Ciężki orzech do zgryzienia się trafił Draganowi :D Babka zainteresowana mocno fotografią. I być może dlatego zainteresowała się Draganem. Podobna scenka mogłaby się wydarzyć, gdyby na sali był jakiś filozof - też mógłby się zacząć kłócić z Draganem.
Wybitnie mądre słowa. Dziękuję Profesorze Andrzeju... Mega fan.Bartosz.Zresztą zawsze naj.Mega płytcy ludzie tylko uważają cię za buca ...Żal mi ich..A ciebie bardzo pozdrawiam i śledzę każde twoje kolejne wstrząsające podejście do życia...Uwielbiam cię..Twój mega idol.
Podziwiam Pana za odwagę szczerego wypowiedzenia się na temat filozofii, tym bardziej że pewnie oberwie Pan za to " po uszach" od kolegów akademickich;) Jestem tego samego zdania. Dziś gdy patrzę na swoją bibilioteczke filozofii jedyne co myślę to: " Boże, ile straconego czasu tam stoii"
Fajne nagranie. Dzięki niemu zrozumiałem to co kiedyś usłyszałem na wykładzie Dragana na żywo i z czym kilka razy się spotkałem chyba w podręcznikach do fizyki - że w przypadku dużych odległości we wszechświecie pojęcie równoczesności nie ma sensu. Ale na tyle na ile to rozumiem powiedziałbym, że ono nie ma sensu dla 3 i więcej obserwatorów. Dla dwóch obserwatorów chyba zawsze ma sens, bo 2 zegary chyba zawsze da się (teoretycznie) zsynchronizować. EDIT: ok, już rozumiem. Problem jest w takiej sytuacji: stoi sobie astronom i patrzy w niebo przez teleskop. I widzi, że w jednej galaktyce następuje wybuch supernowej. Patrzy w inną stronę i widzi też, że w drugiej galaktyce w tym samym momencie zderzają się 2 czarne dziury. I mówi, że te dwa zdarzenia zachodzą jednocześnie. I teraz, z powodu osobliwości teorii względności obserwator który sobie lata dookoła jednej z tych czarnych dziur, patrząc przez teleskop wcale nie powie, że zderzenie zachodzi jednocześnie z wybuchem supernowej. Z jego perspektywy te zdarzenia zajdą w różnym czasie. I teraz kto ma rację? My na Ziemi, czy obserwatorzy z pobliża czarnej dziury? Wychodzi na to, że pojęcie równoczesności nie ma obiektywnego sensu. Ma tylko subiektywny sens.
Pan profesor jak zawsze genialny! Czytelny przekaz,swoboda merytorycznej wypowiedzi ,luz w obyciu acz wysoce kulturalny.Natomiast Przypadkowy Pan w Czapce z innego Wszechświata.Chyba na zasadzie przeciwwagi!
W sprawie definicji czasu. Czy czasu nie powinno się traktować jako miara wszelkiego ruchu? Tak jak np. mówimy długość, prędkość itp. Długość i prędkość istnieją tylko w odniesieniu do pomiaru parametrów, ale nie są to fizyczne obiekty. A tymczasem zauważam, że czas jest postrzegany jako fizyczny obiekt i dlatego nie wiadomo czym on jest. Chodzi mi o to czy czasu nie powinniśmy traktować tylko jako parametr (w tym wypadku ruchu)?
pani od fotografii i książek wygrała. IQ 80 max. Mniemanie o sobie niesamowite, a pewnie mogła to robić i resztę życia przeżyła w swoim akwarium, bo miała ogarniętego męża
Zadziwiająca jest liczba ćwoków utyskujących pod tą rozmową, że prowadzący ma na głowie czapkę. Bardzo to kontrastuje z samym A. Draganem i jego podejściem do konwenansów.
A.Dragan✋ Zawsze ciekawie i bez bawełny#Astrofaza(K.Meissner/T.Rożek)#odwaga i.. podpadka ,,środowisku,,😯!?/wszystkim zdrowia i pomyślności w Pokojowej rzeczywistości🏖ps.prowdzący jakiś taki...po imprezie?
Prowadzący mało zainteresowany gościem i tematem, bardziej zainteresowany tym co się dzieje na sali niż "rozmową". Pytania, a raczej płytkie uwagi z d... Typowy ignorant. I ta czapka...🤦♂
Moze jestem juz stary albo staroswiecki, ale srednio mi sie podoba ta czapa i ortalion jako pierwsze wrazenie w kontakcie spolecznym i medialnym. Ale poslucham bez uprzedzenia.
