Kurz i Smar odc. 24 Klasyk jako motocykl do podróżowania.

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 15 жов 2024
  • Czy klasyk nadaje się do podróżowania? Opowiemy o naszych doświadczeniach w tym temacie na przykładzie Suzuki GS 550 z 1977r. Zapraszamy.

КОМЕНТАРІ • 83

  • @szamron
    @szamron 3 місяці тому +3

    1:55 Milena wszystko wyjaśniła w jednym zdaniu.
    Kiedyś taką sytuację miałem (bez hetju oczywiście), na Zakopiance w Libertowie grupka użytkowników HD próbowała odpalić na "pych" hadeka, o co oni się namęczyli to głowa mała. Problem był taki, że próbowali odpalić na jedynce. Jak to się kończyło to każdy wie.
    Zaproponowałem, że pomogę, powiedziałem, żeby zapiął trójkę i wiooo. Pyk odpalił.
    Zadowolenie i uśmiech na buźkach wciąż pamiętam. Wszak nie trzeba być alfą i omegą, ale moturzysta pomaga innym!
    Nie dzielmy się na grupki, ale łączmy się hobby, póki możemy!

  • @tomaszgardzilewicz8644
    @tomaszgardzilewicz8644 3 місяці тому +1

    Piękna ta wasza Babcia 👍 Sam też, z ogromną radością, jeżdżę ponad 20to letnim Suzuki. Nieśmiertelny "olejak" jeszcze nigdy nie zawiódł mnie w trasie.

  • @motocyklowywagabunda7038
    @motocyklowywagabunda7038 3 місяці тому +2

    Ja zaczynalem od klasykow swoja przygode z motocyklami, pierwsza japonia to byla Honda CX 500 z 81 r. 3 lata temu kupilem Goldasa 1000 w wersji K3 z 78 r, motocykl moich marzen mlodzienczych ktory mialem okazej kupic po CXsie ale nie bylo na to funduszy. Goldas wymagal pewnej restauracji i porzadnego serwisu. Spedzilem cala zime w garazu pracujac przy nim co dalo mi niesamowita frajde i satysfakceje z wykonanej pracy. Gold jezdzi jak przystalo na typowego japonca z tamtych lat, silnik fajnie mruczy i ciagnie ale podwozie pozwala na bezpieczne jezdzenie do 130-140 km a potem motocykl zaczyna tanczyc, hamulce tez nie sa oszlamiajace ale daja rade przy rozasadnej jezdzie, ogolnie kupa radochy z jazdy. Zgadzam sie ze motocykl wymaga poszerzonego serwisu ale to jest czesc frajdy z posiadania. Ogolnie mimo posiadania nowoczesnego motocykla do podrozowania ciagle lubie pojedzic goldasem bo to wspaniale wspomnienia z mlodzienczych lat i unikalna frajda jakiej nie daja nowe motocykle mimo ze sa o niebo lepsze jesli chodzi o bezpieczenstow, prowdzenie lub komfort. Zalapalem tez bakcyla i jestem na etapie kupna nastepnego klasyka tym razem bedzie to duza 4 mysle ze Yamaha XS🙂

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому +1

      Klasyki są zajebiste, ale uzależniają, my już mamy kilka .... naście :-). i znów czegoś szukam :).

  • @jankowalski9123
    @jankowalski9123 3 місяці тому +1

    Brawo Wy👏 Ciągle śmigam moim trampkiem z 1987 roku i wymiata!Banan na gębie bezcenny 😉 Pozdrawiam 👍🇵🇱🏍️

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      @@jankowalski9123 trampek to już powoli youngtimer. Coraz częściej zerkam by kupić takiego telewizorka na bębnie i oczywiście czarnym silniku. To był mój pierwszy ADV dwadzieścia parę lat temu. Pozdrawiam

  • @Sto25pe
    @Sto25pe 3 місяці тому +2

    Klasyk, nie wiem co myśleć bo najmłodszy mój motocykl to afryka z 94. W koło komina to sobie na mz z 72 pyrkam. A na zimę czeka do ogarnięcia dkw rt z 55, bo tego motorka z 38 to chyba nigdy nie skończę. Mnie cieszy spokojna jazda po mojej okolicy i delektuję się pyrkaniem z wydechu :D

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Z ciekawości ile masz lat, a nie stop! Od kiedy jeździsz na motocyklach?

