Będąc szczerym - wiele filmów odnośnie dopasowania garnituru widziałem. Z osobistych odczuć ten oglądało mi się najprzyjemniej, nie dowiedziałem się nowych rzeczy gdyż znam temat ale na pewno oglądało się świetnie i utrwaliłem wiedzę. Materiał super.
Super, bardzo mi miło :) Narazie właśnie wrzucam treści różnego typu, aby zapełnić kanał i żeby był jakąś wizytówką. Trochę vlogów, poradników i tak dalej, a potem zobaczymy, w którą stronę pójdziemy.
Niechcący odkryłem ten kanał, mimo że interesuję sie modą męską, i od razu przykuł moją uwagę bardzo przyjemny vibe, jaki roztaczają twoje filmy. Bardzo profesjonalnie zrobione, nie nudne, i przyciągają uwagę. Ale wracając do meritum, film filmem, natomiast ta szara marynarka jest OB ŁĘ DNA. Czy są jej jakieś zdjęcia na blogu, czy w jakimś innym miejscu?
Dla każdego przystępna cena będzie oznaczać co innego. Wg mnie nie ma aktualnie porządnych garniturów poniżej 3 tys. złotych, a najlepiej to wpaść przy okazji do nas do salonu i zobaczyć, jak wygląda naprawdę dobry gajer ;)
Mam wrażenie, że najtrudniej właśnie dopasować spodnie. Marynarka ma określone zasady, trzymając się których powinno być dobrze. Ze spodniami tak nie ma. Nawet w Twoim filmie zawierasz informacje ogólne, że powinniśmy się dobrze czuć. Problem w tym, że osoba bez doświadczenia nie wie co to znaczy czuć się dobrze. Sam interesuję się męską elegancją od kilku lat i uważam, że jest już całkiem nieźle ale nadal eksperymentuję ze spodniami z wysokim staniem. Nie jestem w branży, nie zarabiam też na tyle żeby szyć Bespoke czy MTM w renomowanych butikach dlatego muszę polegać raczej na jakościowych RTW. Pierwsze spodnie są raczej z przeznaczeniem na szelki i są wtedy bardzo wygodne ale bez nich opadają. Drugie spodnie były właśnie eksperymentem bezszelkowym i trzymają się odpowiednio ale są natomiast zbyt obcisłe w udach. Wiem, że niby nie powinno to mieć wiele wspólnego ale znalezienie dobrego krawca w mniejszym mieście jest bardzo trudne, a długie podróże tylko do krawca też nie pomagają.
Doświadczenie nie ma nic do tego, czy czujesz się w ubraniach dobrze, czy nie. Z doświadczeniem i czasem na pewno zaczniesz nosić luźniejsze, wygodniejsze ubrania, ale to wcale nie oznacza, że na początku drogi źle się czułeś w dopasowanych. Powiedziałbym, że każdy przechodzi przez wszystkie etapy na tej drodze ;) Spodnie też mają szereg zasad, którymi się można wspierać: - długość spodni powinna być taka, aby łamały się raz na bucie lub jedynie lekko go dotykały. W zależności od szerokości nogawek ta długość będzie różna; - wysokość stanu przy wyższych spodniach powinna być taka, aby spodnie weszły nad kolce biodrowe, dzięki czemu naturalnie będą się trzymać nawet bez szelek. Jeżeli masz brzuch, to muszą być na szczycie brzucha, czyli w jego najszerszym miejscu; - szerokość nogawek powinna być komfortowa, po prostu - ja lubię nogawki, które dołem mają 22cm, natomiast dla wielu mężczyzn jest to szerokość nie do przejścia. Sam piszesz, że masz spodnie zbyt obcisłe w udach, więc jak widzisz, powinny być szersze dla Twojej wygody. Piszesz o opadających spodniach, ale tak się kroi najczęściej spodnie na szelki - one mają luz w pasie i bez szelek ciągle się zsuwają, z kolei jak je mocno dopasujesz w pasie, aby trzymały się bez paska i szelek, to będą właśnie ciaśniejsze też trochę w biodrach. Pas jednak możesz zwęzić u krawca nie wpływając na szerokość ud. W książkach krawieckich masz podane luzy, które powinny mieć ubrania, ale one się dzisiaj nie sprawdzają, bo dopasowanie nie jest tematem uniwersalnym, każdy preferuje inne. Ja mogę Ci powiedzieć, że koszula powinna mieć 8cm luzu w klatce zgodnie ze sztuką, ale może się okazać, że wolisz po prostu coś bliżej ciała.
Będąc szczerym - wiele filmów odnośnie dopasowania garnituru widziałem. Z osobistych odczuć ten oglądało mi się najprzyjemniej, nie dowiedziałem się nowych rzeczy gdyż znam temat ale na pewno oglądało się świetnie i utrwaliłem wiedzę. Materiał super.
Super, bardzo mi miło :) Narazie właśnie wrzucam treści różnego typu, aby zapełnić kanał i żeby był jakąś wizytówką. Trochę vlogów, poradników i tak dalej, a potem zobaczymy, w którą stronę pójdziemy.
