Dokładnie. Diabeł. Aż dziwne że sam się też nie chciał spalić żywcem, tylko spokojnie, bez płonącego ciała, się otruć... Niby "chory", a tak. profesjonalnie się przygotował. On nie kupił gotowego miotacza, ale przerobił z czegoś. Zrobił wymyślny klin do furtki. O wszystkim pomyślał i nie zapomniał. Nie poprzestał na kilkorgu ofiarach, chciał spalić wszystkich... Zło.
Po połowie materiału jestem w szoku 😳 nie słyszałam nigdy tej historii. Dla dzieci trauma na całe życie, trudno sobie wyobrazić co ofiary przeszły. Na samą myśl bolą wszystkie komórki...
Tak mi przykro, dużo siły dla rodziny Grzegorza. Historia przez ciebie opowiedziana tak drastyczne że musiałam przesunąć bo nie dałam rady wysłuchać przebiegu zdarzeń.
👍👏. Sprawa jest wstrząsająca. Nigdy o niej nie słyszałam. Trzymam kciuki za szybkie odnalezienie Pana Grzegorza i oczywiście udostępnie,. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo smutna i straszna historia,jakże te dzieci musiały cierpieć,to przechodzi ludzkie pojęcie co człowiek człowiekowi potrafi wyrządzić,pamiętam te czasy mieszkałam wtedy w NRD,ale nie słyszałam o tej sprawie,pomimo tej tragedii chylę czola dla rady miasta i ludzi ,takie zachowanie nie jest takie oczywiste,,,a dla pani życzę aby los był łaskawy i kuzyn cały i zdrowy wrócił,pozdrawiam wszystkich i bądźmy wrażliwi i serdeczni do siebie,,
Witam,mam pytanie czy ktoś ma informacje ,dlaczego ,niema kontynuacji ,czy wszystko w porządku z panią która prowadzi ten interesujący podcast,pozdrawiam ,zdrowia zycze
bardzo mi przykro. ślę tobie i rodzinie dobrą energię. jeśli zdecydujesz się na przerwę od nagrywania to poczekamy na ciebie, nieważne ile. dziękuję za kolejny super przygotowany materiał! twoje podkasty wiele nauczyły mnie na temat niemiec i ogólnie ludzki, naprawdę ten kanał to nieoceniony skarb. pozdrawiam serdecznie z katowic
Tak dużo ludzi znika bez śladu... Oby tym razem skończyło się szczęśliwie i kuzyn cały i zdrowy wrócił do domu! Zawsze czekam na Pani podcast! Uwielbiam ten spokojny i łagodny głos opowiadający najciekawsze sprawy❣️ Ściskam najmocniej ❣️
Jestem wstrząśnięta tym materiałem! Chyba pierwszy podcast, którego wysłuchałam z przerwami. Nie dałam rady od razu przez to przebrnąć. Biedne dzieci, przerażone. Mój brat także zginął w płomieniach podpalony umyślnie. Być może dlatego ten materiał był dla mnie takim przeżyciem. Pozdrawiam serdecznie
Pomyślałem o tym, czy sprawca przypadkiem nie był uczestnikiem działań niemieckich wojsk na terenie Europy Wschodniej. Po Powstaniu w Getcie Warszawskim w 43 i po Powstaniu Warszawskim w 44 właśnie w taki sposób niemieccy żołnierze traktowali mieszkańców i budynki. Śmiali się z tych, co płonąc żywcem, skakali z okien... Straszny naród.
Widocznie wszyscy mieli "schizofrenię"? Tak jak ten co mimo "choroby" przytomnie przygotował i zazył truciznę. By szybko, bezboleśnie umrzeć, w przeciwieństwie do dzieci w które buchał bezlitośnie ogniem. Jak na "chorego", do wszystkiego zawsze trzeźwo się przygotowywał. I do lochu na dzieci i do urządzeń, które pomogą mu skutecznie zrobić żywe pochodnie, konające w męczarniach.
To jest bardzo ważne, bo motywem mogło być rozżalenie, że wcześniej mordował dzieci dla 3 Rzeszy, potem nie dali mu renty, to zaczął mordować dzieci niemieckie.
