WOLNOŚĆ. Gdy widzisz ptaka w locie jak wolny jest Jak płynie sobie, aż po nieba kres Wiedz - niebo bywa pełne wichrów i burz A z lotu ptaka już nie widać róż Bo wolność - to nie cel lecz szansa by Spełnić najpiękniejsze sny, marzenia Wolność - to ta najjaśniejsza z gwiazd Promyk słońca w gęsty las, nadzieja Wolność to skrzypce z których dźwięków cud Potrafi wyczarować mistrza trud Lecz kiedy zagra na nich słaby gracz To słychać będzie tylko pisk, zgrzyt, płacz Bo wolność - to wśród mądrych ludzi żyć Widzieć dobroć w oczach ich i szczęście Wolność - to wśród życia gór i chmur Poprzez każdy bór i mur znać przejście Wolność lśni wśród gałęzi wielkich drzew Które pną się w słońce każda w swoją stronę Wolność brzmi jak radosny ludzi śmiech Którzy wolność swą zdobyli na obronę - Zwycięstwa, mądrości, prawdy i miłości Spokoju, szczęścia, zdrowia i godności Wolność to diament do oszlifowania A zabłyśnie blaskiem nie do opisania Wolność to także i odporność serc By na złą drogę nie próbować zejść Bo są i tacy, którzy w wolności cud Potrafią wmieszać swoich sprawek brud A wolność, to królestwo dobrych słów Mądrych myśli, pięknych snów To wiara w ludzi Wolność Ją wymyślił dla nas Bóg Aby człowiek wreszcie mógł W Niebie się zbudzić Tekst: Marek Grechuta Muzyka (producent): Marek Grechuta Rok wydania: 1994 Wykonanie oryginalne: Marek Grechuta
Dzisiaj odkryłam siostrę Joannę 🎉😊wow!!! Ciesze się z tego . Przyszla do mnie myśl, wiara z pasją otwiera na głos Pana Boga we mnie , bo ja chcę Go slyszec i wiedzieć , co do mnie mówi.
Boga nie dotyka twój grzech, grzech dotyka ciebie…Bóg jest z tobą zawsze, to twój grzech oddala cię od Boga. Bóg dał ci wolność z miłości do ciebie żebyś mógł się rozwijać, to ty decydujesz i wybierasz jak będzie wyglądać twoje życie… Piękna lekcja Szczęść Boże pozdrawiam 😇
Ja zaczynam szukać bardzo wolności w Bogu , bo moja wolność, która sama wybrałam , strasznie zaczęła mnie dusić. Póki co w wolności z Bogiem odczuwam znacznie więcej spokoju 😊. A to dopiero początek 😀! Super się Was słucha! Szczęść Boże!
Mądre słowa, ale trudne do wykonania. Jesteśmy po grzechu pierworodnym i ciągle musimy walczyć ze złem. Ciasna jest droga do Nieba. Człowiek często wybiera coś łatwiejszego, co nie kosztuje tyle wysiłku. Bóg zapłać Siostrze za wyjaśnienie nam "instrukcji" prawidłowej obsługi człowieka 😊❤🙏
Noi to jest to,to co jest piękne. Ktoś na kim spoczywa jakiś obowiązek bycia nie przed Tobą,nie za Tobą. Lecz ktoś ,kto idzie tuż obok Ciebie. Dziękuję serdecznie za to co i jak siostra przekazuje miłość poprzez wiedzę . Darek
Przepiękna wykładnia wolności. Wielka mądrość s.Joanny otwiera przestrzeń dialogu z Panem Bogiem. Odczuwam też tek, że Bóg jest zakładnikiem wolności, która nam podarował. Póki my sami nie zrobimy Mu miejsca w sercu- nie wchodzi tam siłą. Musimy powiedziec- tak Panie, oto jestem, działaj i prowadź. Chcę uwolnić się od nienaturalnej części swego ja, swego ego. I wtedy poznam co to wolnosc❤
Bardzo dobre słowo o naszym wspaniałym Bogu Ojcu. Siostro bardzo Ci dziękuję za zachętę do czytania Jego Słowa i Księgi Liczb. Całe to spotkanie jest wspaniałą zachętą❤
Dziękuję za tak inspirującą rozmowę, która skłoniła mnie do zwiększenia perspektywy na Boga Starotestamentowego. Czekam z niecierpliwością na kolejne ciekawe rozmowy z Siostrą
Dziękuję za to piękne tłumaczenie tego CO PROSTE I PIĘKNE a jednocześnie skrzywione przez Szatana w dobieraniu przeze mnie. Tak gdzieś głęboko w sobie to wszystko znam a jednocześnie trudno zastosować.. DZIĘKUJĘ. ❤
Jestem w szoku jak fajnie sie slucha siostry.Naprawde ciekawa rozmowa i dodatkowo bardzo mila aparycja siostry.Bog zaplac za taka kobiete.Ona jest fantastyczna
2Ptr 1;4 Bóg dał nam możliwość uczestnictwa w Jego naturze. Jego naturą jest MIŁOŚĆ. Dlatego Jezus mówi Miłość bliźniemu krzywdy nie wyrządza, końcem Prawa jest Miłość, mówi Paweł i wiele, wiele innych.
Jak w takim razie wytłumaczyć słowa Pana Jezusa do S.Faustyny:"Jak boleśnie rani Mnie niedowierzanie Mojej dobroci.Najbolesniej ranią Mnie grzechy nieufności" Kościół przecież wzywa do wynagradzaniu Sercu Jezusa -Pierwsze Piątki.Dlaczego?Bo jest obrażany przez nas.Gdyby nasze grzechy nie dotykały Boga,to jaki byłby sens takiego nabożeństwa?
To wynagradzanie ,to jest raczej stawanie w pokorze przed Najwyzszym jako Cialo Chrystusa - gdyz wszyscy ( i ufni i nie ufni jestesmy Bozym budowaniem) , w imieniu kazdego, kto nie ufa Bozemu Milosierdziu. Milosierdzie nademna -czyli otrzymuje to ,za co Jezus zaplacil ,nie to, na co zasluzylem czy zapracowalem. Sluze , czynie uczynki milosci ,poszcze -wszystko z wdziecznosci ,ze mam Boza przychylnosc .
