Szczepionki na COVID-19 (Moderna i Pfizer): skuteczność, skutki uboczne, stan badań [SZYBKA ANALIZA]
Вставка
- Опубліковано 2 лис 2024
- Szczepionki na Covid-19 Moderny i Pfizera: czym się różnią, w czym są podobne, jak są skuteczne i jak bezpieczne? Czy badania nad nimi uległy zakończeniu? Na jakiej podstawie wprowadzono je do użytku na tym etapie badań klinicznych? Jak wypadają w porównaniu ze szczepionką przeciwko grypie?
---ŹRÓDŁA:
artykuł na temat szczepionki Moderny: www.nejm.org/d...
artykuł na temat szczepionki Pfizera: www.nejm.org/d...
opis badania klinicznego Moderny: clinicaltrials...
opis badania klinicznego Pfizera: clinicaltrials...
artykuł na temat skutków ubocznych szczepionki przeciwko grypie: www.ncbi.nlm.n...,
rozporządzenie Komisji Europejskiej pozwalające na warunkowe dopuszczenie szczepionki: eur-lex.europa...
---PATRONITE: patronite.pl/l...
---MUZYKA:
Pamgaea by Kevin MacLeod
Link: filmmusic.io/s...
License: filmmusic.io/s...
Podsumowanie tekstowe:
TŁO
1. Obecnie w UE dopuszczone do użytku są 2 szczepionki przeciwko covid-19: szczepionka Moderny (mRNA-1273) i szczepionka Pfizera-BioNTech (Tozinameran/Cominraty).
2. Badania kliniczne nad żadną z nich nie zostały jeszcze ukończone. Szczepionki otrzymały tzw. "warunkowe" dopuszczenie do obrotu, wydawane wtedy, kiedy nie ma jeszcze "normalnego" kompletu danych, ale sytuacja jest wyjątkowa. Reguluje to Rozporządzenie Komisji (WE) nr 507/2006 z dn. 29 marca 2006 r. Podobna jest sytuacja w USA, gdzie wydano tzw. Emergency Use Authorization.
3. Moderna i Pfizer opublikowały dotychczasowe wyniki badań klinicznych III fazy w 2 artykułach w "New England Journal of Medicine", 30 i 31 grudnia 2020 roku. Jest to bardzo szanowane czasopismo medyczne. Linki do artykułów w opisie filmu.
SKUTECZNOŚĆ
4. W obu badaniach wzięło udział łącznie 73500 osób, z czego połowa została zaszczepiona, a połowa otrzymała placebo i była monitorowana. Stwierdzono 347 zachorowań w grupie niezaszczepionej i 19 zachorowań w grupie zaszczepionej. Skuteczność szczepionki Moderny to 94% (przedział ufności 89-97%), skuteczność szczepionki Pfizera to 95% (przedział ufności 90-98%).
5. Zliczano wyłącznie chorobę z objawami. W obu artykułach stwierdzono wyraźnie, że na podstawie dotychczasowych danych nie da się orzec, czy szczepionka chroni przed chorobą bezobjawową, a więc także czy zapobiega zarażaniu koronawirusem.
6. Ani Pfizer, ani Moderna nie podają, jak długo utrzymuje się efekt ochronny szczepionki. W artykułach nie pokazano poziomów przeciwciał w funkcji czasu.
7. Skuteczność dla grupy osób powyżej 65 roku życia jest prawdopodobnie zbliżona do średniej, ale dla osób starszych poziom błędu jest duży. Dla szczepionki Pfizera nie da się powiedzieć z sensownym poziomem ufności statystycznej, czy szczepionka jest skuteczna dla osób powyżej 75 roku życia.
BEZPIECZEŃSTWO
8. Nie stwierdzono żadnych istotnych statystycznie bardzo poważnych skutków ubocznych (tzw. Grade 4). Nie stwierdzono ani jednego zgonu wskutek podania szczepionki (czyli Grade 5).
9. Profil skutków ubocznych dla szczepionki Moderny. Dawka 1: ból w miejscu podania: 84% osób (z czego 8,5% ból umiarkowany, 2,7% ból silny). Zaczerwienienie 2,8%, opuchlizna 6,1%. Gorączka (powyżej 38 stopni) 0,8%. Ból głowy 33%, zmęczenie 37%, ból mięśni 23%. Dawka 2: wyniki podobne, czasem wyższe, np. ból umiarkowany 19%, ból silny 4,1%. Gorączka 15,5% (z czego 1,4% z przedziału 39-40 stopni).