czyli my wszyscy jesteśmy na pompowanym balonie twarzami idealnie do góry. Do tego stopnia że nie tylko przed każdym z nas nic nie istnieje ale każdyego przyszłość jest inna choćby o najmniejszy kwant wymiarów...co najmniej czasu potrafię sobie wyobrazić. WOW
1 . 55:14 (jak zwykle co lepsze przychodzi w drugiej czesci, sekcji "pytania widzow" : ]) ow wspomniany fizyk mial racje....a do lepszego, pelniejszego zrozumienia modelu zjawiska jakim jest "czas" nalezalo dodac nie tylko "czasu SPOWOLNIENIE" ! (brawa Profesorze Einstein!) .. but also pominiete ....niezauwazone=braki w modelu : "PRZYSPIESZENIE" -> dla obiektow coraz mniejszych(nizsza skala) : ("relacja/zaleznosc masa-czas") a) wnioski, obserwacje dziecinstwa (kiedy rok szkolny.. wydawal sie wiecznoscia...., adh u dzieci) b) swiat zwierzat(np dlugosc zycia zalezna od wymiaru/skoncentrowanej masy) c) swiat owadow (google "muchy widza swiat jak matrixie" widzac nas spowolnionych przez skale obiektu), owady wykazuja sie widzeniem o czestotliwosci 400 hz reagujac na kazda "TV" klatke[na jedzonko] czyli swiatla blysk/blink..(czlowiek 25) d) mikroorganizmy (tu starczy samemu spojrzec przez mikroskop i bakterie) e) SUPERPRZYSPIESZONY SWIAT ATOMOWY(przez co nieuchwytny i nieprzewidywalny, nieopisywalny) dzieki czemu zaistniec moze miedzy innymi elektronika. [pojecie "czasu" zwiazane jest z tempem, szybkoscia transformacji energetyczno-masowej stale postepujacej we wszechswiecie] ................................................................................................................................................................... 2. 57:57 dlatego Panie Profesorze prawidlowo dzialajaca=rozumiana nauka empiryczna zwana fizyka jednej fundamentalnej zasady zawsze bez wyjatku przestrzega "WIDZIE znaczy ROZUMIEM" z czym wiaze sie metodologia (w prawdziwej=realnej fizyce, chemii, technologii, medycynie) WPIERW BYT, ZJAWISKO OBSERWUJE, odczuwam ......... a nastepnie WYCIAGAM z tego WNIOSKI=buduje model jego funkcjonowania, dzialania, tworzac schematy myslowe(czasem na szeroka skale). Wspolczesnie od ponad juz dobrych 100 lat stosowana jest metoda : wpierw wymyslam urojenia typu 4-ro wymiarowe zakrzywienia czasoprzestrzenne, struny, czarne dziury, niewidzialne energie i materie niewidzialnych duchow tworzac model wlasnego rozumienia ....a dopiero nastepnie zaczynam poszukiwac ich w otaczajacym realnym swiecie (i nigdy znalezc nie moge). [tyczy sie rowniez modelu grawitacji Ogolnej Teorii Wzglednosci, Wielkiego wybuchu, inflacji, kazdej materialnej nieskonczonosci] Kolejna po Newtonie jedyna sensowna teoria to "Rozproszenie termojadrowe", zalozenie ze przestrzen sie ROZSZERZA, a nie ZAKRZYWIA GEOMETRYCZNIE w niewidzialne leje (1915 OTW). (pelna lista dowodow, wynik sledztwa detektywistycznego) ua-cam.com/video/GqJhDLgUvcg/v-deo.html
czy owe wyjątkowe stany układów synchronizacji zegarów w przestrzeni można porównać do układów atomów węgla w diamentach na przykład? Również pod względem "rarity"? Oczywiście w pewnej relacji do rzeczywistości pytam...
Zastanawiam sie kiedy Pan Andrzej zacznie przyjmowac zaproszenia od bardziej lotnych prowadzacych. Nie wiem czy to wielka inteligencja Dragana wplywa na to ze prowadzacy wywiady z jego udzialem, nie tylko ten, wypadaja raczej slabiutko czy generalnie nie maja pojecia jak robic podcasty. Czy to nie jest tak, ze niektorzy youtuberzy istenieja medialnie tylko dzieki zaproszonym gosciom a nie dzieki swoimi umiejetnosciami redakcyjnymi czy charyzma. Przepraszam za angielska klawiature.
1:19:50 jedno zdjęcie może wyrazić wiecej niz 1000 słów - albo jest dobre zdjęcie i łapie odbiorcę albo jest byle jakie i każdy je olewa... i żadne pisanie o tym co autor chciał na tym zdjęciu pokazać nie zmieni faktu, że fota jest do luftu! polecam film: "Local Color" z 2006r. świetna scena, gdzie główny bohater malarz George Cherepov pokazuje bazgroły namalowane przez niedorozwinięte dzieci z pobliskiego przedszkola takiej właśnie redaktorce... i ona to opiniuje!
mam jedną uwagę do dyskusji o fotografii, a w zasadzie do stwierdzenia, że rzeczywistość nie istnieje, to jest dziwne stwierdzenie, rzeczywistość istnieje... problem polega na tym, że to co my postrzegamy, jako pewien specyficzny detektor/układ detekcyjny, składający się ze zmysłów i umysłu, chcemy uważać za rzeczywistość, a jest to tylko wycinek rzeczywistości i to najprawdopodobniej nie_ciągły...
czy chaos w ruchu w najmniejszej obserwowalnej cząstce jest lub najprawdopodobniej jest pozorny? Czy raczej orginalny, może nawet do stopnia nazwania go pierwotnym...
Wolisz te wywiady w których prowadzący bezładnie bełkoczą usiłując udowadniać że orientują się w temacie ? A nie bardzo potrafią sformułować sensowne pytanie ...
Widziałem chyba wszystkie wywiady z Draganem na YT, prowadzący w normie z wyjątkiem tej baby na końcu, powinien ją okiełznać, Draganowi było niezręcznie.
Moderator: ocena 3 Gość: nie jest pewnym siebie bezczelnym arogantem a jedynie ma tę podstawową świadomość, że na pytania, które nie dotyczą materii, fizyka jako nauka nie może odpowiedzieć.