@klonpalmowy6116 Przecież jak idziemy do spowiedzi to otrzymujemy pokutę która jest wynagrodzeniem Bogu i co więcej mamy obowiązek wynagradzaniu Bogu za nasze grzechy -to jest od zawsze nauczanie Koscioła
Mam podobnie- czasem nierozumiem ale jakby widzę że Bióg dalej mi pokazuje i obdarza,ja tego nie potrafię wszystkiego wziąć i jestem niepewna czy rozumiem i stoję i się przyglądam,nie mam odwagi
Skoro Bóg się nie obraża proszę zatem o wyjaśnienie, dlaczego Bóg karze (Bog jest sprawiedliwy)? Dlaczego staniemy przed sądem i możemy isc na wieki do piekła? Chciałabym to zrozumieć.
Wolność o jakiej mówi nam Pan Jezus jest wolnością od grzechu. Człowiekowi bardzo trudno wyzwolić się z niegrzeszenia. Na drodze z Bogiem otrzymuje łaskę aby z tej niewoli grzechu się wydobyć. Najlepiej to zrozumieć uzmysławiając sobie proces jaki prowadzi do uzależnienia . Najpierw człowiek robi to co chce dochodząc do miejsca że robi to czego nie chce. I to jest niewola grzechu z której sam nie jest w stanie wyjść. Pisał o tym św. Paweł , o smutku który dotyka grzeszników którzy nie korzystają z łaski. (10): Bo smutek, który jest z Boga, dokonuje zbawiennego nawrócenia, i tego się nie żałuje, smutek zaś tego świata powoduje śmierć. [ 2Kor 7]
Jest absolutnie jasne czego Bóg chce od człowieka a chce by człowiek poszedł za Nim i określił reguły dobrego życia w ramach 10 przykazań a raczej obietnic które się spełnią w Twoim życiu jeżeli wejdziesz w przymierze z Nim. W życiu jesteś więc ciągle skazany wybór pomiędzy tym co wypływa z twojej skażonej grzechem natury a Jego wolą i w to jest to pole zmagania się które źyciem się zowie i dobrze wiesz że bez oddania pałeczki Bogu w swoim życiu szukania jego woli i woli poddawania swojej woli Jego woli zgubisz się na pustyni :).
trochę nie rozumiem dlaczego wolność jest czymś wspaniałym skoro w nowym testamencie nie potępia się niewolnictwa jako czegoś nagannego (2Tm6:1-2, Ef6:5-8) a wręcz w konfrontacji z chrześcijanami twierdzą że niewolnik kiedyś miał dużo więcej praw niż współcześnie i że kiedyś niewolnictwo było etyczne i nie uwłaczało godności człowieka
A co z tymi zdaniami Starego Testamentu typu: kamienowanie kobiet, nakaz wybijania nieprzyjaciół Izraela, hymny pochwalne w Psalmach za zgładzenie tych i tamtych, w tym dzieci...? Jak tu można budować obraz dobrego Boga...
Mamy Nowy Testament. Biblia jest pełna symboliki i potrzeba komentarzy egzegetów . Trzeba głębiej się wczytać ,znać kontekst. Lectio Divina jest jednym ze sposobów czytania ,poznawania Biblii . Bóg jest dobry jest niezmienny to my zmieniamy relacje do Niego. Biblia jest lustrem dla nas . Patrząc na lustro widzisz to co się w nim odbija ,może to być czasem coś czego nie chcesz widzieć. Uderza nas to co czasem sami robimy tylko w zawoalowany sposób. Na pytanie z Biblii jest odpowiedź w Biblii . Na to co piszesz jest : .....będziesz miłował Pana Boga swego.........a bliźniego .....jak siebie samego. ...Miłujcie waszych nieprzyjaciół .... Cokolwiek uczynicie jednemu z tych najmniejszych ,Mnie uczynicie.... Psalmy tzw.zlorzeczace , pokazanie co jest w człowieku , całą gama uczuć ,emocji , potrzeba komentarza do tego . Mamy w życiu taki czas że w środku wszystko się gotuje i tylko my i Bóg wie co się w nas kryje . Na zewnątrz chcemy być inni , jest konflikt w człowieku. Nie chodzi o zgładzenie dzieci w sensie jak my rozumiemy . Za nim dojdzie do grzechu są etapy i wtedy jest moment na podjęcie decyzji , podejmujemy decyzję bardziej lub mniej świadoma i wchodzimy w grzech i chodzi o to żeby to zniszczyć . Nie chodzi o niszczenie człowieka , o braku miłości do siebie i innych. Wiele lat to zgłebiam , każdy ma swoją drogę ,czas i Pan Bóg Jest Zawsze z Nim . Są też rekolekcje ignacjańskie, dotyczą też poznawania siebie w świetle Słowa Bożego. .....Pytaj Mnie , a odpowiem Ci..... Pytaj Boga i Słuchaj .
@@magda2767 A Stary już nieaktualny, JHWH się zmienił? Nowy też nie taki różowy, Chrystus też od żmij i innych ludzi wyzywał, Paweł nie inaczej. "Mojżesz kazał nam takie kamienować"- czytamy w Nowym. "A ja wam powiadam..." Niby zmiana, jednak nakaz kamienowania był. Jak to złagodzić? Że Mojżesz, a nie Bóg?
Siostra się chyba za bardzo rozpędziła twierdząc że Bóg mówi „ok” bez względu na to jaką człowiek obierze drogę, wokół góry czy na skróty. No i jeszcze Bóg ma na każdej drodze człowiekowi towarzyszyć , iść razem. Bóg jednak daje przykazania które są bezwzględnie obowiązujące, nawet jeśli ich nie rozumiemy czy się nie zgadzamy. Człowiek jest zobowiązany do tego posłuszeństwa a nie do swawolnego wyboru dobra i zła. Gdy Bóg kładzie przed człowiekiem dobro i zło, życie i śmierć to mówi człowiekowi aby wybierał życie a nie jedno i drugie. (15): Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście. (16): Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, zachowywać Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść. (17): Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon cudzym bogom, służąc im - (18): oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu. (19): Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo, (20): miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi. [ Pwt 30]
współczuje panu wg litery prawa pan ma z górki do piekła ,jeśli Bóg jest twoim ojcem , a ty uważasz się za syna , wiernośc Boga jest zawsze większa od grzechu , Bóg pozwoli iść swoją drogą , jeśli człowiek będzie już poraniony przez grzech ( tak , grzech rani i zabija ) , przychodzi ze swym Miłosierdziem lub reanimuje i ja znam takiego Boga i taki jest Nasz Bóg. Jeśli człowiek się do Boga przyznaje, Bóg nie zostawia człowieka samemu , rób co chcesz , żaden Ojciec ziemski tego nie robi , to dlaczego Bóg miałby ???Czy Bóg jest sroższy od ziemskiego ojca ??? jest milion razy lepszy , bardziej kochający . A nawet kiedy człowiek nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem , to Bóg interweniuje, wystarczy posłuchać świadectw.Bóg jakiego ma Pan w głowie pochodzi od ziemskiego taty , który pana karał ???
