Zdał egzamin na prawo jazdy "B" - ale nie chcą mu go wydać!
Вставка
- Опубліковано 12 чер 2021
- Kupujesz auto?
Sprawdź historię VIN: motodoradca.tv/carvertical
Z tego linku otrzymasz 10% rabatu!
Chcesz zdać prawo jazdy za pierwszym razem? Przygotowałem dla Ciebie specjalny kurs :
- WWW : motodoradca.tv/szkolenia/
Zajrzyj do mnie na sociale :
- INSTAGRAM : motodoradca.tv/instagram
- FACEBOOK : motodoradca.tv/facebook
Subskrybuj kanał :
- MOTO DORADCA : motodoradca.tv/subskrybuj
Wszelkie pytania związane z poradami, zakupem auta i eksploatacją proszę kierować w komentarzach pod filmem, lub poprzez stronę : motodoradca.tv/zakupauta/
Komercyjne działania : wspolpraca@motodoradca.tv - Авто та транспорт
Ten gościu nigdy nie powinien mieć prawka takie są fakty.
Na dlugo nie bedzie mieć
@@motodoradca Waldek znając życie będzie latał bez, do czasu, aż grubo nawywija i komuś krzywdę zrobi.
podejrzewam że brak prawa jazdy nie będzie dla niego przeszkodą, obym się mylił
Raz mnie i żonę o mało taki gagatek nie zabił jak jechaliśmy motocyklem, dobrze że kierowca SUVa z tyłu był na tyle trzeźwy, że odbił z naszego pasa inaczej pozamiatane.
Do pierdla i koniec pieśni, bez litości dla patusów.
psychotesty jakby były obowiązkowe to może i by go wgl nie dopuścili ;)
Szczerze? Nawet mi nie jest szkoda gówniarza :p
Jak tak zaczął swoją przygodę to lepiej niech nie jeździ
Masz racje co on miał w głowie zabrać dożywotnio prawko - zastanawiałbym się czy może jeździć na rowerze a nie samochodem powinni taka ameba w telewizji publicznie pokazywać - zero tolerancji dla takich ludzi.
to by było dziwne gdyby ci było szkoda typa co mogł kogoś zabić przez swoją głupotę
A moze po takim "wyczynie" powinien dostać skierowanie na badanie psychiatryczne które pokaże czy w ogóle może prowadzić
@@krisaktiv2917 jakbym miał taką moc sprawczą to osobiście odebrałbym uprawnienia do kierowania tak na oko 70% kierowców w Polsce.
Cytując klasyka : kto nie ma w głowie ten ma w nogach. Będzie chodził pieszo
Po spacerniaku chyba.
albo jeździł bryką za 0,5 mln, autobusem
Albo będzie jezdzil dalej bez
Po piwo czy inna flaszkę.
Tu największym problemem nie był brak prawa jazdy tylko jazda po alkoholu i to jest tu największy problem i to trzeba tępić.
to rzecz oczywista
@@motodoradca niestety trochę brakuje tego w wymowie materiału… IMHO
Nieodpowiedzialny młody - na pewno wiedział że dopiero po odebraniu "prawka" może jeździć, ale był pijany i to zlekceważył. Skoro już lekceważy, to jak będzie potem jeździł?
@@basia770 co najwyżej rowerem, oby...
Aby tylko to go czegoś nauczyło żeby już nigdy tego nie zrobił do końca swojego życia
Jeżeli on zaczyna "karierę kierowcy" od jazdy pod wpływem, to aż strach pomyśleć, co by było później. I bardzo dobrze, że mu prawka nie wydali.
1.5 promilla?on nie był pijany tylko najeba..........
@@MrBula40 bez przesady, często się budzę mając 1.5 promila (nie usprawiedliwiam jazdy pod wpływem, dla mnie to czysty kretynizm)
@@jasonp8080 Inaczej obudzić się mając 1.5 promila, inaczej wypić i jechać mając 1.5 promila. Dla policjanta to nie będzie różnica ale dla twojego samopoczucia może być spora.
@@bleyz3557 racja
@@jasonp8080 Święty nie byłem..ale zdał i już po Staropolsku zaczoł karierę...Słowiańska Krew..Na tych kursach oprócz wałkowania powinni mówić o konsekwencjach i możliwych scenariuszach gdy coś się już narobi..bo opcji jest wiele na późniejsze konsekwencję..nie wszyscy zdają sobie z tego sprawę...
Jak zaczął tak od młodego to lepiej żeby zabrali mu te uprawnienia dożywotnio... Zdrówka życzę
Uważam że jeśli będzie chciał to i tak będzie jeździł czy bez prawka czy po alkoholu niestety
Uważam że właśnie jak się jedt młodym to odwala się takie głupoty a z wiekiem człowiek mądrzeje. Nie popieram ale każdy zasługuje na 2 szanse. Niech mu zabiorą na 10 latek aż mu testosteron zacznie spadać a poznirj najwyżej dożywotnio
@@nbafan3288 Nieprawda. Jak ktoś jest idiotą, to nim już pozostanie. Jakoś nikt z moich znajomych nie miał aż tak debilnych pomysłów, żeby jeździć bez prawka i to mając 1,5 promila w powietrzu.