Bardzo mi przykro ..3 miesiące temu straciłam jedynego brata a moi rodzice syna ..wiem co Pani czuje moja mama nie może się pogodzić z tym ...życzę dużo siły ❤️
Ale fajnie. Że Pani jest. Niestety nie mogę teraz posłuchać. O mój Boże, żeby się pan Grzegorz odnalazł! Bardzo mi przykro. Martwią się Państwo. Ale czuję, że będzie dobrze!
Halinko, szczere wyrazy wspólczucia... tak, depresja potrafi być okrutna... sama z nia walcze juz ponad 20 lat... trzymaj sie. a historia jest niezwykle tragiczna... rany, zycie bywa pieklem.
Bardzo mi przykro z powodu Twojego kuzyna. Akurat mieszkam blisko Kondratowicza w Zabrzu, ogłoszenia były chyba na wszystkich klatkach schodowych, często się rozglądałam i za każdym razem wchodząc do bloku i widząc plakat zastanawiałam się, co się z nim stało. Wyrazy współczucia.
Życzę happy endu dla kuzyna.Historia straszna.Facet swoje niepowodzenia i tragedie życiowe przelał na niewinne dzieci.Dla mnie nauczycielka to bohaterka.Dziękuję.
Trzymam najmocniej jak się da kciuki za bezpieczny powrót Twojego kuzyna do domu ,dziwny przypadek ,nigdy w życiu nie byłam w Zabrzu a w najbliższy piątek akurat tam będę...I będę się uważnie rozglądać
Historia jak z najgorszego koszmaru, a jednak wydarzyła się naprawdę.Takie działania mogą się zrodzić tylko w bardzo chorym umyśle.Kto wie , czy sprawca nie cierpiał na Syndrom Stresu Pourazowego ( co często zdarza się osobom uczestniczącym w wojnie i nie tylko), do tego mogła dojść niezdiagnozowana choroba psychiczna plus rozpacz po śmierci żony i dziecka.To wszystko mogło się skumulować ,aż w końcu doprowadziło do tragedii, która dla wielu ofiar najprawdopodobniej nigdy się nie skończy.Takiej traumy nie da się wymazać z pamięci i kto wie, czy nie powraca w postaci nocnych koszmarów.Proszę przyjąć ode mnie wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci kuzyna.
Trudno uwierzyć że niektórzy są poprostu złymi ludźmi? Dlaczego sam sobie nie zadawał cierpienia, nie radząc sobie z emocjami, tylko innym? O siebie walczył, a na końcu chciał szybko i bezboleśnie umrzeć. Dlaczego siebie nie spalił? Ludzie po traumie często wykazują autoagresję. Ale ktoś, kto chce spalić żywcem dzieci, mógł być po prostu złym osobnikiem, zbrodniarzem. Nie konieczne biednym, chorym panem. Zobacz jak doskonale się przygotował do piekła które zrobił niewinnym. dzieciom. Nie zatrzymał się, to maszyna się zepsuła. Umiał wykonać coś takiego, jakiś wymyslny klin do furtki. A wcześniej porywanie dzieci też opracował dokładnie i się przygotowywał. Wszystkie zbrodnie można tłumaczyć traumami i chorobą. W takim razie zbridniarze nie powinni siedzieć w więzieniach, ale być w sanatoriach, lub szpitalach psychiatrycznych.
Leżę w szpitalu! Jaką niespodziankę zrobiłaś mi Halinko swoim materiałem. Wierzę, że Grzegorz się odnajdzie i wróci cały i zdrowy, przesyłam ogrom dobrych myśli. Jesteś moim ulubionym Twórcą! Zawsze to będę mowila
Bardzo współczuje straty bliskiej osoby. Co do sprawy: nigdy o niej nie słyszałam, chociaż od wielu lat mieszkam w de. Wydaje mi się, że winna tu jest kultura wstydu, jaka panuje w Niemczech. Oni nie lubią rocznic złych rzeczy. Najlepiej zagrzebać sprawę i do niej nie wracać! Te dzieci i nauczyciele do dzis cierpią fizycznie i psychicznie. Mają ogromne traumy, lęki przed zamkniętymi przestrzeniami, zbiorowiskami ludzkimi, ogniem. Bruno cierpi na martwicę wątroby i wzw c po licznych transfuzjach krwi; wiele lat myślał, że psychicznie jest ok, dopóki drogi nie zaszedł mu sąsiad ze spryskiwaczem na plecach, co spowodowało atak paniki. Większość tych dzieci nie chodzi nigdy na basen i nie rozbiera się, jedna dziewczyna nie opuści sypialni bez tony makijażu; Bärbl jest słownie agresywna, gdy ktoś pyta ją o blizny. Jedną z poparzonych nauczycielek zaraz po ataku porzucił narzeczony. Brat sprawcy popełnił samobójstwo. Dramat, nieskończony dramat.