@@ewadziatkowska1059Nie ma pani powodu do współczucia, gdy ktoś dostrzega prawdę. To w pani rozumowaniu tkwi błąd. Podaje pani dwa odmienne przykłady - 1.jeśli się człowiek do Boga przyznaje, 2.kiedy człowiek nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem, a wyprowadza z nich ten sam wniosek. To brak logiki. Przecież tu jest mowa o wolności! Gdy człowiek do Boga się przyznaje, On może pomóc. Gdy nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem, On to uszanuje. Na tym polega wolność!
Pierwsze pytanie i siostra chyba nie zrozumiała. Skoro nie mielibyśmy wolnej woli, to nie byłoby grzechu pierworodnego, utraty raju, a zatem także wojen i kataklizmów. Nie musielibyśmy szukać winnych nieszczęść, bo nie byłoby nieszczęść, nie opuścilibyśmy nigdy raju, nie byłoby dobra i zła w naszym życiu.
"Jezus Chrystus obiecuje nam bycie jedno z Bogiem. Jezus Chrystus jest człowiekiem i można zwracać się do niego przez 'Ty'. Jest On również Bogiem i dlatego ani On, ani też Bóg Ojciec tak naprawdę nie może być określany przez 'Ty' w pełnym sensie tego słowa. Do tej pory - w pierwszych trzech etapach drogi Jezusowego kierownictwa - do Jezusa Chrystusa, jak również do Boga Ojca zwracaliśmy się przez 'Ty'. To była jedyna możliwość nawiązania z Nim kontaktu. Jednak Bóg nie jest człowiekiem ani nie jest stworzeniem, do którego człowiek mógłby się zbliżyć z zewnątrz. Nie znajduje się On w czasie ani w przestrzeni. Nie jest przedmiotem (kimś będącym naprzeciwko), który osoba jako podmiot mogłaby rozpoznać i nawiązać z Nim relację. Jeśli osoba jako pewne 'ja' (podmiot) odgradzałaby się od Niego i poprzez zwracanie się do Niego przez 'Ty' wykluczałaby Go (jako przedmiot lub coś stojące naprzeciw), to nie byłby On już Bogiem. Boga nie można ograniczać. Nie mogę Boga wykluczyć z mojego wnętrza przez to, że traktuję Go jako kogoś naprzeciwko. Bóg jest wszędzie i w każdym stworzeniu, a także nigdzie, ponieważ On nie może być przyporządkowany czasowi i przestrzeni. W rzeczywistości powinienem się do Niego zwracać raczej za pomocą 'Ja' niż 'Ty'. Z tego powodu Mojżesz poznał Boga jako 'Ja jestem'. Muszę w sobie odnaleźć Boga. We mnie znajduje się On w sposób bezpośredni. Jednak tego 'we mnie' nie należy rozumieć w tym sensie, w jakim rozpoznaję w sobie moje serce lub inny członek, lecz On rzeczywiście jest ze mną jedno: we mnie jest On mi najbliższy, tylko tam nie stawiam pomiędzy Nim a mną żadnych granic. Bóg jest 'JA JESTEM', ale do tego 'JA JESTEM' można być przyjętym tylko przez łaskę i tylko w kontemplacji, milczeniu, ciszy i zdumieniu. Wymaga to głębokiej świadomości, której sami nie jesteśmy w stanie uzyskać. Musimy pozwolić na zrelatywizowanie ograniczoności naszego myślenia. Istnieje pewien wymiar, w którym myślenie nie ma już żadnej wagi, ponieważ jako dualna zasada należy ono do stworzenia." (o. Franz Jalics SJ; "W szkole Jezusa. Cztery etapy rozwoju duchowego", str. 143-144)
Sama wolność beż mądrości to nie jest ful pakiet, bo wolność bez mądrości oddala nas od Boga. Wolność i mądrość razem w parze, to jest ful pakiet. Owszem, Bóg częstuje na mądrością, ale pod warunkiem że zwrócimy się do Boga z prośbą o tę mądrość. Natomiast wolność mamy od dziecka nie prosząc o nią. Często mówię sobie: będąc głupcem, nie korzystaj z tej wolności którą dał Ci Bóg, bo narobisz głupot. Pozdrawiam.
Co to jest wolna wola? Nigdy tego nie rozumiałem. Kościół naucza, że wola ludzka po grzechu pierworodnym jest skłonna do grzechu, lub jak to się mówi "zraniona", zatem nie jest wolna. Z drugiej znów strony, nie istnieje wolność wyboru. Każda pokusa jest formą nacisku, a to już samo w sobie wyklucza jakąkolwiek wolność.
Z pewnością ma pan najtrudniej na skrzyżowaniu. Po lewej kawiarnia, po prawej parking, prosto do domu - co tu do rozumienia? Po prostu pan wybiera wedle swojej wolnej woli to, co w tej chwili uznaje pan za właściwe. To, że wola jest "zraniona" nie znaczy, że nie jest wolna, tylko, że jest słabsza, a to nie to samo. I tego naucza Kościół. Nie wiem jak wpadł pan na to, że nie istnieje wolność wyboru, bo to w jakiś sposób istnieje zawsze (zrobię, albo nie zrobię; pomyślę, albo nie pomyślę itp.). Żadna pokusa nie jest też formą nacisku (skąd ten pomysł?), tylko właśnie pokusą, czyli czymś, co kusi, ale czemu ZAWSZE MOŻNA powiedzieć NIE. Co powiemy, to zależy tylko od nas samych, czyli od naszej WOLNEJ WOLI.
@@stema2365 Powiem tak. Nie wybrałem ani tego gdzie się urodziłem, ani kim byli moi rodzice, ani nawet nie miałem wpływu na moje zdrowie fizyczne czy, powiem to tak, kondycję psychiatryczną. To poważne uwarunkowania. Chciałem grać na skrzypcach, ale nie mam słuchu. Nie mam pracy takiej jaką bym chciał, ale taką jaką udało mi się dostać. Przykładów można by podać znacznie więcej. Jeżeli układ kierowniczy samochodu jest "słabszy", to nie jest neutralny i można spowodować wypadek, a to już nie jest zgodne z naszą "wolną wolą", czy dobrze rozumuję? Powiedzieć tego co chcemy też nie można. Ja na przykład chciałbym napisać coś po chińsku i nie mogę. Ale poszedłem do supermarketu, kupiłem spodnie. W domu je przymierzyłem jeszcze raz i mi się nie spodobały. Zamieniłem na inne. Oto wolna wola, możliwość wyboru i zamiany. Nawet święci grzeszą, innymi słowy ulegają naciskowi pokusy. Wolną i nieprzymuszoną wolę posiada Pan Bóg, nam się tylko wydaje, że takową posiadamy i możemy robić co chcemy.
