Bardzo polecam Filmy i terapie Wojtka . Od Lat szukałem Pomocy w atakach Paniki i to właśnie Wojtka działania i dokładnie rozpisany plan działania przyniósł odrazu efekty . Polecam z całego serca
Fajni opowiedziane, szkoda tylko, ze tak ogólnikowo, brakuje mi rozwiązań, ćwiczeń, jak do tego dojść... to jak ze zdrowiem fizycznym, ogólnikowo czyli, muszisz mieć lepszą kondycję, musisz więcej ćwiczyć, musisz wyćwiczyć mięsnie nóg... no ok, ale jak ? Jak mam wyćwiczyć sprawność, o co dokładnie chodzi z samoobserwacji, czego mam w sobie szukać ?
Ja odporność psychiczną zaczynam porównywać do pogody i pory roku, tu nie unikniemy problemu, nasza rola polega na odpowiednim przygotowaniu się do tej sytuacji. Nie mamy wpływu, że zmieni się pora roku, czy że zacznie padać deszcz, ale mamy ku temu środki; odpowiednie ubranie, zabezpieczenie, nie da się tego uniknąć, ale przygotować się możemy. Tak samo jest z psychiką. Ja jestem realistką i nie marzę w obłokach, wolę być mile zaskoczona niż zawiedziona.😅
Popieram, i rozumiem Cię, zawsze byłem aktywnym facetem i prawie dwa lata temu doznałem ostrej kontuzji lewej nogi, która de facto wyłączyła mnie na wiele miesięcy z aktywności fizycznej… już paru tygodniach totalny dół psyche, bezradność i napady stresu, plus nieprzespane noce z bólu… moim jedynym marzeniem było aby wszyscy dali mi spokój i abym mógł położyć się wygodnie na plecach z poduszką na wysokości kolan pod lewą nogą… tak funkcjonowałem prawie przez rok…. Nikomu nie życzę bo tak kontuzja rozsypała mnie mentalnie, teraz powoli to odbudowuję… a to tylko ostra-przewlekła kontuzja… teraz pomyślmy o osobach z ciężkimi i trwałymi urazami prowadzących do trwałej niepełnosprawności… Dużo zdrowia życzę
Mam podobnie w sensie po covidzie skutki ale psychicznie... ogólnie od dziecka miałam problemy z nerwica ale po covidzie,kwarantannie ( mialam ja i syn ,nie przeszliśmy ciężko ),dwa lata temu do dzisiaj żyje jakby w innym świecie ...ta cała propaganda tak na mnie wpłynęła ,że każdy objaw z ciała budzi we mnie lęk o swoje zdrowie jak i mojej rodziny ....9 miesięcy już terapi za mną coś drgnelo ale jeszcze długa droga przede mną ..
@@Anusiek9191 mi pomogła duloksetyna, chociaż wolałbym żyć jak dawniej, czyli bez leków. Dziwne, że covid nie był dla mnie trauma a namieszał w układzie nerwowym tak, że miałem bezpodstawne lęki i smutki i to dosłownie, bo nic zewnętrzne się nie zmieniło. Tak czy inaczej, trzymaj się i zwiększaj bez potrzeby kortyzolu.
Mówił Pan, że wyleczył boreliozę. Zdaję sobie sprwę że to było żłożone długotrwaĺe leczenie, bo sama się z tym zmagam. Proszę napisać, co Panu pomogło najbardziej. Pozdrawiam serdecznie.
W którymś filmie wspominał Pan o swojej walce z boreliozą. Czy gdzieś można dowiedzieć się o tym więcej? Moja mama walczy z tym od wielu lat i czasem kończą nam się już pomysły co dalej 😢
Lepiej się nie da tego wytłumaczyć. Jestem bardzo wdzięczny za Pana pracę i filmy 💪🙏🏻😉
Dziękuję Szymonie 🙌
Piękne i bardzo mądre słowa,zgadzam się w stu procentach. ❣
Dziękuję 🙏 pozdrowienia
Bardzo polecam
Filmy i terapie Wojtka . Od
Lat szukałem
Pomocy w atakach Paniki i to właśnie Wojtka działania i dokładnie rozpisany plan działania przyniósł odrazu efekty . Polecam z całego serca
Dziękuję Marcinie ❤️
Świetny materiał, dziękuję 🙏
Dziękuję!
Nagrywa Pan wspaniałe materiały, bardzo pomocne i budujące. Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję serdecznie ♥️
Dziękuję za cenne treści. Kibicuję Panu!
