Jest To Globalne Ocieplenie Czy Nie Ma? Zmiany Klimatyczne Okiem Geomorfologa - dr Jan Reder #79
Вставка
- Опубліковано 18 чер 2024
- Chociaż nie zapraszamy wskazanych nam gości do podcastu, nie prowadzimy płatnych wywiadów ani nie nagrywamy sponsorowanych odcinków, to wciąż możemy wypromować u nas Twoją markę. :)
Jeżeli interesuje Cię reklama swojej firmy w naszym podcaście we wstępie do rozmowy, to śmiało pisz na maila partner@pgpodcast.pl. Razem na pewno wymyślimy coś fajnego. :)
Dodatkowe materiały znajdziesz tutaj: / przemekgorczyk
🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/62Qk...
Jan Reder - Dr geomorfologii glacjalnej na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi UMCS, na podstawie rozprawy doktorskiej „Holoceńska morfogeneza stref marginalnych lodowców północno-zachodniej części Ziemi Wedela Jarlsberga (Spitsbergen Zachodni)”. Mgr z archeologii na Wydziale Humanistycznym UMCS, specjalność archeologia Polski i powszechna, na podstawie pracy magisterskiej „Próba rekonstrukcji środowiska naturalnego Grzędy Horodelskiej w oparciu o materiały archeologiczne i paleośrodowiskowe”. Mgr z geografii na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi UMCS, specjalność geomorfologia i paleogeografia czwartorzędu, na podstawie pracy magisterskiej „Rzeźba i osady czwartorzędowe Dyrstaddalen (Zachodni Spitsbergen)”.
Linki:
UMCS: www.umcs.pl/pl/addres-book-em...
Mapa wiatrów na żywo: www.windy.com/
Wywiad z Wojciechem Janickim: • #69 Czy To Prawda, Że ...
Spis treści:
00:00:00 Dzisiaj w odcinku
00:01:30 Jan Reder - geograf
00:02:15 Geograf a klimatolog.
00:03:38 Moja specjalizacja - zmiana klimatu w czasie.
00:04:09 Narzędzia pozwalające dowiedzieć się jaki byt kiedyś klimat na ziemi.
00:07:00 Epoki lodowcowe, glacjały i interglacjały.
00:10:35 Wpływ zmiany ruchu ziemi po orbicie na zlodowacenia.
00:15:20 Gwałtowne zmiany klimatu w naszych czasach.
00:20:42 Czy obecne zmiany klimatu były w takim stopniu już kiedyś?
00:28:16 Zagłada raf koralowych.
00:30:03 Co nas czeka w najbliższej przyszłości?
00:39:51 Cyklony.
00:43:03 Czy możliwe jest zatrzymanie zmian klimatu?
00:45:37 Problem deforestacji - wycinania lasów.
00:52:49 Topnienie Grenlandii.
00:58:18 Przeludnienie w kontekście opinii Wojciecha Janickiego.
01:04:20 Utopijne wizje budowli w Dubaju,
01:09:00 Debaty na uczelni,
01:11:10 Obniżenie standardów nauki w Polsce,
01:14:48 Przyszłość edukacji online,
01:20:24 Co możemy zrobić już teraz da klimatu.
📚🎙 Archiwum odcinków:
💿 Playlista kanału: • Najnowsze
Odc. 78 Za Takie Latanie F-16 Normalnie By Nas Ukarali, Pilot Bojowy i Akrobacyjny - Wojciech Kieczur
• Za Takie Latanie F-16 ...
Odc. 77 Ludzkie Zachowanie, Technologia, Produktywność, Motywacja, Dopamina - ft. dr Cezary Biele
• Jak Technologia Zmieni...
Odc. 76 Topowa Modelka o Toksycznych Związkach. Mindset, Własna Marka, USA - ft. Anna Maria Olbrycht
• Topowa Modelka o Toksy...
Odc. 75 Praca nad Głosem, Droga Do Zostania Lektorem Netflixa, Dyscyplina - ft. Łukasz "Knopek" Konopka
• Praca nad Głosem, Drog...
Odc. 74 Dwie Twarze Podróżowania, Bali, Los Angeles, Coachella, Góry - ft. Paweł Zalejski
• Dwie Twarze Podróżowan...