@@_rudolf niestety alno stery mylisz się. Życie nie jest czarno białe. Każdy znasz zna szkolnych idiotow łobuzów itd którzy wyszli na, ludzi i na, odwrót tez ci co byli grzeczni wzorowi w życiu sobie nie poradzili.
@@nbafan3288 jak się było głupim za młodu...
Jak to się mówi ogólnie : jak nie masz prawka to ci go nie zabiorą xD
@@stuartpl1800 dokładnie
Tylko cie zamkną
@@TheTechnoStrefa jeden rok nie wyrok...Dwa lata dla brata😆
@@posimsonowany hehe taa...
No to udało mu się nie ma zabranego. To nie mam poczucia straty ;)
Dobrze, że się szczęśliwie skończyło. Tzn nikogo nie uszkodził. 1,5 promila to nie po torcie z alkoholem ;)
W UK zdajesz wychodzisz z ośrodka i wsiadasz do auta i jedziesz samodzielnie. Prawko przyjdzie pocztą
i tak powinno być. A pamiętam jak dziewczyna z kanału na yt robiła prawko na motocykl w Tajlandii. Zdała, potem pandemia, przeprowadzała się. Finalnie chyba do teraz nie odebrała "papierka" w urzędzie jeżdzi nielegalnie na skuterze, tak jak w Polsce. Z tym, że tam albo policjant pouczy i puści wolno albo mandat 500bht (ok 60zł) i jedziesz dalej.
Pamiętam jak mi wydali prawko ze złym nazwiskiem i musiałem kolejne 2tyg czekać. Oczywiście wina urzędu ale co ja mogłem wtedy zrobić, nic.
@@damiandobrzycki A masz pojęcie jak by to wyglądało w przypadku zwykłego zatrzymania tego kolesia? Więc przestań bredzić. Delikwent jechał nawalony i spowodował wypadek
@@Cki16 kurcze, znów trzeba tłumaczyć. Ok, poświęce się, może zrozumiesz :D Komentarz car cctv odnosi się do systemu w UK, który moim zdaniem powinien działać w Polsce. Zdajesz prawko, otrzymujesz uprawnienia w systemie. "papierek" przychodzi pocztą, a Ty poruszasz się legalnie pomimo braku papierka. Odniosłem się do tego, przytaczając przykład Tajlandii, jak nie powinno być. Dziewczyna zdała kilka miesięcy temu prawko, a nie może go odebrać z powodu przyczyn zewnętrznych i płaci mandaty. Zauaż, przy okazji, że mówimy o skuterze, na który w Polsce (tu mnie popraw jeśli się mylę) nie trzeba mieć uprawnień. Co ma do tego nieodpowiedzialny gówniarz? Tu mowa o niedoskonałości polskiego CEPIK.
@@damiandobrzycki na skuter również potrzeba prawo jazdy kat. AM, są osoby do, któregoś roku, które mogą jeździć bez uprawnień.
18 latek juz jeździ na podwójnym gazie, a nawet prawka nie odebrał. Potencjalny zabójca.
Jeździł pijany więc bardzo dobrze ze nie dostanie prawka, nie rozumiem w czym problem
Waldek w żadnym momencie nie wspomina, że to problem xd mówi o tym raczej jako o ciekawostce i przestrodze
I jeden i drugi nie słuchał... powiedział na początku, że słusznie nie dostał prawka, a cały film traktuje, jako przestroge.
Nie ma to jak świętować prawko w taki sposób;)
zapamięta na długo..
@@motodoradca ciekawe na jaki okres czasu dostanie zakaz prowadzenia.
@@Michal8810 Podejrzewam ze bedzie to powyzej 5 lat.
@@im-banned Powinno być obligatoryjnie 10 lat lub dożywotni zakaz.
@@mirekk1775 wtedy by może faktycznie zrozumiał 🙂
Według mnie nie powinien w ogóle otrzymać a na pewno powinien mieć zakaz prowadzenia pojazdów przynajmniej na 10 lat jeżeli ktoś zdaje prawo jazdy i już jeździ pod wpływem alkoholu
Pamiętam jeszcze jak mój kuzyn zdawał prawo jazdy, zaliczył państwowy na A, ale że robił jeszcze B, to zajęło mu chwilę, i koniec końców B zaliczył jak już weszły nowe przepisy. I przy odbiorze w urzędzie, CWANIACY, chcieli wcisnąć zamiast A to A2 bo przepisy nowe weszły już w życie. A to że zaliczył na A, zanim przepisy się zmieniły to wg prawa powinien dostać A. Ale wpisali mu A2, trochę kłótni, latania, ale koniec końców dostał A.
I teraz powiedz, że głupia baba w urzędzie nie potrafi uprzykrzyć Ci życia z tego tylko powodu, ŻE JEJ SIĘ WYDAJE
Raczej dobrze że nie ma możliwości prowadzenia aut. Taki co ledwo co zdał egzamin na prawko i wsiadł do auta po pijaku prowadzić to nawet jakby mu dożywotnio zabrali prawko nie byłoby mi przykro. Eliminować morderców z drogi !!!