Prowadzący chciałby być w innej bajce bo chyba się nudzi, co jest dość kuriozalne bo ten podcast ma chyba więcej wyświetleń niż reszta ich contentu razem wziętego. Po wysłuchaniu do końca chyba rozumiem prowadzącego, Dragan humanolom i "fizjolofom" się nie kłania.
Prowadzący lepiej by się sprawdził gdyby wziął poszedł w tej czapce snieg odgarnąć może by sprostał.. Może.. A po drugie co to za moher te kacopoly pierdoli.. Masakra..
Kto bywał na wykładach filozofii i czytał dzieła współczesnych filozofów, ten się w cyrku nie śmieje. Andrzejowi się nie dziwię, że nisko ich ceni, bo każdy myślący człowiek dojdzie do podobnej konkluzji.
Im dalej od dni kiedy szanowny Pan Andrzej Dragan stał się i popularny i popularyzatorem nauki tym więcej w jego zdaniach " rozdeptanych much " się pojawia z łatwością rozdeptywanych będąc coraz to bardziej i częściej. Będąc słuchaczem wielu wykładów i dla uzasadnienia podstaw algebraicznych i dla rozwoju wiedzy i fizycznej i kosmologicznej i astrofizycznej miszę stwierdzić że "lansik" Panu Andrzeju Draganu nie jest sługą a oprawcą, złą aurę mu przynosi. Wróbelek zad em róż nisię że drug a nóż K i od słoń lewarek.
01:04:31 "Jesteśmy za głupi żeby, udzielać odpowiedzi na te pytania, albo twierdzić że mamy w ogóle cokolwiek sensownego do powiedzenia w tych sprawach. // Jak wysoki poziom bezczelności jest potrzebny, żeby twierdzić że mogę w ogóle cokolwiek sensownego odpowiedzieć na tak trudne pytanie, wiedząc że nawet w tak prostych pytaniach jakie zadawał sobie Einstein, on się mylił ciągle. My po prostu jesteśmy za głupi. Znowu wróćmy do tego pytania co na ten temat może mi powiedzieć pies na temat absolutu? Raczej niewiele. I ja oceniam że ja też jestem w stanie powiedzieć niewiele więcej."
Nie zgadzam się z Panem profesorem że "nauka niczego nie stwierdza, jedynie wyklucza to co nieprawdziwe" jednak stwierdzenie że coś występuje po czymś: to jest stwierdzenie i przybliża nas do prawdy
Wszystkiego się można nauczyć. Szkoła powinna uczyć myśleć i pokazywać narzędzia. Najlepsi (bo informacja o takich dotarła do naszych czasów) byli niekonwencjonalni i tworzyli niesystemowo. Obecny system edukacji pomaga przeciętnej i poniżej przeciętnej jednostce poruszać się w świecie systemowym.
Panu Draganowi filozofia bardzo by się przydała, ponieważ przerośnięte cnoty myślenia ścisłego zasłaniają mu ważną rzecz. Otóż Pan profesor podchodzi do wszystkich tematów z jednym założeniem, którego, jak widać, sobie nie uświadamia. Mianowicie uważa, że jedynym ważnym dążeniem człowieka jest poznać tylko te rzeczy, które daje się ściśle stwierdzić i intersubiektywnie wyłożyć. Jego podejście można by nazwać sciento-centryczne: tylko naukowy punkt widzenia jest poprawny i najlepiej jeśli wszyscy będziemy naukowcami. To tak jakby szewc stwierdził, że wprawdzie pisarz coś tam niby tworzy, a ludzie książki kupują, ale gdyby on, szewc, zajął się pisaniem, to by przecież żadnego buta nie zrobił (=buto-centryzm). Określenie "jednoczesność" jest nadużyciem tylko w dyskursie fizycznym (w znaczeniu: naukowym), ale nie jest w życiu powszednim i w żadnej innej dziedzinie. Nawet nie ma konieczności pamiętania, że jest tylko przybliżeniem stanu faktycznego. Ta jednostronność myślenia mocno pana Dragana ogranicza. Ten sam błąd dotyczy fotografii. Profesor Dragan twierdząc, że szkoła fotografii nie jest potrzebna, zakłada nieświadomie, że istnieje tylko fotografia artystyczna. W niej faktycznie chodzi przede wszystkim o talent i oryginalność, które szkoła może "zamazać" tresurą, ale poza fotografią artystyczną jest jeszcze fotografia - nazwijmy ją - profesjonalna, zarobkowa. Będąc profesjonalistą trzeba umieć robić i obrabiać zdjęcia tak, jak się robi i obrabia (nie po swojemu). Często trzeba się trzymać twardych reguł, znać style (samemu najlepiej nie mieć żadnego) - umieć je naśladować, znać techniki - umieć je stosować, znać formaty, standardy, różne procesy produkcji (workflow) etc. Na wyższym poziomie pracy zawodowej sam talent nie wystarczy, szkoła może pomóc. A amatorowi interesującemu się fotografią artystyczną też przydałaby się znajomość historii fotografii, zapoznanie się ze wszystkimi dawnymi technikami i w ogóle gruntowna znajomość tematu. Reasumując, pan profesor Andrzej Dragan bardzo chce sprawiać wrażenie skromnego, ale do wszystkich tematów podchodzi ego-centrycznie. Poza tym oglądam każdy jego występ, bo jest chyba jedynym w Polsce popularyzatorem i "wyjaśniatorem", który w każdej rozmowie potrafi powiedzieć coś nowego i, dla mnie, rewolucyjnego. Szkoda tylko, że w innych sprawach jest takim ignorantem.