Odc. 73 Dieta, Suplementy, Otyłość, Body Positive, Biznes Dietetyczny, CBD - ft. Arkadiusz Matras
• Dieta, Suplementy, Oty...
Odc. 72 Skuteczność Jako Prawda, Którą Kieruję Się w Życiu, Crowdfunding, Finanse - ft. Paweł Komar
• Od Zera Na Szczyty Bra...
Odc. 71 Przygotowanie Na Ciężkie Czasy, Automatyzacja Procesów - ft. Franciszek Bazyli Georgiew
• Przygotowanie Na Ciężk...
Odc. 70 Zaprojektuj Swoje Życie, Biznes i Relacje, Grupy Mastermind, Inwestycje - ft. Maciej Filipkowski
• Zaprojektuj Swoje Życi...
Odc. 69 Czy To Prawda, Że Na Ziemi Jest Za Dużo Ludzi? - ft. dr hab. Wojciech Janicki
• #69 Czy To Prawda, Że ...
Odc. 68 Drony Dla Ukraińskiego Wojska, Ratownictwa i Przemysłu Kosmicznego - Sławomir Huczała
• Drony Dla Ukraińskiego...
Odc. 67 Prywatny Właściciel Kupił, Odbudował i Lata Wojskowym Odrzutowcem MIG-15 ft. Bartek Maciejczyk
• Prywatny Właściciel Ku...
Odc. 66 Czy Kobiety Chcą Zdegradować Mężczyzn, Współpraca z Topowymi Markami - dr Michał Będźmirowski
• Czy Kobiety Chcą Zdegr...
Odc. 65 Jak Biohacking Poprawia Pracę Mózgu, Serotonina, Podwyższona Motywacja - ft. Michał Undra
• Jak Biohacking Poprawi...
Odc. 64 Jak Się Rozwijać w Życiu, Rozpoznawanie i Rozwiązywanie Swoich Problemów - ft. Adrian Gorzycki
• Jak Się Rozwijać w Życ...
Odc. 63 Dietetyka Oparta Na Badaniach vs. Szamańska, Trójbój Siłowy, Suplementy - dr Damian Parol
• Dietetyka Oparta Na Ba...
Odc. 62 To Chyba Właśnie o To Chodzi w Życiu, Rozwój, Podróże, Marzenia, Biznes - ft. Jakub Roskosz
• To Chyba Właśnie o To ...
Odc. 61 Jak Elektrody w Mózgu Zmieniają Zachowanie, Czym Jest Świadomość, Izrael - dr Maciej M Jankowski
• Jak Elektrody w Mózgu ...
#klimat #efektcieplarniany #zmianyklimatu
🎧 Słuchaj na Spotify: open.spotify.com/episode/62Qk4IiDC9Jkw7p7sLFyG9
Jan Reder - Dr geomorfologii glacjalnej na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi UMCS, na podstawie rozprawy doktorskiej „Holoceńska morfogeneza stref marginalnych lodowców północno-zachodniej części Ziemi Wedela Jarlsberga (Spitsbergen Zachodni)”. Mgr z archeologii na Wydziale Humanistycznym UMCS, specjalność archeologia Polski i powszechna, na podstawie pracy magisterskiej „Próba rekonstrukcji środowiska naturalnego Grzędy Horodelskiej w oparciu o materiały archeologiczne i paleośrodowiskowe”. Mgr z geografii na Wydziale Biologii i Nauk o Ziemi UMCS, specjalność geomorfologia i paleogeografia czwartorzędu, na podstawie pracy magisterskiej „Rzeźba i osady czwartorzędowe Dyrstaddalen (Zachodni Spitsbergen)”.
Linki:
UMCS: www.umcs.pl/pl/addres-book-employee,2307,pl.html
Mapa wiatrów na żywo: www.windy.com/
Wywiad z Wojciechem Janickim: ua-cam.com/video/zlThx8mZHNA/v-deo.html
Spis treści:
00:00:00 Dzisiaj w odcinku
00:01:30 Jan Reder - geograf
00:02:15 Geograf a klimatolog.
00:03:38 Moja specjalizacja - zmiana klimatu w czasie.
00:04:09 Narzędzia pozwalające dowiedzieć się jaki byt kiedyś klimat na ziemi.
