Od guru do Jezusa Ojciec Joseph-Marie Verlinde

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 29 сер 2024
  • Poszukiwanie sensu, Absolutu, doprowadziło Ojca Josepha-Marie, wtedy Jacquesa Verlinde,
    do ‘głębokiego zanurzenia’ we „Wszechogarniającej Substancji”. Jako adept wschodnich praktyk ascetycznych - jogi, medytacji transcendentalnej -, w Indiach pogłębiał religijną tradycję hinduizmu
    i buddyzmu. Poprowadzony później ku praktykom ezoteryczno-okultystycznym, opowiada w naszym filmie o swoim doświadczeniu i konfrontuje je z prawdą o Tym który odnalazł go na krańcu świata: o Chrystusie. Z pochodzenia Belg, kapłan, doktor filozofii i teologii, jest obecnie przeorem Wspólnoty monastycznej Rodzina Świętego Józefa, we Francji. W świetle swojego doświadczenia, Ojciec Joseph-Marie Verlinde odpowiada na zasadnicze pytania zadawane dzisiaj przez społeczeństwo. Z dużym szacunkiem ostrzega on i daje wyjaśnia „poszukiwaczom sensu”, wchodzącym na drogi Wschodu… i praktyk ezoteryczno-okultystycznych.
    Ce film est réalisé par la Communauté du Chemin Neuf via le réseau international de prière « Net for God ».
    Pour plus d'informations : www.netforgod.tv
    Pour nous contacter : netforgod@chemin-neuf.org

КОМЕНТАРІ • 16

  • @ludwikab4168
    @ludwikab4168 2 місяці тому

    Dziękuję 🙏wiele lat temu przeżyłam mszę świętą z uczestnictwem ojca Josepha Mari do dziś jest w mojej pamięci ❤

  • @JadwigaWilczynska-xe9cz
    @JadwigaWilczynska-xe9cz 4 місяці тому +1

    Bardzo wiarygodne swiadectwo

  • @annawojtya6773
    @annawojtya6773 5 років тому +11

    Witam,przyglądam się tej dyskusji i nie rozumiem dlaczego tyle słów nienawiści pada z każdej ze stron.Tak czy inaczej nie potępiam was jako ludzi tylko wasze jak nóż ostre słowa.My katolicy powiniśmy wykazać wielkie zrozumienie i empatie do ludzi...nawet jeśli nas ranią ,bo przecież nastawiamy policzek każdego dnia.Dlaczego wykazujemy swoją wyższość i pychę w stosunku do innych religii?Dlaczego myślimy,że jesteśmy jedyni i wyjątkowi...przecież na ziemi żyje tyle miliardów ludzi i wyznaje różne wiary...jeżeli jesteśmy dumni i brak nam pokory a na atak odpowiadamy atakiem...to znaczy ,że zagubiliśmy tą miłość bożą.Kochani odpuście na Chwałę Bożą i przekażcie sobie znak pokoju.

    • @barbarahomoncik3904
      @barbarahomoncik3904 5 років тому +5

      Anna Wojtyła.
      Aniu, przeczytaj raz jeszcze nasze wpisy.Mamy zostawić tego człowieka, bez pomocy i powiedzieć mu ,tak kolego , dobrze czynisz,bluźniąc Chrystusowi , bo twoja wiara, zaprowadzi cię do Boga?

    • @anna1765
      @anna1765 2 роки тому +4

      Teraz dopiero slucham i czytam co pani napisala. Naturalnie znak pokoju tak, ale tylko jedna jest Droga do Boga , a jest nia Pan Jezus Chrystus i trzeba to ludziom wskazywac inaczej mamy ich krew na rekach. To wlasnie jest Milosc !! Pokazac naszego Zbawce, ktory za nas na krzyzu zmarl, za nasze grzechy, abysmy mieli zycie wieczne. Pozdrawiam serdecznie. PS: ma pani zdjecie Papieza Jana Pawla 2 czy dlatego, ze On przyjmowal wszystkich w Asyzu? Przyjmowal, ale taka byla wtedy sytucja polityczna....