Dlaczego Bóg zaplanował tę podroż do ziemii obiecanej na 40 lat choć mogłaby potrwać dwa dni ? Dlaczego musiało wyginać całe stare pokolenie na tej pustyni i tyko młodzi weszli ?
Bo nie chcieli być wolni. Wolność z Bogiem za dużo ich kosztowała na pustyni. To jest również figura dla chrześcijan którzy zdążają do Królestwa do którego nie wchodzi się za darmo mimo że łaska jest darmowa. W Księdze Ozeasza jest opis jak Bóg wyprowadza swoją Oblubienicę na pustynię aby ją rozebrać, ogołocić z wszystkiego co stanowi przeszkodę w byciu razem Boga i Oblubienicy.
@@malgorzatate Bóg doskonale wiedział że Izraelici nie są zdolni do wejścia w Boże obietnice. Ponad czterysta lat życia w niewoli egipskiej która jest również symbolem niewoli szatańskiej naznaczyło ten naród piętnem zależności od zła. Podobną historię przechodził Mojżesz. Wychowany na dworze Faraona , niewątpliwie , musiał znać egipską magię i pychę jego władców. Mojżesz dojrzewa na pustyni , jego serce Bóg oczyszcza przed misją wyzwolenia Izraelitów. Mojżesz również nie wchodzi do ziemi obiecanej. Niektórzy egzegeci twierdzą że jest to spadek po liście rozwodowym na który się zgodził pod presją .
@@malgorzatate Trzeba na to spojrzeć głębiej. Mojżesz który nie wszedł do ziemi obiecanej jest obecny w chwale Boga gdy rozmawia z Panem Jezusem na Górze Tabor. Ta historia pokazuje już że nie powinniśmy swojego myślenia ludzkiego przypisywać Bogu.
Jakbyśmy nie mieli wolnej woli, to nie bylibyśmy osobami. Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Bóg ma wolną wolę i my też. Ta siostra bzdury opowiada. Przedszkolaki też mają wolną wolę, ale jeszcze nie korzystają w pełni z rozumu.
Uwolnienie Izraelitów z, mocno zresztą wątpliwej, niewoli egipskiej wiązało się zdaje się z pewnymi stratami wśród Egipcjan. Gdzie była "wolność" egipskich pierworodnych?
Te słowa Siostry Joanny słucha się tak lekko, przyjemnie. ❤
Prowadzacy emanuje spokojem i pokojem. Jest piekny, szczery, wrazliwy i otwarty . Wielkie dzieki za ten temat.
WOLNOŚĆ. Gdy widzisz ptaka w locie jak wolny jest
Jak płynie sobie, aż po nieba kres
Wiedz - niebo bywa pełne wichrów i burz
A z lotu ptaka już nie widać róż
Bo wolność - to nie cel lecz szansa by
Spełnić najpiękniejsze sny, marzenia
Wolność - to ta najjaśniejsza z gwiazd
Promyk słońca w gęsty las, nadzieja
Wolność to skrzypce z których dźwięków cud
Potrafi wyczarować mistrza trud
Lecz kiedy zagra na nich słaby gracz
To słychać będzie tylko pisk, zgrzyt, płacz
Bo wolność - to wśród mądrych ludzi żyć
Widzieć dobroć w oczach ich i szczęście
Wolność - to wśród życia gór i chmur
Poprzez każdy bór i mur znać przejście
Wolność lśni wśród gałęzi wielkich drzew
Które pną się w słońce każda w swoją stronę
Wolność brzmi jak radosny ludzi śmiech
Którzy wolność swą zdobyli na obronę -
Zwycięstwa, mądrości, prawdy i miłości
Spokoju, szczęścia, zdrowia i godności
Wolność to diament do oszlifowania
A zabłyśnie blaskiem nie do opisania
Wolność to także i odporność serc
By na złą drogę nie próbować zejść
Bo są i tacy, którzy w wolności cud
Potrafią wmieszać swoich sprawek brud
A wolność, to królestwo dobrych słów
Mądrych myśli, pięknych snów
To wiara w ludzi
Wolność
Ją wymyślił dla nas Bóg
Aby człowiek wreszcie mógł
W Niebie się zbudzić
Tekst:
Marek Grechuta
Muzyka (producent):
Marek Grechuta
Rok wydania:
1994
Wykonanie oryginalne:
Marek Grechuta
Co za kobieta! Fantastyczna rozmowa 👍🙏
Dzisiaj odkryłam siostrę Joannę 🎉😊wow!!! Ciesze się z tego . Przyszla do mnie myśl, wiara z pasją otwiera na głos Pana Boga we mnie , bo ja chcę Go slyszec i wiedzieć , co do mnie mówi.
Siostra Joanna jest niezwykłą kobietą. Bóg zapłać ❤
Super wywiad. Zgadzam sie z siostrą we wszystkim !
🍀💚🕊️
Boga nie dotyka twój grzech, grzech dotyka ciebie…Bóg jest z tobą zawsze, to twój grzech oddala cię od Boga. Bóg dał ci wolność z miłości do ciebie żebyś mógł się rozwijać, to ty decydujesz i wybierasz jak będzie wyglądać twoje życie… Piękna lekcja Szczęść Boże pozdrawiam 😇
Piękna rozmowa. Dziękuję.
Wspaniała rozmowa, dobra nowina :)❤
Ja zaczynam szukać bardzo wolności w Bogu , bo moja wolność, która sama wybrałam , strasznie zaczęła mnie dusić. Póki co w wolności z Bogiem odczuwam znacznie więcej spokoju 😊. A to dopiero początek 😀! Super się Was słucha! Szczęść Boże!
