Wszystko jeszcze zależny od tego jak wykonano gniazdo pod tuleję wtryskiwacza w głowicy oraz samą tuleje wtryskiwacza. W nowych głowicach może się zdarzyć, że końcówka wtryskiwacza będzie wystawała z głowicy bardziej lub mniej - wtedy może się okazać, czy stosowanie podkładki jest koniczne czy nie. Pytanie: ile ma wystawać końcówka wtryskiwacza z głowicy? Tego nigdzie nie znalazłem w literaturze. Na pewno nie powinna się chować bo w tedy zapewne skutki są tego takie jak na twoim filmie. Nie ma właściwych warunków rozprowadzenia mieszanki paliwowej a co za tym idzie spalania.
Jestem posiadaczem najpiękniejszych moim zdaniem Ursusów jakie produkowano w Polsce, czyli C 330 i C 360. Nie jestem rolnikiem, nawet nie urodziłem się i nie mieszkam na wsi. Zawsze jednak miałem jakiś dziwny sentyment do tych traktorków. I oto nadszedł czas kiedy to mogłem sobie sprawić dwa takie ciągniki. Wyremontowałem je jak dało się najlepiej. Poświęciłem dla nich mnóstwo czasu, sporo pieniędzy i wielkie serce. Pojazdy zostały uważnie dotarte, po czym wzięły udział w pracach polowych, leśnych i transportowych. Oba mają po mniej więcej 200 mth wykonanej pracy. Każdego bez problemu uruchamiam na mrozie od tzw. strzała. Oleje w miskach są na stałym poziomie. I wszystko byłoby ok, gdyby nie to niebieskie dymienie na wolnych obrotach. Nie dawało mi to spokoju i psuło całą przyjemność. I oto trafiłem na ten film. Za radą autora pozbyłem się podkładek spod wtryskiwaczy i stał się cud. Sześćdziesiątka nabrała wigoru i wreszcie pozbyła się niebieskiego ogona z komina, który nieodłącznie towarzyszył jej pracy na wolnych obrotach. Przed tym zabiegiem niezależnie od temperatury silnika, niebieski dym gryzł w oczy nawet poza garażem. Teraz, może sobie traktor pracować nawet w budynku. Z tłumika wydostają się tylko dobrze dopalone, przezroczyste spaliny. Chciałem podziękować autorowi tego filmu za radę. Gdyby tak jeszcze znalazł sposób na dymiącą trzydziestkę ...
@@stodoagaraz To samo - niebieski ogon na wolnych obrotach. Jak już pójdzie w obroty pod obciążeniem jest nieźle. Ale na wolnych aż serce boli patrzeć. Silnik nie zużywa oleju ani nie ubywa płynu chłodzącego. Punkt zapłonu i ustawienie rozrządu prawidłowe. Luzy zaworowe ok. Aparatura wtryskowa była u speca od pomp i wszystko jest ok. Ręce opadają, brak pomysłów ...
Tego nie jestem pewien ale jak są spasowane tłoki z głowica czyli głowica wystające zawory tłoki z podtoczeniem czy może głowica z wpuszczonymi zaworami i podtoczone tłoki co by obniżyło sprężanie i mogło by powodować taki efekt.
@@stodoagaraz Na te pytania nie znam odpowiedzi. Silnik od trzydziestki remontowany był jako pierwszy. Zleciłem to firmie wykonującej szlify - zawiozłem silnik nieodpalający i po dwóch tygodniach odebrałem naprawiony. Byłem wówczas krótko po operacji kręgosłupa i sam nic nie byłem w stanie dokonać. Silnik sześćdziesiątki naprawiałem już sam i tu wiem co i jak. Sądząc jednak po głowicach sześćdziesiątki, które były regenerowane w tej samej szlifierni, silnik ciapka powinien być zrobiony dobrze. Zresztą z usług tego zakładu korzystam nie pierwszy raz i wiem, że bubli nie wypuszczają. Chyba, że zrobią tak jak ja i podłożą podkładki pod wtryski, co dało wiadomy efekt w przypadku sześćdziesiątki. Konkludując, jeśli coś jest spartolone w C330 to jakiś szczegół. Nie podejrzewam wpadniętych zaworów lub zniszczonych tłoków. Ta firma ma za dużo maszyn i zbyt dobrą reputację żeby robić takie świństwa i kłamać prosto w oczy. Pewnie z czasem wylezie jakieś szydło z worka i stanie się cud jak to z sześćdziesiątką było. Jeśli tak się stanie, nie zapomnę dokonać tu wpisu o tym zdarzeniu. Tymczasem dziękuję jeszcze raz za piękne spalanie mojej C360. Teraz to jest nie ten traktorek co był. Dziękuję ... :)
Napisałem, że odebrałem silnik naprawiony. Dokładniej chodzi o kapitalny remont. Blok został przestrzelony, korbowody legalizowane, wał wydał na drugi szlif, kompleksowy remont głowicy, nowe koła rozrządu, nowa klawiatura zwana konikami, oczywiście tuleje z tłokami, regeneracja kompletnej aparatury wtryskowej, nowe pompy oleju i wody. Pewnie coś pominąłem, ale remont był kompleksowy. Musiał być taki gdyż traktor po wyłamaniu półek między pierścieniami tłokowymi zatrzymał się na polu i stał chyba z dziesięć lat nieodpalany w stodole ...
U mnie na nowych głowicach z Ursusa nie było żadnej różnicy , czy wtryskiwacz był z podkładką , czy bez. Kurcze dziwnie chodzi ten silnik, ale tutaj za te kołyskę będzie odpowiadać pompa. Pozdrawiam :)
Panie kulego a jak wygląda sprawa ustawienia kąta wtrysku jeśli pompa paliwa jest ok nie ma co ruszać spotkałem się z problem uruchomienie silnika w c330 i wymieniłem kompletne wtryski na nowe i dałem te oryginalne końcówki wbrew pozorom te elementy wewnętrzne też się zużywają tj sprężyny i iglica a powodem problemów z rozruchem była pompa paliwa
Oczywiście jest to jakaś opcja ale jak obejrzałeś film do konnica choć na filmie trochę to może słabo widać to na pewno już wiesz że wystarczyło wyjąć podkładki miedziane i niebieskie zadymienie znikło.
