Czy w 2022 roku lepiej kupić używanego diesla czy benzynę?
Вставка
- Опубліковано 4 жов 2024
- Rynek samochodów używanych w Polsce jest mocno przebrany, dlatego warto dobrze przyjrzeć się egzemplarzowi który Was interesuje.
Przypominam również o promocji na Shell, gdzie możemy zatankować paliwo premium w cenie paliwa podstawowego, a więcej informacji znajdziecie pod tym linkiem:
Więcej o promocji wtorki i czwartki na stronie: www.shell.pl/m...
Dodatkowo na wrzesień została przedłużona promocja -30 groszy/1litr na paliwo podstawowe, więcej informacji o tej promocji na stronie : www.shell.pl/k...
Zapisz się na szkolenie do Akademii Moto Doradcy :
WWW : motodoradca.tv...
Zajrzyj do mnie na sociale :
INSTAGRAM : motodoradca.tv/...
FACEBOOK : motodoradca.tv/...
Subskrybuj kanał :
MOTO DORADCA : motodoradca.tv/...
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, lub poprzez stronę : motodoradca.tv...
Materiał powstał we współpracy z marką SHELL.
Komercyjne działania : wspolpraca@motodoradca.tv
Kupujcie co chcecie i bawcie się motoryzacją, póki jeszcze żyje! Pozdrawiam!
Na pohybel Unii!
W obecnej sytuacji paliwa płynne to loteria. Prąd też idzie ostro w górę. Co będzie za rok czy dwa. Może lepiej zainwestować w hodowlę koni.
Raczej w parowóz , PIS zaproponował chrust +
Hodowle też padają
@@jestekotem Nie do końca. Popyt na konie jest gigantyczny 😀
@@konik999 z tego co obserwuje u mnie w mieście to powoli wszystko pada. Lecz może tylko u mnie tak to wygląda.
@@konik999 Jeszcze można je wynajmować
Ja się powstrzymam od oceniania, co lepiej, a co gorzej kupić. Jest to każdego indywidualna sprawa, czym lubi jeździć. Ja wybrałem diesla i właśnie mija 10 lat, od kiedy się na niego przesiadłem. Aktualnie mam już drugi samochód z tym silnikiem. Wcześniej jeździłem benzyniakami, głównie z podtlenkiem LPG. Wszystkie były wolnossące, a ostatni był szesnastozaworowy. Nie mogę powiedzieć złego słowa, bo dobrze mi się nimi jeździło. Ale dieslem jeździ mi się jeszcze lepiej. Tym bardziej, że teraz wybrałem największy i najpotężniejszy silnik, jaki był w tym modelu dostępny. Co mi to daje? Piękne przyspieszenie, wysoką kulturę pracy, spalanie na bardzo przyzwoitym poziomie i niesamowitą przyjemność z jazdy. A odnośnie emisji, to moje maleństwo generują ją na bardzo niskim poziomie. Kiedy robiłem pierwszy przegląd po zakupie, diagnosta postanowił zbadać skład spalin. No to podłączył sondę do wydechu i w tym samym momencie szczęka mu opadła i się zbiła o glebę. Nie pamiętam już, jak to nazwał, ale norma przewidywała emisję do 1,5%, a z pomiaru wyszło 0,37%.
O downsizingu nic mi nie mów, bo to jest jedna wielka porażka. W firmie mamy samochód z dokładnie połowę mniejszym silnikiem, niż ma moje maleństwo. Przyspieszenie w tym samochodzie nie istnieje, jazda nim to jedna wielka męczarnia, a spalanie jest większe, niż w moim przy porównywalnych prędkościach.
Czy kiedyś wrócę do benzyny? Nie wiem. A może się okaże, że nie będę miał takiej możliwości, jak zostanę zmuszony do jazdy elektrykiem. Ale na razie bardzo dobrze mi się jeździ moim dieslem...
Generalnie najmniej pali to, co mocy z pojemności ma w sam raz, a zapasu jak będzie obładowany ma z turbo. Wtedy nie wozimy "zbędnych" cylindrów jak nie trzeba ale też nie korzystamy z turbo przez cały czas.
Waldku, interesujący materiał, dzięki! W Twoich rozważaniach brakuje mi jednak istotnego aspektu, zwłaszcza w kontekście aut nowych - łatwość odsprzedaży za kilka lat oraz utrata wartości. Jestem w stanie wyobrazić sobie scenariusz, w którym patrząc tu i teraz zakup diesla jeszcze się broni, ale jeśli będziemy chcieli go sprzedać za 5-7 lat to popyt na takie auta zmaleje na tyle drastycznie, że albo będziemy bujać się z ogłoszeniem miesiącami, albo suma zaoszczędzonych kosztów na paliwie zostanie zupełnie zjedzona przez konieczność sprzedaży po znacznie obniżonej cenie.
Do 2035 benzyna również ma zniknąć z rynku razem z dieslem 😢 wiec ciężko w obecnych czasach
Cena będzie rosła a nie malała. Zarejestrować auto będziesz mógł do 2035, paliwo będzie i stacje też. Ja np. planuje kupić jak najlepszą jednostkę w 2034-35 i nią jeździć aż do jej końca.
Tylko służbowy, najlepszy. Nie ważna na jakie paliwo. 😉
W UK absurd doszedł do tego poziomu, że kolega Dieslem rocznik 15, który spełnia najnowsze normy Euro, przez to nie musi płacić road taxu wjeżdżając do Birmingham musi zapłacić kilka funtów za wjazd do centrum miasta, przy czym ja moim byłym Audi TT 1.8T, które przekracza jakiekolwiek normy (500f taxu na rok, normy z końca tabeli) nie musiałem płacić nic 🤷
w tym roku kupiłem sobie nowe używane nastoletnie autko, napęd na cztery łapy, masa własna ponad 2200kg, stary porządny śmierdzący 3.2 litra turbo disel, jak słucham o tych samochodach z silnikami od kosiarek to bardzo się cieszę, że już nie mieszkam w europie
silnik od kosiarek robi te twoje 3.2 diesel z 450nm 😂
@@_saaiz - już to widzę jak ten twój silnik od kosiarki ciągnie mój w pełni załadowany samochód z czterema osobami na pokładzie czyli 2,5 tony masy własnej plus wielką przyczepę kempingową lub łódź motorową do 2,5 tony, he, he... silnik od kosiarki i zestaw 5 ton masy całkowitej, dalej śnij na jawie 😂😂😂😂😂
nowe używane nastoletnie XD
Zrób materiał czy warto kupić auto w 2023 roku ? Dlaczego auta poszły 40 % do góry ? Pb 95 za 6.50, ON po 7,80 zł, LPG po 3.20 zł.
Warto podbijam
Od 8 lat tylko kupuje diesla i nie narzekam
Mnie bieda ścisnęła i wciąż jeżdżę Octavią 1.9 SDI. Na nowszy mnie nie stać. Co robić i jak żyć? Kiedy nie ma skąd wziąć tych 20-25 tys na kolejne nowsze auto. O hybrydzie zapomnij. Czasy masakra. Za kilka lat znowu trzeba będzie konia lub osiołka mieć aby gdzieś pojechać a autostrada to będzie wyścig konny 🤦♂️
Ja stawiam na hybrydę
Benzyna + LPG ma się rozumieć
Ja też, tylko diesel z lpg ;)
Bo prawdziwa rodzina to gaz i benzyna 😉
Ja robię 30-35tys. km rocznie i kupiłem 3 lata temu Avensis 1.8 2012 założyłem gaz. 100tys. zrobione przez ten czas i żadnych problemów a pali 9 litrów gazu. Żona jeździ jakieś 6-7 tys. km rocznie ma 1.33 benzyna w yarisie 3 2013r który przy jej nodze pali 6 litrów benzyny. Tylko akumulator wymieniałem u niej. To są ekonomiczne auta tylko że nudne 😆 ale zawsze dowiozą nas wszędzie i tanio.
