HARRY POTTER: testujemy słodycze z Aldi! | Strefa Czytacza
Вставка
- Опубліковано 19 тра 2024
- Sponsorem odcinka jest KODANO Optyk, właściciel polskiej sieci salonów optycznych i sklepu internetowego Kodano.pl
⬇⬇⬇ CZYTAJ WIĘCEJ ⬇⬇⬇
W ofercie ALDI pojawiły się słodycze z "Harry'ego Pottera".
Postanowiliśmy przetestować je wszystkie. Ile kosztują potterowskie słodycze z Aldi i czy są warte swojej ceny?
Zapraszamy na film.
***
Jeśli chcesz nam coś wysłać, najlepiej zrobić to za pośrednictwem paczkomatów Inpost:
BYD32M (Toruńska 426, na parkingu marketu Dino)
czytacz@strefaczytacza.pl
tel. 576371649
W sprawie współprac prosimy o kontakt mailowy!
WSPÓŁPRACA: czytacz@strefaczytacza.pl
***
#strefaczytacza #harrypotter - Розваги
Dobrze,że robicie ten przegląd. Ceny z kosmosu. Uratujecie sporej części widzów ich portfele.
Niestety taniej nie jest w oficjalnych sklepach... Kto był w Londynie i chciał kupić ten się kilka razy zastanowił 🙃
ceny z kosmosu totalnie. niestety ceny w funtach brytyjskich nie sa na nasze portfele 🥲
PS dziekujemy za szczerość! jak zawsze cudownie sie was oglądało ❤️
Pozdrowienia z Pomorza :) ... dobrze, że zrobiliście to za mnie, jestem 122 zł do przodu :) DZIĘKUJĘ
Kochałam białe landrynki, one były migdałowe 🥰
Ja też jestem w tej niszy. Pozdrawiam.
Taaak, białe były przepyszne 😊
+1 ❤
najlepsze, moje ulubione
O kurcze pamiętam te pierwsze wydanie fasolek, bardzo ładne opakowanie było.
A mialam juz iść na zakupy do Aldi, dobrze, że obejrzałam wcześniej filmik. Uratowaliście mój portfel ❤️
2 dni przed waszym filmem kupiłam owe słodkości. Zgadzam się, że najlepiej wypadają żaby i fasolki w torebeczce - te cynamonowe przypominają swiąteczną, zapachową świeczkę. Cóż... chyba mnie to nie kupiło. Fajny przyciągacz, albo naciągacz. Ale, to zdanie osoby, która kupiła, zjadła i dopiero rozmyśla 😅
No ceny nie fajne, ale wasza reakcja na próbowanie bardzo spoko. Pamiętam jak jadłam z siostrą te fasolki i tam było mydło. Jak była jakaś zła to brałyśmy to mydło żeby odświeżyć sobie w buzi xd. Zabawa może być akurat całkiem fajna z tymi fasolkami. Pozdrawiam
Ja będę poszukiwać w Aldim czekoladowej żaby i tych smaczniejszych fasolek 😉👍🏼
Dziękuję za recenzję, dobrze, że się nie skusiłam na te słodycze, ale fajnie, że dzięki nim powstał Wasz filmik 😁
Dobrze, że obejrzałem ten filmik zanim wyszedłem do sklepu.
W sklepie HP w Nowym Jorku jest bardzo dobre piwo kremowe, bezalkoholowe i w dodatku za darmo można zachować ładny kubek na pamiątkę. Zresztą stamtąd test słodyczy byłby genialny, choć na same słodycze poszłoby z dobre 1000 zł. Ale tamte akurat warto, taka czekoladowa żaba kosztuje tam chyba 10-15 dolarów (nie pamiętam dokładnie), a jest dużo większa, jest w "prawdziwym" opakowaniu żab i z kolekcjonerską kartą (i nie taką prostokątną, tylko taką właśnie jak było "naprawdę" w filmach czy grach. A to dopiero wierzchołek góry lodowej, tam nawet można kupić słodki Felix Felicis do picia (również bardzo dobry)
To samo w Warner Bros. Studio Tour. Nie porównuję nawet tych "aldikowych" słodyczy do tamtych, bo nie ma co porównywać. Tamta żaba to faktycznie potwór. Nie do ugryzienia :D
Super odcinek.
nie oszukujmy się wszystkim chodziło o czekoladowe żaby. A raczej coś co jest razem z czekoladową żabą czyli karty. a te żaby z aldi póki co najtańsze na rynku. u mnie zniknęły praktycznie tylko żaby (tak. przyczyniłam się do tego).
Fasolki to jest to po co tu przychodzę 😄
Ale karta z czekoladowych żab - sztos, bardzo fajnie to wygląda. Jakieś 10 lat temu jak były kolekcje słodyczy z HP to żaby też jakieś 12 zł kosztowały, ale chyba nie było karty.
A te jajo co Czytaczowa zjadła to chyba nie było jajo. Jakby było to po pierwszym ugryzieniu wyplułaby jak pieprz. Eh... teraz wszystkie smaki straciły na jakości. Co za czasy...