Częściowo może coś w tym jest, ale mój odbiór jest taki, że na pewno nie chce uchodzić za nikogo poza sobą. Ma przeogromną wiedzę o świecie i nie patrzy na świat jak zwykły śmiertelnik, bo rozumie, że nasze otoczenie jest tylko szczególną formą w ogromnym wszechświecie i małym miejscem, który nauczyliśmy się opisywać zgodnie z naszymi zmysłami.
Jednym zdaniem ... Wiem, że nic nie wiem! ... Ale to już chyba gdzieś słyszałem. Chyba od jakiegoś filozofa więc może się mylił. Niestety, kiepsko skończył.
No ale tak jak uważasz starożytnych filozofów za fizyków tak można uważać artystów wcześniejszych za kogos innego... po prostu filozofia zmieniła temat badań w stronę społeczna kulturową
Filozofia = UMIŁOWANIE MĄDROŚCI. Josef Ratzinger, kiedy jeszcze nie był kardynałem oceniał, że kryzys wiary w KrK ma swoje przyczyny w zaniedbaniu nauki o STWORZENIU.
Argument z wiadrem faktycznie na poziomie 12latka, to co jak nie patrze to siła odśrodkowa nie działa ? A oddziaływania słabe spajające wiadro w ciało stałe już działają ?
Rewelacyjnie się słucha tego wywiadu. Genialne prowadzanie rozmowy - pytania i Pan Andrzej - jak zwykle w formie.
zawsze z przyjemnością słucham pana Andrzeja
Podziwiam za zachowanie kamiennej twarzy i spokojne odpowiedzi udzielane tej pani...Za dużo mamy takich redaktorek a za mało takich profesorów.
Ciężki orzech do zgryzienia się trafił Draganowi :D Babka zainteresowana mocno fotografią. I być może dlatego zainteresowała się Draganem. Podobna scenka mogłaby się wydarzyć, gdyby na sali był jakiś filozof - też mógłby się zacząć kłócić z Draganem.
"potrafię być uprzejmy jak się postaram"
boskie
Wybitnie mądre słowa. Dziękuję
Profesorze Andrzeju...
Mega fan.Bartosz.Zresztą zawsze naj.Mega płytcy ludzie tylko uważają cię za buca ...Żal mi ich..A ciebie bardzo pozdrawiam i śledzę każde twoje kolejne wstrząsające podejście do życia...Uwielbiam cię..Twój mega idol.
Genialny fizyk i człowiek.
Przede wszystkim człowiek!
on nie jest prawdziwym fizykiem cymbale
Wielki szacunek dla Pana Andrzeja...
Jednym z osiągnięć ludzkiego myślenia jest RACJONALNA KRYTYKA.
Podziwiam Pana za odwagę szczerego wypowiedzenia się na temat filozofii, tym bardziej że pewnie oberwie Pan za to " po uszach" od kolegów akademickich;) Jestem tego samego zdania. Dziś gdy patrzę na swoją bibilioteczke filozofii jedyne co myślę to: " Boże, ile straconego czasu tam stoii"
Od kogo niby dzis jest ogrom redukcjobistów materialistycznych jak on
@@dominuseterro9866ze co ?
@@magdaolszewska9760 no że jest od groma materialistycznych redukcjonistów jak on.
Fajne nagranie. Dzięki niemu zrozumiałem to co kiedyś usłyszałem na wykładzie Dragana na żywo i z czym kilka razy się spotkałem chyba w podręcznikach do fizyki - że w przypadku dużych odległości we wszechświecie pojęcie równoczesności nie ma sensu. Ale na tyle na ile to rozumiem powiedziałbym, że ono nie ma sensu dla 3 i więcej obserwatorów. Dla dwóch obserwatorów chyba zawsze ma sens, bo 2 zegary chyba zawsze da się (teoretycznie) zsynchronizować.
EDIT: ok, już rozumiem. Problem jest w takiej sytuacji: stoi sobie astronom i patrzy w niebo przez teleskop. I widzi, że w jednej galaktyce następuje wybuch supernowej. Patrzy w inną stronę i widzi też, że w drugiej galaktyce w tym samym momencie zderzają się 2 czarne dziury. I mówi, że te dwa zdarzenia zachodzą jednocześnie. I teraz, z powodu osobliwości teorii względności obserwator który sobie lata dookoła jednej z tych czarnych dziur, patrząc przez teleskop wcale nie powie, że zderzenie zachodzi jednocześnie z wybuchem supernowej. Z jego perspektywy te zdarzenia zajdą w różnym czasie. I teraz kto ma rację? My na Ziemi, czy obserwatorzy z pobliża czarnej dziury? Wychodzi na to, że pojęcie równoczesności nie ma obiektywnego sensu. Ma tylko subiektywny sens.
Pan profesor jak zawsze genialny! Czytelny przekaz,swoboda merytorycznej wypowiedzi ,luz w obyciu acz wysoce kulturalny.Natomiast Przypadkowy Pan w Czapce z innego Wszechświata.Chyba na zasadzie przeciwwagi!
Przypadkowy pan w czapce... sama sobie pani wystawia świadectwo takim komentarzem.