Mam Auris z 2014 z 1.33 z gazem, mi spalanie poniżej 8-8,5 nie chce zejść
@@erykzielinski6789 to za mały silnik do aurisa. Ja jak wsiądę do Yarisa to poniżej 7 nie zejdę nie ma szans a żona jakoś to robi... 5.8 jej pokazuje a realnie te 6 litrów pali i ona większość to mieście można powiedzieć. Kobiet nie zrozumiesz 😁
Jak chcesz mieć spokój to kupujesz toyote 😉
Wkrótce nic nie kupicie, będzie dobrze, jak na chleb będzie was stać.
@@Adam-1993 dziękuję dobranoc
Obecnie mamy modę na benzyniaki i tak samo jest teraz moda na kręcenie takich benzynek. Ostatnie kilkanaście sprawdzanych aut w Pb miało cofnięty przebieg i to zazwyczaj te dopiero co ściągnięte z zachodu. Mam nowsze auto Volvo i 20 letniego złomka w 1.9TDi, za którego dałem mniej niż w ostatnim czasie wyszły mnie naprawy w Volvo.
ktory rok volvo? W benzynie czy diesel?
Jak pojawią się braki paliw to będzie bez znaczenia jaki miałeś silnik bo z pustego i Salomon nie naleje
Super dobra porada wiesz o czym gadasz dla mnie mnie jesteś profezka. Przejeździłem prawie 40lat i nie było czasów Matrixa. Ale szczegóły takie jak poruszasz powodują to że człowiek mimo techniki i komputeryzacji to za kierownicą powinien mieć zdrowe myślenie i rozsądek. Pozdrówka. 👍 👍👍
Posiadam volvo v90 2020r .
2 litrowy dieselek 4x4 235km pali w trasie 8litrow przy spokojnej jeździe oraz posiadam volvo v60 2.0 t 250km i tutaj już spalanie 10-11litrow . Także wybieram diesla ✌️🤟
To volvo 300stu konne? I jak się sprawuje, bo kolega chce kupić? 😉
@@segundajuganda nie narzekam:) użytkuje prawie 3 lata i z powazniejszych napraw zawór do turbo tylko 🤪 chciaz różnie opinie są na temat skrzyń automatycznych geatronic, ale Olej co 40tys i w moim przypadku zero problemów 👌
Cóż.. wszystko zmierza to tego, że diesel jako pierwszy pójdzie na odstrzał i prawo zmusi kierowców do zmiany samochodów na elektryki. Ale zaraz, zaraz.. czy nie istnieje zagrożenie braku prądu w Polsce? 🙄
Strefy czystego powietrza są głównie podyktowane chęcią dodatkowego wpływu do budżetu. Nie wjedziesz samochodem, bo za bardzo kupci.. no chyba że zapłacisz, wtedy przeznaczymy tę opłatę (w teorii) na ekologię.
Co da brak diesli w autach osobowych ? A lokomotywy, tankowce ciężarówki sprzęt budowlany i rolny to na prąd będzie czy gaz.
@@MrPiotreldiablo otóż to..
@@MrPiotreldiablo Nie zapominajmy o lotnictwie
@@MrPiotreldiablo Nie polecam diesla 1,3 CDTI. W zasadzie po 200 tys km trzeba go remontować. Jeśli kupujemy używany np Opel combo i mamy do wyboru silnik 1,3 produkcji fiata czy 1,7 Isuzu zdecydowanie polecam Isuzu. Mimo większej pojemności mniej palił a dziś mimo swoich 530 tys km nadal nie wykazuje konieczności remontu. Te samochody nie da już moja własnością ale z właścicielami mam kontakt. Kupując kolejnego opla combo rocznik 2022 miałem do wyboru benzyniaka 1,2 l i diesla 1,5 wybrałem diesla.
Ostatni projekt rządzących mówi o ograniczeniu zużycia prądu maks. 2000 kWh na gospodarstwo domowe. Po przekroczeniu cena bardzo wzrasta. Ładowanie elektryków okaże się nieopłacalne.
Dobry silnik pod LPG, chociaż Diesel też jest super. Każdy ma swój styl, ja lubię zmieniać i wszystko fajne co jeszcze na płyn, byłe nie prąd 💪 2T to już wg bajka ale to motocykle. Trzeba próbować każdej motoryzacji.
Ja kupiłem Citroena C8 z prawie ostatniego rocznika produkcji (2013). Auto oczywiście w dieslu, bo aż żal nie wziąć 2.0HDI w czasach, gdy nawet do dużych aut montuje się teraz co najwyżej 1.6... Poza tym to jeden z ostatnich minivanów z krwi i kości, z przesuwnymi drzwiami i dużą przestrzenią w środku, z prawdziwymi fotelami w trzecim rzędzie. Póki co średnie spalanie miasto/trasa to 7.3L/100km, na trasie idzie zejść nawet do 5.5/100, więc nieźle jak na 1850kg w budzie wysokiej jak kiosk ruchu 😏 Będę go tłukł aż koła odpadną 😃
Ja mam Skodę Octavię 1 2.0 115KM benzyna + LPG i ostatnio dokupiłem BMW E46 2.0D 150KM i względem Octavii to jest rakieta.
Benzyna 115KM vs 150KM diesel to będzie rakieta 😂
Można wyczuć różnicę
😉
@@zjawa350 tylko wiesz co porównanie z d**y bo diesel ma trochę większy moment obrotowy niż benzyna
A tutaj diesel ma jeszcze dodatkowo 35KM różnicy więc nie dziw się że ma lepsze odejście 😂
Gdybyś miał benzynę 200KM to ten diesel 150KM byłby wolny w porównaniu do benzyny
Właśnie Lexus nie zrezygnował z Diesla, sam byłem w szoku. Pojawił się na sprzedaż Lexus LX500d...z 3.3 V6 w Dieslu. Oczywiście nie na nasz rynek, ale jest ;) Na otomoto jest wystawiony 1 do tej pory :)
Wiem ale mowilem o europejskim rynku ;)
Fajnie, ale dodajmy że elektryki są ładowane czymś czego brakuje, blackout.😉
Skoda Octavia 2000r. 1.9tdi Jestem fanem , polecam.
miałem z tego rocznika w PB 2,0 - super autko. Założyłem lpg i było mega oszczędnie. Siedem lat tak jeździłem. Niestety wypadek, kasacja autka :) Teraz mam octavię 2 fl z 1,9 td. Świadomie wybrałem i jestem zadowolony.
3:07 dlatego Twoje "doradztwo" jest wartościowe dla niewielkiej grupy naszego społeczeństwa.
Póki co, w zeszłym roku kupiłem mojego drugiego diesla. Obecnie 2.0HDi i zamierzam jeździć nim i serwisować tak długo jak sie da i będzie to w miarę rozsądne ekonomicznie (opłaty, ceny paliw itp.)
Jak dostawczy to sprinter V6 Benz LPG
Lub Lublinek Iveco daily lub kaczka
Jeśli masz wybór rozsądnej benzyny, a nie jak PSA do Berlingo/Rifter/Combo, czyli samochód o aerodynamice kiosku ruchu, wsadziło benzynę 1.2 PT na 3 cylindrach.
Na rowerze już trzeba zacząć trenować, żeby za lat kilka być w dobrej kondycji.
Z doświadczenia tylko powiem, że uturbiona benzyna z jakaś fajną przekładnią, gdzie jest kilka biegów (np ZF8) daje sobie całkiem fajnie radę ze spalaniem w trasie.
Gorzej niestety w mieście. Benzyny jednak w korkach palą więcej.