Chyba jedyne, co się opłaca, to te fasolki wszystkich smaków, cena nie jest bardzo z kosmosu, a calkiem fajna zabawa 🌷💕
Te słodycze to ciąg dalszy odcinania kuponów z franczyzy HP , niedługo będą sprzedawać patyki z lasu jako różdżki z logo hp za 100 zł
Kupiłam te żelki o smaku kremowego piwa w metalowej puszce w TK MAX za 16zł i tylko dla puszki 😂 a tu taki flaczek za tyle...no drogo, drogo 😋
Fajny odcinek 😅
Dobrze, że zrobiliście ten test bo planowałam po nie jechać aż do innego miasta. Teraz już wiem, że nie warto
Te ceny są kosmiczne 🤯🤯 a gdy usłyszałam ile kosztowała ta czekoladka z naklejką to mi nie ukrywam kopara opadła 😮 szok. Dodatkowo dopowiem że czesto się tu przewiał smak arbuzowy, bardzo ciezko jest w slodkosciach czy nawet gumach odtworzyć ten smak, by to zrobic producenci odwalają tyle chemii do slodyczy ze smakiem arbuzowym więc odradzam szkoda zdrowia 😊
Nie ma u mnie Aldi🤭
Wlaśnie te żelki zwracały moją uwage także dobrze, że przetestowaliście. Kocham żelki💔
Prawda, czekolady ze słodyczy Potterowych są spoko aczkolwiek obyłoby się bez tych chrupek ryżowych.
Kupiliśmy czekoladową żabę w Londynie i od razu trafił nam się boss-karta z samym Merlinem. Szkoda tylko, że nigdzie te czekoladowe żaby nie mają takich opakowań jak w filmie.
Fasolki próbowałam nieraz już lata temu przy okazji świąt. Na pewno zdarzyły się jakieś obleśne ale pamietam jedynie, że trafiła nam się o smaku trawy/pasty do zębów.
Ja proszę: gramÓW nie gram 15,20, 37 etc. Dziękuję!
OK :)
Oj sporo kasy dzięki wam zaoszczędziłam :D a miały być dla mnie + prezent dla Przyja na urodziny :D
Czyli okazało się, że najtańsza rzecz była najlepsza(przynajmniej w smaku)
te ślimaki są jak wegańskie żelki z lidla które kosztują chyba 5/6 zł za dużą paczkę ;), czekolada smakowała jak gorsze kinder kantry (koszt 3zł). milki te duże już podrożały (wiem bo osobiście zmieniałam cenówki ;))
Super reakcja na próbowanie . To poswięcenie żebysmy nie musieli kupowac w ciemno
Kupiłam fasolki z tej serii i takie średnie były ^^ nie miały najgorszych smaków
Zawsze od biedy można kupić Milkę i nakleić napis Harry Potter 😅, najbardziej w tych słodyczach chyba chodziło o logo,a nie o smak .
Ja kupiłam byłam święcie przekonana że jest bez alko było niedobre , wylałam .... w sumie dobrze bo mój syn miałby nie trzeźwego opiekuna przez moją nieuwagę ;)
Magiczne rzarcie
*żarcie
Jak macie możliwość to kodano napiszcie że okulary budowlane by się przydaly bo nie znalazłem.
może są to żelki z agaru :)
W Toruniu jest sklep w którym też mają słodycze z Harry'ego Pottera i chyba taniej tam wychodziły niż te i lepszy wybór tych słodyczy był
Co to smaku to nie pamiętam bo dawno temu je smakowałam ale jakby były złe to bym ich dobrze nie wspominała 😅
O, musimy sprawdzić! Pamiętasz mniej więcej gdzie był ten sklep?
@@StrefaCzytacza na rogu Prostej i Rynku Nowowiejskiego. Na wystawie jest dużo słodyczy z zagranicy wiec łatwo ten sklep znaleźć 😄
A o jakich innych fasolkach dostępnych na naszym rynku mówiliście?
Próbowałam fasolek wszystkich smaków (nie smakowały mi) , fasolek o smaku kremowego piwa (takie sobie), czekoladowych żab i biletu (dla mnie ok) i piwa (bleee, nie dałam rady go wypić).
Bo to piwo to za mocne jest, żeby je robić smakowe. Smakowe piwa powinny być słabsze.
Jesssuuu, jakie wy macie ceny w tej Polsce... Kraj dla bogatych.
Kochani - magiczne to tam były ceny.
A wiecie co, jak nie zapomnę, to u siebie zobaczę, czy są takie w Aldim i ile kosztują.
U mnie w Niemczech w Edece też są słodycze z HP, ale tylko fasolki i żaby (na szczęście 😂 bo mój chłopak zawsze się krzywo patrzy jak widzi, że kupiłam żaby, a ja zbieram karty 🙄 - żaba kosztuje prawie 4 euro)
Fasolek już nie ruszam, kilka razy próbowałam ale tak często trafiałam na dżdżownice, że juz podziękuję :p Mam w Polsce w domu rodzinnym maleńkie opakowanie po fasolkach, takie fioletowe, było o wiele ładniejsze niż te co są teraz w sklepach.
