Może jeszcze podsunę temat na odcinek, tj. współpraca projektant - Inwestor - Wykonawca. Wykonawcy często decydują, jak chcą budować dany obiekt, nie zważając na projekt. Taki przykład, wykonawca przyszedł na budowę i stwierdził, że nie będzie murował z pustaków 18cm, bo nie lubi, trzeba mu kupić 25cm (projekt naturalnie do przerobienia). Podciągi, nadproża robią inaczej, bo wydaje im się, że wiedza lepiej. Kwestia więźb dachowych, to już standard, że przychodzi ekipa i robi po swojemu, bo co im tam będzie jakiś projektant głupoty opowiadał. Inwestorzy też mają często świetne pomysły - zmieniają wszystko nie konsultując z projektantem, co później trzeba w urzędach, nadzorach odkręcać. Na etapie projektu nie widzą swojego budynku i gdy ściany zaczną powstawać, ponosi ich fantazja i zaczynają na potęgę zmieniać. Czasem droga od projektu do odebrania budynku jest bardzo długa i pełna przygód.
Tak naprawdę, to w większości przypadków nie opłaca się przebudowywać starych domów, które zazwyczaj nie mają dobrych fundamentów, żadnych izolacji, tynki i posadzki trzeba robić na nowo, pokrycie dachu i tak do wymiany, a przy okazji wychodzą problemu z więźbą itd. Instalacje trzeba przerabiać lub robić nowe, a przy rozbiórkach i tak wychodzi całe mnóstwo kolejnych problemów. Przy rozbudowie trzeba uważać aby nowa konstr. nie obciążała starej, zadbać o dylatacje, a to wszystko kosztuje. Czasem nie ma wyjścia w sytuacjach, o których Pani wspomniała, tj. bud. zabytkowe lub nie prawidłowo usytuowane, a chcemy je zachować. Często Pani odnosi się do analizy miejscowego planu, ale w praktyce nie wiele terenów ma takowe ustanowione. W moich okolicach ok 95% inwestycji wymaga uzyskania decyzji o wz, na którą trzeba czekać kilka m-cy i dopiero wtedy dowiemy się na co możemy sobie pozwolić, co stwarza pewne ryzyko, np. przy kupnie domów, które chcemy dostosować do swoich potrzeb. Podsumowując, jedyną dobrą odpowiedzią na pytanie w tytule: "to zależy" :) Pozdrawiam.
mowiła Pani w 6:55 o rozbudowie budynku, moje Pytanie jest, ile mozna dobudowac bez pozwolenia, czy jest potrzebne zezwolenie? Dach będzie nowy na calej powierzchni starego + nowego budynku.
![Lp. Сердце Вселенной #60 РОЖДЕНИЕ ЛОЛОЛОШКИ [Финал] • Майнкрафт](http://i.ytimg.com/vi/YoR0pAV9FVQ/mqdefault.jpg)
Może jeszcze podsunę temat na odcinek, tj. współpraca projektant - Inwestor - Wykonawca. Wykonawcy często decydują, jak chcą budować dany obiekt, nie zważając na projekt. Taki przykład, wykonawca przyszedł na budowę i stwierdził, że nie będzie murował z pustaków 18cm, bo nie lubi, trzeba mu kupić 25cm (projekt naturalnie do przerobienia). Podciągi, nadproża robią inaczej, bo wydaje im się, że wiedza lepiej. Kwestia więźb dachowych, to już standard, że przychodzi ekipa i robi po swojemu, bo co im tam będzie jakiś projektant głupoty opowiadał. Inwestorzy też mają często świetne pomysły - zmieniają wszystko nie konsultując z projektantem, co później trzeba w urzędach, nadzorach odkręcać. Na etapie projektu nie widzą swojego budynku i gdy ściany zaczną powstawać, ponosi ich fantazja i zaczynają na potęgę zmieniać. Czasem droga od projektu do odebrania budynku jest bardzo długa i pełna przygód.
Tak naprawdę, to w większości przypadków nie opłaca się przebudowywać starych domów, które zazwyczaj nie mają dobrych fundamentów, żadnych izolacji, tynki i posadzki trzeba robić na nowo, pokrycie dachu i tak do wymiany, a przy okazji wychodzą problemu z więźbą itd. Instalacje trzeba przerabiać lub robić nowe, a przy rozbiórkach i tak wychodzi całe mnóstwo kolejnych problemów. Przy rozbudowie trzeba uważać aby nowa konstr. nie obciążała starej, zadbać o dylatacje, a to wszystko kosztuje. Czasem nie ma wyjścia w sytuacjach, o których Pani wspomniała, tj. bud. zabytkowe lub nie prawidłowo usytuowane, a chcemy je zachować. Często Pani odnosi się do analizy miejscowego planu, ale w praktyce nie wiele terenów ma takowe ustanowione. W moich okolicach ok 95% inwestycji wymaga uzyskania decyzji o wz, na którą trzeba czekać kilka m-cy i dopiero wtedy dowiemy się na co możemy sobie pozwolić, co stwarza pewne ryzyko, np. przy kupnie domów, które chcemy dostosować do swoich potrzeb. Podsumowując, jedyną dobrą odpowiedzią na pytanie w tytule: "to zależy" :) Pozdrawiam.
mowiła Pani w 6:55 o rozbudowie budynku, moje Pytanie jest, ile mozna dobudowac bez pozwolenia, czy jest potrzebne zezwolenie? Dach będzie nowy na calej powierzchni starego + nowego budynku.
@@KrychaHomie rozbudowy nie da rady bez pozwolenia tylko ganek i oranżeria na zgłoszenie
@@Cityprojekt czyli krótko mówiąc, jeżeli chce dobudować do istniejącego starego domu około 35m2, to muszę wystąpić o pozwolenie na budowę ?
@KrychaHomie tak
@KrychaHomie bez pozwolenia 35m2 tylko wolnostojacy nie rozbudowa