Zgadzam się Paweł z Tobą. Ostatnio byłem w górach ze znajomymi, chciałem zrobić samotny wypad, dołączyła się do mnie dziewczyna, której wcześniej nie znałem. Byliśmy tylko we dwoje, zaproponowała by zagrać w grę „10 pytań”. Pod koniec wiedziałem już wszystko co było mi potrzebne :) kontaktu nie mamy. Pozdrawiam bracia wszystkich, trzymajcie się i przede wszystkim szanujcie siebie!
@@glodnymaciek Damian Wójcikiewicz napisał że nie lubi sformułowań shit test itp. gdyż używają go pseudo eksperci relacji damsko męskich. Napisał też że nie uważa prowadzącego kanału za jednego z nich. Na co Pan Paweł zgodził się z nim i podzielił się swoją opinią o tych ala ekspertach. To nie jest żadne rozdwojenie jaźni tylko źle zrozumiałeś sens wypowiedzi i odpowiedzi. Pozdrawiam
@@PATRYK-R1 bo w takim żyjemy społeczeństwie... Widział ktoś kiedyś czarnych wikingów albo czarne driady? A co zrobiono z Sandmanem Gaimana? Pan snów, władca marzeń, czarna postać, żądna zemsty jest... gejem. To co powszechne, staje się normą. Sorry panowie, ja mówię temu pas.
Jak byłem młody ojciec powtarzał mi, że jak wybierasz sobie dziewczynę, to zawsze patrz na jej matkę. Teraz wiem, że to bzdura. Wybierając kobietę, musisz patrzeć na jej relację z ojcem. Zaraz po ślubie błyskawicznie przekonałem się, że moja żona oskarża mnie o rzeczy, których nie zrobiłem. Nie do końca rozumiałem o co jej chodzi, aż w pewnym momencie zorientowałem się, że jej chodzi o rzeczy, które robił jej ojciec. Doszło do tego, że powiedziała koleżance, że sama zrobiła remont mieszkania bez mojej pomocy. Wyniosła meble, ułożyła nową podłogę i pomalowała wszystkie ściany. Problem w tym, że ona była wtedy w 9. miesiącu ciąży i nie była w stanie zrobić czegokolwiek. Remont, robiłem ja z ojcem. Psycholog wyjaśnił mi, że to zła relacja z ojcem, który nigdy nie robił nic w domu, każe jej opowiadać takie bzdury. Mało tego, po 16 latach małżeństwa ona nadal ma do mnie pretensje nie o to, co ja robię źle, tylko o to, co kiedyś zrobił jej ojciec. Rada dla młodych ludzi, jeśli dziewczyna ma złe relacje z ojcem, to prędzej czy później będzie się odgrywać na tobie.
Prawda, ale jezeli ma "nieprzepracowana" złą relacje z ojcem! Moja relacja z ojca tez byla zła i faktycznie to potwierdzam co mowisz, ale dopoki nie zaczelam przepracowywac tych trudnych emocji w stosunku do ojca (bez jego udziału) bo ojca nie zmienię, moge jedynie zmienic swoje postrzeganie jego osoby. Moje relacje z mezczyznami zdecydowanie sie poprawily, mimo iż nadal nie mam relacji ojcem. Takze nie wrzucajmy wszystkich kobiet do jednego wora, ktorw mialy zla relacje z ojcem, bo najczesciej to nie jest ich wina, ze ta relacja taka byla 🙂
@@anng2312 Jest też inna opcja o której się nie wspomina. Jeśli dziewczyna ma kiepską relację z ojcem (Albo nie ma go wcale, jak w przypadku mojej. Znaczy się miało go, ale umarł jak była relatywnie młoda) to sprawdzasz czy da się z niej "ulepić" coś normalnego. Jakoś lekką ją "szturchnąć" na właściwe tory, i sprawdzasz czy faktycznie wskoczy na nie i tym torem podąży, czy też będzie odwrotnie. Jeśli jest odwrotnie, to są dwie opcje. Albo spróbować znowu ale podejść do tematu inaczej. Albo spieprzać gdzie się tylko da, bo nic dobrego z tego nie będzie... Dla ciekawych, stosuję opcję pierwszą. Póki co efekt jest zadowalający (Staż związku 1 rok) Dobrze jest o tyle, że ma "wbite do głowy" że trzeba usiąść na dupie, nie pętać się po podejrzanych imprezach, i założyć rodzinę. Więc rokowania są dobre.
Trochę pomieszane tematy. Z narracji wynika, że to nie była zła relacja z ojcem, a co najwyżej brak zdrowej relacji, a to duża różnica. Bardziej przypomina to kopiowanie błędów matki, bo jeśli mała dziewczynka przez większość swojego życia widziała jak matka ciągle krytykuje i krzyczy na ojca to takie zachowanie utrwaliło się w jej umyśle i jest dla niej całkiem normalne.
Nawet nie wiesz jak bylo mi to potrzebne! Nie tylko ten materia ale wiekszosc z nich. Otworzyles mi cchlopie oczy na kobiety jak malo kto, i to w sposob permanentny i jedyny wlasciwy! Dziekuje.
Od momentu kiedy trafiłem na ten kanał zdałem sobie sprawę z bardzo wielu rzeczy. Ogólnie już wcześniej zbierało mnie na rozmyślania i tak dalej. Do wielu przemyśleń doszedłem z czasem. Jednak w momencie kiedy wpadłem na ten kanał uświadomiłem sobie, że nie jestem sam z wieloma przekonaniami... i jeszcze bardziej jestem pewien, że jestem zupełnie normalnym facetem, który nie ulega tej ułudnej rzeczywistości i manipulacji ludzi czy świata. Szkoda, że znacznie wcześniej nie trafiłem na ten kanał. Pozdrawiam.
Podziękowania dla wspierających: Adrian Kaźmierczak, Greg Konopa, Tomasz Cwalina, Artur Smoliński, Krzystof Draszczuk, S.J., szerfen91, Tomasz Rolka, Mateusz Purcel, Adam Wis, M S, I love Games Cinema, DrD4rum, Łukasz Misztal, Apacz33, zabijaka153, Jakub, Reyes, Kacper Bugajski, Gosia, Karol, Xtrainer, spartax666, Lx Dead, Elmex At, Bartek Karpowicz, Konrad Chamera, Paweł Zieliński
Dzięki za pomoc w Poznaniu kanału musisz wiedzieć, naprawdę musiałem to usłyszeć żeby wiele rzeczy zrozumieć. Doceniam też twoją twórczość, jest bardziej tu i teraz ci też jest dobre. Tam natomiast są wytyczne.
@@artursmolinski8831 Dziękuję za docenienie, ale kawa w zupełności wystarczy, mam pracę, która jest też moją pasją, a pomagam mężczyznom zawodowo wraz z lekarzami w klinice ;)
Dziś rano przy śniadaniu obejrzałem odcinek m jak miłość 😂😂🐐 i tam był piękny przykład jak wytresować pantofla pierwszy się bojał wyjść z domu bez pozwolenia partnerki a drugi ukrywa zakup motocykla 😂 taki to przekaż dla pań. Moja żona mówi zobacz jacy są romantyczni a ja na to- to są tresowane małpy jak chcesz małpe to musi udać się do zoologicznego. Pozatym jakbym miał brać z nich przykład to wiesz kochanie co najmniej raz w roku wymiana partnerki 😂
Ja z kolei miałem jak tu Paweł powiedział, lekką próbę złamania ramy. Ale nie w tym sensie że "Nie jesteś jak prawdziwy face, bo prawdziwy facet by tak nie zrobił..." U mnie było lekkie badanie terenu czy pozwolę jej na jakąś zmianę niektórych moich czynności. Nie ma szans, niech dziewczyna o tym zapomni. I dokładnie to samo jej powiedziałem.
Robisz kawał dobrej roboty, aż szkoda, że nie natknąłem się na takie materiały kilka lat wcześniej, oszczędziłbym trochę czasu w życiu :) Teraz już wiem, że dobra relacja córki z ojcem za dziecka to podstawa zdrowego funkcjonowania w jej przyszłym związku.
Jednym z moich koronnych shit testów jest pełen makijaż. Jeśli nie ma dnia by kobieta go nie robiła, to coś ewidentnie dla mnie jest nie tak. Skoro uważa się za piękną to po co tak obsesyjnie dba o wygląd? Jest taka dziewczyna w pracy, która uważana jest za tę najpiękniejszą "księżniczkę". Rzeczywiście wygląda na co dzień dobrze. Któregoś dnia inna koleżanka pokazała mi w luźnej rozmowie zdjęcie z pewnego spotkania psiapsiółek i dziewczyna była bez makijażu. Dopiero wtedy do mnie dotarło jakie to jest oszustwo. Słyszałem to wielokrotnie, ale to mi dopiero uświadomiło jaka to skala oszustwa. Dziewczyna ma ego w kosmosie bo ciągle słyszy komplementy bo mało kto ją widzi bez makijażu. Po tym, co zobaczyłem, śmiem twierdzić, że z 9/10 bez makijażu jest 6/10...
Sprawdzenie jak wygląda bez makijażu to nie jest shit test tylko zwykła weryfikacja czy Ci się podoba bez makijażu. Shit testem byłoby zaproszenie takiej umalowanej "lalki Barbie" na basen albo kąpiel w jeziorze. Wtedy po jej reakcji i odpowiedzi wiesz czy jest z nią jakiś problem... Tutaj mała podpowiedź dla początkujących, z shit testami jest jak z grą w szachy. Musisz przewidywać jak zagra Twój przeciwnik. Żeby dobrze zagrać w shit test nie możesz mieć przygotowanego tylko jednego pytania. Musisz wcześniej przewidzieć jak może zareagować na to pytanie i mieć przygotowane różne scenariusze przebiegu rozmowy, żeby w płynny, naturalny i pewny siebie sposób reagować na odpowiedzi. Czyli jak zapraszasz na basen to musisz mieć jakieś argumenty za tym pomysłem, czemu warto tam iść i jak zbagatelizować jej argumenty przeciwko takiemu pomysłowi, bo im bardziej będzie chciała się wykręcić tym więcej ukrytej informacji zwrotnej otrzymasz.
@@2PaweL gówno się tak dowiesz gówno wiesz o psychologi bab . Takim podejściem ona skuma że jej na tobie nie zależy . Musisz się jeszcze nauczyć wiele.technik.manipulacji babami . Ja bym zrobił inaczej zapytał się dlaczego by się chciała ze mną ożenić , i odpowiedział że kiedyś go może nadejdzie jeśli się będzie odpowiednio starać . To jest najlepsza technika.manipilacji
@@2PaweL wtedy dajesz cień nadziei ale jednocześnie podkreślasz że.to.zalezy od jej zachowania i pomyśli wtedy że za słabo się stara , po czym ruchasz dalej . A jak jej się coś niepodoba to ruchasz inną proste .
Dzięki za wiedzę jaka przekazujesz może nie dla dla mnie bo ja ryjem przejechałem przez życie i zobaczyłem prawdę ale to że robisz dla innych to się szanuje bo mało jest ludzi wartościowych w tych czasach mówię o tym że kierujesz się wartościami a nie matematyką a tylko taka osoba może przekazywać prawdę pozdro
Sprawdzanie partnerki dobrze jest przeprowadzać jak najwcześniej, nawet na pierwszej randce. Na początku, gdy dziewczynie nie zależy jeszcze na znajomosci i sama nie jest jeszcze przekonana, czy chce się angażować jest większa szansa, że będzie skłonna do powiedzenia prawdy na różne tematy. Później, gdy emocje zaczną grać pierwsze skrzypce i zacznie jej zależeć jest ryzyko, że będzie chciała się kamuflować, aby Cię nie odstraszyć. Szybkie zbadanie tematu zaoszczędza również nasz czas, energię i pieniądze. Warto to zrobić dyskretnie, aby wyglądało naturalnie. Ja często opowiadam najpierw o sobie, bo zauważyłem, że otwarcie się pierwszemu przed kimś sprawi, że ta druga osoba też chętniej to zrobi. Czuje ona wtedy większe zaufanie. Łatwiej wtedy wyłapywać czerwone flagi. Z innych patentów dobre jest też kontrolowane i odrobinkę mniejsze trzymanie ramy na początku. To nam pokaże, czy laska ma tendencje do tego, by wchodzić na głowę.
Dużo dziewczyn na początku relacji chce udawać idealne a swoje opinie mota tak by nie urazić nikofo. To jaki człowiek jest wychodzi z czasem, ciężko to przeskoczyc.
Mnie odstraszają kobiety, które lecą tylko i wyłącznie na moje atuty. Już wtedy wiem, że jak pojawi się ktoś lepszy w jej mniemaniu, to pójdę w odstawkę.
@@95Bartosz A na co mają lecieć? Na wady? XDDD Żeby być z drugą osobą raczej musi mieć więcej pozytywów niż negatywów. Straszne jest pokolenie sluchajace internetowych samców alfa.