Zdrowia i pomyślności w badaniach w Pokojowej rzeczywistości 🏡🤚 dla Joanny 🌹
Co za urocza sister ❤
Bóg zapłać siostro 😊
Bóg zapłać s.Joanno. Niech Bóg Cię błogosławi I strzeże 😇😇😇
Bóg zapłać
Mądre słowa, ale trudne do wykonania. Jesteśmy po grzechu pierworodnym i ciągle musimy walczyć ze złem. Ciasna jest droga do Nieba. Człowiek często wybiera coś łatwiejszego, co nie kosztuje tyle wysiłku. Bóg zapłać Siostrze za wyjaśnienie nam "instrukcji" prawidłowej obsługi człowieka 😊❤🙏
Dzięki serdeczne. Niech Bóg będzie uwielbiony w tym co robicie. Amen🙏🙏🙏🥰❤️🥰
Piękna sprawa , aż chce się żyć!!!! Amen!!!
Mądre slowa Bóg zapłać...
Super siostra
Noi to jest to,to co jest piękne. Ktoś na kim spoczywa jakiś obowiązek bycia nie przed Tobą,nie za Tobą. Lecz ktoś ,kto idzie tuż obok Ciebie. Dziękuję serdecznie za to co i jak siostra przekazuje miłość poprzez wiedzę . Darek
Cudowne!!;
Modrze !!!
Budujące słowa ❤.
Bóg zapłać 🙏
Przepiękna wykładnia wolności. Wielka mądrość s.Joanny otwiera przestrzeń dialogu z Panem Bogiem.
Odczuwam też tek, że Bóg jest zakładnikiem wolności, która nam podarował. Póki my sami nie zrobimy Mu miejsca w sercu- nie wchodzi tam siłą. Musimy powiedziec- tak Panie, oto jestem, działaj i prowadź. Chcę uwolnić się od nienaturalnej części swego ja, swego ego. I wtedy poznam co to wolnosc❤
Dziękuję
Wspaniała Kobieta!
Chryste Chwała Bogu za to że trafiłam na ten film
Bardzo dobre słowo o naszym wspaniałym Bogu Ojcu. Siostro bardzo Ci dziękuję za zachętę do czytania Jego Słowa i Księgi Liczb. Całe to spotkanie jest wspaniałą zachętą❤
Wow!!!Pozdrowienia z Osnabruck Ewa 😗
Bóg zapłać i szczęść Boże
❤ 2 Samuela 22,33 Bóg jest moją siłą i mocą, On czyni DOSKONAŁĄ moją drogę.
I znów piękna rozmowa. Dziękuję ☺️
Dziękuję to cudowne co dziś usłyszałam❤❤❤
Mega mądra siostra. Dziękuję za tą rozmowę.
Tam jest cudnie ❤ Amen.
Amen Dziękuję
❤cudnie:)
Przepiękne rozmowy bardzo za nie dziękuję trzymać tak dalej 👍😊
Dziękuję, wiele spraw mi się rozjaśniło, pomimo ekspresji Siostry, która nieco mi przeszkadzała w ogarnianiu tak ważnego przekazu
Dziękuję za tak inspirującą rozmowę, która skłoniła mnie do zwiększenia perspektywy na Boga Starotestamentowego. Czekam z niecierpliwością na kolejne ciekawe rozmowy z Siostrą
WOLNOSC ❤
Chwała Panu za s. Joannę 🙏😇 dziękuję za tą serię! Niesamowity przekaz! 🕊
Świetne!
Dziękuję za to cudowne spotkanie, które wnosi wiele światła w moje życie ❤Bogu niech będą dzięki ❤️
Dziękuję za to piękne tłumaczenie tego CO PROSTE I PIĘKNE a jednocześnie skrzywione przez Szatana w dobieraniu przeze mnie. Tak gdzieś głęboko w sobie to wszystko znam a jednocześnie trudno zastosować.. DZIĘKUJĘ. ❤
Wiidać Boga w siostrze, jego światło i miłość. Dobra wam(nam) wszystkim!
Niesmowita siostra, dziękiiii
Często w naszym życiu jest tak że jeździmy po rondzie dotąd aż się zdecydujemy otworzyć na Boga Jego Wolę i Wiarę przedrwszystkim w Niego...
❤
❤chcę tego samego z miłości ❤️ ale cezar wymaga🥹 - pomożeszzesz ?❤️💰
Dziękuję za rozmowę. Wiele wartościowych rzeczy we mnie otworzyła.
Super- świetna rozmowa. Niech Pan Bóg Wam błogosławi !
Dziękuję bardzo za rozmowę ❤
Amen
Jestem w szoku jak fajnie sie slucha siostry.Naprawde ciekawa rozmowa i dodatkowo bardzo mila aparycja siostry.Bog zaplac za taka kobiete.Ona jest fantastyczna
Dziękuję ❤
Wspaniała rozmowa. Dziękuję ❤
Wow!!! Siostro Joanno, moglabym siostre sluchac calymi dniami non stop...❤
Bardzo dziękuję za tę rozmowę. Potwierdza moje intuicje, chociaż długo mi wmawiano że jest zupełnie inaczej
Wolność i kara.
Dziękuję 🤍🕊️🤍
♥♥♥
Siostro Jesteś Pięknym ANIOŁEM❤odlotowo
Daje
To jest właściwie monolog 😂 wolałbym dyskusje ....merytorycznie ...logicznie ❤❤❤❤❤
😊
Proszę o zamrożonym sercu taki temat serce które jest w agoni
No i o to chodzi❤❤❤😅
2Ptr 1;4 Bóg dał nam możliwość uczestnictwa w Jego naturze. Jego naturą jest MIŁOŚĆ. Dlatego Jezus mówi Miłość bliźniemu krzywdy nie wyrządza, końcem Prawa jest Miłość, mówi Paweł i wiele, wiele innych.
Dekalog. mrok nie jest światłem
Boze coś pieknego dziekuje za piekna rozmowe❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤😂❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
❤❤❤
💚💚💚💚💚💚
Ta kobieta Joanna jest na właściwej drodze, jako krytyczny teolog zgadzam się z jej postrzeganiem predestynacji
🌹🌿🌼🍀❤
💖💚💙💜❤💙💝
Wolna wola to dar to klucz do domu .lepiej go nie złamać a nie zgubić .
Jak w takim razie wytłumaczyć słowa Pana Jezusa do S.Faustyny:"Jak boleśnie rani Mnie niedowierzanie Mojej dobroci.Najbolesniej ranią Mnie grzechy nieufności"
Kościół przecież wzywa do wynagradzaniu Sercu Jezusa -Pierwsze Piątki.Dlaczego?Bo jest obrażany przez nas.Gdyby nasze grzechy nie dotykały Boga,to jaki byłby sens takiego nabożeństwa?
