Jak zmienisz okres rozliczeniowy to nikt ci kilowatogodzin nie ukradnie. Po prostu beda przechodzic tak jak dotychczas. A co do prognoz to sie zgodzę. To powinno byc zabronione. Tak samo jak mamy konta w biedrze czy w innym sridlu. To co, powinnysmy placic z góry raz w miesiacu powiedzmy 1500? A co nie wykorzystamy na zakupy to przechodzi na nowy okres rozliczeniowy? Bzdura totalna. Kto chce to niech sobie nadpłaca zeby rachunko z calego roku miec podobne. Ale powinno sie placic za towar DOSTARCZONY!!!
Polecam zadzwonić i złożyć reklamację. Poinformować, że prognozy mogą nam przedstawiać, ale faktury niech wystawiają zgodnie z umową w przyjętych okresach rozliczeniowych.
A jak ktoś właśnie się podłączył z fotowoltaika do sieci i jest na nowych warunkach to chyba miesięczne lub dwumiesięczne jednak będą OK i oczywiście łapka w górę :)
Wydaje mi się że to jest przekręt na który są przygotowani. Jak zapłacisz to mają nadwyżkę środków którymi mogą obracać i zarabiać. Gdy jej nie zapłacisz to naliczą kary za zwłokę, zwłaszcza że zużyjesz jakąś tam wartość prądu czy gazu w miesiącu a następny rachunek będzie za dwa miesiące, więc mogą wszcząć jakąś procedurę, bo faktycznie jesteś winny przynajmniej za zużycie. Najlepszą opcją jest zapłacić połowę rachunku i wpisać numer faktury, wtedy nie mogą powiedzieć że nie zapłaciłeś tylko że masz niedopłatę, albo nadpłatę i będą korygować sami :) Oczywiście nie mówię o fotowoltaikach bo tego nie mam ale o zwykłym rachunku za zużycie z sieci. To jest "trzecia droga" na którą przygotowani nie są :)
Nie wiem czy to przejdzie. Zrobiłem tak kiedyś w PGNIG. Miałem mniejsze zużycie gazu niż było w prognozach i wyliczyłem nadpłatę ok. 500 Zeta. Styczniową fakturę miałem na 350 zł zapłaciłem 10 złotych to zaraz miałem telefon ze faktura nieopłacona. A w marcu przyszło rzeczywiste rozliczenie i była nadpłata z 900 złotych oraz odsetki za nieuregulowaną fakturę w terminie w wysokości 1.5.
@@marekkrasnal7661 Może i tak być, tylko sobie teoretyzuję. Może ma jakieś znaczenie faktura i e-faktura? W końcu e-faktura po zgodzie na zniżkę jest zawsze dostarczona na konto/telefon i wpis w tytułem numeru faktury to potwierdza, że ją otrzymaliśmy bo znamy jej numer? Może gdyby nie zgadzać się na elektroniczną fakturę i odbierać zwykłe za pomocą Poczty Polskiej bez potwierdzenia odbioru, bo takie wysyłają i nie wpisywać numeru faktury do wpłaty na konto PGNiGE by coś pomogło aby nie naliczali kar? W końcu faktury nie zapłaciłeś bo być może nie odebrałeś i zrobiłeś zwykłą wpłatę? Może tak przygrać w ch**a :)
@@marekkrasnal7661 Może i tak być, tylko sobie teoretyzuję. Może ma jakieś znaczenie faktura i e-faktura? W końcu e-faktura po zgodzie na zniżkę jest zawsze dostarczona na konto/telefon i wpis w tytułem numeru faktury to potwierdza, że ją otrzymaliśmy bo znamy jej numer? Może gdyby nie zgadzać się na elektroniczną fakturę i odbierać zwykłe za pomocą Poczty Polskiej bez potwierdzenia odbioru, bo takie wysyłają i nie wpisywać numeru faktury do wpłaty na konto PGNiGE by coś pomogło aby nie naliczali kar? W końcu faktury nie zapłaciłeś bo być może nie odebrałeś i zrobiłeś zwykłą wpłatę? Może tak przygrać w ch**a :) Konto mamy indywidualne do wpłat więc pieniądze nie zaginą a oni nie mają czego nam udowodnić bo wpłata wcale nie oznacza zapłaty faktury, bo nie ma jej numeru :)
@@PompaCiepłaiPVz jednej strony tak. Ale z drugiej, łatwiej przez cały rok płacić po 200 czy 250 zł, niż przez miesiące letnie po 100, a zimowe nagle 400 czy 500, jakby były duże mrozy (w przypadku właścicieli PC)
Przy rozliczeniu 1 lub 2 misiecznym sa wyzsze oolaty stale. Najlepiej miec roczny cykl rozkiczeniowy, a na poczatku roku zazadac zmniejszenia prognoz do minimum i po temacie. Place po 50-60zl co 2 miesiace, a w styczniu kolejnego roku place za brakujaca energie ktora musialem dokupic. Nie kredytuje Taurona! I tego Panstwu życzę 😂
Dokładnie też tak robię. Za każdym razem tylko trzeba prosić o korektę. Ale da się. Przy okazji warto zmienić na taryfę sprzedawcy, gdy zużywa się mniej niż produkuje z fotowoltaiki na starych zasadach
Czyli jakie sa minimalne oplaty stale w tauronie dla taryfy sprzedawcy . Rozumiem ze to zalezy od ilosci pobranej energii nawet jak wirtualny magazyn mamy z naddatkiem. Jestem prosumentem od 3 lat i co roku mam wyzsze prognozy okres rozliczeniowy raz do roku do 30 pazdziernika. Na fakturze zawsze zuzycie 0 a kwoty prognoz rosna oczywiscie zdaje sobie sprawę ze oplaty za przesyly tez ida w górę.@@sylwesterjarzebiak4482
A przypadkiem kredytowanie się u Klientów bez opłacania podatku nie jest przestępstwem podatkowym ściganym przez Służby Prawa Podatkowego?! Tak tylko pytam!?
Mi właśnie zrobili korektę prognoz z 1800zł na ~29zł :) Chociaż PGE zgubiło mój pisemny wniosek z 7 tygodni temu i musiałem jeszcze raz przez infolinię zgłaszać.
Jeżeli mamy fotowoltaike na starych zasadach to najlepszy sposób rozliczenia to prognoza na 12 miesięcy. Zakład energetyczny od 2 lat już planuje że będę więcej zużywał niż produkował, wystarczy więc prośba o korektę prognoz do wysokości stałych opłat i to jest uczciwe.
No to chyba najlepiej jest zrobić rozliczanie miesięcznie. Ja tak mam w Szwecji i polecam bo wszystko jest jasne na bieżąco. Tak samo z pobrana energia z sieci i oddana do sieci
Ogólnie rachunki na prąd są tak zagmatwane żeby zwykły Kowalski nie wiedział za co płaci i o co w tym chodzi. Babcia z dziadkiem słyszą we wiadomościach ,że wspaniały rząd jaki on nie jest cen prądu nie podnosi , zamraża je , kombinuję. Podnosi za to inne opłaty. Energa szuka kapitału na inwestycję więc rachunki wystawi i będzie mieć kapitał bez kredytów obrotowych. Pieniądze na transformację energetyczną miały być. Ale będą na hulajnogi i auta elektryczne ,bo na elektrownię jądrowa lub farmy wiatrowe na Bałtyku " pinidzy nima i nie bedzie"
jak wyłączyłeś pompę ciepła na czas w zeszłym roku i zmniejszyłeś zużycie w gospodarstwie domowym , to w tym roku dostajesz upust za energie el. W moim przypadku to ponad 1000 złotych, także jest wymierna korzyść z posiadania pompy ciepła a właściwie z jej wyłączenia z użytku . Teraz przez zimę ogrzeję gazem a na wiosnę znowu włączę pompę i może w przyszłym dostanę upust na gaz.
mi zrobili prognoze 20 dni przed ogłoszeniem stawek prądu i zrobili mi prognoze 80% do góry, po ogłoszeniu maksymalnych stawek prądu mieli zrobić wszystkim korekty tych faktur bez ingerencji odbiorcy prądu, do tej pory nie otrzymałem takiej korekty, a jak chciałem zgłosić korektę to chcieli odemnie żebym podał im stan licznika i baba pyta się mnie czy daje im pozwolenie na odczyt licznika. oczywiście im dałem po kolejnym telefonie babka mi mówi że nie mogą mi zrobić korekty bo im nie dałem stanu licznika. PGE to firma złodziejska i monopolista, który z żadnym z klientów się nie liczy.
Witam. U mnie Tauron. Przewalili mi prognozę razy dwa. Zgłosiłem swoją prognozę na ebok i już jest ... Płatności o połowę mniejsze. Trochę stresu, ale jak się już wie co i jak to nie jest żaden problem.