10. Profil skutków ubocznych dla szczepionki Pfizera. Dawka 1: ból 83% (16-55 lat), 71% (55+ lat), zaczerwienienie i opuchlizna ok. 5-7% we wszystkich grupach wiekowych. Gorączka 4% i 1% (kolejno w 2 grupach wiekowych). Zmęczenie 47 i 34%, ból głowy 42 i 25%. Dawka 2: ból 78% i 66%, zaczerwienienie i opuchlizna ok. 6-7% we wszystkich grupach wiekowych. Gorączka 16% i 11%, z czego ok. 1% w obu grupach gorączka 39-40 C. Stany podgorączkowe (37-38) najwyraźniej częstsze, bo 45% młodszych i 38% starszych brało spontanicznie leki przeciwgorączkowe (u placebo było to 13 i 10%).
11. Są to wyniki pod pewnymi względami podobne, a pod pewnymi wyższe niż profil skutków ubocznych 4 szczepionek przeciwko grypie - szczegóły w filmie.
OGRANICZENIA
11. Nie badano osób poniżej 16 lat (Pfizer) i poniżej 18 lat (Moderna). Nie badano kobiet w ciąży. Wyniki dla grupy wiekowej 65+ są nieco gorszej jakości, a dla 75+ niskiej jakości.
12. Nie wiadomo, jak długo utrzymuje się odporność.
13. Nie wiadomo, czy osoby zaszczepione zarażają - mogą zarażać.
14. Z dużym poziomem pewności znane są tylko skutki uboczne przejawiające się do 2 miesięcy, z mniejszym do ok. 3 miesięcy (Pfizer podaje, że maksymalnie 14 tygodni).
Doceniam pracę i chęć stworzenia takiego podsumowania! Leci sub i rozsyłam znajomym, aby nie byli ignorantami, tylko zapoznali się z tematem! 👍
Łukaszu jak zawsze rzetelnie. A teraz mam wielką prośbę, bowiem temat arcy ważny. Otóż są informacje, że materiał mRNA ze szczepionek może zmodyfikować geny komórki ludzkiej w wyniku wykorzystania enzymów odwróconej transkryptazy zawartych w retrowirusach, które nas otaczają i są nimi zarażeni ludzie w dużym % populacji. Niestety tematem zajął się uznany za szura niejaki Zięba, ale w tym przypadku ograniczył się jedynie do przekazania informacji w tym temacie i nic od siebie na szczęście nie dodał.
Byłbym ja i chyba wiele osób wdzięcznych gdybyś jako dobrze w tych kwestiach zorientowany zmierzył się z tym tematem i określił czy tak może być czy nie. Tutaj na mojej grupie masz ten materiał video Zięby i tekstowy, w którym są również ważne naukowe stwierdzenia.
facebook.com/groups/korona.wirus.racjonalne.podejscie/permalink/392787291986004/
Chodzi tylko o to czy to możliwe, a jeśli nie to dla czego i czy w ogóle może dojść do odwróconej transkryptazy materiału mRNA szczepionek w DNA ludzkich komórek i co musiałoby się stać by to było możliwe.
Serdecznie pozdrawiam i czekam na odpowiedź.
@@prestissimoLIVE Oczywiście, istnieje mechanizm odwrotnej transkrypcji, ale a) jest on zdecydowanie wyjątkiem, a nie regułą, tj. zachodzi rzadko; b) on też jest selektywny, tj. takie np. retrowirusy, które rzeczywiście wykorzystują enzym o nazwie odwrotna transkryptaza, nie kopiują do DNA *każdej* cząstki RNA, która jest w komórce, tylko siebie samego. Inaczej mówiąc, gdyby było tak, że odwrotna transkryptaza retrowirusów kopiuje do DNA po prostu wszystkie mRNA w okolicy (co jest swoją drogą mechanistycznie i energetycznie niemożliwe), to każda infekcja wirusami tego typu kończyłaby się szybkim unicestwieniem każdej zainfekowanej komórki, zaś to liche mRNA szczepionkowe ani by w tym nie pomogło, ani nie przeszkodziło: w komórkach ludzkich stale występują setki-tysiące kopii setek-tysięcy odmian cząstek mRNA. Gdyby istniał taki mechanizm, jego istnienie już by było dawno znane. I, powtórzę, mRNA ze szczepionki jest tak minimalnym dodatkiem do zestawu normalnych mRNA w komórce, że jego obecność nie miałaby wtedy kompletnie żadnego znaczenia dla skutków odwrotnej transkrypcji. Jest dobry powód, dla którego tematem tym zajął się akurat Zięba, a nie naukowcy tworzący i badający tę szczepionkę. ;) Aha, na przyszłość - nie linkuj, proszę, do filmów Zięby i tym podobnych. Mówmy o nich, jeżeli trzeba, ale nie ułatwiajmy nikomu ich odnajdywania, nie nabijajmy wejść. Niech bzdury wyginą śmiercią naturalną. Pozdr!
