Відео

Nie ma takich marek. W przedziale średnich cen trzeba szukać ubrań, np. Massimo Dutti ma fajne kurtki czy polówki. Uszycie ubrania dobrze po prostu jest drogie, a nas marki sieciowe przyzwyczaiły do ciągłych obniżek i spadku jakości, żeby sprostać oczekiwaniom cenowym konsumentów. IMO super marka to Pini Parma, super ceny w stosunku do jakości :)

@kamilbrycki Dziękuję bardzo

Uszyty na miarę w salonie Buczyński :)

Grafitowy też się sprawdzi na studniówkę, oczywiście - trzeba dobrać białą koszulę i czarne buty i będzie super :) Ja niestety nie jestem ekspertem w przypadku perfum, na pewno mogę polecić sprawdzenie marek takich jak Olympic Orchids albo Orto Parisi.

@@kamilbrycki bardzo dziękuję

A dress code przewiduje również zasadę jednego wzoru - dwie różne kratki i krawat w ciapki to błąd prosze Pana szpeca autor kanalu

Co ciekawe, nam się regularnie zdarza szyć fraki na różne wieczorowe wydarzenia, ale jaskółka, przyznam szczerze, ani razu mi się nie trafiła 😅

Proszę śmiało założyć swój kanał Szanowny Panie i powalczymy ;)

@@kamilbrycki Nie mam czasu na kanały a na walki ochoty. Tak z dobrego serca doradzam Panie autorze. Ciao.

Uszyte na miarę w Buczyńskim

Nietypowa polecajka pralki ale chyba zrozumiałem 😇

Serdecznie dziękuję, robię co mogę 🤝

Trochę bym chciał, ale moje doświadczenia zamykają się w wełnianej/kaszmirowej czapce, zimowego kapelusza czy kaszkietu nigdy nie nosiłem ;(

A i też protip przy luźniejszych płaszczach, to polecam u krawca wszyć sobie duże i szerokie wewnętrzne kieszenie. Jeżeli nie będą one widoczne na zewnątrz to macie fenomenalną kieszeń na 3 piwa. (Ten protip wziąłem od taco hemingwaya, który kiedyś rapował o tym, że nosi wewnątrz płaszcza kilka browarów xd)

Haha, bardzo mądra sztuczka :D Ja właśnie się wzbraniałem przed taką długością, ale z rok temu zobaczyłem taki płaszcz u Maximiliana Mogga i wręcz się zakochałem. Teraz rozumiem, dlaczego oni robią tylko długie płaszcze :D

Mogłeś odświeżyć przed skomentowaniem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Ja zazwyczaj jak mam golf, marynarkę, płaszcz, szalik i czapkę, to kompletnie nie mam problemu z zimnem, o ile właśnie płaszcz jest w miarę długi. Paru klientom robiliśmy jednak płaszcz z ociepleniem, chociaż zawsze mnie zastanawiało, podczas jakich okazji się sprawdza ;)

Jest spoko jak się lubi ciężkie płaszcze, ale w 90% sylwetek będzie trzeba w niego jeszcze parę stówek włożyć na korekty. Nie jest to taki nobrainer, jak mogłoby się wydawać :)

Tak, żaden płaszcz tak nie dogrzeje, jak kożuch :)

Ja mam 172cm i na tym filmie możesz zobaczyć przykłady różnej długości na mnie :) W swoim nowym płaszczu, tym do kostek, czuję się świetnie i jest mi w nim naprawdę ciepło. Co ciekawe, póki go nie miałem to nikt nie był przekonany; od kiedy go noszę to wszyscy o niego pytają, na IG po każdym wstawieniu stories mam z 10 wiadomości, skąd jest. Wg mnie większy wpływ na skracanie czy dysproporcję może mieć to, jak płaszcz się rozchodzi przy biodrach i bardziej to, czy nie jest za krótki, niż za długi. Żeby spełniał swoją rolę to jednak nawet w przypadku niskich panów nie schodziłbym poniżej długości do połowy uda. BTW - kobiety są zazwyczaj niższe od mężczyzn, a płaszcze noszą dłuższe ;)

Nie ma jednego obiektywnie najlepszego płaszcza. Każdy ma inne preferencje i będzie się czuł najlepiej w innym ubraniu :)

Bardzo dziękuję! Tak, wszystkie płaszcze z wyjątkiem raglana to Buczyński. Czarny i granatowy są szyte na miarę, brązowy ulster jest z kolei płaszczem gotowym. Co jakiś czas wypuszczamy takie krótkie serie dostępne w salonach :)

Jak się wybiorę do Szkocji albo wymyślę temat zahaczający również o tweed, może w ramach rozszerzenia filmu o tkaninach, to kto wie ;) Sam w sobie tweed to dla mnie za wąski temat na pełen film, bo nie jestem aż tak dużym fanem tej tkaniny. Doceniam jej wyjątkowość! Swoją drogą, ja mam w pracowni cały próbnik z Harris Tweedem i jest pełny różnych wzorów, nie umiałbym wskazać najpopularniejszych.

