Ćwiczę od 4 lat. Tyle samo oglądam filmiki na YT o kulturystyce. W końcu po 4 latach trafiłem na materiał, z którym w pełni się zgadzam. Ten filmik powinien być obejrzany jako pierwszy przez osoby, którzy wkraczają na drogę zdrowego żywienia. Pozdrawiam.
W końcu profesjonalista "mówi jak jest" :D najlepszy filmik tego typu jaki widziałem! Lepsze zdrowe podejście i długofalowa przyjemność niż katowanie się na 100% i rezygnacja po 3 miesiącach rystrykcyjnej diety !
Czemu tak mało ludzi jeszcze wdziało ten filmik ? Powinni go puszczać w telewizji codziennie rano zeby do każdego "mądrego" Polaka to dotarało ci mowisz, bo mowisz bardzo dobrze :) Oby wiecej takich filmikow,pozdrawiam
Super film! Teraz z każdej strony bombardują nas różne skrajne sposoby odżywiania (np. paleo- wege), ograniczenia typu niejedzenie glutenu i laktozy, chociaż nie ma się żadnej nietolerancji. Zwykły człowiek gubi się w tym od razu i nie wie co jeść można, a czego nie... Sama studiuję medycynę i bardzo interesuję się dietetyką. Niestety przyszłych lekarzy nikt nie uczy o prawidłowym odżywianiu itp... Ostatnio miałam jedne jedyne zajęcia otyłości na których pani doktor powiedziała, że trzeba jeść pięć posiłków, bo każdy posiłek to wydatek energetyczny w granicach 200 kcal, więc jak łatwo policzyć jedząc 5 posiłków spalamy 1000 kcal, a jedząc 3 tylko 600 kcal... Nie muszę chyba tego komentować ;) Zawsze wychodziłam z przeświadczenia, że to czego uczą nas na studiach jest ważne... niestety byłam w dużym błędzie.
I to jest właśnie bardzo dobre, rzetelne i proste wyjaśnienie diety IIFYM, które tak często ludzie źle interpretują i uważają, że IIFYM zakłada jedzenie TYLKO fastfoodów i niczego zdrowego, a nie rozumieją, że tu chodzi o umiar i zdrowy rozsądek. Dzięki Jacek za odcinek! :)
jak miło posłuchać człowieka, który wie co mówi i nie są to ogólnikowe banały powtarzane przez tysiące pseudo ekspertów z dziedziny zdrowego odżywiania. Zdrowe podejście do sprawy, i poznanie samego siebie poprzez sprawdzenie poszczególnych schematów odżywiania jest po prostu rozsądne i niezbędne. Mega sprawa. Dzięki za zdrowe podejście do zdrowego funkcjonowania. Pozdro Mistrzu.
Bardzo dobrze ogląda i słucha się Ciebie Panie Jacku, gdy mówisz to co Ci przyjdzie na myśl (oczywiście wszystko z dużą wiedzą) niż przygotowany schemat :)
Witam, jestem Twoim fanem, bo jesteś mega inteligentnym człowiekiem i wiesz o czym mówisz bo jest to poparte wiedzą którą nabyłeś przez lata, chciałbym się nieco więcej dowiedzieć na temat diety wysokotłuszczowej i rozkładzie makro w tej diecie , na redukcji i na masie, mam nadzieję ze w niedługim czasie zrobisz taki filmik bo pewnie wiele osób chciałoby się też o tym dowiedzieć z |Twoich ust, pozdrawiam:)
Uwazam ze jestes bardzo mądry i wszystkie Twoje filmiki sa naprawde z sesem bez żadnej ściemy i bardzo lubię oglądać badz w pracy słuchać Twoich filmików .
Kozak materiał Jacek, kolejna osoba, która wytłumaczyła na czym polega IIFYM tj. zadbanie o podstawy typu błonnik i mikroelementy, a te 10-20% można zjeść z czegoś co lubimy, a jest "śmieciowe", pozwala nam to zachować zdrową głowę i nie tworzy się nam zła relacja z jedzeniem. Na prawdę super materiał :)
Jacek, fajnie opowiadasz, miło się ciebie słucha i jednocześnie mam wrażenie, że mógłbyś powiedzieć to samo w 7 minut a nie 22. Postaraj się następnym razem lepiej opracować to o czym chcesz powiedzieć. Krótsze filmiki lepiej się ogląda i procentowo mają wyższy współczynnik utrzymania uwagi odbiorców. Pozdrawiam
+Andrzej MoteI Właśnie niekoniecznie fajniej. Gdy oglądamy filmik w którym mowa tylko i wyłącznie na jakiś temat pomijamy wiele innych czynników. To jak mówić o tylko pozytywnych czynnikach czegoś tam pomijając negatywy. Ktoś stwierdziłby że dany czynnik, rzecz, sposób odżywiania ma same plusy...Niech Jacek robi dalej tak jak robi bo wielu ogląda go właśnie dlatego !
Powiedziałeś, że będziemy tracić na wadze kiedy bilans będzie ujemny (6:30), natomiast spotkałem się z twierdzeniem, że w takim wypadku organizm będzie się bronić i będzie magazynować (odkładać). Mówiąc krótko, jak będziemy poniżej zapotrzebowania, to na wadze nam przybędzie. Pokusiłem się o eksperyment na sobie. Mając dzienne zapotrzebowanie na ok. 4500/5000 kcal (tutaj wiele zależy od objętości i intensywności treningowej) przez prawie 4 tygodnie stosowałem 3500 kcal, zachowując takie same proporcje BWT. Zachowywałem taką samą intensywność, objętość treningową, pory treningów (warunki można wręcz uznać za takie same) jak dla 4500 kcal. Pilnowałem również ilości płynów oraz łącznej wagi spożywanych produktów - zależało mi na zachowaniu proporcji. Pomijając kwestię tego, że cały czas byłem głodny, to po niecałym tygodniu zauważalnie: spadła mi moc (rower, bieg, a nawet pływanie), zwiększyło się zmęczenie potreningowe, waga rzeczywiście poszła w górę. Czy należy to traktować jako odosobniony przypadek, czy jednak teorie o ujemnym bilansie i przybieraniu na wadze mają jakieś szersze podstawy? Czy może mieć tutaj znaczenie rodzaj wysiłku (aerobowy vs. siłowy)? A sam film rewelacja. Puszczam w obieg. :)
+Marcin Piotrowski To moze miec zwiazek z kortyzolem ktory przyczynia sie do tycia spowalniajac metabolizm jesli sie nie myle.Bycmoze wzrosl jego poziom ze wzgledu na jakies niedobory w diecie.