Fajny film, przyjemnie się ogląda i nie jest przesadnie napakowany informacjami :))
Wielkie dzięki :)
Świetny montaż, bardzo przyjemnie się ogląda, ale muszę to robić przez dzień nie wieczorem bo ciężko nie mieć ochoty na kawę podczas oglądania 😅
Super, wielkie dzięki! Musisz sobie jakieś bezkofeinowe ziarna znaleźć ;)
Niechcący odkryłem ten kanał, mimo że interesuję sie modą męską, i od razu przykuł moją uwagę bardzo przyjemny vibe, jaki roztaczają twoje filmy. Bardzo profesjonalnie zrobione, nie nudne, i przyciągają uwagę.
Ale wracając do meritum, film filmem, natomiast ta szara marynarka jest OB ŁĘ DNA.
Czy są jej jakieś zdjęcia na blogu, czy w jakimś innym miejscu?
Bardzo dziękuję za miłe słowa, na pewno motywują do dalszego nagrywania :D o marynarce już rozmawialiśmy, pojawia się też regularnie na Insta :)
@@kamilbrycki Tak tak, komentarz wleciał najpierw, zanim napisałem.
Pozdrawiam, przy okazji dodatkowy komentarz co podbije zasięgi😊
Film serio spoko ale gdzie w takim razie kupić dobry garnitur w przystępnej cenie ? Może jakieś rekomendacje ? Pozdro 🤘
Dla każdego przystępna cena będzie oznaczać co innego. Wg mnie nie ma aktualnie porządnych garniturów poniżej 3 tys. złotych, a najlepiej to wpaść przy okazji do nas do salonu i zobaczyć, jak wygląda naprawdę dobry gajer ;)
@@kamilbryckia co myślisz o suit supply?
@@GOHAWAII808 spoko entry lvl, bardzo ładne kroje i modele, ale ja np. spodnie z tkanin Vitale Barberis przecieram w kroku w niecały sezon.
@@kamilbrycki rozumiem, natomiast czy byłbyś w stanie polecić coś lepszego biorąc pod uwagę ich cenę 1780 zł za dwu częściowy garnitur od suit supply?
Ta kawa to chyba z prądem, wziąłeś łyka i jakiś taki niewyraźny się zrobiłeś xD ogólnie super materiał
No kofeina w takiej dawce jak kopnie... Dzięki wielkie 🫶🏻
Mam wrażenie, że najtrudniej właśnie dopasować spodnie. Marynarka ma określone zasady, trzymając się których powinno być dobrze. Ze spodniami tak nie ma. Nawet w Twoim filmie zawierasz informacje ogólne, że powinniśmy się dobrze czuć. Problem w tym, że osoba bez doświadczenia nie wie co to znaczy czuć się dobrze. Sam interesuję się męską elegancją od kilku lat i uważam, że jest już całkiem nieźle ale nadal eksperymentuję ze spodniami z wysokim staniem. Nie jestem w branży, nie zarabiam też na tyle żeby szyć Bespoke czy MTM w renomowanych butikach dlatego muszę polegać raczej na jakościowych RTW. Pierwsze spodnie są raczej z przeznaczeniem na szelki i są wtedy bardzo wygodne ale bez nich opadają. Drugie spodnie były właśnie eksperymentem bezszelkowym i trzymają się odpowiednio ale są natomiast zbyt obcisłe w udach. Wiem, że niby nie powinno to mieć wiele wspólnego ale znalezienie dobrego krawca w mniejszym mieście jest bardzo trudne, a długie podróże tylko do krawca też nie pomagają.
Doświadczenie nie ma nic do tego, czy czujesz się w ubraniach dobrze, czy nie. Z doświadczeniem i czasem na pewno zaczniesz nosić luźniejsze, wygodniejsze ubrania, ale to wcale nie oznacza, że na początku drogi źle się czułeś w dopasowanych. Powiedziałbym, że każdy przechodzi przez wszystkie etapy na tej drodze ;)
Spodnie też mają szereg zasad, którymi się można wspierać:
- długość spodni powinna być taka, aby łamały się raz na bucie lub jedynie lekko go dotykały. W zależności od szerokości nogawek ta długość będzie różna;
- wysokość stanu przy wyższych spodniach powinna być taka, aby spodnie weszły nad kolce biodrowe, dzięki czemu naturalnie będą się trzymać nawet bez szelek. Jeżeli masz brzuch, to muszą być na szczycie brzucha, czyli w jego najszerszym miejscu;
- szerokość nogawek powinna być komfortowa, po prostu - ja lubię nogawki, które dołem mają 22cm, natomiast dla wielu mężczyzn jest to szerokość nie do przejścia. Sam piszesz, że masz spodnie zbyt obcisłe w udach, więc jak widzisz, powinny być szersze dla Twojej wygody.
Piszesz o opadających spodniach, ale tak się kroi najczęściej spodnie na szelki - one mają luz w pasie i bez szelek ciągle się zsuwają, z kolei jak je mocno dopasujesz w pasie, aby trzymały się bez paska i szelek, to będą właśnie ciaśniejsze też trochę w biodrach. Pas jednak możesz zwęzić u krawca nie wpływając na szerokość ud.
W książkach krawieckich masz podane luzy, które powinny mieć ubrania, ale one się dzisiaj nie sprawdzają, bo dopasowanie nie jest tematem uniwersalnym, każdy preferuje inne. Ja mogę Ci powiedzieć, że koszula powinna mieć 8cm luzu w klatce zgodnie ze sztuką, ale może się okazać, że wolisz po prostu coś bliżej ciała.
Kobiety gardzą facetem w garniturze