Dlaczego nie czytamy Cassandry Clare? | Strefa Czytacza
Вставка
- Опубліковано 21 кві 2020
- SUBSKRYBUJ KANAŁ ► goo.gl/4bNSkF
⬇⬇⬇ CZYTAJ WIĘCEJ ⬇⬇⬇
Po raz pierwszy na naszym kanale: Cassandra Clare i uniwersum SHADOWHUNTERS (Nocni Łowcy)!
W filmie odpowiadamy, dlaczego nie czytamy Cassandry Clare oraz czy można czytać "Czerwone zwoje magii" (aut. Cassandra Clare, Wesley Chu; tłum. Michał Szalbierski) jako pierwszą książkę z uniwersum, nie znając wcześniejszych.
***
ODWIEDŹ NASZĄ STRONĘ ► www.strefaczytacza.info
WSPÓŁPRACA: czytacz@strefaczytacza.pl
Możesz również wspierać nas na Patronite ► bit.ly/zostanpatronem
***
#czytamdlarozrywki
www.strefaczytacza.pl
![Najbardziej CHORE książki, jakie czytałem... [SPOILERY!] | Strefa Czytacza](http://i.ytimg.com/vi/SzlTXYeTESc/mqdefault.jpg)
Jeśli chodzi o ten "luz" w książkach Cassandry Clare, to jest w każdej jej książce, więc zachęcam do zabrania się za serię o Nocnych Łowcach!
Zgadzam się! Ale z drugiej strony Mroczne są bardziej patetyczne moim zdaniem 🤔
Ubawienie się na Darach Anioła? Jasne! Tam ¾ serii siedzisz i śmiejesz się w głos z odzywek Jace'a
Oj pamiętam jace ❤️😂. Aż szkoda że moje książki były wyniesione do biblioteki :(
@@neko00nya smutne. Ja muszę sobie kupić DA od 1 do 5 bo mam tylko 6 tom. Jace jest mega w książkach i filmie. Serialowy jest jak mięśniaki z filmów o liceum
@@katherinemorgenstern4333 nie obrażając aktorka z seriali, ale taki nie za przystojny mięśniak z bliżej nie określoną fryzurą
@@neko00nya taaak. A Clary to drewno
@@katherinemorgenstern4333 albo z Willa i jego demonicznej ospy
Jestem zakochana w twórczości Cassandry Clare od około 9 lat. Wszystkie książki z serii czytałam w miarę na bierząco. Uwielbiam je za swobodę, sposób prowadzenia dialogów i brak naporu, tak jak to nazwaliście - epickość. Książki sa po prostu czystą rozrywką, a ich humor jest genialny. Chyba przez tą swobodę, nie miałam nigdy wrażenia, że "utknełam" w tej serii. Mega polecam całą serię! Jeżeli tylko zdecydujecie się na jej czytanie, to chętni obejrzę recenzje tych książek!
Powiem szczerze że nie spodziewałam się filmiku o Cass u was na kanale (a już 3 lata z wami tu siedzę) miłe zaskoczenie
(po obejrzeniu filmiku): To żeś Czytaczu gafę strzelił: Alec nie jest aniołem (anioły to on może jedynie czcić) jest nefilim, rasą która ma w sobie jakiś tam pierwiastek z aniołów
Dawno nie czytałam Cass, można powiedzieć że nawet ją przez pare lat zaniedbywałam. Głównie czytałam te główne serie, pomijając dodatki ale chyba sięgnę po Akademię która już 3 lata kurzył się w czeluściach mojej biblioteczki
I tak najlepsze są porównania Casandry. Czytasz jakiś poważny moment i nagle masz jakieś absurdalne porównania typu: jej włosy powiewały jak bielizna na sznurku na wietrze
Uwielbiam to w jej książkach 🤣
Jacek miał uśmiech jak bułka z masłem
Dla uporządkowania:
Dary Anioła - 6 tomów
Diabelskie maszyny - 3 tomy (akcja w XIX wieku)
Mroczne Intrygi - 3 tomy (kilka lat po zakończeniu DA)
Dodatkowo wyszły:
1. Kroniki Bane
2. Opowieści z Akademii Nocnych Łowców
3. Cienie nocnego targu
Teraz właśnie Czerwone Zwoje Magii, które są 1 częścią kolejnej trylogii, a planowana jest jeszcze jedna seria, której akcja ma być umiejscowiona po Diabelskich maszynach. KAŻDA SERIE MOŻNA CZYTAĆ NIE ZNAJĄC INNYCH! Sa powiązania, ale nie znając ich nie traci się jakoś bardzo dużo. Magnus występuje chyba w każdej z tych książek, choćby w tle, może poza cieniami nocnego targu.
I to co Czytacz powiedział, ze w książce jest dużo luzu, humoru, i w pozostałych jest tak samo ;) czyta się szybko i lekko. Mimo, ze często sytuacja bohaterów jest pełna grozy i beznadziejna to praktycznie nie ma tam nigdy takiej powagi, patosu itp. Jace, albo Will rzucający rożne sarkastyczne uwagi są bezcenni. Polecam! Ja chyba najbardziej lubie Diabelskie Maszyny, ale inne tez sa bardzo spoko, chociaż po jakimś czasie czuje się trochę powtarzalność pewnych motywów i rozwiązań.
A co do filmu to jest totalnie denny i mało zwiany z książką.
Jeszcze będzie jedna, pamiętaj! Premiera w 2022 roku i będą opowiadać o wydarzeniach po Mrocznych Intrygach!
I Magnus jest w Cieniach, dosłownie przez chwilę, ale jest! Opowiadanie o Raphaelu ;)
@@alekskurek8243 A, no tak, zapomniałam o tej jednej po Mrocznych Intrygach, pewnie dlatego, ze jest planowana dopiero po tych dwóch, które maja byc teraz, czyli dalszych częściach Czerwonych Zwojów Magii i po The Last Hours :) Ja już się nie mogę doczekać polskiej premiery Chain of Gold
UWAGA!!! SPOILERY NIŻEJ! WYJDŹ JEŚLI CI ŻYCIE MIŁE!