PV na of grid.Zmieniłem z półrocznego na msc. dalej były prognozowane .Na ebuku podałem stan licznika i dalej prognozowne.I będą tak na starym liczniku.Więc za tel. i ognia dla nich.Na drugi dzień przyjechali wymienili licznik na internetowy.Walcząc z nimi od maja dopiero w tym msc.dostałem prawidłową fakturkę 24zł. Ale ile nerwów mnie to kosztowało.Nie mam zamiaru ich utrzymywać jako bank👿Pozdrawiam .💪
Ja co prawda nie mam fotowoltaiki ale też myślałem nad rzeczywistym rozliczeniem za energię elektryczną. Tylko waham się z jednego powodu- mam jeszcze stary typ licznika czyli tarczowy który mierzy mniej dokładnie i nie policzy mi energii biernej ;) więc musiałbym co miesiąc schodzić z 4 piętra na parter i jeszcze by o tym nie zapomnieć ;) albo druga opcja- zmienić licznik na zdalny odczyt ale wtedy to już na pewno będę płacił więcej chociażby z powodu lepszej dokładności :)
Z punktu widzenia osób w mieście bez PV to faktury prognozowane np w Warszawie, na niższą kwotę to norma , a potem na koniec roku na swięta korekta na kilkanaście stówek , i do tego po wyższej stawce bo zapewne po podwyżkach...😅
@@lidia8104 ja nie mam bateri słonecznych prąd mamy od PGE a za co miesięczne wystawianie faktur nie płacimy dodatkowych pieniędzy a tu państwo pewnie mają panele słoneczne
Mam tak samo... zero prognoz, na których wały kręcili 😤 ... rzeczywiste zużycie na miesiąc waha się w okolicach 50-60zl, a przy prognozach miesięczne faktury wynosiły 110zl 😮... za wystawienie faktur nic nie płacę bo są elektroniczne, to samo inkasent - podaję stan licznika, tylko internetowo.
Jesli chodzi o prognozy zawyżone, to prosze przeczytac art 45a ustęp 4 prawa energetycznego. Tam jest jednoznacznie napisane, ze WYSOKOSC oplaty na nastepny okres nie moze być większą niż była w okresie poprzednim rozliczeniowym. I żadne regulaminy czy nawet rozporzadzenia tego nie moga zmienić . Zreszta dostawcy paliw sami sie powołują na 45a ustep4. Czyli dobrze wiedzą.
Stare zasady rozliczeniowe. Być może gra warta świeczki. Przy nowym wydaje sie ze nie warto drzeć pierza o faktury prognozowane.... Ważniejsza dla net billingu jest cena minimalna za dostarczoną energię (a tej dla prosumentów nie ma) a dla tych co lubią hazard mogą się rozliczać wg cen godzinowych. A faktury oprócz tych pro forma trzeba płacic a nie kombinować ....
Place za 6 miesięcy fakturę w granicach 500 zł. Stare zasady rozliczenie co 6m-cy. Prognozy co 2m-ce przyszly, że mam wpłacać im po ok 1000 zł.... przeliczając to na 6m-cy wychodzi 3 tysiące... Lepszej lokaty nigdzie nie znajdę...
Ja mam rozliczenie roczne , na starych zasadach, dostaje w styczniu 5 faktur, ja je nazywam pustymi, bo tam jest tylko abonament czy tam dystrybucja i tam jakieś nieistotne rzeczy , każda po około 54 po podwyżce , a te brakujące 200 z rozliczenia jak za mało zrobię to płacę raz na rok , tam są jakieś prognozy i symulacje ale na pierwszy rzut oka widać że to jest z czapy , i rozliczam się normalnie z tauronem w styczniu
Jaka jest podstawa prawna wystawiania faktur prognozowanych. Mieszkam w Warszawie i wodociągi MPWiK też wysyłają prognozy. Jednak opłaty za wodę i ścieki są niższe niż za prąd. Dlaczego my finansujemy te molochy????? Może trzeba zmienić dyrekcję skoro nie potrafią zarządzać firmą.
Byłem z wizytą W PGE mam panele na starych zasadach. Dowiedziałem się o pani że mogę zmienić rozliczenia raz na 12 miesięcy , więc jak zmenię teraz to będę zablokowany na rok. Od nowego roku mają wejść nowe zmiany w rozliczeniu . Pani poradziła że lepiej będzie zaczekać co się wydarzy bo ona sama nie wie jak to będzie wyglądało i wtedy zmienić.
Jeżeli ktoś ma fotowoltaike, nie powinien płacić za prąd, za sam fakt założenia tych fotowoltaik. Ale w tym kraju, wszystko do góry nogami. Najgorsze to,że człowiek zainwestował w oświetlenie LED-owe, nowy sprzęt AGD, a prąd zamiast płacić mniej, to płaci coraz więcej. Robią "NAS W KOREK", na tym prądzie, za chwilę, będziemy, mieć NAJDROŻSZY PRĄD NA ŚWIECIE.
To stary patent trwa już od bardzo wielu lat te "faktury" prognozowe. Ci co nie mieli fotowoltaiki, mieszkańcy bloków płacili prognozy a one były zawsze zawyżone względem poprzedniego faktycznego zużycia tak z 2 razy mimo że zakład energetyczny miał wgląd w te dane :). O czym to świadczy?
U mnie jak weszła fotowoltaika też mi zmienili na co 6 miesięczny rachunek prognozowany jak uwidziałem te kwoty od razu leciałem to zmieniać tak jak miałem poprzednio co 1 miesiąc od razu kwoty się zmieniły parę stówek wolę płacić na bieżąco i nie jest uciążliwe a mam św. spokój i pewność że mi nie wyskoczą z rachunkiem z kosmosu.
Nie płacę , ze słupa biorę , wystarczy kawałek przewodu i kluczyk do klapki w słupie Dziś widziałem na mieście samochód spalinowy oklejony reklamą , kontroler stacji ładowania samochodów elektrycznych 😀
@@PompaCiepłaiPV i przez was wyżej zjebane będę miał spanie, śmieję się sam do siebie, żona mnie przeklina, że nie idę spać, już wolę zapłacić te rachunki ;)
Mieszkam w NL, u kazdego dostawcy energii (prad, gaz) mam podglad zuzycia z dokladnoscia co do godziny. Co do platnosci - system jest prosty i w miare przejrzysty. Podpisujac umowe zakladam ile zuzyje gazu i pradu. Na tej podstawie place co miesiac "rate". Na koniec rocznego okresu rozliczeniowego jest to zwyczajnie rozliczane. Tyle zaplacilem w ratach, tyle musze zaplacic za zuzycie(plus wszystkie koszty) Jak jestem na plusie to dostaje kase poprostu na konto. Jak na minusie to pech trzeba doplacic. Tylko jeden szczegol. Wysokosc miesiecznej splaty moge regulowac sam (w okreslonym zakresie, ale zawsze i ograniczona ilosc razy. Proste i przejrzyste. Dodatkowo na podstawie zuzycia z ostanich 3 miesiecy dostaje informacje, ze moja miesieczna rata jest zbyt wysoka lub niska za niska i moge ja regulowac
Zmienia się to, że było tak : oddałęś 100 odebrałęś 80 nic nie płąciłęś a będzie tak oddałęś 100 odebrałęś 80 i zapłącisz 80 za przesył i inne g***a 80 Jest naprawdę fajnie Pozdrawiam
Zmiana z 6 na 2 miesięczne rozliczenie faktury nie zmienia nic, jeśli chodzi o naszą opłacalność. To co zapłacisz raz na pół roku masz rozbite na trzy faktury. Zrobili to bo ludzie mieli ogromne rachunki co pół roku i musieli im na raty rozkładać. Oczywiście te idiotyczne prognozy, to inna historia, naciąganie ludzi na kasę.
Też tak mialem w Tauron. Wystarczył telefon do BOK, zejście do oplat stałych. Rozliczenie roczne. Pan kumał o co chodzi i po sprawie. Do zaplaty 105, 48 zł. Pozdrawiam 👍
Hej. W enei podobnie wygląda sytuacja. Nawet jesli masz taryfe g11 z rozliczeniem miesięcznym, Enea próbuje naciagac konsumenta na zawyżone prognozy brane z kosmosu. Mam założona instalacje wyspową tzw. Offgrid. W poprzednim roku, pod koniec miesiaca przyjeżdżał inkasent i spisywal licznik. Itak miesiac w miesiac. Latem pobory wielkosci 3kwh - 15 kwh max. W tym roku chyba stwierdzili że się nie opłaca więc z kosmosu wpisywano pobór prognozowany. Oczywiscie zawyżone. Jesli chodzi o płacenie. To płacić trzeba ale od razu musi iść reklamacja na zawyżoną fakture. Trwa to kilka miesiecy ale suma sumarum. Wychodzi na to że to co zaplacilem latem zostaje mi na koncie na zimę. Ale na moje oko to wyglada tak że enea pobiera odemnie pożyczkę 0%.
ENEA ponadto nie informuje o wielkości depozytu, bo podobno walczy z awarią... Mam widoczny depozyt na maj 2024, a dalszych miesięcy już nie widać, a przecież fotowoltaika wyprodukowała i oddała do nich sieci 2,6 MWh (VI-X).... Chyba specjalnie, żeby nie było podstaw do zmiany prognozy.