W sprawie definicji czasu. Czy czasu nie powinno się traktować jako miara wszelkiego ruchu? Tak jak np. mówimy długość, prędkość itp. Długość i prędkość istnieją tylko w odniesieniu do pomiaru parametrów, ale nie są to fizyczne obiekty. A tymczasem zauważam, że czas jest postrzegany jako fizyczny obiekt i dlatego nie wiadomo czym on jest. Chodzi mi o to czy czasu nie powinniśmy traktować tylko jako parametr (w tym wypadku ruchu)?
fatalne ospałe prowadzenie rozmowy, a prof. Dragan w formie jak zawsze :)
patrząc na tę rozmowę podziwiam odporność Dragana na zimno panujące w studio
Boki zerwane.
👍🏻💎👏🏻- dla pana profesora;
Pana prowadzącego pozostawię bez komentarza.😂
Po co te insynuacje, "Komentatorze" W.?
@@pansaltman Źle postawione pytanie. To są trafne konstatacje paniesaltmanie
Mają pod ręką naukowca a pytają o głupoty.
pani od fotografii i książek wygrała. IQ 80 max. Mniemanie o sobie niesamowite, a pewnie mogła to robić i resztę życia przeżyła w swoim akwarium, bo miała ogarniętego męża
tia - baba najmundżejsza we wsi... i jeszcze wyszczekana bo jak Andrzej wcześniej mówił, trzeba w tym słowotoku ukryć własny banalizm :)
Prowadzący chyba nie ogarnął tematu.
Ale"brylant",niesamowicie ciekawy człowiek.
Zadziwiająca jest liczba ćwoków utyskujących pod tą rozmową, że prowadzący ma na głowie czapkę. Bardzo to kontrastuje z samym A. Draganem i jego podejściem do konwenansów.
prowadzący wyjęty z czapy....
Wyjęty? Przecież ma ją na głowie
No zapytalabym o dane dealera. Musi dobry...
prowadzący w moim odczuciu to buc, ignorant i wyśmiewca. zdradza go gestykulacja i mimika.
Prze wspaniały wywiad ! Szanowny Pan Profesor jak zawsze zachwyca ! Tylko ten prowadzący ... "dyskretną" swobodą momentami "kradnie" show :) ...
A.Dragan✋ Zawsze ciekawie i bez bawełny#Astrofaza(K.Meissner/T.Rożek)#odwaga i.. podpadka ,,środowisku,,😯!?/wszystkim zdrowia i pomyślności w Pokojowej rzeczywistości🏖ps.prowdzący jakiś taki...po imprezie?
Dobry dźwięk 👍
Prowadzący mało zainteresowany gościem i tematem, bardziej zainteresowany tym co się dzieje na sali niż "rozmową". Pytania, a raczej płytkie uwagi z d... Typowy ignorant. I ta czapka...🤦♂
Przejebane. Tak bardzo znieważyć profesora Andrzeja Dragana jakąś czapką!
FIZYKA JEST PIĘKNA 😇 UROCZA PRAWDA
wszystko dzieje się na raz, przeszłość przyszłość teraz to koncepcje w umyśle które cały czas się dzieją tylko twoja świadomość przez to przechodzi
Moze jestem juz stary albo staroswiecki, ale srednio mi sie podoba ta czapa i ortalion jako pierwsze wrazenie w kontakcie spolecznym i medialnym. Ale poslucham bez uprzedzenia.
,, Dążenie do szczęścia nie jest czymś ważnym,, szkoda że bardziej nie rozwinął tej myśli...
czyli my wszyscy jesteśmy na pompowanym balonie twarzami idealnie do góry. Do tego stopnia że nie tylko przed każdym z nas nic nie istnieje ale każdyego przyszłość jest inna choćby o najmniejszy kwant wymiarów...co najmniej czasu potrafię sobie wyobrazić. WOW
Niezłe.
1 . 55:14 (jak zwykle co lepsze przychodzi w drugiej czesci, sekcji "pytania widzow" : ]) ow wspomniany fizyk mial racje....a do lepszego, pelniejszego zrozumienia modelu zjawiska jakim jest "czas" nalezalo dodac nie tylko "czasu SPOWOLNIENIE" ! (brawa Profesorze Einstein!)
.. but also pominiete ....niezauwazone=braki w modelu : "PRZYSPIESZENIE" -> dla obiektow coraz mniejszych(nizsza skala) :
("relacja/zaleznosc masa-czas")
a) wnioski, obserwacje dziecinstwa (kiedy rok szkolny.. wydawal sie wiecznoscia...., adh u dzieci)
b) swiat zwierzat(np dlugosc zycia zalezna od wymiaru/skoncentrowanej masy)
c) swiat owadow (google "muchy widza swiat jak matrixie" widzac nas spowolnionych przez skale obiektu), owady wykazuja sie widzeniem o czestotliwosci 400 hz reagujac na kazda "TV" klatke[na jedzonko] czyli swiatla blysk/blink..(czlowiek 25)
d) mikroorganizmy (tu starczy samemu spojrzec przez mikroskop i bakterie)
e) SUPERPRZYSPIESZONY SWIAT ATOMOWY(przez co nieuchwytny i nieprzewidywalny, nieopisywalny) dzieki czemu zaistniec moze miedzy innymi elektronika.
[pojecie "czasu" zwiazane jest z tempem, szybkoscia transformacji energetyczno-masowej stale postepujacej we wszechswiecie]
...................................................................................................................................................................