  • @essi-floressi
    @essi-floressi 3 роки тому +5

    Guru Joseph-Marie
    O księdzu JMV pierwszy raz usłyszałem ponad 20 lat temu, bezpośrednio po moim powrocie z wycieczki do Indii i Nepalu, byłem pod dużym wrażeniem tego co tam zobaczyłem i siłą rzeczy zaciekawiły mnie jego historia i opowieści. Dziś kiedy po latach trafiam na ten filmik nie widzę w jego opowieściach nic nowego prócz jednej rzeczy - on sam wykreował się na swoistego guru, tyle, że we wspólnocie związanej z kościołem katolickim.
    Nie neguję autentyczności jego świadectwa, na pewno zdołał dobrze poznać tradycję i zwyczaje buddyzmu czy hinduizmu, jednak być może z powodu skrótowości i powierzchowności przekazu można mu śmiało wytknąć w nim rażące elementarne przekłamania - jak choćby to, że według niego buddyzm w swej istocie redukuje się do unikania cierpienia, a to wiąże się z utratą miłości. To nieprawda, stan taki ma miejsce [w olbrzymim, nieadekwatnym do istoty rzeczy przybliżeniu rzecz ujmując] jedynie w momentach określanych jako satori/samadhi/nirwana, a te nie są stanem permanentnym a tylko momentami wglądu. Żaden buddysta nie powie o sobie, że jest pozbawiony zwykłych ludzkich emocji - tyle, że prawidłowy wgląd w ich naturę i pochodzenie pozwala nad nimi zapanować i w pełni świadomie je przeżywać.
    Historia życia i duchowych przeżyć JMV jest z pewnością tak autentyczna, jak historia każdego z nas gdyby je podobnie opowiedzieć - są to historie indywidualne i bardzo różne, nie widzę powodu by którąś z nich wyróżniać w taki sposób jak to dziś robi guru JMV. Być może miał ten człowiek w sobie tak wielkie poczucie braku miłości, że w pewnym momencie odkrył źródło jej odczuwania w chrześcijaństwie - może, o to by jego należało w szczegółach dopytać, mnie na przykład absolutnie tej miłości poza kościołem i chrześcijaństwem nie brakuje, a w samym chrześcijaństwie nie widzę jej realnego i racjonalnego źródła. Nie posunę się jednak do stwierdzenia, ze inni powinni czy muszą odczuwać tak jak ja, byłoby to bzdurą.
    Sam filmik jest typową, dość prosto i bez specjalnych niespodzianek zrobioną swoistą reklama postaci JMV i zgromadzenia jakie założył i prowadzi. JMV wyraźnie próbuje "nawracać" i przyciągać do siebie nowych uczniów. O ile JMV ostrożnie podchodzi do opisów dużych religii jak hinduizm czy tradycji religijno-filozoficznej buddyzmu, to już wyraźnie atakuje jogę i bardzo ogólnie definiowany „okultyzm” - taka narracja jako żywo może być kojarzona ze „zwalczaniem konkurencji” na rynku idei i walki o rząd dusz, mnie osobiście zniesmacza i zniechęca do całego przekazu, absolutnie nie przekonuje.
    Dla równowagi w poglądzie na sprawy o których mówi JMV poleciłbym każdemu szczerze zainteresowanemu książkę innego katolickiego księdza i mistrza zen, nieżyjącego już benedyktyna Willigisa Jägera p.t. „Fala jest morzem”. JMV z pewnością mógł się z nią zapoznać, mógł też przez długie lata na te tematy z WJ próbować dyskutować, z tego co wiem do takich dysput nie doszło - a szkoda.

    • @12antubis12
      @12antubis12 3 роки тому +5

      wielu szatan zwiódł ludzi i moze toba takze manipuluje bo hinduscy kapłani takze ostrzegaja przed joga

    • @essi-floressi
      @essi-floressi 3 роки тому

      @@12antubis12 - może...㋡ - ale może manipuluje JMV albo tobą, wszak wg Biblii joga szatanowi do niczego niepotrzebna ㋡㋡

    • @izabelapvp
      @izabelapvp 2 роки тому +1

      Tu nie chodzi o szczegóły jogi, buddyzmu, hinduizmu, chodzi o to czy ja czy On - Jezus, czy my i duchy, czy my i Jezus, kto uzdrawia, Jezus czy duchy, które udają że uzdrawiają

    • @essi-floressi
      @essi-floressi 2 роки тому

      @@izabelapvp nie do końca rozumiem o co Sz. Pani chodzi w tym poście, jednak jak chodzi o uzdrawianie polegam na lekarzach

    • @bartob3469
      @bartob3469 Рік тому

      ​@@izabelapvpzaczytuję Jezusa "to nie Ja cię uzdrowiłem lecz twoja wiara"

  • @niedokazuj8244
    @niedokazuj8244 Рік тому +2

    Przecież oryginalny tytuł to Guru czy Jezus a nie żadne od guru do Jezusa... katolicy jak zawsze nawet w prostych kwestiach nie są wiarygodni tym bardziej w wielkich sprawach nie wolno im ufać.

    • @ewagacerz9154
      @ewagacerz9154 Рік тому

      Bo ten film pokazuje drogę ojca od guru do Jezusa czyli wybierał miedzy guru a Jezusem, chyba dla każdego jest to widoczne,ten filmik jest bardzo krótki i nie pokazuje całej wiedzy ojca, natomiast Pan , panie"niedokazuj" jest złośliwy i raczej Panu nie ufałabym

    • @niedokazuj8244
      @niedokazuj8244 Рік тому

      @@ewagacerz9154 Nie ufam ci jak każdemu katolikowi. Ktoś kto opiera swoją wiarę na bajkach nie jest wiarygodny.

    • @Monika-du5tp
      @Monika-du5tp Рік тому

      @@niedokazuj8244 Emilie Cailliet, była ateistka, ,,doświadczona praktykowaniem jogi", ostrzega: ,,życie albo będzie toczyć się w zgodzie ze Słowem Bożym, albo duchowość człowieka ograniczy się do doświadczenia zwodniczych wrażeń panpsychicznych, dynamizmu przyrody, znajdującego swe odbicie w duszy".