Globalne ocieplenie powoduje spadek produktywności roślin
Вставка
- Опубліковано 3 лис 2024
- Prowadzone od lat 80. XIX wieku pomiary temperatury pokazują, że ostatnia dekada jest najcieplejszą w historii pomiarów.
Wcześniejsze badania sugerowały, że w latach 80. i 90. podwyższone temperatury i opady - związane ze zmianą klimatu - były korzystne dla roślinności. Teraz jednak wygląda na to, że co za dużo, to nie zdrowo.
Z aktualnych analiz opublikowanych w "Science" wynika, że pozytywny wpływ ocieplenia na rośliny zaczął ustępować wpływom negatywnym, takim jak dłuższe i częściej występujące susze.
Naukowcy z Uniwersytetu w Montanie zbadali globalną produkcję pierwotną netto roślin lądowych wykorzystując dane satelitarne z ostatnich 30 lat.
Instrument na pokładzie satelity Terra pozwala sprawdzić, czy roślinom rzeczywiście służą zmiany klimatu. Obrazy wysokiej rozdzielczości z MODISa - spektroradiometru obrazującego - pokazują w latach 2000-2009 spadek globalnej produkcji pierwotnej roślin w porównaniu do poprzednich dwóch dekad.
Produkcja pierwotna jest miarą wzrostu roślin i pierwszym ogniwem cyklu węglowego. Węgiel dostaje się do atmosfery z różnych źródeł, takich jak wypalanie lasów, spalanie paliw kopalnych i pożary. Rośliny absorbują węgiel z atmosfery i zużywają go w procesach wzrostu. W miarę jak rosną, pochłaniają coraz więcej węgla i spowalniają przyrost ilości dwutlenku węgla w powietrzu. Monitorowanie zmian w produkcji pierwotnej jest niezwykle istotne, bo zmiany w pokrywie roślinnej wpływają na przepływ węgla między atmosferą i ekosystemami.
Ta wizualizacja pokazuje ilość węgla, który został wychwycony z atmosfery przez rośliny w najcieplejszej dekadzie pomiarów. Oznaczony na zielono przyrost produkcji pierwotnej pokazuje nam, że rośliny absorbują dwutlenek węgla szybciej niż zwykle.
Tymczasem spadek produkcji pierwotnej - zaznaczony na czerwono - oznacza, że CO2 jest pochłaniany wolniej.
Wyższe temperatury oznaczają dłuższe okresy wegetacji oraz większe ilości opadów i promieni słonecznych padających na półkulę północną. To powoduje wzrost produkcji pierwotnej netto. Ale to za mało, by zrównoważyć spadek produkcji pierwotnej na półkuli południowej. W atmosferze pozostaje coraz więcej dwutlenku węgla. Na przykład w 2005 potężna susza nawiedziła Afrykę. Plony mocno ucierpiały. Gdy spadła ilość absorbujących CO2 roślin, więcej tego gazu pozostało w atmosferze.
Planeta jako całość doświadczyła w ostatniej dekadzie spadku produkcji pierwotnej, chociaż był to spadek umiarkowany.
Te badania przypominają nam, że zmienność klimatu to skomplikowana kwestia.
Przy rosnącym zapotrzebowaniu na zasoby naturalne, rosnącej populacji i wzroście produkcji biopaliw stały monitoring wielkoskalowych zmian w kondycji roślin i ich wpływu na cykl węglowy są niezwykle istotne.
Tłumaczenie Marcin Popkiewicz, Aleksandra Kardaś, NaukaoKlimacie.pl
Więcej pod adresem: naukaoklimacie.... - Наука та технологія
Tak mało subów macie :)?
Dla nie zorientowanych. Dwutlenek węgla jest niezbędnym do życia roślin związkiem, im go więcej tym lepiej. Wie to każdy akwarysta, że aby rośliny lepiej rosły potrzebuje dodawać do akwarium dwutlenku węgla np z butli. Ludzie, uczcie się i demaskujcie kłamstwa i bzdury. Wcisną wam każdy kit, byleby wyciągnąć od was kasę, a wy im radośnie ją oddacie...
Dzięki za komentarz. Dwutlenek węgla faktycznie jest niezbędny do funkcjonowania roślinności lądowej i morskiej. Jednak jego nadmiar w atmosferze przyczynia się do niekorzystnej dla obecnie funkcjonujących ekosystemów zmiany klimatu, ma również wpływ na funkcjonowanie roślin i np. ich wartości odżywcze: naukaoklimacie.pl/aktualnosci/nawozenie-roslin-co2-jest-ok-sa-jednak-ale-liczne-ale-203. W wodzie z kolei nadmiar dwutlenku węgla prowadzi do zakwaszania - zjawiska niekorzystnego dla drobnych żyjątek budujących skorupki a przez to i całych łańcuchoów pokarmowych: ttp://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/20-faktow-o-zakwaszaniu-oceanow-42. Przynajmniej od kilkuset tysięcy latdo rewolucji przemysłowej koncentracje CO2 w atmosferze nie przekraczały 300ppm i był to poziom wystarczający do funkcjonowania roślinności.