@@LukaszLamza Eh, podlinkowałem go bo w tym przypadku Zięba nie głosił własnych teorii tylko czyjeś, bo gdyby to była jego teoria to za Baltazara bym go nie linkował.
Niemniej dzięki za odpowiedź.
Ale odnoszę wrażenie, że odpowiedziałeś mi nie zapoznawszy się z tymi materiałami jakie podlinkowałem tylko ująłeś to ogólnikowo i dość zawile, a przynajmniej dla mnie w sposób skomplikowany.
Chodzi o to i proszę tylko o krótką odpowiedź czy mRNA ze szczepionki może wykorzystać enzym odwróconej transkryptazy istniejący w retrowirusach?
Z tego, co napisałeś wynika jednak, że tak, ale stwierdziłeś, że raz nie jest to regułą, a dwa, że byłby to nic nie znaczący w skutkach proces.
Tak czy siak to chyba już wystarczy by jednak została uszkodzona dowolna sekwencja DNA w ludzkiej komórce/komórkach. Nieprawdaż?
PS
Pytam o to samo nie tylko Ciebie jako bardziej rozeznanego w temacie fachowca/naukowca i każdy mi odpowiada tak zawile, że długo muszę szukać sensu w tych odpowiedziach czując, że nikt nie chce tego materiału obejrzeć myśląc, że wie, co w nim jest powiedziane, tylko od razu daje odpowiedzi, które chyba by całkiem inaczej brzmiały gdyby jednak ten materiał obejrzał jednak, bo są w nim zawarte takie argumenty, na które w ani Twojej, ani w odpowiedziach innych nie znajduję śladu.
@@prestissimoLIVE Ech, to trzeba było od razu mówić, że jest apel naukowców, że są w nim takie-i-takie argumenty. Po co o tym Ziębie? :) Pardon, ale dostaję teraz tyle komunikatów, że na hasło: "Zobacz, kliknij, tu masz materiał od Zięby i trochę tekstu" po prostu nie klikam. Przejrzałem pobieżnie apel i są tam rzeczywiście rzeczy nowe, choć część się trochę zdezaktualizowała (tekst jest z listopada, a od tego czasu naprawdę dużo zmieniły te artykuły z 30 i 31 grudnia z wynikami Moderny i Pfizera). Jedyną naprawdę nową rzeczą jest podejrzenie, że mRNA może reagować z innymi RNA w komórce (podane są miRNA, lncRNA i RNA wirusowe), ale jest to naprawdę mało konkretne podejrzenie. Poza tym jest z tym argumentem wciąż ten sam fundamentalny problem: mRNA szczepionkowe jest praktycznie identyczne z normalnym mRNA komórkowym, którego cząstek są w każdej komórce miliony. Ba, to podobieństwo jest warunkiem koniecznym skuteczności szczepionek, tj. komórka żywa musi "myśleć", że to jest normalne mRNA i traktować je jako takie, bo w innym razie szczepionka by nie działała. Więc nie ma żadnego dobrego powodu, żeby uznać, że akurat to mRNA szczepionkowe, tylko z racji swojej sekwencji, będzie zagrożeniem. Zresztą, jak konkretnie miałoby to mRNA szczepionkowe oddziaływać z takim np. miRNA? Parowanie Watsona-Cricka odpada, przecież tam nie ma prawa być komplementarności - skąd by w ludzkim genomie było miRNA zdolne do parowania się z mRNA kodującym białko nowego koronawirusa? Autorzy nie podają żadnego sensownego argumentu, żadnego potencjalnego wyjaśnienia, poza gołym "a może to spowoduje katastrofę?". Nie zrozum mnie źle, jestem w 100% za argumentami przeciw, tylko ktoś by musiał jakiś sformułować. Ale to nie może być tak, że z powodu ogólnego, niesprecyzowanego poczucia niepewności blokuje się jakąś terapię czy lek. Jeżeli ktoś sformułuje konkretny mechanizm, nawet bardzo ogólnikowo, pokazujący zagrożenia płynące z wszczepiania do komórek mRNA szczepionkowego, będę pierwszym człowiekiem, który nakręci o tym film. Serio.
Bardzo merytorycznie. Uważam, że każdy kto chce podjąć odpowiedzialna decyzje na temat szczepienia powinien w pierwszej kolejności poszukać informacji u źródła. Jednocześnie dziękuje za sprawne przeniesienie języka naukowego na potocznie zrozumiały. Czekam na kolejne "tłumaczenia" .