Gratuluję 400k 👍💪
Dziekuje. Jakby nie patrzeć to tez Twoja zasluga ;)
@@motodoradca ja to bardzo mały element tej społeczności :)
Cześć Waldku ✋. Bardzo dobry filmik i wiadomości
Ja jestem na tyle ostrożny, że dopóki nie miałem prawka w ręku to nie kierowałem :D
Ja już tego samego dnia po otrzymaniu kwitu zdania na nim jeździłem ten tydzień czy ile, ale nie dużo, chyba tylko po swoim mieście, bo może jeszcze jakoś bym się wymigał u siebie, nie miałem żadnej kontroli w międzyczasie więc się udało. :P
Ja jestem na tyle ostrożny, że dopóki nie miałem prawka w ręku to nie piłem :D
@@Markok1911 a wiesz jakbyś mial wypadek to płacisz z własnej kieszeni, ubezpieczyciel moze wypiąć tyłek i to zrobi. Co gorsze sąd może zawiesic prawko nawet na 3 lata co oznacza kurs od nowa
@@erka2755 2012 rok, nie myślało się o tym, i też jeździło ostrożnie przez tą chwilę, sam ojciec tęskniący za prl-em i pobłażliwymi milicjantami do dogadania się, powiedział zdałeś to jedź kup mi w sklepie z narzędziami to i tamto.. :P
Ha, nawet ciężarowym raz mnie wysłał na stację po paliwo, a po fakcie się kapnął że jeszcze nie zdałem na C, a ja zadowolony ani nie pisnąłem przedtem słówka, bo jak coś to ojciec kazał.. :D
Ja jestem na tyle ostrożny, że jak zdałem(odebrałem w styczniu) +- pół roku temu tak ani razu nie prowadziłem.
Nawet gdyby miał prawko to OC nie działa też jak sprawca jest pod wpływem
OC zawsze działa, tylko w tym przypadku nastąpi regres ubezpieczeniowy.
@@wielkizderzaczandronow2869 tak tak, to był taki skrót myślowy
@@wielkizderzaczandronow2869 Rozumiem że firma ubezpieczeniowa wypłaci a potem ściąganie kasę od winnego zdarzenia?
@@Neonixos666 tak dokładnie.
OC by nie miało sensu , gdyby poszkodowani mieli ściągać kasę od pijanego kierowcy. Pytanie od kogo ubezpieczyciel będzie ściągał kasę od pijanego kierowcy czy od właściciela który zawarł umowę OC ??
Ok. Historia, jakich wiele, ale gdy wszedł temat alkoholu, to nie wiem, gdzie zdziwienie i wyjątkowość sytuacji? Czy miał uprawnienia, czy nie - nie powinien jechać. No co innego, gdyby na trzeźwo spowodował, zanim odebrał, bądź przy jakiejś Kontroli to wyszło. Ogólnie, to chyba bardziej chodziło o przesłanie - i tu do wszystkich - piłeś, nie jedź.
Jak po zdanym egzaminie bez prawka w reku i po alko jechał to masakra , co trzeba mieć w głowie aby tak robić.
Ostatnio oglądałem twój starszy film pt. ,,Jak się nie stresować na egzaminie'' i w piątek miałem już zdane oba egzaminy za 1 razem między innymi dzięki tobię robisz super materiały oby tak dalej, dziękuję !
Znowu trochę inaczej...
To, że nie odebrał prawka nie ma znaczenia przy OC czy AC jeżeli był pod wpływem alkoholu. Na jedno wychodzi.
Z AC będzie brak wypłaty, a w OC regres.
Jeśli nawet przed odebraniem prawka zabrali mu za jazdę po pijaku, nigdy w życiu nie powinien otrzymać prawa jazdy ponownie.
I bardzo dobrze że nie może odebrać.Zakaz dożywotni.
Dlaczego dożywotni? Masz jakieś racjonalne argumenty, czy napisałeś komentarz pod natchnieniem emocji? (Oczywiście nie bronię gnoja. Znając życie zaraz ktoś by mi to zarzucił).
@@bolekkolasa4770 A dlaczego nie,masz jakiś argument?.Nie żebym miał coś przeciwko,po prostu za takie coś trzeba eliminować.
@@janeek155jannn8 odpowiedź pytaniem na pytanie...sprytnie. "Nie żebym miał coś przeciwko" xD?
@@bolekkolasa4770 Dlatego że gośc nie ma rozumu, Sam jestem młodym kierowcą i nigdy bym nie wsiadł nawet po łyczku piwa do auta aby nim jechać.
@@ferrino4145 Głupie pytanie głupia odpowiedź,proste.
Do pełnego kombo brakowalo tylko aby auto bylo kradzione 😉 bez odebranego dokumentu, pijanym. Ubezpieczalnia sie cieszy bo nie straci na tym :) jeszcze tylko mandacik dla tego kto mu dal auto i bedzie komplet.