A wytłumacz mi co mają podkładki miedziane do dymienia na niebiesko? jest podkładka jest szczelność zachowana, a u ciebie też słychać jak nie równo pracuje silnik więc pompę bym dał do regeneracji. Jeszcze na marginesie to mam internationala 4 cylindrowego, silnik jest zrobiony i też na wolnych obrotach dymi na niebiesko, natomiast jak pracuje z maszyną to dymku nie puści i też się zastanawiam dla czego! Pozdrawiam
co mają podkładki do dymienia na niebiesko po pierwsze to podkładki nie są do zachowania szczelności bo wtryski montowane są na stożkowych powierzchniach i nie wymagają żadnych podkładek uszczelniających podkładki stosuje się w momencie kiedy były dokonywane naprawy w postaci toczenia nakrętek na wtryskach lub ich wymiana na cieszę co to powoduje, mniejsze wystawanie końcówki wtrysku co skutkuje laniem paliwa po głowicy i jego nie dopalaniu zwłaszcza na biegu jałowym pod obciążeniem na wyższych obrotach kiedy głowica się nagrzeje teoretycznie nie ma to znaczenia bo paliwo niby jest dopalane ale niestety tak nie jest paliwo potrafi skapywać do komory spalania w denku tłoka co skutkuje np pęknięciami tłoka. Prawdę mówiąc montaż wtryskiwaczy powinniśmy wykonać zanim głowica zostanie umieszczona na miejsce i powinniśmy sprawdzić czy paliwo nie jest napylane na głowice tylko wtryskiwane do samej komory spalania. Jeśli paliwo będzie napylane na głowice stworzy to nagary na głowicy które mogą skutkować dalszymi uszkodzeniami głowicy końcówek tłoków i nie właściwej pracy całego silnia. A jeśli chodzi o nie równą prace silnia to niestety jest to wina mikrofonu w telefonie chyba w połączeniu z tym wydechem co skutkuje dziwną nie równą pracą silnika na filmie. Pozdrawiam :)
@@stodoagarazok, a jeżeli chodzi o mojego internationala to że dymi na biegu jałowym, a podczas pracy nie puści ani nic dymu to co byś powiedział? tak jak pisałem silnik jest zrobiony
@@krzysztofkrzy no to właśnie o to chodzi że moja szeżdziesiątka też nie dymiła podczas pracy tak jak ci to powiedziałem że dogrzany silnik pod obciążeniem nie będzie dymił ale jak schodzi do biegu jałowego gdy temperatury spadają to po pewnej chwili zaczyna dymić na niebiesko na internationalu nie próbowałem i nie widziałem jak to jest zbudowane ale silniki spalinowe diesla są zbudowane podobnie wiec może występować podobny problemy chyba że masz wtrysk pośredni z komorą wirową.
Jakis czas temu mechanicy zrobili mi kapitalny remont silnika C355 wszystko jest OK nie wkladali podkładek pod wtrskiwacze i problem mialem ten SAM niebieski dym. Więc pytam co jest nie TAK. Przyczyną moga byc pierścienie muszą się ułożyć trwa to trochę czasu nawet po dotarciu. I muszę się tu zgodzic z moim przedmowca który w komentarzach wspomial o pierscieniach.
No dobrze kolego zgadza się pierścienie też muszą się ułożyć wszystko to prawda ale jak spaliny śmierdzą nie dopalonym dislem a nie spalanym olejem to chyba nie jest to wina pierścieni a u ciebie mechanicy jeśli złożyli bez podkładek to pytanie czy wtryskiwacz wystaje tyle ile powinien bo może być tak że zostały wymienione nakrętki dociskające rozpylacz i są np grubsze i wtrysk jest mimo wszystko schowany
@@stodoagaraz na pracę silnika ma tez wpływ założenie wtryskiwaczy,a na filmiku widzę że są lekko do poprawy mianowicie po włożeniu wtryskiwaczy w gniazda kruciec do którego przykrecamy przewód wysokiego ciśnienia powinien być od szpilki jazma około 0,5 mm. To też ma wpływ na pylenie i spalanie. Dodać tu muszę że jeśli chodzi o te podkladki pod wtryski to nie ma ich w żadnym katalogu dla tego typu silnika POZDRAWIAM
Według katalogu nie ma podkładek żadnych mówione jest o tym na filmie. Powierzchnie stożkowe na gniazdach i wtryskach jeśli są równe zapewniają 100% szczelności bez użycia jakichkolwiek podkładek uszczelek sylikonów czy past.
Powiem szczerze że gdzieś już o tym słyszałem ale nie wierzyłem że ten milimetr faktycznie robi taką różnicę. Czy na żywo widać ogromną poprawę bo może film do końca tego nie oddaje ? Mam identyczny problem , muszę spróbować choć nie wiem w jakim stanie są gniazda wtryskiwaczy. A może dałoby się stoczyć nakrętkę rozpylacza o grubość podkładki i złożyć na uszczelkach. Ponoć jeszcze są dwa rodzaje rozpylaczy o różnym kącie rozpylania.
No niestety kamera trochę słabo to oddaje ale na żywo różnica jest gigantyczna jak na biegu jałowym nie ważne czy ciepła czy zimna to tak dymiła na niebiesko że 40 metrów od ciągnika była niebieska chmura teraz nic a przy dodaniu gazu wiadomo również nie niebieska tylko czarna chmurka która zaraz się rozchodzi i szczerze mówiąc też nie myślałem że to pomoże wiec musiałem to sprawdzić i równica naprawdę jest ogromna.
@@stodoagaraz dzięki za info. Zastanawiam się czy można jakoś te stożki dotrzeć bo nakrętki można kupić ale ściągać głowice żeby wymienić tulejki wtryskiwaczy zbytnio mi się nie uśmiecha. Ciekawe czy wtryskiwacz leje po głowicy czy po prostu nad tłok zamiast do komory w tłoku ?
Gniazda można by było lekko liznąć że tak powiem są frezy do kupienia do czyszczenia gniazd wtryskowych ale tego nie robiłem wiec nie mogę dać gwaranci że to się uda a jeśli chodzi o nakrętki to albo wymienić albo po prostu lekko stoczyć. I jak byś wymieniał to zmierz ile wystaje ci końcówka wtryskiwacza od nakrętki przed wymianą i po wymianie bo nakrętka może być grubsza lub ciesza zależy od producenta.
@@stodoagaraz szkoda że instrukcja nie podaje ile powinien rozpylacz wystawać ponad głowicę bo miałem wymieniane nakrętki i jedno gniazdo więc tam już nic nie wiadomo.
Nom również nie mam takiej informacji a przynajmniej nie potwierdzonej książkowo i jeśli chodzi o nakrętki to możesz porównać z pozostałymi wtryskami z gniazdami jest gorzej. Jeśli wtrysk będzie wystawał za mocno to jest to praktycznie nie możliwe żeby zderzał się z tłokiem bo komora w tłoku jest zdecydowanie głębsza niż te 0,7mm, co najwyżej może dojść do przegrzania końcówki wtryskiwacza w co też raczej wtopię bo opuszczenie o te 0,7 mm raczej nie podniesie temperatury końcówki wtrysku o znaczne ilości (to nie common rail) ale gwarancji nie daje.
Witam. U mnie jest inny problem z 60ątką,pali od strzała nawet jak nie jest odpalana przez 6 miesięcy,silnik po remoncie.Pytanie dlaczego dymi na czarno w polu,dym widać z daleka .Wtryski robione ,pompa robiona i głowice ,nowy cały rozrząd,nie wiem już co można zrobić żeby przestała dymić jak z lokomotywy.
Sprawdź kat wtrysku jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś i można by sprawdzić pompę jak została zregenerowana i co ona daje w rzeczywistość nie za pewien czas postaram się nagrać taką procedurę bo jest ona dość skomplikowana ale nie trudna do zrobienia w domowych warunkach.
@@Kuba1972. Kolego nie wiem po co teorie dodatkowe problem był w wysokości wtrysku nie zapchanego filtru czy innych dolegliwościach polecam obejrzeć do konnica i poczytać resztę komentarzy ludzi który powtórzyli ten proces i im to pomogło. Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia reszty filmów.
Witam mam problem z c-360 kupiłem nowe głowice tuleje tłoki panewki nowe selekcja B I problem taki że przed remontem na wolnych obrotach kopciła i po remoncie tak samo robi gdzie dalej szukac przyczyny pomóżcie będę wdzięczny
Pierwsze pytanie czy sprawdzane robione były wtryski drugie pompa wtryskowa w jakim jest stanie i trzecie pytanie czy poprawnie ustawiony jest kąt wtrysku.