Najlepszy kanał na UA-cam o relacjach damsko-meskich bez owijania w bawełnę i mydlenia oczu albo jesteś facetem albo kogoś udajesz w życiu istnieje tylko selekcja naturalna jeśli ktoś kogoś udaje to tylko kwestia czasu gdy zostanie zdemaskowany i tylko kobieta na tym skorzysta🤣
Nie no, panie Pawle chwila... Obecny "bambinizm" i ugrzecznienie bajek, zwłaszcza przez Disneya, jest tutaj powodem a nie same bajki. Zajmuję się hobbystycznie bajaniem, legendami i mitologią. Prawdziwe bajki i opowieści mówią coś lekko innego. Dla przykładu Kopciuszek - w oryginale (a przynajmniej tej najbardziej znanej wersji, uważanej za oryginał) złe siostry Kopciuszka obcinają sobie piętę i palce, próbując zmieścić stopę do trzewiczka ale to nie koniec. Za swoje poczynania i złe traktowanie Kopiuszka, kruki wydziobują im oczy, żeby nigdy więcej nie patrzyły na świat i nie mogły nikomu zazdrościć. WIele, o jak wiele, prawdziwych, dobrych bajek zaczyna się od... krwi. Tyle, że mamy społeczeństwo idiokratyczne, galopujące w przepaść, cieszące się z dostępności nowości. Łatwiej wymienić niż naprawić. Za to najbardziej krwawe i bezlitosne stworzenia to... dzieci. I to właśnie do nich były kierowane prawdziwe bajki. Te mroczne, pełne przemocy i brutalnych morałów. Dzieci zwyczajnie nie mają jeszcze moralnych zasad i testują świat dookoła. Dlatego jestem zwolennikiem dawania im ostrych rzeczy do rąk, zapałek itp. Niech się skrzywdzą. Jestem natomiast przeciwny łagodzeniu dobrych opowieści. Krew, ból, żal i cała masa negatywów w opowieściach ma swoje zadanie. Andersen - bajka o braciach przemienionych w łabędzie. Ich siostra miała uszyć z pokrzyw i cierni 12 koszul, w całkowitym milczeniu aby odczynić urok. Orion (tak ten od gwiazdozbioru Oriona) porwał i gwałcił córki bogów... mogę tak długo ale... To nie bajki i opowieści są złe... To ludzie nie mają ochoty słuchać czegoś dobrego, z morałem i wolą powyciągać to co im się podoba. Bo wszystko w około ma być ładne i super... Jak zdjęcie na Insta, które i tak wygenerowało AI lub piwniczak z photoshopem - dla ładnej koleżanki. Jeeezzz... Może sobie strzelę w łeb od razu? Co za świat... A nie... chwila, zostawiłbym psa samego i nikt by go już nie trenował XD więc nie. Nie mogę sobie strzelić w łeb. I tak oto piękna konkluzja - pół żartem, pół serio... Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej wolę zwierzęta... Wilk
@@Slipknot87 Opowiadam, piszę, czytam... zawsze jednak zaznaczam, że to bajki głównie dla dzieci... tych dorosłych zwłąszcza. ;) Uważam, że ostatnio popularny "storytelling" jest niebezpieczną bronią. Na tyle niebezpieczną, że nie powinna być wykorzystywana w takich dziedzinach jak polityka, marketing czy przez coach'ów. Ludzie są stworzeni do słuchania. Dla przykładu... posłuchaj tego... Jakieś 12 tysięcy lat temu, gdy mamuty biegały po preriach z żubrami a ludzie nie mieli papieru toaletowego, bo chwilę temu siedzieli na drzewie. (można się kłócić o rodzaj drzewa i to, czy warto w ogóle było schodzić). Któryś z nich, po raz pierwszy spojrzał w nocne niebo i zastygł podziwiając migoczące punkciki. Tenże człowiek zaczął myśleć o tym co tam może być. I wymyślił. Jakiś czas później, gdy mniej więcej opanowano ideę ogniska, ten sam człowiek wyłonił się z mroku, wiedziony ciepłem i przysiadł się do obozujących. Chcąc być może się zaprzyjaźnić, opowiedział im pierwszą w historii ludzkości opowieść. I wszyscy go słuchali. Opowiadał z taką pasją, jak by to widział na własne oczy. To było pasjonujące, porywające i nagle... nagle ten bajarz się przestraszył. Zobaczył milczące twarze swoich towarzyszy, czekających na ciąg dalszy. Chciał zakończyć opowieść najszybciej jak mógł i nagle podsumował opowieść morałem. I wszyscy odeszli mądrzejsi tego dnia od ogniska. O czym opowiadał? Może o rzucaniu patykiem z kawałkiem kamienia, może o jasnej kuli na niebie, mrozie, który kąsa bardziej niż tygrys... A może... Może o bogach, którzy kazali mu spojrzeć w niebo i go przywitali jako swoje dzieło? Tego wieczoru stała się jeszcze jedna rzecz. Powstał bajarz, mistrz opowiadania, czarodziej, mag, szaman, człowiek wiedzący. Nieważne jak go potem nazywano, ważne że wiedział, że ma moc zmiany umysłów ludzi. A taka moc może wszystko. Może porwać ludzi na wojnę lub zapewnić pokój na setki lat. Od tamtego czasu, wiele działo się z ludźmi i bajkami. Ale co jakiś czas, trafia się taki ktoś, kto opowiada bajki prawdziwe. Widzi ludzi, którzy potrzebują opowieści i coś go pcha aby opowiadać. Jest wielu bajarzy, zwłaszcza dla dzieci. Ale bardzo niewielu mówi prawdę. Opowiada o krwi, bólu, honorze, nadziei czy miłości. Taki bajarz, swoim kunsztem, swoim głosem wyrywa Cię z życia i wrzuca w krainę, w której wszystko chce Cię zabić. I jedynym ratunkiem dla Ciebie jest przejście przez własne emocje, razem z jego głosem. Inaczej zginiesz. Wielu ludzi potrzebuje opowieści. Wielu w nie ucieka. Ale bardzo mało ludzi wraca z krainy baśni żywych. Ale nikt poza bajarzem, nie potrafi tam wejść i wyjść kiedy chce. Strzeż się więc kłamców i ludzi mówiących Ci że wiedzą czego chcesz. Strzeż się coachów bo nic nie dają poza obietnicami. Strzeż się marnych bajarzy, którzy zepsuli nam opinię. Tak, jestem jednym z tych mrocznych, mówiących prawdę. Jeśli chcesz, mogę Ci coś jeszcze opowiedzieć, specjalnie dla Ciebie. Ale... To twoje ryzyko i twoja dusza. Nie moja. Jedyne co mogę Ci obiecać, to że postaram się zagrać na twoje duszy koncert, który spłynie Twoimi łzami, śmiechem lub krwią. Nie przestanę nawet jeśli to będzie Cię boleć i wyciągnę Cię z oparów tej morderczej krainy. Jaki z niej wyjdziesz i w jakim stanie, to już twoja sprawa. Moim zadaniem jest tylko nie dać Ci tam utknąć. Takich uwięzionych ludzi poznasz na ulicy bez problemu, szybko zmieniają tematy, jeśli im coś nie leży, kłamią że wszystko gra, choć drżą na myśl o kolejnym dniu, zachowują się ogólnie jak drobni złodzieje, przyłapani na kradzieży. Każdy z nich stwierdzi że to nie jego ręka robi komuś krzywdę. Każdy z nich unika odpowiedzialności. Jest ich pełno w okół. Zapraszam, jeśli masz odwagę ;) ... puf... i znikam - jak zawsze - wracam na księżyc, bo Twardowsky powinien już kończyć pędzić księżycówkę ;) - pomyśl o opowieściach, gdy spojrzysz na następną pełnię. To od niego (księżyca) znam te opowieści. ... No... to się rozpisałem :) Proszę pamiętać, storytelling JEST NIEBEZPIECZNY w niewłaściwych ustach. Historia widziała już tego przykłady - od Ghandiego po Hitlera. Wszyscy Ci ludzie, znali potęgę opowieści. Więc niech nikt nie da sobie zrobić sieczki w głowie. Pozdrawiam Wilk ;) PS - do opowiadania, zawsze jestem chętny... ale... ;)
@@drugastronamedalu To prawda... Dorzucam do Dziewczynki z zapałkami, bajkę o chłopcu co nie chciał jeść chleba (cholernie pouczająca)... czy swoją opowieść, o tym czemu i jak powstał zbój Madej - uprzedzam, nie jest przyjemna... Lub o relacjach matka-syn (Jeżu Przekolczasty, ta opowieść jest paskudna - niewielu ludzi chce ją czytać do końca) Tak czy siak, Panie Pawle, proszę robić swoje dalej. Jest więcej skrzywdzonych facetów niż pan myśli. Co dzień patrzę na wykastrowanych chłopców w wieku 40 lat. Sfrustrowanych kieratem... milczących. Takich, którzy mielą w zębach przekleństwa na świat zamiast na samych siebie (stary człowiek i morze - też spoko). Nie tylko kobiety są winne. Winny jest sam słaby facet czy głos mniejszości, który chce być normą, media i szeroko NIEZROZUMIANA tolerancja, która z założenia ma swoje granice, choć społeczeństwo myśli że jest bezgraniczna. ... Paweł! Mów, grzmij i bombarduj ludzi! Ale jak Cię proszę, nigdy, NIGDY nie używaj opowieści aby krzywdzić innych dla swojego celu. To zawsze się kończy tragedią. A na końcu, zawsze jest jakiś bajarz podobny do mnie, który musi po tym posprzątać... ;) Gdzieś usłyszałem dobre hasło... Może się przyda... "Dobre czasy, tworzą słabych ludzi. Słabi ludzie tworzą złe czasy. Złe czasy, tworzą silnych ludzi. Silni ludzie tworzą dobre czasy." Chętnie wymieniłbym poglądy z Panem i innymi ale obawiam się, że życia nie starczy. Pozdrawiam Wilk
Prawdziwe i ... smutne zarazem. Ale cóż, nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Panowie miejmy klasę i poziom i tego wymagajmy od swoich przyszłych kobiet :) Jak nie postawimy granic to świnie wejdą do ogródka i poryją trawnik :)
Ogladnalem kilka twoich filmikow i dobrze trafic na kanal gdzie ktos mowi publicznie na szeroka skale to co myslalem od wielu lat. na szczescie dzieki komentarza widze , ze jest nas wiecej
Shit test, który zawsze robię to prośba by mi kupiła rzecz o którą poproszę, cos za 10-30 zł, dezodorant, maszynka do golenia albo batonik, doslownie cokolwiek. "Jesli będziesz dzis na mieście proszę kup mi xyz bo dzis mam urwanie głowy zupełnie nie będę miał czasu" i daję 50-100 zł. Jeśli sama z siebie odda całą kwotę już nie oczekuję że co do grosza, bądź powie "Mam tylko 20 o te 2 zł przypomnij się kiedyś" - test zdany natomiast jeśli muszę sie upominać albo odda niepełną kwotę, to już sami po czasie się przekonacie jaka jest ; ) No i sam fakt, że pamiętała o waszej prośbie i poświeciła chwilę czasu by to zrobić, rownież jest na plus
Ja kiedyś zabrałem do kanjpki, wzięliśmy jedzonko za 5 dyszek i nagle wyskakuje, że nie mogę tu użyć karty i czy może zapłacić, a ja się kiedyś zrewanżuję ;D
@@Vegan2387 Jerzy Zięba też wielokrotnie miał rację a szkodliwość społeczna jego pierdolenia jest niepodważalna. Tutaj guru będąc troszkę więcej niż podwórkowym fachowcem od sterydów, ktory nigdy nawet nie potrafił dociąć dobrze miesza młodym chłopakom w głowach, apropo jego komentarza o bólu dupy nic nie wniosę, koleś jest w przestrzeni socialowej od dekady, a dopiero temat na czasie czyli trt i pochodne, jak bycie ekspertem od kobiet pozwolił mu wytypować i złapać target. gosc niczym się nie różni od coachów i tym podobnych tworów. pozdro
Kobiety są wyrachowane. Pamiętam jak dwie lokatorki, z którymi mieszkałem, siedziały na kanapie w pokoju i plotkowały. Ja w kuchni coś robiłem, ale słyszałem, o czym mówią. I jedna do drugiej: "z nim się więcej nie umówię, nie będę autobusem na spotkania jeździła". Zatkało mnie dosłownie. Mam też znajomego, który ma świetne auto, ale na pierwsze randki z dziewczyną zawsze jeździ taksówką. Szuka kogoś na stałe i w ten sposób sprawdza też, ile dziewczyna jest warta i czy jest, mówiąc wprost "normalna".
Mnie kiedyś znajoma poprosiła, żebym ponosił worek z jej rzeczami, odmówiłem. Oczywiście zaczęło się gadanie, że prawdziwy dżentelmen by pomógł. To powiedziałem, że od noszenia worków jeszcze nikt nie został dżentelmenem. Faceci też potrafią stosować taki szantaż emocjonalny. Podchodzi do mnie obcy facet i pyta się czy mam poczęstować papierosem. Odpowiadam, że mam i wyciągam papierośnicę, a on wtedy do mnie, że jeśli jestem dobrym człowiekiem to dam dwa, a ja mu na to, że jestem złym i dałem tylko jednego. Ludzie manipulacjami próbują wymusić dla siebie korzyści, ale kobiety robią to częściej, bo uczciwie mają mniejsze szanse.
@@Tffftf-zq6wu To chyba musiałbym powiedzieć, że jestem głupi, bo jakbym tak zrobił to byłaby głupota. Oczywiście tekst o tym, że jestem zły to była ironia, żeby nie myślał sobie, że jestem fundacją. Gdyby normalnie i kulturalnie poprosił o dwa to bym dał.
@@95Bartosz Ja za takie teksty to bym powiedział że jestem zły i nic mu nie dam i sam bym wypalił tego papierosa przy nim na złość, to by go nauczyło kultury
Kiedyś, w LO na lekcji religii (tak, na lekcji RELIGII z księdzem!) ksiądz powiedział do całej kasy coś, co do tej pory pamiętam. Jeśli chcesz wiedzieć jak twoja przyszła partnerka będzie traktowała Ciebie to idź do jej domu i zaobserwuj jak traktuje rodziców. Dziś dowiedziałem się tego samego od Pana. Opakowane w inne słowa ale treść taka sama. Zaznaczyć chciałem, że działa w obie strony.
Dla mnie jedną z ważnych rzeczy jest stosunek do pieniędzy. I to widać. Nie trzeba robić żadnych shit testów.. W późniejszym życiu jest to mega ważne. Przykłady można by mnożyć. Chociażby jak wygląda jak milion dolarów a zarabia 2500 to sobie odpuszczam. Tylko ilu mężczyzn potrafi sobie odpuścić?