Pasek b8 benzyna po chipie na 280km po mieście 9L. Trasa 6,5L. Jest zabawa 🙃
Poprzednio Laguna 3 diesel zrobiona na 200km porównywalne spalanie.
Jaki silnik?
@@Pawcio2115 2.0tsi
Takkkkk napewnk z tak doladowanym silnikiem 6.5 l w trasie w benzynie. 😂😂😂😂
@@Unknown-jh5jy tak napewno. Trasa wawa-zakopane w 3 osoby i pełen bagażnik. Samochody po dobrze zrobionym chipie palą mniej niż seria.
@@krych4515 to moj passerati b7 2.0 140 CR po chipie to z 3l Bedzie palil bo teraz pali 5 l max!
Ja powiem tylko że z mojego doświadczenia z benzyną jest zwykle trochę mniej problemów szczególnie w słabszych silnikach bo takich nikt nie brał do flot więc zwykle pochodzą od prywatnych osób i nie są aż tak zużyte. Tak mi się wydaje. Teraz mam benzynę i pali 9 ale za to jest cicho, płynnie i nie śmierdzi
Benzyna jest zawsze lepsza. Diesel to auta do pracy.
Ford Mondeo MK3 2.0 wolnossącą benzyna 145 km, pośredni wtrysk bez żadnych "gazów '' 10 litrów z klimatyzacją i ciężką nogą w mieście i nic więcej nie potrzebuje.
Mam zamiar kupić ten silnik właśnie. Jak na autostradzie to jedzie? Wysokie obroty ma? Bo to 5 biegowy także raczej brakuje 6
@@biela2147 przy 140 słychać dość mocno silnik ale nie żeby nie dało się normalnie rozmawiać, do 100-120 normalnie, jak masz wszystko sprawne w zawieszeniu itp to auto płynie po autostradzie
@@mtbmtb7873 właśnie prędkość autostradowa to minimum 140-160 kojarzysz jakie są wtedy obroty?
@@biela2147 ja zawsze przy 140 mam ok 5 k
Witam serdecznie. W zeszłym roku kupiłem nowego Forda Mondeo 2.0 diesel 150 koni. Rocznie robię około 15 tysięcy kilometrów. Jeżdżę po drogach wiejskich i na autostradzie mniej więcej pół na pół (po wsi do 80 km/h, autostrada 130 km/h), bardzo rzadko po mieście. Średnie spalanie mam na poziomie 6l/100km. Pozdrawiam
Tyle samo pali moja octavia 3 1,4 150 koni
@@Potrek Dokładnie, Leon benzyna 1,4 to samo.
Ja do 2021 używałem samochody z silnikiem benzynowym. W 2021 kupiłem sobie XC60 2.4 d4, piękne 5 cylindrów, tylko chwile nacieszyłem się niższą ceną diesla. Nigdy wcześniej nie miałem diesla a jak już go mam to wszystko się posypało jeśli chodzi o ceny.
Żałujesz że kupiłeś volvo w dieslu? W benzynie byś teraz kupił? Też myślę nad XC60 lub V70 z lat 2009/2012
@@michalkurdziel5818 dokładnie trzeba się bawić, zmieniać auta, starsze, młodsze itd. Patrząc z perspektywy czasu to mając do wyboru XC60 T5 benzynę w nowej budzie, a D4 lub D5 5 cyl to wybrał bym 5 cylindrów ze względu na dźwięk silnika. Dla fanu, radości abyśmy MY kierowcy mieli coś z tego te wow. :)
@@MateuszFromTychy dzięki za odp
Mam manualna XC60 2.0d 5cylindrow 163km na oku z 2011r i namiotem 350.000.i wszystko wskazuje że będę jego posiadaczem 😉
Myślę że w czasach coraz gęstszej sieci dróg ekspresowych i autostrad dobrym wyborem jest nie tyle benzyna czy diesel ale auto z 6 lub 7 biegową skrzynią biegów.
Zastanawiam sie nad zalozeniem hodowli i wypozyczalni koni .
1.4 TSI CZCA w Golf 7.5 to coś pięknego, super spalanie, świetna kultura pracy, fajna dynamika, bezawaryjność - mam i szczerze polecam :)
Ja mam odruch wymiotny na TSI, tfsi na golfa i VW 😉
@@dan911911dan kto co lubi, ja podjąłem świadomą decyzję ale na szczęście jest tyle marek, ze każdy znajdzie coś dla siebie :)
Najlepsza turbo benzyna z pośrednim wtryskiem z instalacją LGP - moment jest, elastyczność świetna, mocy od cholery i można podnosić bez problemu i LPG daje niskie koszty jazdy.
Dodge Charger 3.6 lub 5.7
tylko takich silników juz nie produkuja jak 2.5t volvo 1.8t vag . zostały tylko duze wolnossaki amerykanskie
@@mateuszbaran3647 zawsze można wyrwać taki, ja wyrwałem z dobrym i udokumentowanym przebiegiem. Chodzi jak szwajcarski zegarek😉
Ale na 2.5turbo bym się skusił, najlepiej w xc70 albo mondeo IV kombi
przy dzisiejszych cenach paliw sam rozwazam zmiane diesla na lpg. szukam xc60 2.5t z usa ale ceny kosmos . duzy wolnossak bez turba nie daje tej przyjemności
@@krasniczek4664 dokładnie. Amerykańskie 3.6 pentastar czy 5.7 Hemi w budzie kilkuletniej idealne go gazu bo na pośrednim wtrysku jeszcze. Mocy i Nm mnóstwo, spalanie jeszcze znośne (V6 ok 14 litrów a V8 ok 16) i ten dźwięk 😊 części zamienne przeważnie tańsze niż do "Europejczyków" klasy średniej. Jedyny minus to auta sprowadzane z USA (kwestia jak bardzo uszkodzony po sprowadzeniu i jak zrobione). Mi się Dodge Durango spodobało 😀
Ja powiem tak...mam silnik z PSA 2.0D w moim V70 z 2009 roku...Spalanie od 5,5 do 7,5.Przy tych cenach benzyny o ponad złotówkę to z silnikiem 2.0 to niech pali 7,8 to wolę diesla....Przymierzam się do mapy ze 136 na 170 no ale elastyczność =spalanie.Mam przewagę dieslem na pełnych 70litrach zrobię od 1200do 1500 zależy od stylu....
Paliwo to jedno a koszty napraw czesci i awaryjnosc to drugie i to drugie generuje głowne koszty.
@@radekpul6455 zgadzam się 😊.Narazie to wymienione filtry oleje,2x amortyzatory przód i końcówka drążka +geometria i rura między intercoolerem a silnikiem.Narazie z kosztami tzn naprawami mam spokój.No tylko paliwo (ON)drogi🤭
@Bartłomiej Żegrzyc już miałem LPG....w Omedze.Benzyna na Full bo trzeba się liczyć też z kosztami...wymiana filtrów w moim przypadku co 10 tys,no przegląd wiadomo co 10 tys....Oraz nie wszędzie się wjedzie z LPG.Fakt faktem taniej jest...ale na tyle mi wyjdzie co ropniakiem.Przykład...Palił mi na gazie w Oplu lato spokojna jazda niecałe 9 gazu...miasto 11-12.Zimą od 10-11 trasa,miasto 12-14...Natomiast Volvo też ten sam i ta sama moc 136KM,tylko Omega B-G w kombi,Volvo V70 III też...jest cięższe...Spalanie trasa od 5,5,5-6 miasto od 7-8ON w lecie.Zima do 7,5 max.Zbiornik Omega 75 benzyny,Gazu bodajże 50 butla to lato jakieś 42,43 gazu...Plus zaliczam funkcjonalność,komfort ale co kto lubi i jak woli....