Muszę Ci napisać Halino, że mój umysł z jakiegoś powodu uznał Ciebie i Ewe z Notatnika Dzielnicowego za "blizniaczki" w jakiś sposób. Bardzo smutna historia z Twoim kuzynem, mam nadzieję, że wszystko skonczy się dobrze.
Uff Halinko cóż za podkast! Ten bandzior miał w jednym rację: był w 100 procentach stuknięty. Brak słów na bezmiar jego bestialstwa i cierpienie tych niewinnych dzieci i nauczycielek. Niesamowita, tragiczna historia. Dziekuję i pozdrawiam 🌹❤️
Hej Halinko :) Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku. Tak jakoś smutno bez Twoich podkastów w naszym uniwersum true-crime. Wróć do nas jeżeli masz ochotę, byłoby super. Na razie powtarzam sobie Twoje obecne odcinki i po raz kolejny napiszę: są fantastyczne! Twój głos, dykcja, scenariusz oraz klimat - naprawdę wysoki poziom. Pozdrawiam serdecznie❤
Witaj Magdo! Od dwoch dni probuje zmontowac odcinek nowy, ale moj program nie wspolpracuje, ale juz mam rozwiazanie, wiec na dniach pojawi sie odcinek, ktory mial sie pojawic w lutym. Pozdrawiam ❤️ ❤️
thx! prosze powiadomic o powrocie kuzyna, wierze ze sie odnajdzie . . . dzieki za podcast, taka makabryczna historia !!! Koszmar! pozdrowienia z mojej miescinki . . .
w moim zyciu przeczytalam mnostwo ksiazek..zawsze bylam w ksiazce jakbym nalezala do tresci..teraz nie mam juz mozliwosci czytania ksiazek wiec slucham podkastow..P.Halino opowiedziala Pani przerazajaca Historie..gdy mamy wojne na Ukrainie,,trzesienie ziemi..i jej ofiary.."widzialam"..te biedne Dzieci..i plakalam przez caly odcinek tego podkastu..i powiem co mysle ..pierwszy raz ..zaluje ze nie dopadnieto tego mordercy i nie spalono go zywcem..
Serdecznie współczuję Twoim bliskim. Szkoda, że nie można było mu pomóc ❤️. Chciałam skomentować ten wstrząsający podkast, ale jakoś smutno mi. Innym razem.
Nigdy nie słyszałam o tej historii. Potworna tragedia. Gdy opisywałaś przebieg ataku, miałam wrażenie, że słucham opisu filmu, horroru. Ciężko uwierzyć, że ktoś mógł wpaść na tak okrutny pomysł. Bardzo mi przykro z powodu Twojego kuzyna...
Jakbym zobaczyła taki film, to bym powiedziała że scenarzysta i rezyser powinni przebadać się psychiatrycznie, czy nie są sadystami, psychopatami. A to wydarzyło się naprawdę... 🤯
Z całego serca chciałam wyrazy współczucia na pani ręce złożyć,dla całej rodziny,niestety ja też nie dawno straciłam bliską osobę,uściskam w bólu ,pozdrawiam i zdrowia zycze
Jak juz pod innym podcastem pisalam, literkę v w większości przypadków czytamy jako f, przez to dzielnica ta nazywa się Volkhofen, czytamy Folkhofen, pochodzi od Volk- ludność i Hofen- dwór, podwórze, nie Wolk jakby pochodziła od Wolke- chmura. To tak samo jak czytamy Volkswagen (folkswagen) a nie wolkswagen😅
Mam nadzieję, że nic się nie stało i to tylko zawieszenie/zakończenie nagrywania. Chciałbym napisać, że uwielbiam pani styl opowiadania i że tęsknię:)
Dziekuje za wsparcie, uważajcie na siebie ❤️
Bardzo mi przykro.
