Foka. Odcinek 22
Вставка
- Опубліковано 2 сер 2024
- Dzień dobry, dziś opowiem o tragicznej historii, która wydarzyła się na Jeziorze Dąbie wiele lat temu. Zapraszam do słuchania.
Materiał powstał w celach edukacyjnych i ku przestrodze.
rozdziały:
0:00 wstęp
0:55 Jezioro Dąbie
4:56 jachty Foka i Foka II
8:03 okoliczności wypadku
11:40 wnioski
źródła:
- „Żagle” 7/1997, J. Domański
- „Żagle” 8/1999, J. Domański
- „Żagle” 8/1999, J. Pieśniewski
- „Polskie Jachty”, tom I, J. Salecki
- „Jachty”, A. Rymkiewicz
- btj.com.pl/2022/04/06/morska-stocznia-jachtowa-im-leonida-teligi-w-szczecinie-historia-stoczni-jachtowej/
- naszewycieczki.pl/woj-zachodniopomorskie/38-ciekawe-miejsca/1071-szczecin-betonowiec-na-mieliznie-jeziora-dabie, fot. Sandra Radzimska
- map.openseamap.org/
muzyka:
- Brian Bolger - A Fool's Theme
- Brian Bolger - Floating Home
- Jimena Contreras - Goddess of the Sea
Jezioro Dąbie i wszystkie zakątki i przystanie polecamy bardzo bardzo serdecznie. Odwiedziliśmy wszystkie dostępne dla nas (150cm zanurzenia) Pozdrawiamy .
Tak na szybko o samym Dąbiu i okolicach współcześnie. Akwen bardzo fajny i ciekawy żeglugowo. Pływają tutaj głównie jachty balastowe i to nie tylko dlatego, że w południowych marinach jest spora baza jachtów morskich. Po prostu z racji na swoją wielkość i płytkość warunki potrafią się tutaj zrobić bardzo nieprzyjemne dla mieczówek. Z racji na swoją niską głębokość w przypadku jachtów typowo morskich trzeba bardzo na mielizny uważać (na szczęście większość jest piaszczystych). Idealnie pływa się tu jachtami zatokowymi do ok 1,5m zanurzenia. Najbardziej popularne wśród żeglarzy to zakątki "Kwadrat" (ok 3,5m głębokości, w sezonie nawet kilkanaście jednostek stoi wiąząc się do brzegu, swobodne zejście na wyspę, bywa wesoło wieczorami) i spokojniejszy zakątek Głębia (uwaga na wypływający się brzeg od wschodniej strony). Część osób staje też po prostu w czcinach (nawet jachtami balastowymi) lub do pomostów technicznych starych latarni. Na akwenie jest też sporo sieci i czasami można spotkać dryfujące kłody. Osoby "morskie" muszą bardzo uważać na zmienne warunki wietrzne (dysze, odbitki od drzew itp.) natomiast osoby "sródladowe" na jednostki towarowe (tak przez Dąbie pływają małe statki i barki), sieci i naprawdę sporą fale (jak na śródlądzie). Podpowiem, że bardzo ciekawa opcja jest postój w samym centrum Szczecina - przy nabrzeżu lub w North East Marina (w tym sezonie 8m jacht ok 40zł za dobę postoju z prysznicami w cenie).
P.S. Na Orlim Przesmyku trzeba bardzo uważać bo mimo oznaczenia jako 1,4m idąc idealnie między bojkami mając nawet 1,3m zanurzenia można przywalić w coś betonowego. Zalecam przepływanie tam bardzo wolno i najlepiej trochę bardziej od północy niż sugerują to bojki nawigacyjne.
Dzięki, to cenna wiedza, miejmy nadzieję, że ktoś z wybierających się na Dąbie z niej skorzysta 👍
smutna historia. no ale...głupota ludzka nie ma granic i to powiedzenie chyba jest najbardziej trafne. Dzięki za kolejny interesujący materiał, Powinien go wysłuchać niejeden armator śródlądowego jachtu, których często ponosi fantazja. Pozdrawiam!
Twoja subiektywna opinia jest jak najbardziej słuszna...
Drobna korekta na samym początku - już wiadomo, że betonowiec w północnej części Dąbia to wcale nie jest Ulrich Finsterwalder tylko kadłub bliźniaczej jednostki która nie miała nazwy (numer stoczniowy kadłuba D-62). Niestety w wielu miejscach nadal powielana jest niepoprawna nazwa (kiedyś nawet ktoś wymalował ją na tym wraku).
Super, dziękuję za poprawkę, byłem do tej pory przekonany, że to "Ulrich...".
W dzisiejszych czasach trudno sobie wyobrazić 7 osób na foce plus wiatr 6. No i kamizelki w kabinie🤔. Ile osób w ten sposób pływa do dziś na śródlądziu?
I poproszę o DORU fok😉
Ok, kolejne DORU będzie o dwóch rejsach Foki II 🙂
Na śródlądziu pływa coraz mniej małych żaglówek. Dominują duże, czarterowe jachty.
To nie Urlich.
Foka i 7 osób. No cóż.