Cześć Waldek 😉 Mam propozycję do kolejnego odcinka. Czy nagrałbyś film co robić, jak zachować się jeśli widzi się kogoś po wypadku czy coś stało się jakiemuś pieszemu na przystanku autobusowym? To prośba po wczorajszym dramacie duńskiego piłkarza Christiana Eriksena, który zasłabł w czasie meczu, na szczęście on wygrał swój mecz o życie. Byłbym bardzo wdzięczny za taki film, bo takie filmy, akcje trzeba nagłaśniać. Życzę miłej niedzieli 😉
Tak to jest na ogół w administracji państwowej. Nie wystarczy spełnić wszystkie warunki wymagane do otrzymania dokumentu i zgłosić to urzędowi, trzeba ten dokument otrzymać fizycznie ;)
To trzeba mieć łeb aby po zdanym egzaminie wsiadać za kierownice z 1,5 promila alkoholu we krwi...
18-latkowie z reguły są młodzi, nie ma potrzeby mówić "młody 18-latek" :P
Młody chłopak, gimnazjalista
@@QcQacacz Umysłowo na poziomie niżej niż przedszkolak
I dodajemy oliwy z oliwek. Nie ma innej oliwy więc po co mówić że jest z oliwek?
@@karoles2525 dokładnie, pleonazm.
@@karoles2525 jest jeszcze oliwa techniczna xD
Ale fakt, że to potoczna nazwa na olej smarujący ;p
I bardzo dobrze, powinien mieć dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. Młody, osiemnastoletni chłopak świeżo po zdanym egzaminie, który nie zdążył jeszcze odebrać prawa do jazdy spowodował kolizję w stanie nietrzeźwości - słowo klucz. Za szkody zapłaci z własnej kieszeni, bo OC tego nie obejmuje, a do końca życia niechaj jeździ autobusem, oczywiście jako pasażer, tego mu życzę.
Szczyl dopiero co zdał egzamin, jeszcze prawka nie odebrał i już jeździ pijany. Od razu dozywotni zakaz prowadzenia pojazdów. Założe sie, że wczesniej tez juz jeździł pijany
Racja, aczkolwiek obawiam się że takich przypadków żadne zakazy prowadzenia pojazdów nie powstrzymają
400 tys subów 😎
1. Tak jak mówisz, nie miał uprawnień
2. Niektóre ubezpieczalnie nie wypłacają sprawcy odszkodowania, kiedy prowadził pod wpływem różnych środków
Ubezpieczalnia zaciera już ręce.
Dojadą go i dobrze.
Ja też miałem L-ka kolizje. Też mnie od tyłu miła pani zaatakowała 😄
Niestety w naszym pięknym kraju, którego nam wszyscy zazdroszczą, skończy się to tak, że pewnie dalej będzie jeździł bez prawka.
jak najsztub może, to dlaczego reszta nie
W kazdym kraju tak moze byc
@@SportowyGrzesiek A jest akurat w naszym...
Jak go złapią to pojedzie za kraty
@@TheTechnoStrefa jesteś pewny? A nawet jak tak, to wyjdzie po kilku latach i znowu to samo.
Fajnie by było również gdybyś w późniejszym terminie zbadał rozwój tej sprawy i wynik sądowy i zrobił kolejny odcinek o tej sytuacji.
Jeszce nie odebrał a już się pozbawił uprawnień plus regres od firmy ubezpieczeniowej bo polisa OC nie działa
jednym słowem kombo
sytuacja u kumpla:
prawko zdane, odebrane w środku tygodnia, a w weekend wpada wujek i we trzech z ojcem opijają świeżo odebrane prawko.
Brakło alko więc wujek wpadł na genialny pomysł: młody ma prawko, to pojedzie na Orlen...
I to był ostatni wyjazd samochodem mojego znajomego, po drodze zatrzymali go do kontroli....
Historia o tyle fajnie się kończy, że nic nikomu się nie stało i po 2 albo nawet 3 latach (nie pamiętam już) zdał ponownie prawko i jeździ do dzisiaj :)
ja na swoje prawko czekałem chyba 2 miesiące (nie pamiętam dobrze ale termin się przedłużył z jakiś problemów urzędowych , była wtedy wprowadzana nowa forma prawka i dużo osób wymieniało i do tego sezon letni się skumulowało i trzeba było czekać), a obecnie niektórzy mają problem poczekać 2 tygodnie
Mój kumpel miał identyczną sytuację ponad 10 lat temu. Złapali go w nocy na stacji jak kupował browary których zabrakło by świętować zdany egzamin. Dmuchał i poczekał na blankiet jeszcze 1 rok. Jak sobie to przypomnę to 😂 😂
Jak jechał napruty, to się nie dziwię, że nie odbierze prędko, takim kierującym dziękujemy. Nie każdy musi mieć prawko ;) Myślałem, że jakieś kruczki prawne będą ;) Pozdrawiam!
Myślałem że już sam mogę pojechać do wydziału komunikacji po odbiór, dzięki za info byku!
Panie Waldku widziałem wczoraj Pana jak wracał Pan trasą z Łowicza w stronę Głowna. Pozdrawiam
Jest jeszcze coś takiego jak data wydania uprawnień, od tego momentu posiadamy uprawnienia, kilka dni później dokument jest do odbioru w starostwie.