Bardzo mi przykro, Ty też zadbaj o siebie i Swoich bliskich. Będziemy z Wami myślami
Przykro mi
Bardzo mi przykro. Depresja jest najgorsza choroba...Kto nie doświadczył nie zrozumie😥Współczuję z całego serca♥️
Współczuję.
szkoda ze juz pani nie nagrywa podcastow,a tak je lubiłem.
Tak samo ja .. ciagle mam nadzieje na nowy odcinek . Jeden z najlepszych podkastów . Brakuje mi bardzo.
Tulę mocno i życzę aby kuzyn wrócił do domu zdrowy i bezpieczny. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂❤
@@KrymiLand ÿÿÿyyyyyyyÿÿyÿyyÿyÿyÿÿyÿ
@@KrymiLand ÿÿyÿyyyyÿyyyÿyÿyyyÿÿÿyÿyÿÿyyyyyÿÿÿyÿÿÿyÿyÿÿyÿÿyÿÿyÿyÿyyÿÿÿyÿyÿyyyyyyÿÿyÿ
okropnie szokująca sprawa, coś strasznego, co za chory osobnik, diabeł nie człowiek, biedne dzieci:(
Dokładnie. Diabeł. Aż dziwne że sam się też nie chciał spalić żywcem, tylko spokojnie, bez płonącego ciała, się otruć... Niby "chory", a tak. profesjonalnie się przygotował. On nie kupił gotowego miotacza, ale przerobił z czegoś. Zrobił wymyślny klin do furtki. O wszystkim pomyślał i nie zapomniał. Nie poprzestał na kilkorgu ofiarach, chciał spalić wszystkich... Zło.
Po połowie materiału jestem w szoku 😳 nie słyszałam nigdy tej historii. Dla dzieci trauma na całe życie, trudno sobie wyobrazić co ofiary przeszły. Na samą myśl bolą wszystkie komórki...
Halinko wróć!!!
Tak mi przykro, dużo siły dla rodziny Grzegorza.
Historia przez ciebie opowiedziana tak drastyczne że musiałam przesunąć bo nie dałam rady wysłuchać przebiegu zdarzeń.
Pani Halino tęsknimy
Potworna, potworna historia...
Jak to dobrze że Pani wróciła bo brakowało tych ciekawych podcastów❗Życzę aby historia z kuzynem pozytywnie się zakończyła 🤔
O Boże 😯😯 co za horror 😭😭😭to jest chyba najtragiczniejsza sprawa o jakiej słyszałam 😱
Odsłucham wszystkich historii od początku bo tęskni mi się ...
Witam Halinko.. Zabieram się za słuchanie.. Oby się kuzyn znalazł cały i zdrowy. Pozdrawiam serdecznie♥♥
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂❤
👍👏. Sprawa jest wstrząsająca. Nigdy o niej nie słyszałam. Trzymam kciuki za szybkie odnalezienie Pana Grzegorza i oczywiście udostępnie,. Pozdrawiam serdecznie.
Co do odcinka, historia niesamowita i opowiedziana jak zwykle, tak malowniczo jakbym film oglądała. Dziękuję bardzo.
Dziękuję za profesjonalny materiam i pozdrawiam Panią Halinkę❤
Ślę wyrazy współczucia dla Ciebie oraz całej Twojej rodziny z powodu śmierci kuzyna .
Wieczny odpoczynek racz Mu dać Panie.....
Kuzyn zaginął a nie umarł to wielka różnica.
@@kasiajastrzebska1712 Wiadomo już że został znaleziony martwy .
@@kasiajastrzebska1712 niestety ale nie żyje
Bardzo smutna i straszna historia,jakże te dzieci musiały cierpieć,to przechodzi ludzkie pojęcie co człowiek człowiekowi potrafi wyrządzić,pamiętam te czasy mieszkałam wtedy w NRD,ale nie słyszałam o tej sprawie,pomimo tej tragedii chylę czola dla rady miasta i ludzi ,takie zachowanie nie jest takie oczywiste,,,a dla pani życzę aby los był łaskawy i kuzyn cały i zdrowy wrócił,pozdrawiam wszystkich i bądźmy wrażliwi i serdeczni do siebie,,
Witam,mam pytanie czy ktoś ma informacje ,dlaczego ,niema kontynuacji ,czy wszystko w porządku z panią która prowadzi ten interesujący podcast,pozdrawiam ,zdrowia zycze
Tęsknię za tym Głosem...