To wynagradzanie ,to jest raczej stawanie w pokorze przed Najwyzszym jako Cialo Chrystusa - gdyz wszyscy ( i ufni i nie ufni jestesmy Bozym budowaniem) , w imieniu kazdego, kto nie ufa Bozemu Milosierdziu. Milosierdzie nademna -czyli otrzymuje to ,za co Jezus zaplacil ,nie to, na co zasluzylem czy zapracowalem. Sluze , czynie uczynki milosci ,poszcze -wszystko z wdziecznosci ,ze mam Boza przychylnosc .
@klonpalmowy6116 Przecież jak idziemy do spowiedzi to otrzymujemy pokutę która jest wynagrodzeniem Bogu i co więcej mamy obowiązek wynagradzaniu Bogu za nasze grzechy -to jest od zawsze nauczanie Koscioła
Pragnę wolności bo daje nam wybór idę czynić to co uważam a najczęściej nie trafiam z wyborem Boga
Mam podobnie- czasem nierozumiem ale jakby widzę że Bióg dalej mi pokazuje i obdarza,ja tego nie potrafię wszystkiego wziąć i jestem niepewna czy rozumiem i stoję i się przyglądam,nie mam odwagi
14 minuta, przemyślenia Krzysztofa, mam tak samo...
Skoro Bóg się nie obraża proszę zatem o wyjaśnienie, dlaczego Bóg karze (Bog jest sprawiedliwy)? Dlaczego staniemy przed sądem i możemy isc na wieki do piekła? Chciałabym to zrozumieć.
This is it Maciej Kawecki :
,, Odwrotna inzynieria mózgu,, 👍
Polecam :)
Czemu dopiero za tydzień?
A czym jest wolność?
Wolność o jakiej mówi nam Pan Jezus jest wolnością od grzechu.
Człowiekowi bardzo trudno wyzwolić się z niegrzeszenia.
Na drodze z Bogiem otrzymuje łaskę aby z tej niewoli grzechu się wydobyć.
Najlepiej to zrozumieć uzmysławiając sobie proces jaki prowadzi do uzależnienia .
Najpierw człowiek robi to co chce dochodząc do miejsca że robi to czego nie chce.
I to jest niewola grzechu z której sam nie jest w stanie wyjść.
Pisał o tym św. Paweł , o smutku który dotyka grzeszników którzy nie korzystają z łaski.
(10): Bo smutek, który jest z Boga, dokonuje zbawiennego nawrócenia, i tego się nie żałuje, smutek zaś tego świata powoduje śmierć. [ 2Kor 7]
Nieustająco wzruszają mnie ludzie twierdzący, że wiedzą czego chce bóg. Jest to tak wielopoziomowo absurdalne, że mnie właśnie wzrusza.
Jest absolutnie jasne czego Bóg chce od człowieka a chce by człowiek poszedł za Nim i określił reguły dobrego życia w ramach 10 przykazań a raczej obietnic które się spełnią w Twoim życiu jeżeli wejdziesz w przymierze z Nim. W życiu jesteś więc ciągle skazany wybór pomiędzy tym co wypływa z twojej skażonej grzechem natury a Jego wolą i w to jest to pole zmagania się które źyciem się zowie i dobrze wiesz że bez oddania pałeczki Bogu w swoim życiu szukania jego woli i woli poddawania swojej woli Jego woli zgubisz się na pustyni :).
trochę nie rozumiem dlaczego wolność jest czymś wspaniałym skoro w nowym testamencie nie potępia się niewolnictwa jako czegoś nagannego (2Tm6:1-2, Ef6:5-8) a wręcz w konfrontacji z chrześcijanami twierdzą że niewolnik kiedyś miał dużo więcej praw niż współcześnie i że kiedyś niewolnictwo było etyczne i nie uwłaczało godności człowieka
Ale to nie było niewolnictwo takie jak w usa, czy jak Europa handlowała niewolnikami
A czy można Boga go zasmucić?
A co z tymi zdaniami Starego Testamentu typu: kamienowanie kobiet, nakaz wybijania nieprzyjaciół Izraela, hymny pochwalne w Psalmach za zgładzenie tych i tamtych, w tym dzieci...? Jak tu można budować obraz dobrego Boga...
Mamy Nowy Testament. Biblia jest pełna symboliki i potrzeba komentarzy egzegetów . Trzeba głębiej się wczytać ,znać kontekst. Lectio Divina jest jednym ze sposobów czytania ,poznawania Biblii . Bóg jest dobry jest niezmienny to my zmieniamy relacje do Niego. Biblia jest lustrem dla nas . Patrząc na lustro widzisz to co się w nim odbija ,może to być czasem coś czego nie chcesz widzieć. Uderza nas to co czasem sami robimy tylko w zawoalowany sposób. Na pytanie z Biblii jest odpowiedź w Biblii . Na to co piszesz jest : .....będziesz miłował Pana Boga swego.........a bliźniego .....jak siebie samego.
...Miłujcie waszych nieprzyjaciół ....
Cokolwiek uczynicie jednemu z tych najmniejszych ,Mnie uczynicie....
Psalmy tzw.zlorzeczace , pokazanie co jest w człowieku , całą gama uczuć ,emocji , potrzeba komentarza do tego . Mamy w życiu taki czas że w środku wszystko się gotuje i tylko my i Bóg wie co się w nas kryje . Na zewnątrz chcemy być inni , jest konflikt w człowieku. Nie chodzi o zgładzenie dzieci w sensie jak my rozumiemy . Za nim dojdzie do grzechu są etapy i wtedy jest moment na podjęcie decyzji , podejmujemy decyzję bardziej lub mniej świadoma i wchodzimy w grzech i chodzi o to żeby to zniszczyć . Nie chodzi o niszczenie człowieka , o braku miłości do siebie i innych. Wiele lat to zgłebiam , każdy ma swoją drogę ,czas i Pan Bóg Jest Zawsze z Nim . Są też rekolekcje ignacjańskie, dotyczą też poznawania siebie w świetle Słowa Bożego. .....Pytaj Mnie , a odpowiem Ci..... Pytaj Boga i Słuchaj .
@@magda2767 A Stary już nieaktualny, JHWH się zmienił? Nowy też nie taki różowy, Chrystus też od żmij i innych ludzi wyzywał, Paweł nie inaczej. "Mojżesz kazał nam takie kamienować"- czytamy w Nowym. "A ja wam powiadam..." Niby zmiana, jednak nakaz kamienowania był. Jak to złagodzić? Że Mojżesz, a nie Bóg?
Daje ale nie wszystkim może wam nie da
Siostra się chyba za bardzo rozpędziła twierdząc że Bóg mówi „ok” bez względu na to jaką człowiek obierze drogę, wokół góry czy na skróty.