Mój ojciec miał identyczną sytuację. Stracił prawko bodajże za pkt, zrobił nowe, ale zanim je odebrał to wsiadł do auta na kacu. Miał w wydychanym 0.6 bodajże. I też prawko którego nie zdążył odebrać, stracił. Ale to było z 15 lat temu :) 3 prawka już nie robił, tylko do śmierci jeździł bez :)
Z tego co pamiętam to w szkole gdzie robiłem A i B informowali, aby nie wsiadać do auta do puki nie ma się dokumentu.
Dobry Panie Waldku! Zdawalem prawo jazdy 3 miesiace w USA w stanie Maryland. Po zdaniu egzaminu podszedlem do okienka (bez zadnej koleiki)Pani wklepala w system wszystkie dane, trwalo to max 5min. Po tym dostalem potwierdzenie zdania egzaminu i juz moglem prowadzic samochod. Ps. Moj egzamin trwal 4minuty! Jezeli chcialbym Pan moge napisac dokladnie jak to wygladalo! Pozdrawiam!
Chyba mało kto usłyszał jedną ale bardzo istotną informację - jeśli kierowca który spowodował wypadek był nietrzeźwy, był pod wpływem czy nie miał prawa jazdy ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania z tytułu OC. W tym przypadku poszkodowani są nie poszkodowani a w głębokiej d....
Mi powiedzieli jasno, że po zdanym egzaminie trzeba do urzędu pójść odebrać. Zresztą, najpierw trzeba zapłacić za wyrobienie albo przy odbiorze, u mnie przed samym wyrobieniem, po zdaniu egzaminu.
Czyli tak, piłeś nie jedź
Wode mineralną mozesz ;)
@@hammmond Przecież widać, iż nasze prawo jest zrobione tylko pod $$$, jak chcesz dojść do sprawiedliwości to $$$, wrabiają Cię -$$$-, tylko $$$ i $$$.
za jazde po pijaku powinni zakaz prowadzenia czegokolwiek na dożywocie pod grozba bezwzglednego wiezienia przy drugim zlapaniu
Plus tak dla pewności i zasady z 50-100tys grzywny. Może wtedy ludzie by zaczęli myśleć.
Jak dla mnie powinni mu zabrać możliwość zdawania prawka całkowicie. Jazda po % powinna mieć najwyższą karę. Dlatego też (może to głupie ale i nie) powinny być te specjalne alkomaty do odpalenia samochodu już instalowane u producenta. Tak wiem można to obejść ale to już osoba, która dmucha powinna mieć współudział w spowodowaniu wypadku
W Niemczech w momencie zapisania się na prawo jazdy dajesz swoje dane wraz ze zdjęciem i już wyrabiane masz prawo jazdy i na egzaminie zdanym pozytywnie dostajesz odrazu swoje prawko,a datę wpisują specjalnym flamastrem przy Tobie. I odrazu jeździsz
To brutalne, ale sam sobie jest winien i autentycznie, jak kolega niżej pisał, nie jest mi w ogóle żal. Po pierwsze: nie jeździ się pod wpływem. Po drugie: nie jeździ się bez uprawnień, auto to nie zabawka. Po trzecie: teraz zapłaci za każdą szkodę i naprawę sam.
Rozumiem że to jest bardzo emocjonujący moment zdania egzaminu sam mało co nie wyszedłem z siebie , ale żeby odrazu po zdaniu wsiadać do auta po piciu … ciekawe na jaki czas mogą mu zawiesić uprawnienia .
Również uważam że przy dzisiejszych możliwościach powinno się to od razu wpisywać w system , aby młodzi kierowcy mogli już zdobywać doświadczenie na drodze chociażby nawet pod nadzorem osoby która ma przykładowo minimum 5 lat prawo jazdy do momentu aż odbiorą fizyczny dokument .
Bo taki przestój i czekanie nie wpływa dobrze na młodego kierowce
No po prostu no nie... 😆😅 całe życie człowiek wie, że trzeba odebrać prawko a tu się zdarza taki młody... Chyba te testy psychologiczne nie pomogły..
Jakie testy psychologiczne. Testy psychologiczne to się wykonuje jak się robi prawko na autobusy albo ciężarówki ew. maszynistę. Na kat. B to masz co najwyżej pogadankę z lekarzem czy się dobrze czujesz i czy widzisz małe a, potem większe b i duże C. Gdy zdawałem prawko sam ( gdzieś to było w 2013-14 roku ) to miałem jazdę z taką dziewczyną, która mnie prosiła czy mogę jechać pierwszy bo ona się napiła ( nie wiem czy piwka, czy coś mocniejszego, nie pamiętam już ale sam fakt, i to była dziewczyna z 18-19 lat może ) i ją instruktor może wyczuć, a tak się prześpi z tyłu jak ja będę jeździł i będzie ok.
@@kamilo6835 wow, co za odpowiedzialności z jej strony. Może mi się coś pomyliło bo robiłam psychotesty na kierowcę jakieś 3 lata temu a prawko w 2012. Ogólnie słabo bo uważam, że psychotesty powinny być obowiązkowe na każdą kategorię.