- Zmorson - nie wiem czy rozwinąłeś cały mój wpis, tam dokładnie napisałem co i jak. Przećwiczyłem na sobie. Byłem mocno poniżej bilansu, ale zachowałem proporcje. To w ramach takiej ciekawostki zrobiłem. Obecnie jest już ok., ale teraz kombinuję ze zwiększeniem tłuszczy. No i, co tu dużo mówić, jest naprawdę lepiej na treningach tlenowych, a waga oscyluje w granicach idealnej. :)
+Marcin Piotrowski Zawsze rozwijam;)Mi chodzi o to,ze cale wyliczenia wezma w leb jesli sie popierdoli gospodarka hormonalna(w tym wypadku kortyzol)np.ludzie z insulinoopornoscia wogole maja przerabane w kwestii liczenia kcal bo chocby pare kesow czegos slodkiego powoduje poprostu lawinowy wyrzut insuliny i gwaltowne tycie nawet przy rzekomo dobrze dobranej diecie.
+- Zmorson - Aha no i wlasnie tluszcze reguluja gospodarke hormonalna naszego organizmu dlatego ja diety bazujace na zaledwie paru g tluszczu na dzien uwazam za pomylke.
+- Zmorson - Przy 4500-5000 kcal dziennie 25-30% tłuszczu, to już konkret mi wychodzi. Nawet przy 20% miałem więcej, przeliczając na 1 kg masy, niż niektórzy na tłuszczowej. ;)
Świetny materiał. Najgorzej wpadać ze skrajności w skrajność. Wszystko co powiedziałeś trafia do mnie w 100%. To od Ciebie powinni się uczyć wszyscy "dietetycy" i "trenerzy personalni" w Polsce. :-)
Bardzo cieszę się, że powstał taki materiał z Twojej strony! Bo wiem jak wiele ludzi podchodzi skrajnie do sprawy żywienia czy to na stronę propagandowego IIFYM czy "super czystego" jedzenia. Ja sam miałem problem ze zbyt dosłowną interpretacją IIFYM. Ale co najgorsze bardzo dużo trenerów personalnych dość znanych bardzo zniekształca wzór zdrowego trybu życia. Nie mam tu na myśli nikogo z YT tylko trenerów znanych w moim mieście. Pozdrawiam ;)
Warto dodać że przy "jedz co chcesz", bardzo duża część naszej diety musi bazować na normalnych produktach a to dlatego że nie da się ułożyć diety tak żeby makroskładniki się zgadzały przy jedzeniu samych śmieci. Oraz to że chyba nikt nie lubi tylko śmieciowego żarcia. Te dwie sprawy wymuszają aby większość diety była w miarę rozsądna.
Zgadzam się w 100%. Sam podobną wiedze przekazuje swoim podopiecznym. Modeli żywieniowych jest wiele i każdemu może pasować inny. Dobry trener jest od tego aby dobrać odpowiedni. pozdrawiam
Super! ✨ 💪 Dziękuję za te Video. Jestem obecnie na redukcji. W dodatku mam alergie na produkty mleczne i glutenowe, i strasznie mi ciężko trzymać 100% czystą dietę.
Dobrze, że Ciebie mamy :) Z zewsząd jesteśmy bombardowani informacjami o najlepszych dietach a dla laików to może być zagrożeniem. Ja się cały czas uczę słuchając swojego ciała. Czasem ono swoje a ja swoje, ale... do przodu :)
+Jacek Bilczynski Nie miałem na celu tworzenia z Pańskiego materiału tarczy dla WK. Po prostu jest ona rzetelnym przedstawieniem faktów na temat diety IIFYM, którą WK promuje, a którą nie wszyscy rozumieją. Trzeba przyznać Panie Jacku, że nikt na polskim UA-cam nie potrafi, albo nie jest na tyle kompetentny aby omówić wiele tematów na tyle wyraziście żeby inni w pełni zrozumieli - Panu udaje się to w każdej materii, jestem zachwycony kopalnią wiedzy jaką Pan reprezentuje. Pozdrawiam :)
Wspaniały merytoryczny przekaz, jestem Jacku Twoją oddaną fanką:) Natomiast właśnie taka ciekawostka, zrobiłam sobie badanie dna i wyszło mi że mój organizm wchłania tłuszcze jak gąbka i to mnie najbardziej tuczy :( Tak więc w mojej diecie przeważają węglowodany, a tłuszcze są w mniejszości, ale są. Nie muszę już eksperymentować i są tego widoczne efekty. A spotkałam się z radykalnym stwierdzeniem dietetyczki, że to węglowodany są odpowiedzialne za tycie... co za bzdury!
Panie Jacku, świetny materiał - powinien dać trochę do myślenia osobom nastawionym na jeden idealny, doskonały etc. system żywieniowy. Mam pytanie, skoro jesteśmy przy temacie diety: Czy zrealizuje Pan w przyszłości jakiś szczegółowy materiał dotyczący różnego rodzaju diet? Ale taki z dokładnym przedstawieniem każdej z nich, najlepszymi produktami, które można w nich wykorzystać oraz tymi, których lepiej unikać itp? Pozdrawiam. :)
Jacku prosze zrób film o substancjach anty odżywczych (kwas fitynowy itp) oraz o słodzikach konkretnie o tym który króluje w naszym świecie (suplementy) czyli sukralozie.Pozdrawiam
U mnie na 3300kcal około 1000 to "brudne" jedzenie,nie sądze żeby to było złe,bo tak jak powiedziałeś reszta to w miare zbilansowane i bogate w mikroskładniki i minerały posiłki. Progresuje siłowo,sylwetkowo i po prostu dobrze się w tej "diecie" czuje,a te dywagacje na temat jaka dieta jest NAJlepsza mijają się z celem,bo każda ma swoje plusy i minusy. Ja się dobrze czuje z moim podejściem do żywienia i życze tego każdemu ;)
A co uważasz o osobach, które nie mogą przybrać na wadze, bo mają dużą ilość kalorii? Czy podział 60% "czystego" jedzenia i 40% "brudnego" też jest okej? Jestem jedną z takich osób. Ćwiczę od 1,5 miesiąca, mam 3200 kcal i mam progres ponad 4kg. Bardzo często kończę jeść o późnych godzinach 24:00 niekiedy 1:00, ponieważ mało jem w szkole (około 1000kcal) i właśnie mam taki podział "brudnego" i "czystego", gdybym miał jeść 80 czy 70% "czystego" to napewno bym się nie wyrobił. Pytam z ciekawości, bo póki mam progres siłowy i wagowy oraz nie mam żadnych problemów zdrowotnych to nie mam zamiaru na ten moment nic zmieniać. Pozdrawiam, dobry film!