Tęsknię 😢 pozdrawiam serdecznie
Najszczersze wyrazy wspolczucia dla Ciebie Haniu i calej rodziny!
Bardzo podobają mi sie Twoje podkasty zarówno treść kryminalna jak i wprowadzająco-historyczna :)
Przykro mi, że Grzegorz odnalazł się martwy... Depresja to straszna choroba. Dziękuję za ten podcast.
Dziękuję za podkast.
Wyrazy współczucia..
Czekam na następne kryminalne historie. Pozdrawiam
Twój podcast jest najlepszy - muszę to przyznać
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂❤
Pani Halinów , czekam i martwię się czy u pani wszystko dobrze.Pozdrawim, stała słuchaczka.😘
bardzo mi przykro. ślę tobie i rodzinie dobrą energię. jeśli zdecydujesz się na przerwę od nagrywania to poczekamy na ciebie, nieważne ile. dziękuję za kolejny super przygotowany materiał! twoje podkasty wiele nauczyły mnie na temat niemiec i ogólnie ludzki, naprawdę ten kanał to nieoceniony skarb. pozdrawiam serdecznie z katowic
Przerażające.
Wyrazy współczucia.
Witam ciebie Halinko i wszystkich słuchających, zabieram się do słuchania :)
Bardzo mi przykro, że tak się to zaginięcie skończyło.
Porażająca historia! Mam nadzieje, że twój kuzyn znajdzie się cały i zdrowy.
Tak dużo ludzi znika bez śladu...
Oby tym razem skończyło się szczęśliwie i kuzyn cały i zdrowy wrócił do domu!
Zawsze czekam na Pani podcast!
Uwielbiam ten spokojny i łagodny głos opowiadający najciekawsze sprawy❣️
Ściskam najmocniej ❣️
Dziś rano właśnie myślałam o Tobie - Krystynie Czubównie polskich podcastów kryminalnych ❤ Na razie jedyna pozytywna niespodzianka dzisiaj u mnie....
Daj sobie spokoj z Czubowna.
Dobrze Cię usłyszeć, dziękuję bardzo za odcinek, pozdrawiam serdecznie.
Mam nadzieję, że kuzyn odnajdzie się cały i zdrowy! Będę trzymać kciuki :(
Przerażająca historia , dzięki Halinko
Czekam na nowy materiał ,najlepsze są twoje opowaiadania
Jestem wstrząśnięta tym materiałem! Chyba pierwszy podcast, którego wysłuchałam z przerwami. Nie dałam rady od razu przez to przebrnąć. Biedne dzieci, przerażone. Mój brat także zginął w płomieniach podpalony umyślnie. Być może dlatego ten materiał był dla mnie takim przeżyciem. Pozdrawiam serdecznie
Pomyślałem o tym, czy sprawca przypadkiem nie był uczestnikiem działań niemieckich wojsk na terenie Europy Wschodniej. Po Powstaniu w Getcie Warszawskim w 43 i po Powstaniu Warszawskim w 44 właśnie w taki sposób niemieccy żołnierze traktowali mieszkańców i budynki. Śmiali się z tych, co płonąc żywcem, skakali z okien... Straszny naród.
Widocznie wszyscy mieli "schizofrenię"? Tak jak ten co mimo "choroby" przytomnie przygotował i zazył truciznę. By szybko, bezboleśnie umrzeć, w przeciwieństwie do dzieci w które buchał bezlitośnie ogniem. Jak na "chorego", do wszystkiego zawsze trzeźwo się przygotowywał. I do lochu na dzieci i do urządzeń, które pomogą mu skutecznie zrobić żywe pochodnie, konające w męczarniach.
To jest bardzo ważne, bo motywem mogło być rozżalenie, że wcześniej mordował dzieci dla 3 Rzeszy, potem nie dali mu renty, to zaczął mordować dzieci niemieckie.
