ZAROBIŁEM NA BIEGANIU - MAZOWIECKA PIĄTKA RELACJA
Вставка
- Опубліковано 4 чер 2024
- Jeśli chciałbyś/chciałabyś wesprzeć mnie w mojej przygodzie z bieganiem to zapraszam Cię do postawienia mi wirtualnej kawy na platformie suppi
suppi.pl/kubaruns
Po starcie w Łodzi i przebytej infekcji przyszedł okres bardzo dobrych i mocnych treningów. Czułem, że jestem w wysokiej formie i po raz ostatni w tym sezonie spróbowałem zmierzyć się z granicą 16 minut na 5km.
Wbijajcie na mój instagram - / kuba_runs
Wszystkie treningi zobaczycie na Stravie / strava
Realizacja Foto/Video - Dawid Kochanowski
/ dawidkochanowski
dawidkochanowski.myportfolio.com - Спорт
Gratuluję! Mamy nadzieję, że za wygrane pieniądze uda się zrobić solidny obóz pod jesienne starty 🤣
W planach są już nowe zabawki do regeneracji 😅 Wszystko po to, żeby taka sytuacja się nie powtórzyła
Brawo! Pesos wleciało 😁💪
Tak jest :D I już wydane hah
@@kuba_runs prawidłowo 😁
Biegaczem nie jestem ale wydaje mi się że jak na te warunki to świetny wynik. (po resztę gaży za pozytywny komentarz zgłoszę się po materiale z ParkRun :D )
Nic nie wiem o żadnej gaży 🤭
Gratulacje! Jak zwykle film swietny 😉przy okazji zapytam, jaki masz aktualnie zegarek?
Hej, dzięki! Aktualnie Coros Apex 2
Pozytywna relacja, gratulacje!
Dziękuję 😃 Zmieniło mi się ostatnio podejście i bardziej pozytywnie podchodzę do każdych zawodów, nawet tych nieudanych
Gratulacje!!
Dziękuję!
I super 😅
Też jestem zadowolony 😅
Jak jest ciepło nie powinieneś skracać rozgrzewki! Musisz tylko zwolnić lub robić marszobieg. Człowiek potrzebuje 20 minut jogingu by poziom tłuszczy był na poziomie 33% a węgli 77&. Od tego momentu czerpiesz pełne frukty z energii tłuszczowych które liniowo rosną. Jeśli nie przetuptasz w tlenie 20 minut jesteś zawse w gorszej sytuacji bo wolniej na tłuszcz wchodzisz.
Posłuchaj mojej rady - nie 3 kilometry a 20 minut. Nie chce mi się tego naukowo wyjaśniać bo bym 30 minut pisał tu. Pozdro.
Ciekawe, gdzie mogę poczytać o tym więcej? Zawsze spotykałem się ze standardowym 15 minut rozgrzewki/3km
Jako dietetyk sportowy powiem, ze jest tyle zależnych jeżeli chodzi o chociażby zasoby samego glikogenu, ze wyciągnięcie takich wniosków jest bezpodstawne. Organizm korzysta od początku, ze wszystkich procesów metabolicznych w różnych proporcjach w zależności od intensywności jak również cech indywidualnych jednostki. Tak naprawdę, żeby to sprawdzić na sobie trzeba by wykonać biopsje.
A poza tym dlaczego czerpanie energii z beta-oksydacji czyli przekształcenia kwasów tłuszczowych w acetylokoenzym A, miałoby być wydajniejszym procesem niż czerpanie energii z utleniania glukozy 🤔czyż nie chodzi po prostu o syntezę ATP.
A z tymi procentami to już w ogóle abstrakcja tak jak mówię jest za dużo zależnych, żeby stwierdzić poziom poszczególnych substratów energetycznych.
Pytam badawczo i czekam ze zniecierpliwieniem na odpowiedz 🙂
@@sebag697 Proszę podobnie jak ja zrobiłem poprosić czat GPT 4.0 o wygenerowanie dwóch wykresów porównujących składowe energi dla biegu o intensywności lekkim jogingu i tempo maratońskie.
Oczywistym jest, że każdy jest inny i jest milion zmiennych ale można wychwycić typowy trend.
Nigdzie nie napisałem, że energia z tłuszczy jest wydajniejsza. Chodzi o to, że po 20 minutach rozgrzewki będziemy mieli większy zapas glikogenu na wyścig.
I jeszcze jedno - ten wpis z naukową nomenklaturą jest cudowny, bardzo brzmi mądrze a niezawiele wnosi. Tak serio to nic nie wnosi.
Jak mówię, że warto robić 20 minut rozgrzewki w truchcie w tlenie - to ma to jąkąś podstawę. Choćby taką, że miliony sportowców od dziesiątek lat tak robią. Jeśli uważa Pan, że nie trzeba robić rozgrzewki - to proszę nie robić. Kuba ma robić. ;)
A ja z kolei w ogóle nie poruszałem kwestii rozgrzewki, w ten temat nie będę się już zagłębiał bo co do kwestii jej wykonywania chyba nie trzeba dyskutować, to trywializm.
Jeżeli chodzi o moja merytorykę to wnioskując, ze pisał Pan o możliwość naukowego trzydziestominutowego rozpisania się, założyłem, ze mogę sobie na to pozwolić, bo nie rozmawiam z laikiem tylko z osobą o przynajmniej podstawowej wiedzy z zakresu fizjologii, jeżeli się pomyliłem co do tego to mój błąd, będę pisał jeszcze prościej.
Chodzi mi tylko o to, ze abstrakcją są procentowe udziały węgli i tłuszczy przy tak wielu zmiennych, a poza tym w biegu na 5 km nie ma potrzeby, aby bać się o zapasy glikogenu.
Pana komentarz cytuje: „w gorszej sytuacji bo wolniej wchodzisz na tłuszcz”, sugeruje, ze szybsze wejście na tłuszcz daje lepsze profity jakoby tłuszcze były lepszym paliwem, ale rozumiem, ze w tym przypadku chodziło Panu po prostu o zaoszczędzenie glikogenu w trakcie rozgrzewki.
Jednak przy 5 km, tak jak wyżej pisałem nie ma takiej możliwości, żeby go zużyć.
Pozdrawiam (no offence) 🙂
@@sebag697 Oczywiście, że jestem laikiem. Tylko, ze temat jest tak interesujący, że czytałem już tyle, że mam swoje wyobrażenie.
Głównie chodziło mi o to, że (modelowo) udział tłuszczów rośnie liniowo. Tylko, że kiedy biegamy w tempie Easy to po 20 minutach udział tłuszczu osiągnie ok 33%, a w tempie maratońskim po 40 minutach. PRzypuszczam, e celem rozgrzewki jest nie tylko rozruszanie stawów, ściegien i mięśnia a zapoczątkowanie w miare wysokiego udziału energii pozyskiwanej z tłuszczów.
Podziwiam, Pana cierpliwość i kulturę wypowiedzi. Sukcesów. ;)