@@aleksandraboron-filek5171 Ja jednak bardziej czekam na tą ostatnią trylogię
@@alekskurek8243 mi średnio podoba się póki co postać Janusa z Thule, który był wprowadzony w jakimś epilogu czy gdzieś. Mam wrażenie ze to będzie na nowo otwarcie wątku Jace i Clary, który już wg mnie jest dość kompletny i zakończony, w końcu mieli dla siebie aż 6 książek ;) z reszta wgl samo Thule nie bardzo mnie przekonuje i boje się, żeby w kolejnej trylogii nie było bardzo zamotane. Wolałabym coś świeżego, jakiegoś nowego antagoniste, a nie wracanie do postaci, które były w DA. No, ale zobaczymy co Cassandra wymyśli ;)
Większość to prawda, ale absolutnie nie powinno się czytać The Last Hours z pierwszym tomem Chain of Gold jako pierwszej! Tak samo Mrocznych Intryg, bo ta seria jest tak na maksa najeżona spojlerami z Darów, że to by było literackie samobójstwo 😂
Dary Anioła:
Miasto Kości
Miasto Popiołów
Miasto Szkła
Miasto Upadłych aniołów
Miasto zagubionych dusz
Miasto Niebiańskiego Ognia
Diabelskie Maszyny:
Mechaniczny Anioł
Mechaniczny książe
Mechanicza księżniczka
Mroczne Intrygi:
Pani Noc
Władna cieni
Królowa mroku i powietrza
+ Kroniki Bane’a
+ Opowieści z Akademii Nocnych Łowców
+ Cienie Nocnego Targu
😊
@@alexawastaken wiem ❤ czytałaś którąś z serii poza DA?
@@katherinemorgenstern4333 Tak, wszystkie 😊
@@alexawastaken wow. Ja nie byłam wstanie przejść przez DM (przeczytałam pół 1 tomu) teraz zaczęłam MI (są mega)
Od razu mówię nie polecam serialu xD. Jedyny wątek okey zrobiony w serialu to związek Aleca i Magnusa ale tylko dla tego nie mogę polecić. Cała historia opisywana w darach czy w mechanicznych jest taką wciągającą tragi komedią którą z czystym sumieniem mogę polecić. Podziwiam że dalej łączycie opiekę nad szkrabkami z czytaniem co musi być ciężkie mając w domu trójkę dzieci w tym dwa noworodki. Pozdrawiam ❤🖤
Polecam cała serie Dary Anioła! Czyta się lekko i wspaniale. Każdemu komu polecałem się spodobało :)
Film Miasto kości- to ubogi krewny, ba to siódma woda po ksielu.
A same Dary Anioła to pełna humory seria moim zdaniem
Polecam Dary Aniola oraz serial ShadowHunters! :)
A myślałam że nie czytacie twórczości Cassandry Clare dlatego, że jej seria oparta jest luźno na jej fanfiction o HP. xD
Kocham całe to uniwesum za tę swobodę w dialogach i za to, że wszystko jest tam takie naturalne. Komizm przejawia się w każdej z książek i czyta się je dzięki temu bardzo lekko. Polecam z całego serduszka ❤
To było truskawkowe ciastko :D nie jabłko.
Ja bardzo lubię Dary Anioła i polecam ale obiektywnie jestem w stanie stwierdzić, że Diabelskie Maszyny są dużo lepsze i krótsze bo to trylogia 😍♥️
Tutaj chyba najpierw była planowana trylogia, więc można spokojnie tak potraktować pierwsze trzy tomy głównej serii, tak na start. Samq tqk do tej serii podeszłam, ale gdy w drugim tomie Clary nadal była trzpiotką bez działających szarych komórek, to nie zdzierżyłam.
Tragikomizm to właśnie to, czym Cassandra Clare mnie urzekła.
Miałam szczęście sięgnąć po książki kilka lat temu więc teraz łatwiej mi się przez wszystko przebić.
Dary anioła GORĄCO polecam❤❤❤ Diabelskie maszyny również. To tylko wydaje się, że jest tego tak dużo, naprawdę. Spróbujcie.
Jak przeczytałam 1 tom Darów Anioła to obejrzałam fim. I znienawidziłam tę ekranizacje (i to nie jest tylko moje zdanie) film na tle książki wydaje się jagby chciał, a nie mógł choć widziałam wiele super ekranizcji, czasami były nawet leprze od książki. Tak wogule uwielbiam całą sagę Darów Anioła i uniwersum nocnych łowców i
Cieszę się, że nie zrezygnowałam z czytania po obejrzeniu filmu ❤
Mam podobnie
Uwielbiam Dary anioła. Cudowna seria❤️
Czytaczu, Czytaczowo powiem wam coś bo was uwielbiam i nie chcę żebyście mieli zniszczoną psychikę. POD ŻADNYM POZOREM NA ANIOŁA NIE OGLĄDAJCIE SHADOWHUNTERS!!! TO GNIOT NA MIARĘ WIEDŹMINA Z 2001!!!
Dużo większym gniotem jest film z 2013. Przy nim Shadowhunters to arcydzieło.
@@xy2163 nie! Miasto Kości z 2013 to cudo! Kocham Lily i Jamiego!
@@katherinemorgenstern4333 Zgadzam się, serialowa Clary to koszmar.
@@taktak4345 oj tak! McNamara to drewno, a Domick bezmózgi mięśniak rodem z filmów o liceum
@@katherinemorgenstern4333 Chociaż Alec im się udał. Mam wrażenie, że on czasem bardziej zachowuje się jak książkowy Jace w serialu.
bdw. Dary Anioła miały być tylko i wyłącznie trylogią... Całe szczęście dla mnie, powastało pierdyliard części/stron
Clare mówiła, że od początku planowała 5 serii książek z cyklu Nocnych Łowców, tak jak jej idolka. Oczywiście, jeżeli DA by się sprzedały i osiągnęły wystarczający poziom zainteresowania.
Polecam wszystkie książki Cassandry ! Uwielbiam ją i lubię do jej książek wracać, a mam już 27lat :) Dzięki Darom i Potterowi zaczęłam czytać książki :) co do wcześniejszego filmiku na Waszym kanale o czytaniu małym dzieciom to macie rację, że czytanie z tatą to jest wspaniałe. Mój tata do 9roku życia czytał na dobranoc mi oraz siostrze ksiazki i to są jedne z najlepszych wspomnień z dzieciństwa! Uwielbiam Was! Trzymajcie się ciepło i dużo zdrówka dla Was i maluszków ! ❤️
Skoro wspomniałeś o Sandersonie to mogę polecić książkę z poza Cosmere, a mianowicie "Rytmatystę", przeczytałem i nie znalazłem choćby niteczki powiązanej z uniwersum. Polecam z całego serca.