Dzięki, tak widzę swoją rolę jako dziennikarza. Zacznijmy od faktów, a potem sobie można filozofować, dyskutować, wykłócać się i wyzywać od szurów do woli. ;) Tylko mnie w tę drugą część nie mieszajcie. Pozdr!
Pierwszy materiał, z którego rzeczywiście można się czegokolwiek dowiedzieć o tych szczepionkach. I doceniam, że nie było ani jednej sugestii czy jest bezpieczna, skuteczna itd. 'Data is king' ;)
jeśli jesteś myślącym człowiekiem to nie musisz się niczego dowiadywać bo każdy myślący człowiek wie że to trucizna
@@squarecrusher XDD
Bardzo dobry materiał. Gratuluję. Można powiedzieć, że to perełka pośród wszystkich innych materiałów nachalnie promujących szczepionki mRNA. Nie jestem przeciwny samym szczepionkom ale bardzo mi się nie podoba sposób promocji i przekazywania informacji na temat tych szczepionek w mediach. Pracuję w branży farmaceutycznej i biorę udział w przygotowywaniu wyników badań klinicznych dla organów regulacyjnych więc może dlatego półprawdy przekazywane w większości przypadków nie są satysfakcjonujące. Ten materiał był bardzo odmienny od wszystkiego co do tej pory udało mi się wysłuchać.
Mam tak samo. Jakoś tak bywa, że ludzie, także dziennikarze, bardzo łatwo się polaryzują. Jak szczepionki be, to już zabijają. Jak szczepionki fajne, to już bez wad. Irytuje mnie, że nikt w sumie nie jest zainteresowany prawdą, która w 9 przypadkach na 10 leży gdzieś pomiędzy tymi komiksowymi skrajnościami.
Wielkie dzięki,dobry człowieku!!
Dzięki wielkie za przystępne przedstawienie tak skondensowanej wiedzy.
Super sposób informowania społeczeństwa: masz to co wiemy i sam masz o tym pomyśleć co sądzić ("myślenie to może boleć").
Aha, parę rzeczy "już po fakcie".
1. Mogłem o tym powiedzieć wprost, ale zapomniałem: NIE MA w artykułach danych na temat utrzymywania się przeciwciał. W obu artykułach jest informacja, że tego typu analiza jest "w drodze".
2. Byłem pytany o ADE. Nie stwierdzono, tj. gdyby się pojawiło ADE, to by to już wyszło, zwłaszcza w statystykach zachorowań.
3. Tak, tak, wiem, że nie wszystkie szczepionki są domięśniowe, niezręczne sformułowanie w nagraniu. :)
Tyle na razie. ;)
Zrobi Pan materiał w jaki sposób szczepionka Pfizera działa? Wydaje się to całkiem ciekawe jak metoda mRNA działa i jakie nadzieję oraz zagrożenia na przyszłość przynosi.
Czekałem na materiał tego typu na tym kanale, jak na Gwiazdkę!
Bardzo się cieszę i kłaniam nisko. :)
Panie Łukaszu, jest Pan Skarbem! Wielkie dzięki i wielki szacunek za jakość merytoryczną i formę przekazu materiału! ...
I takie właśnie powinny być kanały pronaukowe, bez pretensjonalnego moralizatorstwa od których się roi tu i ówdzie
Hej hej, a może pora na jakąś aktualizacje
Zastanawia mnie, że temat całkiem ucichł w polskim internecie a na pewno nadal dużo się dzieje w covidowej nauce
Kurcze panie, dobrą robotę pan robisz.
O! To to! :)
Panie Łukaszu, bardzo cenię Pana pracę, ostatnio skończyłem „Światy równoległe” - książka była świetna. W filmikach o szczepionce też kilka rzeczy bardzo na plus, ale myślę, że niepotrzebnie zostało zasianych kilka chyba nie do końca uzasadnionych wątpliwości.
1. Mówi Pan, że badań jeszcze nie zakończono i podaje Pan daty, kiedy to nastąpi. OK, to jest prawda, tylko przeciętny słuchasz wyciągnie z tego wniosek, że jeszcze niczego nie wiemy i szczepienie się teraz jest pewnie baaardzo ryzykowne. Można by dopowiedzieć, co wiemy już na pewno, czego nie wiemy, co będzie teraz badane i co się zmieni, gdy wszystkie badania się skończą; jaka jest różnica między tym, co już przebadano, a tym, co badało się w przypadku innych dopuszczonych szczepionek. O niektórych kwestiach mówi pan w innych miejscach, o niektórych w ogóle.