Ja jestem na diecie wysoko białkowo-tłuszczowej . W każdy piątek jem zestaw Mc .Chicken nie pije coli. W sobotę i niedziele jeśli jestem głodna podjadam dobre węglowodany takie jak ziemniak badz płatki owsiane z szejkiem i banan i nie psuje mi sie moja praca ,lecz kiedy próbowałam kiedys podjadać tylko czekoladę ,pieczywo z szynka zmiany były natychmiastowe w zła stronę . Ja tez jem węglowodany tylko na śniadanie w dni w które nie mam treningu a w dni które mam trening zjadam tez przed treningiem węglowodany .
Panie Jacku a może porównanie jakiś systemów treningowych? :) takie bardziej dogłębne :) i jeszcze jedno, co Pan myśli o metodzie squat every day? Bo wydaje mi się, że to bardzo dobra opcja dla osób które chcą się sprawdzić niekoniecznie pod względem fizycznym, ale i psychicznym nawet bardziej. Pozdrawiam
Witaj Jacku! Mówisz, że preferujesz dietę tłuszczową... I tu moje pytanie - co byś powiedział na odcinek o posiłkach tłuszczowych? Myślę że wielu osobom(w tym mnie) przydałby się taki odcinek, bo po prostu mamy problem jak za taki posiłek się wziąć. :) Pozdrawiam.
Jacku jestem ciekaw jak wyglada Twoj podzial na makroakladniki w dni treningowe i nietreningowe. Czy warto utrzymywac wysokie spozycie weglowodanow w dni nietreningowe? czy organizm jest w stanie dobrze sie zregenerowac przy wiekszym spozyciu tluszczy?
W wielu przypadkach IIFYM pomaga zachować zdrową głowę, zwłaszcza dla osób, które lubią słodycze. Małe odstępstwa w postaci tych 15% procent śmieciowego jedzenia pozwalają na dłuższe trzymanie się "diety" i lepsze efekty dla tych osób. Nie każdy ma na tyle silną wole, żeby jeść 100% czysto, zwłaszcza jeśli dopiero zaczyna.
No właśnie po dodaniu ketchup jest tez to dobre i tez mi sie nie psuje sylwetka ,czasem jem tez z majonezem jaja tylko nie za duzo wiadomo 1 łyżeczkę od herbaty i nie kazdego dnia .Wszystko co mówisz jest naprawde prawda i każdy musi sobie dopasować dietę a to tez trwa u mnie trwało dobranie diety 2 lata .Ta co mi napisał mój trener przygotowujący mnie do zawodów nie była dla mnie i nie czułam sie na niej dobrze i nie potrafię odchudzać sie z tłuszczyku na węglowodanach jestem tak głodna ze nie napisze co ja juz wyprawiałam bo az mi wstyd
Jacek, TY to jednak jesteś specjalista :) mam jedno pytanko, a mianowicie jak oceniasz swoje samopoczucie przy tej najniższej tkance tłuszczowej, którą widzimy na zdjęciach? ciekawi mnie jak długo utrzymujesz taki niski poziom BF :) Pozdrawiam
Witam! Chciałbym dowiedzieć się czy istnieją jakieś przeciwwskazania wiekowe co do rozpoczęcia treningu. Chodzi mi czy zbyt wczesne rozpoczęcie tego procesu może negatywnie wpłynąć na wzrost ciała wzwyż u osób w wieku nastoletnim. P.S. Jeżeli pan Jacek udzielił już odpowiedzi na to pytanie, to proszę o przekierowanie do materiału na ten temat. Dziękuję! Pozdrawiam!
Witam Jacku! Mam pytanko, czy raz na dwa tygodnie mądrze bedzie zrobic sobie jeden dzien " luzniejszy" z dietą i zjeść cos bardziej kalorycznego, słodkiego, czy trzymac sie dalej diety i ćwiczeń a zrobić sobie taki dzień gdy już nie wytrzymuje i mam ochote na coś " śmieciowego"? Dodam ze moim celem jest szczupła sylwetka nie rozbudowana. (Wzrost 182 waga 92kg) Licze na odpowiedz. Świetne i profesjonalne materiały. Pozdrawiam! :)
1. Mam też pytanie odnośnie rozkładu węglowodanów w posiłkach, chodzi mi o kwestię zdrowotną. Lepiej rozdzielić węglowodany na 5 posiłków, 3 posiłki czy może tylko 1-2 a reszta białko-tłuszczowe i kiedy? 2. Sporo się mówi o diecie wysokotłuszczowej, o high carb a co z dietą z rozkładem tłuszcze i węglowodany tyle samo % z kcal? :)
Czy rozmieszczenie posilkow w ciagu dnia ma duze znaczenie? Jest jakakolwiek roznica pomiedzy spozywaniem dziennego zapotrzebowania w 3 posilkach a w 6?