Ja dostałem prognozy na 4 miesiące od 10.2024 do 02.2025 prawie 2500 PLN, gdzie w roku 2023 zapłaciłem 1200 za cały rok. PARANOJA !!! Zgłosiłem średnie zużycie i wprowadzenie i czekam na korektę.
Masz dużo racji - jeśli chodzi o końcówkę 11. min to jest to faktycznie gromadzenie gotówki klientów do rozliczenia później. Czyli klienci wpłacają a dystrybutor obraca tymi pieniędzmi przy okazji im odsetki się naliczają. Pozdrawiam serdecznie.
To sie nazywa "odczyt sugerowany". Mnie dodano najpierw ok.300kWh do rachunku ,-- nie zareagowałem, to w kolejnym odczycie dołożyli aż 500kw, Takich oszustw dopuszczali się pracownicy Tauronu,obliczający rachunki, zapewne licząc na to,że starsi ludzie się nie zorientują. Pojechałem do pkt. rozliczeń z reklamacją,to potem prawie przez jeden rok nie płaciłem za prąd, tyłe miałem nadpłacone. Tak "myrchują" obecnie firmy,nawet te państwowe! Totalne oszustwo i czyste squrweseństwo😡
Місяць тому+8
Z prądem nie miałem takiego problemu, ale z gazem już to testowałem. Jak przysłali FV na podstawie prognozy, to napisałem przez formularz kontaktowy prośbę o skorygowanie FV do stanu rzeczywistego wskazania licznika. Dwa dni później dostałem korektę do tej FV i było po temacie.
@@MarioMario-yr8ov A nie płacisz 5-6 zł, dodatkowo, za wystawienie faktury??? Ja tak miałam! To mafia, zaplanowali sobie jakiś dopływ gotówki, to nie odpuszczą!!! Proponuję sprawdzić faktury przed i po!
@@lidia8104 Nie niepłacę, ale pamiętam, że musiałem zmienić taryfę rozliczeniową żeby to rozliczenie byłoby comiesieczne. Warto zapytać w BOK o taką możliwość.
Moim zdaniem przyczyna problemów leży gdzieś indziej. Pierwszy błąd popełniono ok 30 - 40 lat temu gdy wstrzymali budowę elektrowni w Żarnowcu. Dodatkowo Dobra Unia zaczęła sztucznie podnosić cenę energii z węgla, o czym nasze dobre rządy wiedziały, ale prawie nic z tym nie zrobiły. Wina PGE czy innych dostawców jest tutaj tylko częściowa.
Nie szukajmy dziury w całym. Za gaz również place faktury prognozowane i mi to jak najbardziej odpowiada gdyż jeśli miałbym na raz zapłacić 2000zl, bardziej boli niż jak place 350zl co dwa miesiące, a przypuszczam że jestem jeden z mniej płacacych za gaz.
Pani mówiła o zamówieniu raportu dobowo-godzinowego. Spróbowałem i co? Dostałem odpowiedź: "zamówienie raportu dobowo-godzinowego z dnia 2024-10-23 dla konta rozliczeniowego:..... nie mogło zostać zrealizowane z powodu braku przekazania danych pomiarowych/odczytowych lub trwającego procesu przetwarzania danych i braku możliwości ich prezentacji." Także PGE działa jak zwykle, a już myślałem, że idzie ku lepszemu...
Energa rozliczenie dwumiesięczne Płacę tylko za przesył . W magazynie mam ciągły zapas na zimę i jeszcze trochę ,starcza. Fotowoltaika dostosowana do zamontowania pompy ciepla . Energa udostępnia ciągły wgląd na zużycie i oddanie na stronie Moj licznik . Mam nadwyżkę w magazynie i żeby prąd nie przepadł włączam wszystko co zżera prąd .
@@HyperVegitoDBZ Sprawdzałem wskazania licznika ,zgadzają się z danymi na stronie Energii ;Mój licznik: wskazania na tej stronie zgadzają się z np z włączeniem porannym czajnika , wszystko widać.
To system przedpłat, coś jak automaty, gdzie płacisz 100zł i za tę stówę licznik puści ci prądu. Płacąc za pół roku czy rok z góry, to nie tylko mrozisz swoją kasę, przez ten czas dysponuje sobie nią ten, któremu płacisz. Inna rzecz, że liczą to po cenie w danym dniu, a w ciągu roku dużo się zmienia. Są dopłaty rządowe lub ich nie ma. Mrożą ceny lub nie. Po roku można być zmuszonym do wielu korekt, a to już pisanie jakichś odwołań, czas na rozpatrzenie, możliwości popełnienia błędu itp. Bezsens. Zgadzam się, że powinno to być zakazane.
No świetnie, ale wdepnąłeś. to pani Ci podała sposób na pranie przez PGE. Wpłacasz z palca gotówką lub na poczcie, dowolną sumę "przez pomyłkę" i występujesz do PGE o zwrot nadpłaty na wskazane konto. Twoj bank rejestruje czyściutką wpłatę na dowolne konto pod nazwą " zwrot nadplaty" No ciekawe ilu producentów i jakie sumy już wyczyścili. Nie potrzebne kryptowaluty. Brawo!
Od stycznia ceny za prąd znowu idzie w górę, i to dużo. Firmy energetyczne mają już cenniki, pani mi pokazała. Polacy, patrzcie uważnie, bo jak to powiedzieli od tuska , ze zimą Polacy nie pokapują. No i się sprawdza, tak nas okradaja
ja tez jestem w PGE , dostalam fakture prognozowana. mam juz FV ponad 2 lata na starych zasadach i w ciagu roku autokonsumpcje 100%. W prognozowanej fakturze mi dali tylko koszty stale. Moze powod tych prognoz jest taki jak mowisz, ale moze tez sie zabezpieczaja , bo gdzies czytalam , ze sporo ludzi placi rachunki z opoznieniem lub zalegaja juz iles czasu. Dostawcy energii pewnie wola zeby ktos zalegal w prognozowanej fakturze niz prawdziwej (ale nie wiem jak duzy to problem i czy to mialo wplyw na ta decyzje).
Czy zmiana sposobu płatności za usługę nie powinna być ANEKSOWANA, jak można sobie zmieniać to zmiana regulaminu, gdzie jest podpis że klient się zapoznał i akceptuje? Dzis mi przyszły 2 faktury po 1000zl. I za poprzedni okres doplata 1000zl. Poprzednich latach tylko opłaty stałe. Jestem po wymianie licznika na zdalny.
Cześć. Faktycznie, czy to PGE czy Tauron te płatności prognozowane to jakaś porażka... W Enerdze to dobrze działa, płacisz za zużycie i rachunki masz co 2 miesiące (w większości przypadków) Zgodnie z ustawą, energię wprowadzoną do sieci, możemy w ciągu 12tu miesięcy odebrać...I nie ma znaczenia jaki mamy okres rozliczeniowy z operatorem!!! Jeżeli przewymiarowałeś instalację zamontowaną przed 01.04.2022 i nie odbierzesz tej energii, to uczciwie Ci za nią podziękują :) Takie sa fakty... Ale, że się pokapowali, że nie zarobią na tym, no to mamy netbiling...
Mam pompę ciepła od kilku lat i fotowoltanike prondu nie przyjmuja za cały rok musiałam zapłacic 8 000 zł i tak prawdę mówiąc po co ta wotowoltanika to jest jakas sciema kroją nas na kazdym kroku.pozdrawiam
Prognozy faktur Taurona sięgły zenitu dopłata za dom jednorodzinny doszły do 2 tyś na kwartał przed sezonem zimowym dopiero po kilku telefonach obniżyli do 900 zł dopłaty i tak zażądałem laboratoryjnego sprawdzenia licznika
Ja mam rozliczenie co miesiąc. Po zamontowaniu paneli chcieli mi wsadzić te półroczne i prognozy. A ja na to że dymac to mnie nie będziecie. Płacone co miesiąc i mam spokój
Ja mam dwu miesięczne rozliczenie od zawsze u operatora Energa gdzie też jestem na starych zasadach prosumenckich i w większości roku płace co dwa miesiące tylko przesyłowe opłaty 70 złotych, a zimą jak zabraknie wyprodukowanej energii to dopłacam
W tauronie nie da się sprawdzić zużyć dzisiejszych tylko wczorajsze i każde starsze. Zużycie za dzień wczoraj pojawia się dnia następnego około 8 - 9 rano.
Dokładnie, a w wekkend są nawet większe opóźnienia. Waldek albo użył skrótu myślowego albo świadomie chciał z dopingować swojego operatora żeby był lepszy od Taurona... 😊
W tauronie jest możliwość odłączenia z faktur prognozowych, części dotyczącej opłat za energię. Od ładnych paru lat korzystam z tego. Mam roczne rozliczenie prosumenta płacę 4 faktury na same opłaty abonamentowe stałe oraz 5ta z rozliczeniem za energię za rok. Muszę tylko niestety co roku dzwonić do taurona po otrzymaniu kolejnych prognoz na kolejny rok i zgłaszać im że chcę tylko stałe opłaty abonamentowe w fakturach prognozowych.
