Podziwiam sam mając w reku teraz folda 3 Co do samsunga jak najbardziej polecam Ale nie flipa Przez dluzszy czas pracowałem w sklepie rtv i nie widziałem modelu ktoremu nie zeszła folia Jednak ten dodatkowy 3 ekran w foldzie powodujący ze otwieramy telefon rzadziej daje radę Czekamy na recenzje ale po dobrych kilku miesiącach użytkowania
Na szczęście mam ubezpieczenie na 2 lata a tyle zazwyczaj wytrzymuję z jednym modelem o ile oczywiście jest coś więcej wart :) Więc nie martwię się o wytrzymałość telefonu. Bardziej martwię się o akumulator ale jego testy też zrobię.
Miałem wcześniej Note 10+, wymiar ten sam co S23 ultra, więc przechodziłem bez obaw na tego drugiego. Zdziwiłem się gdy go kupiłem, że rozmiar też mi przeszkadza. W moim przypadku problemem nie jest rozmiar, tylko grubość. Note 10+ leżał mi idealnie, był poręczny i ergonomiczny. Choć lubię duże telefony to S23 ultra to pierwszy telefon, w którym spory rozmiar mi nie leży. Ale ta bateria :) Co do "unikania" elektroniki. Moim sposobem na to okazał się smartwach samsunga. Większość powiadomień z aplikacji mam powyłączane, zostawione tylko te co chce. Więc jak coś "piknie" to nie wyjmuje telefonu z kieszeni, tylko sprawdzam na zegarku co jest tak ważnego, że chca abym brał telefon do łapy. No i okazuje się, że przeczytam, kasuje i telefonu nie trzeba wyjmować :)
Najbardziej jestem ciekawy czy udało ci się ograniczyć używanie ja też zauważyłem że od kiedy mam duży telefon s23ultra to wiecej korzystam. Czekam na update
Dzień dobry, szukam uniwersalnych słuchawek dokanałowych z kodekiem aptX Low Latency. Wcześniej używałem słuchawek Aurvana Trio Wireless, co by pan polecił?
Dokładnie!! Gdyby istniała wersja S23 pro / S24 pro z możliwościami większego kolegi ale rozmiarem mniejszego - byłby to w mojej ocenie hit sprzedażowy. Jak na razie można liczyć na to, że Pixel 9 pro będzie mały i potężny. Może za jego przykładem pójdzie też samsung...
jak się nie wywołuje ? standardowo wywołuje zdjęcia w formacie 15x10 - błagam Cię Wojtek :) chyba, że wywołujesz jakieś dużo większe formaty to się zgodzę :)
Nie musisz mnie błagać. Znam kilku fotografów - nie tylko ślubnych - każdy jeden zgodnie mówi, że fotografia komórkowa jest do niczego. Nie ma żadnego porównania nawet z tanim bezlusterkowcem. Nie musisz mi tłumaczyć czy i ile wywołujesz zdjęć, każdemu wedle potrzeb. Jak chcesz to zrób eksperyment, bo dopóki porównania nie masz - nie widzisz jak ogromna jest przepaść. Widziałem na własne oczy identyczne zdjęcie zrobione telefonem (flagowcem) oraz średniej klasy lustrzanką, nie da się nawet zdjęć koło siebie położyć, różnice są bardzo duże.
@@SzeptyTechniki Ludzie nie noszą ze sobą lustrzanek w każdym momencie. Obecnie flagowce są na takim poziomie, że dla zwykłego śmiertlenika ich jakość jest wystarczająca do wywołania zdjęcia 13x10 czy 15x10 cm. Zdjęcia wywołujesz żeby uwiecznić to co uchwyciłeś aparatem np uśmiech dziecka, pierwsze kroki, wspaniały widok na wakacjach, a nie żeby się spuszczać nad każdym szczegółem. Możesz mieć inne zdanie ale ja swojego nie zmienię i mam do tego prawo :) tak jak ty masz prawo do swojego zdania
@@karotechyt nie każę Ci zmieniać swojego zdania. Zdjęcia możesz wywołać też z 20 letniego telefonu o rozdzielczości 0.3mpix, niektórym i takie coś wystarcza. Zresztą o wszystkim o czym teraz dopiero napisałaś - powiedziałem w tym materiale, który komentujesz. Ja cały czas wyrażam swoje zdanie, a nie prawdy objawione. Ja mam swoje zdanie i duże wymagania co do fotografii oraz dźwięku, Ty masz swoje zdanie i wymagania inne - równie dobre. Na tle tego wszystkiego nie rozumiem o czym ta dyskusja.