    • @Sto25pe
      @Sto25pe 3 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa 35. Z motorkami mam doczynienia od małego. Ale dopiero 2 lata temu zrobiłem A.

  • @pankijo
    @pankijo 3 місяці тому +1

    Swoją Hondą Cl 350 z 72' kilka razy w roku pakuję i robię kilkudniowe tripy prócz oczywiście małych kominów. W sezonie robię 3-4 tys mil. Ale jest jak mówicie regulacje w trasie są potrzebne. No ale frajdy jaka dają stare motocykle nic ci nie zastąpi

  • @michalniepodam4112
    @michalniepodam4112 3 місяці тому

    Super, że temat takich motocykli również się pojawia. Jeżdzę Yamaha XTZ 750 Super Tenere z 92 i jestem naprawdę zadowolony z tego motocykla. Budowa mega prosta, bo nawet pompa paliwa jest mechaniczna ale Teresa jest w ciągłym ruchu, a dodam że mam jeszcze Yamahe R6 z 2001 i nie pamiętam kiedy nią jeździłem. Chyba jakoś na początku tego sezonu. Opony podstawą. Chociaż dobra opona w moim przypadku założyłem Continental TKC 70 Rocks i 10000 kilometrów i trzeba wymieniać. Szybko się kończą, trochę kosztują ale warte tej ceny. Teresa pomimo prostej budowy jednak wymaga wiedzy od użytkownika. Nawet prosta wymiana oleju gdzie trzeba wiedzieć że korków spustowych mamy dwa a filtr oleju schowany w obudowie pod pokrywą skręconą na 5 śrubek gdzie każda ma inną długość a moment dokręcania ich to zaledwie 10 Nm. Czekam z niecierpliwością na kolejne odcinki od Was o już trochę leciwych motocyklach i Waszych przemyśleniach o nich. Z nimi jest tak, że z nowego przechodzą na stan starego, później stan śmiecia którego nikt nie chce aż przeobrażają się w klasyki i zabytki a ich cena przyprawia o ból głowy.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      I to mnie cieszy najbardziej. Tenery, Afryki, Transalpy to kiedyś na naszym warsztacie były podstawowe motocykle. Potem stały starymi tanimi motocyklami w które nikt nie chciał inwestować. A teraz coraz częściej wracają jako klasyki i ludzie je doceniają. Pozdrawiam.

  • @Lukaszmagn
    @Lukaszmagn 3 місяці тому +1

    Jaka opona do Łomży 😂 nieee nooo uwielbiam hahaha przybijcie piątkę!

  • @mototime3970
    @mototime3970 3 місяці тому

    Hamulce można w klasyku nieco polepszyć dobierając lepszej jakości klocki hamulcowe.
    Powiedz Paweł jak dobieracie ciśnienie w oponach. Jeśli instrukcja mówi 2,5 bar przód i 2,9 tył i napompujemy tyle w poniedziałek rano przed jazdą gdy temperatura wynosi 10°, to we wtorek po poludniu gdy będzie 35° cisnienie wzrośnie przecież o 0,25 bar! Natomiast gdy będziemy pompować w cieniu w upalny dzień przy 35°, a kilka dni później będzie 10° to opony będą nieco "sflaczałe". Jak pompować aby było dobrze?

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Klocki to nie wszystko, ale fakt to jedna z najważniejszych części hamulców. Walczymy z tym ciągle w wyścigach. Co do opon to producenci podają na zimno czyli w temperaturze pokojowej około 20 - 25 stopni. Reszta zmian przez temperaturę jest uwzględniona jako margines błędu zapewniający bezpieczeństwo. W cywilu nie kombinuję, w wyścigach to zupełnie inna bajka, tam jest to jeden z najważniejszych parametrów. Pozdrawiam

  • @motomorfi4987
    @motomorfi4987 3 місяці тому +1

    Oj pamiętam swoją Yamaszkę XJ 550. W tym samym kolorze i podobnymi kuframi. Fakt...nie ważny cel a sama jazda. Miały duszę te maszyny z tamtych lat. Pozdrawiam