+008szymon według badań nie ma jakiejkolwiek różnicy, więc możesz jeść nawet 2 posiłki. Ilość posiłków nie podkręca metabolizmu. Liczy sie bilans energetyczny w ciągu 24h i tygodnia
Panie Jacku myli się Pan, to 20% opucha się tylko i wyłącznie w McDonalndzie. Ja stosuję IIFYM, jak Pan to nazwał "śmieci", czuję się bardzo dobrze, schudłem dzięki temu 40 kg. Moje życie się odmieniło. A owszem brudne produkty pojawiały się wiadome ale to było ok 20-30 % tygodniowego zapotrzebowania, czekolada, czsami coś w McDonaldzie kebaby pizze i na 'oko' wziczało się w makro. 70% to kurczak, ryż, warzywa :P I inne bardzo zdrowe jedzenie. Po prostu nie lubię jeść 5 razy dziennie nawet nie mam na to czasu i nie lubię jeść w każdym posiłku to samo :D Porszę się odnieść do mojego "opowiadania" :)
Pan Jacek raczej się tu nie myli. Być może złe zrozumiałeś to o czym Jacek mówi. Twój przypadek pokazuje że można wrzucic więcej "smieciowego" jedzenia, ale mie oznacza to że może to robić każdy. Osoby którym zależy na dobrej, wysportowanej sylwetce na pewno nie powinny w ten sposób podchodzić do diety, ponieważ zależy im na wielkości, objętości mięśni. Gratuluję zrzucenia 40kg
ja filmuje i robie zdjecia troszkę (: ale Ci ,którzy tego nawet nie pisza tez doceniaja..(: po prostu im sie podoba...(:....dla mnie jestes takim artysta fitness...(:...do ciała tez podchodzisz jak rzezbiarz...heheh (;
+Jacek Bilczynski - porusz tez jeśli bys coś montował problem wysokiego poziomu kortyzolu, który z rana Nas budzi i czy brak śniadań w tym wypadku nie jest niekorzystny dla trenujących i dbających o sylwetkę.
tu mówisz, że nie ma znaczenia czysta dieta jeśli makro się zgadza a w filmiku o węglowodanach gadasz o wyższości brązowego ryżu nad białym i ciemnego pieczywa nad jasnym. W IIFYM nikt nie mówi, że frytki i hamburgery są dobre i zdrowe. Oni twierdzą głównie, że nie ma znaczenia czy je się węglowodany proste czy złożone. Dlatego wyznawcy tego nurtu jedzą "pop tarts" itp. Ty sobie wybierasz co ci pasuje do filmiku kulturystyczna dieta to nie jest tylko kurczak ryż brokuł. Obejrzyj sobie filmiki Evana Centopaniego jak wygląda jego dieta mimo, że podstawa to ryba i ryż to jest tam pełno warzyw często z własnego ogródka i zdecydowanie jego dieta pokrywa nie tylko makro ale też mikro elementy i jest idealnie czysta. Z tego co mówisz to 80% czysta jest ok czyli możesz zjeść przykładowo 4 kromki ciemnego chleba a 1 jasnego. A jak będziesz jadł 2 ciemnego a 3 jasnego to co się stanie? nie schudniesz? Oczywiście przy założeniu że waga i makro się zgadzają? A może zamiast 4 ciemnego i jednej jasnego lepiej zjeść 5 ciemnych kromek?
![Zapytaj Jacka #14 - Czy należy zrezygnować z nabiału? - [ Jacek Bilczyński ]](http://i.ytimg.com/vi/yMQ_8lvMYnc/mqdefault.jpg)
![Zapytaj Jacka #14 - Czy należy zrezygnować z nabiału? - [ Jacek Bilczyński ]](/img/tr.png)
![Zapytaj Jacka #13 - Skąd czerpać wiedzę o diecie i treningu? - [ Jacek Bilczyński ]](http://i.ytimg.com/vi/ftwX98WqpUw/mqdefault.jpg)
![Aeroby i Interwały - Kompendium wiedzy - Fakty i Mity - [ Jacek Bilczyński ]](/img/n.gif)
Uwielbiam Cię :D ! W 100% się z Tobą zgadzam... znowu :D
Ćwiczę od 4 lat. Tyle samo oglądam filmiki na YT o kulturystyce. W końcu po 4 latach trafiłem na materiał, z którym w pełni się zgadzam. Ten filmik powinien być obejrzany jako pierwszy przez osoby, którzy wkraczają na drogę zdrowego żywienia. Pozdrawiam.
W końcu profesjonalista "mówi jak jest" :D najlepszy filmik tego typu jaki widziałem! Lepsze zdrowe podejście i długofalowa przyjemność niż katowanie się na 100% i rezygnacja po 3 miesiącach rystrykcyjnej diety !
chyba najlepszy materiał dotyczący diety jaki dotąd widziałem na polskim youtube :-)
+Paweł Hercyk zdecydowanie :)
Czemu tak mało ludzi jeszcze wdziało ten filmik ? Powinni go puszczać w telewizji codziennie rano zeby do każdego "mądrego" Polaka to dotarało ci mowisz, bo mowisz bardzo dobrze :)
Oby wiecej takich filmikow,pozdrawiam
W skrócie: Jedz rozsądnie, tak abyś był szczęśliwy.
Super film! Teraz z każdej strony bombardują nas różne skrajne sposoby odżywiania (np. paleo- wege), ograniczenia typu niejedzenie glutenu i laktozy, chociaż nie ma się żadnej nietolerancji. Zwykły człowiek gubi się w tym od razu i nie wie co jeść można, a czego nie... Sama studiuję medycynę i bardzo interesuję się dietetyką. Niestety przyszłych lekarzy nikt nie uczy o prawidłowym odżywianiu itp... Ostatnio miałam jedne jedyne zajęcia otyłości na których pani doktor powiedziała, że trzeba jeść pięć posiłków, bo każdy posiłek to wydatek energetyczny w granicach 200 kcal, więc jak łatwo policzyć jedząc 5 posiłków spalamy 1000 kcal, a jedząc 3 tylko 600 kcal... Nie muszę chyba tego komentować ;) Zawsze wychodziłam z przeświadczenia, że to czego uczą nas na studiach jest ważne... niestety byłam w dużym błędzie.
Jacek nagrałeś najlepszy, najłatwiejszy do zrozumienia i najbardziej ludzki materiał z wiedzą dostępną dla wszystkich!
Brawo, można bić pokłony !
