tylko że jak jedziesz do Azji to jako street food masz azjatyckie jedzenie a nie z całego świata, więc jak chcesz prawdziwy "street food" w Polsce to idź na zapiekankę lub pierogi - więc tu jest raczej problem w nazewnictwie "street food"
Niestety również wiele razy spotkałam się z kosmicznymi cenami właśnie z przyczep - wiem, że paliwo drogie ;) no ale... P.s. też uwielbiam mięso z ananasem 🤩
Tzn. to nie jest akurat jedzenie z przyczep. Nie są to foodtrucki, więc paliwo nie ma znaczenie, ale zamysł ulicznego jedzenia jest taki, że jest względnie tanio
@@amadeusz_braksator Racja- w Twoim filmiku są akurat budki, a nie trucki, ale jedne i drugie to dla mnie street food no i właśnie- powinno lepiej to wyglądać cenowo, a jest drożej niż w niejednym lokalu z obsługą itd.
Byłem, klimat mi jednak nie odpowiada, jedzenie nie było porywające czego nie można powiedzieć o cenach… jednak wolę fabrykę norblina :) Nocny wygląda fajnie na zdjęciach tylko
@@amadeusz_braksator tanio to już było 🥲 w norblinie (w food hall, nie w zewnętrznych restauracjach) jadłem przepysznego burgera z szarpaną wołowiną w Smoke Philly Cheese Steak, może nie jest to nic nadzwyczajnego ale mięso jest tak mocno dymne, że podczas jedzenia ma się wrażenie jakby je 3min wcześniej z dobrej wędzarni wyjęli, sos bbq też idealnie się komponuje :D wielkim krytykiem kulinarnym nie jestem ale burger ten był baaardzo smaczny i ciekawy.
W Polsce street food zmienia całkowicie założenie taniego kolorowego i prostego jedzenia na modnie i drogo
Jedzenie bez miłości.
tylko że jak jedziesz do Azji to jako street food masz azjatyckie jedzenie a nie z całego świata, więc jak chcesz prawdziwy "street food" w Polsce to idź na zapiekankę lub pierogi - więc tu jest raczej problem w nazewnictwie "street food"
Raclette wygląda bardzo dobrze 😍👌 Pozdrawiam ze Szwajcarii!
Niestety również wiele razy spotkałam się z kosmicznymi cenami właśnie z przyczep - wiem, że paliwo drogie ;) no ale...
P.s. też uwielbiam mięso z ananasem 🤩
Tzn. to nie jest akurat jedzenie z przyczep. Nie są to foodtrucki, więc paliwo nie ma znaczenie, ale zamysł ulicznego jedzenia jest taki, że jest względnie tanio
@@amadeusz_braksator Racja- w Twoim filmiku są akurat budki, a nie trucki, ale jedne i drugie to dla mnie street food no i właśnie- powinno lepiej to wyglądać cenowo, a jest drożej niż w niejednym lokalu z obsługą itd.
Byłem, klimat mi jednak nie odpowiada, jedzenie nie było porywające czego nie można powiedzieć o cenach… jednak wolę fabrykę norblina :) Nocny wygląda fajnie na zdjęciach tylko
Co polecasz w Norblinie? Mi Market smakowo pasuje, ale cenowo nie. Podejrzewam, że Norblin nie tańszy tylko warunki inne
@@amadeusz_braksator tanio to już było 🥲 w norblinie (w food hall, nie w zewnętrznych restauracjach) jadłem przepysznego burgera z szarpaną wołowiną w Smoke Philly Cheese Steak, może nie jest to nic nadzwyczajnego ale mięso jest tak mocno dymne, że podczas jedzenia ma się wrażenie jakby je 3min wcześniej z dobrej wędzarni wyjęli, sos bbq też idealnie się komponuje :D wielkim krytykiem kulinarnym nie jestem ale burger ten był baaardzo smaczny i ciekawy.
W Polsce street food ma ceny jak porządny lokal