  • @jankowalski-bm2hn
    @jankowalski-bm2hn 3 місяці тому +1

    Mam Electrę z 2013 i Suzuki Savege z 1996. Savage nie sprzedam, bo jest dla mnie poniekąd substytutem Junaka, którym jeździłem gdy byłem jeszcze piękny i młody.
    PS. Na szczęście jest znacznie mniej awaryjny :)

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому +2

      @@jankowalski-bm2hn savage miałem nawet na plakacie nad łóżkiem. Ta konsola na baku była czymś o czym się marzyło, ale jako pierwszego japan-choppera kupiłem Virago miłość do v-twinów wygrała. Pozdrawiam

  • @ArezM-sky
    @ArezM-sky 3 місяці тому

    Jeju.... łza się w oku kręci. Też miałem takiego, tylko starszego brata 750ccm w przepięknym błękitnym kolorze, rocznik 77'. Dla niewtajemniczonych trudne do odróżnienia. Jedyny problem jaki z nim był, to brudne i zastane gażniki. Po porządnym myciu i zestawie naprawczym (z USA !) problem zniknął. Prawdziwy do bólu klasyk z fajnym silnikiem, wiotką ramą i gumowym zawieszeniem. No i ten "kopniak" z prawej Tak właśnie się kiedyś śmigało ! Pozdrawiam.

  • @janiet6412
    @janiet6412 3 місяці тому

    Fajnie. Seria Suzuki GS jest fantastyczna! Czy to 550 czy 1000 bez wyjątków. Osobiście mam szczególny sentyment do serii z napędem na kardan. Może pomysł abyście przedstawili historie serii GS? One są absolutnie bomba. W połowie lot 80 gdy zacząłem jazdę Kawasaki KZ400 z 1977 roku dwucylindrowym niczym angliki na 360° , już z gaznikami podcisnieniowymi Keihin (te silniki, podobnie jak twiny Kawy KZ750 były mniej wibrującym niż ich angielskie wzorce typu Triumph), moi starsi koledzy jeździli na GS1000G. Dlaczego o tym mówię? Bowiem były to ich motocykle "codzienne", podobnie jak mój. Wracając do właścicieli Geesow, będąc braćmi, kupili je razem tego samego dnia. Służyły im do codziennej jazdy do pracy cały rok, po 80 km dziennie tylko w tym celu, jak i na długie wojaże. Było to bodajże około 1987 roku gdy w kilka motocykli towarzystwo się wybrało z Normandii do południowych Włoch do Bari, potem promem do Grecji, następnie Turcja i Kapadocja i potem powrót przez istniejącą jeszcze wtedy Jugosławię do Normandii i dzień po powrocie obydwa GS1000G wróciły do codziennego mozołu tzw "boulot - dodo". A więc jest odpowiedz na pytanie czy ta generacja motocykli można podróżować. Chyba tak. I to bez internetu, bez nawigacji, bez przeróżnych dodatków i smartfonów. Ja w tym samym roku, będąc studentem i nie mając finansów aby lecieć z nimi do Kapadocji (ledwo na utrzymanie i podstawowe ubezpieczenie mnie było stać), zrobiłem sobie wypad z Normandii do kolesiów w Kraju Basków i na Pireneje na 5 dni (tylko tyle wakacji mialem na cały rok bo trzeba było zarabiać na studia) i moja Kawa zaliczyła sobie ponad 3000 km bez żadnego jęknięcia, poza smarowaniem łańcucha. A więc czy można? Można i ja mam całkowite zaufanie do motocykli z tej epoki. A tak nawiasem, to ile nowych BMW GS jest rozkaraczonych na drogach i czekających na "assistance"? Ktoś powie, było ich tak dużo sprzedanych, ze proporcjonalnie te, które się psują to niewiele.... ale! Klasyk, moim zdaniem, utrzymany, zadbany i po odpowiednich fachowych przeglądach jest zupełnie ok. Wszystko może się popsuć i jedynym kłopotem jest szybki dostęp do części... Lecz czy wszystko musi być absolutnie pewne i w sumie zupełnie nudne? P.S A propos opon: mialem jeszcze oryginalne Yokohama na mojej Kawie gdy ja kupilem a potem były to Dunlop K181 i właściwie (może i cale szczęście), nie miały czasu się zestarzeć. A co tu dopiero mówić o jakości dzisiejszych opon, które tylko potrafią dodać walorów klasykom.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому +1

      Moja ulubiona seria suzuki. :) Pozdrawiam. P.S. Fajne wspomnienia, my wtedy mogliśmy pomarzyć o takich maszynach.