Takie spódniczki to czasy młodości mojej mamy. Jak miałaś kieckę do kolan lub dluższą to na zabawie podpierałaś ściany.
bardzo mi przykro, sama zmagam sie z depresja po smierci corki ,a najblizsze otoczenie tego nie rozumie
Utulam Panią mocno 🥺Przykro mi z powodu córki
Bardzo mi przykro ..3 miesiące temu straciłam jedynego brata a moi rodzice syna ..wiem co Pani czuje moja mama nie może się pogodzić z tym ...życzę dużo siły ❤️
@@lauralaura00000 dziekuje, u mnie to juz 8 lat, duzo sily dla ciebie i rodzicow
@@agnesn.4823 ❤️
Nigdy nie słyszałam o tej tragedii :( dziękuję, że przedstawiłaś tutaj tą historię.
Ale fajnie. Że Pani jest. Niestety nie mogę teraz posłuchać. O mój Boże, żeby się pan Grzegorz odnalazł! Bardzo mi przykro. Martwią się Państwo. Ale czuję, że będzie dobrze!
Halinko, szczere wyrazy wspólczucia... tak, depresja potrafi być okrutna... sama z nia walcze juz ponad 20 lat... trzymaj sie.
a historia jest niezwykle tragiczna... rany, zycie bywa pieklem.
Bardzo mi przykro z powodu Twojego kuzyna. Akurat mieszkam blisko Kondratowicza w Zabrzu, ogłoszenia były chyba na wszystkich klatkach schodowych, często się rozglądałam i za każdym razem wchodząc do bloku i widząc plakat zastanawiałam się, co się z nim stało. Wyrazy współczucia.
Trzymam kciuki za szczęśliwe odnalezienie kuzyna!
Życzę happy endu dla kuzyna.Historia straszna.Facet swoje niepowodzenia i tragedie życiowe przelał na niewinne dzieci.Dla mnie nauczycielka to bohaterka.Dziękuję.
Mam nadzieję że wróci cały i zdrowy do domu,,
też mam taką nadzieję ... Pozdrawiam serdecznie 🙂❤
Jestem z Zabrza. .. bardzo mi przykro 😪
Nie wiem nawet jak wyrazić te uczucia...
Dziękuję za przedstawioną sprawę, wyrazy współczucia.
Niesamowicie przerażająca historia,pewnie nie jedno dziecko długo się leczyło z traumy…to straszne
Trzymam najmocniej jak się da kciuki za bezpieczny powrót Twojego kuzyna do domu ,dziwny przypadek ,nigdy w życiu nie byłam w Zabrzu a w najbliższy piątek akurat tam będę...I będę się uważnie rozglądać
Pan Grzegorz nie zyje.
Bardzo współczuję z powodu śmierci krewnego.
Historia jak z najgorszego koszmaru, a jednak wydarzyła się naprawdę.Takie działania mogą się zrodzić tylko w bardzo chorym umyśle.Kto wie , czy sprawca nie cierpiał na Syndrom Stresu Pourazowego ( co często zdarza się osobom uczestniczącym w wojnie i nie tylko), do tego mogła dojść niezdiagnozowana choroba psychiczna plus rozpacz po śmierci żony i dziecka.To wszystko mogło się skumulować ,aż w końcu doprowadziło do tragedii, która dla wielu ofiar najprawdopodobniej nigdy się nie skończy.Takiej traumy nie da się wymazać z pamięci i kto wie, czy nie powraca w postaci nocnych koszmarów.Proszę przyjąć ode mnie wyrazy głębokiego współczucia z powodu śmierci kuzyna.
Trudno uwierzyć że niektórzy są poprostu złymi ludźmi? Dlaczego sam sobie nie zadawał cierpienia, nie radząc sobie z emocjami, tylko innym? O siebie walczył, a na końcu chciał szybko i bezboleśnie umrzeć. Dlaczego siebie nie spalił? Ludzie po traumie często wykazują autoagresję. Ale ktoś, kto chce spalić żywcem dzieci, mógł być po prostu złym osobnikiem, zbrodniarzem. Nie konieczne biednym, chorym panem. Zobacz jak doskonale się przygotował do piekła które zrobił niewinnym. dzieciom. Nie zatrzymał się, to maszyna się zepsuła. Umiał wykonać coś takiego, jakiś wymyslny klin do furtki. A wcześniej porywanie dzieci też opracował dokładnie i się przygotowywał. Wszystkie zbrodnie można tłumaczyć traumami i chorobą. W takim razie zbridniarze nie powinni siedzieć w więzieniach, ale być w sanatoriach, lub szpitalach psychiatrycznych.