@@wioletta4813 też tak uważam, że powinny być psucjotesty.
Ja rok temu zdawałam i po prostu wizyta u lekarza, to trochę śmiech na sali.
Dobrze niech na pieszo chodzi 😂
@Toomek Tomek L Jak jeździł po pijaku na wjazd, to dożywotnio zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
4:08 Ja chciałbym zostawić z inną myślą, nie jeździć pod wpływem.
Waldek a czy tak samo jest z c jeżeli nie odebrałem plastiku bo chce jeszcze ce zrobić?
Taka jest prawda jako młody kierowca powinien wiedzieć co wolno a czego nie sam sobie narobił biedy i teraz niech płaci, ja za to przez pół roku jeździłem bez OC więc płace 😉
I bardzo dobrze ze mu nie chcą dać, skoro tak nie szunaje tego tematu.
Waldku dobry film ale wydaje mi się, że ta sama reguła dotyczy także zmian w prawie jazdy tj masz B robisz A czy C lub np E do C wtedy też wpis do cepik następuje dopiero po fizycznym odebraniu prawka z wydziału komunikacji.
A na dodatek odebranie prawka z wydziały komunikacji też nie jest równoważne iż został zrobiony wpis do cepik.
Dlatego też Ci co robią nowe kategorie powinni o tym pamiętać.
Po to przy odbieraniu "prawka" własnoręcznie się podpisujemy, by potwierdzić przestrzeganie prawa ruchu drogowego.
Skonczy sie tym, ze po zakończeniu kary pójdzie tylko odebrać prawo jazdy. Nie bedzie musiał nawet zdawać go od nowa :)
prawda jest taka,że ktoś ,kto świeżo co zdał prawo jazdy nie ma kompletnie wyobraźni na drodze,zdarzyło mi sie w tym roku jechać w śordku śnieżnej zimy dostawczym samochodem z letnimi oponami i napędem na tył(uprzedzam sytuacja wymuszająca taki samochód,albo opóżnienia z ogromnymi konsekwencjami ).Mój pasażer który własnie był na kursie prawa jazdy stwierdził,że odkupi stare bmw od brata ,bo wszyscy na forum mówili mu ,że tylny napęd najlepszy.Argumenty słowne go nie przekonały,więc przy 15-20 km/h zarzuciłem tyłem i w 20s zmienił zdanie...obecnie ma hondę jazz ;p
Kumpel też miał kolizję w czasie kursu. Też ktoś w tył wjechał na skrzyżowaniu. "Kursanta mi wystraszysz".
Tu potrzebne uprawnienia do myślenia bo do pojazdu to jeszcze za szybko jak widać
Mam takie pytanie czy jak zdałem prawko we wrześniu tamtego roku to muszę odbyć jeszcze jakies kursy dodatkowe. Czytałem że między 4 a 8 miesiącem w okresie probnym trzeba odbyć kurs bezpiecznej jazdy teoretyczny i po tem egzamin praktyczny . Wiecie coś na ten temat?
To chyba raczej nie w Polsce. Gdyby coś takiego było, to by ci o tym powiedzieli w szkole nauki jazdy.
I bardzo dorze ze nie odebral prawka.Nie bedzie zapewne juz jedzil legalnie przez jakis dluzszyczas a szkody pokryje z wlasnej kieszeni wiec go to moze nauczy.Co to mlodziencow tu w Eire maja tylko 7pkt karnych ktore go chroni a to jest nic.Gorzej jak spowoduje wypadek i z jego winy to te 7 pkt na nic wiele sie nie zdadza bo prawko moga mu w ciagu dwoch dni odebrac nawet na dwa lata.dlatego tu zaden mlody kierowca nie szaleje na drogach,nie szaleje rowniez jak go nie stac wykupic pelne ubezpieczenie bo sa cholernie drogie wiec kupuja takie polowiczne ale podczas jakiejs stluczki modli sie by nie przywalic w jakis drogi samochod bo wtedy jego ubezpieczenie pokrywa tlyko czesc a reszte on.Systuacja idealna mlodzieniaszka naszej sasiadki 22latek.Nie stac go kupic pelne ubezpieczenie wiec ma tylko polowiczne i mowi mi tak.Modle sie by np w moj samochd gdzies nie przywalic by bysmy chyba poszli z torbami hahahaha.dlatego jezdza bardzo spokojnie i rozwaznie.
No i to jest dobra wiadomość. Pijaczyna nie dostanie prawka. Na starcie w dorosłe życie sprawa karna. Co do OC - OC zawsze obowiązuje w okresie trwania polisy. Ubezpieczalnia wypłaci odszkodowanie ale w tym przypadku wystąpi z regresem ubezpieczeniowym od nietrzeźwego sprawcy.
Za takie coś nigdy nie powinien dostać prawa jazdy. Już teraz pokazał "na co go stać", pytanie co by odwalił gdyby je posiadał ?
Myślałem, że trochę mniejszy cyrk. Spodziewałem się po tytule, że chodzi o jakiś błąd w formalnościach, a tu zwykłe procenty. Wstyd :)
Osobiście miałem też 'ciekawą' sytuację 10 lat temu, że mogę jako przestrogę napisać.