Ja mam rozliczenie roczne i placę prognozy miesięczne w wys. 15zł, a resztę odkładam sobie na rachunek, żeby mieć na to rozliczenie roczne. Tyle, że ja z dokładnoscia powiedzmy do 10% wiem ile za całość zaplacę
Ja mam co 2msc, Energa i w sumie nawet wolę, bo co 2msc mam rozliczone i czarno na białym napisane ile mam i do kiedy... Nie ma niespodzianki że, po 6msc zaskoczy mnie jakaś większa kwota. Ps. To nie jest raczej prawdą, że energia wprowadzona np w marzec, kwiecień, maj 2025 pokryje zużycie z styczeń i luty 2025... Tak to nie powinno działać, zgodnie z ustawą.
Ludzie mają ciągle problemy wejdźcie na rozliczanie miesięczne bądź dwumiesięczne i spokój będzie z prognozami sam mam dwumiesięczne rozliczanie i żyje nie ma z tym problemu zbieram na magazyn odejmują a mam 12 miesięcy czasu na zużycie z magazynu wirtualnego
W Tauronie po założeniu fotofoltaiki na starych zasadach dostałem rozliczenie prognozowalne po interwencji u konsultanta przeszedłem na rozliczenie roczne. Płacę tylko opłaty za przesył i dystrybucję. A opłaty za zużycie płacę w styczniu.
No wczas żeście się kapnęli ,że was ruchają. Ja zmieniłem z prognozy na realne zużycie już 3 lata temu bo mimo że byłem w stałym kontakcie mailowym z tauronem i nawet sugerowałem kwoty , to to itak się rozjeżdżało . Jak w końcu przyjechałem do punktu obsługi , (BO MIAŁEM JUŻ DOŚĆ CZEKANIA NA ODPOWIEDZI MAILOWE) i powiedziałem ,że kategorycznie chcę przejść na rozliczenie miesięczne , to pani z obsługi nie mogła uwierzyć po co mi to jest potrzebne i robiła problemy , więc po prostu jej dosadnie powiedziałem prosto w ładne niebieskie oczy że czuję się dojony przez tą instytucję . Wtedy z taką łaską dała mi do wypełnienia formularz . Od tej pory zużycie roczne spadło mi z 1500zł rocznie , na niespełna 700zł rocznie. Co prawda dołożyłem w między czasie dodatkową niezależna instalację 2kWp i magazyn 6kWh , którą podłączam na pierwszą fazę lub drugą w zależności od potrzeb (jest plan sterowania tym w automacie), ale teraz przynajmniej przez większość roku płacę rachunki po 5-15zł miesięcznie , i tylko że 3 miesiące w okolicach 200zł, A NIE JAK WCZESNIEJ PONAD 100ZŁ MIESIĄC W MIESIĄC !!! Kto płaci prognozowane ten frajer😁
Najlepiej płacić co dzień za to co się zużyje jak za zakupy w sklepie. Dostarczają nam prąd i czekają firmy na zapłatę bo z opóźnieniem się im płaci . Nie że ich bronie ale przedstawiłeś tylko jeden punkt widzenia strasznie się czepiasz
Ja mam od początku 2-miesięczne i bardzo sobie chwalę. Instalacja startowała 2 lata temu w styczniu, więc tamtą pierwszą fakturę płaciłem (za 1 i 2 2022), ale potem już była produkcja większa i od tego momentu płacę tylko opłaty stałe, więc to nie ma dużej różnicy czy masz rozliczenie 1, czy 2 czy 6-io miesięczne. To może być tylko w pierwszym roku inaczej pomiędzy nimi, potem nie będzie już żadnej różnicy (no oprócz opłat stałych, bo wiadomo, że częstsze rozliczenia mogą mieć trochę wyższe te opłaty stałe). A przynajmniej nigdy nie miałem żadnych prognoz i zawsze płaciłem "z dołu".
To przymusowe udzielanie kredytu przez klienta dla firmy P G E obrót nieoprocentowanej Stawce z możliwością przeniesienia płatności na następny okres rozliczeniowe w którym też prognozę trzeba będzie zapłacić wcześniej
Opłata stała opłata zmienna opłata za utrzymanie linii opłata za utrzymanie prezesa i jego rodziny
50% faktycznego zużycia,reszta zasila inne portfele.
Bardzo fajnie wytłumaczone.
Ja jestem n 2-miesięcznym rozliczaniu i tak zostaję
Jak zmienisz okres rozliczeniowy to nikt ci kilowatogodzin nie ukradnie. Po prostu beda przechodzic tak jak dotychczas. A co do prognoz to sie zgodzę. To powinno byc zabronione. Tak samo jak mamy konta w biedrze czy w innym sridlu. To co, powinnysmy placic z góry raz w miesiacu powiedzmy 1500? A co nie wykorzystamy na zakupy to przechodzi na nowy okres rozliczeniowy? Bzdura totalna. Kto chce to niech sobie nadpłaca zeby rachunko z calego roku miec podobne. Ale powinno sie placic za towar DOSTARCZONY!!!
Polecam zadzwonić i złożyć reklamację. Poinformować, że prognozy mogą nam przedstawiać, ale faktury niech wystawiają zgodnie z umową w przyjętych okresach rozliczeniowych.
Waldek wariacie jak zwykle masz rację ☝️ popieram twój tok myślenia w 100% pozdro wariacie 😁
Pozdro.
Podsumowanie w punkt.
Oby więcej takich informacji dla normalnych ludków,bo naciągaczy mamy co nie miara. Serdecznie pozdrawiam.😂
Wychodzi na to , że PGE szuka jeleni , takie odniosłem wrażenie jak rozmawiałeś z Panią z BOKu 😂Pozdrawiam 😃
W Tauronie można sprawdzić dzień do tyłu, miesiąc rok.Super sprawa
A jak ktoś właśnie się podłączył z fotowoltaika do sieci i jest na nowych warunkach to chyba miesięczne lub dwumiesięczne jednak będą OK i oczywiście łapka w górę :)
Super materiał. Dziękuję za wyjaśnienie tematu.
Bardzo proszę.
Wydaje mi się że to jest przekręt na który są przygotowani. Jak zapłacisz to mają nadwyżkę środków którymi mogą obracać i zarabiać. Gdy jej nie zapłacisz to naliczą kary za zwłokę, zwłaszcza że zużyjesz jakąś tam wartość prądu czy gazu w miesiącu a następny rachunek będzie za dwa miesiące, więc mogą wszcząć jakąś procedurę, bo faktycznie jesteś winny przynajmniej za zużycie.
Najlepszą opcją jest zapłacić połowę rachunku i wpisać numer faktury, wtedy nie mogą powiedzieć że nie zapłaciłeś tylko że masz niedopłatę, albo nadpłatę i będą korygować sami :)
Oczywiście nie mówię o fotowoltaikach bo tego nie mam ale o zwykłym rachunku za zużycie z sieci.
To jest "trzecia droga" na którą przygotowani nie są :)
Na pewno chodzi o zgarnięcie NIEOPROCENTOWANEGO kredytu od nas!!!
Nie wiem czy to przejdzie. Zrobiłem tak kiedyś w PGNIG. Miałem mniejsze zużycie gazu niż było w prognozach i wyliczyłem nadpłatę ok. 500 Zeta. Styczniową fakturę miałem na 350 zł zapłaciłem 10 złotych to zaraz miałem telefon ze faktura nieopłacona. A w marcu przyszło rzeczywiste rozliczenie i była nadpłata z 900 złotych oraz odsetki za nieuregulowaną fakturę w terminie w wysokości 1.5.
@@marekkrasnal7661 Może i tak być, tylko sobie teoretyzuję.
Może ma jakieś znaczenie faktura i e-faktura? W końcu e-faktura po zgodzie na zniżkę jest zawsze dostarczona na konto/telefon i wpis w tytułem numeru faktury to potwierdza, że ją otrzymaliśmy bo znamy jej numer? Może gdyby nie zgadzać się na elektroniczną fakturę i odbierać zwykłe za pomocą Poczty Polskiej bez potwierdzenia odbioru, bo takie wysyłają i nie wpisywać numeru faktury do wpłaty na konto PGNiGE by coś pomogło aby nie naliczali kar? W końcu faktury nie zapłaciłeś bo być może nie odebrałeś i zrobiłeś zwykłą wpłatę? Może tak przygrać w ch**a :)
@@marekkrasnal7661 Może i tak być, tylko sobie teoretyzuję.