No tak jak widziałeś ze strzałą na zimnym przy temperaturze wtedy chyba była 4-5 stopni podczas nagrywania. Teraz po opuszczeniu wtrysków to nawet wydaje mi się że jest troszkę lepiej ale ciężko określić jak ona paliła z obrotu to teraz jak by z niecałego obrotu.
To że kopci przy błędnej wysokości podkładki wtrysków to normalne, ale czemu na niebiesko a nie na siwo 🤔, czy ten 1mm powodował,😊 że wybuch występował w innym punkcie tłoka niż przewidziany fabrycznie i tak go ukosował, że przez pierścienie dostawał się film olejowy silnika ? 🤔 Czy ubywało oleju w misce ?
Ten nie cały milimetr powodował to że wtryskiwacz lał paliwem po głowicy zamiast do komory w tłoku dlaczego dym był niebieski trzeba było by zapytać jakiegoś profesora z chemii żeby wytłumaczył proces spalania paliwa z powierzchni głowicy. A oleju nie ubywało i dym nie śmierdział olejem tylko takim właśnie nie dopaloną ropą.
Niebieski"dym" to odrobiny nie spalonego paliwa.Może fazy rozrządu przestawione,początek wtrysku pomimo zgodności znaków a znam takie przypadki.Silnik nie ma płynnej pracy na wolnych obrotach na filmie,coś pomieszane
Zależy co w remoncie było zawarte czy wtryski były robione pompy sprawdzane czy wymienione tylko tuleje i tłoki i to był cały remont no i oczywiście czym że tak powiem pachną spaliny, spalonym olejem czy jak w tym przypadku nie dopalonym dieslem który dość intensywnie szczypie w oczy.
@@MarcinSwiszcz No to zaczynamy od sprawdzenia układu paliwowego wyjmij wtryski i odwróć zakręć rozrusznikiem sprawdź jak pylą wtryski. Jak coś jest nie tak czy kapie z wtrysku czy jest jakieś nie prawidłowe rozpylenie znaczy że to raczej wtrysk wiec należy je sprawdzić jeśli wtryski są w porządku to najprawdopodobniej pompa i sprawdź długość i średnice przewodów wtryskowych wewnątrz bo czasami są różne średnice i może to powodować różnice w dawce po miedzy cylindrami nie równą prace i tak dalej.
Będzie ciężko tak na dystans stwierdzić ale postaram się pomóc ale potrzebuje więcej informacji takich może głupich ale czy rozrusznik był remontowany akumulator w jakim jest stanie i ewentualnie czy ten silnik ciężko się obraca i ile motogodzin wychodził i czy przy składaniu po założeniu wału wał się bez problemów obracał czy już wtedy był z tym problem. przyczyn naprawdę może być wiele ale pewnie do wszystkiego dojdziemy. A wał był nominał szlif ??
stodoagaraPrzy montażu wału krecił się ale z oporem nie dużym, myślę że pewnie za mocno zkrecony wał wszystko się kręci tylko tak jak by akumulatory już padały i ciężko ma przeżucić rozrusznik zamówiłem nowy bo nie robiony z 20 lat może też być przyczyna? I co z tym fantem zrobić? Nie chaciał bym już tego rozbierać do zera Niewiem.
Wał panewki tuleje tłoki wszystko nowe i osiowanie też było myślę że jak by zapalił raz to chodził by dalej za wolno kreci niby dymek puszcza biały ale za wolno kreci akumulatory nowe dziś kupiłem
@@joonywacer1896 nie no skoro wał się obracał z oporem to nic się ułoży a zacznij od akumulatora porządnie naładuj i od razu po naładowaniu sprawdź czy coś ciut lepiej będzie jak tak to akumulator do wymiany i tyle albo podłącz drugi z czegoś wyciągnij zobacz jak kreci. Jak nie będzie zmiany to najprawdopodobniej rozrusznik zdjąć rozebrać wyczyścić przesmarować sprawdzić czy nie ma luzu na zębatce i szczotki w jakim stanie i czy uzwojenia gdzieś nie przytopione.
Kolego polecam obejrzeć film do końca i zobaczyć finał i jaka była tego przyczyna a nie że tak powiem na ślepo zgadywać. Problem został rozwiązany na filmie pozdrawiam. :)
jak silnik dymi na niebiso to niema odplywu oleju z dolnego pierscienia olejowego i to wszystko na temat popatscie na tlok i znajcje rurznice z gornym pierscieniem rzycze powodzenia panowie znachorzy
Z tego co zrozumiałem to krócieć wtryskiwacza na który nakręcany jest przewód wysokiego ciśnienia z pompy wtryskowej powinien być jak najbliżej szpilki dociskającej wtryskiwacz. jest to ciekawa informacja nie słyszałem tego ale możecie podać źródło tej informacji chciał bym to potwierdzić i sie do edukować w końcu człowiek uczy się całe życie.
@@stodoagaraz tak nasze instrukcje tego nie podają ale czeskie instrukcje napraw które tłumaczyłem sobie tak podają że króciec wtryskiwacza powinien być w odległości 1-1,5mm od lewej szpilki która dociąga jarzmo wtryskiwacz nie bez powodu są kreski na końcówce wtrysku i obudowie wtryskiwacza . Mój znajomy mechanik ustawia na 1-3 m m i twierdzi że tak powinny być ustawione jak znajdę tą literaturę to ci podeśle link pozdro😀
Manometr co prawda odłączyłem co prawda bo ciągnik jest w pełni odrestaurowany na oryginał ale oczywiście mogę podpiąć i pokazać choć zastanawiam się w jakim celu ale ok jak będę miał chwile to coć z niej nagram i podepnę manometr.
w c 330 podkładki muszą być gdyż mamy płaskie powierzchnie styku głowicy z wtryskiwaczem a nie stożkowe po za tym końcówki w c330 pylą w dół a w c 360 jest 5 otworków na boki.
Do tego było by trzeba wyjąć głowice i zmierzyć ale jeśli nie mieliśmy robionych kombinacji z staczanymi nakrętkami dociskowymi rozpylaczy i nakrętki nie były wymieniane jak również nie były wymieniane gniazda wtryskiwaczy to wystawanie powinno być książkowe.
Przecież fabrycznie nie ma tam podkładek. Podkładki daje się po to bo po latach są wżery w tulejce i jakoś trzeba kompresję zachować. Taka pseudo oszczędność. Bo z podkładką paliwo rozpyla się nie w tym miejscu co trzeba i są straty na paliwie. A wystarczy wydać trochę złociszy i zlecić zakładowi (lub samemu jeśli się nie boimy) wymianę tulejek wtryskiwaczy i nie trzeba będzie żadnych podkładek. Dodatkowo stosując tulejki zetorowskie, które są trochę niższe to wtrysk będzie jeszcze niżej niż fabrycznie i wtedy charakterystyczne dla c360 dymienie na biegu jałowym zniknie
@@darus7472 u Przemo traktor w którymś filmie jest pokazane. W każdym razie musi wystawać minimum tyle, żeby rozpylacz w najgrubszym miejscu już był przynajmniej na równo z głowicą
No to kolego jak nie przez to to przez co, i dlaczego u mnie i u kilku innych widzów po wyciągnięciu miedzianych uszczelek problem z dymieniem na niebiesko zwłaszcza na biegu jałowy zupełnie ustąpił. Jaka jest według pana przyczyna.