Zrobiłem kurs, zdałem prawo jazdy i czekałem na kwit do odbioru. I czekałem i czekałem...
Po 3-4 tygodniach dostałem pismo, by zgłosić się w sprawie wyjaśnień. Stawiłem się i jak się okazało - urzędnik dopatrzył się, że kurs ('na papierze', bo faktycznie we właściwym terminie) zacząłem nieświadomie o kilka dni za szybko, czyli chwile ponad przed 3 mies do 18 roku życia. W związku z czym nie chcieli wydać mi dokumentu, a mój OSK musiał korygować wszystkie formalności. W efekcie czekałem kolejne 3 tygodnie na prawo jazdy :)
Zwykły błąd OSK, a upragnione wtedy prawo jazdy wisiało w bliżej nieokreślnej przestrzeni.
Co ciekawe, PORD wszystko przepuścił, a sprawa się rypła dopiero w Wydziale Komunikacji.
4:05 dałem lika tylko dla tego żartu (tak, rozbawił mnie)
Waldku, trochę tytuł nie taki, bo szczeniak stracił prawko zanim je dostał, i tym co zrobił udowodnił że nigdy nie powinien go mieć.
Ale zdał...
Clickbait się kłania
Zdawalem w 2002 sierpien, kilka dni po 17. urodzinach zdalem egzamin. Wtedy weszly przepisy, ze prawko od 18 lat. Dokument wydali mi w polowie stycznia 2003 dopiero :) Pol roku mlody chlopak napalony na jazde autem musialem czekac, masakra... Milem oczywiscie swiadomosc, ze nie moge jezdzic wiec nie jezdzilem
znam typa, który poszedl pod wpływem na egzamin. Walnął sobie dla odstresowania. w tym Wordzie powiedzieli mu że nigdy u nich nie zda, ale znalazł sie inny ośrodek egzaminacyjny który mu dał zdać na prawko.
Odkad pamietam zawsze tak bylo i juz x lat temu podczas kursu "uczulano" na to ze zdanie egzaminu nie uprawnia do kierowania pojazdami, dopiero odebrany dokument. Kazdy srednioogarniety wie ze alkohol i auto to slabe polaczenie, podczas prowadzenia tego ostatniego..
No dokładnie. Uprawnienia nabywa się w chwili odebrania prawa jazdy z urzędu... To samo kiedyś było z badaniami dla kierowców, albo jak kończyła się data ważności uprawnień (brak uprawnień) czy data dokumentu (brak dokumentu) - teraz to kwestie chwilowo zluzowane przez covid... Są formalności które kierujący musi dopełnić by stać się kierowcą :D... A tak zamiast dostać prawko, dostanie zakaz ponad rok prawko od nowa, "X" tys grzywny 5tys na fundusz ofiar wypadków... Krótko za głupotę się płaci... Mi takich nie żal.. a tak będzie jeszcze zarzut za brak uprawnień haha
W kwestii przepisów co w sytuacji w której posiadam prawo jazdy kategorii b ale nie posiadam prawa jazdy na motocykl i z powoduje kolizję drogową na motocyklu czy ubezpieczalnia nadal działa? I analogicznie co w sytuacji w której to nie ja będę sprawcą wypadku gdzie będę prowadził motocykl... jakie są konsekwencje tego że nie posiadam tylko uprawnień Bo jako tako prawo jazdy mam???
To, że jechał pod wpływem i spowodował kolizję to jedno, ale to, że dopiero po odebraniu prawa jazdy nabywa się uprawnień, jest durne. Nie znam żadnych argumentów na poparcie tego stanu rzeczy, poza chroniczną niewydolnością systemu państwowego.
Cześć Waldek.
Nie popieram tego typu zachowań jakich dopuścił się ten młody kierowca.
Sam ostatnio miałem kolizję z pijanym kierowcą i musiałem dokonać obywatelskiego zatrzymania.
Może byś dał radę nagrać jakiś odcinek o karach dla takich występków, prawach osoby która ma dokonać obywatelskiego zatrzymania itp.
Niech społeczeństwo stanie się dzięki Tobie bardziej świadome co im grozi albo co im przysługuje w takiej sytuacji bo część ludzi po prostu nie ma odwagi lub sam po sobie widząc nie wiem co mogę zrobić aby go zatrzymać i nie być karanym.
Pozdrawiam i życzę zdrowia.
Kawał dzbana, reszta dziada.
"Zdałem w piątek czy mogę jeździć"
"A masz prawo jazdy"
"No zdałem"
"Ale czy masz dokument prawa jazdy"
Ja zdane prawko w styczniu 2000 na kat "B" odebrać dopiero mogłem w maju 2000...tylko dlatego ,że zdawałem również na kat "A" na którą egzaminy ruszały od kwietnia. Nie mogli mi wydać dokumentu na samą kat "B" przez zaliczeniem kat "A" 🤷 Tłumaczenia, że sobie oczywiście zapłacę za wymianę prawka nie pomogły...