Może ma jakieś znaczenie faktura i e-faktura? W końcu e-faktura po zgodzie na zniżkę jest zawsze dostarczona na konto/telefon i wpis w tytułem numeru faktury to potwierdza, że ją otrzymaliśmy bo znamy jej numer? Może gdyby nie zgadzać się na elektroniczną fakturę i odbierać zwykłe za pomocą Poczty Polskiej bez potwierdzenia odbioru, bo takie wysyłają i nie wpisywać numeru faktury do wpłaty na konto PGNiGE by coś pomogło aby nie naliczali kar? W końcu faktury nie zapłaciłeś bo być może nie odebrałeś i zrobiłeś zwykłą wpłatę? Może tak przygrać w ch**a :)
Konto mamy indywidualne do wpłat więc pieniądze nie zaginą a oni nie mają czego nam udowodnić bo wpłata wcale nie oznacza zapłaty faktury, bo nie ma jej numeru :)
@@PompaCiepłaiPVz jednej strony tak. Ale z drugiej, łatwiej przez cały rok płacić po 200 czy 250 zł, niż przez miesiące letnie po 100, a zimowe nagle 400 czy 500, jakby były duże mrozy (w przypadku właścicieli PC)
Przy rozliczeniu 1 lub 2 misiecznym sa wyzsze oolaty stale. Najlepiej miec roczny cykl rozkiczeniowy, a na poczatku roku zazadac zmniejszenia prognoz do minimum i po temacie. Place po 50-60zl co 2 miesiace, a w styczniu kolejnego roku place za brakujaca energie ktora musialem dokupic. Nie kredytuje Taurona! I tego Panstwu życzę 😂
Potwierdzam, mam tak samo i to od paru lat. Do tego taryfa sprzedawcy by uniknąć opłaty handlowej i jest git.
Dokładnie też tak robię. Za każdym razem tylko trzeba prosić o korektę. Ale da się. Przy okazji warto zmienić na taryfę sprzedawcy, gdy zużywa się mniej niż produkuje z fotowoltaiki na starych zasadach
@@marekkiziulewicz3758 dokładnie tak. Pozdrawia
Czyli jakie sa minimalne oplaty stale w tauronie dla taryfy sprzedawcy . Rozumiem ze to zalezy od ilosci pobranej energii nawet jak wirtualny magazyn mamy z naddatkiem. Jestem prosumentem od 3 lat i co roku mam wyzsze prognozy okres rozliczeniowy raz do roku do 30 pazdziernika. Na fakturze zawsze zuzycie 0 a kwoty prognoz rosna oczywiscie zdaje sobie sprawę ze oplaty za przesyly tez ida w górę.@@sylwesterjarzebiak4482
A co to za taryfa sprzedawcy?@@marekkiziulewicz3758
Ja po trzech miesiącach doczekałem się z PGE zwrotu pieniędzy. Super filmik.
A przypadkiem kredytowanie się u Klientów bez opłacania podatku nie jest przestępstwem podatkowym ściganym przez Służby Prawa Podatkowego?! Tak tylko pytam!?
Cały czas lecą w kulki !!!!
Mi właśnie zrobili korektę prognoz z 1800zł na ~29zł :) Chociaż PGE zgubiło mój pisemny wniosek z 7 tygodni temu i musiałem jeszcze raz przez infolinię zgłaszać.
Witam ! Oglądam plus łapka w górę za informacje jakie zamieszczasz na kanale !
Bardzo dziękuję.
Super filmik pozdrawiam
Jeżeli mamy fotowoltaike na starych zasadach to najlepszy sposób rozliczenia to prognoza na 12 miesięcy. Zakład energetyczny od 2 lat już planuje że będę więcej zużywał niż produkował, wystarczy więc prośba o korektę prognoz do wysokości stałych opłat i to jest uczciwe.
No to chyba najlepiej jest zrobić rozliczanie miesięcznie. Ja tak mam w Szwecji i polecam bo wszystko jest jasne na bieżąco. Tak samo z pobrana energia z sieci i oddana do sieci
To doliczą sobie parę złotych za wystawienie faktury! Kiedyś było 4 zł!
Ogólnie rachunki na prąd są tak zagmatwane żeby zwykły Kowalski nie wiedział za co płaci i o co w tym chodzi. Babcia z dziadkiem słyszą we wiadomościach ,że wspaniały rząd jaki on nie jest cen prądu nie podnosi , zamraża je , kombinuję. Podnosi za to inne opłaty. Energa szuka kapitału na inwestycję więc rachunki wystawi i będzie mieć kapitał bez kredytów obrotowych. Pieniądze na transformację energetyczną miały być. Ale będą na hulajnogi i auta elektryczne ,bo na elektrownię jądrowa lub farmy wiatrowe na Bałtyku " pinidzy nima i nie bedzie"
Fakturki prognozowe to świetny biznes. Coś te pieniążki poleżą i coś zaprocentują na koncie PGE. A potem zrobią sobie premię.
Powinno płacić się za zużycie a nie jakieś prognozy. Płacąc te prognozy kredytujemy ich a oni przytrzymują nasze pieniądze.
jak wyłączyłeś pompę ciepła na czas w zeszłym roku i zmniejszyłeś zużycie w gospodarstwie domowym , to w tym roku dostajesz upust za energie el. W moim przypadku to ponad 1000 złotych, także jest wymierna korzyść z posiadania pompy ciepła a właściwie z jej wyłączenia z użytku . Teraz przez zimę ogrzeję gazem a na wiosnę znowu włączę pompę i może w przyszłym dostanę upust na gaz.
mi zrobili prognoze 20 dni przed ogłoszeniem stawek prądu i zrobili mi prognoze 80% do góry, po ogłoszeniu maksymalnych stawek prądu mieli zrobić wszystkim korekty tych faktur bez ingerencji odbiorcy prądu, do tej pory nie otrzymałem takiej korekty, a jak chciałem zgłosić korektę to chcieli odemnie żebym podał im stan licznika i baba pyta się mnie czy daje im pozwolenie na odczyt licznika. oczywiście im dałem po kolejnym telefonie babka mi mówi że nie mogą mi zrobić korekty bo im nie dałem stanu licznika. PGE to firma złodziejska i monopolista, który z żadnym z klientów się nie liczy.
Trzeba osobiście iść a nie przez telefon
Osobiście bylem kilka razy. Zawsze byla kolejka ok.20 osob...😢
Witam. U mnie Tauron. Przewalili mi prognozę razy dwa. Zgłosiłem swoją prognozę na ebok i już jest ... Płatności o połowę mniejsze. Trochę stresu, ale jak się już wie co i jak to nie jest żaden problem.
Jak to zrobiłeś ? Poprosiłeś o korektę prognoz, czy zmieniłeś na rozliczenie roczne z rzeczywistym poborem
PV na of grid.Zmieniłem z półrocznego na msc. dalej były prognozowane .Na ebuku podałem stan licznika i dalej prognozowne.I będą tak na starym liczniku.Więc za tel. i ognia dla nich.Na drugi dzień przyjechali wymienili licznik na internetowy.Walcząc z nimi od maja dopiero w tym msc.dostałem prawidłową fakturkę 24zł. Ale ile nerwów mnie to kosztowało.Nie mam zamiaru ich utrzymywać jako bank👿Pozdrawiam .💪
Ja co prawda nie mam fotowoltaiki ale też myślałem nad rzeczywistym rozliczeniem za energię elektryczną. Tylko waham się z jednego powodu- mam jeszcze stary typ licznika czyli tarczowy który mierzy mniej dokładnie i nie policzy mi energii biernej ;) więc musiałbym co miesiąc schodzić z 4 piętra na parter i jeszcze by o tym nie zapomnieć ;) albo druga opcja- zmienić licznik na zdalny odczyt ale wtedy to już na pewno będę płacił więcej chociażby z powodu lepszej dokładności :)
Z punktu widzenia osób w mieście bez PV to faktury prognozowane np w Warszawie, na niższą kwotę to norma , a potem na koniec roku na swięta korekta na kilkanaście stówek , i do tego po wyższej stawce bo zapewne po podwyżkach...😅
Najlepsze jest to że prognozy są 5razy wyższe niż zużycie w ostatnich latach....to są zgadywanki a nie prognozy
ja mam zawsze prognozy nizsze niz zużycia rzeczywiste. ENEA
A ja co miesiąc wysyłam do inkasenta stan licznika i jestem bardzo zadowolona nie ma prognoz ,dopłaty u nie dopłaty 😊
Tylko po co to wszystko, jak licznik CO 15 Min wysyła informację do operatora i oni mają stany licznika…
@@PompaCiepłaiPV bo Agata ma stary licznik , kręcony, na działce ROD
A jaka jest kwota zapłaty za wystawienie faktury????
@@lidia8104 ja nie mam bateri słonecznych prąd mamy od PGE a za co miesięczne wystawianie faktur nie płacimy dodatkowych pieniędzy a tu państwo pewnie mają panele słoneczne
Mam tak samo... zero prognoz, na których wały kręcili 😤 ... rzeczywiste zużycie na miesiąc waha się w okolicach 50-60zl, a przy prognozach miesięczne faktury wynosiły 110zl 😮... za wystawienie faktur nic nie płacę bo są elektroniczne, to samo inkasent - podaję stan licznika, tylko internetowo.