Życzę by Kuzyn odnalazł się zdrowy.
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie 🙂❤
Z wielką radością witam i bardzo dziękuję. ❤
Świetnie nagrany odcinek, nie słyszałam o tej sprawie nigdy, szok totalny :o
Leżę w szpitalu! Jaką niespodziankę zrobiłaś mi Halinko swoim materiałem. Wierzę, że Grzegorz się odnajdzie i wróci cały i zdrowy, przesyłam ogrom dobrych myśli. Jesteś moim ulubionym Twórcą! Zawsze to będę mowila
Pani Halino bardzo lubię Pani słuchać. Dziękuję!
Witaj Halino❤️❤️❤️❤️
Zabieram się za odsłuch 🎧🌹🌹🌹🌹🌹
Bardzo współczuje straty bliskiej osoby.
Co do sprawy: nigdy o niej nie słyszałam, chociaż od wielu lat mieszkam w de.
Wydaje mi się, że winna tu jest kultura wstydu, jaka panuje w Niemczech. Oni nie lubią rocznic złych rzeczy. Najlepiej zagrzebać sprawę i do niej nie wracać!
Te dzieci i nauczyciele do dzis cierpią fizycznie i psychicznie. Mają ogromne traumy, lęki przed zamkniętymi przestrzeniami, zbiorowiskami ludzkimi, ogniem. Bruno cierpi na martwicę wątroby i wzw c po licznych transfuzjach krwi; wiele lat myślał, że psychicznie jest ok, dopóki drogi nie zaszedł mu sąsiad ze spryskiwaczem na plecach, co spowodowało atak paniki. Większość tych dzieci nie chodzi nigdy na basen i nie rozbiera się, jedna dziewczyna nie opuści sypialni bez tony makijażu; Bärbl jest słownie agresywna, gdy ktoś pyta ją o blizny. Jedną z poparzonych nauczycielek zaraz po ataku porzucił narzeczony.
Brat sprawcy popełnił samobójstwo.
Dramat, nieskończony dramat.
Wyrazy współczucia dla Pani i rodziny kuzyna😔
Przyszłam tu specjalnie ze Spotify, super podcast, jeden z moich ulubionych < 3
Muszę Ci napisać Halino, że mój umysł z jakiegoś powodu uznał Ciebie i Ewe z Notatnika Dzielnicowego za "blizniaczki" w jakiś sposób.
Bardzo smutna historia z Twoim kuzynem, mam nadzieję, że wszystko skonczy się dobrze.
Ja też uważam ich audycje za podobne, w pewnym klimacie są, bardzo lubię obie autorki.
Uff Halinko cóż za podkast! Ten bandzior miał w jednym rację: był w 100 procentach stuknięty. Brak słów na bezmiar jego bestialstwa i cierpienie tych niewinnych dzieci i nauczycielek. Niesamowita, tragiczna historia. Dziekuję i pozdrawiam 🌹❤️
O dziękuję bardzo no i cyk czas leci.. Pozdrawiam 💓
Hej Halinko :) Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku. Tak jakoś smutno bez Twoich podkastów w naszym uniwersum true-crime. Wróć do nas jeżeli masz ochotę, byłoby super. Na razie powtarzam sobie Twoje obecne odcinki i po raz kolejny napiszę: są fantastyczne! Twój głos, dykcja, scenariusz oraz klimat - naprawdę wysoki poziom. Pozdrawiam serdecznie❤
Witaj Magdo! Od dwoch dni probuje zmontowac odcinek nowy, ale moj program nie wspolpracuje, ale juz mam rozwiazanie, wiec na dniach pojawi sie odcinek, ktory mial sie pojawic w lutym. Pozdrawiam ❤️ ❤️
Diabelska historia a tak pięknie i przejmująco opowiedziana.
Kręcę niezgrabne ukłony.zet.
Dzieki , i pozdrawiam!!!!💞
Pozdrawiam Cię i mocno przytulam.
Witaj,już zamieniam się w słuch.👍👍😊
Jesteś 😍dziękuję. Tak strasznie mi przykro😥Trzymaj się tylko tyle mogę. Pozdrawiam.