2. Ktoś zwracał uwagę, że szczepionka przeciw grypie też jest domięśniowa, a daje odporność w górnych drogach oddechowych. Nie wiem, jak jest na prawdę, ale wypadałoby trochę głębiej wejść w temat i dokonać porównania z innych domięśniowymi szczepionkami.
3. Mówi Pan, że bezpieczeństwo szczepionek wynika z tego, jak długo prowadzi się badania i nie popiera Pan tego faktami. Wypadałoby zamiast tego zastanowić się, dlaczego tak szybko udało się przeprowadzić dotychczasowe badania (coś takiego zrobił Tomasz Rożek: ua-cam.com/video/BE0sADYOSZc/v-deo.html&ab_channel=Nauka.ToLubi%C4%99) , czy ucierpiała gdzieś na tym jakość, czy są i mogą być jakieś negatywne konsekwencje tego, dlaczego z reguły szczepionki bada się tak długo i skąd faktycznie wiemy, że szczepionka jest bezpieczna i skuteczna.
Bardzo podoba mi się natomiast pokazywanie źródeł „na żywo”. Pozdrawiam :)
Dziękuję bardzo kochany Panie Łukaszu, pana wykłady pomagają mi zrozumieć świat biologii, fizyki, filozofii, to trochę tak, jak bym chodziła znów do szkoły, ale wszystko jest interesujące i ciekawe wytłumaczone, jeszcze raz dziękuję
No, może jeszcze raz muszę wysłuchać jak działają te nowe szczepionki, żeby zrozumieć 😁, pozdrawiam 🥰
Bardzo dobry, merytoryczny materiał, zresztą tak jak i inne, dotyczące innych tematów. Informacje rzetelne, przekonujące, bez swojej opinii. Ja jestem zwolenniczką szczepień, ale podzielam obawy chyba większości społeczeństwa: czy będą i jakie będą długoterminowe skutki uboczne szczepień. Ale chyba tego na razie nie wiadomo. Prosiłabym o jakieś informacje na ten temat, czy cokolwiek firmy produkujące szczepionki już napisały na ten temat, czy w ogóle się tym zajmują, czy dopiero będą się zajmowały po latach. Rozumiem, że musi upłynąć trochę czasu, ale naukowcy już powinni jakoś do tego tematu podejść. Dzięki za podcast i czekam na następne.
Dzięki za ten materiał!
Bardzo rzeczowy materiał. Świetna robota Panie dziennikarzu! ;)
Dla zasięgu
Najszybszy komentator na Dzikim Zachodzie. ;) Pozdrawiam!
Też na razie nie mogę obejrzeć, ale z chęcią dodam komentarz już teraz aby film dotarł do szerszej widowni. Oczywiście po zapoznaniu się z filmem powstanie kolejny już odnoszący się do materiału ;)
@@LukaszLamza siedzę sobie już W pracy po przerwie świątecznej i słuchamy tu wszyscy Pana w tle. Jest debata szczepionkowa dzięki Pana filmowi, dziękujemy, pozdrawiamy.
@@adambogusawski9269 O, jak dobrze słyszeć. Gadajcie, gadajcie. Praca nie zając. ;) Pozdrawiam ekipę.
Dzięki wielkie za materiał , Pozdrawiam
Bardzo mnie uspokaja słuchanie takich treści bez opinii :) Kawał porządnej roboty, dziękuje! Czy będzie jakis update i jeśli tak to kiedy?
W kontekście skuteczności, mógłbyś poruszyć temat wartości P. Bo w badaniach empirycznych istnieje spore ryzyko, że zbadany efekt jest wynikiem koincydencji. W tym przypadku P wykazywało dobrą istotność statystyczną. W ogóle myślę, że mógłbyś zrobić odcinek o mierzeniu efektu, p-value i jak zepsuć badanie np. przez p-hacking.
O, zdecydowanie, statystyka to podstawa tego wszystkiego. Czasami staram się przemycać trochę informacji o tych wszystkich poziomach ufności, bo niezrozumienie statystycznego charakteru nauki prowadzi do grubych nieporozumień. Może faktycznie jakiś filmik...
git!produkcja
Może warto zrobić materiał o szczepionkach w świetle prób stworzenie tzw. "paszportu szczepionkowego". Z mojej skromnej wiedzy wynika, że taki dokument ma umiarkowany sens, ale chętnie zobaczyłbym Pańską analizę. Pozdrawiam.
Nie wiem czy to dobrze, ale jak widzę Pana Nazwisko to mam chęć na zimną Łomżę.