@@stodoagaraz wyciągając i czyszcząc końcówke wtrysku paliwa robisz miejsce gdzie mgiełka może swobodnie rozprowadzać się po denku tłoka a nagar masz od przepalania oleju i to jest głównie przyczyną dymienia
NO ale jak by przepalała olej tak to by kopciła na niebiesko cały czas a nie tylko przed wyciągnięciem podkładek. bo po wyciągnięciu podkładek już nie dymi na niebiesko. I mówi pan że to przez wyczyszczenie wtrysków. No dobrze sprawdzimy sprawdzimy.
No kolego powiem ci że trochę mnie to obraziło bo ciągnik został w pełni odrestaurowany czyli rozebrany na części zaczynając od osi przedniej po łapy podnośnika.
@@stodoagaraz używając poprawnej polszczyzny to już w innym komentarzu ktoś trafnie zauważył, że twardo chodzi. Ja bym jeszcze raz sprawdził kąt wtrysku bo raczej jest za wczesny. No i pierwszy wtrysk musisz przekręcić zgodnie z ruchem wskazówek zegara bo jest źle ustawiony. Już w innym komentarzu pisałem jak powinno być. Pozdrawiam
Jak już mówiłem Kont wtrysku jest ustawiony prawidłowo i był sprawdzany a co do wtrysku mogę obróci nie ma problemu. A jej dziwna praca jak to określacie jest tylko dziwnie ujmowana przez mikrofon kamery i ten wydech.
@@feniks8318 No to właśnie najprawdopodobniej przez wtryski spróbuj wywalić podkładki miedziane jeśli je masz i opuścić wtryski przy okazji zobacz czy zgrane są kreseczki na wtrysku i korpusie wtrysku bo może są źle złożone.
Drogi kolego tak ale ona nie ważne czy zimna czy ciepła waliła niebieską chmurą może na filmie słabo to widać ale to była tragedia w stodole nie dało się jej postawić na pracującym silniku bo zadymienie było ogromne mimo że moja stodoła szczelna nie jest a przez drzwi wylewała się górą niebieska chmura teraz może pracować nawet i godzinne na biegu jałowym i zadymienia nie ma praktycznie żadnego i że tak powiem nie szczypie w oczy.
kolego powtórzę to po raz kolejny to mikrofon tak dziwnie zbiera przez ten wydech i z tąd są niby falowania sam jestem zdziwiony jak ona pracuje na filmie ale co ja z tym mogę zrobić
Jak rozumiem silnik jest po remoncie. Ile wychodził ten silnik i jaki jest zapach spalin olejem czy taki nie przyjemny że tak powiem szczypiący nie dopalonego disla??
@@qvyt638 To są dwie opcje teoretycznie tylko albo słaba kompresja jak nie pali z pół obrotu to może być problem przy temperaturze tych 20 stopni na zimnym silniku albo ewentualnie coś z wtryskami i od razu powiem że jak nowe końcówki to nie znaczy że są dobre ( jakoś części dzieliłoby ).
Witam. Bardzo ciekawy materiał. Masz dużo wiedzy i dzięki że się nią dzielisz. Zdrówka. Powodzenia.
Wszystko jeszcze zależny od tego jak wykonano gniazdo pod tuleję wtryskiwacza w głowicy oraz samą tuleje wtryskiwacza. W nowych głowicach może się zdarzyć, że końcówka wtryskiwacza będzie wystawała z głowicy bardziej lub mniej - wtedy może się okazać, czy stosowanie podkładki jest koniczne czy nie.
Pytanie: ile ma wystawać końcówka wtryskiwacza z głowicy? Tego nigdzie nie znalazłem w literaturze. Na pewno nie powinna się chować bo w tedy zapewne skutki są tego takie jak na twoim filmie. Nie ma właściwych warunków rozprowadzenia mieszanki paliwowej a co za tym idzie spalania.
Jestem posiadaczem najpiękniejszych moim zdaniem Ursusów jakie produkowano w Polsce, czyli C 330 i C 360. Nie jestem rolnikiem, nawet nie urodziłem się i nie mieszkam na wsi.
Zawsze jednak miałem jakiś dziwny sentyment do tych traktorków. I oto nadszedł czas kiedy to mogłem sobie sprawić dwa takie ciągniki. Wyremontowałem je jak dało się najlepiej.
Poświęciłem dla nich mnóstwo czasu, sporo pieniędzy i wielkie serce. Pojazdy zostały uważnie dotarte, po czym wzięły udział w pracach polowych, leśnych i transportowych.
Oba mają po mniej więcej 200 mth wykonanej pracy. Każdego bez problemu uruchamiam na mrozie od tzw. strzała. Oleje w miskach są na stałym poziomie. I wszystko byłoby ok,
gdyby nie to niebieskie dymienie na wolnych obrotach. Nie dawało mi to spokoju i psuło całą przyjemność. I oto trafiłem na ten film. Za radą autora pozbyłem się podkładek spod
wtryskiwaczy i stał się cud. Sześćdziesiątka nabrała wigoru i wreszcie pozbyła się niebieskiego ogona z komina, który nieodłącznie towarzyszył jej pracy na wolnych obrotach.
Przed tym zabiegiem niezależnie od temperatury silnika, niebieski dym gryzł w oczy nawet poza garażem. Teraz, może sobie traktor pracować nawet w budynku.
Z tłumika wydostają się tylko dobrze dopalone, przezroczyste spaliny. Chciałem podziękować autorowi tego filmu za radę. Gdyby tak jeszcze znalazł sposób na dymiącą trzydziestkę ...
Nie ma za co dziękować. a co do dymiącej trzydziestki to jaki kolorek spalin ma ??
@@stodoagaraz To samo - niebieski ogon na wolnych obrotach. Jak już pójdzie w obroty pod obciążeniem jest nieźle. Ale na wolnych aż serce boli patrzeć. Silnik nie zużywa oleju ani nie ubywa płynu chłodzącego. Punkt zapłonu i ustawienie rozrządu prawidłowe. Luzy zaworowe ok. Aparatura wtryskowa była u speca od pomp i wszystko jest ok. Ręce opadają, brak pomysłów ...
Tego nie jestem pewien ale jak są spasowane tłoki z głowica czyli głowica wystające zawory tłoki z podtoczeniem czy może głowica z wpuszczonymi zaworami i podtoczone tłoki co by obniżyło sprężanie i mogło by powodować taki efekt.