Ta cała zmiana regulaminu to poprostu wielki wał by wyciągnąć od nas kase. Będą mieli darmową pożyczkę.
Jesli chodzi o prognozy zawyżone, to prosze przeczytac art 45a ustęp 4 prawa energetycznego. Tam jest jednoznacznie napisane, ze WYSOKOSC oplaty na nastepny okres nie moze być większą niż była w okresie poprzednim rozliczeniowym. I żadne regulaminy czy nawet rozporzadzenia tego nie moga zmienić .
Zreszta dostawcy paliw sami sie powołują na 45a ustep4. Czyli dobrze wiedzą.
Stare zasady rozliczeniowe. Być może gra warta świeczki. Przy nowym wydaje sie ze nie warto drzeć pierza o faktury prognozowane.... Ważniejsza dla net billingu jest cena minimalna za dostarczoną energię (a tej dla prosumentów nie ma) a dla tych co lubią hazard mogą się rozliczać wg cen godzinowych. A faktury oprócz tych pro forma trzeba płacic a nie kombinować ....
Za zużyty prąd z licznika trzeba płacić!
Place za 6 miesięcy fakturę w granicach 500 zł.
Stare zasady rozliczenie co 6m-cy.
Prognozy co 2m-ce przyszly, że mam wpłacać im po ok 1000 zł.... przeliczając to na 6m-cy wychodzi 3 tysiące...
Lepszej lokaty nigdzie nie znajdę...
Ja mam rozliczenie roczne , na starych zasadach, dostaje w styczniu 5 faktur, ja je nazywam pustymi, bo tam jest tylko abonament czy tam dystrybucja i tam jakieś nieistotne rzeczy , każda po około 54 po podwyżce , a te brakujące 200 z rozliczenia jak za mało zrobię to płacę raz na rok , tam są jakieś prognozy i symulacje ale na pierwszy rzut oka widać że to jest z czapy , i rozliczam się normalnie z tauronem w styczniu
Jaka jest podstawa prawna wystawiania faktur prognozowanych. Mieszkam w Warszawie i wodociągi MPWiK też wysyłają prognozy. Jednak opłaty za wodę i ścieki są niższe niż za prąd. Dlaczego my finansujemy te molochy????? Może trzeba zmienić dyrekcję skoro nie potrafią zarządzać firmą.
Byłem z wizytą W PGE mam panele na starych zasadach. Dowiedziałem się o pani że mogę zmienić rozliczenia raz na 12 miesięcy , więc jak zmenię teraz to będę zablokowany na rok. Od nowego roku mają wejść nowe zmiany w rozliczeniu . Pani poradziła że lepiej będzie zaczekać co się wydarzy bo ona sama nie wie jak to będzie wyglądało i wtedy zmienić.
Witam i pozdrawiam serdecznie Waldek 🙂🙃
Jeżeli ktoś ma fotowoltaike, nie powinien płacić za prąd, za sam fakt założenia tych fotowoltaik.
Ale w tym kraju, wszystko do góry nogami.
Najgorsze to,że człowiek zainwestował w oświetlenie LED-owe, nowy sprzęt AGD, a prąd zamiast płacić mniej, to płaci coraz więcej.
Robią "NAS W KOREK", na tym prądzie, za chwilę, będziemy, mieć NAJDROŻSZY PRĄD NA ŚWIECIE.
To stary patent trwa już od bardzo wielu lat te "faktury" prognozowe. Ci co nie mieli fotowoltaiki, mieszkańcy bloków płacili prognozy a one były zawsze zawyżone względem poprzedniego faktycznego zużycia tak z 2 razy mimo że zakład energetyczny miał wgląd w te dane :). O czym to świadczy?
Że to cwaniaki, i doją nas równo!!!
U mnie jak weszła fotowoltaika też mi zmienili na co 6 miesięczny rachunek prognozowany jak uwidziałem te kwoty od razu leciałem to zmieniać tak jak miałem poprzednio co 1 miesiąc od razu kwoty się zmieniły parę stówek wolę płacić na bieżąco i nie jest uciążliwe a mam św. spokój i pewność że mi nie wyskoczą z rachunkiem z kosmosu.
punkt widzenia a punkt płacenia . hehe
Waldku punkt g ma każde urządzenie ;) , więc myślimy bezstronnie my też mamy . Pozdrowionka
🤣
Nie płacę , ze słupa biorę , wystarczy kawałek przewodu i kluczyk do klapki w słupie
Dziś widziałem na mieście samochód spalinowy oklejony reklamą , kontroler stacji ładowania samochodów elektrycznych 😀
No nie wiem czy dobrze robisz ;-) Pozdrawiam.
@@PompaCiepłaiPV i przez was wyżej zjebane będę miał spanie, śmieję się sam do siebie, żona mnie przeklina, że nie idę spać, już wolę zapłacić te rachunki ;)
Najlepsze jest to, że po 6 miesiącach gdy okaże się, że masz nadpłatę np 400zl to zwrócą 400zl ale jednocześnie wystawia kolejne prognozy 😂😂😂
Mieszkam w NL, u kazdego dostawcy energii (prad, gaz) mam podglad zuzycia z dokladnoscia co do godziny.
Co do platnosci - system jest prosty i w miare przejrzysty. Podpisujac umowe zakladam ile zuzyje gazu i pradu. Na tej podstawie place co miesiac "rate". Na koniec rocznego okresu rozliczeniowego jest to zwyczajnie rozliczane. Tyle zaplacilem w ratach, tyle musze zaplacic za zuzycie(plus wszystkie koszty)
Jak jestem na plusie to dostaje kase poprostu na konto. Jak na minusie to pech trzeba doplacic. Tylko jeden szczegol. Wysokosc miesiecznej splaty moge regulowac sam (w okreslonym zakresie, ale zawsze i ograniczona ilosc razy.
Proste i przejrzyste. Dodatkowo na podstawie zuzycia z ostanich 3 miesiecy dostaje informacje, ze moja miesieczna rata jest zbyt wysoka lub niska za niska i moge ja regulowac
Zmienia się to, że było tak : oddałęś 100 odebrałęś 80 nic nie płąciłęś a będzie tak oddałęś 100 odebrałęś 80 i zapłącisz 80 za przesył i inne g***a 80
Jest naprawdę fajnie
Pozdrawiam
Trzeba ich gnębić pilnować i składać reklamację tak samo jest w tauronie pozdrawiam
Zmiana z 6 na 2 miesięczne rozliczenie faktury nie zmienia nic, jeśli chodzi o naszą opłacalność. To co zapłacisz raz na pół roku masz rozbite na trzy faktury. Zrobili to bo ludzie mieli ogromne rachunki co pół roku i musieli im na raty rozkładać. Oczywiście te idiotyczne prognozy, to inna historia, naciąganie ludzi na kasę.
Może i tak...
Zmienia to ze jesli masz awarie licznika to szybciej zareagujesz ze cos jest nie tak
Tak jest ale ludzie nie mogą tego pojąć na nie dają sobie tego wytłumaczyć 👍
@@AA-vf3euale zmienia na plus czy minus? Ja spisuję sobię licznik co miesiąc i sprawdzam czy wszystko sie zgadza.
W Tauron też do bani. Skorygowałem na opłatę za licznik.
Też tak mialem w Tauron. Wystarczył telefon do BOK, zejście do oplat stałych. Rozliczenie roczne. Pan kumał o co chodzi i po sprawie. Do zaplaty 105, 48 zł. Pozdrawiam 👍
Co znaczy zejście do opłat stałych
Hej. W enei podobnie wygląda sytuacja. Nawet jesli masz taryfe g11 z rozliczeniem miesięcznym, Enea próbuje naciagac konsumenta na zawyżone prognozy brane z kosmosu. Mam założona instalacje wyspową tzw. Offgrid. W poprzednim roku, pod koniec miesiaca przyjeżdżał inkasent i spisywal licznik. Itak miesiac w miesiac. Latem pobory wielkosci 3kwh - 15 kwh max. W tym roku chyba stwierdzili że się nie opłaca więc z kosmosu wpisywano pobór prognozowany. Oczywiscie zawyżone. Jesli chodzi o płacenie. To płacić trzeba ale od razu musi iść reklamacja na zawyżoną fakture. Trwa to kilka miesiecy ale suma sumarum. Wychodzi na to że to co zaplacilem latem zostaje mi na koncie na zimę. Ale na moje oko to wyglada tak że enea pobiera odemnie pożyczkę 0%.
ENEA ponadto nie informuje o wielkości depozytu, bo podobno walczy z awarią... Mam widoczny depozyt na maj 2024, a dalszych miesięcy już nie widać, a przecież fotowoltaika wyprodukowała i oddała do nich sieci 2,6 MWh (VI-X).... Chyba specjalnie, żeby nie było podstaw do zmiany prognozy.