Wcale się nie dziwię, że ilość ilość książek serii Clare może przerażać. Osobiście, gdybym nie wskoczyła do tego świata od początku to prawdopodobnie również nie chciałoby mi się tego tknąć. Ale w związku z tym, że czytałam Dary na bieżąco mam do tej serii dużo miłości i sentymentu (nawet jeśli z perspektywy czasu nie wydaje się tak wybitna jak na początku). Tak czy siak wydaję mi się, że warto dać szansę 1 części czyli Miastu Kości, bo to całkiem przyjemna i zabawna historia. Nawet jeśli są jakieś 'epickie' momenty to Clare raczej przełamuje to jakimiś heheszkami i luzem.
Fajnie, że podzieliście się swoimi wrażeniami jako osoby, które w takim momencie wchodzą w ten świat, bo to uświadomiło mi, że nie znając zakończenia niektórych wątków, można czerpać więcej z tej niepewności 'jak to się skończy?', czy się dowiedzą czy nie dowiedzą itp. Czekam na Wasze dalsze wrażenia dotyczące tej serii, jeśli zdecydujecie się kontynuować czytanie. Ja nie mogę się doczekać kolejnej części Czerwonych Zwojów, zwłaszcza że jak się dowiedziałam do Aleca i Magnusa ma tym razem dołączyć reszta gangu, więc pewnie będzie dobra zabawa :)
Ps. Serialu raczej nie polecam, chyba że ktoś lubi oglądać bardzo kiepskie seriale i nie ma problemu z 'profanacją' materiału źródłowego czy coś ;)
Najlepsza z tego wszystkiego jest Trylogia Diabelskie Maszyny, której akcja rozgrywa się w XIX w i żeby ja przeczytać nie trzeba znać poprzednich książek. Polecam serdecznie, bo to jedna z najlepszych trylogii jakie czytałem, a epilog ostatniej części to prawdziwy rollercoaster emocjonalny. A tu jeden z lepszych cytatów z tej trylogii: „Znasz to uczucie, kiedy czytasz książkę i wiesz, że to będzie tragedia, czujesz, że nadciąga ciemność i zimno, widzisz, że sieć zaciska się pośród postaci, które żyją na jej stronicach. Ale jesteś przywiązany do tej historii jakbyś był wleczony za powozem, nie możesz się go puścić ani zmienić kierunku...”-.
Czytaczu, żeby Cię zachęcić do przeczytania serii rzucę ciekawostką. Przed napisaniem Darów Cassandra Clare pisała fanfiki o Harrym Potterze (gdzieś tam w internetach można znaleźć dwa tomy przetłumaczone przez fanów na polski; trzeciego nikt nie przetłumaczył bo zarzucono mu, że ma treści podobne w dużym stopniu chyba do Buffy ;). W każdym razie jeśli przeczytałbys te fanfiki mógłbyś dojsc do wniosku, że świat nocnych łowców to Harry Potter w wydaniu Clare :D Jace zachowywał się jak fanfikowy Malfoy, Simon jak Harry (nawet mieli okulary) a Clary trochę przypominała Ginny :D przy czym sama fabuła historii nie jest skopiowana z HP, po prostu można zauważyć pewne podobieństwo w kreacji postaci i wysnuć wniosek, że Jace to nowe wcielenie Malfoya i tak dalej :D
A poza tym polecam trzy pierwsze tomy Darów. Dalsze sa fajne, ale czasem mam wrażenie, że lepiej by było jakby Clare zamknęła tę historię tylko w trzech tomach. :)
A wiesz może jak się nazywają te przetłumaczone fanficki? Albo jak je znaleźć w necie?
@@barbaraczyz717 W Internecie znajdziesz polskie tłumaczenie Draco Dormiens oraz część tłumaczenia Draco Sinister. Angielskie są raczej niedostępne, autorka musiała je usunąć, chyba ze względu na prawa autorskie.
@@Farusia13 dokładnie. Tym usuniętym fragmentom zarzucano duże podobieństwa do różnych innych utworów. Ale i tak warto przeczytać i zobaczyć jak z Malfoya wyewoluował Jace:D
Valentine jako Voldziu to był bardzo zły pomysł. Jego świta mająca być niczym śmierciożercy też.
Kocham wasz kanał 😍
Gorąco polecam Wam zapoznanie się bardziej z twórczością Clare. Każdy tom pełen jest luzu, łez śmiechu i wciągającej akcji. Ja perwszy raz miałam styczność z Clare zaraz po premierze drugiego tomu "Darów" i od tamtego czasu każdą z książek czytam na bieżąco. Mimo tego, że minęło już chyba z 10 lat to nadal bawię się przy nich świetnie, zawsze są przyjemną odskocznią od codzienności i co najlepsze, w ogóle nie czuć, że niektóre książki mają blisko 1000 stron.
W kolejności najlepiej to od:
Diabelskie Maszyny - 3 tomy (akcja dzieje sięw XIX w.)
Dary Anioła - 6 tomów
Mroczne Intrygi - 3 tomy (kilka lat po zakończeniu DA)
I dodatkowe:
1. Kroniki Bane
2. Opowieści z Akademii Nocnych Łowców
3. Cienie nocnego targu
Przyjemnie się czyta, bardzo rozbudowane uniwersum, które kiedyś chętnie pochłaniałabym godzinami. Po lekturze kilkunastu tomów mam wrażenie, że to już kiedyś było. Główne wątki romantyczne są dość podobne do siebie (Dary Anioła i Mroczne Intrygi), co odrobinę mnie rozczarowało. Według mnie najlepsza była seria prequelowa. Miała w sobie klimat, który od razu mnie oczarował i ciekawe postacie...
Powiem wam na swoim przykładzie, że mnie też kiedyś przytłaczało to uniwersum i to jak! Jednakże na początku liceum zaczęłam czytać Dary Anioła i pochłonęłam te serię w tydzień 😂 Po jakimś czasie, jak już znalazłam kolejność czytania książek Clare, powiedziałam sobie: "musisz przeczytać wszystkie te książki, bo kochasz Nocnych Łowców!". I tak też zrobiłam, siedziałam jakiś miesiąc bez przerwy w tym uniwersum i już miałam dość tego wszystkiego, ale BYŁO WARTO! Wreszcie jestem na bieżąco z jej książkami, niedawno skończyłam najnowsze "Chain of Gold", które jest tak wspaniale napisane, że się przez nią płynie jak przez Ocean Spokojny, naprawdę wspaniała książka i serio polecam dotrwać do końca uniwersum i nie zniechęcać się co słabszymi książkami, bo to by była wielka strata porzucić to piękne, ogromne uniwersum Shadowhuntersów ❤
Polecam gorąco wszystkie części: jest luz, jest humor i dużo akcji ;-)
Kocham serie Dary Anioła i oczywiście sarkastycznego Jace'a . I love you Jace !!!