00:07:00 Epoki lodowcowe, glacjały i interglacjały.
00:10:35 Wpływ zmiany ruchu ziemi po orbicie na zlodowacenia.
00:15:20 Gwałtowne zmiany klimatu w naszych czasach.
00:20:42 Czy obecne zmiany klimatu były w takim stopniu już kiedyś?
00:28:16 Zagłada raf koralowych.
00:30:03 Co nas czeka w najbliższej przyszłości?
00:39:51 Cyklony.
00:43:03 Czy możliwe jest zatrzymanie zmian klimatu?
00:45:37 Problem deforestacji - wycinania lasów.
00:52:49 Topnienie Grenlandii.
00:58:18 Przeludnienie w kontekście opinii Wojciecha Janickiego.
01:04:20 Utopijne wizje budowli w Dubaju,
01:09:00 Debaty na uczelni,
01:11:10 Obniżenie standardów nauki w Polsce,
01:14:48 Przyszłość edukacji online,
01:20:24 Co możemy zrobić już teraz da klimatu.
Ale dlaczego, podając wzrost CO2 w powietrzu doktor podał tylko węgiel , a gaz i ropę pominął? Zastanawiające.
Ten gosc opowiada bzdury,wyssane z palca!!!!!!!!.
@@jarekzawadzki bo miał przygotowane szacunki dla węgla. Miło, że zwracasz uwagę pozostałe antropologiczne źródła dwutlenku węgla.
@@mhk470 No właśnie, czemu miał szacunki tylko dla węgla?
Kończyłem chemię i fizykę na jednym z uniwerków w Polsce.
W mojej ocenie cała ta walka najpierw z ociepleniem, a teraz że zmianami klimatu przypomina walkę słonia z mrówką. Mrówka podskakuje i straszy, że słonia w d... kopnie. Odwróćmy sprawę, co się stanie jak cała Europa (ca.7% świat. emisji CO2) będzie już zielona, będą tylko elektryczne samochody (produkowane daleko, bo produkcja przecież szkodzi środowisku), wszystko na prąd ... Tylko skąd ten prąd? Niemcy zamykają El. Atomowe bo złe, szkodliwe, najgorsze. Awaryjnie (bo odnawialnej energìi za mało) owierają węglowe elektrownie. W Polsce atomowe chce się budować, bo takie ekologiczne, a węglowe są be. Jako chemik wiem jak jest, ale na logikę ta sytuacja pokazuje zakłamanie świata w tak oczywistej kwestii.
Jak będzie zatem wpływ na klimat całkowitej zeroemisyjności UE? Uwzględniając, że najwięksi emitenci CO2 Chiny i USA (ca. 45% świat. emisji) niewiele, jeśli nie nic nie robią? Ponadto polityka UE jest zakłamana, bo osiąga lepsze wyniki wyrzucając szkodliwą produkcję poza swoje granice np do Chin, Afryki, itd. Tak od wielu lat działają np Niemcy.
Warto też wziąść pod uwagę w emisji gazów cieplarnianych naturalnych "producentów" - wulkany, bagna itd.
To oczywiście przy założeniu, że CO2 to najgorsze zło. No bo nie wszyscy naukowcy są co do tego zgodni. Choćby tych 1100 podpisanych pod WCD z noblistą profesorem fizyki Ivarem Giaever na czele mówią "There is No climate emergency". Więc napewno warto rozmawiać i badać sprawę. Wiem też, że bez CO2 ciężko by się nam żyło, a raczej w ogóle.
Nauka to nie wiara, tu wszystko należy podważać i sprawdzać.
Odnośnie tej wysychającej Wisły to ja bym chętnie poczytała jaki wpływ ma na to "prostowanie rzek". W mojej okolicy była sobie meandrująca rzeka. Gmina dostała dofinansowanie z Unii. Wybudowali tamę i naprostowali koryto rzeki. Zrobił się rów. Kiedy poziom wody jest wyższy to nurt jest duży, wszystko spływa. Ryb jest zauważalnie mniej kiedy jest chłodniej a latem się duszą. Łąka na którą woda wylewała się wyjaławia. Rośnie na niej ten sam rodzaj roślin co roku a nie ma już naturalnego nawozu w postaci mułu z wylewającej rzeki. A jeszcze co do przeludnienia, skoro Pan uważa, że jest nas na ziemi za dużo, to kogo Pan proponuje wyeliminować żeby przeludnienia nie było? :)
Ja bym zaczął od najbardziej wynoszących@@rrrsaw1414
Przeczytaj jeszcze raz co napisałem.@@rrrsaw1414
Eliminować - nikogo.