No i jeszcze Bóg ma na każdej drodze człowiekowi towarzyszyć , iść razem.
Bóg jednak daje przykazania które są bezwzględnie obowiązujące, nawet jeśli ich nie rozumiemy czy się nie zgadzamy.
Człowiek jest zobowiązany do tego posłuszeństwa a nie do swawolnego wyboru dobra i zła.
Gdy Bóg kładzie przed człowiekiem dobro i zło, życie i śmierć to mówi człowiekowi aby wybierał życie a nie jedno i drugie.
(15): Patrz! Kładę dziś przed tobą życie i szczęście, śmierć i nieszczęście.
(16): Ja dziś nakazuję ci miłować Pana, Boga twego, i chodzić Jego drogami, zachowywać Jego polecenia, prawa i nakazy, abyś żył i mnożył się, a Pan, Bóg twój, będzie ci błogosławił w kraju, który idziesz posiąść.
(17): Ale jeśli swe serce odwrócisz, nie usłuchasz, zbłądzisz i będziesz oddawał pokłon cudzym bogom, służąc im -
(18): oświadczam wam dzisiaj, że na pewno zginiecie, niedługo zabawicie na ziemi, którą idziecie posiąść, po przejściu Jordanu.
(19): Biorę dziś przeciwko wam na świadków niebo i ziemię, kładę przed wami życie i śmierć, błogosławieństwo i przekleństwo. Wybierajcie więc życie, abyście żyli wy i wasze potomstwo,
(20): miłując Pana, Boga swego, słuchając Jego głosu, lgnąc do Niego; bo tu jest twoje życie i długie trwanie twego pobytu na ziemi, którą Pan poprzysiągł dać przodkom twoim: Abrahamowi, Izaakowi i Jakubowi. [ Pwt 30]
współczuje panu wg litery prawa pan ma z górki do piekła ,jeśli Bóg jest twoim ojcem , a ty uważasz się za syna , wiernośc Boga jest zawsze większa od grzechu , Bóg pozwoli iść swoją drogą , jeśli człowiek będzie już poraniony przez grzech ( tak , grzech rani i zabija ) , przychodzi ze swym Miłosierdziem lub reanimuje i ja znam takiego Boga i taki jest Nasz Bóg. Jeśli człowiek się do Boga przyznaje, Bóg nie zostawia człowieka samemu , rób co chcesz , żaden Ojciec ziemski tego nie robi , to dlaczego Bóg miałby ???Czy Bóg jest sroższy od ziemskiego ojca ??? jest milion razy lepszy , bardziej kochający . A nawet kiedy człowiek nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem , to Bóg interweniuje, wystarczy posłuchać świadectw.Bóg jakiego ma Pan w głowie pochodzi od ziemskiego taty , który pana karał ???
@@ewadziatkowska1059 Ciekawe dlaczego w Raju Bóg mówi wprost co ma wybierać Adam a czego nie.
@@ewadziatkowska1059Nie ma pani powodu do współczucia, gdy ktoś dostrzega prawdę. To w pani rozumowaniu tkwi błąd. Podaje pani dwa odmienne przykłady -
1.jeśli się człowiek do Boga przyznaje,
2.kiedy człowiek nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem,
a wyprowadza z nich ten sam wniosek. To brak logiki. Przecież tu jest mowa o wolności! Gdy człowiek do Boga się przyznaje, On może pomóc. Gdy nie chce mieć nic wspólnego z Bogiem, On to uszanuje. Na tym polega wolność!
Wolność skonfiskowała mi rodzona matka 😢
To "amen" brzmi jak maniera
Ja ciagle nie rozumiem dlaczego sie tlumaczy co Bog chcial przez to powiedziec. Bardzo skomplikowana jest religia Czy Bog nie moze obronic sie sam?
Pierwsze pytanie i siostra chyba nie zrozumiała. Skoro nie mielibyśmy wolnej woli, to nie byłoby grzechu pierworodnego, utraty raju, a zatem także wojen i kataklizmów. Nie musielibyśmy szukać winnych nieszczęść, bo nie byłoby nieszczęść, nie opuścilibyśmy nigdy raju, nie byłoby dobra i zła w naszym życiu.
"Jezus Chrystus obiecuje nam bycie jedno z Bogiem. Jezus Chrystus jest człowiekiem i można zwracać się do niego przez 'Ty'. Jest On również Bogiem i dlatego ani On, ani też Bóg Ojciec tak naprawdę nie może być określany przez 'Ty' w pełnym sensie tego słowa. Do tej pory - w pierwszych trzech etapach drogi Jezusowego kierownictwa - do Jezusa Chrystusa, jak również do Boga Ojca zwracaliśmy się przez 'Ty'. To była jedyna możliwość nawiązania z Nim kontaktu. Jednak Bóg nie jest człowiekiem ani nie jest stworzeniem, do którego człowiek mógłby się zbliżyć z zewnątrz. Nie znajduje się On w czasie ani w przestrzeni. Nie jest przedmiotem (kimś będącym naprzeciwko), który osoba jako podmiot mogłaby rozpoznać i nawiązać z Nim relację. Jeśli osoba jako pewne 'ja' (podmiot) odgradzałaby się od Niego i poprzez zwracanie się do Niego przez 'Ty' wykluczałaby Go (jako przedmiot lub coś stojące naprzeciw), to nie byłby On już Bogiem. Boga nie można ograniczać. Nie mogę Boga wykluczyć z mojego wnętrza przez to, że traktuję Go jako kogoś naprzeciwko. Bóg jest wszędzie i w każdym stworzeniu, a także nigdzie, ponieważ On nie może być przyporządkowany czasowi i przestrzeni. W rzeczywistości powinienem się do Niego zwracać raczej za pomocą 'Ja' niż 'Ty'. Z tego powodu Mojżesz poznał Boga jako 'Ja jestem'. Muszę w sobie odnaleźć Boga. We mnie znajduje się On w sposób bezpośredni. Jednak tego 'we mnie' nie należy rozumieć w tym sensie, w jakim rozpoznaję w sobie moje serce lub inny członek, lecz On rzeczywiście jest ze mną jedno: we mnie jest On mi najbliższy, tylko tam nie stawiam pomiędzy Nim a mną żadnych granic. Bóg jest 'JA JESTEM', ale do tego 'JA JESTEM' można być przyjętym tylko przez łaskę i tylko w kontemplacji, milczeniu, ciszy i zdumieniu. Wymaga to głębokiej świadomości, której sami nie jesteśmy w stanie uzyskać. Musimy pozwolić na zrelatywizowanie ograniczoności naszego myślenia. Istnieje pewien wymiar, w którym myślenie nie ma już żadnej wagi, ponieważ jako dualna zasada należy ono do stworzenia."