Diesle o pojemności 2 litrów hybryda
Mercedes E W213 300de
Może i moc masz tylko 313 koni ale silnik elekryczny daje moc podczas zmiany biegów i w momencie niskich partii momentu obrotowego.
Ale przyspieszenie 0.5s gorsze ( nieodczuwalne dla Kowalskiego )
Spalisz te 5-6 diesla w trasie
W mieście mniej bijąc na głowę Twoje Hemi, których epoka się kończy.
Dłużej będziesz słyszeć klekot diesla
Nie pojemność robi wrażenie i nawet nie moc ale uniwersalność auta.
No i jest to hybryda plug-in wiec jak jedziesz 20 km, robisz to w cenie prądu czyli za ok 1.50 zł.
Podsumowując z całym szacunkiem dla V8 które są super. Powoli nie oferują one nic względem silników mniejszych pojemnościowo.
Elektromobilność powinna iść w stronę dawania frajdy V8 czy V6 mając pod maska R3 czy R4.
@@franekk5529 zgadza się różne techniki i ekodrivingi🤔
Witam. W Toyocie Avensis Verso, z dwulitrowym wolnossącym silnikiem benzynowym, spalanie w trasie na Chorwację 10 l/100km. Samochód w pełni załadowany pięcioma osobami z bagażem + przyczepa DMC 500kg że sprzętem. W tym roku Volvo V70 III 3.2 z identycznym zaprzęgiem o dziwo 7,9 l/100km. Toyotka przy 110km/h na ostatnim biegu miała prawie 3000 obr/min a Volvo około 2000. Pozdrawiam. Rozumiem że trzeba nakarmić ten dodatkowy litr pojemności, ale na jedną minutę mamy o 1/3 zmniejszoną ilość wtryśnięć paliwa.
Na początku roku kupowałem auto, od zawsze był u mnie diesel. Chciałem tym razem benzynę, a że po 2010 roku nie było dla mnie dobrego silnika to zdecydowałem się znowu na diesla...
O, w końcu ktoś normalny. Po 2010 roku zostają tylko Toyoty wolnossące - niestety.
Co z 2.0 benzyną od mazdy? Mógłby być trochę mocniejszy, ale chyba to ostatni normalny silnik.
Dokładnie tak jak mówisz:) mam teraz diesla bo wszystkie benzyny były w "nienagannym stanie", np. 2.8 crd, montowany w vanach lub suvach.
Tylko Diesel. Nic innego, do miasta jeszcze bym się zastanowił nad benzyną z LPG, ale że dużo jeżdżę to tylko diesel, a może jeszcze zastanowię się nad LPG do diesla ;-) Pozdrawiam.
trendy sie zmieniaja bo strasza ze zabronio diesli i ze bedzie problem jak posiadasz taki samochod... nie dziwota... diesel jest fajny. wysoki moment obrotowy robi.
.. to nie koncerny pomagaja w wyborze.. tylko ue naciska na zmniejszenie wyboru
Według mnie najlepsze rozwiązanie w dzisiejszych czasach to silnik benzynowy na pośrednim wtrysku z LPG. Chyba, że ktoś jeździ na prawdę mało samochodem to wtedy czysta benzyna. Czasy się zmieniają i o ile kilka lat temu zdecydowanie diesel był najlepszą opcją, tak na dzień dzisiejszy diesel przestaje być opłacalny dla odbiorcy prywatnego. Sam się przekonałem do instalacji LPG i nie żałuje. Oszczędność pieniędzy przy przebiegach rocznych rzędu 20 tysięcy kilometrów jest bardzo duża. Lecz, tak jak napisałem wyżej, przy bardzo małych przebiegach rzędu 5 tysięcy kilometrów rocznie lub mniej, nie bawiłbym się w LPG tylko jeździł na czystej benzynie. Super filmik. Pozdrawiam.
Dokładnie tak jak piszesz
Zobaczcie ile jest wadliwych silników benzynowych, biorących olej czy kończących żywot przedwcześnie z winy producenta. Obecnie w Dieslach więcej problemów sprawia złe użytkowanie niż wady fabryczne.
Które silniki? Jak masz mi tutaj dawać wykład o TFSI, to mam Golfa 7 Polifta 2.0 TSI z przebiegiem 300 000 km i jeżdżę dalej, bez większych napraw(Jedynie klocki, tarcze itd. rzeczy eksploatacyjne)
Miałem Mazdę 6 z silnikiem 2.5 Benzyna bez turbo i też przejeździłem ponad 400 000 Km i też bez większych usterek.
Miałem Skodę z 2.0 TDI 190 KM z salonu to wiecznie miałem problemy - Z odpalaniem, DPF, błędy komputera wyskakiwały z d*py. Check Engine itd. i od tej pory jeżdżę samochodami benzynowymi i jestem mega zadowolony.
Bzdura, w benzynach jest to samo. Winne w większości jest złe serwisowanie. Trzeba po prostu wymieniać olej co 10-15 tysięcy a nie co 30 i będzie dobrze. Niestety producenci z racji eko norm muszą zalecać te nieszczęsne longlife i sporo ludzi im wierzy.
@@maziar8045 Ja nie piszę o starociach tylko nowszych konstrukcjach na bezpośrednim wtrysku. Branie oleju to standard, wypadanie zapłonu, gromadzenie się nagarów na zaworach, przybywanie oleju itp.
Faktycznie, jakby porównywać auta dla klasy średniej czyli +-10 lat i brać z tego rocznika markę premium typu audi czy bmw i wybierać między 2.0 tsi 2 gen czyli możliwość remontu silnika a 2.0 tdi z 400 tys. przebiegu i wymianą wtrysków, dwumasy czy regeneracją dpf albo brać bmw który ma cudowne silniki thp albo 2.0d z rorządem z tyłu, to lepiej brać jakąś mazde czy mitsu z silnikiem benzynowym włożyć LPG i cieszyć się tanią eksploatacją i bezawaryjnością.
@@Neonixos666 A jakie ja przykłady podałem? Na bezpośrednim wtrysku.
Czytanie ze zrozumieniem.
Od 1,5 roku jeżdżę Hyundai Ioniq hybrid i nigdy bym nie pomyślał że wybiorę tą marke..a teraz czaję się na następnego Hyundaia
Czysta kalkulacja, tani w utrzymaniu, tanie serwisy, gwarancja 5 lat, ekonomiczny, wyposażony dużo lepiej jak europejskie odpowiedniki itp itd. Koreańce odrobili lekcję wyśmienicie
Masz rację. Też polubiłem Hyundaia i Kia.
Na pewno duuuuzo lepsze od VW, seat, skoda czy Francuzów.
Osobiście jakbym miał teraz kupić nowe auto (o ile by były dostępne...) To bralbym właśnie Hyundai, kia albo toyota.
Kumpel kupił kia proceed i to auto jest lepiej poskładane niż mój obecny 2 letni Ford
@@AgeDee34 miałem 2letniego Forda Courier... koledzy robili zdjęcia bo nie mogli uwierzyć że tak może wyglądać prawie nowy samochód....
Czas odstawić niedzielny chill i pora na odcinek B)
DIESEL tylko jedyne rozwiązanie problemu żeby jak najmniej palił a koszty napraw to samo co w benzynie.Jestem bardziej przekonany do diesla.Pozdrawiam nie zdecydowanych kierowców.
Na ten moment,nie ma sensu dywagować na temat tego co kupować a czego nie.
Ropa droga,benzyna droga,gaz jako tako się broni a elektryki już powoli zaczynają mieć problem z opłacalnością a będzie tylko gorzej.
Jeżeli chodzi o silniki to w nowszych autach to bez znaczenia czym zasilane bo poziom skomplikowania na bardzo podobnym poziomie z tą różnicą że mimo wszystko diesel wytrzyma dłużej przy odpowiedniej eksploatacji.Z drugiej zaś strony na benzyniaka można włożyć LPG,tyle że w większości przypadków będzie to dotrysm gazu i tutaj oszczędności nie są już tak oszałamiające,pomijam już kwestie kosztów takiej instalacji.