    • @janiet6412
      @janiet6412 2 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa Także pozdrawiam. Wspomnienia, tak, gdy świat motocyklistów był inny. Chłopaki sobie pomagali, gdy coś się popsuło to zawsze ktoś się zatrzymał i starał się pomoc lub wpadł i nawet finansowo poratował. Kluby niemal wszystkie były inicjatywami czysto koleżeńskimi zrzeszającymi różne klasy społeczne, zjazdy organizowane przez kluby, bez rozgłosu, na skrzykniecie, telefon czy jakies ogłoszenie w prasie motocyklowej i tak zawsze pojawiało się ze 200 czy 300 uczestników pod namiotem na jakimś kawałku pastwiska wynajętego na week end od przyjaznego gospodarza przy ogniskach z wykombinowanych palet i litry piwa były opróżniane "pod gwint" z butli 0,75 ulubionego browaru motocyklisty Jenlain. No cóż, teraz, często motocykliści piwa nie piją bo gluten, bo to czy tamto, i na drogi kombinezon się wyleje. A nawet u Harleya dominują wielkie zjazdy organizowane przez HOG'i albo wyjazdy wspólne 50 czy 80 "bikersow" z asystencja pick-up'a, pobytem w parogwiazdkowym hotelu i zamówionym z góry menu zgraji "buntowników", którzy w poniedziałek wracaja do obowiązków dentysty czy doradcy podatkowego. Może to trochę podkoloryzowana wizja ale niezbyt daleka od realiów. Świat się zmienia i motocykl często staje się drogim hobby a nie stylem życia. Oczywiście, dalej są samotne, czy w małych watahach wilki, niczym Mohikanie.

  • @niczek123
    @niczek123 3 місяці тому

    Przypomnieliście mi przejażdzki Hondą cbx550 . Fajnie brzmiały r4 z tamtych lat. Co do prędkości przelotowej, to v85 to też raczej do 120kmh. Za wyższymi obrotami mam wrażenie nie przepada

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      w v85 140 nie stanowi problemu, ale fakt nie lubi. Uwielbiam ten motocykl za to, że jest klasykiem pełną gębą, ale nowoczesnym :). Hamuje, skręca, przyspiesza, ma wtrysk, ale ma również to coś czego nie da się opisać i niewielu to rozumie. :-). Pozdrawiam

    • @niczek123
      @niczek123 3 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa Podpisuję się pod powyższym ręką i nogą :) Mnie v85 urzekł podobnie :)

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      @@niczek123 A co do hondy CBX 550 to miałem takową i szukam obecnie takowej w wersji z owiewką. Hamulce miała mistrz! Kryte tarcze. Pozdrawiam.

  • @AndrzejMikrut-y2n
    @AndrzejMikrut-y2n 3 місяці тому

    No właśnie a jaka opona do Łomży😂do dniepra ❤ pozdrawiam fajny temat

  • @basiorpiotrek
    @basiorpiotrek 2 місяці тому +1

    Żona jeździ na Kawasaki Zephyr 750 z 1991 roku czyli też ma już swoje lata i mówi ta Kawa musi u nas zostać 😉 zakaz sprzedaży .