@@stodoagaraz Na te pytania nie znam odpowiedzi. Silnik od trzydziestki remontowany był jako pierwszy. Zleciłem to firmie wykonującej szlify - zawiozłem silnik nieodpalający i po dwóch tygodniach odebrałem naprawiony. Byłem wówczas krótko po operacji kręgosłupa i sam nic nie byłem w stanie dokonać. Silnik sześćdziesiątki naprawiałem już sam i tu wiem co i jak. Sądząc jednak po głowicach sześćdziesiątki, które były regenerowane w tej samej szlifierni, silnik ciapka powinien być zrobiony dobrze. Zresztą z usług tego zakładu korzystam nie pierwszy raz i wiem, że bubli nie wypuszczają. Chyba, że zrobią tak jak ja i podłożą podkładki pod wtryski, co dało wiadomy efekt w przypadku sześćdziesiątki. Konkludując, jeśli coś jest spartolone w C330 to jakiś szczegół. Nie podejrzewam wpadniętych zaworów lub zniszczonych tłoków. Ta firma ma za dużo maszyn i zbyt dobrą reputację żeby robić takie świństwa i kłamać prosto w oczy. Pewnie z czasem wylezie jakieś szydło z worka i stanie się cud jak to z sześćdziesiątką było. Jeśli tak się stanie, nie zapomnę dokonać tu wpisu o tym zdarzeniu. Tymczasem dziękuję jeszcze raz za piękne spalanie mojej C360. Teraz to jest nie ten traktorek co był. Dziękuję ... :)
Napisałem, że odebrałem silnik naprawiony. Dokładniej chodzi o kapitalny remont. Blok został przestrzelony, korbowody legalizowane, wał wydał na drugi szlif, kompleksowy remont głowicy, nowe koła rozrządu, nowa klawiatura zwana konikami, oczywiście tuleje z tłokami, regeneracja kompletnej aparatury wtryskowej, nowe pompy oleju i wody. Pewnie coś pominąłem, ale remont był kompleksowy. Musiał być taki gdyż traktor po wyłamaniu półek między pierścieniami tłokowymi zatrzymał się na polu i stał chyba z dziesięć lat nieodpalany w stodole ...
U mnie na nowych głowicach z Ursusa nie było żadnej różnicy , czy wtryskiwacz był z podkładką , czy bez. Kurcze dziwnie chodzi ten silnik, ale tutaj za te kołyskę będzie odpowiadać pompa. Pozdrawiam :)
To mikrofon dziwie wyłapuje dźwięk z tego tłumika bo to pełen przelot praktycznie.
Witam, używasz tam smaru grafitowego wyskokotemperaturowego czy zwykłego?
zwykły grafit można też dopasować sobie oringi w miejsca łączeń korpusu z nakrętką dociskową żeby uczelnić jeśli ktoś ma taką fantazje
Ja stosuję podkładki, ale wszystko spasowuje na zdjętej głowicy żeby właśnie uniknąć takiej sytuacji
Panie kulego a jak wygląda sprawa ustawienia kąta wtrysku jeśli pompa paliwa jest ok nie ma co ruszać spotkałem się z problem uruchomienie silnika w c330 i wymieniłem kompletne wtryski na nowe i dałem te oryginalne końcówki wbrew pozorom te elementy wewnętrzne też się zużywają tj sprężyny i iglica a powodem problemów z rozruchem była pompa paliwa
Jeśłi chodzi o kąt wtrysku w c330 to tu ma pan film do ustawienia
ua-cam.com/video/8nLiPDQTxY8/v-deo.html
Trzeba stoczyć nakrętki wtryskiwaczy i c360 i kończy się niebieski dym
Ile najlepiej stoczyć? 🙂
@@korsarz1434 trzeba zobaczyć ile jest przerwy między wtryskiwaczem a głowicą i stoczyć by prawie dotykały głowicy, u mnie 1,5mm trzeba było
Oczywiście jest to jakaś opcja ale jak obejrzałeś film do konnica choć na filmie trochę to może słabo widać to na pewno już wiesz że wystarczyło wyjąć podkładki miedziane i niebieskie zadymienie znikło.
Dobrze jest w pole i ogień to diesel co ma nie dymi to złom 😉
A wytłumacz mi co mają podkładki miedziane do dymienia na niebiesko? jest podkładka jest szczelność zachowana, a u ciebie też słychać jak nie równo pracuje silnik więc pompę bym dał do regeneracji. Jeszcze na marginesie to mam internationala 4 cylindrowego, silnik jest zrobiony i też na wolnych obrotach dymi na niebiesko, natomiast jak pracuje z maszyną to dymku nie puści i też się zastanawiam dla czego! Pozdrawiam
co mają podkładki do dymienia na niebiesko po pierwsze to podkładki nie są do zachowania szczelności bo wtryski montowane są na stożkowych powierzchniach i nie wymagają żadnych podkładek uszczelniających podkładki stosuje się w momencie kiedy były dokonywane naprawy w postaci toczenia nakrętek na wtryskach lub ich wymiana na cieszę co to powoduje, mniejsze wystawanie końcówki wtrysku co skutkuje laniem paliwa po głowicy i jego nie dopalaniu zwłaszcza na biegu jałowym pod obciążeniem na wyższych obrotach kiedy głowica się nagrzeje teoretycznie nie ma to znaczenia bo paliwo niby jest dopalane ale niestety tak nie jest paliwo potrafi skapywać do komory spalania w denku tłoka co skutkuje np pęknięciami tłoka. Prawdę mówiąc montaż wtryskiwaczy powinniśmy wykonać zanim głowica zostanie umieszczona na miejsce i powinniśmy sprawdzić czy paliwo nie jest napylane na głowice tylko wtryskiwane do samej komory spalania. Jeśli paliwo będzie napylane na głowice stworzy to nagary na głowicy które mogą skutkować dalszymi uszkodzeniami głowicy końcówek tłoków i nie właściwej pracy całego silnia. A jeśli chodzi o nie równą prace silnia to niestety jest to wina mikrofonu w telefonie chyba w połączeniu z tym wydechem co skutkuje dziwną nie równą pracą silnika na filmie. Pozdrawiam :)
@@stodoagarazok, a jeżeli chodzi o mojego internationala to że dymi na biegu jałowym, a podczas pracy nie puści ani nic dymu to co byś powiedział? tak jak pisałem silnik jest zrobiony
@@krzysztofkrzy no to właśnie o to chodzi że moja szeżdziesiątka też nie dymiła podczas pracy tak jak ci to powiedziałem że dogrzany silnik pod obciążeniem nie będzie dymił ale jak schodzi do biegu jałowego gdy temperatury spadają to po pewnej chwili zaczyna dymić na niebiesko na internationalu nie próbowałem i nie widziałem jak to jest zbudowane ale silniki spalinowe diesla są zbudowane podobnie wiec może występować podobny problemy chyba że masz wtrysk pośredni z komorą wirową.
Jakis czas temu mechanicy zrobili mi kapitalny remont silnika C355 wszystko jest OK nie wkladali podkładek pod wtrskiwacze i problem mialem ten SAM niebieski dym. Więc pytam co jest nie TAK. Przyczyną moga byc pierścienie muszą się ułożyć trwa to trochę czasu nawet po dotarciu.
I muszę się tu zgodzic z moim przedmowca który w komentarzach wspomial o pierscieniach.
No dobrze kolego zgadza się pierścienie też muszą się ułożyć wszystko to prawda ale jak spaliny śmierdzą nie dopalonym dislem a nie spalanym olejem to chyba nie jest to wina pierścieni a u ciebie mechanicy jeśli złożyli bez podkładek to pytanie czy wtryskiwacz wystaje tyle ile powinien bo może być tak że zostały wymienione nakrętki dociskające rozpylacz i są np grubsze i wtrysk jest mimo wszystko schowany
@@stodoagaraz na pracę silnika ma tez wpływ założenie wtryskiwaczy,a na filmiku widzę że są lekko do poprawy mianowicie po włożeniu wtryskiwaczy w gniazda kruciec do którego przykrecamy przewód wysokiego ciśnienia powinien być od szpilki jazma około 0,5 mm. To też ma wpływ na pylenie i spalanie. Dodać tu muszę że jeśli chodzi o te podkladki pod wtryski to nie ma ich w żadnym katalogu dla tego typu silnika
POZDRAWIAM
@@andrzejorbik8918 Tak już ktoś wcześniej wspominał już to zostało poprawione ale dzięki za informacje również pozdrawiam
To z tym wyrzuceniem to różnie bywa jak mamy równiutką przylgnię to jest wszystko dobrze a jak jest powyrzerana to lubi dmuchać przez gniazda
Tak zgadza się dla tego wspominam o tym na filmie.