W mojej ocenie wygląda to tak.
👍 Prosta benzyna z LPG czyli raczej jakiś starszy wóz bądź hybryda z gazem.
👍 Sprawdzony silnik diesel produkowany od x czasu (przykładowo 1.5 dCi)
👎 Nowoczesne uturbione silniki benzynowe które palą i tak więcej niż diesel,a serwis jest tak samo drogi.
👎Nowe konstrukcje typu diesel. Przykład ( 1.5 diesel z opla) Lepiej już kupić 1.6 cdti bo to sprawdzona konstrukcja.
Takie jest moje zdanie
Pozdrawiam
Mam auto z 2.5l benzyniakiem . Jeżdżę nim 3 lata i jednak wolałbym zrobić turbo i wtryski w dieslu niż phac kasę w bezyne bo jednak benzyniak sporo więcej pali
Do tego turbo i wtryskiwaczy dolicz jeszcze koszt zatyczek do uszu, bo ten straszliwy klekot, na dłuższą metę doprowadzi cię do nerwicy.
Ja robię rocznie około 25 tys. Mam 3 cylindry Ecoboost 1.5 182 KM. Do tej pory tylko 50k zrobione i jestem zadowolony. Mam nadzieję, że będzie służył długo. Jakoś od zawsze wolałem benzyne.
To zależy, osobiście robię 3/5 tys km rocznie także jak dla mnie benzyna
Ja stałem przed tym wyborem szukając kolejnego samochodu. Do pracy mam 9 km w jedną stronę. Od razu dyskwalifikacja diesla. Zacząłem szukać samochodu 2015 rok plus benzyna plus lpg. Bardzo ciężko znaleźć nowszy ciekawy samochód, w którym będzie możliwe założenie lpg. Po wielu kalkulacjach zdecydowałem się na chryslera 300c z silnikiem 3.6 i LPG. Mimo to, że zarabiam dużo poniżej aktualnej średniej krajowej, to nie bankrutuje przy spalaniu 16 litrów lpg w mieście. Kierowałem się tym, że np. Audi a3 8v w 2.0 benzynie w mieście będzie mi palić koło 10 litrów benzyny. Porównując małe audi do 5 metrowej limuzyny z 300 koniami, to po obecnym „kursie” lpg do benzyny myśle, że jeszcze zaoszczędzam 😂
człowieku zanim w zimie go rozgrzejesz to spali ci sporo beny, bezpieczne dla silnika jest przełączenie przy 60 stopniach wszystko poniżej katuje głowicę/Lepiej sobie odpal 5 minut wczesniej diesla i wyjdzie taniej, gaz to dodatkowe serwisowanie i spalanie benzyny
@@tomdar6913 dodatkowe serwisowanie to groszowe sprawy przy tym co się oszczędza na paliwie. Bez ujęcia w kosztach instalacji, która była w zestawie
Miałem ponad 12 lat Grande Punto 1.3 MJ (6 biegów), a od dwóch lat mam Peugeota 301 1.6 BlueHDI. W Punto denerowała mnie turbodziura, w Peugeocie tego nie ma. Przedtem miałem benzyniaki. Diesel przekonuje mnie spalaniem i momentem obrotowym, zwłaszcza na autostradach i S-kach. W Grande Punto po 11 latach zaczęły się awarie: alternator, rozrusznik, świece żarowe, łańcuch rozrządu. Silnik był rewelacyjny.
U mnie między innymi bliźniak Citroen C-elysee 1.6 lpg, w obecnej sytuacji lepszego auta nie ma. Od nowości 126000 km żadnej awarii, zero problemów, spalanie 8,5 lpg duże miasto. Super auto na trudne czasy.
Mam wartburga 1.3 z lpg 350km za 100zl 😜(on nawet w zimie odpala na gazie 😅) żona ma audi a6 2.5 tdi no i tam za 100zl to starczy na 2 razy do biedronki 😅
Punto 1.2 pali mi 6l gazu i są do niego jeszcze części. Do Wartburga robi się już ciężko
Jakby się czas cofnął to bym brał takiego passata B5 1.9 TDI w jakimś małym przebiegu albo nowy i dbał jak się da.
Teraz bym wziął chyba nowy hybrydę toyotę albo elektryka z zasięgiem jakimś sensownym rzędu 300km+.
Obecnie mam Forda 2020 2.0EB
Mam 2 peugeoty 307 1.6 benzyna + gaz. Tym z 2003 przechałem 150 kkm że średnim spalaniem 7,5 - 80% poza miastem. Zakupiony w 2015 i nadal dobrze chodzi. Z tego względu kupiłem kolejny z 2007. Musiałem go "odszczurzyć" i dołożyć 6-7 tysi, ale to jest inwestycja w solidne i wygodne auto. Dla mnie 10-15 letni diesel z punktu ekonomicznego nie ma sensu.
O Panie. 6-7 milionów w Puga z 2007? Toż to rakieta tera chyba.
@@danielk7834 teraz zobaczyłem błąd🤣😁
Jak dla mnie Benzyna (nie mowie o LPG bo bije na glowe) Dlaczego?
1. Przewaga diesla jest w spalaniu i elastycznosci (moment obrotowy)
2. Przewaga benzyny: jak dla mnie koszty utrzymania/napraw:
a) Taniej wyjdzie kupic swiece zaplonowe i kable niz swiece zarowe.
b) wtryski, turbiny (choc te juz tez w benzynach popularne)
c) inne naprawy np. silnik diesla ciezszy, przez co drozsze zawieszenie i hamulce....
Sama obluga i serwis silnikow benzynowych (moim zdaniem) jest prostsza i tansza.
Pozdrawiam wszystkich kierowcow i zycze Szerokiej Drogi 🚙
Kiedyś byłem za silnikami diesla, ale tymi większymi R6/V6 3L+, ale od kiedy stałem się posiadaczem 5.7L HEMI zmieniłem zdanie. Obecnie 6.4L HEMI i wiem, że to jest coś wspaniałego i żaden diesel tak nie brzmi, nie daje takiej frajdy z jazdy. Trwałość też jest wybitna, jeżeli się wymienia olej na czas. Robię jakieś 50k rocznie, więc przebiegi mam spore. W 5.7L HEMI miałem po 4 latach właśnie te 200k i przez ten cały okres wymieniłem tylko pompę wody, świece i uszczelki pod kolektorami wydechowymi.
Zagazowany czy normalnie ?
Jakie spalanie ?
@@monikaczerwonka2051 oczywiście, że bez gazu. Uznaję zasadę, że jeżeli producent coś zaprojektował od benzynę to lej benzynę i będzie dobrze. Tak robię i gazu nie uznaję i niektórzy mogą mieć totalnie inne zdanie i ja to szanuję. Spalanie... ile wlejesz, a tak na poważnie nawet 9 na trasie, 15 w mieście, średnia około 13. Jak się chce poszaleć to i nawet że 30.
Moim zdaniem przyszłość to samochody elektryczne ale nie akumulatorowe bo ten jest już bardzo przestarzałą formą przechowywania energii elektrycznej. Trzeba szukać nowoczesnych rozwiązań tak aby prąd elektryczny był wytwarzany przez agregat a nawet reaktor znajdujący się bezpośrednio w samochodzie np. z wodoru a wtedy wystarczy mały akumulator, który będzie jedynie buforował zasilanie dla stabilnej pracy układu napędowego. Oczywiście sama produkcja prądu na pokładzie samochodu musi się odbywać w sposób przyjazny dla środowiska bo tylko wtedy będzie to miało sens. W obecnych realiach jestem zwolennikiem stosowania silników spalinowych, diesel na dalsze trasy, benzyniak do jazdy po mieście na krótkich odcinkach z częstymi przerwami.