Ja dostałem prognozy na 4 miesiące od 10.2024 do 02.2025 prawie 2500 PLN, gdzie w roku 2023 zapłaciłem 1200 za cały rok. PARANOJA !!! Zgłosiłem średnie zużycie i wprowadzenie i czekam na korektę.
Masz dużo racji - jeśli chodzi o końcówkę 11. min to jest to faktycznie gromadzenie gotówki klientów do rozliczenia później. Czyli klienci wpłacają a dystrybutor obraca tymi pieniędzmi przy okazji im odsetki się naliczają. Pozdrawiam serdecznie.
To sie nazywa "odczyt sugerowany". Mnie dodano najpierw ok.300kWh do rachunku ,-- nie zareagowałem, to w kolejnym odczycie dołożyli aż 500kw, Takich oszustw dopuszczali się pracownicy Tauronu,obliczający rachunki, zapewne licząc na to,że starsi ludzie się nie zorientują. Pojechałem do pkt. rozliczeń z reklamacją,to potem prawie przez jeden rok nie płaciłem za prąd, tyłe miałem nadpłacone. Tak "myrchują" obecnie firmy,nawet te państwowe! Totalne oszustwo i czyste squrweseństwo😡
Z prądem nie miałem takiego problemu, ale z gazem już to testowałem. Jak przysłali FV na podstawie prognozy, to napisałem przez formularz kontaktowy prośbę o skorygowanie FV do stanu rzeczywistego wskazania licznika. Dwa dni później dostałem korektę do tej FV i było po temacie.
Trzeba dbać o swój interes.
Ja podaje na koniec miesiąca przez aplikację stan gazomierza i za 4 dni przychodzi faktura. Płacę za rzeczywiste zużycie co miesiąc, żadnych prognoz.
@@MarioMario-yr8ov
A nie płacisz 5-6 zł, dodatkowo, za wystawienie faktury??? Ja tak miałam! To mafia, zaplanowali sobie jakiś dopływ gotówki, to nie odpuszczą!!! Proponuję sprawdzić faktury przed i po!
@@lidia8104 Nie niepłacę, ale pamiętam, że musiałem zmienić taryfę rozliczeniową żeby to rozliczenie byłoby comiesieczne. Warto zapytać w BOK o taką możliwość.
Moim zdaniem przyczyna problemów leży gdzieś indziej. Pierwszy błąd popełniono ok 30 - 40 lat temu gdy wstrzymali budowę elektrowni w Żarnowcu. Dodatkowo Dobra Unia zaczęła sztucznie podnosić cenę energii z węgla, o czym nasze dobre rządy wiedziały, ale prawie nic z tym nie zrobiły. Wina PGE czy innych dostawców jest tutaj tylko częściowa.
ten błąd jest powielany ponownie od wyborów październikowych znowu
Wiesz ci by było żebyśmy mieli tania energię z węgla 😊😅
Jurek
Czy mamy pokłady uranu,czy innego atomu? Nie mamy,
prad bedzie jeszcze drozszy
Nie szukajmy dziury w całym. Za gaz również place faktury prognozowane i mi to jak najbardziej odpowiada gdyż jeśli miałbym na raz zapłacić 2000zl, bardziej boli niż jak place 350zl co dwa miesiące, a przypuszczam że jestem jeden z mniej płacacych za gaz.
Zmiana odczytu licznika z 6 m na 1czy2 miesieczne to zakładam że na rachunku za prąd zmieni się jakaś wartość stała czyli i tak dędzie dopłata.
Zgadza się, doliczą sobie za wystawianie faktur!!!!
Przecież tutaj przysługuje prawo wyboru i tyle ! Jałowa dyskusja !
Pani mówiła o zamówieniu raportu dobowo-godzinowego. Spróbowałem i co? Dostałem odpowiedź: "zamówienie raportu dobowo-godzinowego z dnia 2024-10-23 dla konta rozliczeniowego:..... nie mogło zostać zrealizowane z powodu braku przekazania danych pomiarowych/odczytowych lub trwającego procesu przetwarzania danych i braku możliwości ich prezentacji." Także PGE działa jak zwykle, a już myślałem, że idzie ku lepszemu...
W energii masz co 2 miesiące i jest super
Ja bym tam wolał aby w ogóle nie było i byłoby bardziej super ;-)
W końcu ktoś normalny który rozumie ten system 😊
nie w ,,energii,, tylko w enerdze (ta energa)
Energa rozliczenie dwumiesięczne Płacę tylko za przesył . W magazynie mam ciągły zapas na zimę i jeszcze trochę ,starcza. Fotowoltaika dostosowana do zamontowania pompy ciepla . Energa udostępnia ciągły wgląd na zużycie i oddanie na stronie Moj licznik . Mam nadwyżkę w magazynie i żeby prąd nie przepadł włączam wszystko co zżera prąd .
Tylko ta apka jest poglądową. Nie jest podstawą znając życie w umowie.
@@HyperVegitoDBZ Sprawdzałem wskazania licznika ,zgadzają się z danymi na stronie Energii ;Mój licznik: wskazania na tej stronie zgadzają się z np z włączeniem porannym czajnika , wszystko widać.
@@Grzeka-1k no to super, ale podstawą rozliczenia jest licznik a nie aplikacja, tak czy inaczej.
Aplikacja łączy się z licznikiem.
Tylko salda ujemne i dodatnie są później w systemie rozliczane. Czyli bilansowanie miedzyfazowe.
witam ja nie płaciłem i nie płacę żadnych rachunków .w offgridzie mam prąd swój.własny i jestem szczęśliwy ==pozdrawiam
Witam. Mam pytanie czy analizował może Pan kiedyś ofertę prad 1:1 z orange lub columbus . Co pan o tym myśli. Pozdrawiam
Podobnie robi teraz MPWiK w Warszawie... Tylko, że jak chcesz zmienić okres rozliczeniowy na miesięczny to za to do rachunku doliczą 17 złotych...
To system przedpłat, coś jak automaty, gdzie płacisz 100zł i za tę stówę licznik puści ci prądu. Płacąc za pół roku czy rok z góry, to nie tylko mrozisz swoją kasę, przez ten czas dysponuje sobie nią ten, któremu płacisz. Inna rzecz, że liczą to po cenie w danym dniu, a w ciągu roku dużo się zmienia. Są dopłaty rządowe lub ich nie ma. Mrożą ceny lub nie. Po roku można być zmuszonym do wielu korekt, a to już pisanie jakichś odwołań, czas na rozpatrzenie, możliwości popełnienia błędu itp. Bezsens. Zgadzam się, że powinno to być zakazane.
No świetnie, ale wdepnąłeś. to pani Ci podała sposób na pranie przez PGE. Wpłacasz z palca gotówką lub na poczcie, dowolną sumę "przez pomyłkę" i występujesz do PGE o zwrot nadpłaty na wskazane konto. Twoj bank rejestruje czyściutką wpłatę na dowolne konto pod nazwą " zwrot nadplaty" No ciekawe ilu producentów i jakie sumy już wyczyścili. Nie potrzebne kryptowaluty. Brawo!
Co to znaczy czyściutką wpłatę??
Od stycznia ceny za prąd znowu idzie w górę, i to dużo. Firmy energetyczne mają już cenniki, pani mi pokazała. Polacy, patrzcie uważnie, bo jak to powiedzieli od tuska , ze zimą Polacy nie pokapują. No i się sprawdza, tak nas okradaja
Prędzej to skutki obajtkowych przepisowi ustaw pisui ich rządów pozostało nam
ja tez jestem w PGE , dostalam fakture prognozowana. mam juz FV ponad 2 lata na starych zasadach i w ciagu roku autokonsumpcje 100%. W prognozowanej fakturze mi dali tylko koszty stale. Moze powod tych prognoz jest taki jak mowisz, ale moze tez sie zabezpieczaja , bo gdzies czytalam , ze sporo ludzi placi rachunki z opoznieniem lub zalegaja juz iles czasu. Dostawcy energii pewnie wola zeby ktos zalegal w prognozowanej fakturze niz prawdziwej (ale nie wiem jak duzy to problem i czy to mialo wplyw na ta decyzje).
Jak zwykle w socjaliźmie, zabrać tym co mają dać tym, którzy nie mają.
Witam. Jak można sprawdzić ktora taryfa dla nas jest nakorsystniejsza? Czy trzeba wiedzieć ile idzie pradu w określonych porach dnia?
Tauron ma roczne rozliczenie i to chyba najbardziej zasadne dla odbiorcow
Nie chcę więcej kredytować bezodsetkowo PGE.Zmieniłem licznik na przedplatny i mam spokój. Bardzo niechętnie mi to zrobili.😅
Czy zmiana sposobu płatności za usługę nie powinna być ANEKSOWANA, jak można sobie zmieniać to zmiana regulaminu, gdzie jest podpis że klient się zapoznał i akceptuje? Dzis mi przyszły 2 faktury po 1000zl. I za poprzedni okres doplata 1000zl. Poprzednich latach tylko opłaty stałe. Jestem po wymianie licznika na zdalny.