Mam u siebie podkładki i też kopci Ale na zimnym. Na rozgrzanym zero dymu
Jaka grubość podkładek pod wtryskiwacze c330 według katalogu?
Według katalogu nie ma podkładek żadnych mówione jest o tym na filmie. Powierzchnie stożkowe na gniazdach i wtryskach jeśli są równe zapewniają 100% szczelności bez użycia jakichkolwiek podkładek uszczelek sylikonów czy past.
Powiem szczerze że gdzieś już o tym słyszałem ale nie wierzyłem że ten milimetr faktycznie robi taką różnicę. Czy na żywo widać ogromną poprawę bo może film do końca tego nie oddaje ?
Mam identyczny problem , muszę spróbować choć nie wiem w jakim stanie są gniazda wtryskiwaczy.
A może dałoby się stoczyć nakrętkę rozpylacza o grubość podkładki i złożyć na uszczelkach.
Ponoć jeszcze są dwa rodzaje rozpylaczy o różnym kącie rozpylania.
No niestety kamera trochę słabo to oddaje ale na żywo różnica jest gigantyczna jak na biegu jałowym nie ważne czy ciepła czy zimna to tak dymiła na niebiesko że 40 metrów od ciągnika była niebieska chmura teraz nic a przy dodaniu gazu wiadomo również nie niebieska tylko czarna chmurka która zaraz się rozchodzi i szczerze mówiąc też nie myślałem że to pomoże wiec musiałem to sprawdzić i równica naprawdę jest ogromna.
@@stodoagaraz dzięki za info. Zastanawiam się czy można jakoś te stożki dotrzeć bo nakrętki można kupić ale ściągać głowice żeby wymienić tulejki wtryskiwaczy zbytnio mi się nie uśmiecha. Ciekawe czy wtryskiwacz leje po głowicy czy po prostu nad tłok zamiast do komory w tłoku ?
Gniazda można by było lekko liznąć że tak powiem są frezy do kupienia do czyszczenia gniazd wtryskowych ale tego nie robiłem wiec nie mogę dać gwaranci że to się uda a jeśli chodzi o nakrętki to albo wymienić albo po prostu lekko stoczyć. I jak byś wymieniał to zmierz ile wystaje ci końcówka wtryskiwacza od nakrętki przed wymianą i po wymianie bo nakrętka może być grubsza lub ciesza zależy od producenta.
@@stodoagaraz szkoda że instrukcja nie podaje ile powinien rozpylacz wystawać ponad głowicę bo miałem wymieniane nakrętki i jedno gniazdo więc tam już nic nie wiadomo.
Nom również nie mam takiej informacji a przynajmniej nie potwierdzonej książkowo i jeśli chodzi o nakrętki to możesz porównać z pozostałymi wtryskami z gniazdami jest gorzej. Jeśli wtrysk będzie wystawał za mocno to jest to praktycznie nie możliwe żeby zderzał się z tłokiem bo komora w tłoku jest zdecydowanie głębsza niż te 0,7mm, co najwyżej może dojść do przegrzania końcówki wtryskiwacza w co też raczej wtopię bo opuszczenie o te 0,7 mm raczej nie podniesie temperatury końcówki wtrysku o znaczne ilości (to nie common rail) ale gwarancji nie daje.
Witam serdecznie a ja dokręcam na wyczucie już tak robię od wielu dekad Dariusz72
Witam. U mnie jest inny problem z 60ątką,pali od strzała nawet jak nie jest odpalana przez 6 miesięcy,silnik po remoncie.Pytanie dlaczego dymi na czarno w polu,dym widać z daleka .Wtryski robione ,pompa robiona i głowice ,nowy cały rozrząd,nie wiem już co można zrobić żeby przestała dymić jak z lokomotywy.
Sprawdź kat wtrysku jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś i można by sprawdzić pompę jak została zregenerowana i co ona daje w rzeczywistość nie za pewien czas postaram się nagrać taką procedurę bo jest ona dość skomplikowana ale nie trudna do zrobienia w domowych warunkach.
Filtr powietrza może jest zapchany
@@Kuba1972. Kolego nie wiem po co teorie dodatkowe problem był w wysokości wtrysku nie zapchanego filtru czy innych dolegliwościach polecam obejrzeć do konnica i poczytać resztę komentarzy ludzi który powtórzyli ten proces i im to pomogło. Pozdrawiam i zapraszam do obejrzenia reszty filmów.
@@stodoagaraz kolego ja nie odpowiedziałem na twój film tylko na komentarz Marcin Kozak
@@Kuba1972. A to sorki coś mi umknęło. pozdrawiam
Witam mam problem z c-360 kupiłem nowe głowice tuleje tłoki panewki nowe selekcja B
I problem taki że przed remontem na wolnych obrotach kopciła i po remoncie tak samo robi gdzie dalej szukac przyczyny pomóżcie będę wdzięczny
Pierwsze pytanie czy sprawdzane robione były wtryski drugie pompa wtryskowa w jakim jest stanie i trzecie pytanie czy poprawnie ustawiony jest kąt wtrysku.
Silnik na zimnym zapalał ciężko tzn trzeba było długo kręcić?
No tak jak widziałeś ze strzałą na zimnym przy temperaturze wtedy chyba była 4-5 stopni podczas nagrywania. Teraz po opuszczeniu wtrysków to nawet wydaje mi się że jest troszkę lepiej ale ciężko określić jak ona paliła z obrotu to teraz jak by z niecałego obrotu.
A jaka jest sytuacja z tymi podkładkami w C330?
w c330 muszą być podkładki ponieważ nie ma powierzchni stożkowych
To że kopci przy błędnej wysokości podkładki wtrysków to normalne, ale czemu na niebiesko a nie na siwo 🤔, czy ten 1mm powodował,😊 że wybuch występował w innym punkcie tłoka niż przewidziany fabrycznie i tak go ukosował, że przez pierścienie dostawał się film olejowy silnika ? 🤔 Czy ubywało oleju w misce ?
Ten nie cały milimetr powodował to że wtryskiwacz lał paliwem po głowicy zamiast do komory w tłoku dlaczego dym był niebieski trzeba było by zapytać jakiegoś profesora z chemii żeby wytłumaczył proces spalania paliwa z powierzchni głowicy. A oleju nie ubywało i dym nie śmierdział olejem tylko takim właśnie nie dopaloną ropą.
Niebieski"dym" to odrobiny nie spalonego paliwa.Może fazy rozrządu przestawione,początek wtrysku pomimo zgodności znaków a znam takie przypadki.Silnik nie ma płynnej pracy na wolnych obrotach na filmie,coś pomieszane
cześć , a jesli po remoncie takie zadymienie występuje w 330 w czym szukać przyczyny ?