Nie dokładać (bo nie zjemy).
Prostowanie rzek to nie jedyny problem hydrologiczny Polski i ogólnie "nowoczesnej Europy". dodamy do tego wielkie urbanizacje które są magazynem ciepła, do tego jak pada w nich deszcze to nie wchodzi do wód gruntowych poprezs przesiąkanie tylko jest odprowadzana do rzek lub ścieków poprzez kanalizację miejska, i tak dalej... No, ale wiadomo, mamy kapitalizm, więc liczy się tylko wzrost ekonomiczny...
Niemcy przywracają rzekom ich stan pierwotny. W średniowieczu, latem można było przejść suchą stopą Wisłę pod Toruniem.
Nie neguję zmian klimatu, ani ich przyczyn, ale bardziej się boję fanatyków, niż zmian klimatu, bo zmiany klimatu nie są mi w stanie realnie zagrozić, w przeciwieństwie do nich. Boję się że histeria pochłonie więcej ofiar i będzie o wiele bardziej uciążliwa niż zmiany klimatu, tak jak to było w przypadku pandemii.
Mam tak samo i to samo było ze znanym wiru.sem.
Masz rację zawsze największym zagrożeniem dla człowieka jest drugi człowiek. Moim zdaniem zmiany klimatu spowodują dużą migrację ludzi niekoniecznie witanych z otwartymi ramionami to z kolei może spowodować nawet wojny migracyjne.
@@VictorAnox Jak sobie wyobrażasz taką wojną? Że niby imigranci zaczną do Polski przyjeżdzać z kałachami?
Mówiąc o fanatykach, nie mam na myśli islamistów, tylko szurniętych aktywistów klimatycznych.
Co za bzdura, Ciebie to dotknie, jakim trzeba być ignorantem żeby nie widzieć co się dzieje w krajach Europy Południowej, pożary, brak wody, to spotka również Polaków, plus tak, emigranci którzy mają inną kulturę, islamiści o których mówicie i się tak ich boicie nie mogą już w swoich krajach mieszkać, aktywiści wam nic nie zrobią, tylko przez swój konsumpcjonizm i głupotę zginiecie w pożarach, bo macie nadzieję, wiedzy na pewno nie że realnie wam to nie zagraża, to jest po prostu chore
Ja też nie neguję bo klimat się zmienia odkąd świat istnieje😄pozdrawiam wszystkich trzeźwo myślących ludzi
Pan Prof. w kwestii przeludnienia i kwestii ekonomicznych wykazał się brakiem wiedzy i podawaniem przykładów pod tezę. Ceny mieszkań w Paryżu mogą rosnąć przy malejącej populacji i przy rosnącej podaży pieniądza w gospodarce, czyli przy tzw. dodruku. Pozdrawia magister.
W tytule odcinka jest napisane: dr. Zresztą gosć sam sie zarzekał, ze nie jest profesorem. Pozdrawia technik ; ))
Tak, mogą rosnąć przy malejqcej populacji. Ale może chodziło o to, aby bardziej postawić na rozwój wielu miast tzn. zdecentralizować instytucje i inne jednostki. Zobaczcie jak wiele firm ma swoje oddziały w np. Warszawie. Może trzeba przyjąć taką strategię, która zapewni jednorodny rozwój miast/miasteczek.
Pozdrawia inzynier ktory umie mnozyc i dzielić liczby kwadratowe. Cała ludzkość umieszczona po 4 osoby w domkach na działkach 120m2 zmiesciłaby sie na obszarze stanu Texas. Żadnych wieżowców czy bloków. Domki 1 piętrowe.
Dokładnie tak, nie stać nas na mieszkanie bo jesteście systematycznie okradani
@@kryniov111 Ale inżynier już nie pomyślał, że człowiekowi potrzebne jest do życia coś więcej niż 30m2 powierzchni/głowę...