Z moich obserwacji na przestrzeni ostatnich 15 lat wynikło:
-trasy diesel
-miasto mała benzynka lub hybryda
-tryb mieszany duża benzyna LPG
Teraz mamy nowy trend i jedyny słuszny typ pojazdu do wszystkiego to duży elektryczny SÓF.
Tylko że ON tankujesz co 1 tys kilometrów a gaz co 400. Jak jedziesz dalej niz 400 musisz się rozglądać za tankowaniem a diesel dowiezie cię do końca.
To prawda. Mam 3.0 w LPG i smigam trybem mieszanym. W mieście super bo szybko się przełącza na gaz, w trasie też optymalnie bo skrzynia 8-biegowa. Jakbym miał jednak nowe auto kupic z salonu, to diesel by był.
@Bartłomiej Żegrzyc diesel w trasie napisałem w kontekście zasięgu. Nie zawsze wszystko musi się rozbijać o 5zl/100km
Ogólna oszczędność diesla to mit. Silnik silnikowi nierówny, toyota potrafiła w ostatnich modelach zrobić 5-6l na autostradzie, a sam jeżdżę Peugeotem Rifterem 1.5 100km i tam zejść poniżej 8 to można najwyżej jadąc z górki, zazwyczaj ok 9l na 100.
Nagraj kiedyś film o tym podziale na konkretne segmenty samochodów.
Jeżeli chodzi o silniki diesla z turbo, wyróżnienie należy się Renault. Model 30 i PIERWSZE coupe z dieslem - Fuego. Także Peugeot 604....
BMW G30 520D 220 koni po mapie. Średnie spalanie 80% trasa 20% miast - 5.8. Na samej trasie poniżej 5 litrów, często 4.5 przy prędkości 120km/h. Która benzyna przy takiej mocy zrobi chociażby podobną średnią? Benzyny przy tej mocy zazwyczaj 8-9 litrów średnio palą przy mojej specyfice jazdy mimo że jeżdżę ekonomicznie.
Mam motocykl BMW 650ccm i samochód Opel Astra H 1,6 105km bez lpg. Latem jeżdżę po większości na motocyklu. W sezonie robię nim ok 6-8k km. Samochodem robię przeważnie ok 14-15k km rocznie. Czasowo miasto/trasa wychodzi w proporcji 2/3 do 1/3 ale liczba km pokonanych to ok 50/50 (porównując poprzedni rok, kiedy kupiłem motocykl i obecny). Samochód w trasy jeździ o każdej porze roku, a po mieście szczególnie od listopada do końca marca. Z mojej perspektywy zakup diesla po części mija się z celem szczególnie, że do pracy mam 11km w jedną stronę, a raz w tygodniu robię wypad za miasto ok 30km do znajomego. Co do większych tras to głównie z Gdańska w okolice warszawy 2-3x do roku i ok 4-5x do roku w góry (Tatry, Beskidy czy Karkonosze). W góry jeżdżę przeważnie sam, ale 2x w roku też ekipą w 3-4 osoby i szczerze przyznam, że w drugim przypadku przydałoby się więcej mocy. Po mieście czasem też zdarza się z pracy wracać w 3-4 osoby ale tu jakoś daje radę silnik. Dlatego myślę nad zmianą auta na jakieś mocniejsze i też mam dylemat czy:
1) brać tańsze w zakupie, nieco bardziej kłopotliwe (wiadomo, że zawsze jakieś drobnostki do naprawy się trafią, ale nie będą drenować nadto budżetu), nieco starsze (tak ok 12-13 lat) ale pod LPG
2) nowsze (4-5 lat), droższe w zakupie, mniej problemowe (mniej drobnych rzeczy do naprawy) i droższe w serwisie (koszta napraw znacznie droższe w porównaniu do pkt 1) ale bez możliwości LPG
Nie lubię SUVów i Crossoverów oraz nie patrzę na auta typu Dacia itp, gdzie mogę mieć jedno i drugie, bo może jak jest nowe to wszystko gra, ale przy 5 letnim aucie widać nieco już jego budżetowość. Bardziej patrzałem na auta z segmentu C oraz D
Seat Leon 1 2.8 vr6 204KM 4 napędowy 6 biegowy
Mazda z silnikiem 2.0 benzyna, wolnossący 165 kucy, technologia skayactiv 7l na 100km w trasie poniżej 7l. Użytkuje 4 rok jestem bardzo zadowolony
2018 rocznik? Jaki duży jest bak? Mysle nad tym modelem. Zastanawiam się jak daleko dojadę na baku do Chorwacji czy do Włoch?
@@pietasharp 50 lub 55l
Trzeba mieć 2 auta w obecnych czasach. Ja mam Outlandera 2.4 CVT z LPG, którym jeżdżę w dłuższe trasy, a po mieście Megane 1.5 dCi, jeszcze bez DPF-u. To nie znaczy, że Megane nie radzi sobie na ekspresówkach i autostradach, bo przy 140 km/h ma 3000 rpm dzięki sześciobiegowej skrzyni. To się sprawdza, jak oczywiście macie zniżki w ubezpieczalniach.
Zastanawiam się nad Volvo i teraz mam klops D5 czy T5 (oczywiście pięcio cylindrowe). Ma to być auto do codziennej jazdy. Jakieś 20-30km dziennie. Raz na jakiś czas dalszy wypad. D5tki mogą zrobić mega przebiegi za to T5tki super brzmią no i można ciutkę podeptać. Sam nie wiem co wybrać.
Właśnie mam ten sam dylemat dokonałeś już wyboru??
Patrząc na czasy jakie idą i mojej wizycie na Ukrainie 2 tygodnie temu to tylko dizel tylko to idzie załatwić w razie konfliktu zbrojnego
Na szczęście motocykle są nadal normalne 😊
Ja zawsze wolałem benzynę bo szczerze mówiąc to nie lubię klekotu z pod maski a benzyna fajnie brzmi😌
Tak, jak wkrętarka
Na wykładach z pojazdów mechanicznych profesor w tak dobry sposób przedstawił zalety ekologii w silnikach, że z 1.4 77km lpg w punto przesiadłem się na octavie 2fl 1.9tdi😀
to ja z diesla uciekam do wlasnie takiego punto
chciałbyś przybliżyć?
Jakie argumenty podał?
@@Bartosz-l1do sprawności ile energii jesteśmy w stanie uzyskać z litra ON, benzyny i prądu
Thank you, it helped but i had a little bit of problems. Good Tutorial
4:36 można tankować ile się chce, ale promocja na jedno tankowanie do 5OL (15zł rabatu), ale potem zamknąć rachunek i od nowa
Januszek polaczek.
@@Waldo_Ilowiecki jak kto lubi, mi się tak jeszcze nie udało, te 15L więcej mnie nie zbawi, ale przy tirze to już worth it
@@Waldo_Ilowiecki a z ciebie za to przepłacający debil
@@konradtylewicz7844 jest limit 50l, co wlejesz powyżej to już liczą bez tego rabatu. Chyba, że będziesz kilka razy tankował po 50l, ale bez przesady.
@@Zenobiusz. może źle to przedstawiłem, ale chyba dokładnie tak napisałem
Skoda octavia 1.6tdi wersja greenline z 6biegowym manuałem i 110koni....4.2l/100 to norma a osiągnięcie 3.5l /100 przy 110km/h też jest bardzo realne.