Ogrom tego uniwersum mnie przytłoczył - czytaczu wyjąłeś mi to z ust. Mam za sobą Dary Anioła. Mam wszystko książki (no prawie oprócz zwojów magii i DA 1 do 5) Clare na półce. Zaczęłam Mechanicznego Anioła, ale był meega nudny, teraz próbuję zacząć Panią Noc, co też mi nie idzie. A o akademi Nocnych Łowców nie wspomnę bo to była mordenga, której też nie skońvzyłam. Na kroniki Nocnych Łowców składa się w Polsce narazie 16 książek
Dary Anioła
Diabelskie Maszyny
Mroczne Intrygi
Cienie Nocnego Targu
Krokini Bane'a
Opowieści z Akademi Nocnych Łowców
Czerwone zwoje Magi
A Clare planuje jeszcze kilka książek... ludzie tego jest za dużo!
A im dalej, tym gorzej.
@@Vomitmattie w sumie tak... DM to nuuuda
Ja uwielbiam Cassandrę Clare i na pewno zamierzam sięgnąć po "Czerwone zwoje magii", czekam jedynie aż otworzą księgarnie, bo nie mam możliwości kupowania przez internet. Zaczęłam swoją przygodę z tą autorką od "Darów anioła" i do tej pory przeczytałam wszystkie jej książki, oprócz tej właśnie. Naprawdę bardzo polecam zapoznanie się z pozostałymi seriami, humor jest bardzo charakterystyczny dla Clare, więc jestem pewna, że też Ci się spodoba. Pozdrawiam i życzę zdrowia :*
Każda seria Cassie jest przeplatanką akcji, wzruszeń, śmiechu, strachu i romansu. Każda. Jedna. Ja czytam w oryginale (po angielsku) i co mnie urzekło to fakt, że przy wszystkim co się dzieje w książkach, są one napisane tak pięknym językiem, dzięki któremu można wyobrazić sobie każdego bohatera, każde miejsce, każdą sytuacje. Osobiście planuję przeczytać wszystkie serie. 🖤
Na luziku możesz czytać Dary Anioła, nie przejmując się resztą. Ja na przykład do teraz nie tknęłam Diabelskich Maszyn, ale urzekły mnie Mroczne Intrygi ❤ Czytaj Czytaczu, bardzo dobre ❤
Uwielbiam Cassandre Clare i właśnie między innymi z „Darami Anioła” wiązała się moja prezentacja maturalna :D wówczas miałam przeczytane 5 części Darów i cala trylogie diabelskich maszyn. Do tego uniwersum powróciłam w ubiegłym roku. I kiedy dowiedziałam się, ze mam do nadrobienia cała nowa trylogie + dodatki to początkowo niemal się zniechęciłam, ale jak tylko przeczytałam ostatni tom Darów to przypomniałam sobie za co kochałam tę serie i pochłonęłam pozostałe książki „na raz” 😅 Polecam wiec z całego serca. Książki są grube, ale wszystkie czytają się niesamowicie lekko, szybko, przyjemnie i ciężko się od nich oderwać dopóki nie dotrze się do końca. Teraz przede mną czerwone zwoje magii i... nie mogę się doczekać aż znajdę na to chwile bo duet Magnus i Alec to jeden z moich ulubionych :D w każdym razie książka już jest na mojej półce i czeka... bo wiem, ze jak już zacznę to pewnie nie będę umiała sie oderwać hahahaha. Co do filmu... w porównaniu do książki... okropny hahahaha xD i nie dziwie się, ze nie zachęcał do przeczytania... za to serial... jako odrębna historia fajny... ale jest tam tak wiele zupełnie innych rzeczy, ze... to jest coś zupełnie innego. Taka jakby... alternatywna rzeczywistość :D Polecam jednak najpierw zapoznać się z książkami, a później ewentualnie dla zaspokojenia ciekawości zabrać się za serial :D
Polecam przeczytać dary anioła. Naprawdę fajna i wciągająca seria pisana fajnym, zgrabnym językiem, świetnie wykrearowane postaci, które z każdą następną częścią się rozwijają i widać w nich dużą zmianę. Następne serie (trylogia Diabelskie Maszyny i Nocne Intrygi) również są świetną kontynuacją uniwersum. Jeżeli się wahacie, to serio mówię nie ma czego. Z całego serducha polecam serie Cassie o Nocnych Łowcach
Książki tej autorki są świetne, Miasto kości jest nawet podobna do filmu(z kilkoma innymi kwestiami które naprawdę są lepsze w książce )ale jednak zakończenie książki według mnie jest lepsze , jednak od razu z mojej obserwacji może być tak, że książka może być w pewnych momentach trochę nudna, jednak kiedy przebrnie się przez niektóre rozdziały to ta opowieść okazuje się świetna. 'Luz ' jest absolutnie w każdej książce co daje jej naprawdę fajną form czytania. Jak dla mnie mimo tego że książkę jest sporo i niektóre są dość długie to szybko i przyjemnie się je czyta. W książce też jest pełno sarkastycznych żartów Jace'a i nie tylko przy których przez prawie całą książkę jest się uśmiechniętym , i dość fajnych opisów, jest to opowieść pełna przygód nigdy nie nudzę się kiedy ją czytam . Serdecznie polecam
PS. Alec to nefilim, są to dzieci, wnukowie lub dalsze pokolenia ze związku anioła i człowieka lud Spoiler gdy człowiek wypije krew anioła z kielicha anioła.
Cała seria od Clare jest świetna mimo tego, że jest ogromna. Mam wszystkie jej książki i z niecierpliwością czekam na następne. Właśnie skończyłam 3 część Mroczne Intrygi - no można się lekko zmęczyć ale warto przeczytać. Polecam je przeczytać w każdej części jest luz, humor także można się świetnie bawić. ;)
Oh! Moja przygoda z Nocnymi Łowcami i tym uniwersum zaczęła się od serialu. Nie jest on może górnolotny (zwłaszcza pierwszy sezon ma słabe efekty a gra głównej bohaterki jest słabiutka... kolejne sezony są lepsze i historia po prostu wciąga. Chociaż przyznam, że głównie oglądałam dla Aleca i Magnusa haha). Przeczytałam do tej pory całe Dary Anioła, Diabelskie Maszyny, Mroczne Intrygi (dwa pierwsze tomy), Czerwone Zwoje Magii, Kroniki Bane'a, Opowieści z Akademii Nocnych Łowców, Cienie Nocnego Targu.... Muszę przyznać, że z tych wszystkich pozycji trylogia "Diabelskie Maszyny" urzekła mnie najbardziej. Kocham ten świat stworzony przez Cassandrę, jej zdolność doprowadzenia do histerycznego śmiechu ale też do łez.