2. 57:57 dlatego Panie Profesorze prawidlowo dzialajaca=rozumiana nauka empiryczna zwana fizyka jednej fundamentalnej zasady zawsze bez wyjatku przestrzega
"WIDZIE znaczy ROZUMIEM" z czym wiaze sie metodologia (w prawdziwej=realnej fizyce, chemii, technologii, medycynie) WPIERW BYT, ZJAWISKO OBSERWUJE, odczuwam ......... a nastepnie WYCIAGAM z tego WNIOSKI=buduje model jego funkcjonowania, dzialania, tworzac schematy myslowe(czasem na szeroka skale).
Wspolczesnie od ponad juz dobrych 100 lat stosowana jest metoda : wpierw wymyslam urojenia typu 4-ro wymiarowe zakrzywienia czasoprzestrzenne, struny, czarne dziury, niewidzialne energie i materie niewidzialnych duchow tworzac model wlasnego rozumienia ....a dopiero nastepnie zaczynam poszukiwac ich w otaczajacym realnym swiecie (i nigdy znalezc nie moge).
[tyczy sie rowniez modelu grawitacji Ogolnej Teorii Wzglednosci, Wielkiego wybuchu, inflacji, kazdej materialnej nieskonczonosci]
Kolejna po Newtonie jedyna sensowna teoria to "Rozproszenie termojadrowe", zalozenie ze przestrzen sie ROZSZERZA, a nie ZAKRZYWIA GEOMETRYCZNIE w niewidzialne leje (1915 OTW).
(pelna lista dowodow, wynik sledztwa detektywistycznego)
ua-cam.com/video/GqJhDLgUvcg/v-deo.html
czy owe wyjątkowe stany układów synchronizacji zegarów w przestrzeni można porównać do układów atomów węgla w diamentach na przykład? Również pod względem "rarity"? Oczywiście w pewnej relacji do rzeczywistości pytam...
Zastanawiam sie kiedy Pan Andrzej zacznie przyjmowac zaproszenia od bardziej lotnych prowadzacych. Nie wiem czy to wielka inteligencja Dragana wplywa na to ze prowadzacy wywiady z jego udzialem, nie tylko ten, wypadaja raczej slabiutko czy generalnie nie maja pojecia jak robic podcasty.
Czy to nie jest tak, ze niektorzy youtuberzy istenieja medialnie tylko dzieki zaproszonym gosciom a nie dzieki swoimi umiejetnosciami redakcyjnymi czy charyzma.
Przepraszam za angielska klawiature.
A czy nie można mieć błędnego wyobrażenia na temat obiektywności eksperymentu?
Prowadzący w zimie a gość w lecie... to chyba jakaś nowa kwontowa teoris sie szykuje... może nieocieploności?
Raczej nieoznaczoności cieplnej
"uchodźcy i uchodźczynie". To znaczy, że kobiety to też ludzie?
Jak najbardziej.
Ludzie i ludzinie.
1:19:50 jedno zdjęcie może wyrazić wiecej niz 1000 słów - albo jest dobre zdjęcie i łapie odbiorcę albo jest byle jakie i każdy je olewa... i żadne pisanie o tym co autor chciał na tym zdjęciu pokazać nie zmieni faktu, że fota jest do luftu! polecam film: "Local Color" z 2006r. świetna scena, gdzie główny bohater malarz George Cherepov pokazuje bazgroły namalowane przez niedorozwinięte dzieci z pobliskiego przedszkola takiej właśnie redaktorce... i ona to opiniuje!
Genialny facet
Czy tylko mnie wkurza wełniana czapka w pomieszczeniu? Podkreśla, że są w domu kultury, a sam jej nie okazuje. I mówi jakby był przećpany.
Jest zwyczajnie wyjęty z "czapy"
Zima panie 🤣 Nie grzeją zapewne
mam jedną uwagę do dyskusji o fotografii, a w zasadzie do stwierdzenia, że rzeczywistość nie istnieje, to jest dziwne stwierdzenie, rzeczywistość istnieje... problem polega na tym, że to co my postrzegamy, jako pewien specyficzny detektor/układ detekcyjny, składający się ze zmysłów i umysłu, chcemy uważać za rzeczywistość, a jest to tylko wycinek rzeczywistości i to najprawdopodobniej nie_ciągły...
Stara baba która niczego nie rozumie kłóci się z profesorem :) to chyba dlatego mówi się: stare baby j.. prądem
czy chaos w ruchu w najmniejszej obserwowalnej cząstce jest lub najprawdopodobniej jest pozorny? Czy raczej orginalny, może nawet do stopnia nazwania go pierwotnym...
Prowadzący...hmm...i jeszcze raz hmmm bo staram się nie oceniać
Wolisz te wywiady w których prowadzący bezładnie bełkoczą usiłując udowadniać że orientują się w temacie ? A nie bardzo potrafią sformułować sensowne pytanie ...
@@janjanowski2891 jestem mega obiektywny
Widziałem chyba wszystkie wywiady z Draganem na YT, prowadzący w normie z wyjątkiem tej baby na końcu, powinien ją okiełznać, Draganowi było niezręcznie.
Jaki PROwadzący... Zwykły amator-wadzący.
Jest różnica między filozofią a zwyczajnym pier****niem.
Najbardziej irytuje fakt ze czapa wkłada mistrzowi rzeczy do ust, których nie powiedział.