Halinko historia straszna , ale twoj glos cudowny jak zawsze
Wyrazy głębokiego współczucia 😓😢😥😪😥😓😥....
nie tracę nadziei. Pozdrawiam serdecznie 🙂❤
@@KrymiLand Proszę przeczytać wiadomości z Zabrza....Obym się myliła 😥😓😪😢
Podcast bardzo ciekawy jak wszystkie ktore Pani nam opowiada .
Kochana myślenie pozytywnie to połowa sukcesu. Będzie dobrze musi być.Serdecznie pozdrawiam. 👍😘😘
Pań Grzegorz niestety nie żyje
Bardzo mi przykro. Wyrazy współczucia. 😔
Matko Boska Kryminalna, DZIĘKUJĘ ❤️❤️❤️❤️
Bardzo współczuję rodzinie Grzegorza....
Dziękuję.
thx! prosze powiadomic o powrocie kuzyna, wierze ze sie odnajdzie . . . dzieki za podcast, taka makabryczna historia !!! Koszmar! pozdrowienia z mojej miescinki . . .
Super. Ale co z następnymi odcinkami? Nagrywasz jeszcze czy się wycofujesz z działaności?
Szczere wyrazy współczucia 🙏🙏🙏
Hejka, Halinko, tęsknimy, słyszałam Cię u kompulika ❤
Dziękuję 👍
Bardzo mi przykro z powodu Pana Grzegorza, mam nadzieję jest w lepszym miejscu..
Halinko- wszystko ok? 🌸🌸🌸🌸🌸🌺
Halinko, gdybyś nagrywała regularnie to miałabyś 5 razy tyle subskrypcji ❤️
Puk puk!!! My tu czekamy😊😊😊
Chociaż nie przepadam za Niemcami, miło się Ciebie słucha. Rzetelna i kojąca relacja...
XXl wiek 😱😱😱
@@annasokolowska4046 No i ???🤔
w moim zyciu przeczytalam mnostwo ksiazek..zawsze bylam w ksiazce jakbym nalezala do tresci..teraz nie mam juz mozliwosci czytania ksiazek wiec slucham podkastow..P.Halino opowiedziala Pani przerazajaca Historie..gdy mamy wojne na Ukrainie,,trzesienie ziemi..i jej ofiary.."widzialam"..te biedne Dzieci..i plakalam przez caly odcinek tego podkastu..i powiem co mysle ..pierwszy raz ..zaluje ze nie dopadnieto tego mordercy i nie spalono go zywcem..
Serdecznie współczuję Twoim bliskim. Szkoda, że nie można było mu pomóc ❤️. Chciałam skomentować ten wstrząsający podkast, ale jakoś smutno mi. Innym razem.
Czekam zawsze 😍
Nigdy nie słyszałam o tej historii. Potworna tragedia. Gdy opisywałaś przebieg ataku, miałam wrażenie, że słucham opisu filmu, horroru. Ciężko uwierzyć, że ktoś mógł wpaść na tak okrutny pomysł.
Bardzo mi przykro z powodu Twojego kuzyna...
Jakbym zobaczyła taki film, to bym powiedziała że scenarzysta i rezyser powinni przebadać się psychiatrycznie, czy nie są sadystami, psychopatami. A to wydarzyło się naprawdę... 🤯
Siostra Scholastyka co mnie do I komunii przygotowywała to by Ci dała! "Nie, piosenek nie będziemy śpiewać. To są PIEŚNI!" :D
My wraz z siostra Łucją spiewaliśmy piosenki 😉 pozdrawiam ❤️
😮Profanacja! Siostra Łucja powinna iść na korepetycje do siostry Scholastyki :D
Z całego serca chciałam wyrazy współczucia na pani ręce złożyć,dla całej rodziny,niestety ja też nie dawno straciłam bliską osobę,uściskam w bólu ,pozdrawiam i zdrowia zycze
Jak juz pod innym podcastem pisalam, literkę v w większości przypadków czytamy jako f, przez to dzielnica ta nazywa się Volkhofen, czytamy Folkhofen, pochodzi od Volk- ludność i Hofen- dwór, podwórze, nie Wolk jakby pochodziła od Wolke- chmura.
To tak samo jak czytamy Volkswagen (folkswagen) a nie wolkswagen😅
Współczuję z całego serca
Podziękował
Pozdrawiam serdecznie 🙂❤