Najśmiejśniejsze w tym jest to, że często one próbują testować i manipuliwać i wydaje się im, że głupi facet o tym nie wie😅 (nie mówię o betach). Ja zrobiłem takiej jazdę. Waliłem głupa i udawałem betę. Słuchałem przytakiwałem, ona próbowała mnie sobie układać i tworzyć SWOJĄ przyszłość ze mną. Nie mogłem się czasami powstrzymać, żeby nie jebnąć śmiechem, a to by zjebało całą zabawę. Ile to ona planów wycieczek miała (za moje😅 na marginesie) itd. No, ale przyszedł czas kończyć zabawę. Zapytałem, po co to robi, po co snuje plany ze mną nie pytając mnie jak ja to widzę. Jej miny nie da się opisać😮😅. Zapytała, a co nie chcesz być ze mną??? Moja odpowiedź z niepohamowanym śmiechem zabrzmiała NIE KURWA😅😅😅😅😅😅 I w ten sposób ukręciłem jej łeb. Aż strach pomyśleć kiedy takie coś jaka złoży i co się z nich wykluje😱😂
Zauważyłem dzięki Twoim materiałom, że dwie ostatnie moke ex właśnie miały złe lub brak relacji z ojcem. Jedna próbowała mnie urobić tak jak chciała abym wyglądał i zachowywał się, ale na szczęście zauważyłem do czego to by zaszło i pierwszy wykonalem krok w postaci zerwania. Druga relacja była krótka, ale byłem bardziej swiadomy tego co dzieje się i dzięki temu dość szybko zauważyłem pewne czerwone flagi, podszedłem na zasadzie testu i myślenia 0-1. Po prostu nie chciałem mieć powtorki z rozrywki z laską co chciała ze mnie zrobić trampolinę, przy tzw probie skoku dalej przesunąłem trampolinę i zaliczyła twarde lądowanie. Karanie faceta z zasadami milczeniem i wymuszenie tym przeprosin za nie swoje błędy było oststecznym failem. Całe szczęście że mając te filmy mogę lepiej zrozumieć ich tok myślenia i spsychologiczne gierki
Złe relacje z ojcem świadczą o tym że po prostu ma złe relacje z tym właśnie facetem i tyle. Może się zdarzyć że powieli schemat,lub rzeczywiście to z nią coś nie tak. Może być też odwrotnie.Tzn.ze za złe relacje odpowiada właśnie ojciec,bo molestuje,jest agresywny idt.Wtedy po prostu laska uczy się omijać takich facetów jak jej staruszek i może stworzyć z innym gościem fajny długotrwały i satysfakcjonujący obie strony związek.Babka , która miała ojca psychopatę nie urabia faceta,bo wie z własnego doświadczenia że mężczyzny urobić się nie da.
@@szanownypan6212 uh... no to zaczynamy: - technologia (ale nie że kupię nowy telefon) tylko budowa maszyn, elektronika, IOT - budowanie aplikacji i zarobek na nich - naprawy sprzętów elektronicznych - prowadzenie kanału na YT, montowanie i zarobek z niego - z sportu: kravmaga i tripy rowerem (np przez Polskę) - numizmatyka (jedyna chyba pasja która nie jest nastawiona na zarobianie kasy) są jeszcze jakieś inne drobnostki ale to już zbyt prywatne lub nieistotne
@@szanownypan6212 kliknąłem przez przypadek bana i po usunięciu zniknął Twój komentarz odnośnie kanału dla simpów, gwoli ścisłości - simpy mnie nie oglądają, jeśli tak bardzo zależy Ci na obrażaniu mężczyzn, to musisz ich nazywać mizoginami, bo simpów tu nie ma ;)
@@szanownypan6212 szczerze, w ciągu ostatnich kilku miesięcy dwa razy spotkałem się z dwoma simpami, przeważnie mnie atakują, że obrażam kobiety, jeden nawet bronił swojego zdania, że może będzie prawić kobietom komplementy w moich postach. Usuwam takich ludzi, gardzę nimi, więc nie mam pojęcia, skąd takie przekonanie, że redpill ściąga takie osoby.
Co złego by było w przejściu przez shit test na czołówkę? "Nie jesteś prawdziwym mężczyzną bo nie zrobiłeś bla bla ..." "-Tak, nie jestem, i nie zrobiłbym tego jeszcze raz a do tego nasrałbym na środku i zamieszał stopą"
Uwielbiane przez kobitki latynoskie seriale. Bo tam na testy kobiet ci latynoscy macho odpowiadaja z liścia w śliczne bużki testujacych kobitek. Wszystko jasne, sa kochani, uwielbiani, bo daja im emocje, strach, niepewnosc, huśtawke emocjonalna.
@@adamm4214 Jak chce huśtawkę emocjonalną, to niech jedzie za własne pieniądze do parku rozrywki Energylandia. Nie jestem od dostarczania rozchwianym emocjonalnie dziewczynkom wrażeń, kasy oraz czegokolwiek co one chcą i sobie wyobrażają.
Ja kiedyś usłyszałem - mam nadzieję, że kiedyś będziesz takim mężczyzną jak mój brat. Odpowiedziałem pytaniem - którym? Tym, który nawet nie potrafi złożyć spodni i jak przychodzi to je tylko pierdolnie na środek, czy tym, który okłamuje własną żonę?
Ja byłem kilkukrotnie testowany i za każdym razem dziewczyny odbijały się od ściany. W swoim ostatnim związku zrobiłem jeden niezamierzony i drugi z premedytacją, wyniki były negatywne. Po drugim stwierdziła, że się wyprowadza, ponieważ nie stawiam jej na pierwszym miejscu, a i żeby nie było to nie miało nic wspólnego ze zdradą, czy innymi kobietami.
Wsiadacie do swojego auta i mając dziewczynę rok czasu, która jeździ z wami tym autem, zadajcie sobie pytanie : czy jest jakaś rzecz w waszym aucie kupiona przez tą dziewczynę (choinka zapachowa, gabka, ściereczka, gaśnica!). Jak odpowiedź będzie negatywna, to dajcie sobie z nią spokój. Skoro wozi tyłek już ponad rok a nie kupiła nigdy nic (nie mówiąc o zatankowaniu chociaż raz) to raczej nic z tego nie będzie.
@dokumentalny uwierz mi że byłem w dłuższych relacjach z kobietami od których nie wymagałem żeby się dokładały do paliwa ale moja postawa sama je do tego obligowała i pomimo tego potrafiłem się z nimi rozstać ponieważ to nie wszystko co można oczekiwać od kobiety są też inne aspekty życia jak respekt i szacunek w wielu innych sytuacjach a z tym to różnie bywało. Tak że z tą kasą na pół za to czy tamto to nie musi być wyznacznikiem udanego związku i zdrowo rozsądkowej kobiety.
@@MrLANDUSEK jemu bardziej chodziło o detal, kobieta z natury lubi dbać o ognisko domowe, moja np. kupuje różne rośliny, hoduje z pestek, dba w domu o taką właśnie przyjemną aurę, jeśli kobieta totalnie nic od siebie nie wnosi, olać, choinka to tylko przykład
@@drugastronamedalu generalnie widzę oraz wiem jaki był aspekt jego wypowiedzi tyle że odpowiedziałem w ten sposób ponieważ co raz bardziej zaczynam zauważać pewien dysonans u dzisiejszych mężczyzn dlatego iż kobiety zaczynają kumać nasz świat i też potrafią zagrać w naszą grę i często faceci dają się na to złapać gdy kobieta zaczyna dokładać kasę lub kupi ci to czy tamto niby niezobowiązująco i wtedy duża ilość facetów przepada myśląc że "ona jest inna" i wygrali los na loterii a jednak są jeszcze inne aspekty bycia w związku poza kasą na którą było nie było jesteśmy bardzo wyczuleni dlatego tak bacznie przyglądamy się kobietom jeśli chodzi o to czy nie lecą na nasze pieniądze tudzież nas pod tą kasę wykorzystują. Czasami to bywa zgubne bo one już w większości to o nas wiedzą i też potrafią z nami grać w naszą grę bo oglądają nasze kanały i rozmawiają ze sobą w babskich gronach i większość z nich co raz lepiej zarabia. Przekonałem się o tym na własnej skórze i sam doznałem szoku jak laska nie raz wydawała na nas więcej ode mnie a inne aspekty w naszym związku leżały na całej linii i była to jedna wielka tragedia, ponieważ jak się później okazało taki przykład wyniosła z domu gdzie matka mająca swoją działalność pracowała od rana do nocy a ojciec był alkoholikiem i był na jej utrzymaniu. Zdaje sobie sprawę że przez to była zaburzona i właśnie dlatego postępowała tak w przypadku swoich finansów ale co raz więcej kobiet uczy się też grać z nami w naszą grę stąd ta moja wzmianka we wpisie powyżej. Pozdro.
@@MrLANDUSEK Wiesz że życie w związku to gesty które powodują, że związek dalej trwa? Kupno choinki do auta to gest, to pokazanie "hej, twoja fura, twoja samotnia, twoja przestrzeń, szanuję to, chcę byś się tutaj fajnie czuł i aby ta choinka ci o tym przypominała, że jestem". Kobiety dbają o dom , ognisko jego i my wchodząc do domu zostawiamy coś w nim i o niego też dbamy. Przyjęło się że to facet dba o auto, naprawia, zmienia olej, dba o środek transportu o ten kochany pojazd wymarzony na który ma kredyt czy na który zbierał latami. Ten samochód ma przestrzeń która lubi być wypełniona kobiecymi rzeczami w postaci drobnostek.
To trochę taki paradoks, że ja się na silną ramę, to chyba większość kobiet odrzuca takiego mężczyznę. Jestem doskonałym przykładem tego. Myślę, że bajki Disneya są celowo wprowadzane aby niszczyć relacje mężczyzna-kobieta.
@@asiab9606 Nooo niestety nie. Babki szlajają się po imprezach dla darmowych drinków i innej atencji. facet na imprezę idzie wyrwać babkę na raz. Tam nie ma miejsca do szukania materiału na żonę/dziewczynę. Wszystkie stoją tam dokładnie po to samo. To jakbyś na onlyfansie, próbowała szukać żonę, albo na wylotówce z miasta. babki robią to dla atencji i złudnego poczucia że każdy je chce. Jest niewielki procent kobiet które nadają się na dziewczynę do której poważnie podchodzisz. Jesli dzieczyna ci powie że ona chce podróżować, być "modelką" czy prowadzi jakieś instagramy, to z automatu jest OUT! Albo bierzesz ją na jedną noc. O! dam ci inny przykład. Kupujesz drogi samochód, płacisz za niego i jest twój. Wracasz nim do domu i stawiasz przed domem. Nagle dzwoni do ciebie dealer od tego samochodu i mówi... "Wiesz to nasz oststni model w salonie, a minie trochę nim będziemy mieć dostawę, czy mógłbyś zostawić na nim tabliczkę na sprzedaż, i zezwolić potencjalnym kupcom na jazdę próbną?" To tak to wygląda w przypadku babek na imprezach. "Przebieg" kobiety i ilość trupów w szafie ma znaczenie. Powie ci to o dziewczynie praktycznie wszystko. Wtedy w głowie słyszysz "She belongs to the streets" I robisz wypad.
Ja zauważyłem,że moja żona musi być przede wszystkim kochana i trzeba o nią zadbać.Dbanie polega na opiece nad nią kiedy już nie ma siły np przez pracę.Glupie zrobienie herbaty czy obiadu to już jest dbanie.Nie zauważyłem by mi testy robiła,ale akurat ona bardzo logiczne myśli, częściej logicznie niż uczuciami.Wie co jest pięć,że się tak wyrażę.Nie wymaga byśmy mieli więcej niż mamy,nie ma kolegów,relacja z rodzicami raczej ok.Jako środkowa córka musiała mieć swoje zdanie.Ja przed nią karku nie zginam,ona przede mną też nie.Relacja oparta na partnerstwie i stawianiu siebie na równi.
Ja miałem trochę odwrotnie, obraziła się jak broniłem swoich poglądów, jakby uległ jej i się kajał to pewnie dalej byśmy mieli kontakt, ale trzymałem się swojego zdania i się obraziła xd. A co Paweł z facetami, którzy nie mieli dobrych wzorców swojej rodzinie, o tym by się przydał jakiś film? PS. Zawsze myślałem, że shit testy to takie sytuacje, gdzie np. kobieta pyta Cię co wybrać, aby sprawdzić twoją męską decyzyjność, albo inne z nią związane cechy.
Czasem pod Shit testy, są tez podpinane testy na wierność. To jest najgorsze co może babka odwalić. Pewnie bym się zorientował i na złość jej bym go oblał :D
@@Vegan2387 dokładnie tak, jak kobieta robi taki shit test to daje obraz jakie sama ma myśli i do czego może być zdolna. U kobiet z niską samooceną życie seksualne wygląda jak sinusoida...
@@rafaroszczyk6573 Dlatego specjalnie bym go oblał. Potem bym jej powiedział że zrobiła to sobie sama, wpadając na ten kretyński pomysł. I tyle by z tego było.