  • @krzysztofolendzki90
    @krzysztofolendzki90 3 місяці тому

    Mam takie suzuki po lifcie z lepszymi hamulcami, niestety bez kopki i ma inne gaźniki, rocznik '80. Fajny weekendowy sprzęt i ten silnik tak pięknie brzmi. Co do opony na Łomżę to tylko Huidenał, wiem bo jestem z "okolic" ;)

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      @@krzysztofolendzki90 lepsze są mikutasy, wiem bo mam i mój kolega też ma. :-)

  • @jakubrejdak6946
    @jakubrejdak6946 3 місяці тому

    Zgadzam się w po części z autorami filmu. Aczkolwiek 500/550tki z lat 70tych to motocykle, które przyspieszają do 100 w około 6-7 sekund, więc lepiej niż większość dzisiejszych samochodów ze "średniej półki". Wyprzedzanie ciężarówek które jadą 90km/h to dla takiego Suzuki pestka, pod warunkiem, że zrzucisz bieg na czwarty lub trzeci aby korzystać z momentu obrotowego, który zaczyna się przy 5/6 tys obrotów. Japońskie czwórki lubią wysokie obroty i to trzeba podkreślić! Jeśli chodzi zaś o regulacje gaźnika czy zapłonu w trasie lub rozrządu co 1000km to trochę przesadziliście. Chyba, że trasa ma 10tys km. Jeżdżę Hondą CB550F z 1976 roku więc to nie bajki wyssane z palca.
    Suzuki - piękne!
    Pozdrawiam :)

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Tu jest ręcznie blokowany napinacz należy go co około tysiąc km popuścić blokadę i zblokować zgodnie z procedurą, można tego nie robić, ale będzie słychać łańcuch. Zrobiłem tym motocyklem około 60 tyś km. Co do gaźnika to może chodzić i chodzić. Zwłaszcza jak zmienia się wysokość temperatura itp itd. Jako podróż to faktycznie mówię o trasce około 7- 8 tyś. minimum Co do wyprzedzania to fakt jak się kręci to jedzie, ale jak wsiądziemy z nowego motocykla to yyy, nie jedzie. Nie chodzi o ciężarówki ale innych użytkowników lewego pasa. Kiedyś 120 wystarczało na lewy pas. Dziś masz 140 i zaraz pojawiają się długie z jakiegoś auta w lusterkach. Pozdrawiam Honda 550 fajny sprzęt masz oryginała ? P.S. Co do momentu to zerknij na odcinek z naszą babcią na Hamowni fajnie widać na wykresie co i jak. Ja masz Oryginała to zapraszam na Hamowanie darmowe Klasyka.

  • @sewerynordak8612
    @sewerynordak8612 3 місяці тому

    Zaczynałem od XZ550, silnik szybszy od podwozia 😂, ale do dziś pamiętm każdy dłuższy wyjazd.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Najfajniejsze jest to, że kiedyś "dłuższy" oznaczało coś zupełnie innego :-).

  • @timetraveler9
    @timetraveler9 2 місяці тому

    Czyli taka 500 setka z tamtych lat to taka dzisiejsza 125 tka...
    Jakiś czas temu kupilem Yamahę xsr125, o klasycznym wyglądzie, nie jest to demon prędkości ale w zupełności wystarczy do normalnej jazdy, nawet dłuższych wycieczek.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  2 місяці тому

      Bez przesady, raczej taka 300-tka. Do podróżowania nadaje się wszystko jeśli tylko właściciel/kierowca się nadaje :-). Pozdrawiam.

  • @jacek2pasje603
    @jacek2pasje603 2 місяці тому

    Ta Pani byla mega zadowolona z mega jazdy tym mega klasykiem. Rozumiecie?

  • @adamasnyk4568
    @adamasnyk4568 3 місяці тому +1

    Ja mam klasyka Kawasaki GT 550 z 86 roku. Produkowany od 82go. Są to już lata osiemdziesiąte i jest trochę łatwiej. Gaźniki są podciśnieniowe, napinacz automatyczny, zapłon elektroniczny, wał Kardana, 6 biegów. Kufry mam podobne pochodzące od Kawasaki GTR 1000. Zawieszenie przód, tył można sobie dopompować. Na upartego nawet na stacji. Przejechałem nim 60 tys. km po Polsce i raz urwała mi się tylko linka gazu w trasie. A że idą tam dwie takie same to dało się na miejscu naprawić. Ale jest to nie doceniany fajny i bardzo trwały turystyk. Nawet ma kontrolkę elektrolitu w akumulatorze. Jedyna wada to taka że biegi są krótkie i wyprzedzić coś na szosie to trzeba brać duży zapas.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Fajne jest to, że wady klasyków są ich zaletami :-)