I to jest właśnie bardzo dobre, rzetelne i proste wyjaśnienie diety IIFYM, które tak często ludzie źle interpretują i uważają, że IIFYM zakłada jedzenie TYLKO fastfoodów i niczego zdrowego, a nie rozumieją, że tu chodzi o umiar i zdrowy rozsądek. Dzięki Jacek za odcinek! :)
jak miło posłuchać człowieka, który wie co mówi i nie są to ogólnikowe banały powtarzane przez tysiące pseudo ekspertów z dziedziny zdrowego odżywiania. Zdrowe podejście do sprawy, i poznanie samego siebie poprzez sprawdzenie poszczególnych schematów odżywiania jest po prostu rozsądne i niezbędne. Mega sprawa. Dzięki za zdrowe podejście do zdrowego funkcjonowania. Pozdro Mistrzu.
Bardzo dobrze ogląda i słucha się Ciebie Panie Jacku, gdy mówisz to co Ci przyjdzie na myśl (oczywiście wszystko z dużą wiedzą) niż przygotowany schemat :)
Jacek jak zawsze zdrowo-rozsądkowo pomiędzy dwoma 'wrogimi' obozami :D
Witam, jestem Twoim fanem, bo jesteś mega inteligentnym człowiekiem i wiesz o czym mówisz bo jest to poparte wiedzą którą nabyłeś przez lata, chciałbym się nieco więcej dowiedzieć na temat diety wysokotłuszczowej i rozkładzie makro w tej diecie , na redukcji i na masie, mam nadzieję ze w niedługim czasie zrobisz taki filmik bo pewnie wiele osób chciałoby się też o tym dowiedzieć z |Twoich ust, pozdrawiam:)
Uwazam ze jestes bardzo mądry i wszystkie Twoje filmiki sa naprawde z sesem bez żadnej ściemy i bardzo lubię oglądać badz w pracy słuchać Twoich filmików .
Kozak materiał Jacek, kolejna osoba, która wytłumaczyła na czym polega IIFYM tj. zadbanie o podstawy typu błonnik i mikroelementy, a te 10-20% można zjeść z czegoś co lubimy, a jest "śmieciowe", pozwala nam to zachować zdrową głowę i nie tworzy się nam zła relacja z jedzeniem. Na prawdę super materiał :)
Mega Plus Jacku:) Jeden z najlepszych filmów jakie nagrałeś, w końcu może ludzie otworzą oczy :)
Jacek, fajnie opowiadasz, miło się ciebie słucha i jednocześnie mam wrażenie, że mógłbyś powiedzieć to samo w 7 minut a nie 22. Postaraj się następnym razem lepiej opracować to o czym chcesz powiedzieć. Krótsze filmiki lepiej się ogląda i procentowo mają wyższy współczynnik utrzymania uwagi odbiorców. Pozdrawiam
+Andrzej MoteI Właśnie niekoniecznie fajniej. Gdy oglądamy filmik w którym mowa tylko i wyłącznie na jakiś temat pomijamy wiele innych czynników. To jak mówić o tylko pozytywnych czynnikach czegoś tam pomijając negatywy. Ktoś stwierdziłby że dany czynnik, rzecz, sposób odżywiania ma same plusy...Niech Jacek robi dalej tak jak robi bo wielu ogląda go właśnie dlatego !
Jacku, dziękuję za odpowiedź na jedno z pytań które wysłałem Ci dziś rano. Dokładnie tak staram się podchodzić to kwestii żywienia.
Pozdrawiam!
Najlepszy kanał na polskim youtube o tej tematyce!!
Jak zawsze super wyjaśnione . Normalne podejście a nie jakieś restrykcyjne . Super : D
Jak zawsze materiał na najwyższym poziomie, najważniejszy jest zdrowy rozsądek, czekamy na więcej filmów!
bardzo dobry materiał, brakowało takiego głosu rozsądku na naszych internetach ;)
Powiedziałeś, że będziemy tracić na wadze kiedy bilans będzie ujemny (6:30), natomiast spotkałem się z twierdzeniem, że w takim wypadku organizm będzie się bronić i będzie magazynować (odkładać). Mówiąc krótko, jak będziemy poniżej zapotrzebowania, to na wadze nam przybędzie. Pokusiłem się o eksperyment na sobie. Mając dzienne zapotrzebowanie na ok. 4500/5000 kcal (tutaj wiele zależy od objętości i intensywności treningowej) przez prawie 4 tygodnie stosowałem 3500 kcal, zachowując takie same proporcje BWT. Zachowywałem taką samą intensywność, objętość treningową, pory treningów (warunki można wręcz uznać za takie same) jak dla 4500 kcal. Pilnowałem również ilości płynów oraz łącznej wagi spożywanych produktów - zależało mi na zachowaniu proporcji. Pomijając kwestię tego, że cały czas byłem głodny, to po niecałym tygodniu zauważalnie: spadła mi moc (rower, bieg, a nawet pływanie), zwiększyło się zmęczenie potreningowe, waga rzeczywiście poszła w górę. Czy należy to traktować jako odosobniony przypadek, czy jednak teorie o ujemnym bilansie i przybieraniu na wadze mają jakieś szersze podstawy? Czy może mieć tutaj znaczenie rodzaj wysiłku (aerobowy vs. siłowy)?
A sam film rewelacja. Puszczam w obieg. :)
+Marcin Piotrowski To moze miec zwiazek z kortyzolem ktory przyczynia sie do tycia spowalniajac metabolizm jesli sie nie myle.Bycmoze wzrosl jego poziom ze wzgledu na jakies niedobory w diecie.
- Zmorson - nie wiem czy rozwinąłeś cały mój wpis, tam dokładnie napisałem co i jak. Przećwiczyłem na sobie. Byłem mocno poniżej bilansu, ale zachowałem proporcje. To w ramach takiej ciekawostki zrobiłem. Obecnie jest już ok., ale teraz kombinuję ze zwiększeniem tłuszczy. No i, co tu dużo mówić, jest naprawdę lepiej na treningach tlenowych, a waga oscyluje w granicach idealnej. :)
+Marcin Piotrowski Zawsze rozwijam;)Mi chodzi o to,ze cale wyliczenia wezma w leb jesli sie popierdoli gospodarka hormonalna(w tym wypadku kortyzol)np.ludzie z insulinoopornoscia wogole maja przerabane w kwestii liczenia kcal bo chocby pare kesow czegos slodkiego powoduje poprostu lawinowy wyrzut insuliny i gwaltowne tycie nawet przy rzekomo dobrze dobranej diecie.