Polecam z całego serca!
Szczerze polecam wszystkie książki z Darów Anioła 😀 Szczególnie w kolejności pierwsza trylogia miast, diabelskie maszyny (Londyn, XVIII wiek, kocham), później resztę Miast :D i pozniej reszta :D Uwielbiam jej styl, jak powiedzieliście taka trafi komedia, która wbrew pozorom porusza człowieka
Miasto kości i tą podstawową serię przeczytałam jakoś w gimnazjum. Ahhh te wspomnienia ;)
Myślałam, że tylko ja zaczęłam zapoznawać się w kwietniu z twórczością Clare, a tu taka niespodzianka! :)
Zaczęłam od Miasta Kości które mnie strasznie wymęczyło. Teraz czytam Miasto Popiołów i tu już jest o wiele lepiej. Nie wiem jak to możliwe, ale Clare między pierwszą częścią a drugą zrobiła gigantyczne postępy jako autorka. Zawarła w książce piękne klamry, mnóstwo zabawnych scen i dobrze poprowadzoną fabułę która była może miejscami prostoliniowa, ale już nie szła tak cały czas. Jedyne do czego mam okropny zarzut to, że nie miała według mnie (do tej pory) pomysłu na postacie Aleca, Magnusa i Izzy. Wiedziała do jakich scen ich chce użyć, ale nie jaki mają mieć charakter.
Oni są tylko dodatkiem do głównej pary. :(
Zaczęłam czytać Miasto kości i po 50 stronach i kilku "Basia, nie śpij" poddałam się. Nie mój styl na konstruowanie fabuły, więc od tego czasu Cass omijam szerokim łukiem.
Jakie książki polecacie dla młodzieży. Coś w stylu harrego pottera bo lubię ten klimat
Ja uwielbiam Cassandrę Clare, ale pierwszy tom mi się nie podobał. Pewnie dlatego, że dopiero zaczynała pisanie i jeszcze tego nie umiała. Później jest cudownie, jedne z moich ulubionych książek, zawsze się nie mogę doczekać, kiedy wyjdą kolejne. Bardzo polecam :D
Ogólnie też bardzo podoba mi się cały świat jaki stworzyła, mogłabym o nim gadać godzinami (nawet gadałam xD)
Swoją drogą Magnus to moja ulubiona postać i dopiero dzięki Wam dowiedziałam się o tej książce. Więc dziękuję i niedługo się za nią zabiorę :D
wie ktoś gdzie kupić calą serie ''Darów Anioła'' ? KUpilam pierwszą trylogię ale nie wiem gdzie kupić resztę :(
Tylko nie oglądajcie serialu przed przeczytanie darów anioła ponieważ wszystko wam się pomiesza i tylko was zniechęci, serial jest całkowitym pomieszaniem wszystkiego i poprzetykane gównem tam gdzie reżyser nie miał pojęcia co jeszcze spiepszyć. Oglądam go tylko dla Aleka i Magnusa (ponieważ jest ich więcej niż w darach anioła) i staram się nie zwracać uwagi na to co tam się odaniela. We wszystkich książkach Cassie jest ten luz, sarkastyczność i powaga dlatego tak fajnie się je czyta. Jeżeli chcecie pominą którąś z serii to na pewno odnajdziecie się w kolejnych ponieważ całe uniwersum napisane jest w tak wspaniały sposób że pomimo niektórych spoilerów które mogą się pojawić nie przeszkadza to w odnalezieniu się albo w dobrej zabawie. Jeżeli czegoś nie zrozumiecie polecam zajżeć na stronę "Nocni Łowcy wiki" i jeśli będziecie chcieli, przeczytać cytaty które są wspaniałe tak jak cały świat nocnych łowców ❤️
Przytłoczyło Cię uniwersum Casandry Clare? :D To co by było gdybyś miał przeczytać 47 tomów Sagi o Ludziach Lodu, 15 tomów Sagi o Czarnoksiężniku i 20 tomów Sagi o Królestwie Światła Margit Sandemo? :D
Polecam. Jest tego dużo i to może przerażać, ale warto. Ja osobiście uwielbiam Diabelskie maszyny. Z tą jej ostatnią serią mam spory problem, bo trochę jak na mój gust przegięła w finale serii, co odrobinę mi przeszkadza i zastanawiam się co brała pod czas pisania i czy może się podzielić. Generalnie jednak, nawet te jej historie trzymają się kupy, chyba, że zacznie się to wszystko analizować wtedy wychodzą kwiatki typu, bohater musiałby nauczyć się teleportacji, żeby ta cała akcja się udała. I chyba lepiej zacząć od Darów, bo od tego ona zaczęła, a wiec najlepiej wytłumaczyła o co chodzi w tym dziwnym świecie Nocnych Łowców :)
Tak w pozostałych częściach tez jest taka swoboda . A już wogóle w kwestii luuzu polecam swiat dysku (Pratchett) -usmiac sie mozna
Naszła mnie taka mała rozkmina znowu przypomnieliście mi przeklęte dziecko i tam był taki fragmęt, że cedrik zabił newila i to spowodowało, że on nie zabił nagini i voldemort wygrał czy według was wystarczyło by żeby delfi cofnęła się w czasie i znów zabiła newila po tym jak nie wyszło jej z uratowaniem cedrika
Przeczytałam jej ksiazki i kocham fantasy 🤩 ale dzieki ksiazką obejrzalam film dzieki filmowi poznalam glownego aktora ktory gral Jace'a okazalo sie ze ma zespol swietny do tego aktor okazal sie cudownym czlowiekiem prywatnie ktory interpetacje ksiazki przeniosl na zycie realne wiec od ksiazki zaczela sie przygoda :)
Film w porównaniu do książek jest bardzo przeciętny, nie wspomnę już o serialu, bo... Ja do Cassie mam duży sentyment i cieszę się, ze zaczęłam czytać twórczość wraz z premierą Miasta Kości, bo patrząc teraz na półkę, ile książek bym musiała nadrobić faktycznie nie jest to zbyt zachęcające. Utknęłam na „Queen of Air and Darkness” (królowa powietrza i mroku chyba w polskiej wersji, nie jestem pewna), jest to chyba jedyna książka Clare, która przez którą nie mogę przejść i chyba odłożę na później, bo Chain of Gold już czeka na szafce! Zachęcam do zapoznania się z twórczością Cassandry, wiem ze ilość książek może przerazić, ale zdecydowanie warto. Są różne warianty czytania serii, polecam zapoznać się z filmem od Emmy z kanału emmmabooks na ten temat, ma wszystko ładnie i prosto przedstawione.