Zależy co w remoncie było zawarte czy wtryski były robione pompy sprawdzane czy wymienione tylko tuleje i tłoki i to był cały remont no i oczywiście czym że tak powiem pachną spaliny, spalonym olejem czy jak w tym przypadku nie dopalonym dieslem który dość intensywnie szczypie w oczy.
@@stodoagaraz calośc była robiona , niedopalonym paliwem
@@MarcinSwiszcz No to zaczynamy od sprawdzenia układu paliwowego wyjmij wtryski i odwróć zakręć rozrusznikiem sprawdź jak pylą wtryski. Jak coś jest nie tak czy kapie z wtrysku czy jest jakieś nie prawidłowe rozpylenie znaczy że to raczej wtrysk wiec należy je sprawdzić jeśli wtryski są w porządku to najprawdopodobniej pompa i sprawdź długość i średnice przewodów wtryskowych wewnątrz bo czasami są różne średnice i może to powodować różnice w dawce po miedzy cylindrami nie równą prace i tak dalej.
tak jak by ropy nie spalał🙂🙂🙂🙂🙂🙂🙂pozdrawiam
Po opuszczeniu wtrysków już spala. Pozdrawiam i wesołych
Kolego podpowiesz trochę mam silnik po remocie i trochę cieżko ma krecić co tu zrobić?
Będzie ciężko tak na dystans stwierdzić ale postaram się pomóc ale potrzebuje więcej informacji takich może głupich ale czy rozrusznik był remontowany akumulator w jakim jest stanie i ewentualnie czy ten silnik ciężko się obraca i ile motogodzin wychodził i czy przy składaniu po założeniu wału wał się bez problemów obracał czy już wtedy był z tym problem. przyczyn naprawdę może być wiele ale pewnie do wszystkiego dojdziemy. A wał był nominał szlif ??
stodoagaraPrzy montażu wału krecił się ale z oporem nie dużym, myślę że pewnie za mocno zkrecony wał wszystko się kręci tylko tak jak by akumulatory już padały i ciężko ma przeżucić rozrusznik zamówiłem nowy bo nie robiony z 20 lat może też być przyczyna? I co z tym fantem zrobić? Nie chaciał bym już tego rozbierać do zera Niewiem.
Wał panewki tuleje tłoki wszystko nowe i osiowanie też było myślę że jak by zapalił raz to chodził by dalej za wolno kreci niby dymek puszcza biały ale za wolno kreci akumulatory nowe dziś kupiłem
@@joonywacer1896 nie no skoro wał się obracał z oporem to nic się ułoży a zacznij od akumulatora porządnie naładuj i od razu po naładowaniu sprawdź czy coś ciut lepiej będzie jak tak to akumulator do wymiany i tyle albo podłącz drugi z czegoś wyciągnij zobacz jak kreci. Jak nie będzie zmiany to najprawdopodobniej rozrusznik zdjąć rozebrać wyczyścić przesmarować sprawdzić czy nie ma luzu na zębatce i szczotki w jakim stanie i czy uzwojenia gdzieś nie przytopione.
A dlaczego ursus c 360 3p nie kopci?
A jak nie kopci to problem???
@@stodoagaraz no nie ale pytałem dlaczego silnik Perkinsa nie kopci
Pierścienie olejowe coś nie tak jest założyłeś sprężynki. Dobrze na pierścieniach zgarniajacych
Kolego polecam obejrzeć film do końca i zobaczyć finał i jaka była tego przyczyna a nie że tak powiem na ślepo zgadywać. Problem został rozwiązany na filmie pozdrawiam. :)
168, to max ciśnienie. Siuntka, to nie 30 zawsze troszkę kopci.
Ale nie powinna kopcić na niebiesko tak jak to było przed opuszczeniem wtrysków
@@stodoagaraz to prawda..
A co do ciśnienia wtrysków podane na filmie 160 i 170 na nowych końcówkach są książkowe
@@stodoagaraz nowe wtryski trzeba i tak sprawdzać na stół, aby nie było rozbierznosci..
@@marekpiotrowski5180 A pan uważnie oglądał film?? Przecież jest powiedziane że jest że ciśnienia były sprawdzane
jak silnik dymi na niebiso to niema odplywu oleju z dolnego pierscienia olejowego i to wszystko na temat popatscie na tlok i znajcje rurznice z gornym pierscieniem rzycze powodzenia panowie znachorzy
A czy pan znachor obejrzał film uważnie i przede wszystkim do konnica ??
Dodatkowo kont wtryskiwacza powinien być skierowany jak najbliżej szpilki
Tak około 1-1,5 mm od szpilki wtryskiwacza
@@grzes1610 co powinno być w takiej odległości od szpilki ?
Z tego co zrozumiałem to krócieć wtryskiwacza na który nakręcany jest przewód wysokiego ciśnienia z pompy wtryskowej powinien być jak najbliżej szpilki dociskającej wtryskiwacz. jest to ciekawa informacja nie słyszałem tego ale możecie podać źródło tej informacji chciał bym to potwierdzić i sie do edukować w końcu człowiek uczy się całe życie.
@@stodoagaraz kiedyś się nad tym zastanawiałem ale nic nie znalazłem więc ustawiłem tak pośrodku.
@@stodoagaraz tak nasze instrukcje tego nie podają ale czeskie instrukcje napraw które tłumaczyłem sobie tak podają że króciec wtryskiwacza powinien być w odległości 1-1,5mm od lewej szpilki która dociąga jarzmo wtryskiwacz nie bez powodu są kreski na końcówce wtrysku i obudowie wtryskiwacza . Mój znajomy mechanik ustawia na 1-3 m m i twierdzi że tak powinny być ustawione jak znajdę tą literaturę to ci podeśle link pozdro😀
jak miał remont to poproszę pokazać ciśnienie oleju zegarem
Manometr co prawda odłączyłem co prawda bo ciągnik jest w pełni odrestaurowany na oryginał ale oczywiście mogę podpiąć i pokazać choć zastanawiam się w jakim celu ale ok jak będę miał chwile to coć z niej nagram i podepnę manometr.
To dymienie jest normalne przy remontach ponieważ części są coraz gorszej jakości aż wkrótce przestaną działać przecież to polskie wyroby.
Kolego cały ten film został nagrany bo dymienie nie było normalne to nie jest palony olej tylko dziwnie śmierdzący nie dopalony olej napędowy.
Ja bym przestawiał pompę. Ogólnie dziwnie chodzi, powiedziałbym że twardo.
To jest wina tego wydechu nie konta wtrysku. Był sprawdzany
Ładnie chodzi, co ty gadasz
@@cinek1720 Tu sie zgadzam
A czy w c330 też nie powinno dawać się tych miedzianych podkładek pod wtryski czy tylko w c360 tak jest?
w c 330 podkładki muszą być gdyż mamy płaskie powierzchnie styku głowicy z wtryskiwaczem a nie stożkowe po za tym końcówki w c330 pylą w dół a w c 360 jest 5 otworków na boki.
@@stodoagaraz Dziękuję bardzo za odpowiedź
@@stodoagaraz słyszałem że w 3p założenie cieńszych podkładek też daje świetne efekty.
Ciekawe ile( po wyjęciu podkładek)wystaje końcówka poniżej głowicy ,czy to jest teraz książkowe czy bardziej wystaje?
Do tego było by trzeba wyjąć głowice i zmierzyć ale jeśli nie mieliśmy robionych kombinacji z staczanymi nakrętkami dociskowymi rozpylaczy i nakrętki nie były wymieniane jak również nie były wymieniane gniazda wtryskiwaczy to wystawanie powinno być książkowe.