Wełna parzona powstaje w procesie podobnym do robienia sukna - pod wpływem temperatury jest ona kurczona, żeby włókna były ze sobą bardziej zbite. Jak najbardziej nada się na płaszcz :)

Cześć, dzięki wielkie! Brązowe skórzane są od Mistrza Jamrozińskiego z Warszawy, który robi świetne rękawiczki. Moje mają ocieplenie kaszmirowe (teoretycznie kaszmirowe) i ekstra mi się sprawdzają. Czarne to chyba Napo Gloves, wizualnie spoko, ale nic wyjątkowego. Takie prawdziwe rękawiczki do noszenia kiedy mi zimno mam z Mahogany - są kaszmirowe, narazie testowałem je raz i zapowiadają się dobrze :)

Musisz koniecznie szukać szczotki z włosiem - czy końskie, czy świńskie, czy nylonowe, to już dużego znaczenia nie będzie miało w tym wypadku. Przy delikatnych tkaninach nie powinna być bardzo twarda, ale przy standardowych materiałach taka typowa szczotka do czyszczenia kapeluszy z włosiem końskim na przykład super da sobie radę :)

@ wszystko jasne, dziękuję za info!

Myślę, że poza trenczami - które służyć miały głównie do ochrony przed deszczem - to nie ma sensu. Płaszcz ma chronić przed zimnem i wiatrem i pozbawianie go podszewki jest dla mnie niezrozumiałe, bo sprawia, że mniej chroni przed zimnem i wiatrem ;)

Bardzo dziękuję za ten komentarz, super motywacja do dalszego działania! Ja przeżyłem rok, potem zmieniłem studia na Akustykę ;)

Dzięki, zapraszam serdecznie 🫡

Dzięki! Tak, ja lubię wymyślać kadry i przejścia, kiedyś wrzucałem regularnie bardziej motywacyjne filmiki na IG i one właśnie były bardziej filmowe. Z czasem jednak merytoryka wygryzła tę gałąź mojej twórczości ;) Jak niekaszmirowe owce są regularnie golone to mogą skakać i usypiać, potwierdzam!

@@kamilbrycki o, to fajnie :D Miło że Ty też masz jakąś satysfakcję estetyczną z nagrywania tego, a nie musisz się tylko skupiać na napędzaniu algorytmu i mieszczeniu treści do przekazania w optymalnym formacie.

135cm od wszycia kołnierza :)

Jest sporo różnych fajnych rozwiązań, ale w dzisiejszym świecie wydaje mi się, że jakaś porządna kurtka będzie zauważalnie praktyczniejsza, niż wełniany płaszcz - chociaż przyznam, że w płaszczu nigdy nie testowałem wspinaczki ;)

Dzięki! Pozdrawiam również :)

Wiesz co, garnitur się ogólnie w życiu przydaje - jeżeli planujesz kiedykolwiek pójść na jakąś wieczorową imprezę (nawet często na osiemnastkach królowały garnitury), zacząć studiować, chodzić na rozmowy o pracę i tak dalej, to na pewno marynarka i spodnie w kant krzywdy nie zrobią ;) Mimo wszystko to oczywiście nie musi być decyzja na już i jeżeli bardzo nie chcesz i się będziesz źle czuć, to pewnie faktycznie nie ma sensu. Na studniówce, na koniec dnia, najważniejsza jest dobra zabawa.

Dzięki za podzielenie się, to bardzo dobry sposób - są też specjalne płyny do wełny i kaszmiru, którymi można je wyprać w domu.

Piękne są! Burgundowe brogsy to były jedne z pierwszych droższych butów, które kupiłem :)

Zazdro śmietników w takim razie :)

W filmie o poliestrze poruszam ten wątek - jeżeli jednak mówimy o ubraniach codziennych, to poliester nie służy niczemu innemu, jak obniżenie kosztów tkaniny. Jeżeli porównujesz T-shirt z sieciówki, który jest wykonany z poliestrowej dzianiny imitującej bawełnę, do T-shirtu sportowego za 200-300 PLN, to oczywiście różnice będą widoczne, ale to dwa całkowicie różne typy materiałów. Z tego powodu nie porównujemy np. pseudopuchowej kurtki z galerii do kurtki Arc'teryxa. Bawełna bawełnie też jest nierówna. Ciężko jest wytrzymać latem w koszuli z bawełnianej popeliny, która jest splotem bardzo zbitym - jego głównym zadaniem nie było zapewnienie przewiewności, a gładki wygląd. Luźny oxford czy zefir latem sprawdzą się dużo lepiej, ponieważ to są sploty otwarte. Ja jestem wielkim fanem koszul z bawełnianego jerseyu, które mają nieformalny charakter, ale właśnie bardzo otwarty, elastyczny splot. Jeżeli cierpisz na nadpotliwość, to na pewno masz swoje sprawdzone rozwiązania. Dla przykładu, ja mam łuszczycę i też wiem, które szampony są dla mnie odpowiednie (nieważne czy z SLSem czy bez), a które nie są. Niektóre osoby z autyzmem nie cierpią wełny, a akryl jest dla nich miękki i przyjemny. To jednak skrajne przypadki, a w tym filmie mówię o ogólnych zasadach, jak to wszystko działa. W 95% przypadków, gdy chcesz zadbać o swój wygląd, komfort i zdrowie, to naturalne tkaniny będą dużo lepszym wyborem.