Czy są badania albo udokumentowane przypadki jak długo po szczepieniu mogą wystąpić powikłania? Nie mówię tutaj o tej szczepionce, ale ogólnie. Często słyszę argument, że nie wiadomo jakie to będzie miało skutki, ale nigdy nie znalazłem nic, co potwierdzało by teorię, że skutki mogą wystąpić po miesiącach czy latach.
ciekawie, bez szurania i super wytlumaczone!
Dziękuję za kolejne rzetelne informacje. Zawsze może Pan liczyć na moją łapkę w górę w ciemno - nigdy się nie zawiodłam. Mam pytanie .... co z osobami, których układ odpornościowy jest, w mniejszym lub większm stopniu, upośledzony ? Szepionka nie ma za bardzo czego "pobudzać", a organizm może zareagować, na wszepione cząstki mRNA, jak na normalą infekcję. W przypadku osłabionego systemu odpornościowego jest to niebezpieczne (?). POZDRAWIAM :)
W obu próbach brały udział osoby HIV-dodatnie, u Moderny było to 179 osób. Nie widziałem ani w artykule, ani w suplemencie, informacji o tym, jak skuteczna była szczepionka dla tych konkretnych osób, ale silna negatywna reakcja na pewno by wyszła.
Zdaję krew, więc pomijam "skutki uboczne", o których Pan pisze. Zwracam jednak uwagę, że nawet będąc zdrowy przy dużej liczbie "pobrań" miałem skutki "uboczne". Po prostu pielęgniarki kilka razy źle się "wkłuły" powodując powstanie krwiaków, a dwa razy po wyjściu na miasto miałem lekki krwotok z miejsca wkłucia. Mówię tu o wieloletnim zdawaniu krwi. Oczywiście personel jest MEGA doświadczony. Przy masowych szczepieniach personel nie będzie tak doświadczony i będzie pod presją czasu. Nie twierdzę, że szczepionki wywołują powikłania u zdrowych ludzi - tak samo jak mi nie grozi zdawanie krwi. Jednak nie każdy może zdawać krew i nie każdy może dostać szczepionkę. Mamy tu więc pierwszą grupę - ludzi źle zdiagnozowanych, którzy z powodu masowości i pośpiechu dostaną szczepionkę pomimo przeciwwskazań. Druga grupa to ludzie, którzy z tych samych powodów padną ofiarą "błędów" - np. zostaną zarażeni innym czynnikiem, np. żółtaczką. Były przypadki gdzie błędnie podano podwójną dawkę szczepionki. Błędy - rzecz ludzka. Dopiero "trzecia grupa" to "powikłania od szczepionki". Co do "trzeciej grupy" rzeczywiście rozwiewa Pan moje obawy. Dwie pierwsze grupy to kwestia logistyki. Pozostaje jeszcze pytanie o przeciwdziała i zarażanie. Jak długo szczepionka będzie skuteczna i jakie będzie tempo sczepień. Jeżeli zbyt małe to szczepionka nie będzie skuteczna "dla populacji". Co do zarażania - to jest to kwestia społeczna. Czy osoby zaszczepione dalej będą chętnie poddawały się obostrzeniom czy wykażą się niefrasobliwością i zaczną roznosić wirusa na prawo i lewo. Przy okazji w kwestii chipów. W szczepionkach ich nie ma - to jasne, ale jest w tym ziarno prawdy, gdyż sczepionych trzeba jakoś rejestrować. Chipy, kody QR, zaświadczenia o szczepieniu, to są rzeczy ułatwiające rejestrację. Przy okazji licząc zaszczepionych dowiemy się ilu naprawdę ludzi żyje na Ziemi. Obecne dane są szacunkowe. Ludzie nie chcą być znakowani i inwigilowani. Ja sam się oznakowałem. Noszę bransoletkę z grupą krwi i zgodą na pobranie organów do przeszczepu. Jestem też w bazie danych do pobrania szpiku. W pewnym sensie jestem "dobrowolnie oznakowany". Wygodnie byłoby dla rządu gdyby wszyscy byli oznakowani i dlatego kwestia "chipów" zawsze będzie wracać. Zawsze będą też przeciwnicy chipów. Są też tacy jak ja - ja po prostu zgodził się bym, na jakiś "tatuaż znakujący", który informowałby służby medyczne o moich "parametrach" w razie wypadku. Ciał obcych bym nie chciał. Zwracam uwagę, że w razie wypadku informacja o grupie krwi czy uczuleniach na leki jest cenna. Oddanie organów to już kwestia indywidualna.
Ciekawe, zastanawiające.