+- Zmorson - Aha no i wlasnie tluszcze reguluja gospodarke hormonalna naszego organizmu dlatego ja diety bazujace na zaledwie paru g tluszczu na dzien uwazam za pomylke.
+- Zmorson - Przy 4500-5000 kcal dziennie 25-30% tłuszczu, to już konkret mi wychodzi. Nawet przy 20% miałem więcej, przeliczając na 1 kg masy, niż niektórzy na tłuszczowej. ;)
SUPER!! Mogę Ciebie słuchać godzinami, tyle wartościowej wiedzy i dobre podejście :)
widac ze wiesz o czym mowisz , i masz pelna swobode w wypowiadaniu sie ;) swietny material!
Super odcinek. Będę podsyłał każdemu kto zacznie temat o śmieciowym jedzeniu :)
Dziękuję za kolejną porcję bezcennej wiedzy i pozdrawiam!
kolejny kapitalny materiał, tak trzymać!
Świetny materiał. Najgorzej wpadać ze skrajności w skrajność. Wszystko co powiedziałeś trafia do mnie w 100%. To od Ciebie powinni się uczyć wszyscy "dietetycy" i "trenerzy personalni" w Polsce. :-)
Bardzo cieszę się, że powstał taki materiał z Twojej strony! Bo wiem jak wiele ludzi podchodzi skrajnie do sprawy żywienia czy to na stronę propagandowego IIFYM czy "super czystego" jedzenia. Ja sam miałem problem ze zbyt dosłowną interpretacją IIFYM. Ale co najgorsze bardzo dużo trenerów personalnych dość znanych bardzo zniekształca wzór zdrowego trybu życia. Nie mam tu na myśli nikogo z YT tylko trenerów znanych w moim mieście. Pozdrawiam ;)
Warto dodać że przy "jedz co chcesz", bardzo duża część naszej diety musi bazować na normalnych produktach a to dlatego że nie da się ułożyć diety tak żeby makroskładniki się zgadzały przy jedzeniu samych śmieci. Oraz to że chyba nikt nie lubi tylko śmieciowego żarcia. Te dwie sprawy wymuszają aby większość diety była w miarę rozsądna.
Zgadzam się w 100%. Sam podobną wiedze przekazuje swoim podopiecznym. Modeli żywieniowych jest wiele i każdemu może pasować inny. Dobry trener jest od tego aby dobrać odpowiedni.
pozdrawiam
Jacku zrób filmik na temat diety tłuszczowej, jak powinna wyglądać, jaki rozkład makro. :D
Super! ✨ 💪 Dziękuję za te Video. Jestem obecnie na redukcji. W dodatku mam alergie na produkty mleczne i glutenowe, i strasznie mi ciężko trzymać 100% czystą dietę.
idealnie powiedziane! dobra robota Jacku
Dobrze, że Ciebie mamy :) Z zewsząd jesteśmy bombardowani informacjami o najlepszych dietach a dla laików to może być zagrożeniem. Ja się cały czas uczę słuchając swojego ciała. Czasem ono swoje a ja swoje, ale... do przodu :)
na pohybel wrogich obozów Warszawskiego Koksa :)
jak zwykle bardzo wartosciowa treść, pozdrawiam :)
+Jacek Bilczynski Nie miałem na celu tworzenia z Pańskiego materiału tarczy dla WK. Po prostu jest ona rzetelnym przedstawieniem faktów na temat diety IIFYM, którą WK promuje, a którą nie wszyscy rozumieją. Trzeba przyznać Panie Jacku, że nikt na polskim UA-cam nie potrafi, albo nie jest na tyle kompetentny aby omówić wiele tematów na tyle wyraziście żeby inni w pełni zrozumieli - Panu udaje się to w każdej materii, jestem zachwycony kopalnią wiedzy jaką Pan reprezentuje. Pozdrawiam :)
Jak zwykle rzeczowo i temat wyczerpany!
Bardzo sensowyna wypowiedź.
Polecam obejrzeć cały film.
Wspaniały merytoryczny przekaz, jestem Jacku Twoją oddaną fanką:)
Natomiast właśnie taka ciekawostka, zrobiłam sobie badanie dna i wyszło mi że mój organizm wchłania tłuszcze jak gąbka i to mnie najbardziej tuczy :(
Tak więc w mojej diecie przeważają węglowodany, a tłuszcze są w mniejszości, ale są. Nie muszę już eksperymentować i są tego widoczne efekty. A spotkałam się z radykalnym stwierdzeniem dietetyczki, że to węglowodany są odpowiedzialne za tycie... co za bzdury!
Jacek jest najlepszy :D
Panie Jacku, świetny materiał - powinien dać trochę do myślenia osobom nastawionym na jeden idealny, doskonały etc. system żywieniowy.
Mam pytanie, skoro jesteśmy przy temacie diety: Czy zrealizuje Pan w przyszłości jakiś szczegółowy materiał dotyczący różnego rodzaju diet? Ale taki z dokładnym przedstawieniem każdej z nich, najlepszymi produktami, które można w nich wykorzystać oraz tymi, których lepiej unikać itp?
Pozdrawiam. :)
Panie Jacku jest pan MISTRZEM.
Jacku prosze zrób film o substancjach anty odżywczych (kwas fitynowy itp) oraz o słodzikach konkretnie o tym który króluje w naszym świecie (suplementy) czyli sukralozie.Pozdrawiam
+Jacek Bilczynski super czekam! czy można prosić jakiś odnośnik do materiału o sukralozie niestety nie mogę znaleźć.