@@kamilbrycki Dzięki za odpowiedź ; ) Szybkie pytanko. Czy polecasz na lato splot typu hopsack w marynarce? Szukam jakiegoś sensownego rozwiązania (do założenia z raz, może dwa na tydzień) przy mojej dolegliwości ;] Btw. Bardzo dobrze się Ciebie słucha i w przyjemny, przystępny sposób przekazujesz wiedzę.

Bardzo dziękuję :) hopsack będzie najlepszy, to właśnie naszej polskiej wersji jest tropik. Ja cały rok chodzę w marynarkach, latem też, najważniejsze to zadbać o to, aby nie były ciasne. Wtedy powietrze nie ma gdzie cyrkulować i ubranie będzie wchłaniać wodę zamiast odparowywać :)

Na damskich działach są spodnie z wyższym stanem niż na męskich :)

A pełnym zdaniem? :)

@@kamilbrycki Kowbojska koszula to robocza była, z dodatkowym płatem materiału na piersiach zapinanym na guziki po obu stronach albo z jednej przyszyte na stałę z guzikami dla ozdoby. A z prawej zapinane na guziki. Identycznie jak na mundurach epoki napoleońskiej i z tych samych powodów😁😁😁

Cześć, powinien być dopasowany, ale nie powinieneś czuć dyskomfortu - jak czujesz go od razu, to raczej po godzinie będzie tylko gorzej. Możesz być pomiędzy rozmiarami, wtedy lepiej wziąć większy kaszkiet i zobaczyć, czy faktycznie może Ci go zwiać z głowy, czy to tylko początkowe wrażenie. Jeżeli w 57 odczuwasz dyskomfort, to w 58 raczej będzie w porządku i masz tylko takie odczucie :) Kaszkiet można zwęzić zawsze delikatnie u krawca, 0,5cm nie powinno wpłynąć na to, jak się układa.

Dzięki serdecznie. Nie wiedziałem że u krawca można dokonać takich poprawek. ​@@kamilbrycki

Mam dokładnie ten sam problem, kupiłem 57, ale na tą chwilę czuję ucisk, konsekwencją tego jest również dciśnięty pasek na czole kiedy go ściągam będąc w pomieszczeniu. Mogę tylko doradzić, żebyś właściwie przymierzyl kaszkiet przed zakupem- czyli dość mocno naciągnął na czoło- tak jak powinno sie nosic kaszkiet

Ale kierujesz ten konkretny komentarz do mnie, czy to takie ogólne spostrzeżenie?

@@kamilbrycki Nie, nie do ciebie, tak przy okazji tematu, który omawiasz.

Chciałem tylko doprecyzować, dzięki! Zgadzam się - dla mnie dresscode też jest taką księgą drogowskazów, którą podążasz, jeżeli chcesz wyglądać bardzo dobrze bez zastanawiania się i bez chęci na eksperymenty. W sytuacjach formalnych jest to ważny wyznacznik, bo to jest część naszego kulturowego dziedzictwa, natomiast w smart-casualu też często zasady łamię i będę łamał, chociażby nosząc sneakersy do spodni w kant.

Bardzo mi miło, dziękuję :)

Staram się jak mogę 🫡 Dzięki!

Bardzo dziękuję za miłe słowa 🤝🏻

Chodzi Ci o ten szary kardigan, który mam na T-shircie? Jest z Pini Parma :)

@ o właśnie! Szukałem czegoś tego typu a nie wpadłbym na to że to kardigan (bynajmniej napewno nie o 1 w nocy 🤣) Dzięki za odpowiedź ☺️

did my best

Mi też się podoba bardziej, jak jeden czy dwa elementy stroju są pożyczone, chociaż niektórzy z odpowiednią aparycją w całym takim kowbojskim zestawie wygląda ekstra. Ja bym wyglądał pewnie jak mierny cosplay 😅

Jesli zakladasz western belt buckle to musisz zalozyc western boots.

Zachęcam nadal, komentarze też zawsze przyjmę, czemu nie ;) W modzie męskiej jak coś przepadnie to po prostu trudniej jest to kupić, ale nadal - wg mnie - wygląda bardzo dobrze. Klasyka na szczęście jest odporna na modne/niemodne.