Z moich BARDZO UPROSZCZONYCH obliczeń, przy założeniu że kupujemy klasyczne oszczędne auto i jeździmy w miarę oszczędnie:
Diesel - średnie spalanie ok. 6 l/100km
Benzyna - średnie spalanie ok. 7 l/100km
LPG - średnie spalanie ok. 8 l/100km
Przyjmując ceny jakie są aktualnie w mojej miejscowości:
ON ok. 7,50 zł/l
95 ok. 6,50 zł/l
LPG ok. 3,10 zł/l
Koszt przejechania 100 tys. km na:
ON - 45 000 zł
95 - 45 500 zł
LPG - 24 800 zł
Jak widać odpowiedź jest oczywista - benzyna z LPG 😉
Ale Ty bzdury piszesz. Roznica miedzy benzyna a dieslem o podobnych pojemnosciach, zawsze jest ok 3l w spalaniu. Mi B7 2.0 tdi 140 km pali 5 a accord vii 2.0 beznyna 155 km 8 l. Jesli mowisz ze miedzy beznyna a dieslem jest 1l roznicy to chyba medzy 3.0 tdi a 2.0 benzyna. W ogole gosciu nie masz pojecia o dieslu
@@Unknown-jh5jy Tak 15l od razu... Gość zrobił prostą matematykę, która jest poprawna.
@@krasniczek4664 chlopie mam te dwa auta to wiem co mowie. Bezyna 8 l diesel 5l. Ochlon ze benzyna bedzie 6 l palic buhahahahaha😆😆😆😆
@@Unknown-jh5jy To napraw tą benzynę, bo masz jakiegoś szrota.
@@krasniczek4664 accord vii to szrot??Honda ? Z przebiegiem 120 tys salon Polska? Chlopaczku poczytaj sobie troche, doucz sie, ja wiem ze u Ciebie Seicento w gazie gosci buhahahahaaa 😂😂😂😂😂
W dobie wysokich stóp procentowych zakup "nowego" auta mnie nie dotyczy. Passerati 1.8 T 150 KM w LPG nie zawodzi. Coś tam z eksploatacji zawsze trzeba zrobić ale jeśli na bieżąco to jest luz. Komfort jest. Kucy pod maską do wyprzedzania starcza. Miejsca dla pasażerów sporo. Dla mnie ok.
BTW: Szef ostatnio zakupił Lexusa. Oczywiście SUV. Ten samochód jest ogromny. Parkowanie pomimo czujników-pomocników uciążliwe. Pali dużo. A w środku? W środku miejsca mniej niż w Passacie. Bagażnik o 1/3 mniejszy.
Ładne ale niepraktyczne auto.
Za rok będę sprowadzał sobie ze Stanów chargera 5.7 pod LPG. Jak dla mnie na te czasy najlepszy wybór 😊
Waldku , Nie mogłeś zatankować na Shellu w czwartek , ponieważ jak sam wspomniałeś w poprzednim filmiku lawet jest uziemiona bo zerwałeś naklejkę z szyby czyli dopiero po 4 września możesz oficjalnie jeździć laweta czyżby złamanie przepisów nastąpiło
; )
Jak to mówi @profesorChris prawdziwa rodzina Gaz i Benzyna xD
I hybryda ;)
@@motodoradca byle bez katalizatora 😊
Mam Audi A4 B7 1.9TDI 115 KM 2005 rok. Kupiłem rok temu 316 tys km. Będę jeździł do śmierci.
Przez 20 lat jeździłem na benzynie, 4 lata temu kupiłem pierwszy raz diesla i żałuję że nie zrobiłem tego wcześniej. Dopóki będzie można jeździć dieslem to tylko i wyłącznie diesel. I widzę jak się mój ojciec męczy z benzyną z LPG, co kilka miesięcy coś mu się dzieje z tym gazem. Dlatego ja twierdzę że gaz to do zapalniczek i do kuchenek.
Jak co kilka miesięcy mu się coś pierdzieli z gazem to raczej nie jest wina gazu. A na przykład chujowej instalacji.
Miałem Nissana z 3 litrowym V6 z 6 letnim gazem. Fajne brzmienie, 200 koni 400km na gazie i śmigał aż miło. Jak jest słaba instalacja, zła mapa to zawsze coś będzie nie tak🤷🏻♂️
@@Wookash11111
Tylko że ojciec kilkadziesiąt lat jeździ autami z gazem i wcześniej czy później nie zawsze są jakieś problemy, przeważnie wcześniej. Wielu moich znajomych też narzeka na gaz ale jeżdżą bo tanio.
Benzyna i to taka która da się łatwo i tanio zagazować, czyli żadne wtryski bezpośrednie, jeśli mówimy o używanych. ON za chwilę po 8zł będzie, sensu zero zakup diesla
12:45 realny zasięg elektryka ok 200 km miałby sens dla kurierki itd, gdyby transport na większe odległości odbywał się pociągami, a punkty przeładunkowe byłyby koło miast i dostarczanie do 200km.
robiąc cały dzień na dowozach kiedy nie jest ich dużo robię około 140 więc możliwe, że te 200 i na kurierkę się nie nada
Ogniwa też się zużywają i jak przyjdzie sroga zima to też deczko bateryjka ucierpi.
@@biaywykop9918 Jeden rabin powie tak, drugi inaczej ;) (polecam testy baterii w cieple i zimnie, gdzie bardziej obrywają ;) )
Skoro wycofają diesle to co z przemysłem? Cały przemysł opiera się na dieslu. Ciężarówki, maszyny rolnicze, statki, kontenerowce wszystko
Miałem wszystkie rodzaje paliwa oprócz elektryka. Powiem tak, gdyby nie DPF i adblu to diesel dla mnie jest bezkonkurencyjny. Jeżdżę odcinki 2-3 km.
To i to możesz sobie wyprogramować ale fizycznie w samochodzie zostawić.
Po wojnie nikt tych euro nie będzie wymagał. Kulić czołg, zakolac, po wojnie wykopać, będzie jak znalazł.
Na to ile ja jeżdżę to najlepszy byłby elektryk ale niestety nie stać mnie na takie auta więc jeżdżę starym benzyniakiem. Pozdrawiam 🙂
Najlepszy? Z jakich względów? Na pierwsze 100 km?
@@pixi2209 , ze względu na bardzo niski koszt przejechania 100km. Rocznie robię od 10 do 15tys km z czego 90% to dojazdy do pracy.
@@rekin008 Nie spisales nic co potwierdza twoje powyzsze slowa szczerze. Prad nie jest tani
@@winio437 U mnie w pierwszej taryfie 1kWh kosztuje 1,10zl więc elektryk jeździł by o ponad połowę taniej niż benzyniak. W drugiej taryfie to już 1kWh kosztuje 0,60zl więc tu już wychodzi tylko 20% kosztu paliwa. Biorąc pod uwagę to że mam fotowoltaikę to koszt spada praktycznie do zera 😉
@@rekin008 Musisz zrozumiec(kiedys) ze nie kazdy ma fotowoltaike
EKOLOGIZM-mój stary Ford Focus 1.6 tdci pali średnio 4,5 l. Nowszy Hyundai i20, benzyniak 1. 2 , pali 6-7 l. Fordem pojadę do Ustki. Przez 2 tygodnie bendem nim jeździł i wrócę do domu-spalę nieco ponad połowę baku paliwa. Hyundaiem dojadę w to samo miejsce, trochę pojeżdżę i muszę tankować.
Inny przykład-służbowa Skoda Fabia w Dieslu-jeżdżę po mieście po klientach-tankuję do pełna co dwa tygodnie. Podobnym samochodem w benzynie muszę tankować dwa razy w tygodniu.
Elektryki-ich rura wydechowa jest w Koninie i w Bełchatowie. Do tego dochodzą obciążenia ekologiczne w czasie produkcji takiego samochodu.
Elektryki to jeden wielki gadżet. Najlepsze, jest to co ostatnio w US mówili. Błagają, żeby wiara się wstrzymała z ładowaniami, bo to obciąża sieć energetyczna w szczycie ;P ale jajca...