Oprócz tego ciagle szuka aprobaty ze strony publiczności
Moderator: ocena 3
Gość: nie jest pewnym siebie bezczelnym arogantem a jedynie ma tę podstawową świadomość, że na pytania, które nie dotyczą materii, fizyka jako nauka nie może odpowiedzieć.
Zawsze się jakaś złośliwa głupia baba znajdzie , nie potrafi słuchać ze zrozumieniem 😢😂
Prowadzący chciałby być w innej bajce bo chyba się nudzi, co jest dość kuriozalne bo ten podcast ma chyba więcej wyświetleń niż reszta ich contentu razem wziętego.
Po wysłuchaniu do końca chyba rozumiem prowadzącego, Dragan humanolom i "fizjolofom" się nie kłania.
A czemu struna ma pękać na pół osiołku
Wszyscy i wszystkie?? No bez przesady z poprawnością polityczna. Po co się tak ośmieszać?
Zgadza się. Jestem za feminatywami, ale nie za ich nadużywaniem.
Ja lubię tego gościa,dobra beka tu jest
Prowadzący lepiej by się sprawdził gdyby wziął poszedł w tej czapce snieg odgarnąć może by sprostał.. Może.. A po drugie co to za moher te kacopoly pierdoli.. Masakra..
Ale Elvis jest żywy, w jego twórczości; a wróbelek różni się tym że ma jedną nóżkę bardziej xP; a czym różni się wróbelek od zwłaszczy?
Różnica: wróbelek siada na dachu a zwłaszcza na rynnie:)
Kto bywał na wykładach filozofii i czytał dzieła współczesnych filozofów, ten się w cyrku nie śmieje. Andrzejowi się nie dziwię, że nisko ich ceni, bo każdy myślący człowiek dojdzie do podobnej konkluzji.
Im dalej od dni kiedy szanowny Pan Andrzej Dragan stał się i popularny i popularyzatorem nauki tym więcej w jego zdaniach " rozdeptanych much " się pojawia z łatwością rozdeptywanych będąc coraz to bardziej i częściej.
Będąc słuchaczem wielu wykładów i dla uzasadnienia podstaw algebraicznych i dla rozwoju wiedzy i fizycznej i kosmologicznej i astrofizycznej miszę stwierdzić że "lansik" Panu Andrzeju Draganu nie jest sługą a oprawcą, złą aurę mu przynosi.
Wróbelek zad em róż nisię że drug a nóż K i od słoń lewarek.
Co ty pierdolisz
A jednak Bóg nie gra w kości czyli Einstein miał rację. Odpowiedź Andrzej sam podał w rozdziale siódmym choć tego nie rozumie co napisał.
01:04:31 "Jesteśmy za głupi żeby, udzielać odpowiedzi na te pytania, albo twierdzić że mamy w ogóle cokolwiek sensownego do powiedzenia w tych sprawach. // Jak wysoki poziom bezczelności jest potrzebny, żeby twierdzić że mogę w ogóle cokolwiek sensownego odpowiedzieć na tak trudne pytanie, wiedząc że nawet w tak prostych pytaniach jakie zadawał sobie Einstein, on się mylił ciągle. My po prostu jesteśmy za głupi. Znowu wróćmy do tego pytania co na ten temat może mi powiedzieć pies na temat absolutu? Raczej niewiele. I ja oceniam że ja też jestem w stanie powiedzieć niewiele więcej."
Nie zgadzam się z Panem profesorem że "nauka niczego nie stwierdza, jedynie wyklucza to co nieprawdziwe" jednak stwierdzenie że coś występuje po czymś: to jest stwierdzenie i przybliża nas do prawdy
Poczytaj sobie Karla Poppera
Lokowanie produktu Ableton Live.
Mam rozumieć, że prowadzący to filozof, który nie wypił rano kawy? Tragedia.
Bardzo szanuję wiedzę A . Dragana ale tak szybko mówi że nie sycę się radością z Jego przekazu.
🫵💪🫵
Wszystkiego się można nauczyć. Szkoła powinna uczyć myśleć i pokazywać narzędzia. Najlepsi (bo informacja o takich dotarła do naszych czasów) byli niekonwencjonalni i tworzyli niesystemowo. Obecny system edukacji pomaga przeciętnej i poniżej przeciętnej jednostce poruszać się w świecie systemowym.
Panu Draganowi filozofia bardzo by się przydała, ponieważ przerośnięte cnoty myślenia ścisłego zasłaniają mu ważną rzecz. Otóż Pan profesor podchodzi do wszystkich tematów z jednym założeniem, którego, jak widać, sobie nie uświadamia. Mianowicie uważa, że jedynym ważnym dążeniem człowieka jest poznać tylko te rzeczy, które daje się ściśle stwierdzić i intersubiektywnie wyłożyć. Jego podejście można by nazwać sciento-centryczne: tylko naukowy punkt widzenia jest poprawny i najlepiej jeśli wszyscy będziemy naukowcami. To tak jakby szewc stwierdził, że wprawdzie pisarz coś tam niby tworzy, a ludzie książki kupują, ale gdyby on, szewc, zajął się pisaniem, to by przecież żadnego buta nie zrobił (=buto-centryzm). Określenie "jednoczesność" jest nadużyciem tylko w dyskursie fizycznym (w znaczeniu: naukowym), ale nie jest w życiu powszednim i w żadnej innej dziedzinie. Nawet nie ma konieczności pamiętania, że jest tylko przybliżeniem stanu faktycznego. Ta jednostronność myślenia mocno pana Dragana ogranicza.
