@@cinicini5721 jeśli chodzi o wzmacnianie czworobocznego lędźwi, to ćwiczenie które opisujesz, tak - przy aktywnym brzuchu i ustalonym kręgosłupie w pozycji stojącej, skłony z ketlem, NIE RUSZAJĄC MIEDNICĄ. Góra-dół - oczywiście na obie strony. Można też w podporze bokiem - unosić biodra do góry. W tych ćwiczeniach pracujesz jednostronnie, więc można wyrównać ich balans. Natomiast, żeby pracowały równocześnie, to w leżeniu przodem - wznosy klatki mogą być (oczywiście prostowniki będą pracowały i inne mięśnie pleców również w różnym stopniu). On przyczepia się do żeber i biodra (mówiąc w skrócie) zatem każde ćwiczenie które będzie tę odległość skracać, będzie ok.
Ja skłon boczny jak robię w jedną ze stron to czuje jak bok na wysokości biodra oporuje gdzieś 5 cm niżej opuszczę lewą rękę jak prawa przypuszczam że prawa stronę mam przykurczona. Czy wzmacniać obie zatem czy jedna?
@@cinicini5721 zasada jest zawsze taka, ze najpierw rozluźniamy spięte struktury, a potem wzmacniamy. Potem, jeśli czujesz różnicę - dysbalans, próbujesz to wyrównać, robisz na obie strony ale na ta "słabszą" więcej.
Może ćwiczenia wzmacniające czworoboczny?
Najczęściej spotykam się z nadmiernym spięciem mięśnia czworobocznego lędźwi, chyba że pytasz o czworoboczny (grzbietu)?
Nie czworoboczny właśnie mówisz że powinno się go też wzmocnić później. Jakieś skłony do boku z ketlem?
@@cinicini5721 jeśli chodzi o wzmacnianie czworobocznego lędźwi, to ćwiczenie które opisujesz, tak - przy aktywnym brzuchu i ustalonym kręgosłupie w pozycji stojącej, skłony z ketlem, NIE RUSZAJĄC MIEDNICĄ. Góra-dół - oczywiście na obie strony. Można też w podporze bokiem - unosić biodra do góry. W tych ćwiczeniach pracujesz jednostronnie, więc można wyrównać ich balans. Natomiast, żeby pracowały równocześnie, to w leżeniu przodem - wznosy klatki mogą być (oczywiście prostowniki będą pracowały i inne mięśnie pleców również w różnym stopniu). On przyczepia się do żeber i biodra (mówiąc w skrócie) zatem każde ćwiczenie które będzie tę odległość skracać, będzie ok.
Ja skłon boczny jak robię w jedną ze stron to czuje jak bok na wysokości biodra oporuje gdzieś 5 cm niżej opuszczę lewą rękę jak prawa przypuszczam że prawa stronę mam przykurczona. Czy wzmacniać obie zatem czy jedna?
@@cinicini5721 zasada jest zawsze taka, ze najpierw rozluźniamy spięte struktury, a potem wzmacniamy. Potem, jeśli czujesz różnicę - dysbalans, próbujesz to wyrównać, robisz na obie strony ale na ta "słabszą" więcej.