Ja się nie zgadzam z jedną rzeczą, zestawianiem tych dwóch przykładów jako równomiernych. Wypytanie się przez mężczyznę o rodzinę i stosunki panujące między członkami jest jak najbardziej w porządku i na miejscu. Natomiast to co zrobiła kobieta, próbując podważyć pewność siebie partnera zdaniem "nie jesteś prawdziwym mężczyzną" to nie jest normalne zachowanie, to jest toksyczne i manipulacyjne. Nie normalizujmy chorych zachowań u kobiet i nie nazywajmy tego ich naturą. To powinno się leczyć, a że większość Pań powinna się leczyć to już inna sprawa. Filmu Piękna i Bestia nienawidzę, a aktorka Emma Watson, będąc aktywistką i stając po stronie kobiet po prostu zaprzeczyła swoim wartościom.
ja na takie zaczepki słowne już reaguje tak samo jak na 1 kroplę z dużej chmury - olewam i robię swoje dalej .... 20 lat związku i podobno jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem , a jak dla mnie z tego mojego spokoju zostało tylko 10% i sam widzę że jestem nerwowy, tak samo jak moja kobieta, tylko ona to uzewnętrznia a ja "stety" lub niestety nie
Miałem przypadki, że dziewczyna na koniec powiedziała iż nie mam tego czegoś. Więc wolę spędzać czas, przed grami aktualnie ogrywam, Skyirm V. Pozdrawiam Serdecznie ❤
Myślę że jest jeszcze jeden powód dość fundamentalny shit testów oprócz programowania(które z resztą z jakiś powodów bardzo dobrze się przyjmującego więc uważam że to nie jedyny najpoważniejszy czynnik) mianowicie sprawdzenia siły charakteru mężczyzny i czy jest lojalny wobec siebie i swoich zasad oraz tego co mówi, bo oczywiście tacy mężczyźni są dużo atrakcyjniejsi w oczach płci pięknej ponieważ zwykle mają jakiś cel który chcą osiągnąć, wiedzą jak i nie zmienią zdania co jest tak naprawdę idealnym przepisem na sukces z którego kobieta skorzysta przez dobranie odpowiedniego partnera. Dlatego panowie walczyć o siebie i się nie poddawać, ustatkujcie się, zapiszcie skuteczny plan działania i się go trzymajcie jak ciężko by nie było a panny same przyjdą po owoce waszej pracy. Naturalnie rozsąndy facet zawsze ma otwartą głowę i jeśli widzi że coś jest nie tak to dostosowuje się i działa dalej. Niech moc będzie z wami 👊
Mówiąc krótko -> kobiety oscylują wokół emocji i na nich bazują tzw. "shit testy". Poprzez nie chcą uzyskać pewne reakcje u mężczyzny, czyli np. "prawdziwy facet powinien", "z Maćkiem to zawsze mogłam.." itd. itp. Chodzi głównie o to by wzbudzić, wymusić w mężczyźnie reakcje emocjonalną, czyli zazdrość, gniew, irytację itp. Dlaczego? Aaa no bo wtedy kobieta poznaje Twoje słabe strony, wie gdzie może uderzyć, żeby zabolało, wie jak może Tobą sterować i wpływać na Ciebie, a jeśli takich miejsc jest dużo to z automatu uzna Cię za nijakiego, miałkiego, miękkiego i zacznie się rozglądać za kolejną gałęzią. Stąd też po prostu okazywanie emocji, bycie w pełni szczerym wobec partnerki na tym tle jest najzwyczajniej niewskazane. Co jest najlepszą odpowiedzią na tego typu zagrywki? Obojętność, chłód emocjonalny. Brak reakcji na shit-test kobiety sprawia, że dostaje ona zwarcia styków i traci jakąkolwiek możliwość wpływu. I tak jak kobiety oscylują wokół emocji, tak mężczyźni oscylują wokół logiki i na niej powinny opierać się testy wobec doboru partnerki. Czyli poznanie relacji rodziców wybranki -> np. jak matka traktuje ojca. Poznanie jej znajomych, środowiska. Jakie ma podejście do pieniędzy, jakie ma podejście do ludzi, utrzymywanie porządku w domu. Nie jest to nic doprawdy ciężkiego, wystarczy po prostu obserwować i wyciągać wnioski. Dobrym testem w stosunku do podejścia do $$ u kobiety jest "zapomnienie" portfela i sprawdzenie reakcji: -czy kobieta bez strojenia fochów, robienia problemów zapłaci za was sama -czy zacznie się zachowywać toksycznie, odstawiać sceny itp. W stosunku do relacji, znajomości potencjalnej wybranki/partnerki, jej znajomych, środowiska, wystarczą nienachalne zapytania, które pozwolą nam ocenić na jakich wartościach oscyluje jej rodzina, jej znajomi, ludzie, którymi się otacza. Kobieta wartości wyciąga z domu (jak każdy, to też dobra rada dla kobiet, które szukają ogarniętego faceta, żeby poznać relacje rodzinne potencjalnego wybranka), wiadomo - rodzina to coś czego się nie wybiera, ale na późniejszym etapie życia dobiera ona sobie przyjaciół, koleżanki o przekonaniach, poglądach podobnych lub identycznych do swoich. Świetny materiał jak zawsze i czekamy na więcej.
Wyciągnąłeś mi to z klawiatury. Właśnie bazując na tej wiedzy wybierałem partnerkę swojego życia. Teraz to już żona. I co? 15 już lat naprawde fajnego związku i głowa Ją nigdy nie boli. Pozdro
kiedy słysze "prawdziwy męzczyzna to..." odpowiadam lustrem, mówiąc "prawdziwa kobieta..." NIE, żąrtuje, nic nie odpowiadam, mówie ze ja znam swoją wartość męskosci i nie trzeba jej poddawać recenzji , odwracam sie na pięcie i elo :D
Prawdziwa kobieta traktuje zdanie faceta jako najważniejsze bez możliwości podważenia.Jakiego faceta sobie wybrała takie będzie mieć życie.Prosto i zwięźle. A że kobieta zmienną jest i przeważnie dokonują złego wyboru to jej problem. Społeczeństwo się sypie,wszędzie demoralizacja,ludziom się nie chce pracować,aż do momentu aż wszystko zdechnie bo ludzie są przyzwyczajeni do rozdawnictwa i jakieś tam partie polityczne dadzą coś ludziom.Patologia się szerzy
Po 25-ciu latach związku, czyje, że jestem czasami poddawany testową i częściej presji i różnych form manipulacji, ale jest to urok życia z kobieta, ale .... na dzień dobry. Oj, panowie ciężko teraz macie :) A czy teraz o normalny sprawach nie rozmawia się z kobietą tylko nawzajem się testuje ?
Shit testy u baby to u nich jak jedzenie czy oddychanie. Po tylu latach to ja to biorę jak zmianę brudnych skarpetek- czasami trzeba to zrobić tj. zbić ten test. 😉
Problem jest jeszcze gdzie indziej. Nawet jak się otrzyma "szczere" odpowiedzi to duża ilość mężczyzn nie będzie wiedziała co z nimi zrobić. Trzeba zwrócić uwagę na styl życia kobiety a w pytaniach o rodzinę na wzorce rodzinne.
@Damian Wójcikiewicz Nie rozumiem komentarza. Raz piszesz, że "będzie wiedziała" jak rozumiem chodzi o mężczyzn a potem, że są zdesperowani w sprawie keksu. Jak ktoś jest zdesperowany to nic go nie interesuje poza tematem więc skąd ma wiedzieć?
To o czym Pan mówi działa w dwie strony. Każdy w związku powinien mieć swoje tajemnice i nie odkrywać wszystkich kart. A w każdym razie nie za szybko. Nie wszystkie kobiety są takie same o nie wszyscy panowie są tacy sami. Ja nie do końca rozumiem określenie prawdziwy mężczyzna. Facet jest mi potrzebny po to by mnie bawił. Nie oczekuje od niego wsparcia, a już na pewno nie finansowego. Ja się rozwiodłam bo mieliśmy inne spojrzenie na wiarę i kosciol katolicki, poza tym byliśmy z różnych klas społecznych. Nigdy nie mieliśmy wspólnych pieniędzy. Ja po rozwodzie wzięłam dzieci i biżuterię. Zostawiłam mieszkanie , 3 samochody i biznes. Wiedziałam, że szybko to odbuduję. Nie zostawiłam ex beż środków do życia i nie wisiałam na nim finansowo. Ale alimenty płacił bo dzieci były wspólne i chciane przez nas oboje. Zażyczylam sobie bardzo niską kwotę dlatego , że mnie wystarczało ale ex musiał wiedzieć , że też ma obowiązek nie wobec mnie tylko wobec również jego dzieci. I ja jestem wyjątkowa. A to wynika z tego, że wychowałam się wśród mężczyzn i mam samych kumpli i może że dwie koleżanki. Pan zawsze tak opowiada jakby Pan nie lubił kobiet. Niech mi Pan wierzy one czasem się przydają. Życzę dużo optymizmu o miłości.
@@grzybowylas7493 Nie chodziło mi o zdrady gdy pisałam o tajemnicach. Bardziej miałam na myśli stan finansów na przykład. Nie jestem typem osoby , która zdradza ale gdyby mój facet skakał w bok to na mnie nie robiłoby to wrażenia. Dla mnie zdrada niewybaczalną byłby fakt , że np. wziął moje pieniądze beż pytania.
@@grzybowylas7493 Ale co jasne? Bo nie rozumiem. Chodzi Ci o to , że są mi obojętne skoki w bok. Faceci nie są monogamiczni. Więc ja raczej nie oczekuję tzw. wierności.
@@grzybowylas7493 Człowieku bredzisz . Nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz. Życie nie sprowadza się do tylko do seksu . Poza tym mnie z tego tytułu nic nie ubywa. Jak to mówią to nie mydło więc się nie wymydli. To , że mój partner coś robi to nie znaczy , że ja musze robić to samo. Najważniejsze że razem pogramy sobie w PlayStation albo obejrzymy mecz. Mnie facet na bawić i ha nie muszę go ograniczać i nie dawać mu przestrzeni.
Zgadzam się Paweł z Tobą. Ostatnio byłem w górach ze znajomymi, chciałem zrobić samotny wypad, dołączyła się do mnie dziewczyna, której wcześniej nie znałem. Byliśmy tylko we dwoje, zaproponowała by zagrać w grę „10 pytań”. Pod koniec wiedziałem już wszystko co było mi potrzebne :) kontaktu nie mamy.
Pozdrawiam bracia wszystkich, trzymajcie się i przede wszystkim szanujcie siebie!
@Damian Wójcikiewicz wiem o co chodzi, też nie lubię "pua-ekspertów".
@Damian Wójcikiewicz albo ja mam jaźnie rozdwojoną, albo któryś z Was
@@glodnymaciek Damian Wójcikiewicz napisał że nie lubi sformułowań shit test itp. gdyż używają go pseudo eksperci relacji damsko męskich. Napisał też że nie uważa prowadzącego kanału za jednego z nich. Na co Pan Paweł zgodził się z nim i podzielił się swoją opinią o tych ala ekspertach. To nie jest żadne rozdwojenie jaźni tylko źle zrozumiałeś sens wypowiedzi i odpowiedzi. Pozdrawiam
@@ritmi4074 Ty racja! przeczytałem ponownie i moje ostatnie dwie komórki złapały się za ręce i zaczęły kręcić w kółku! dzięki byku za korekte pozdro
@@szanownypan6212 pewno nie. ale czy to wazne? dla mnie tak mimo wszystko sam malo bzykam 🤓
"ja jestem inna"
- powiedziała każda kobieta, którą miałem okazję bliżej poznać
@Damian Wójcikiewicz właśnie szczegół w tym, że wyjątek stanowi regułę
@@PATRYK-R1 bo w takim żyjemy społeczeństwie... Widział ktoś kiedyś czarnych wikingów albo czarne driady? A co zrobiono z Sandmanem Gaimana? Pan snów, władca marzeń, czarna postać, żądna zemsty jest... gejem.
To co powszechne, staje się normą. Sorry panowie, ja mówię temu pas.
Jakie to życiowe haha ☝️💪🤣
wyjatkowy platek sniefu tak je nazywam
😂 Stary piona, ile razy ja to słyszałem👍
Jak byłem młody ojciec powtarzał mi, że jak wybierasz sobie dziewczynę, to zawsze patrz na jej matkę. Teraz wiem, że to bzdura. Wybierając kobietę, musisz patrzeć na jej relację z ojcem. Zaraz po ślubie błyskawicznie przekonałem się, że moja żona oskarża mnie o rzeczy, których nie zrobiłem. Nie do końca rozumiałem o co jej chodzi, aż w pewnym momencie zorientowałem się, że jej chodzi o rzeczy, które robił jej ojciec. Doszło do tego, że powiedziała koleżance, że sama zrobiła remont mieszkania bez mojej pomocy. Wyniosła meble, ułożyła nową podłogę i pomalowała wszystkie ściany. Problem w tym, że ona była wtedy w 9. miesiącu ciąży i nie była w stanie zrobić czegokolwiek. Remont, robiłem ja z ojcem. Psycholog wyjaśnił mi, że to zła relacja z ojcem, który nigdy nie robił nic w domu, każe jej opowiadać takie bzdury. Mało tego, po 16 latach małżeństwa ona nadal ma do mnie pretensje nie o to, co ja robię źle, tylko o to, co kiedyś zrobił jej ojciec. Rada dla młodych ludzi, jeśli dziewczyna ma złe relacje z ojcem, to prędzej czy później będzie się odgrywać na tobie.
Prawda, ale jezeli ma "nieprzepracowana" złą relacje z ojcem! Moja relacja z ojca tez byla zła i faktycznie to potwierdzam co mowisz, ale dopoki nie zaczelam przepracowywac tych trudnych emocji w stosunku do ojca (bez jego udziału) bo ojca nie zmienię, moge jedynie zmienic swoje postrzeganie jego osoby. Moje relacje z mezczyznami zdecydowanie sie poprawily, mimo iż nadal nie mam relacji ojcem. Takze nie wrzucajmy wszystkich kobiet do jednego wora, ktorw mialy zla relacje z ojcem, bo najczesciej to nie jest ich wina, ze ta relacja taka byla 🙂
@@anng2312 Jest też inna opcja o której się nie wspomina. Jeśli dziewczyna ma kiepską relację z ojcem (Albo nie ma go wcale, jak w przypadku mojej. Znaczy się miało go, ale umarł jak była relatywnie młoda) to sprawdzasz czy da się z niej "ulepić" coś normalnego. Jakoś lekką ją "szturchnąć" na właściwe tory, i sprawdzasz czy faktycznie wskoczy na nie i tym torem podąży, czy też będzie odwrotnie. Jeśli jest odwrotnie, to są dwie opcje. Albo spróbować znowu ale podejść do tematu inaczej. Albo spieprzać gdzie się tylko da, bo nic dobrego z tego nie będzie... Dla ciekawych, stosuję opcję pierwszą. Póki co efekt jest zadowalający (Staż związku 1 rok) Dobrze jest o tyle, że ma "wbite do głowy" że trzeba usiąść na dupie, nie pętać się po podejrzanych imprezach, i założyć rodzinę. Więc rokowania są dobre.
@@Vegan2387 ale to nie jest wogole odpowiedz na moj komentarz.... Nie rozumiem o co ci chodzi
@@anng2312 Nie dziwie się. Przeczytałem twój komentarz drugi raz, i dochodzę do wniosku że twój komentarz jest strasznie zakręcony.
Trochę pomieszane tematy. Z narracji wynika, że to nie była zła relacja z ojcem, a co najwyżej brak zdrowej relacji, a to duża różnica. Bardziej przypomina to kopiowanie błędów matki, bo jeśli mała dziewczynka przez większość swojego życia widziała jak matka ciągle krytykuje i krzyczy na ojca to takie zachowanie utrwaliło się w jej umyśle i jest dla niej całkiem normalne.
Nawet nie wiesz jak bylo mi to potrzebne! Nie tylko ten materia ale wiekszosc z nich. Otworzyles mi cchlopie oczy na kobiety jak malo kto, i to w sposob permanentny i jedyny wlasciwy! Dziekuje.