Maszyna która wyłapuje dwutlenek i zmienia na tlen to drzewa, trawa i chwasty też
Tak ale później drzewo gnije i co2 wraca. To tak jak rośliny oczyszczające wodę w rzece, na wiosnę oczyszczają a jesienią to wszystko gnije i spływa rzeką
@@stanst2755 I MYSLISZ ZE TO GNICIE MA ZŁY WPŁYWA NA KLIMAT?
@@BuBuModeratorATQ nie tylko tyle że sadzenie drzew nam nie pomoże obniżyć na stałe co2
UDOWODNIJ, ŻE NIE MA :)@@BuBuModeratorATQ
@@1975softail OK NIE MA PROBLEMU! PROCESY GNILNE LISCI DRZEW CAŁEJ BIOSFERY SĄ OD POCZĄTKU ŚWIATA. I CZY KTOS KTO MYSLI MOZE OBWINIAĆ JE ZA ZMIANE KLIMATU? TRZEBA BYC SERIO hmm MAŁO ROZGARNIETYM BY DOJŚĆ DO TAKICH WNIOSKÓW I NA DODATEK Z TYM WALCZYĆ. CZYLI OBWINIASZ NATURE I NATURALNE PROCESY KTÓRE BYŁY PRZED POJAWIENIEM SIĘ CZLOWIEKA O ZMIANE KLIAMTU NA GORSZY XD HAHAHAHAH ALE MAM BEKE
Lubuskie-przepiękne lasy jeżdżę tam ostatnio często prosze nie śmiećcie na drodze potem te smieci wylatują w las i naprawde szkoda jak sie patrzy,czasem stanę jak jade rowerem i pozbieram ale za jakis czas znów ktos wyrzuca przez okno
Szanujmy nasza naturę i przyrodę pozdrawiam wszystkich i dziekuhe z góry 🤝
Oj myślę, że ciężko mają studenci z Panem profesorem;)
Ważne, że po tym znajdują dobrze płatną pracę, dzięki której firma ich zatrudniająca jest w stanie monetyzować ich wiedzę, oh wait...
Tylko że promuje samochody elektryczne a nie powiedział co z utylizacją akumulatorów jak również lotem samolotów Przecież to jest niszczenie atmosfery.
Ten pan ,,profesor" To patafian
@@tomaszpawe3600 jeżeli chodzi o lotnictwo to emituje zaledwie 2% światowych emisji i dąży do zerowych emisji netto do roku 2050.
A jeżeli chodzi o akumulatory to ile razy trzeba to powtarzać, że akumulatory się poddaje recyklingowi? Proces recyklingu jest dzisiaj na tyle ogarnięty, że umożliwia odzyskanie ponad 90% wszystkich surowców w nich zawartych. Ponadto z moich doświadczeń zawodowych uszkodzonych jest zaledwie ok 10-15% ogniw w uszkodzonych pakietach, pozostałe ogniwa po uprzednich testach z powodzeniem mogą być używane do wszelkich innych zastosowań. Na dowód tego w ostatnie wakacje zrobiłem napęd elektryczny do niemal 100 letniej łodzi, która teraz jest zasilana właśnie odzyskanymi akumulatorami.
Co to za naukowiec?😂 Skąd się to wzięło?😂 takie kocopoly!😂😂😂
100% się zgadzam z przeludnieniem metropolii. W Londynie proponuję w popołudniowo-wieczornych godzinach szczytu stanąć na którymkolwiek peronie stacji Bank i zobaczyć, ile pociągów będzie musiało przejechać, żeby w końcu do któregoś się dostać - pociągi te przybywają co minutę! Kiedyś stałam pół godziny na peronie Central Line. Plus ile zajmie przemieszczenie się z peronu Central Line do peronu Northern Line (lub na odwrót), stoi się po prostu w korku z ludzi. Moje jazdy do i z pracy były naprawdę niekomfortowe. Ale ogólnie bardzo lubię jeździć tube (londyńskim metrem) - tylko nie w godzinach szczytu. Nie wiem dlaczego to się nazywa "rush hour", to powinno się nazywać "slow-everything-down-hour" :) Ogólnie ilość ludzi na londyńskich ulicach jest porażająca, nic dla tłumofobów :) Przez to przy dłuższym przebywaniu tam Polskie miasta wydają się po prostu puste i ospałe. Tłok w metrze, a przede wszystkim jego skala, to jednak jeden z czynników, ceny nieruchomości też, ale wynikają one niestety z mentalności anglosaskiej oraz rabunkowej polityki rządu torysów.