(o. Franz Jalics SJ; "W szkole Jezusa. Cztery etapy rozwoju duchowego", str. 143-144)
Sama wolność beż mądrości to nie jest ful pakiet, bo wolność bez mądrości oddala nas od Boga. Wolność i mądrość razem w parze, to jest ful pakiet. Owszem, Bóg częstuje na mądrością, ale pod warunkiem że zwrócimy się do Boga z prośbą o tę mądrość. Natomiast wolność mamy od dziecka nie prosząc o nią. Często mówię sobie: będąc głupcem, nie korzystaj z tej wolności którą dał Ci Bóg, bo narobisz głupot.
Pozdrawiam.
Co to jest wolna wola? Nigdy tego nie rozumiałem. Kościół naucza, że wola ludzka po grzechu pierworodnym jest skłonna do grzechu, lub jak to się mówi "zraniona", zatem nie jest wolna. Z drugiej znów strony, nie istnieje wolność wyboru. Każda pokusa jest formą nacisku, a to już samo w sobie wyklucza jakąkolwiek wolność.
Niczego nie jesteś w stanie wybrać ?
Z pewnością ma pan najtrudniej na skrzyżowaniu. Po lewej kawiarnia, po prawej parking, prosto do domu - co tu do rozumienia? Po prostu pan wybiera wedle swojej wolnej woli to, co w tej chwili uznaje pan za właściwe.
To, że wola jest "zraniona" nie znaczy, że nie jest wolna, tylko, że jest słabsza, a to nie to samo. I tego naucza Kościół. Nie wiem jak wpadł pan na to, że nie istnieje wolność wyboru, bo to w jakiś sposób istnieje zawsze (zrobię, albo nie zrobię; pomyślę, albo nie pomyślę itp.). Żadna pokusa nie jest też formą nacisku (skąd ten pomysł?), tylko właśnie pokusą, czyli czymś, co kusi, ale czemu ZAWSZE MOŻNA powiedzieć NIE. Co powiemy, to zależy tylko od nas samych, czyli od naszej WOLNEJ WOLI.
@@stema2365 Powiem tak. Nie wybrałem ani tego gdzie się urodziłem, ani kim byli moi rodzice, ani nawet nie miałem wpływu na moje zdrowie fizyczne czy, powiem to tak, kondycję psychiatryczną. To poważne uwarunkowania.
Chciałem grać na skrzypcach, ale nie mam słuchu. Nie mam pracy takiej jaką bym chciał, ale taką jaką udało mi się dostać. Przykładów można by podać znacznie więcej.
Jeżeli układ kierowniczy samochodu jest "słabszy", to nie jest neutralny i można spowodować wypadek, a to już nie jest zgodne z naszą "wolną wolą", czy dobrze rozumuję?
Powiedzieć tego co chcemy też nie można. Ja na przykład chciałbym napisać coś po chińsku i nie mogę. Ale poszedłem do supermarketu, kupiłem spodnie. W domu je przymierzyłem jeszcze raz i mi się nie spodobały. Zamieniłem na inne. Oto wolna wola, możliwość wyboru i zamiany.
Nawet święci grzeszą, innymi słowy ulegają naciskowi pokusy. Wolną i nieprzymuszoną wolę posiada Pan Bóg, nam się tylko wydaje, że takową posiadamy i możemy robić co chcemy.
@@Jaro-t3w To, że mogę coś wybrać, nie oznacza, że mam wolną wolę. Kura też wybiera co lepsze ziarenka, ale nie można powiedzieć, że ma wolną wolę.
@@arprintsa Kura nie posiada rozumu.
Bóg z Ameryki daje u zabiera
Dlaczego Bóg zaplanował tę podroż do ziemii obiecanej na 40 lat choć mogłaby potrwać dwa dni ? Dlaczego musiało wyginać całe stare pokolenie na tej pustyni i tyko młodzi weszli ?
Bo nie chcieli być wolni. Wolność z Bogiem za dużo ich kosztowała na pustyni.
To jest również figura dla chrześcijan którzy zdążają do Królestwa do którego nie wchodzi się za darmo mimo że łaska jest darmowa.
W Księdze Ozeasza jest opis jak Bóg wyprowadza swoją Oblubienicę na pustynię aby ją rozebrać, ogołocić z wszystkiego co stanowi przeszkodę w byciu razem Boga i Oblubienicy.
@Jaro-t3w Rozumiem że gdyby nie szemrali i nie robili sobie cielców to by weszli ?
@@malgorzatate Bóg doskonale wiedział że Izraelici nie są zdolni do wejścia w Boże obietnice.
Ponad czterysta lat życia w niewoli egipskiej która jest również symbolem niewoli szatańskiej naznaczyło ten naród piętnem zależności od zła.
Podobną historię przechodził Mojżesz. Wychowany na dworze Faraona , niewątpliwie , musiał znać egipską magię i pychę jego władców.
Mojżesz dojrzewa na pustyni , jego serce Bóg oczyszcza przed misją wyzwolenia Izraelitów.
Mojżesz również nie wchodzi do ziemi obiecanej.
Niektórzy egzegeci twierdzą że jest to spadek po liście rozwodowym na który się zgodził pod presją .
@@Jaro-t3w wygląda na to że Bóg chciał wygubić to pokolenie...zrobić czystkę ???
@@malgorzatate Trzeba na to spojrzeć głębiej.
Mojżesz który nie wszedł do ziemi obiecanej jest obecny w chwale Boga gdy rozmawia z Panem Jezusem na Górze Tabor.
Ta historia pokazuje już że nie powinniśmy swojego myślenia ludzkiego przypisywać Bogu.
Jakbyśmy nie mieli wolnej woli, to nie bylibyśmy osobami. Człowiek jest stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Bóg ma wolną wolę i my też. Ta siostra bzdury opowiada. Przedszkolaki też mają wolną wolę, ale jeszcze nie korzystają w pełni z rozumu.
Ale to wszystko mówi Pan Bóg , czy żydzi ktorzy napisali te ,,porady,, ?
Uwolnienie Izraelitów z, mocno zresztą wątpliwej, niewoli egipskiej wiązało się zdaje się z pewnymi stratami wśród Egipcjan. Gdzie była "wolność" egipskich pierworodnych?