U mnie na 3300kcal około 1000 to "brudne" jedzenie,nie sądze żeby to było złe,bo tak jak powiedziałeś reszta to w miare zbilansowane i bogate w mikroskładniki i minerały posiłki. Progresuje siłowo,sylwetkowo i po prostu dobrze się w tej "diecie" czuje,a te dywagacje na temat jaka dieta jest NAJlepsza mijają się z celem,bo każda ma swoje plusy i minusy. Ja się dobrze czuje z moim podejściem do żywienia i życze tego każdemu ;)
A co uważasz o osobach, które nie mogą przybrać na wadze, bo mają dużą ilość kalorii? Czy podział 60% "czystego" jedzenia i 40% "brudnego" też jest okej? Jestem jedną z takich osób. Ćwiczę od 1,5 miesiąca, mam 3200 kcal i mam progres ponad 4kg. Bardzo często kończę jeść o późnych godzinach 24:00 niekiedy 1:00, ponieważ mało jem w szkole (około 1000kcal) i właśnie mam taki podział "brudnego" i "czystego", gdybym miał jeść 80 czy 70% "czystego" to napewno bym się nie wyrobił. Pytam z ciekawości, bo póki mam progres siłowy i wagowy oraz nie mam żadnych problemów zdrowotnych to nie mam zamiaru na ten moment nic zmieniać. Pozdrawiam, dobry film!
Ja jestem na diecie wysoko białkowo-tłuszczowej .
W każdy piątek jem zestaw Mc .Chicken nie pije coli.
W sobotę i niedziele jeśli jestem głodna podjadam dobre węglowodany takie jak ziemniak badz płatki owsiane z szejkiem i banan i nie psuje mi sie moja praca ,lecz kiedy próbowałam kiedys podjadać tylko czekoladę ,pieczywo z szynka zmiany były natychmiastowe w zła stronę .
Ja tez jem węglowodany tylko na śniadanie w dni w które nie mam treningu a w dni które mam trening zjadam tez przed treningiem węglowodany .
11:02 :) ... Jak rozmawiam z niektórymi osobami to większość ludzi ma takie podejście ;).
Pozdrawiam i oczywiście super materiał :)
Panie Jacku a może porównanie jakiś systemów treningowych? :) takie bardziej dogłębne :) i jeszcze jedno, co Pan myśli o metodzie squat every day? Bo wydaje mi się, że to bardzo dobra opcja dla osób które chcą się sprawdzić niekoniecznie pod względem fizycznym, ale i psychicznym nawet bardziej.
Pozdrawiam
Witaj Jacku! Mówisz, że preferujesz dietę tłuszczową... I tu moje pytanie - co byś powiedział na odcinek o posiłkach tłuszczowych? Myślę że wielu osobom(w tym mnie) przydałby się taki odcinek, bo po prostu mamy problem jak za taki posiłek się wziąć. :) Pozdrawiam.
+Aleksandra Antczak Jak nie wiesz jak się za taką dietę wziąć, to bez obrazy, ale nie jest ona dla Ciebie.
Pozdrawiam
jak zawsze filmik na najwyzszym poziomie ;) piona ;)
Jacku jestem ciekaw jak wyglada Twoj podzial na makroakladniki w dni treningowe i nietreningowe. Czy warto utrzymywac wysokie spozycie weglowodanow w dni nietreningowe? czy organizm jest w stanie dobrze sie zregenerowac przy wiekszym spozyciu tluszczy?
W wielu przypadkach IIFYM pomaga zachować zdrową głowę, zwłaszcza dla osób, które lubią słodycze. Małe odstępstwa w postaci tych 15% procent śmieciowego jedzenia pozwalają na dłuższe trzymanie się "diety" i lepsze efekty dla tych osób. Nie każdy ma na tyle silną wole, żeby jeść 100% czysto, zwłaszcza jeśli dopiero zaczyna.
No właśnie po dodaniu ketchup jest tez to dobre i tez mi sie nie psuje sylwetka ,czasem jem tez z majonezem jaja tylko nie za duzo wiadomo 1 łyżeczkę od herbaty i nie kazdego dnia .Wszystko co mówisz jest naprawde prawda i każdy musi sobie dopasować dietę a to tez trwa u mnie trwało dobranie diety 2 lata .Ta co mi napisał mój trener przygotowujący mnie do zawodów nie była dla mnie i nie czułam sie na niej dobrze i nie potrafię odchudzać sie z tłuszczyku na węglowodanach jestem tak głodna ze nie napisze co ja juz wyprawiałam bo az mi wstyd
Mógłbyś zrobić filmik/wpis na fb o predyspozycjach genetycznych (o ile się to tak nazywa)(mam lekki problem z cienkimi palcami i chudym nadgarstkiem
Jacek, TY to jednak jesteś specjalista :) mam jedno pytanko, a mianowicie jak oceniasz swoje samopoczucie przy tej najniższej tkance tłuszczowej, którą widzimy na zdjęciach? ciekawi mnie jak długo utrzymujesz taki niski poziom BF :)
Pozdrawiam
Swietne, gratuluje
super nareszcie ktoś wytłumaczył ludziom że jedzenie na diecie może być normalne a nie hardkor ryż kurczak i brokuł
mam pytanie: co sadzisz o 30 minutowych programach treningowych takich jak p90x3 lub insanity max 30 ?
Witam!
Chciałbym dowiedzieć się czy istnieją jakieś przeciwwskazania wiekowe co do rozpoczęcia treningu. Chodzi mi czy zbyt wczesne rozpoczęcie tego procesu może negatywnie wpłynąć na wzrost ciała wzwyż u osób w wieku nastoletnim.
P.S. Jeżeli pan Jacek udzielił już odpowiedzi na to pytanie, to proszę o przekierowanie do materiału na ten temat.
Dziękuję! Pozdrawiam!
Witam Jacku! Mam pytanko, czy raz na dwa tygodnie mądrze bedzie zrobic sobie jeden dzien " luzniejszy" z dietą i zjeść cos bardziej kalorycznego, słodkiego, czy trzymac sie dalej diety i ćwiczeń a zrobić sobie taki dzień gdy już nie wytrzymuje i mam ochote na coś
" śmieciowego"? Dodam ze moim celem jest szczupła sylwetka nie rozbudowana. (Wzrost 182 waga 92kg) Licze na odpowiedz. Świetne i profesjonalne materiały. Pozdrawiam! :)
Jacku co sądzisz o treningu 13/14 latków . Czy powinno się ćwiczyć w takim wieku i jak powinien taki trening wyglądać?
podoba mi sie szczerość informacji w porównaniu do innych youtuberów
Świetny materiał ! :)
Super materiał.