Należy się doedukować z tego, jak jest w rzeczywistości, nie wszędzie jest tak jak w Polsce, że mamy przestrzeń, dobre budownictwo i nie płacimy cen z kosmosu za lepiankę. Londyn jest też miastem biznesu, ale właśnie w City czy Canary Wharf oraz innych enklawach, natomiast w większości jest to po prostu wielki, drogi slums z wysoką przestępczością. Doceniajmy, jak komfortowo mamy w Polsce.
Trochę trzeba myśleć, jeśli chodzi o kwestię "wszystko przez internet" - spróbuj przeprowadzić zajęcia laboratoryjne na zoom callu, albo iść do fryzjera czy lekarza na zoom callu. Na szczęście jeszcze nie wszystko polega na siedzeniu przed kompem.
Dla mnie też bardzo istotna jest interakcja, przez zooma nie widać 80% mowy ciała i to zdecydowanie nie jest to samo, co kontakt na żywo, faktycznie lepiej widać na żywo, czy ktoś rozumie to, co do niego mówię.
Może to dziwne ale zauważam korelację pomiędzy tezami ludzi a ich wyglądem. Tzn gdy ktoś wygląda nienachalnie pięknie to głosi przygnębiające tezy a gdy ktoś wygląda ładnie i sympatycznie to głosi optymistyczne sądy. A do tego rozbawił mnie ten pan swoją logiką przeludnienia i szukaniem korelacji do cen mieszkań w Paryżu. Toż to przypomina odrobinkę popularną definicję chaosu.
Gadki o przeludnieniu kończą się, gdy uświadomisz sobie, że jakbyś zebrał całą ludzkość żyjącą na Ziemi na Mazowszu, to każdy by miał dla siebie przeszło 4 metry kwadratowe. Ci depopulacyjni idioci robią wrażenie, że jak się dalej będziemy mnożyć, to zaraz będziemy sobie na łeb wchodzić, a tymczasem CAŁA LUDZKOŚĆ ZGROMADZONA NA MAZOWSZU równo rozłożona przypominałaby raczej gigantyczne zajęcia z jogi, niż ledwo łapiący oddech tłum wchodzących na siebie ludzi...
Joanna Krupa, Małgorzata Rozenek, Kurdej Szatan, Britney Spears, Karoline Derpiensky.....lubią to 👏👏👏👏👏
@@viva7752 wymienione osoby są jakby z innej branży, a do tej lepiej pasuje Krzysiu Meissner.
Czy gość programu ma wiedzę na temat absorbowania CO2 przez drzewa? Jaka jest minimalna wartość przy której proces fotosynezy zachodzi? Z tego co wiem jest to wartość bardzo zbliżona do tej która mamy aktualnie. O jakim zmniejszeniu zużycia co2 mówimy? Ile powinno być żeby było dobrze?
Dlaczego w ogólnodostępnej popsience mówi się o co2 a zapomina się o wszelkich innych zabójczych substancjach, czy moglibyśmy o nich nieco więcej posłuchać ?? Bo o co2 to nawet w żłobkach się mówi…
Bo to jest pop- nauka właśnie. Ludzie mają słuchać i bezkrytycznie przyjmować do wiadomości. Cała ta sytuacja jest chora ☹️
Nie No bez jaj. Wieki temu było kupę więcej drzew i kupę mniej CO2 a chyba jednak fotosynteza zachodziła
Ale o jakich substancjach chcesz rozmawiać? Bo z tego co wiem są dwa podstawowe gazy powodujące wzrost średniej temperatury.
@@wojciechparol9417 para wodna i dlugo dlugo nic?
@@rjcork Metan i dwutlenek wegla.
Wyniki badań naukowych zależą od ludzi ,którzy je finansują.Przekręty i kłamstwa naukowe są powszechnie rozpowszechniane przez samych naukowców.Przykładów z przeszłości było bardzo dużo. Sponsor płaci za badania więc wyniki muszą być przychylne jego interesom finansowym Cyrk z CO2 jest tego przykładem. Sam pomysł z CO2 jest finansowany przez Rockefellerów.