Od momentu kiedy trafiłem na ten kanał zdałem sobie sprawę z bardzo wielu rzeczy.
Ogólnie już wcześniej zbierało mnie na rozmyślania i tak dalej. Do wielu przemyśleń
doszedłem z czasem. Jednak w momencie kiedy wpadłem na ten kanał uświadomiłem
sobie, że nie jestem sam z wieloma przekonaniami... i jeszcze bardziej jestem pewien,
że jestem zupełnie normalnym facetem, który nie ulega tej ułudnej rzeczywistości
i manipulacji ludzi czy świata.
Szkoda, że znacznie wcześniej nie trafiłem na ten kanał. Pozdrawiam.
Podziękowania dla wspierających: Adrian Kaźmierczak, Greg Konopa, Tomasz Cwalina, Artur Smoliński, Krzystof Draszczuk, S.J., szerfen91, Tomasz Rolka, Mateusz Purcel, Adam Wis, M S, I love Games Cinema, DrD4rum, Łukasz Misztal, Apacz33, zabijaka153, Jakub, Reyes, Kacper Bugajski, Gosia, Karol, Xtrainer, spartax666, Lx Dead, Elmex At, Bartek Karpowicz, Konrad Chamera, Paweł Zieliński
Dzięki za pomoc w Poznaniu kanału musisz wiedzieć, naprawdę musiałem to usłyszeć żeby wiele rzeczy zrozumieć. Doceniam też twoją twórczość, jest bardziej tu i teraz ci też jest dobre. Tam natomiast są wytyczne.
Nie myślałeś o jakimś większym pakiecie? Twoja twórczość zasługuje na więcej niż na kawę🙂
@@artursmolinski8831 Dziękuję za docenienie, ale kawa w zupełności wystarczy, mam pracę, która jest też moją pasją, a pomagam mężczyznom zawodowo wraz z lekarzami w klinice ;)
@@drugastronamedalu ja to szanuje ;)
Dziś rano przy śniadaniu obejrzałem odcinek m jak miłość 😂😂🐐 i tam był piękny przykład jak wytresować pantofla pierwszy się bojał wyjść z domu bez pozwolenia partnerki a drugi ukrywa zakup motocykla 😂 taki to przekaż dla pań. Moja żona mówi zobacz jacy są romantyczni a ja na to- to są tresowane małpy jak chcesz małpe to musi udać się do zoologicznego. Pozatym jakbym miał brać z nich przykład to wiesz kochanie co najmniej raz w roku wymiana partnerki 😂
Ja z kolei miałem jak tu Paweł powiedział, lekką próbę złamania ramy. Ale nie w tym sensie że "Nie jesteś jak prawdziwy face, bo prawdziwy facet by tak nie zrobił..." U mnie było lekkie badanie terenu czy pozwolę jej na jakąś zmianę niektórych moich czynności. Nie ma szans, niech dziewczyna o tym zapomni. I dokładnie to samo jej powiedziałem.
Dzięki za ten i każdy dotychczasowy film.
Ja dziękuję za czas poświęcony na ich oglądanie!
@@drugastronamedalu toż to przyjemność.
Człowieku, ratujesz życie wielu mezczyzn dosłownie 🙏
Żygać się na to chcę, na te wszystkie testy, manipulację - grę, nie można być sobą.
właśnie, że przeciwnie - być sobą i nie starać się zdać, testy na prawko jazdy były ostatnimi na jakich mi zależało :)
Robisz kawał dobrej roboty, aż szkoda, że nie natknąłem się na takie materiały kilka lat wcześniej, oszczędziłbym trochę czasu w życiu :) Teraz już wiem, że dobra relacja córki z ojcem za dziecka to podstawa zdrowego funkcjonowania w jej przyszłym związku.
Wszytskie są takie same. Zawsze gadają jestem inna niż wszytskie a z czasem wychodzi zawsze prawdziwa natura.
Jednym z moich koronnych shit testów jest pełen makijaż. Jeśli nie ma dnia by kobieta go nie robiła, to coś ewidentnie dla mnie jest nie tak. Skoro uważa się za piękną to po co tak obsesyjnie dba o wygląd? Jest taka dziewczyna w pracy, która uważana jest za tę najpiękniejszą "księżniczkę". Rzeczywiście wygląda na co dzień dobrze. Któregoś dnia inna koleżanka pokazała mi w luźnej rozmowie zdjęcie z pewnego spotkania psiapsiółek i dziewczyna była bez makijażu. Dopiero wtedy do mnie dotarło jakie to jest oszustwo. Słyszałem to wielokrotnie, ale to mi dopiero uświadomiło jaka to skala oszustwa. Dziewczyna ma ego w kosmosie bo ciągle słyszy komplementy bo mało kto ją widzi bez makijażu. Po tym, co zobaczyłem, śmiem twierdzić, że z 9/10 bez makijażu jest 6/10...
Bez makijażu z wlosmi obciętymi na jeża pewnie wyglądalaby jak nastoletni koleś.
Sprawdzenie jak wygląda bez makijażu to nie jest shit test tylko zwykła weryfikacja czy Ci się podoba bez makijażu. Shit testem byłoby zaproszenie takiej umalowanej "lalki Barbie" na basen albo kąpiel w jeziorze. Wtedy po jej reakcji i odpowiedzi wiesz czy jest z nią jakiś problem... Tutaj mała podpowiedź dla początkujących, z shit testami jest jak z grą w szachy. Musisz przewidywać jak zagra Twój przeciwnik. Żeby dobrze zagrać w shit test nie możesz mieć przygotowanego tylko jednego pytania. Musisz wcześniej przewidzieć jak może zareagować na to pytanie i mieć przygotowane różne scenariusze przebiegu rozmowy, żeby w płynny, naturalny i pewny siebie sposób reagować na odpowiedzi. Czyli jak zapraszasz na basen to musisz mieć jakieś argumenty za tym pomysłem, czemu warto tam iść i jak zbagatelizować jej argumenty przeciwko takiemu pomysłowi, bo im bardziej będzie chciała się wykręcić tym więcej ukrytej informacji zwrotnej otrzymasz.
Chcesz szittestowac kobietę to ją poruszaj kilka miesięcy i powiedz że nie ma opcji na ślub wtedy dopiero się dowiesz czy jej na tobie zależy
@@2PaweL gówno się tak dowiesz gówno wiesz o psychologi bab . Takim podejściem ona skuma że jej na tobie nie zależy . Musisz się jeszcze nauczyć wiele.technik.manipulacji babami . Ja bym zrobił inaczej zapytał się dlaczego by się chciała ze mną ożenić , i odpowiedział że kiedyś go może nadejdzie jeśli się będzie odpowiednio starać . To jest najlepsza technika.manipilacji
@@2PaweL wtedy dajesz cień nadziei ale jednocześnie podkreślasz że.to.zalezy od jej zachowania i pomyśli wtedy że za słabo się stara , po czym ruchasz dalej . A jak jej się coś niepodoba to ruchasz inną proste .
„ musisz wiedzieć „ kanał na UA-cam lub spotify, więcej na ten temat i ogólnie.
Dzięki za wartościowy przekaz Paweł
Tych jednych na milion jest milion, każda inna a wszystkie takie same 😉
Dzięki za wiedzę jaka przekazujesz może nie dla dla mnie bo ja ryjem przejechałem przez życie i zobaczyłem prawdę ale to że robisz dla innych to się szanuje bo mało jest ludzi wartościowych w tych czasach mówię o tym że kierujesz się wartościami a nie matematyką a tylko taka osoba może przekazywać prawdę pozdro
Dzięki, chociaż film krótki a nastawiałem się na coś więcej. Pozdrawiam.
Paweł jak zwykle w punkt
Sprawdzanie partnerki dobrze jest przeprowadzać jak najwcześniej, nawet na pierwszej randce. Na początku, gdy dziewczynie nie zależy jeszcze na znajomosci i sama nie jest jeszcze przekonana, czy chce się angażować jest większa szansa, że będzie skłonna do powiedzenia prawdy na różne tematy. Później, gdy emocje zaczną grać pierwsze skrzypce i zacznie jej zależeć jest ryzyko, że będzie chciała się kamuflować, aby Cię nie odstraszyć. Szybkie zbadanie tematu zaoszczędza również nasz czas, energię i pieniądze. Warto to zrobić dyskretnie, aby wyglądało naturalnie. Ja często opowiadam najpierw o sobie, bo zauważyłem, że otwarcie się pierwszemu przed kimś sprawi, że ta druga osoba też chętniej to zrobi. Czuje ona wtedy większe zaufanie. Łatwiej wtedy wyłapywać czerwone flagi.
Z innych patentów dobre jest też kontrolowane i odrobinkę mniejsze trzymanie ramy na początku. To nam pokaże, czy laska ma tendencje do tego, by wchodzić na głowę.
Dużo dziewczyn na początku relacji chce udawać idealne a swoje opinie mota tak by nie urazić nikofo. To jaki człowiek jest wychodzi z czasem, ciężko to przeskoczyc.
Dobre.
Mnie odstraszają kobiety, które lecą tylko i wyłącznie na moje atuty. Już wtedy wiem, że jak pojawi się ktoś lepszy w jej mniemaniu, to pójdę w odstawkę.
@@95Bartosz A na co mają lecieć? Na wady? XDDD Żeby być z drugą osobą raczej musi mieć więcej pozytywów niż negatywów. Straszne jest pokolenie sluchajace internetowych samców alfa.
@@salcenter Umiesz czytać ze zrozumieniem? Chyba masz z tym problem.
Najlepszy kanał na UA-cam o relacjach damsko-meskich bez owijania w bawełnę i mydlenia oczu albo jesteś facetem albo kogoś udajesz w życiu istnieje tylko selekcja naturalna jeśli ktoś kogoś udaje to tylko kwestia czasu gdy zostanie zdemaskowany i tylko kobieta na tym skorzysta🤣
Nie no, panie Pawle chwila... Obecny "bambinizm" i ugrzecznienie bajek, zwłaszcza przez Disneya, jest tutaj powodem a nie same bajki.
Zajmuję się hobbystycznie bajaniem, legendami i mitologią. Prawdziwe bajki i opowieści mówią coś lekko innego.
Dla przykładu Kopciuszek - w oryginale (a przynajmniej tej najbardziej znanej wersji, uważanej za oryginał) złe siostry Kopciuszka obcinają sobie piętę i palce, próbując zmieścić stopę do trzewiczka ale to nie koniec. Za swoje poczynania i złe traktowanie Kopiuszka, kruki wydziobują im oczy, żeby nigdy więcej nie patrzyły na świat i nie mogły nikomu zazdrościć.
WIele, o jak wiele, prawdziwych, dobrych bajek zaczyna się od... krwi.
Tyle, że mamy społeczeństwo idiokratyczne, galopujące w przepaść, cieszące się z dostępności nowości. Łatwiej wymienić niż naprawić. Za to najbardziej krwawe i bezlitosne stworzenia to... dzieci. I to właśnie do nich były kierowane prawdziwe bajki. Te mroczne, pełne przemocy i brutalnych morałów. Dzieci zwyczajnie nie mają jeszcze moralnych zasad i testują świat dookoła. Dlatego jestem zwolennikiem dawania im ostrych rzeczy do rąk, zapałek itp. Niech się skrzywdzą. Jestem natomiast przeciwny łagodzeniu dobrych opowieści. Krew, ból, żal i cała masa negatywów w opowieściach ma swoje zadanie. Andersen - bajka o braciach przemienionych w łabędzie. Ich siostra miała uszyć z pokrzyw i cierni 12 koszul, w całkowitym milczeniu aby odczynić urok. Orion (tak ten od gwiazdozbioru Oriona) porwał i gwałcił córki bogów... mogę tak długo
ale...
To nie bajki i opowieści są złe... To ludzie nie mają ochoty słuchać czegoś dobrego, z morałem i wolą powyciągać to co im się podoba. Bo wszystko w około ma być ładne i super...
Jak zdjęcie na Insta, które i tak wygenerowało AI lub piwniczak z photoshopem - dla ładnej koleżanki.
Jeeezzz... Może sobie strzelę w łeb od razu? Co za świat... A nie... chwila, zostawiłbym psa samego i nikt by go już nie trenował XD więc nie. Nie mogę sobie strzelić w łeb.
I tak oto piękna konkluzja - pół żartem, pół serio... Im więcej poznaję ludzi, tym bardziej wolę zwierzęta...
Wilk
Dziękuję za Pański komentarz, również pamiętam baśnie Andersena, mama czytała mi kiedy byłem mały, dużo życiowych prawd z nich płynęło :)
Co znaczy ze sie, Pan nimi zajmuje? Czyta? Pisze? To ciekawe co Pan napisal o tych bajkach
@@drugastronamedalu Dziękuję :)
@@Slipknot87 Opowiadam, piszę, czytam... zawsze jednak zaznaczam, że to bajki głównie dla dzieci... tych dorosłych zwłąszcza. ;)
Uważam, że ostatnio popularny "storytelling" jest niebezpieczną bronią. Na tyle niebezpieczną, że nie powinna być wykorzystywana w takich dziedzinach jak polityka, marketing czy przez coach'ów. Ludzie są stworzeni do słuchania. Dla przykładu... posłuchaj tego...
Jakieś 12 tysięcy lat temu, gdy mamuty biegały po preriach z żubrami a ludzie nie mieli papieru toaletowego, bo chwilę temu siedzieli na drzewie. (można się kłócić o rodzaj drzewa i to, czy warto w ogóle było schodzić). Któryś z nich, po raz pierwszy spojrzał w nocne niebo i zastygł podziwiając migoczące punkciki. Tenże człowiek zaczął myśleć o tym co tam może być. I wymyślił. Jakiś czas później, gdy mniej więcej opanowano ideę ogniska, ten sam człowiek wyłonił się z mroku, wiedziony ciepłem i przysiadł się do obozujących. Chcąc być może się zaprzyjaźnić, opowiedział im pierwszą w historii ludzkości opowieść. I wszyscy go słuchali. Opowiadał z taką pasją, jak by to widział na własne oczy. To było pasjonujące, porywające i nagle... nagle ten bajarz się przestraszył. Zobaczył milczące twarze swoich towarzyszy, czekających na ciąg dalszy. Chciał zakończyć opowieść najszybciej jak mógł i nagle podsumował opowieść morałem. I wszyscy odeszli mądrzejsi tego dnia od ogniska.