@@SzeptyTechniki Jak najbardziej, masz prawo do swojego zdania. Jak najbardziej, podstawowa lustrzanka często zrobi lepsze zdjęcie, niż smartfon. Jednak twierdzenie, jakoby "fotografia komórkowa" była do niczego, zdjęcia nie nadawały się do wydruku, etc, to czysta ignorancja. Zarówno z Twojej strony, jak i ze strony tego "fotografa". Popatrz chociażby na materiały takich kanałów/twórców/profesjonalistów, jak PetaPixel (była ekipa DPReview). Zdjęcia robione telefonem drukowałem już lata temu (iPhone 11, zdjęcia 15x10) i jak najbardziej nie ma z tym żadnego problemu. Dzisiaj, jeśli dorwiesz dobry sprzęt, z dobrą jakością 50mpix i jasną przysłoną, możesz drukować nawet w A4 i zdjęcia wyglądają bardzo, BARDZO dobrze. Poza tym - sama lustrzanka zdjęcia nie zrobi, bo musisz kupić jeszcze dokupić szkło. A aby mieć rozsądnej jakości zakres od szerokiego kąta do tele, to pewnie ze dwa, więc koszta się kumulują. P.S. Jeszcze kilka miesięcy temu zachwycałeś się jakością zdjęć S23U (któremu do najlepszego smartfona foto daleko), więc nie wiem skąd nagle u Ciebie taki twist. P.S.2 Zdjęcie robi fotograf, aparat to tylko narzędzie. Jest taki fajny cytat, który mam ciągle w głowie, kiedy bierze mnie na narzekanie - “the camera doesn’t suck, you suck”.
@@amusetech napisałem długi komentarz ale po chwili zastanowienia się - nie ma sensu. Masz własne zdanie i jest to ok. Nie musisz mnie przekonywać co czegokolwiek. Jeszcze kilka miesięcy temu zachwycałem się s23u bo to był najlepszy pod kątem fotografii smartfon jaki posiadałem, ale tylko krowa nie zmienia poglądów. Na szczęście mam taką możliwość jak rewizja własnych poglądów i przekonań na bazie dowodów i to właśnie robię. Zdjęcie robi fotograf, danie kucharz ale jak dasz nawet najlepszemu kucharzowi słabe składniki to jedzenie będzie po prostu niesmaczne. Dobra fotografia to połączenie zarówno fotografa i jego doświadczenia, jak też i sprzętu i 50% sprzyjających warunków. Ilość mpix w telefonach, proszę cię, w matrycy wielkości paznokcia? Gdyby to było tak cudowne to przemysł foto już dawno by to stosował, skoro male jest TAAAK DOBRE barzdo dobre i doskonałe jak piszesz. Ale nie stosuje. Fotografia smartfonowa w mojej ocenie, MOIM ZDANIEM nadal będzie pstrykadełkiem. Czymś co jest ok. I tylko ok. Niczym szczególnym i zachwycającym jak piszesz. Mam swoje zdanie, ty masz swoje i super. Świat nadal się kręci. Poza tym moi znajomi zarabiają na życie fotografią, są fotografami, a nie "fotografami".
![Sir Roger Penrose (NOBEL 2020) - Sekret rzeczywistości [DOKUMENT]](/img/n.gif)
Podziwiam sam mając w reku teraz folda 3 Co do samsunga jak najbardziej polecam Ale nie flipa Przez dluzszy czas pracowałem w sklepie rtv i nie widziałem modelu ktoremu nie zeszła folia Jednak ten dodatkowy 3 ekran w foldzie powodujący ze otwieramy telefon rzadziej daje radę Czekamy na recenzje ale po dobrych kilku miesiącach użytkowania
Czyli jak byś teraz zmieniał to na jaki model ?