Prawd
Po pierwsze nie szkodzic
Jeżeli naukowiec mówi " o tym nie ma co dyskutować" to tylko świadczy o jego naukowości. Nauka z natury stawia pytania!
Ręce opadają.
Na niektóre pytania znamy odpowiedź, i dyskutowanie z płaskoziemcami czy innymi spiskowcami którzy nie akceptują odpowiedzi jest bezcelowa bo to wyparcie a nie nauka.
@@marcinrat1 jeżeli jest wielu naukowców negujących wielkość wpływu człowieka na zmiany klimatu ot choćby ci, którzy podpisali WCD (wśród nich są i nobliści) to nazywanie ich płaskoziemcami świadczy o twojej indolecji. Kto wam daje prawo nazywania innych płaskoziemcami i wykluczania ich z dyskusji?
A może to wasza ślepota na argumenty robi z was oszołomów?
@@Robert-vi1hi wiem że wielu, jakieś 0.5% czyli kilka tysięcy na całym świecie, większość bez dowodów.
Chyba że piszesz o tym słynnym liście “500 naukowców" gdzie prawdziwi naukowcy podważyli wszystko co się dało a na koniec się okazało że z tych 500 prawi żaden nie ma dorobku naukowego.
Kim są "wam" i "was"?
Chodzi vi o ludzi wykształconych i świadomych, czy wierzysz w jakiś reptilian czy coś podobnego 🤔
Jak już zaczniesz edukację poczytaj o dwukrotnym nobliście Linusie Paulingu wtedy do ciebie dotrze że to że ktoś jest geniuszem w jednej dziedzinie nie sprawia że nie wieży we wróżki, czy płaska ziemię 😏
Argumenty ignorantów są obalane na tysiące sposobów, pytanie dlaczego plaskoziemcy, spiskowcy i inni neganci klimatyczni są tak odporni na wszystkie argumenty?
@@marcinrat1jest też wielu wyznawców kultów, stosujących te same zasady 😂
A kto to jest płaskoziemca?@@marcinrat1
Neutralność klimatyczna Europy to nic innego jak eksport procesów wytwarzających CO2 i innych poza Europę.
Deforestacja? Na półkuli północnej jest dużo więcej lasów i terenów zielonych niż ich było jeszcze 100 lat temu.
Pożary lasów? W większości przypadków powodowane nędzna gospodarką leśną.
Towary sprowadzane do UE powinny być obciążane podatkiem klimatycznym albo być certyfikowane.
@@diretisimXDDDD pieniądze z tych podatków uratują klimat? Kto je zapłaci i komu? Producenci zapłacą Unii? 😂Przecież producenci przerzucą te koszty na odbiorców końcowych, czyli na Europejczyków. W efekcie Unia będzie ściągać więcej pieniędzy z Europejczyków, a Chiny będą sobie rosnąć i wyrzucać CO2 w atmosferę dalej.
"zaprzeczyć temu co widzimy" :-) i to jest nauka :-)
Właśnie skończyłem słuchać na Spotify. Strasznie nieprzyjemny podcast. Gość na każde zapytanie odbiegające od jego narracji reagował w moim mniemaniu jak osoba wierząca na frazę negująca Boga.
Ja jako osoba, która zna sporą argumentację związaną z dowodami i metodologią stojącą za pewnością jaka jest za kryzysem klimatycznym miałem dwa wrażenia.
1. Prowadzący jest mega nielogiczny i nietechniczny i antynaukowy i nawet nie rozumie odpowiedzi na swoje pytania oraz mało wie ogólnie (zaznaczam, że to jedyny jego wywiad jaki widziałem).
2. Gość z czasem coraz bardziej okazuje westchnieniami i tonem głosu, że rozmawia z imbecylem choć pozostaje w miarę spokojny.