    • @adamasnyk4568
      @adamasnyk4568 3 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa ja już nim mało jeżdżę. Więcej Harym i ZR7 od którego macie światła w Gutkach 😀 . Ale trzymam go dlatego że to były początki i zabrał mnie i żonę w wiele ciekawych miejsc. Potem został dokupiony drugi. I jeździliśmy na dwa. Żona się śmieje że jak go sprzedam to mnie zostawi. 😆

  • @SuperKamikaze1978
    @SuperKamikaze1978 3 місяці тому

    Do pewnego rodzaju podróżowania się dorasta. Nie cel jest najważniejszy a sama przyjemność z jazdy , delektowanie się światem i odczuwanie otaczającej nas przyrody wszystkimi zmysłami. W tym pędzącym świecie niech chociaż jazda motocyklem będzie slow. Ach, lubię się tak delektować jazdą,choć i czasem poszaleć na winklach również. Pozdro.
    P.S. Czekam na czwartek bo liczę na Boss Hossa. Fascynuje mnie ta maszyna.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Oj tak, dojrzałość motocyklowa to coś naprawdę fajnego. Ale nie było by tego bez motocyklowej zwariowanej młodości. Pozdrawiam.

  • @waldekdomaredzki7401
    @waldekdomaredzki7401 3 місяці тому

    Pozdrawiam❤

  • @konradl4426
    @konradl4426 2 місяці тому

    ja tkwię w początkach lat 90-tych 😂- Honda NTV 650 Revere z 1990r. i Suzuki Gsx 1100F z 1994 r. też o nich złego słowa nie powiem.
    W planach jeszcze Kawasaki Zephyr 1100 z lat 1992- 1994.

  • @niemam5825
    @niemam5825 3 місяці тому

    Co do kanapy, w takim wiekowym motocyklu trzeba koniecznie wymienić gąbkę. Po tylu latach wkład się dosłownie rozpada, kruszy się w rękach, jest twardy i odgnieciony. Osobiście wywalałem pokruszone kawałki gąbki w swoich motocyklach. Po wymianie - niebo a ziemia! Po co męczyć tyłek, lepiej cieszyć się podróżą!
    Następna zaleta, nazwę tu youngtimera to relatywnie niskie spalanie. Taki pojazd też ma całkiem niezłą elastyczność silnika.
    Warto zrewidować zbiornik pod kątem korozji. Pył z rdzy lecącej ze zbiornika szybko pozapycha świeżo zrobione gaźniki w naszym klasyku. Jeżeli jedziemy w kraje gdzie może być wątpliwej jakości benzyna - dorzućmy (w miarę możliwości) papierowy filtr paliwa.
    Jak ktoś chce niech poszuka owiewek typu Pichler czy tam Windjammer.
    Pozdrawia właściciel dwóch CX 500C, CB 450N i VT 500E i uczestnik dwóch szkoleń :)

  • @piotrhorodenski2626
    @piotrhorodenski2626 2 місяці тому

    Thx

  • @Birken0886
    @Birken0886 3 місяці тому

    Od dawna mówię że klasyki to są najlepsze po dziś motocykle tylko w nowoczesnym wydaniu na wtrysku. Pozwala cieszyć się jazdą na co dzień i w dalekich trasach. Brak owiewek? Bardzo dobrze bo kiedy gorąc to jest super a przed chłodem zabezpieczyć jest się łatwo. Neoprenowe ochraniacze kolan izolują i są zupełnie nieprzewiewne.
    Nie pozdrawiam klaunów od wymiany tłumików na głośniejsze.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Dla jednych najlepsze są neo klasyki, a inni uznają tylko te prawdziwe, znaczące olejem teren, plujące benzyną z gaźników. I to jest najlepsze, niech każdy robi swoje i nie mówi innym, że jego jest najlepsze bo jest jego. My mamy takie i takie, jedne i drugie są fajne :-) Pozdrawiam

  • @robertpanecki2094
    @robertpanecki2094 3 місяці тому

    ok

  • @rafalkempiak8133
    @rafalkempiak8133 3 місяці тому

    👍👌👌👌👍👍👍👍👍🔥🔥🔥💪💪💪👍👍👍👍❤️👍👍👍

  • @waldekdomaredzki7401
    @waldekdomaredzki7401 3 місяці тому

    stare paliwo... trzeba zlać.