Pan Łukasz przekonał mnie do tego aby się nie szczepić.
Hehe. Ale gdyby ktoś pytał, to nie Pan Łukasz, tylko referowane przez niego wyniki badań. ;)
@@LukaszLamza To prawda, że Pan Łukasz referował oficjalne badania koncernów farmaceutycznych.
Prawdą jest natomiast to, że badania dopiero się zaczynają a wyniki będą za 2 lata. Tych co teraz zaczynają szczepić to tak naprawdę "króliki doświadczalne".
Dlatego napisałem, ę Pan Łukasz przekonał mnie do tego aby się nie szczepić.
@@karolwojdak9892 A ja przekornie odpowiem, że były już przed nami dwie tury królików doświadczalnych. 4 maja zaszczepiono pierwsze osoby (z łącznie 201) z fazy I+II badań klinicznych. 27 lipca rozpoczęła się faza III, w ramach której zaszczepiono ponad 40 tysięcy osób. Nie będę Cię przekonywał ani wte, ani wewte, ale lepiej u mnie nie szukać potwierdzenia swoich poglądów, bo z przekory zacznę argumentować w przeciwną stronę. ;) Pozdr!
Interesują mnie badania nad ivermectin. Ma 100% skuteczność we wczesnej fazie podania. Próba badanych osób prawie 13 tys. Tam, gdzie na świecie jest wykorzystywana, śmiertelność jest mniejsza. Z p=0.00049
Dzięki
14:25" nie zapobiegala by zarazaniu" czyli co, cala ta kampania w mediach o " odpornosci stadnej: jest nic niewarta ?
Na to wygląda.Całe szczeście byłem w grupie co się śmieje z całej tej medialnej farsy o odporności
statnej.Najciekawsze , że mówiło o tym sporo "autorytetów naukowych" nie mając zabardzo pojecia
o czym prawią.
Czy te szczepionki są testowane przez niezależne instytucje czy przez pfizera?
www.antykorupcja.gov.pl/ak/aktualnosci/4835,Rekordowa-grzywna-dla-Pfizera.html
Panie Łukaszu, taki podcast mi sie trafil: rozmowca,dr fizyki opowiada o nieskutecznosci maseczek i powolije sie na badania naukowe najwyzszej jakosci, czy trafil pan juz na takie badania? m.ua-cam.com/video/W_HXsvQhgWs/v-deo.html
Dzięki za materiał. Zastanawiam się czemu szczepionki mRNA nie chronią górnych dróg oddechowych. Technologia wydaje się na papierze pewniejsza, a jednak jest gorsza?
Drugie pytanie - ludzie pytając się o ich bezpieczeństwo mają z tyłu głowy kilka felernych szczepionek które wyszły w przeszłości (szwedzka, amerykańska, i bodajże francuska, nie podam dokładnie na co, bo nie w tym problem). Co może wywoływać skutki uboczne? Same przeciwciała, czy jakiś konkretny składnik?
Panie Łukaszu miał Pan wspomnieć o poziomie przeciwciał w grupie zaszczepionych osób.
Tak, mogłem to powiedzieć "na wizji", ale wyleciało mi z głowy. Za to napisałem o tym w moim pierwszym komentarzu, tuż pod filmem:) - w artykułach NIE podano danych o poziomach przeciwciał.
@@LukaszLamza Dziękuję serdecznie za odpowiedź Panie Łukaszu. Nie. Nie czytałem tego komentarza. Szkoda, ze nie ma tak istotnych informacji. Serdecznie Pozdrawiam.
Ja bym chciał usłyszeć o "adiwantach" w szczepionkach ich toksyczności i różnicy miedzy "wstrzyknięciem tego" a zjedzeniem?
W naszym przewodzie pokarmowym są wydzielane enzymy-endonukleazy, które rozkładją cząstki DNA i RNA. Nasza szczepionka została by "strawiona" :P
Łukaszu - dlaczego grupa szczepiona nie była testowana pod kątem zarażenia (w późniejszym terminie)? Dlaczego tylko osoby objawowe z tej grupy były badane pod kątem zakażenia? Przecież to bez sensu. Skoro wiemy, że zarażać innych możemy niezależnie czy choroba jest objawowa czy nie.
Dziękuję; do 38 st C - stan podgorączkowy, > 38 st C gorączka
Czy szczepionkę mogą przyjąć osoby cierpiące na choroby autoimmunologiczne?
Ciekawe jaki wpływ szczepionka ma na dawców krwi , czy są jakieś przeciwskazania
Czy taka technologia jak w szczepionkach na Covid nie mogłaby być wprowadzona przy szczepionkach na AIDS? AIDS powoduje wirus HIV więc czy analogicznie można stworzyć szczepionkę również na tą chorobę?