Dary anioła tez są tak lekko napisane, nie byłam przekonana do tej serii teraz zaczęłam i się zakochałam
Ten swego rodzaju tragikomizm mieszany z romansem, fantastyką i niekiedy wątkiem kryminalnym to coś, za co pokochałam uniwersum Cassandry Clare! Uwielbiam jej lekki, ale niezwykle barwny styl pisania. W wielu książkach spotykam się raczej z suchymi, krótkimi opisami i wątłymi dialogami, a tutaj jednak świat jest wykreowany bardzo dosadnie i działa na wyobraźnię (Cassie stara się opisać wszystko, serio), a rozmowy bohaterów są tak zabawne albo napakowane emocjami, że albo się śmiejesz co stronę, albo płaczesz. Wszystkie książki z serii są świetne (nie czytałam jeszcze Czerwonych Zwojów Magii co prawda, ale są już na półce), a bohaterów naprawdę da się lubić i każdy będzie miał swoich ulubieńców. Podoba mi się też, jak Clare wymyśliła sobie podróże między wymiarami (nie ma tego dużo, ale są to bardzo ciekawe wątki), jak opisała wszystkie nadnaturalne istoty (m.in. Pan Ciemnego Dworu robi wrażenie...) chowające się przed ludźmi. Naprawdę kawał dobrej fantastyki jak na młodzieżowy "paranormal romance" :)
Polecam najbardziej trylogię "Diabelskie Maszyny" osadzone w XIX-wiecznej Anglii, tam się nie da nie kochać bohaterów, a William Herondale to najwspanialszy mężczyzna na świecie (ekhem), fabularnie też stoją na wysokim poziomie. Po Darach Anioła najlepiej wziąć się najpierw za Akademię Nocnych Łowców, a potem za Mroczne Intrygi (przynajmniej moim zdaniem), po Intrygach Cienie Nocnego Targu, a ta seria o Alecu i Magnusie... w sumie jak się chce, byleby po czwartym tomie DA :)
PS W "Mrocznych Intrygach" najbardziej kocham to, że Cassie fabularnie luźno (ale jednak!) inspirowała się wierszami Edgara Allana Poego - Annabel Lee np., coś cudownego. Serdecznie polecam to uniwersum wszystkim czytającym, nie trzeba zrażać się ilością! :)
Jeśli, Czytaczu drogi, przeraża Cię to uniwersum polecam look'nąć na serię CHERUB Roberta Muchamore'a. Ma ona o ile dobrze pamiętam 18 część, z czego dwie ostatnie nie mają polskiego tłumaczenia. To była dopiero jazda po bandzie, aczkolwiek wspominam ją bardzo dobrze. Choć kwalifikuje się raczej do literatury młodzieżowej wydaje mi się, że mogłaby Was trochę zainteresować, chociażby w kontekście ciekawych książek dla Lilki (może jednak w późniejszym okresie). A świat stworzony przez Panią Clare uwielbiam i właśnie powtarzam sobie Kroniki Bane'a, które z całego serca polecam.
Też nie czytałam żadnej książki Cassandy Clare, więc ta recenzja jest bardzo przydatna. :)
Mnie twórczość Clare czyta się bardzo dobrze, szybko, mogę się przy niej dobrze bawić. A Czerwone Zwoje Magii właśnie zaczęłam czytać 😊
Szczerze polecam wszystkie serie i dodatki 😁 czyta się lekko i przyjemnie, dużo humoru i luzu 😜 według mnie film nie odzwierciedla książki, zawiodłam się na tej ekranizacji, serial lepszy ale tam znów wiele jest pozmieniane lub pominięte.
Przecudowne są diabelskie maszyny czyli seria mająca miejsce przed wydarzeniami darów anioła. I jest to tylko trylogia także polecam, bo według mnie jest to najlepsza seria Clare. Na czerwone zwoje magii czekam i mam nadzieję, że będą świetne
Film zdecydowanie był ubogim krewnym książki... Ubogim i bardzo dalekim. Alec i Magnus to moje ukochane postacie z książki i tylko dla nich zmęczyłam cały serial, a Czerwone zwoje magii są na szczycie mojej wishlisty :D
Jak za pierwszym razem oglądałam film to na drugi dzień pobiegłem dp biblioteki, wypożyczyłam Miasto Kości i przepadałam całkowicie w Świecie Cieni 😍
Polecam wszystko bardzo mocno!
Jest dużo swobody w twórczości Cassandry Clare. Sama przeczytałam kilka razy cykl darów anioła i raz Kroniki Bane'a, za resztę się zabieram. Książka (Miasto kości) jest znacznie lepsza od filmu, ma więcej bardziej rozwiniętych wątków, postaci są super wykreowane. A jeśli jesteście ciekawi, kto jest ojcem Magnusa, to na końcu cyklu się dowiecie ;) A jeśli ktoś oglądał Shadowhunters, to końcówka (nie tylko bo wiele wydarzeń w trakcie fabuły również) jest całkowicie inna, lub inaczej - dotyczy innej osoby ;)
Czytaczowo, jeśli irytowała Cię Aelin, to uprzedzam, że Clary również irytuje, ale warto czytać dla fabuły, przyjemności i reszty bohaterów - w większości są cudowni!