Ten sam błąd dotyczy fotografii. Profesor Dragan twierdząc, że szkoła fotografii nie jest potrzebna, zakłada nieświadomie, że istnieje tylko fotografia artystyczna. W niej faktycznie chodzi przede wszystkim o talent i oryginalność, które szkoła może "zamazać" tresurą, ale poza fotografią artystyczną jest jeszcze fotografia - nazwijmy ją - profesjonalna, zarobkowa. Będąc profesjonalistą trzeba umieć robić i obrabiać zdjęcia tak, jak się robi i obrabia (nie po swojemu). Często trzeba się trzymać twardych reguł, znać style (samemu najlepiej nie mieć żadnego) - umieć je naśladować, znać techniki - umieć je stosować, znać formaty, standardy, różne procesy produkcji (workflow) etc. Na wyższym poziomie pracy zawodowej sam talent nie wystarczy, szkoła może pomóc. A amatorowi interesującemu się fotografią artystyczną też przydałaby się znajomość historii fotografii, zapoznanie się ze wszystkimi dawnymi technikami i w ogóle gruntowna znajomość tematu.
Reasumując, pan profesor Andrzej Dragan bardzo chce sprawiać wrażenie skromnego, ale do wszystkich tematów podchodzi ego-centrycznie. Poza tym oglądam każdy jego występ, bo jest chyba jedynym w Polsce popularyzatorem i "wyjaśniatorem", który w każdej rozmowie potrafi powiedzieć coś nowego i, dla mnie, rewolucyjnego. Szkoda tylko, że w innych sprawach jest takim ignorantem.
Częściowo może coś w tym jest, ale mój odbiór jest taki, że na pewno nie chce uchodzić za nikogo poza sobą. Ma przeogromną wiedzę o świecie i nie patrzy na świat jak zwykły śmiertelnik, bo rozumie, że nasze otoczenie jest tylko szczególną formą w ogromnym wszechświecie i małym miejscem, który nauczyliśmy się opisywać zgodnie z naszymi zmysłami.
na front
Zgadzam się z Draganem - fotografia jest bardzo prosta...
Jednym zdaniem ... Wiem, że nic nie wiem! ... Ale to już chyba gdzieś słyszałem. Chyba od jakiegoś filozofa więc może się mylił. Niestety, kiepsko skończył.
No ale tak jak uważasz starożytnych filozofów za fizyków tak można uważać artystów wcześniejszych za kogos innego... po prostu filozofia zmieniła temat badań w stronę społeczna kulturową
Dragan jest fizykiem od ignorancji 😃
no jeszcze brakuje żeby paluchy obgryzał
10 lat nauki dla fotografii 😅😂 no pewnie ze fotografia jest...no prosta dla tego co utalentowany. A jak IQ nie daje mozliwosci to ani foto ani fizyka.
Filozofia = UMIŁOWANIE MĄDROŚCI. Josef Ratzinger, kiedy jeszcze nie był kardynałem oceniał, że kryzys wiary w KrK ma swoje przyczyny w zaniedbaniu nauki o STWORZENIU.
Argument z wiadrem faktycznie na poziomie 12latka, to co jak nie patrze to siła odśrodkowa nie działa ? A oddziaływania słabe spajające wiadro w ciało stałe już działają ?
Jaki wstyd z tą flagą upaińską w logo‼️
Irytujacy prowadzacy.
Pasjonujące!
Warto zarabiać na idiotach
Moim zdaniem -nie potrzebny beretowy wstęp.
Był potrzebny w tamtym czasie
ech fajne by było gdyby nie ta banderowska flaga w prawym górnym rogu
Człowiek jest głupi i nic nie wie, ciekawe wytłumaczenie dla kilkudziesięciu lat bez sukcesu
Taki geniusz a wierzy w ewolucję.
A Ty pewnie wierzysz w Jareczka, Matołuszka, Rydzyka xD
Mysle, ze gdyby sie zapoznal z kompletem informacji, nie uzywalby ewolucji jako faktu. W ewolucji jest pewnie takim laikiem jak my w kwantach.
Taka ewolucja, a geniusz w wiarę.
Kreacjonizm + ewolucja
Rozbawileś mnie
Dragan uczy studentów że są idiotami...bo uczą się czegoś co jest bez sensu
"Skoro ja tego nie rozumiem, to jest to bez sensu" - typowe słowa każdego idioty i ignoranta.
W środowisku fizyków każdy jest tak samo głupi jak Dragan .
kwantowa to wtopa a nie kwantowa teoria, żadnego kwantowego gówna nie ma i nie będzie
Zlewaczałe łby oprócz oczywiście Andrzeja Dragana - świat to pampersy.
Kiedy wreszcie ktoś powstrzyma te brednie. Brednie.
fakt, niektórym osobnikom trudno to pojąć:)
To jest Nauka :) Śiedź sobie przy ognisku w jaskini z kamieniem w ręku jeśli ją negujesz
To są brednie. BREDNIE.
Hahahahahahaha no i nawet takie robaki mogą nawet się wysrać ze swoich przemyślunków. Powiedz czy skończyłeś podstawówkę
@@sofiadescartes641 rozwiniesz myśl?