Fajne jest w elektrykach to, że jest 0% emisyjności.
Wg mnie jedynie przystosowana do elektryków jest Norwegia. Prąd z zielonych elektrowni i jazda... W Polsce to żart. Prąd z turowa. Ty jeździsz "Eco" a obok elektrowni ktoś wciąga Twoja "eko chmurę". Jak ktoś mi powie, że ma solar, albo wiatrak, czy na rzeczce jakaś mini elektrownie, to zwracam honor.
Reasumując w ekologię "bawią się" najbogatsze kraje.
Transport potrzebny jest na całym świecie więc mamy dwa bieguny:
- Jestem "zielony" jeżdżę elektrykiem. Stać mnie (Europa, USA)
- nie mam kapusty w kieszeni , ledwo sam zipię, palę plastik, opony, odzyskuje ropę z tego, wciągnę co jakiś czas obłok, ale zaleje kilka litrów ropy z odzysku i jakoś się kula...
Ps no i najważniejsza rzecz. Niekt mnie nikt nie zmusza do tego, żeby wyciszyć silnik do 0, bo samochód bez gangu silnika ,jest poprostu jak wykastrowany facet.
Powiesz obrażony/obrażona " ja nie chcę hałasu silnika" , to ja chcę ,żeby było go słychać. Chcę być czujny na spacerze i nie chcę żeby jakas babcia była rozmazana na drodze, bo nie słyszała samochodu...
Ps powinno być co kto lubi. Chcesz "kosiarka" 700cm3 jeździć, bo lubisz zapach benzyny, ale nie przepalać hektolitrów- proszę ... Chcesz być Eco? Elektryk dla pani,pana... Proszę. Chcesz starym "Cygarem" jeździć? Fajnie, że taka zajawka...proszę. Chcesz V-kę "amerykana". Jak Cię stać na wahę... No problem! Proszę.
Niech każdy będzie sobą. Nie róbmy Chin ludowych
Ale pierdoły, zejdź na ziemię i przestań żyć przeszłością.
@@maro15551 ma racje , ładują prądem z węgla i udają ekologie nie wspomnieć o czasie ładowania,specjalnej lawecie do przewożenia elektrotrupów. Zobacz sobie odcinek Gran Turismo jak Hammond bez wypadku skulał się elektrykiem który się zapalił-dobrze że mieli helikopter medyczny a ten złom po wszystkim jeszcze im 5 dób wybuchał, po kolei wysadzały się cele akumlatora
Zgadzam się z tobą w 100%, optymizmem w tej kwestii napawa mnie fakt że (chcąc czy nie chcąc) Polska to nie niemcy, nie bez powodu cała odpowiedzialność za SCT została zrzucona na samorządy, jakie tego będą efekty patrz przykład Kraków, i wielkie fiasko jakim była pierwsza strefa czystego transportu u nas, z tym że teraz jak samorząd wpadnie na taki pomysł to przez 5 lat nie będą mogli się z tego wycofać a nie po roku.
@@tomdar6913 Ładuję auto w domu tylko w godzinach od 22 00 do 6 00 rana w czasie gdy elektrownia produkuje prąd którego nikt nie zużywa. Co do baterii to bez przesady w Islandii co trzecie auto to elektryk albo hybryda i nie widziałem żeby coś się paliło, w samolocie masz 150 telefonów komórkowych laptopów i innych niebezpiecznych zabawek które mają akumulatory litowe a jednak na pokład z tym sprzętem wpuszczają. Ja też uważam że auta elektryczne mają jeszcze dużo wad ale to jest nowa technologia która bardzo szybko się rozwija i za parę lat nikt o tych problemach nie będzie pamiętać. Jeremy Clarkson i spółka to tacy celebryci którzy robią wszystko żeby mieć oglądalność tak że ich testów nie brał bym na poważnie.
3 czerwiec 2022 roku..odebrałem nowego diesla z salonu 😀😀👍👍❤❤.
Kiedyś kupowało sie zwykła prostą benzynę, co przekładało się jedynie na nieco większe spalanie, ale za to była bezobsługowa, teraz jest mały dylemat czy szukać diesla czy benzyne+gaz . Nie wiadomo jak wysoko podskoczy ten gaz w najbliższym czasie
jak na razie to jedynie spada gaz mocno
A nawet jak podskoczy LPG to równomiernie reszta..
Ten gaz to nie jest ten sam co gaz ziemny.
Gaz ziemny to w większości metan, LPG to propan albo propan-butan i w większości pozyskuje się go z rafinacji ropy naftowej.
Roznica w cenie pomiedzy e95 a LPG najwyzsza w historii. No to chyba LPG najbardziej oplacalne aktualnie?
Waldek, może zrobisz jakiś odcinek skąd wynikają takie różnice w cenach paliw? Jak to jest że diesel który był często paliwem tańszym teraz jest droższy aż o 1zł/l?
To nie ma sensu... Koncerny paliwowe manipulują sobie cenami jak chcą.
Musi byc tańszy. Benzyna jest frakcja ropy, produkowana z ropy. Ten cyrk co robia to wałek...
Orlen zabezpiecza dostawy ON na krainę u.
Marża rządowa/firmy 30% wyzsza niz zawsze
@Bartłomiej Żegrzyc dlaczego obrażasz ludzi? dlaczego chcesz ustalać gdzie i czym ma kto jeździć?
Miałem seata w benzynie, mondeo w dieslu, do tego jezdzilem kilkoma innymi autami różnych klas, ale takich nastoletnich. Absolutnym mistrzem wśród takich nastolatków w kategorii silnik jest chyba mazda. Kupiłem szóstkę, za grosze, w czasach pandemii jak nie miałem kasy. 2.0 beznyna. Ponad 30tys przejechałem, nie robiłem przy silniku nic. Mimo że nie ma tam nawet 150 koni, to nie ma strachu przy wyprzedzaniu, spalanie jak się Depta, koło 9l, przy spokojnej jeździe poniżej 7. Gorzej, że inne rzeczy zaczely padać xd ale z silnika jestem zadowolony najbardziej że wszystkich aut które miałem w rekach
Bezyna w LPG 💪💪
Wybieram hybrydę: benzyna+gaz.
A tak poważnie, premier obiecywał milion elektryków. Tylko nie pomyślał że koło godziny 17-18 ten milion eletktryków zostanie podłączony do sieci w celu ładowania.
I tak: płacimy od 23 lat składkę na remonty infrastruktury - nie ma remontów.
Płacimy na oze, na nowe bloki energetyczne - nie ma tego.
Wniosek? Lepiej kupić konia i furmankę, po podłączeniu na osiedlu 15 elektryköw dojdzie do wyje...bania bezpieczników w najbliższej stacji trafo.
Zrobił bys film co będzie z samochodami zlat 2000-2013. Czy restrykcje które wejdą zmusza właścicieli do kasacji aut.
Oficjalnie do niczego nie zmuszą, ale nie będziesz mógł za posesję wyjechać. Nowego nie kupisz, bo tak opodatkują że Cię nie będzie stać. Komunizm w wydaniu belgijskim.
Według mnie nie można zmusić właścicieli takich aut do ich kasacji, prawo nie działa wstecz. To tak jak z samochodami bez jakiejkolwiek ekologii, nadal jeżdżą.
@@mateuszzukowski9742 za ro jedyna droga ktora pozwola jezdzic samochodem bedzie ta przy ktorej jest skup zlomu, makulatury, baza transportu betonu itp
@@tomasztarkowicz3991 może tak być, komuna 2.0 😜
Już ci mówię co będzie. O ile tylko będzie dostępne paliwo to wystarczy że zapłacisz odpowiedni podatek i twój samochód będzie ekologiczny.