Mam wrażenie, że Cassandra Clare chciała napiaac fanfica do własnej książki, tak to brzmi haha rzeczywiście w jej twórczości jest sporo humoru, ale jest też troche ten problem absurdu zagrożeń mam wrażenie
Omg a ja wlasnie skończyłam czytać darh anioła. Ale czytałam to tylko dla maleca😍😍
Zastanawiałam się nad kupnem tego dodatku ale nie byłam pewna i dzięki wam wiem że czas zamówić książke ^^
Czytałam Dary Anioła i diabelskie maszyny parę lat temu i mi się te serie podobały więc chętnie się zabiorę za Zwoje
Czytaczu jeśli przeraża Cię ilość tomów Darów Anioła to możesz przeczytać tylko 3, bo na początku z tego co pamiętam to miała być trylogia a potem autorka zrobiła z tego serię rozciągniętą na 6 tomów XD
Ja osobiście polecam Diabelskie Maszyny (już wiem, że pieszczotliwie mogę je nazywać Mechaniczną pomarańczą :D )
I ogólnie książki Clare są bardzo swobodne, więc nie ma problemu z czytaniem ich ;)
Ja uwielbiam Cassandrę Clare! Moja ulubiona seria to "Mechaniczny książę". Magnus jest zdecydowanie najlepszą postacią z całego uniwersum, przynajmniej moim zdaniem. Wyczekuje zawsze każdego momentu w jakim ma się pojawić.
Mi Cassandra pomogła w ogóle "zacząć" czytać (to było chyba z 10 lat temu), do wtedy nie lubiłam za bardzo czytać, ale nudziło mi się w wakacje (dziwny początek wielkiej przygody z książkami). Nie żeby mi się aż tak podobały te książki (choć jako nastolatka to chyba przeżywałam, ale średnio pamiętam) na pewno dobrze się bawiłam. To się ogólnie mega szybko czyta, więc właśnie szczególnie na początek bym polecała, no i oczywiście jak ktoś lubi młodzieżówki. Jak zaczynałam były 2 lub 3 części potem czytałam na bieżąco, ogólnie przeczytałam 6 części Darów Anioła i 3 części Diabelskich Maszyn (prequel). Na tym skończyłam (teraz czytam zupełnie inne rzeczy). Diabelskie Maszyny podobały mi się bardziej [#teamGideon]. Ogólnie polecam!
Ps. Najlepsze było jak w polskim przekładzie główny bohater DA w 4 części jakby zmienił imię (chodzi głównie o odmianę). Pamiętam jakie była na forum o Cassandze o to awantura 😂😂😂 teraz w nowych wydaniach pewno ujednolicili. I widzę, że ładniejsze okładki są (wtedy wszyscy też na forach posali ze hAmerykańskie takie ładne a nasze nie) 😁
Ja Dary aniola zaczełam od czytania tomu 3 xD Więc polecam
Czytałam Dary i dodatki i mi się meega podobało❤️
Dary Anioła czyli ta pierwsza trylogia jest super, czytałam to jakoś w liceum i i pamiętam że bardzo pozytywnie zaskoczył mnie ten cykl. fajna historia, niebanalna (przynajmniej wtedy taka mi się wydawała) główna bohaterka to trochę Mary Sue, ale nie aż tak bardzo jak Bella Swan, no i reszt bohaterów jest bardzo fajna, lekko napisana. Następna część czyli chyba "Miasto Upadłych Aniołów" wydała mi się wymuszoną kontynuacją, odniosłam wrażenie że autorka nie ma pomysłu, ale wciąż próbuję wycisnąć z tej franszyzy (?) tyle ile się da. Przeczytałam też "Mechanicznego Anioła" który w sumie był fajny, trochę inny klimat, trochę steampunkowy, inni bohaterowie choć w tym samym świecie , ale jakoś nie dokończyłam seri nawet nie pamiętam dlaczego. Może do niej wrócę :)
Przeczytałam tylko DA. Kocham całym sercem, ale nie czytam więcej i nie wiem czy przeczytam. Ale DA to życie ❤️
Ja nie miałam takiego problemu bo czytałam jej książki tak jak się pojawiały w Polsce, wiec już z 10 lat będzie 🙈 bardzo polecam! ^^ Dary Anioła i Diabelskie Maszyny to książki do których lubię wracać najczęściej ^^ Historia Emmy i Juliana (mroczne intrygi) też mnie nie zawiodła a wszystkie dodatki czyta się szybko. Czerwone zwoje magii mam już w domu ale nie wiem kiedy do niego wrócę wiec jeszcze trochę poczekają na przeczytanie :(
Czy to będzie seria czy jest to jedna powieść?
PS. Kocham uniwersum Shadowhunters, choć do tej pory czytałem tylko 6 tomów Darów Anioła i pierwszą część, Mrocznych Intryg, bo tyle miałem u mnie w bibliotece.
To będzie seria ;) konkretnie trylogia. Ale z tego co kojarzę, to nie taka jak pozostałe, ze 2 cześć jest bezpośrednio po 1 i są tak bardzo ściśle powiązane
@@aleksandraboron-filek5171 Ale to będzie seria skupiona na Magnusie i Alecu, tak?
@@jakubgodyn7413 dokladnie tak ;)
@@aleksandraboron-filek5171 Super. Magnus to moja ulubiona postać w DA.
A czy są jakieś historię skupiające się na Sizzy? Bo serial mi anulowali władnie w momencie jak miałem do stać full Sizzy i przydałoby mi się ich więcej
@@jakubgodyn7413 chyba najwięcej o tej parze jest w Opowieściach z akademii nocnych łowców ;)
Clare moim zdaniem udała się seria tylko Dary Anioła, próbowałam czytać Mechanicznego Anioła kiedyś kiedyś i dalej jej nie dokończyłam.. także Dary super, reszty po tej jednej niecałej książce odechciało mi się tego dalej czytać ;p
Ja nie czytam książek ale uwielbiam was oglądać ❤️🌈
Panie Czytaczu, skoro masz opory przed czytaniem serii składających się z wielu książek, too czytaliście Diune?? :D
Czytałam 5 tomów głównej serii Darów Anioła. Chyba trzeba będzie wrócić do tego uniwersum :)
Jeśli chodzi o film to mnie nie zachwycił, a na serial nawet nie spojrzałam.
Zaczęłam serię "Dary Anioła" iii... w pewnym momencie się pogubiłam. Zmęczyła mnie w trakcie bodajże czwartego tomu; sytuacja między Jacem a Clary była tak zagmatwana, że nawet nie jestem pewna, w jakim miejscu skończyłam. Znam ludzi, którym podobała się ta książka, ale mi po prostu nie podpasowała
Ten wątek kazirodztwa to jedno wielkie X D
Ciekawy film
Czy tylko ja jak czytam Sandersona to wreszcie czuję się jak w "swojej" fantastyce, a każde inne książki fantastyczne (które mają mniej skomplikowane światy) kojarzą mi się z książkami dla dzieci, bo są za proste i wszystko wiadomo od razu? xD
Polecam Malazańską Księgę Umarłych :) Jak lubisz Sandersona, to w Eriksonie powinnaś się zakochać.