O czym opowiadał? Może o rzucaniu patykiem z kawałkiem kamienia, może o jasnej kuli na niebie, mrozie, który kąsa bardziej niż tygrys... A może... Może o bogach, którzy kazali mu spojrzeć w niebo i go przywitali jako swoje dzieło? Tego wieczoru stała się jeszcze jedna rzecz. Powstał bajarz, mistrz opowiadania, czarodziej, mag, szaman, człowiek wiedzący. Nieważne jak go potem nazywano, ważne że wiedział, że ma moc zmiany umysłów ludzi. A taka moc może wszystko. Może porwać ludzi na wojnę lub zapewnić pokój na setki lat. Od tamtego czasu, wiele działo się z ludźmi i bajkami. Ale co jakiś czas, trafia się taki ktoś, kto opowiada bajki prawdziwe. Widzi ludzi, którzy potrzebują opowieści i coś go pcha aby opowiadać. Jest wielu bajarzy, zwłaszcza dla dzieci. Ale bardzo niewielu mówi prawdę. Opowiada o krwi, bólu, honorze, nadziei czy miłości. Taki bajarz, swoim kunsztem, swoim głosem wyrywa Cię z życia i wrzuca w krainę, w której wszystko chce Cię zabić. I jedynym ratunkiem dla Ciebie jest przejście przez własne emocje, razem z jego głosem. Inaczej zginiesz. Wielu ludzi potrzebuje opowieści. Wielu w nie ucieka. Ale bardzo mało ludzi wraca z krainy baśni żywych. Ale nikt poza bajarzem, nie potrafi tam wejść i wyjść kiedy chce.
Strzeż się więc kłamców i ludzi mówiących Ci że wiedzą czego chcesz. Strzeż się coachów bo nic nie dają poza obietnicami. Strzeż się marnych bajarzy, którzy zepsuli nam opinię.
Tak, jestem jednym z tych mrocznych, mówiących prawdę. Jeśli chcesz, mogę Ci coś jeszcze opowiedzieć, specjalnie dla Ciebie. Ale... To twoje ryzyko i twoja dusza. Nie moja.
Jedyne co mogę Ci obiecać, to że postaram się zagrać na twoje duszy koncert, który spłynie Twoimi łzami, śmiechem lub krwią. Nie przestanę nawet jeśli to będzie Cię boleć i wyciągnę Cię z oparów tej morderczej krainy. Jaki z niej wyjdziesz i w jakim stanie, to już twoja sprawa. Moim zadaniem jest tylko nie dać Ci tam utknąć. Takich uwięzionych ludzi poznasz na ulicy bez problemu, szybko zmieniają tematy, jeśli im coś nie leży, kłamią że wszystko gra, choć drżą na myśl o kolejnym dniu, zachowują się ogólnie jak drobni złodzieje, przyłapani na kradzieży. Każdy z nich stwierdzi że to nie jego ręka robi komuś krzywdę. Każdy z nich unika odpowiedzialności. Jest ich pełno w okół.
Zapraszam, jeśli masz odwagę ;)
... puf... i znikam - jak zawsze - wracam na księżyc, bo Twardowsky powinien już kończyć pędzić księżycówkę ;) - pomyśl o opowieściach, gdy spojrzysz na następną pełnię. To od niego (księżyca) znam te opowieści.
...
No... to się rozpisałem :)
Proszę pamiętać, storytelling JEST NIEBEZPIECZNY w niewłaściwych ustach. Historia widziała już tego przykłady - od Ghandiego po Hitlera. Wszyscy Ci ludzie, znali potęgę opowieści. Więc niech nikt nie da sobie zrobić sieczki w głowie.
Pozdrawiam
Wilk ;)
PS - do opowiadania, zawsze jestem chętny... ale... ;)
@@drugastronamedalu To prawda... Dorzucam do Dziewczynki z zapałkami, bajkę o chłopcu co nie chciał jeść chleba (cholernie pouczająca)... czy swoją opowieść, o tym czemu i jak powstał zbój Madej - uprzedzam, nie jest przyjemna... Lub o relacjach matka-syn (Jeżu Przekolczasty, ta opowieść jest paskudna - niewielu ludzi chce ją czytać do końca)
Tak czy siak, Panie Pawle, proszę robić swoje dalej. Jest więcej skrzywdzonych facetów niż pan myśli. Co dzień patrzę na wykastrowanych chłopców w wieku 40 lat. Sfrustrowanych kieratem... milczących. Takich, którzy mielą w zębach przekleństwa na świat zamiast na samych siebie (stary człowiek i morze - też spoko). Nie tylko kobiety są winne. Winny jest sam słaby facet czy głos mniejszości, który chce być normą, media i szeroko NIEZROZUMIANA tolerancja, która z założenia ma swoje granice, choć społeczeństwo myśli że jest bezgraniczna.
...
Paweł! Mów, grzmij i bombarduj ludzi! Ale jak Cię proszę, nigdy, NIGDY nie używaj opowieści aby krzywdzić innych dla swojego celu. To zawsze się kończy tragedią.
A na końcu, zawsze jest jakiś bajarz podobny do mnie, który musi po tym posprzątać... ;)
Gdzieś usłyszałem dobre hasło... Może się przyda...
"Dobre czasy, tworzą słabych ludzi. Słabi ludzie tworzą złe czasy. Złe czasy, tworzą silnych ludzi. Silni ludzie tworzą dobre czasy."
Chętnie wymieniłbym poglądy z Panem i innymi ale obawiam się, że życia nie starczy.
Pozdrawiam
Wilk
Prawdziwe i ... smutne zarazem. Ale cóż, nikt nie powiedział, że będzie łatwo. Panowie miejmy klasę i poziom i tego wymagajmy od swoich przyszłych kobiet :) Jak nie postawimy granic to świnie wejdą do ogródka i poryją trawnik :)
😂 Tego się trzymajmy. Pozdro Panie DSM
Pilnie więcej takich rad. To jest bdb odc. Dobre!!!
Brawa dla tego Pana.
Ogladnalem kilka twoich filmikow i dobrze trafic na kanal gdzie ktos mowi publicznie na szeroka skale to co myslalem od wielu lat. na szczescie dzieki komentarza widze , ze jest nas wiecej
Shit test, który zawsze robię to prośba by mi kupiła rzecz o którą poproszę, cos za 10-30 zł, dezodorant, maszynka do golenia albo batonik, doslownie cokolwiek.
"Jesli będziesz dzis na mieście proszę kup mi xyz bo dzis mam urwanie głowy zupełnie nie będę miał czasu" i daję 50-100 zł.
Jeśli sama z siebie odda całą kwotę już nie oczekuję że co do grosza, bądź powie "Mam tylko 20 o te 2 zł przypomnij się kiedyś" - test zdany
natomiast jeśli muszę sie upominać albo odda niepełną kwotę, to już sami po czasie się przekonacie jaka jest ; )
No i sam fakt, że pamiętała o waszej prośbie i poświeciła chwilę czasu by to zrobić, rownież jest na plus
Bardzo dobry pomysł. Drobiazgi mają znaczenie.👍👍👍
Robię dokładnie tak samo... ;))))
@@ewapawlewska7470 Tylko, że chyba jesteś kobietą
Jasne że jestem. Tak samo jak wy spotykacie cwaniary czy lambadziary tak samo i my poznajemy nieuczciwych facetów
Ja kiedyś zabrałem do kanjpki, wzięliśmy jedzonko za 5 dyszek i nagle wyskakuje, że nie mogę tu użyć karty i czy może zapłacić, a ja się kiedyś zrewanżuję ;D
z eksperta od sterydów do zabawy w jordana petersona, ja pierdole
a ból dupy od 10 lat ten sam, co? ;]
Jest pewien problem. Peterson ma często rację. Czego niektórzy nie potrafią przeskoczyć.
@@Vegan2387 Jerzy Zięba też wielokrotnie miał rację a szkodliwość społeczna jego pierdolenia jest niepodważalna. Tutaj guru będąc troszkę więcej niż podwórkowym fachowcem od sterydów, ktory nigdy nawet nie potrafił dociąć dobrze miesza młodym chłopakom w głowach, apropo jego komentarza o bólu dupy nic nie wniosę, koleś jest w przestrzeni socialowej od dekady, a dopiero temat na czasie czyli trt i pochodne, jak bycie ekspertem od kobiet pozwolił mu wytypować i złapać target. gosc niczym się nie różni od coachów i tym podobnych tworów. pozdro
Kobiety są wyrachowane. Pamiętam jak dwie lokatorki, z którymi mieszkałem, siedziały na kanapie w pokoju i plotkowały. Ja w kuchni coś robiłem, ale słyszałem, o czym mówią. I jedna do drugiej: "z nim się więcej nie umówię, nie będę autobusem na spotkania jeździła". Zatkało mnie dosłownie. Mam też znajomego, który ma świetne auto, ale na pierwsze randki z dziewczyną zawsze jeździ taksówką. Szuka kogoś na stałe i w ten sposób sprawdza też, ile dziewczyna jest warta i czy jest, mówiąc wprost "normalna".
Chyba bardzo młodziutkie samice
@@Julita123Z Takie po 20-tce. a przed 30-tką.
Mnie kiedyś znajoma poprosiła, żebym ponosił worek z jej rzeczami, odmówiłem. Oczywiście zaczęło się gadanie, że prawdziwy dżentelmen by pomógł. To powiedziałem, że od noszenia worków jeszcze nikt nie został dżentelmenem. Faceci też potrafią stosować taki szantaż emocjonalny. Podchodzi do mnie obcy facet i pyta się czy mam poczęstować papierosem. Odpowiadam, że mam i wyciągam papierośnicę, a on wtedy do mnie, że jeśli jestem dobrym człowiekiem to dam dwa, a ja mu na to, że jestem złym i dałem tylko jednego. Ludzie manipulacjami próbują wymusić dla siebie korzyści, ale kobiety robią to częściej, bo uczciwie mają mniejsze szanse.
Jak powiedziałeś że jesteś zły to trzeba mu było nie dać żadnego i jeszcze w mordę dać👍
@@Tffftf-zq6wu To chyba musiałbym powiedzieć, że jestem głupi, bo jakbym tak zrobił to byłaby głupota. Oczywiście tekst o tym, że jestem zły to była ironia, żeby nie myślał sobie, że jestem fundacją. Gdyby normalnie i kulturalnie poprosił o dwa to bym dał.
@@95Bartosz Ja za takie teksty to bym powiedział że jestem zły i nic mu nie dam i sam bym wypalił tego papierosa przy nim na złość, to by go nauczyło kultury
Trzeba zdać sobie sprawę że wszyscy ludzie są egoistami z natury.
Kiedyś, w LO na lekcji religii (tak, na lekcji RELIGII z księdzem!) ksiądz powiedział do całej kasy coś, co do tej pory pamiętam. Jeśli chcesz wiedzieć jak twoja przyszła partnerka będzie traktowała Ciebie to idź do jej domu i zaobserwuj jak traktuje rodziców. Dziś dowiedziałem się tego samego od Pana. Opakowane w inne słowa ale treść taka sama. Zaznaczyć chciałem, że działa w obie strony.
"Nie jestem taka jak wszystkie"-powiedziała większość kobiet
Jakie to prawdziwe 😂😂👍
Dla mnie jedną z ważnych rzeczy jest stosunek do pieniędzy.
I to widać.
Nie trzeba robić żadnych shit testów..
W późniejszym życiu jest to mega ważne.
Przykłady można by mnożyć.
Chociażby jak wygląda jak milion dolarów a zarabia 2500 to sobie odpuszczam.
Tylko ilu mężczyzn potrafi sobie odpuścić?
Ciekawe i przydatne materiały
Najśmiejśniejsze w tym jest to, że często one próbują testować i manipuliwać i wydaje się im, że głupi facet o tym nie wie😅 (nie mówię o betach). Ja zrobiłem takiej jazdę. Waliłem głupa i udawałem betę. Słuchałem przytakiwałem, ona próbowała mnie sobie układać i tworzyć SWOJĄ przyszłość ze mną. Nie mogłem się czasami powstrzymać, żeby nie jebnąć śmiechem, a to by zjebało całą zabawę. Ile to ona planów wycieczek miała (za moje😅 na marginesie) itd. No, ale przyszedł czas kończyć zabawę. Zapytałem, po co to robi, po co snuje plany ze mną nie pytając mnie jak ja to widzę. Jej miny nie da się opisać😮😅. Zapytała, a co nie chcesz być ze mną???
Moja odpowiedź z niepohamowanym śmiechem zabrzmiała NIE KURWA😅😅😅😅😅😅
I w ten sposób ukręciłem jej łeb. Aż strach pomyśleć kiedy takie coś jaka złoży i co się z nich wykluje😱😂
Zauważyłem dzięki Twoim materiałom, że dwie ostatnie moke ex właśnie miały złe lub brak relacji z ojcem. Jedna próbowała mnie urobić tak jak chciała abym wyglądał i zachowywał się, ale na szczęście zauważyłem do czego to by zaszło i pierwszy wykonalem krok w postaci zerwania. Druga relacja była krótka, ale byłem bardziej swiadomy tego co dzieje się i dzięki temu dość szybko zauważyłem pewne czerwone flagi, podszedłem na zasadzie testu i myślenia 0-1. Po prostu nie chciałem mieć powtorki z rozrywki z laską co chciała ze mnie zrobić trampolinę, przy tzw probie skoku dalej przesunąłem trampolinę i zaliczyła twarde lądowanie. Karanie faceta z zasadami milczeniem i wymuszenie tym przeprosin za nie swoje błędy było oststecznym failem.
Całe szczęście że mając te filmy mogę lepiej zrozumieć ich tok myślenia i spsychologiczne gierki
Złe relacje z ojcem świadczą o tym że po prostu ma złe relacje z tym właśnie facetem i tyle. Może się zdarzyć że powieli schemat,lub rzeczywiście to z nią coś nie tak. Może być też odwrotnie.Tzn.ze za złe relacje odpowiada właśnie ojciec,bo molestuje,jest agresywny idt.Wtedy po prostu laska uczy się omijać takich facetów jak jej staruszek i może stworzyć z innym gościem fajny długotrwały i satysfakcjonujący obie strony związek.Babka , która miała ojca psychopatę nie urabia faceta,bo wie z własnego doświadczenia że mężczyzny urobić się nie da.