Na szczęście mam ubezpieczenie na 2 lata a tyle zazwyczaj wytrzymuję z jednym modelem o ile oczywiście jest coś więcej wart :) Więc nie martwię się o wytrzymałość telefonu. Bardziej martwię się o akumulator ale jego testy też zrobię.
Miałem wcześniej Note 10+, wymiar ten sam co S23 ultra, więc przechodziłem bez obaw na tego drugiego. Zdziwiłem się gdy go kupiłem, że rozmiar też mi przeszkadza. W moim przypadku problemem nie jest rozmiar, tylko grubość. Note 10+ leżał mi idealnie, był poręczny i ergonomiczny. Choć lubię duże telefony to S23 ultra to pierwszy telefon, w którym spory rozmiar mi nie leży. Ale ta bateria :)
Co do "unikania" elektroniki. Moim sposobem na to okazał się smartwach samsunga. Większość powiadomień z aplikacji mam powyłączane, zostawione tylko te co chce. Więc jak coś "piknie" to nie wyjmuje telefonu z kieszeni, tylko sprawdzam na zegarku co jest tak ważnego, że chca abym brał telefon do łapy. No i okazuje się, że przeczytam, kasuje i telefonu nie trzeba wyjmować :)
Ciekawa sprawa z tym rozmiarem S23u. A co do powiadomień - też tak robię :)
Najbardziej jestem ciekawy czy udało ci się ograniczyć używanie ja też zauważyłem że od kiedy mam duży telefon s23ultra to wiecej korzystam. Czekam na update
Na pewno będę informować ;)
Dzień dobry, szukam uniwersalnych słuchawek dokanałowych z kodekiem aptX Low Latency. Wcześniej używałem słuchawek Aurvana Trio Wireless, co by pan polecił?
Ciężko coś polecić tak na szybko. Na twoim miejscu poszukał bym czegoś z firmy creative albo edifier
A to ciekawe
Ano ciekawe :) zobaczymy jak się rozwinie moja przygoda z tym składakiem ;)
Też mam s23 ultra i szkoda tylko tego ze Samsung nie wypuszcza wersji mniejszej tak jak to robi iPhone pro i pro max
Dokładnie!! Gdyby istniała wersja S23 pro / S24 pro z możliwościami większego kolegi ale rozmiarem mniejszego - byłby to w mojej ocenie hit sprzedażowy. Jak na razie można liczyć na to, że Pixel 9 pro będzie mały i potężny. Może za jego przykładem pójdzie też samsung...
jak się nie wywołuje ? standardowo wywołuje zdjęcia w formacie 15x10 - błagam Cię Wojtek :) chyba, że wywołujesz jakieś dużo większe formaty to się zgodzę :)
Nie musisz mnie błagać. Znam kilku fotografów - nie tylko ślubnych - każdy jeden zgodnie mówi, że fotografia komórkowa jest do niczego. Nie ma żadnego porównania nawet z tanim bezlusterkowcem. Nie musisz mi tłumaczyć czy i ile wywołujesz zdjęć, każdemu wedle potrzeb. Jak chcesz to zrób eksperyment, bo dopóki porównania nie masz - nie widzisz jak ogromna jest przepaść. Widziałem na własne oczy identyczne zdjęcie zrobione telefonem (flagowcem) oraz średniej klasy lustrzanką, nie da się nawet zdjęć koło siebie położyć, różnice są bardzo duże.