Panie Łukaszu, jakie jest Pana wykształcenie?
Pan Łukasz jest filozofem przyrody. Od lat daje wykłady w ramach projektu Copernicus Center. Dużo jego starszych wykładów popularnonaukowych można znaleźć na kanale tej organizacji.
@@evalexis01 rozumiem. Pozdrawiam i czekam na kolejne merytoryczne wrzutki
Jestem doktorem nauk humanistycznych w specjalizacji kosmologia. Studiowałem też fizykę i geologię, ale nie mam tytułów. Doktorat był "mieszany", tj. jeden recenzent był filozofem, drugi fizykiem. Taki to ze mnie mutant. ;)
@@LukaszLamza Ha! Wieczny student z Pana, ale w tym wypadku świetnie wychodzi ta mutacja.
Muzyczka na końcu jest irytująca, jest dźwięk który powtarza się tylko w lewym uchu, przez co zdjąłem słuchawki by sprawdzić co to za dźwięk.
Kup lepsze słuchawki xD
Eksperymentuję cały czas z różnymi podkładami, do tego do ostatniej chwili nie byłem przekonany. Ale cóż, druga w nocy była, nie chciało mi się już szukać nowej muzy. Treść ważniejsza. ;)
Czy jest sens szczepienia się przez osoby które mają przeciwciała?
To zależy. Generalnie jeżeli przeszło się bezobjawowo, to poziom przeciwciał raczej jest niski i możbna się szczepić. Jeżeli przeszło się objawowo/ciężko p-ciała powinny(!) się utrzymać do 6 tygodni- i takie są też wytyczne odnośnie szczepienia ludzi po przechorowaniu. W każdym razie makrofagi, które zjedzą mRNA ze szczepionki i zaprezentują białko S plazomoctym nie powinny wchodzić w negatywne interakcje z już istniejącymi p-ciałami anty-S SARS-CoV 2. Podsumowując- w zależności od intensywności chorowania i czasu jaki od niego upłynął.
Jest szef, jest koronawirus i jest fajnie
RIP dla osoby z grupy placebo która myślała że zyskała odporność na covida, a tu klops. Czy ta osoba jest ofiarą badań/firmy? Czy ochotnicy są informowani że 50% z nich dostanie placebo?
Szczepmy się, bo skończymy tak samo.
Ciekawe jaka była przyczyna tego samobójstwa co 1 osoba je popełniła. I te dwa przypadki złamania kręgów szyjnych mnie też ciekawią "cervical vertebral fracture" co wyszczególniono wśród osób zaszczepionych a nie było wśród placebo. Być może chodzi o nagłe omdlenie i silny upadek uderzenie głowąlub też próby samobójcze(próba powieszenia sie) chodź mogę tylko zgadywać.
Pielęgniarka, która zaszczepiła się na covid, teraz przestrzega innych www.bitchute.com/video/h2AP3v3NDZfF/
XD
że takie rzeczy się zdarzają, zgadzałoby się to z listą oficjalnych skutków ubocznych w UK assets.publishing.service.gov.uk/government/uploads/system/uploads/attachment_data/file/994380/COVID-19_mRNA_Pfizer_BioNTech_Vaccine_Analysis_Print_9.06.2021.pdf Facial cranial nerve disorders.
A czy ty dołączyłeś już do stada? facebook.com/odkrywamyzakrytecom/videos/433883320985773/
Grupki na facebooku to jedno z najgorszych z możliwych źródeł informacji. Ich użytkownicy zamykają się w bańkach informacyjnych i skupiają się na tworzeniu postów potwierdzających tezę z nazwy grupy. Jakiekolwiek głosy sprzeciwu czy chęci weryfikacji są wyśmiewane, użytkownicy skupiają się na pisaniu komentarzy które wywołają największą kontrowersję dzięki czemu otrzymają dużą ilość pozytywnych reakcji (lajków). Według mnie porównanie do owieczki bardziej pasuje do ciebie @1768komandir
@@migfulcrum1 Akurat ten film potwierdza , że mieli co nieco racji czyż nie?
@@tomaszki2117 Należy korzystać ze źródeł które mają rację częściej niż co jakiś czas.
Przelew od reptilian w drodze, no bo skąd pomysł że tylko ludzie oglądają ;)
Ratuj swą dusze a nie koncerny , nie zwódź ludzi. .. ua-cam.com/video/5N6468r1uAc/v-deo.html
A wódka ma być zimna, zimna i gęsta jak sok z