Dokładnie tak, pierwsze pytanie do kobiety nowo poznanej powinno być skierowane ku jej relacji z ojcem, potem matką z tego dowiesz się naprawdę dużo.
Proponuje przypomnieć sobie wszystkim tu filozofom „że tak nie jest,w druga stronę działa tak samo” co to etos prawdziwego mężczyzny 😅
Najlepszy test: czy ma jakieś zainteresowania (odśpiewamy jakieś śmieci typu Netflix i imprezy)
i mamy o wiele mniejszy wynik
Czyli 90% mlodych i ladnych dziewczyn, znalezienie porządnej i pięknej w tych czasach to na prawdę cud ogromny…
@@szanownypan6212 uh... no to zaczynamy:
- technologia (ale nie że kupię nowy telefon) tylko budowa maszyn, elektronika, IOT
- budowanie aplikacji i zarobek na nich
- naprawy sprzętów elektronicznych
- prowadzenie kanału na YT, montowanie i zarobek z niego
- z sportu: kravmaga i tripy rowerem (np przez Polskę)
- numizmatyka (jedyna chyba pasja która nie jest nastawiona na zarobianie kasy)
są jeszcze jakieś inne drobnostki ale to już zbyt prywatne lub nieistotne
@@szanownypan6212 Ciekawostka
@@szanownypan6212 kliknąłem przez przypadek bana i po usunięciu zniknął Twój komentarz odnośnie kanału dla simpów, gwoli ścisłości - simpy mnie nie oglądają, jeśli tak bardzo zależy Ci na obrażaniu mężczyzn, to musisz ich nazywać mizoginami, bo simpów tu nie ma ;)
@@szanownypan6212 szczerze, w ciągu ostatnich kilku miesięcy dwa razy spotkałem się z dwoma simpami, przeważnie mnie atakują, że obrażam kobiety, jeden nawet bronił swojego zdania, że może będzie prawić kobietom komplementy w moich postach. Usuwam takich ludzi, gardzę nimi, więc nie mam pojęcia, skąd takie przekonanie, że redpill ściąga takie osoby.
Słyszałem ten tekst ciągle tak mnie gotował odpieralem właśnie w podobny sposób o jakim mowisz
Ona nie jest inna, nie jest wyjątkowa, nie jest jedną na milion, o nie! Jest jak wszystkie inne 😎 różnice znikome, bez znaczenia 🤭
Co złego by było w przejściu przez shit test na czołówkę? "Nie jesteś prawdziwym mężczyzną bo nie zrobiłeś bla bla ..." "-Tak, nie jestem, i nie zrobiłbym tego jeszcze raz a do tego nasrałbym na środku i zamieszał stopą"
dodałbym większej finezji na końcu "i zamieszał stopą, twoją stopą" nutka romantyzmu i fetyszyzmu, żeby wiedziała
Uwielbiane przez kobitki latynoskie seriale. Bo tam na testy kobiet ci latynoscy macho odpowiadaja z liścia w śliczne bużki testujacych kobitek. Wszystko jasne, sa kochani, uwielbiani, bo daja im emocje, strach, niepewnosc, huśtawke emocjonalna.
@@adamm4214 Jak chce huśtawkę emocjonalną, to niech jedzie za własne pieniądze do parku rozrywki Energylandia. Nie jestem od dostarczania rozchwianym emocjonalnie dziewczynkom wrażeń, kasy oraz czegokolwiek co one chcą i sobie wyobrażają.
Ja jestem inna !!! - powiedziala KAZDA ;)
Ja kiedyś usłyszałem - mam nadzieję, że kiedyś będziesz takim mężczyzną jak mój brat. Odpowiedziałem pytaniem - którym? Tym, który nawet nie potrafi złożyć spodni i jak przychodzi to je tylko pierdolnie na środek, czy tym, który okłamuje własną żonę?
Nokaut
Typowy pocisk żeby niby zabolało😅
Z tej mąki nie będzie chleba
Po czymś takim walizki za drzwi, natychmiast. To brak szacunku.
Świetny materiał i świetna wiedza o kobietach 😊😉.
Daj jakieś pozytywy, zwariować można 🥲 u nas niedługo 10 lat małżeństwa, czwórka dzieci, szczęście! Pozdrawiam i życzę każdemu 🥰
postaram się, masz rację, narracja trochę pesymistyczna, ale ktoś musi wylać dziecko z kąpielą
Czwórka dzieci i szczęście ? Nie rozumiem...
@@americanopseudopotacie5511No że są szczęśliwi
Wszystkie są takie same. Różnią się tylko opakowaniem.
Za mało ich poznałeś albo szukasz w złych miejscach. ;)
Mechanizmy oczywiście te same ale formy i natężenie zachowań różne
Xd
Jeśli w jej oczach jesteś bohaterem, kimś wyżej, to już wygrałeś. Pytanie tylko czy ona ci odpowiada.
@Damian Wójcikiewicz szejming jak baba robisz
Ja byłem kilkukrotnie testowany i za każdym razem dziewczyny odbijały się od ściany. W swoim ostatnim związku zrobiłem jeden niezamierzony i drugi z premedytacją, wyniki były negatywne. Po drugim stwierdziła, że się wyprowadza, ponieważ nie stawiam jej na pierwszym miejscu, a i żeby nie było to nie miało nic wspólnego ze zdradą, czy innymi kobietami.
że też swego czasu nie znalazła się taka księżniczka na Żoliborzu... o ile mniej kłopotów miałby ten biedny kraj
Zgadzam się Paweł z Tobą. Ostatnio byłem w górach ze znajomymi i zajebaliśmy kwasa 220ug gammagoblin bylo zajebiscie w chuj :D
Temat Redpill rozlał się na feministki, jak szambo na samosiejne madki na grupach dla singli. Good job👍
Jedną widziałem w pracy inna niż wszystkie.
Miała większą pałę niż ja 😁😁😁
XD
Niech zgadnę: pracujesz w Drogówce, a ona w Prewencji? Hehe
Wsiadacie do swojego auta i mając dziewczynę rok czasu, która jeździ z wami tym autem, zadajcie sobie pytanie : czy jest jakaś rzecz w waszym aucie kupiona przez tą dziewczynę (choinka zapachowa, gabka, ściereczka, gaśnica!). Jak odpowiedź będzie negatywna, to dajcie sobie z nią spokój. Skoro wozi tyłek już ponad rok a nie kupiła nigdy nic (nie mówiąc o zatankowaniu chociaż raz) to raczej nic z tego nie będzie.
Jeśli przez tak długi czas nie dołożyła się do tankowania to na co jeszcze czekasz? Będzie tylko gorzej.
@dokumentalny uwierz mi że byłem w dłuższych relacjach z kobietami od których nie wymagałem żeby się dokładały do paliwa ale moja postawa sama je do tego obligowała i pomimo tego potrafiłem się z nimi rozstać ponieważ to nie wszystko co można oczekiwać od kobiety są też inne aspekty życia jak respekt i szacunek w wielu innych sytuacjach a z tym to różnie bywało. Tak że z tą kasą na pół za to czy tamto to nie musi być wyznacznikiem udanego związku i zdrowo rozsądkowej kobiety.
@@MrLANDUSEK jemu bardziej chodziło o detal, kobieta z natury lubi dbać o ognisko domowe, moja np. kupuje różne rośliny, hoduje z pestek, dba w domu o taką właśnie przyjemną aurę, jeśli kobieta totalnie nic od siebie nie wnosi, olać, choinka to tylko przykład
@@drugastronamedalu generalnie widzę oraz wiem jaki był aspekt jego wypowiedzi tyle że odpowiedziałem w ten sposób ponieważ co raz bardziej zaczynam zauważać pewien dysonans u dzisiejszych mężczyzn dlatego iż kobiety zaczynają kumać nasz świat i też potrafią zagrać w naszą grę i często faceci dają się na to złapać gdy kobieta zaczyna dokładać kasę lub kupi ci to czy tamto niby niezobowiązująco i wtedy duża ilość facetów przepada myśląc że "ona jest inna" i wygrali los na loterii a jednak są jeszcze inne aspekty bycia w związku poza kasą na którą było nie było jesteśmy bardzo wyczuleni dlatego tak bacznie przyglądamy się kobietom jeśli chodzi o to czy nie lecą na nasze pieniądze tudzież nas pod tą kasę wykorzystują. Czasami to bywa zgubne bo one już w większości to o nas wiedzą i też potrafią z nami grać w naszą grę bo oglądają nasze kanały i rozmawiają ze sobą w babskich gronach i większość z nich co raz lepiej zarabia. Przekonałem się o tym na własnej skórze i sam doznałem szoku jak laska nie raz wydawała na nas więcej ode mnie a inne aspekty w naszym związku leżały na całej linii i była to jedna wielka tragedia, ponieważ jak się później okazało taki przykład wyniosła z domu gdzie matka mająca swoją działalność pracowała od rana do nocy a ojciec był alkoholikiem i był na jej utrzymaniu. Zdaje sobie sprawę że przez to była zaburzona i właśnie dlatego postępowała tak w przypadku swoich finansów ale co raz więcej kobiet uczy się też grać z nami w naszą grę stąd ta moja wzmianka we wpisie powyżej. Pozdro.
@@MrLANDUSEK Wiesz że życie w związku to gesty które powodują, że związek dalej trwa? Kupno choinki do auta to gest, to pokazanie "hej, twoja fura, twoja samotnia, twoja przestrzeń, szanuję to, chcę byś się tutaj fajnie czuł i aby ta choinka ci o tym przypominała, że jestem". Kobiety dbają o dom , ognisko jego i my wchodząc do domu zostawiamy coś w nim i o niego też dbamy. Przyjęło się że to facet dba o auto, naprawia, zmienia olej, dba o środek transportu o ten kochany pojazd wymarzony na który ma kredyt czy na który zbierał latami. Ten samochód ma przestrzeń która lubi być wypełniona kobiecymi rzeczami w postaci drobnostek.
To trochę taki paradoks, że ja się na silną ramę, to chyba większość kobiet odrzuca takiego mężczyznę.
Jestem doskonałym przykładem tego.
Myślę, że bajki Disneya są celowo wprowadzane aby niszczyć relacje mężczyzna-kobieta.
Gówno prawda kazdy jest inny ! Jeden lubi sex, ktoś imprezy i alkohol a jeszcze jakiś jest domatorem. Trzeba się dobrać każdy ma inne wartości
Ale każda kobieta powie: (ja jestem inna, ze mną jest inaczej, nie jestem jak wszystkie etc") ;p
@@rvn3577 bo każda kobieta jest inna jak i każdy facet jest inny
Trzeba sie dobrać w podobne zainteresowania i wartości
@@asiab9606 Nooo niestety nie. Babki szlajają się po imprezach dla darmowych drinków i innej atencji. facet na imprezę idzie wyrwać babkę na raz. Tam nie ma miejsca do szukania materiału na żonę/dziewczynę. Wszystkie stoją tam dokładnie po to samo. To jakbyś na onlyfansie, próbowała szukać żonę, albo na wylotówce z miasta. babki robią to dla atencji i złudnego poczucia że każdy je chce. Jest niewielki procent kobiet które nadają się na dziewczynę do której poważnie podchodzisz. Jesli dzieczyna ci powie że ona chce podróżować, być "modelką" czy prowadzi jakieś instagramy, to z automatu jest OUT! Albo bierzesz ją na jedną noc. O! dam ci inny przykład. Kupujesz drogi samochód, płacisz za niego i jest twój. Wracasz nim do domu i stawiasz przed domem. Nagle dzwoni do ciebie dealer od tego samochodu i mówi... "Wiesz to nasz oststni model w salonie, a minie trochę nim będziemy mieć dostawę, czy mógłbyś zostawić na nim tabliczkę na sprzedaż, i zezwolić potencjalnym kupcom na jazdę próbną?" To tak to wygląda w przypadku babek na imprezach. "Przebieg" kobiety i ilość trupów w szafie ma znaczenie. Powie ci to o dziewczynie praktycznie wszystko. Wtedy w głowie słyszysz "She belongs to the streets" I robisz wypad.
@@Vegan2387 😂😂😂
@@pasiak1992 :)
Ja zauważyłem,że moja żona musi być przede wszystkim kochana i trzeba o nią zadbać.Dbanie polega na opiece nad nią kiedy już nie ma siły np przez pracę.Glupie zrobienie herbaty czy obiadu to już jest dbanie.Nie zauważyłem by mi testy robiła,ale akurat ona bardzo logiczne myśli, częściej logicznie niż uczuciami.Wie co jest pięć,że się tak wyrażę.Nie wymaga byśmy mieli więcej niż mamy,nie ma kolegów,relacja z rodzicami raczej ok.Jako środkowa córka musiała mieć swoje zdanie.Ja przed nią karku nie zginam,ona przede mną też nie.Relacja oparta na partnerstwie i stawianiu siebie na równi.
Sprawdź czy masz rogi.
Oho
@@atraxpl1663 Jeśli ty masz nieudane życie uczuciowe to nie generalizuj innych.
@@marekmisek5702 Kurczę, a myślałem, że nikt mnie nie rozgryzie. Czyli sławetne ''kto cię skrzywdził''' jest ciągle w modzie.
@@atraxpl1663Jakie rogi?
Cześć Paweł, nagrałbyś jakiś dłuższy materiał na temat shit-testów?
Niech już będą te es testy ale po zdaniu nogi mają być na za 15 trzecia 🤣
heehheheeh
Ja miałem trochę odwrotnie, obraziła się jak broniłem swoich poglądów, jakby uległ jej i się kajał to pewnie dalej byśmy mieli kontakt, ale trzymałem się swojego zdania i się obraziła xd. A co Paweł z facetami, którzy nie mieli dobrych wzorców swojej rodzinie, o tym by się przydał jakiś film?
PS. Zawsze myślałem, że shit testy to takie sytuacje, gdzie np. kobieta pyta Cię co wybrać, aby sprawdzić twoją męską decyzyjność, albo inne z nią związane cechy.