@@SzeptyTechniki Ludzie nie noszą ze sobą lustrzanek w każdym momencie. Obecnie flagowce są na takim poziomie, że dla zwykłego śmiertlenika ich jakość jest wystarczająca do wywołania zdjęcia 13x10 czy 15x10 cm. Zdjęcia wywołujesz żeby uwiecznić to co uchwyciłeś aparatem np uśmiech dziecka, pierwsze kroki, wspaniały widok na wakacjach, a nie żeby się spuszczać nad każdym szczegółem. Możesz mieć inne zdanie ale ja swojego nie zmienię i mam do tego prawo :) tak jak ty masz prawo do swojego zdania
@@karotechyt nie każę Ci zmieniać swojego zdania. Zdjęcia możesz wywołać też z 20 letniego telefonu o rozdzielczości 0.3mpix, niektórym i takie coś wystarcza. Zresztą o wszystkim o czym teraz dopiero napisałaś - powiedziałem w tym materiale, który komentujesz. Ja cały czas wyrażam swoje zdanie, a nie prawdy objawione. Ja mam swoje zdanie i duże wymagania co do fotografii oraz dźwięku, Ty masz swoje zdanie i wymagania inne - równie dobre. Na tle tego wszystkiego nie rozumiem o czym ta dyskusja.
@@SzeptyTechniki
Jak najbardziej, masz prawo do swojego zdania.
Jak najbardziej, podstawowa lustrzanka często zrobi lepsze zdjęcie, niż smartfon.
Jednak twierdzenie, jakoby "fotografia komórkowa" była do niczego, zdjęcia nie nadawały się do wydruku, etc, to czysta ignorancja. Zarówno z Twojej strony, jak i ze strony tego "fotografa". Popatrz chociażby na materiały takich kanałów/twórców/profesjonalistów, jak PetaPixel (była ekipa DPReview).
Zdjęcia robione telefonem drukowałem już lata temu (iPhone 11, zdjęcia 15x10) i jak najbardziej nie ma z tym żadnego problemu. Dzisiaj, jeśli dorwiesz dobry sprzęt, z dobrą jakością 50mpix i jasną przysłoną, możesz drukować nawet w A4 i zdjęcia wyglądają bardzo, BARDZO dobrze.
Poza tym - sama lustrzanka zdjęcia nie zrobi, bo musisz kupić jeszcze dokupić szkło. A aby mieć rozsądnej jakości zakres od szerokiego kąta do tele, to pewnie ze dwa, więc koszta się kumulują.
P.S. Jeszcze kilka miesięcy temu zachwycałeś się jakością zdjęć S23U (któremu do najlepszego smartfona foto daleko), więc nie wiem skąd nagle u Ciebie taki twist.
P.S.2 Zdjęcie robi fotograf, aparat to tylko narzędzie. Jest taki fajny cytat, który mam ciągle w głowie, kiedy bierze mnie na narzekanie - “the camera doesn’t suck, you suck”.
@@amusetech napisałem długi komentarz ale po chwili zastanowienia się - nie ma sensu. Masz własne zdanie i jest to ok. Nie musisz mnie przekonywać co czegokolwiek. Jeszcze kilka miesięcy temu zachwycałem się s23u bo to był najlepszy pod kątem fotografii smartfon jaki posiadałem, ale tylko krowa nie zmienia poglądów. Na szczęście mam taką możliwość jak rewizja własnych poglądów i przekonań na bazie dowodów i to właśnie robię.
Zdjęcie robi fotograf, danie kucharz ale jak dasz nawet najlepszemu kucharzowi słabe składniki to jedzenie będzie po prostu niesmaczne. Dobra fotografia to połączenie zarówno fotografa i jego doświadczenia, jak też i sprzętu i 50% sprzyjających warunków.
Ilość mpix w telefonach, proszę cię, w matrycy wielkości paznokcia? Gdyby to było tak cudowne to przemysł foto już dawno by to stosował, skoro male jest TAAAK DOBRE barzdo dobre i doskonałe jak piszesz. Ale nie stosuje. Fotografia smartfonowa w mojej ocenie, MOIM ZDANIEM nadal będzie pstrykadełkiem. Czymś co jest ok. I tylko ok. Niczym szczególnym i zachwycającym jak piszesz. Mam swoje zdanie, ty masz swoje i super. Świat nadal się kręci.
Poza tym moi znajomi zarabiają na życie fotografią, są fotografami, a nie "fotografami".
Pękł wyswietlacz po 2 latach ,gwaracji po 24 miesiacach brak !!! LIPA NIE POLECAM FILMIK NA MOIM KANALE !!!!
Już patrzę. Dzięki za info!! W jakim modelu?