Nad czym tu się zastanawiać... jak dla mnie nie ma to znaczenia czy miał fizycznie odebrany dokument czy nie...tak zwane samozaoranie.
Mój znajomy miał podobnie ale dodatku ktoś mu powiedział weź się garnij no i uderzył po pijaku w radiowóz 😅👍
Prawko nawet nie przyszło a mu zabrali xD
Waldku, co w przypadku jeśli prawko zostało mi zatrzymane i oddane po dwóch dniach - ale niestety w systemie przy kontroli widnieje status biznesowy: zatrzymane. I tak od kilku dobrych lat. Nie udało mi się znaleźć kompetentnego policjanta który jest w stanie to zmienić. Przy każdej kontroli pojawia się duży problem - w większości przypadków policjant tłumaczenie rozumie, ale trafiłem tez na takich którzy zabronili dalszej jazdy
I dobrze, ludzi którzy piją i jeżdżą trzeba eliminować z dróg, jeszcze jak by miał 0,55 i był wczorajszy, ale 1,5 ?? Chłopaczyna z pełną premedytacją chlał i wsiadł za kółko!
Odnośnie systemu, to paranoja- wszystko online a tu PRL i papierki... Po co to komu? Kiedyś ok papierki musiały przewędrować od WORDU do WK od WK do PWPW, policja nie miała dostępu do bazy żeby sprawdzić czy ktoś ma uprawnienia czy nie. Ale teraz? To jest czysty absurd! Godzinę przed odebraniem prawka nie mam uprawnień, a godzinę po, z prawem jazdy które znajduje się w szufladzie, szafie, czy zakopane w ogródku zamiast czekające w wydziale komunikacji już mam. Co się zmieniło? Podpisałem że odbieram... Czy to czyni ze mnie lepszego kierowcę? Czy poza złożeniem mistycznego podpisu pod odbiorem dokumentu coś się zmienia ? Ostatnia rzecz jaką powinno się spełniać to zdanie egzaminu praktycznego i może opłacenie dokumentu- niech mają. Zdajesz egzamin- najpóźniej następnego dnia roboczego możesz się cieszyć z nowo nabytych uprawnień, a nie czekać aż maszyna biurokratyczna przemieli to wszystko i Twoje prawo jazdy się zaparzy, ugotuje, zakwitnie i nabierze mocy urzędowej.
Uprawnienia nabywamy w momencie opłacenia za wydanie dokumentu (takowa data jest umieszczona też na plastiku)
A co w przypadku kiedy ktoś zdał, poprawnie odebrał prawko a po jakimś czasie okazuje się że w szkole jazdy która przygotowywała człowieka do danej kategorii brakowało jakiegoś papierka wymaganego przez ministerstwo? Znajomek niedawno dostał pismo od starostwa że ma oddać prawko do wykreślenia jednej kategorii (zawodowej) bo szkoła w której robił kurs właśnie jakiejś umowy czy czegoś podobnego nie miała. A co ciekawe miał swoje konto kursanta w systemie, zdał normalnie egzamin państwowy i przez kilka lat jeździł na tym prawku i tej kategorii i nikt się nie przyczepiał. Znajomy się odwołał bo w sumie ze swojej strony dopełnił wszelkich formalności. Pytanie czy w takiej sytuacji mogą mu faktycznie cofnąć uprawnienie? A jeśli tak to czemu nie wyłapano wcześniej że ktoś przyszedł ze szkoły bez wymaganych umów, i czy kursant ma obowiązek lub nawet możliwość to zweryfikować? Ja przyznam się pierwszy raz słyszę o czymś takim. I co jeśli komuś się coś takiego przytrafi? Czy to jest w jaki kolwiek sposób do obrony?
Waldek, mówisz że ubezpieczenie nie działa... OC działa ale ubezpieczyciel będzie po wypłacie miał prawo regresu. AC raczej odmowa wypłaty (zależy od warunków).
Jak wsiada za kierownicę po pijaku to się bardzo cieszę że nie dostał prawka i oby nigdy nie dostał
😀Witam i😀✔POzdrawiam serdecznie😀😀✔
Przecież taka ilość alko to czuć...
Jakim trzeba być geniuszem by wsiadać za kółko...
Mi prawko tak było do szczęścia potrzebne że dopiero ponad rok po zdaniu egzaminu przypomniałem sobie aby iść je wyrobić w urzędzie. Do tego czasu zdążyłem zapomnieć jak się auto prowadzi, a tym się tak śpieszy że przed odebraniem już jeżdżą ehh xD
To się musieli w tym urzędzie zdziwić.
Mówiąc wprost- dopóki nie podpiszesz w urzędzie to nie masz uprawnień. Wszyscy popełniamy błędy, ale kogoś kto jeszcze nie ma doświadczenia a już próbuje sobie poziom trudności zwiększać alkoholem to i nawet tak mniej szkoda..
Zdałem egzamin i dostałem do ręki pj. Co prawda data wystawienia była jutrzejsza ale już miałem
Wojtek zdałem w piątek prawo jazdy. Ile piwek mogę wypić i jechać autem?
Fajny odcinek i pozdrawiam