Bo chętnie pójdę sie wykłócić tylko aby wyjsc na swoje uczciwie płacić...
Cześć. Faktycznie, czy to PGE czy Tauron te płatności prognozowane to jakaś porażka... W Enerdze to dobrze działa, płacisz za zużycie i rachunki masz co 2 miesiące (w większości przypadków) Zgodnie z ustawą, energię wprowadzoną do sieci, możemy w ciągu 12tu miesięcy odebrać...I nie ma znaczenia jaki mamy okres rozliczeniowy z operatorem!!! Jeżeli przewymiarowałeś instalację zamontowaną przed 01.04.2022 i nie odbierzesz tej energii, to uczciwie Ci za nią podziękują :) Takie sa fakty... Ale, że się pokapowali, że nie zarobią na tym, no to mamy netbiling...
A jak wygląda sytuacja gdy prąd 3 razy w roku drożeje? Np. PGE zjada nadpłaty i jeszcze upomina się o więcej?
Mam pompę ciepła od kilku lat i fotowoltanike prondu nie przyjmuja za cały rok musiałam zapłacic 8 000 zł i tak prawdę mówiąc po co ta wotowoltanika to jest jakas sciema kroją nas na kazdym kroku.pozdrawiam
Ja płacę miesiecznie za zużyta energie. Spisuję co miesiąc ile zużyłem. Wszystko widzę. Wszystko jasne. Rachunki te same od 2 lat.
@@PereiroXD jak to zrobić gdzie to zglosic aby tak bylo
Prognozy faktur Taurona sięgły zenitu dopłata za dom jednorodzinny doszły do 2 tyś na kwartał przed sezonem zimowym dopiero po kilku telefonach obniżyli do 900 zł dopłaty i tak zażądałem laboratoryjnego sprawdzenia licznika
Ja mam rozliczenie co miesiąc. Po zamontowaniu paneli chcieli mi wsadzić te półroczne i prognozy. A ja na to że dymac to mnie nie będziecie. Płacone co miesiąc i mam spokój
Dobre. Polecam.
Prognozy mam w 4 literach mam rozliczenia z Taurona ustaliłem że mam miesięczne rozliczenia
Ja mam dwu miesięczne rozliczenie od zawsze u operatora Energa gdzie też jestem na starych zasadach prosumenckich i w większości roku płace co dwa miesiące tylko przesyłowe opłaty 70 złotych, a zimą jak zabraknie wyprodukowanej energii to dopłacam
Ale to dużo 70zł ...
Ale nie płaci tych chorych prognoz które ciężko odzyskać !
Teraz chyba mniej bo opłata mocowa 0 zł.
Czyli płacimy za niezrealizowana usługę. Czy to nie jest ścigane przez US?
Ja płacę co miesiąc i jest git.
W tauronie nie da się sprawdzić zużyć dzisiejszych tylko wczorajsze i każde starsze. Zużycie za dzień wczoraj pojawia się dnia następnego około 8 - 9 rano.
Dokładnie, a w wekkend są nawet większe opóźnienia. Waldek albo użył skrótu myślowego albo świadomie chciał z dopingować swojego operatora żeby był lepszy od Taurona... 😊
W tauronie jest możliwość odłączenia z faktur prognozowych, części dotyczącej opłat za energię. Od ładnych paru lat korzystam z tego. Mam roczne rozliczenie prosumenta płacę 4 faktury na same opłaty abonamentowe stałe oraz 5ta z rozliczeniem za energię za rok. Muszę tylko niestety co roku dzwonić do taurona po otrzymaniu kolejnych prognoz na kolejny rok i zgłaszać im że chcę tylko stałe opłaty abonamentowe w fakturach prognozowych.
Ja mam rozliczenie roczne i placę prognozy miesięczne w wys. 15zł, a resztę odkładam sobie na rachunek, żeby mieć na to rozliczenie roczne. Tyle, że ja z dokładnoscia powiedzmy do 10% wiem ile za całość zaplacę
Ja mam co 2msc, Energa i w sumie nawet wolę, bo co 2msc mam rozliczone i czarno na białym napisane ile mam i do kiedy... Nie ma niespodzianki że, po 6msc zaskoczy mnie jakaś większa kwota. Ps. To nie jest raczej prawdą, że energia wprowadzona np w marzec, kwiecień, maj 2025 pokryje zużycie z styczeń i luty 2025... Tak to nie powinno działać, zgodnie z ustawą.
I to trzeba dopytać, bo jeśli tak nie jest to trzeba przejść na rozliczenie miesięczne.
@@januszziaja6297 chodzi tylko o to że, depozyt nie działa wstecz...
Ludzie mają ciągle problemy wejdźcie na rozliczanie miesięczne bądź dwumiesięczne i spokój będzie z prognozami sam mam dwumiesięczne rozliczanie i żyje nie ma z tym problemu zbieram na magazyn odejmują a mam 12 miesięcy czasu na zużycie z magazynu wirtualnego
Dokładnie lepiej płacić opłaty stałe co dwa miesiące około 55 zł niż prognozę 1000 zł taką widziałem u znajomych
Nic ci to nie zmienia przecież. Tez dostaniesz prognozę na rok z góry.
@@HyperVegitoDBZ za które masz obowiązek zapłacić mimo że będą niezgodne z prawdą
@@johnybrawo4305 No i dostajesz potem zwrot na koniec roku, najczęściej. Tak to działa od lat, w czym problem, pomijam tani temat na filmik :D
@@HyperVegitoDBZ jak masz rozliczenie miesięczne lub co dwa miesiące nie masz prognoz !!!
Na moich ostatnich fakturach pierwsza kwota to 2200 zł. Pani na poczcie stwierdziła , że ich pojebało!!
W Tauronie po założeniu fotofoltaiki na starych zasadach dostałem rozliczenie prognozowalne po interwencji u konsultanta przeszedłem na rozliczenie roczne. Płacę tylko opłaty za przesył i dystrybucję. A opłaty za zużycie płacę w styczniu.
Mam rozliczenie miesięczne w firmie ESV i na starych zasadach z PV. Jak chciałbyś więcej info to daj znać.
PGE chce pokazać na koniec roku wysokie przychody i tymi fakturami szuka leszczy aby płacili wcześniej i robili im wynik.
No wczas żeście się kapnęli ,że was ruchają. Ja zmieniłem z prognozy na realne zużycie już 3 lata temu bo mimo że byłem w stałym kontakcie mailowym z tauronem i nawet sugerowałem kwoty , to to itak się rozjeżdżało . Jak w końcu przyjechałem do punktu obsługi , (BO MIAŁEM JUŻ DOŚĆ CZEKANIA NA ODPOWIEDZI MAILOWE) i powiedziałem ,że kategorycznie chcę przejść na rozliczenie miesięczne , to pani z obsługi nie mogła uwierzyć po co mi to jest potrzebne i robiła problemy , więc po prostu jej dosadnie powiedziałem prosto w ładne niebieskie oczy że czuję się dojony przez tą instytucję . Wtedy z taką łaską dała mi do wypełnienia formularz . Od tej pory zużycie roczne spadło mi z 1500zł rocznie , na niespełna 700zł rocznie. Co prawda dołożyłem w między czasie dodatkową niezależna instalację 2kWp i magazyn 6kWh , którą podłączam na pierwszą fazę lub drugą w zależności od potrzeb (jest plan sterowania tym w automacie), ale teraz przynajmniej przez większość roku płacę rachunki po 5-15zł miesięcznie , i tylko że 3 miesiące w okolicach 200zł, A NIE JAK WCZESNIEJ PONAD 100ZŁ MIESIĄC W MIESIĄC !!!
Kto płaci prognozowane ten frajer😁
Najlepiej płacić co dzień za to co się zużyje jak za zakupy w sklepie. Dostarczają nam prąd i czekają firmy na zapłatę bo z opóźnieniem się im płaci . Nie że ich bronie ale przedstawiłeś tylko jeden punkt widzenia strasznie się czepiasz
Ja mam od początku 2-miesięczne i bardzo sobie chwalę. Instalacja startowała 2 lata temu w styczniu, więc tamtą pierwszą fakturę płaciłem (za 1 i 2 2022), ale potem już była produkcja większa i od tego momentu płacę tylko opłaty stałe, więc to nie ma dużej różnicy czy masz rozliczenie 1, czy 2 czy 6-io miesięczne. To może być tylko w pierwszym roku inaczej pomiędzy nimi, potem nie będzie już żadnej różnicy (no oprócz opłat stałych, bo wiadomo, że częstsze rozliczenia mogą mieć trochę wyższe te opłaty stałe). A przynajmniej nigdy nie miałem żadnych prognoz i zawsze płaciłem "z dołu".
Temat sztos
To przymusowe udzielanie kredytu przez klienta dla firmy P G E obrót nieoprocentowanej Stawce z możliwością przeniesienia płatności na następny okres rozliczeniowe w którym też prognozę trzeba będzie zapłacić wcześniej