Czasem pod Shit testy, są tez podpinane testy na wierność. To jest najgorsze co może babka odwalić. Pewnie bym się zorientował i na złość jej bym go oblał :D
@@Vegan2387 dokładnie tak, jak kobieta robi taki shit test to daje obraz jakie sama ma myśli i do czego może być zdolna. U kobiet z niską samooceną życie seksualne wygląda jak sinusoida...
@@rafaroszczyk6573 Dlatego specjalnie bym go oblał. Potem bym jej powiedział że zrobiła to sobie sama, wpadając na ten kretyński pomysł. I tyle by z tego było.
Brawo
Ja bym z uśmiechem odpowiedział na "prawdziwy mężczyzna...": "ja jestem inny".
Ja się nie zgadzam z jedną rzeczą, zestawianiem tych dwóch przykładów jako równomiernych. Wypytanie się przez mężczyznę o rodzinę i stosunki panujące między członkami jest jak najbardziej w porządku i na miejscu. Natomiast to co zrobiła kobieta, próbując podważyć pewność siebie partnera zdaniem "nie jesteś prawdziwym mężczyzną" to nie jest normalne zachowanie, to jest toksyczne i manipulacyjne. Nie normalizujmy chorych zachowań u kobiet i nie nazywajmy tego ich naturą. To powinno się leczyć, a że większość Pań powinna się leczyć to już inna sprawa.
Filmu Piękna i Bestia nienawidzę, a aktorka Emma Watson, będąc aktywistką i stając po stronie kobiet po prostu zaprzeczyła swoim wartościom.
żebym to ja wiedział kilka lat wcześniej...
ja na takie zaczepki słowne już reaguje tak samo jak na 1 kroplę z dużej chmury - olewam i robię swoje dalej .... 20 lat związku i podobno jestem niespotykanie spokojnym człowiekiem , a jak dla mnie z tego mojego spokoju zostało tylko 10% i sam widzę że jestem nerwowy, tak samo jak moja kobieta, tylko ona to uzewnętrznia a ja "stety" lub niestety nie
Dzięki ziomek nie wiedziałem o tym teraz już wiem dużo mam takich koleżanek ale teraz w nie będę miał wyje....cenzura
Niepodległość!
Miałem przypadki, że dziewczyna na koniec powiedziała iż nie mam tego czegoś. Więc wolę spędzać czas, przed grami aktualnie ogrywam, Skyirm V. Pozdrawiam Serdecznie ❤
Myślę że jest jeszcze jeden powód dość fundamentalny shit testów oprócz programowania(które z resztą z jakiś powodów bardzo dobrze się przyjmującego więc uważam że to nie jedyny najpoważniejszy czynnik) mianowicie sprawdzenia siły charakteru mężczyzny i czy jest lojalny wobec siebie i swoich zasad oraz tego co mówi, bo oczywiście tacy mężczyźni są dużo atrakcyjniejsi w oczach płci pięknej ponieważ zwykle mają jakiś cel który chcą osiągnąć, wiedzą jak i nie zmienią zdania co jest tak naprawdę idealnym przepisem na sukces z którego kobieta skorzysta przez dobranie odpowiedniego partnera.
Dlatego panowie walczyć o siebie i się nie poddawać, ustatkujcie się, zapiszcie skuteczny plan działania i się go trzymajcie jak ciężko by nie było a panny same przyjdą po owoce waszej pracy. Naturalnie rozsąndy facet zawsze ma otwartą głowę i jeśli widzi że coś jest nie tak to dostosowuje się i działa dalej.
Niech moc będzie z wami 👊
Mówiąc krótko -> kobiety oscylują wokół emocji i na nich bazują tzw. "shit testy". Poprzez nie chcą uzyskać pewne reakcje u mężczyzny, czyli np. "prawdziwy facet powinien", "z Maćkiem to zawsze mogłam.." itd. itp. Chodzi głównie o to by wzbudzić, wymusić w mężczyźnie reakcje emocjonalną, czyli zazdrość, gniew, irytację itp. Dlaczego? Aaa no bo wtedy kobieta poznaje Twoje słabe strony, wie gdzie może uderzyć, żeby zabolało, wie jak może Tobą sterować i wpływać na Ciebie, a jeśli takich miejsc jest dużo to z automatu uzna Cię za nijakiego, miałkiego, miękkiego i zacznie się rozglądać za kolejną gałęzią. Stąd też po prostu okazywanie emocji, bycie w pełni szczerym wobec partnerki na tym tle jest najzwyczajniej niewskazane.
Co jest najlepszą odpowiedzią na tego typu zagrywki? Obojętność, chłód emocjonalny. Brak reakcji na shit-test kobiety sprawia, że dostaje ona zwarcia styków i traci jakąkolwiek możliwość wpływu.
I tak jak kobiety oscylują wokół emocji, tak mężczyźni oscylują wokół logiki i na niej powinny opierać się testy wobec doboru partnerki. Czyli poznanie relacji rodziców wybranki -> np. jak matka traktuje ojca. Poznanie jej znajomych, środowiska. Jakie ma podejście do pieniędzy, jakie ma podejście do ludzi, utrzymywanie porządku w domu. Nie jest to nic doprawdy ciężkiego, wystarczy po prostu obserwować i wyciągać wnioski. Dobrym testem w stosunku do podejścia do $$ u kobiety jest "zapomnienie" portfela i sprawdzenie reakcji:
-czy kobieta bez strojenia fochów, robienia problemów zapłaci za was sama
-czy zacznie się zachowywać toksycznie, odstawiać sceny itp.
W stosunku do relacji, znajomości potencjalnej wybranki/partnerki, jej znajomych, środowiska, wystarczą nienachalne zapytania, które pozwolą nam ocenić na jakich wartościach oscyluje jej rodzina, jej znajomi, ludzie, którymi się otacza.
Kobieta wartości wyciąga z domu (jak każdy, to też dobra rada dla kobiet, które szukają ogarniętego faceta, żeby poznać relacje rodzinne potencjalnego wybranka), wiadomo - rodzina to coś czego się nie wybiera, ale na późniejszym etapie życia dobiera ona sobie przyjaciół, koleżanki o przekonaniach, poglądach podobnych lub identycznych do swoich.
Świetny materiał jak zawsze i czekamy na więcej.
Wyciągnąłeś mi to z klawiatury. Właśnie bazując na tej wiedzy wybierałem partnerkę swojego życia. Teraz to już żona. I co? 15 już lat naprawde fajnego związku i głowa Ją nigdy nie boli. Pozdro
A co jak moja nie robi mi takich testów? To co to znaczy?
ale Ty w ogole nie rozumiesz, ona nie jest taka jak inne dziewczyny, to co innego
kiedy słysze "prawdziwy męzczyzna to..." odpowiadam lustrem, mówiąc "prawdziwa kobieta..."
NIE, żąrtuje, nic nie odpowiadam, mówie ze ja znam swoją wartość męskosci i nie trzeba jej poddawać recenzji , odwracam sie na pięcie i elo :D
Prawdziwa kobieta traktuje zdanie faceta jako najważniejsze bez możliwości podważenia.Jakiego faceta sobie wybrała takie będzie mieć życie.Prosto i zwięźle.
A że kobieta zmienną jest i przeważnie dokonują złego wyboru to jej problem.
Społeczeństwo się sypie,wszędzie demoralizacja,ludziom się nie chce pracować,aż do momentu aż wszystko zdechnie bo ludzie są przyzwyczajeni do rozdawnictwa i jakieś tam partie polityczne dadzą coś ludziom.Patologia się szerzy
Po 25-ciu latach związku, czyje, że jestem czasami poddawany testową i częściej presji i różnych form manipulacji, ale jest to urok życia z kobieta, ale .... na dzień dobry. Oj, panowie ciężko teraz macie :) A czy teraz o normalny sprawach nie rozmawia się z kobietą tylko nawzajem się testuje ?
Świetną robotę robisz od czasu wprowadzenia tej tematyki filmów. Szacun, nagraj przykładowe odpowiedzi kobiet na te pytania i jak je interpretować 😎
Podobny kanał o relacjach z kobietami jest: "uwodzenie w dzień " od niego wiele zrozumiałem
Uważam , że kanał motoryzacyjny by mu lepiej wychodził
@@marcink3924 Nie jest istotne kiedy, ale czy skutecznie. Redpill możesz sobie odpuścić bo to sciema
Trzeba bylo mi to nagrac 10 lat temu :)
Powie mi ktos jaki jest sens wgl tworzyc związek w tych czasach ?
więcej takich rad
Shit testy u baby to u nich jak jedzenie czy oddychanie. Po tylu latach to ja to biorę jak zmianę brudnych skarpetek- czasami trzeba to zrobić tj. zbić ten test. 😉
100/100
Jeśli każda z nich jest inna to znaczy, że wszystkie są takie same.
Dodam tylko, że każda jest inna niż wszystkie :D
Shit testy robią przecież obie płcie 😅
Co sądzić o kobiecie która nie ma żadnej bliskiej przyjaciółki ?
Problem jest jeszcze gdzie indziej. Nawet jak się otrzyma "szczere" odpowiedzi to duża ilość mężczyzn nie będzie wiedziała co z nimi zrobić.
Trzeba zwrócić uwagę na styl życia kobiety a w pytaniach o rodzinę na wzorce rodzinne.
@Damian Wójcikiewicz Nie rozumiem komentarza.
Raz piszesz, że "będzie wiedziała" jak rozumiem chodzi o mężczyzn a potem, że są zdesperowani w sprawie keksu.
Jak ktoś jest zdesperowany to nic go nie interesuje poza tematem więc skąd ma wiedzieć?
💪💪💪
Paweł, zrobisz jakiś materiał o mikrochimeryzmie?
Pawle skąd takie tragiczne audio?
rozwiń proszę
@@drugastronamedalu bardzo skrzeczące, kłujące w uszy. Na głośniku z telefonu bardzo nieprzyjemnie się slucha
@@ukaszmmmkkkdddnnn1072 sprawdzę, nigdy nie słuchałem yt z głośnika telefonu
im bardziej olewasz tym bardziej do ciebie idą
Co racja to racja widzę to na co dzień na samym sobie.
Czy ja wiem... Może jakieś siksy co lecą na wygląd. Albo auto.
Jeśli ona jest inna niż wszystkie to świnki latają, a ja jestem modelką ^^
Gdzie można znaleźć dane statystyczne ile kobiety i mężczyźni odkładają na ZUS i ile z ZUS pobierają przez całe życie?
Mężczyzna to samiec alfa który żyje jak chce
"prawidziwa kobieta by tak nie powiedziala" czyzby to ze ma pusie nie czyni jej prawdziwa kobieta? Cos mi tu wali hipokryzja
Warto pamiętać ze życie ludzi zmienia. Przez 10 lat może być dobrze. A potem się po prostu macie dość i już nie dogadujecie.
To o czym Pan mówi działa w dwie strony. Każdy w związku powinien mieć swoje tajemnice i nie odkrywać wszystkich kart. A w każdym razie nie za szybko. Nie wszystkie kobiety są takie same o nie wszyscy panowie są tacy sami. Ja nie do końca rozumiem określenie prawdziwy mężczyzna. Facet jest mi potrzebny po to by mnie bawił. Nie oczekuje od niego wsparcia, a już na pewno nie finansowego. Ja się rozwiodłam bo mieliśmy inne spojrzenie na wiarę i kosciol katolicki, poza tym byliśmy z różnych klas społecznych. Nigdy nie mieliśmy wspólnych pieniędzy. Ja po rozwodzie wzięłam dzieci i biżuterię. Zostawiłam mieszkanie , 3 samochody i biznes. Wiedziałam, że szybko to odbuduję. Nie zostawiłam ex beż środków do życia i nie wisiałam na nim finansowo. Ale alimenty płacił bo dzieci były wspólne i chciane przez nas oboje. Zażyczylam sobie bardzo niską kwotę dlatego , że mnie wystarczało ale ex musiał wiedzieć , że też ma obowiązek nie wobec mnie tylko wobec również jego dzieci. I ja jestem wyjątkowa. A to wynika z tego, że wychowałam się wśród mężczyzn i mam samych kumpli i może że dwie koleżanki. Pan zawsze tak opowiada jakby Pan nie lubił kobiet. Niech mi Pan wierzy one czasem się przydają. Życzę dużo optymizmu o miłości.
@@grzybowylas7493
Nie chodziło mi o zdrady gdy pisałam o tajemnicach. Bardziej miałam na myśli stan finansów na przykład. Nie jestem typem osoby , która zdradza ale gdyby mój facet skakał w bok to na mnie nie robiłoby to wrażenia. Dla mnie zdrada niewybaczalną byłby fakt , że np. wziął moje pieniądze beż pytania.
@@grzybowylas7493
Ale co jasne? Bo nie rozumiem. Chodzi Ci o to , że są mi obojętne skoki w bok. Faceci nie są monogamiczni. Więc ja raczej nie oczekuję tzw. wierności.
@@grzybowylas7493
Człowieku bredzisz . Nie znasz mnie i nic o mnie nie wiesz. Życie nie sprowadza się do tylko do seksu . Poza tym mnie z tego tytułu nic nie ubywa. Jak to mówią to nie mydło więc się nie wymydli. To , że mój partner coś robi to nie znaczy , że ja musze robić to samo. Najważniejsze że razem pogramy sobie w PlayStation albo obejrzymy mecz. Mnie facet na bawić i ha nie muszę go ograniczać i nie dawać mu przestrzeni.
@@grzybowylas7493
Ach, wy wszyscy świeci Panowie. Trochę samokrytyki.
@@grzybowylas7493
No toś my doszli do porozumienia. Najważniejsze żeby każdy był szczęśliwy I robił w życiu to co lubi.
Pomyślności życzę!
Prawdziwy mężczyzna robi tylko to co chce...na całą resztę mogę nasrać i zamieszać patykiem 😂
DSM lekarstwem na piekło mężczyzn
Moja żona dołożyła mi 1/3 wartości auta . Dlatego wożę ja za free jak potrzebuje 😊
ua-cam.com/video/oXQyLo6jPRQ/v-deo.html pani ładnie tłumaczy z perspektywy kobiecej jak działa shit test, jeśli chcecie się dowiedzieć więcej
Robiłem wiele razy i różnie bylo z tym. Większość to hipokrytki
Kobiety to, kobiety tamto, jakby nie było na świecie ciekawszych rzeczy