Dziękuję Magdaleno ❤️
Postanowienie noworoczne to prowadzenie dziennika wdzięczności - codziennie podziękuj za 5 rzeczy, kt sie wydarzyły danego dnia. 365 dni w 2024
Dobry plan 🙌❤️
Fajni opowiedziane, szkoda tylko, ze tak ogólnikowo, brakuje mi rozwiązań, ćwiczeń, jak do tego dojść... to jak ze zdrowiem fizycznym, ogólnikowo czyli, muszisz mieć lepszą kondycję, musisz więcej ćwiczyć, musisz wyćwiczyć mięsnie nóg... no ok, ale jak ? Jak mam wyćwiczyć sprawność, o co dokładnie chodzi z samoobserwacji, czego mam w sobie szukać ?
Bardzo ciekawy film, stwierdziłam że jestem na dobrej drodze do odporności psychicznej😊
Super. Tak trzymać!!! :) Pozdrowienia
Dziękuję Wojtku
Bardzo Dziękuję
Jak zwykle wspaniale.
Dziękuję Lidio ❤️
Ja odporność psychiczną zaczynam porównywać do pogody i pory roku, tu nie unikniemy problemu, nasza rola polega na odpowiednim przygotowaniu się do tej sytuacji. Nie mamy wpływu, że zmieni się pora roku, czy że zacznie padać deszcz, ale mamy ku temu środki; odpowiednie ubranie, zabezpieczenie, nie da się tego uniknąć, ale przygotować się możemy. Tak samo jest z psychiką. Ja jestem realistką i nie marzę w obłokach, wolę być mile zaskoczona niż zawiedziona.😅
Siła psychiczna jest zależna od fizycznej i na odwrót. Od dwóch lat zmagam się z powikłaniami po covid. Wcześniej życie było cudowne.
Zupełnie się zgadzam. Jedno połączone jest z drugim.
Popieram, i rozumiem Cię, zawsze byłem aktywnym facetem i prawie dwa lata temu doznałem ostrej kontuzji lewej nogi, która de facto wyłączyła mnie na wiele miesięcy z aktywności fizycznej… już paru tygodniach totalny dół psyche, bezradność i napady stresu, plus nieprzespane noce z bólu… moim jedynym marzeniem było aby wszyscy dali mi spokój i abym mógł położyć się wygodnie na plecach z poduszką na wysokości kolan pod lewą nogą… tak funkcjonowałem prawie przez rok…. Nikomu nie życzę bo tak kontuzja rozsypała mnie mentalnie, teraz powoli to odbudowuję… a to tylko ostra-przewlekła kontuzja… teraz pomyślmy o osobach z ciężkimi i trwałymi urazami prowadzących do trwałej niepełnosprawności…
Dużo zdrowia życzę
Mam podobnie w sensie po covidzie skutki ale psychicznie... ogólnie od dziecka miałam problemy z nerwica ale po covidzie,kwarantannie ( mialam ja i syn ,nie przeszliśmy ciężko ),dwa lata temu do dzisiaj żyje jakby w innym świecie ...ta cała propaganda tak na mnie wpłynęła ,że każdy objaw z ciała budzi we mnie lęk o swoje zdrowie jak i mojej rodziny ....9 miesięcy już terapi za mną coś drgnelo ale jeszcze długa droga przede mną ..
@@Anusiek9191 mi pomogła duloksetyna, chociaż wolałbym żyć jak dawniej, czyli bez leków. Dziwne, że covid nie był dla mnie trauma a namieszał w układzie nerwowym tak, że miałem bezpodstawne lęki i smutki i to dosłownie, bo nic zewnętrzne się nie zmieniło.
Tak czy inaczej, trzymaj się i zwiększaj bez potrzeby kortyzolu.
Kto cierpi ten panuje nikt mu nie pomoze bo sie boja lud,i z pieniedzmi
❤
Mówił Pan, że wyleczył boreliozę. Zdaję sobie sprwę że to było żłożone długotrwaĺe leczenie, bo sama się z tym zmagam. Proszę napisać, co Panu pomogło najbardziej. Pozdrawiam serdecznie.
Aniu oficjalnie Ci nie odpowiem ale napisz do mnie maila to Ci wszystko opiszę. Możesz napisać przez stronę Wojtek Wiśniewski.pl
W którymś filmie wspominał Pan o swojej walce z boreliozą. Czy gdzieś można dowiedzieć się o tym więcej? Moja mama walczy z tym od wielu lat i czasem kończą nam się już pomysły co dalej 😢
Ola napisz do mnie to spróbuję pomóc. Kontakt znajdziesz na wojtekwisniewski.pl
👍🏻💯💐☀️💚🌿🕊️🍀
Biblia mówi ... błagam nie ... Biblia mówi że córki upiły ojca żeby z nim współżyć i to jest dobre !!???