1. Mam też pytanie odnośnie rozkładu węglowodanów w posiłkach, chodzi mi o kwestię zdrowotną. Lepiej rozdzielić węglowodany na 5 posiłków, 3 posiłki czy może tylko 1-2 a reszta białko-tłuszczowe i kiedy?
2. Sporo się mówi o diecie wysokotłuszczowej, o high carb a co z dietą z rozkładem tłuszcze i węglowodany tyle samo % z kcal? :)
*****
Dziękuję za odpowiedź. Nie chodzi mi tylko o rezultaty w kontekście siły czy sylwetki ale o długofalowe zdrowie :)
Świetny materiał :) pozdrawiam
jest możliwość współpracy online z Panem? jeśli tak, to jaka jest cena? ;)
Jacob ładnie krytykujesz zwolenników swoich diet :)
Dlaczego tak cicho nagrane? Warto posłuchać bo zwykle bardzo dobre materiały ale poziom głośności zdecydowanie za niski
Kiedy materiał o insulinie ?
Czy rozmieszczenie posilkow w ciagu dnia ma duze znaczenie? Jest jakakolwiek roznica pomiedzy spozywaniem dziennego zapotrzebowania w 3 posilkach a w 6?
+008szymon według badań nie ma jakiejkolwiek różnicy, więc możesz jeść nawet 2 posiłki. Ilość posiłków nie podkręca metabolizmu. Liczy sie bilans energetyczny w ciągu 24h i tygodnia
+Kondzio rakieta czy mogę poprosić o namiary na takie badania?
***** Dziękuję za odpowiedź :)
świetny !!
Nie ukrywam, że jem dużo słodyczy. Niestety bez nich nie zrobiłbym masy, zwłaszcza przy mojej wyjątkowo szybkim metabolizmie.
Panie Jacku myli się Pan, to 20% opucha się tylko i wyłącznie w McDonalndzie. Ja stosuję IIFYM, jak Pan to nazwał "śmieci", czuję się bardzo dobrze, schudłem dzięki temu 40 kg. Moje życie się odmieniło. A owszem brudne produkty pojawiały się wiadome ale to było ok 20-30 % tygodniowego zapotrzebowania, czekolada, czsami coś w McDonaldzie kebaby pizze i na 'oko' wziczało się w makro. 70% to kurczak, ryż, warzywa :P I inne bardzo zdrowe jedzenie. Po prostu nie lubię jeść 5 razy dziennie nawet nie mam na to czasu i nie lubię jeść w każdym posiłku to samo :D Porszę się odnieść do mojego "opowiadania" :)
Pan Jacek raczej się tu nie myli. Być może złe zrozumiałeś to o czym Jacek mówi.
Twój przypadek pokazuje że można wrzucic więcej "smieciowego" jedzenia, ale mie oznacza to że może to robić każdy. Osoby którym zależy na dobrej, wysportowanej sylwetce na pewno nie powinny w ten sposób podchodzić do diety, ponieważ zależy im na wielkości, objętości mięśni.
Gratuluję zrzucenia 40kg
możesz powiedzieć jakiego uzywasz oswietlenia....?troszke nie na temwat...ale w sensie formy tak...(:
bo bardzo fajne....super ,ze dbasz o szczegóły....i sie dobrze Cebie oglada....pozdrawiam
ja filmuje i robie zdjecia troszkę (: ale Ci ,którzy tego nawet nie pisza tez doceniaja..(: po prostu im sie podoba...(:....dla mnie jestes takim artysta fitness...(:...do ciała tez podchodzisz jak rzezbiarz...heheh (;
Nie spożywanie śniadań dla kogo jest preferowane? :) i jak to skompensować w ciągu dnia? Mógłbyś to bardziej rozwinąć? :) Zainteresowało mnie to :)
+Arkadiusz Szymczak poczytaj o diecie IF. Od siebie polecę książkę - 2xME Wilka
+Jacek Bilczynski - porusz tez jeśli bys coś montował problem wysokiego poziomu kortyzolu, który z rana Nas budzi i czy brak śniadań w tym wypadku nie jest niekorzystny dla trenujących i dbających o sylwetkę.
Czy jest jakaś pozycja książkowa dot. zdrowego żywienia, którą mógłbyś polecić? :)
szkoda ze nie ma filmików bardziej praktycznych z treningu masowego :P
jazda!
też dodaje czasami ketchup :D
+Filip Żegleń Kotlin 60% mniej kalorii szkurwysyn wymiata
tu mówisz, że nie ma znaczenia czysta dieta jeśli makro się zgadza a w filmiku o węglowodanach gadasz o wyższości brązowego ryżu nad białym i ciemnego pieczywa nad jasnym. W IIFYM nikt nie mówi, że frytki i hamburgery są dobre i zdrowe. Oni twierdzą głównie, że nie ma znaczenia czy je się węglowodany proste czy złożone. Dlatego wyznawcy tego nurtu jedzą "pop tarts" itp. Ty sobie wybierasz co ci pasuje do filmiku kulturystyczna dieta to nie jest tylko kurczak ryż brokuł. Obejrzyj sobie filmiki Evana Centopaniego jak wygląda jego dieta mimo, że podstawa to ryba i ryż to jest tam pełno warzyw często z własnego ogródka i zdecydowanie jego dieta pokrywa nie tylko makro ale też mikro elementy i jest idealnie czysta.
Z tego co mówisz to 80% czysta jest ok czyli możesz zjeść przykładowo 4 kromki ciemnego chleba a 1 jasnego. A jak będziesz jadł 2 ciemnego a 3 jasnego to co się stanie? nie schudniesz? Oczywiście przy założeniu że waga i makro się zgadzają? A może zamiast 4 ciemnego i jednej jasnego lepiej zjeść 5 ciemnych kromek?
flexible diet polecam
amen
Jacek słyszałeś coś o progain 350 i testinate 250?
nieźle 😂 Pozdrowisz?
mowa o pseudo naturalach WK, nie ma to jak wciskac ludziom kit ze jest sie naturalnym i zarabiac na tym kase.
jacek placek
Super konkret filmik