  • @krzysztofarndt207
    @krzysztofarndt207 3 місяці тому

    I komu przeszkadzały takie motocykle ??? Późniejsze konstrukcje z lat 90 tych i dalej to już kompletne nieporozumienie, te wszystkie bandity i fazery.... siedzenie z górki , pięty pod du...ą , wydech zadarty w kosmos ...są jakieś neoklasyki ale mało tego i drogie albo słabe....

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому +1

      Rynek, to zweryfikował. W tamtych latach np. neoklasyki się sprzedawały dość słabo np. Kawasaki W650, był ale na marginesie sprzedaży. Wtedy był wyścig mocy i prędkości, miało to swój ogromny FUN. Lubię sporty z lat 90-tych. Pozdrawiam.

    • @krzysztofarndt207
      @krzysztofarndt207 2 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa pamiętam te czasy...rynek był taki że Bonneville kosztował prawie dwa razy tyle co np Bandit...w650 też tani nie był...gdyby kosztował tyle co savage czy maruder 800 to ciekawe co ludzie by kupowali.....na neoklasyki ceny wtedy były zaporowe...teraz jest pod tym względem o wiele lepiej.pozdrawiam.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  2 місяці тому +1

      @@krzysztofarndt207 fakt!

  • @paweszulc2671
    @paweszulc2671 3 місяці тому

    Masakra z ta odleglosciowką na dzisiejszych drogach. Jade spokojnie aby tiry nie wyprzedzały , trzymam dystans ale idiota zawsze sie trafi i jedzie przed nosem. I jeszcze hamulec wciska na okrągło. Szkoda słów.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Pewnie ma aftomat i trepa cały czas na pedale hamulca. Stop zaświeca, tylko hamowania z tego nie ma. Ale wiesz jest gotowy do akcji, jak Chuck Norris :)

    • @paweszulc2671
      @paweszulc2671 3 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa Dokładnie. Jak jadę aurokarem to się boją masy i nie ma tego zjawiska.

  • @s.z297
    @s.z297 3 місяці тому

    Ty chyba nie potrafisz jeździć ja widziałem jak to jeździ na rajdach i głowa mała.

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Chyba wyścigach. Można zobaczyć takie sprzęty np. w Czechach w Road Racing takie maszyny. Ścigałem się tam kilka lat na Hondach z lat 70-tych. Zresztą planuję wrócić na Harley-Davidson może już w przyszłym roku. Pozdrawiam. P.S. Co do jazdy, masz rację ciągle się uczę i zapewne nigdy nie osiągnę punktu zadowolenia ze swoich umiejętności.

    • @s.z297
      @s.z297 3 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa no to podziwiam. jestem co roku w Branna nie wiem czy byles?

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      @@s.z297 startowałem chyba z 5 razy :)

    • @s.z297
      @s.z297 3 місяці тому

      @@StajniaMotocyklowa a czym startujesz. Ja jestem narazie tylko kibicem ale w tym roku tez planuje jechac

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      @@s.z297 Startowałem CB 250, teraz skupiliśmy się na nowszych motocyklach i zresztą jesteśmy kilkukrotnymi Mistrzami Polski i nie tylko, ale ja obecnie zająłem się prowadzeniem teamu i budową motocykli. Planuję wrócić do czeskich klasyków i znów zacząć jeździć. Mam kilka wyścigówek klasycznych, myślę jednak o budowie Harleya-Davidsona XL 1000. Bazę mam :).

  • @adamnita4457
    @adamnita4457 3 місяці тому

    Jak Wy idealnie trafiacie tematami....

  • @adamasnyk4568
    @adamasnyk4568 3 місяці тому

    Kufry takie można łatwo w bramce zostawić o czym się sam przekonałem. 😂

    • @StajniaMotocyklowa
      @StajniaMotocyklowa  3 місяці тому

      Eee tam, Łatwiej w korku na zderzakach. :-) Również znam z autopsji. Po tym kleiłem sobie słomki na kierownice by mieć szerzej niż kufry.