Przecież fabrycznie nie ma tam podkładek. Podkładki daje się po to bo po latach są wżery w tulejce i jakoś trzeba kompresję zachować. Taka pseudo oszczędność. Bo z podkładką paliwo rozpyla się nie w tym miejscu co trzeba i są straty na paliwie. A wystarczy wydać trochę złociszy i zlecić zakładowi (lub samemu jeśli się nie boimy) wymianę tulejek wtryskiwaczy i nie trzeba będzie żadnych podkładek. Dodatkowo stosując tulejki zetorowskie, które są trochę niższe to wtrysk będzie jeszcze niżej niż fabrycznie i wtedy charakterystyczne dla c360 dymienie na biegu jałowym zniknie
@@Chiro3C6 a orientujesz się ile powinny wystawać żeby było naj lepsze spalanie.
@@darus7472 u Przemo traktor w którymś filmie jest pokazane. W każdym razie musi wystawać minimum tyle, żeby rozpylacz w najgrubszym miejscu już był przynajmniej na równo z głowicą
@@darus7472 do 5mm
Silnik musi się dotrzeć i ułożyć zawsze tak jest po generalnym remoncie silnika
Kolego obejrzyj film dopiero potem komentuj bo docieranie układanie silnika nie ma tu nic do rzeczy winą są miedziane podkładki pod wtryski.
@@stodoagaraz nieraz dwie siedzą i nie ma różnicy to nie przez to
No to kolego jak nie przez to to przez co, i dlaczego u mnie i u kilku innych widzów po wyciągnięciu miedzianych uszczelek problem z dymieniem na niebiesko zwłaszcza na biegu jałowy zupełnie ustąpił. Jaka jest według pana przyczyna.
@@stodoagaraz wyciągając i czyszcząc końcówke wtrysku paliwa robisz miejsce gdzie mgiełka może swobodnie rozprowadzać się po denku tłoka a nagar masz od przepalania oleju i to jest głównie przyczyną dymienia
NO ale jak by przepalała olej tak to by kopciła na niebiesko cały czas a nie tylko przed wyciągnięciem podkładek. bo po wyciągnięciu podkładek już nie dymi na niebiesko. I mówi pan że to przez wyczyszczenie wtrysków. No dobrze sprawdzimy sprawdzimy.
Mi coś dalej dziwnie chodzi.....
Jakby silnik od bizona
Przez ten krótki wydech sadowniczy
Zrobic remont to nie znaczy tylko go pomalowac
No kolego powiem ci że trochę mnie to obraziło bo ciągnik został w pełni odrestaurowany czyli rozebrany na części zaczynając od osi przedniej po łapy podnośnika.
Witam masz źle ustawiony kont wtrysku ustaw to i będzie ok
Kont wtrysku Jest ustawiony prawidłowo
@@stodoagaraz używając poprawnej polszczyzny to już w innym komentarzu ktoś trafnie zauważył, że twardo chodzi. Ja bym jeszcze raz sprawdził kąt wtrysku bo raczej jest za wczesny. No i pierwszy wtrysk musisz przekręcić zgodnie z ruchem wskazówek zegara bo jest źle ustawiony. Już w innym komentarzu pisałem jak powinno być. Pozdrawiam
Jak już mówiłem Kont wtrysku jest ustawiony prawidłowo i był sprawdzany a co do wtrysku mogę obróci nie ma problemu. A jej dziwna praca jak to określacie jest tylko dziwnie ujmowana przez mikrofon kamery i ten wydech.
Moa to tam kopci ale podobnie jak moja nieraz na niebiosko czasem na biało zależało od dnia
Ale to nr jest taka lokomotywa moja jak kopciła to nieba nie widziałeś 😂
@@feniks8318 No to właśnie najprawdopodobniej przez wtryski spróbuj wywalić podkładki miedziane jeśli je masz i opuścić wtryski przy okazji zobacz czy zgrane są kreseczki na wtrysku i korpusie wtrysku bo może są źle złożone.
Co gamonie pamiętaj jak diesel jest zimnym to będze kopćł troche diesel jak ma 80 do 90stopni to nie będze kopćł
Drogi kolego tak ale ona nie ważne czy zimna czy ciepła waliła niebieską chmurą może na filmie słabo to widać ale to była tragedia w stodole nie dało się jej postawić na pracującym silniku bo zadymienie było ogromne mimo że moja stodoła szczelna nie jest a przez drzwi wylewała się górą niebieska chmura teraz może pracować nawet i godzinne na biegu jałowym i zadymienia nie ma praktycznie żadnego i że tak powiem nie szczypie w oczy.
Tak mam przy Zetorze , dopiero jak pójdzie w orkę to przestaje walić dymem. Do tej pory nikt nie wpadł na to , aby wywalić te podkładki.
A jakiej firmy końcówki?
Waryńskiego. Bardzo ładnie pylą w mojej ocenie.
@@stodoagaraz Bo to prawdopodobnie motorpal.Też tak miałem w zetorze 7211,musiałem wyjąć podkładkę ale tylko z pierwszego cylindra.
Ja też będę musiał tak zrobić mój też tak dymi. Przestaje dopiero jak złapie temperaturę co w zimie jest trudniej osiągnąć.@@krzysztofzielinski3801
Paliwo jest niebieskie dlatego dymi na niebiesko.
A czy obejrzał pan do końca ???
@@stodoagaraz A co ma konnica wspólnego z filmem?? 🤔
@@szalonazaba8069 A czy obejrzał pan do końca ??
@@stodoagaraz Nie.
@@szalonazaba8069 To polecam obejrzeć do końca jest tam rozwiązanie tego problemu.
Diesel musi dymić
Owszem ale nie na niebiesko jak dymi na niebiesko to złom. Ale jak widziałeś na filmie w tym przypadku wystarczy opuścić wtryski i problem rozwiązany.
obroty na jałowych falują w chuj padlina
kolego powtórzę to po raz kolejny to mikrofon tak dziwnie zbiera przez ten wydech i z tąd są niby falowania sam jestem zdziwiony jak ona pracuje na filmie ale co ja z tym mogę zrobić
5:28 🤦 czemu takie durnoty opowiadasz
To znaczy
Ten tłumik to porażka !
Booo ??? Prosił bym o jakieś uzasadnienie.
Taki wydech tylko dusi motor 👎👎👎
Jak to pełen przelot praktycznie
Zjadłem podkładki i dalej tymi na niebiesko
Jak rozumiem silnik jest po remoncie. Ile wychodził ten silnik i jaki jest zapach spalin olejem czy taki nie przyjemny że tak powiem szczypiący nie dopalonego disla??
@@stodoagaraz raczej to drugie...szczypie 🙂
@@qvyt638 To są dwie opcje teoretycznie tylko albo słaba kompresja jak nie pali z pół obrotu to może być problem przy temperaturze tych 20 stopni na zimnym silniku albo ewentualnie coś z wtryskami i od razu powiem że jak nowe końcówki to nie znaczy że są dobre ( jakoś części dzieliłoby ).
Co. Ty. Daje. Dyma.
Ale nie kopci na niebiesko na biegu jałowym jak wcześniej przed opuszczeniem wtrysków. W tej chwili nie ma żadnego dymka na biegu jałowym.