Sanderson to poezja! Fakt nie są to proste książki ale wystarczy sięgnąć np. Po Rytmatyste lub Elentris żeby się wkręcić (trzeba się przestawić na skomplikowane systemy magiczne i zrozumienie wszechświata jak działa). A tak te wszystkie książki to taka odskocznia. P.S. Mam prawie wszystkie książki Casandry Clare i bardzo je lubię i polecam ze względu na lekkość! 😀
Team Jace ❤
Również planowałam zapoznać się z uniwersum nocnych łowców, ale widząc ilość dodatków, nowelek i pobocznych serii, trochę się przeraziłam, bo szczerze mówiąc, obawiam się, że obszerność tego uniwersum może mnie przerosnąć, ale jak to mówią ,,Kto nie ryzykuje ten nie pije szampana''. Być może, okres kwarantanny to właśnie mój czas, kto wie? Być może w końcu zapoznam się z książkami Cassandry Clare i przestanę odkładać je na później.
Bodajże pierwsze 3 tomy cyklu podstawowego o Nocnych Łowcach są warte uwagi, potem jest tylko gorzej. Co prawda czytałam tę serię dawno temu, ale już ostatniej części nie byłam w stanie przeczytać, nie mogłam się do tego zmusić. Seria niepotrzebnie rozwleczona, zbyt skupiona na wątkach romantycznych , męcząca. Mechanicznego anioła (czy jak to tam się zwało) przeczytałam tylko 1 część i nie zachęciła mnie ona do kontynuowania przygody z Nocnymi Łowcami. Jest to w dużej mierze uniwersum inspirowane Harrym Potterem, ale nie w sposób mega intrygujący, nie ma w nim niczego odkrywczego. Sama postać Cassandry Clare budzi kontrowersje, pamiętam że była kiedyś oskarżana o plagiat bodajże przy napisaniu fanficka o Draco Malfoyu. Generalnie wydaje mi się, że książki z cyklu o Nocnych Łowcach pisane są przede wszystkim dla pieniędzy. Pierwsze 3 tomy miały w sobie jakąś duszę, widać było że autorka naprawdę wkłada w swoją historię serce, ale potem to zanikło a uniwersum rozrastało się i rozrastało niepotrzebnie. Takie moje zdanie i oczywiście mogę się mylić, ale tak to odebrałam. Mimo wszystko cieszę się, że książka wam się podobała i jestem ciekawa jak byście sami ocenili inne książki Cassandry Clare i jakie jest wasze zdanie na temat tego uniwersum i czy nie jest ono powiększane "na siłę". Może kiedyś się dowiem, gdy skusicie się na inne powieści o Nocnych Łowcach, pozdrawiam 😉
Bo to uniwersum jest tak rozciągnięte tylko i wyłącznie dla kasy. Szokiem byłoby, gdyby wydała coś, co nie dzieje się w świecie Nocnych Łowców.
Film to bardzo ubogi krewny książki >.>
Cassandra Clare to jedna z moich ulubionych autorek i chętnie sięgam po jej nowe dzieła. Przygodę z uniwersum Nocnych Łowców zacząłem właściwie od samego początku, ponieważ zamiast Darów Anioła najpierw przeczytałem Diabelskie Maszyny, czyli to, co działo się przed Darami. Podoba mi się to, jak dopracowany jest świat Nocnych Łowców ze wszystkimi prawami, stosunkiem Nocnych Łowców do innych stworzeń, rodzajami broni... A przede wszystkim uwielbiam bohaterów. Zachęcam do zapoznania się z resztą książek, bo są naprawdę świetne!
Ja przeczytałam tylko trylogię o mechanicznym księciu, do miasta kości nie byłam w stanie się przywiazac. Polecam bardzo historie Tessy 😊
Ja miałam dokładnie odwrotnie. Przywiązałam się do historii Clary, a do Tessy, Willa, Jema i reszty jakoś w ogóle nie mogłam się przyzwyczaić.
Da radę przeczytać 14 czy tam 15 książek od Clare w 2 tygodnie, polecam moje czytanie xD
Ja uważam, że z uniwersum najważniejsze jest 6 podstawowych tomów, wgl są chyba najbardziej spojne fabularnie.. A tak poprawdzie pierwsze 3 tomy, ktore skupiaja sie przede wszystkim na Clary i Jace'ie a nie pobocznych postaciach
Dary anioła są super mroczne intrygi są ok ale bez 3 tomu
Mam dokładnie tak samo z uniwersum Cassandry Clare - przytłacza mnie jego ogrom 🙈.
Uwielbiam Cassandrę Clare ale "Królowej powietrza i mroku" nie jestem wstanie skończyć od ponad pół roku, ze względu na obszerne wątki miłosne, które co stronę tam występują w ilościach hurtowych, a mi się już dawno przejadły
Książki tak, każda jedna, moim zdaniem diabelskie maszyny nawet lepsze od darów anioła 😅 mroczne intrygi to już nie do końca to samo, ale też czytałam hihi Więc ja mówię czytać! Czytać! Choćby dla samego Maleca 😄 a jeśli chodzi o serial, to takie guilty pleasure, aczkolwiek trzeba oglądać całkowicie w oderwaniu od książki i przygotować się na to, że najlepszym jego elementem jest oczywiście Malec ♥️
Szkoda, że Czytacz się już nie przebiera. Czytacz jako Jace albo Magnus (ale raczej Jace) to byłoby cudoo
Ja tam chciałabym zobaczyć czytacza z pomalowanymi oczami, tak w stylu Magnusa z mnóstwem brokatu 😍
@@weronikazagawa6225 to by super wyglądało. Albo z białymi włosami jak Valentine albo Jonathan
Ja z kolei czytałam właśnie Dary Anioła i Diabelskie Maszyny. Obie serie są super pod różnymi względami, ale bardziej epickie są Dary Anioła moim zdaniem. Tj. bo w Maszynach nie ma takiego super wroga itp., ale moim zdaniem niczego to nie ujmuje serii. No i generalnie wszystkie te książki są napisane świetnym stylem, jest dużo zabawnych momentów.
Aż by się chciało wrócić tak do tego uniwersum haha. Muszę w końcu przeczytać Mroczne Intrygi. Ale to chyba dopiero jak epidemia się skończy i będę mogła normalnie pójść do biblioteki...