Białe landrynki (migdałowe) najlepsze!!!
Białe landrynki były najlepsze! To migdałowe były :D
Przecież piwo kremowe miało procenty tylko w bardzo małej ilości. Chyba Mróżka się nim upiła jeżeli dobrze pamiętam 😊
Ale to było piwo bezalkoholowe. Dziś już nieznany trochę twór, ale swego czasu dostępny również w Polsce. "Bezalkoholowe" oznaczało niewielką ilość alkoholu (bodaj 0,5% przechodziło). Człowiekowi nic nie robiło, a skrzatowi - jak widać :D
Gdzie kupiliście takie fajne koszulki?
Jeśli mnie pamięć nie myli, to w Pepco :D
W empiku kiedyś kupiłam fasolich wszystkich smaków i z poczatku miałam pecha bo trafiałam na takie na serio paskudne. Najgorsza jak dla mnie byla fasolka o smaku wymiocin właśnie 😝 pamietam ze ledwo nagryzlam a zaraz wyplulam bleee
Kochani, przepraszam, tak wiem, jestem dziadersem, polonistą...uwielbiam Was..tyle, że GRAMÓW,nie gram...przepraszam...BŁAGAM : GRAMÓW...
Polonista, a tyle błędów interpunkcyjnych 🤣 wytykając błędy upewnij się, że sam żadnych nie robisz ;)
@@beetrayedd Udanego weekendu życzę !
Nie wiem, czy już taki absurd był... Teraz zaczęłam słuchać audiobooka z 4 części Harry Potter i Czara Ognia. I tak mnie np. dziwi że w turnieju trómagicznym sędziami są opiekunowie danych szkół. Przecież oni nie są obiektywni. To bez sensu. Bo taki Karkarov to nawet nie udawał obiektywizmu, kiedy dał 4 punkty za rogogona. Czy nie powinni być sędziami ludzie niezwiązani z żadną ze szkół, to byłoby bardziej logiczne.
Też jestem na Czarze. U mnie największy plask w czoło spowodowała scena, gdy Harremu zapadła się noga w znikającym stopniu i mając różdżkę w ręku nie użył zaklęcia przywołującego, żeby podnieść złote jajo i mapę, tylko stał tam jak ostatnia sierota słysząc zbliżającego się Filcha, mimo że przy poprzednim zadaniu wzorowo użył zaklęcia Accio🤦🏼♀️
Nie warte nawet połowy tych cen. Jakim cudem mniej tej samej czekolady jest sprzedawane drożej niż więcej 😅 Pozdrawiam :)
Komentarz nie związany za bardzo z tematem ale poszukuje tytułu książki ale za nic nie potrafie sobie przypomnieć ale może ktoś skojarzy . To była młodzieżówka o jakiejś nastolatce która czytała pamiętnik przodkini/w jakiś inny sposób otrzymywała od niej wiadomości. Ta przodkini wiedziała co sie dzieje w teraźniejszości i chyba pochodziła z egiptu ale tego nie jestem do końca pewna. Kojarzy ktoś coś takiego?
Ooo brzmi ciekawie, to ja też chcę wiedzieć.
@@VennaCat Znalazłam już.
"Przepowiednia" Gwendolyn Womack sie nazywa
Bean Boozled ma nową edycję, w której jest między innymi smak pomyjów ze zmywarki i zużytych bandaży. Także ten... xD Bandaże są okropne. Choć chyba wersja ze skunksem była gorsza.
Kiedyś trafiłam fasolkę o smaku śmierdzących skarpet - tragedia. Trafiła mi się też o smaku psiej karmy… śmierdziało na kilometr po rozgryzieniu 🤮
z tego wychodzi że to piwo to cenowo najmniejszy rozbój, bo te słodycze z cenami 5x zawyżonymi to kosmos
Dobrze ze nie pije piwa teraz bede sie zastsnawiał ile w piwach bezalkoholowych jest procentów
Kupiłam kiedyś potterowe słodycze przez internet. O ile fasolki (w tym te paskudne) wpadły fenomenalnie a żaba była dobra (ale za mała) tak piwo kremowe z bodajże Irlandii będę hejtować. To była taka sacharoza, jakbym piła 300% cukru w cukrze. Ohyda
Ja za dzieciaka uwielbiałam tylko te białe landrynki xD
ja się nabrałem z tym piwem i napisałem do Aldi że to absurd, do tego nie ma możliwości zwrotu!!! Piwo okropne, zero aromatu kremu ... nic , zwykłe piwo tylko że dodano cukier. Ceny są ok jak na hp, bo w innym sklepie jest o wiele drożej , np za czekoladową żabę chcą 34zł...
Czytaczu...
Czyżby doszło do rękoczynów przed nagraniem tego filmu?🙁
O to, że ceny za wysokie?
Co to za siniak na twarzy?
Prawdą jest, że odpowiedzialną za ten siniak jest kobieta. Powiem więcej. Inna kobieta.
Dentystka :D