Rozumiem natomiast, że nasze odmienne zdania mogą pochodzić z innej wiedzy czy poglądu na sprawę. Prowadzący nie jest też internetową szczekaczką i zrobił research, więc nie mam powodów go zjeżdżać z góry na dół i nie będę. Natomiast to ostatnie gdy porównał przyszłość potencjalnie zatopionych miast z tymi, które widział to było kuriozum dla mnie jako odbiorcy. Ale tak jak mówię, jestem odbiorcą podcastów popularnonaukowych i zawsze miałem takie zacięcie, rozumiem w jakimś zakresie metodę naukową oraz używam wiedzy o trójkącie retorycznym dla węszenia fake newsów. To może determinować mój odbiór.
@@arturgrochal Prowadzący jest od zadawania pytań, nawet jeśli zna na nie odpowiedzi bo po to ma gościa w podcaście by ten odpowiadał. Taka jest koncepcja podcastów face to face, zabawa w adwokata diabła itp. Ktoś kto wzdycha "jakby rozmawiał z imbecylem" być może powinien zostać w domu i poćwiczyć trzymanie emocji na wodzy na żonce czy piesku.
@@kiroshki to co piszesz może brzmi sensownie. Natomiast od osoby prowadzącej wywiad i tymsamym wchodzącej w rolę dziennikarza wymagam przygotowania na wyższym poziomie.
I znowu zaznaczę, że nie jest tak, że przygotowania nie widac zupelnie. Jednak jest to zbyt mało i w uogólnieniu prowadzi do zaniżania poziomu dziennikarstwa.
Żeby grac dobrze też tę rolę adwokata diabła trzeba właśnie dobrego przygotowania.
Co do goscia to nie jestem też tak kategoryczny by kazać mu siedziec w domu ale najpewniej można pokazać się lepiej niż to uczynił.
@@arturgrochal Ja też jestem zaskoczony poziomem wiedzy prowadzącego.
@@kiroshki nie jest dobrze gdy prowadzący jest słabo przygotowany do wywiadu.
Siemka, slucham Cię już od dłuższego czasu, jestes nie zawodnym sposobem na oderwanie mysli od codziennych problemów i na prawdę swoje podcasty, przygotowanie, rozmowy..... robisz to świetnie. Na rzecz tego pozwole sobie zwrocic Ci małą uwagę : " okres czasu " to pleonazm, czyli (w tym przypadku) dwa slowa mówiące o tym samym. Kazdy czas jest jakimś okresem, a kazdy okres opisuje czas - inny przyklad "kontynuować dalej". Czesto zdarza Ci sie uzyc tej formy, a jest ona błędna Jeszcze raz dzięki za to co robisz i obyś to robił jak najdłużej.
Dzięki. Po programie z prof. Janickim, to interesujące. Jednak nie do końca gość wyjaśnił tezę dot. przeludnienia - co z tego, że w Paryżu jest "przeludnienie"? Nawet gdybyśmy wszyscy rzucili się na Paryż - to co z tego? Ziemia byłaby w stanie wyżywić ludność Paryża, czy nie? To byłaby dla mnie tylko duża gęstość zaludnienia w Paryżu, a nie przeludnienie na świecie.
ba Paryż to pikuś. Pcim Dolny, tam to jest przeludnienie. 4 chałupy a Paździakowa urodziła trojaczki. Panie tam się żyć teraz nie da...
Moim zdaniem koleś jest oszołomem z tytułami naukowymi.
racja , ty z lublina?
Pod koniec lat 70 i przez lata 80 odbywało się straszenie znacznym ochłodzeniem klimatu i nadejściem jakiegoś globalnego zlodowacenia. Byłoby miło, gdyby gość wytłumaczył skąd ten nagły zwrot od początku lat 90. Z nowej epoki lodowcowej przeszliśmy płynnie w ekstremalne upały i susze.
Tak wg Al Gore Gdańsk powinien być 20m pod wodą... JUŻ TERAZ
Mówi za co mu płacą
Ostatnio podobno przybywa lodu także może zaczniemy się jednak bardziej bać Wojen lub Pandemii którymi nazywa się nową chorobę typu popularna grypa... Płacą mu za to co mówi same uczelnie. Uważam że do nauki wkrada się dużo narracji jaką produkują bardzo duże koncerny które wiedzą jakimi informacjami można stymulować pewne tendencje które w konsekwencji przekładają się na potrzeby i tym samym napędzają popyt - To już nie jest nawet teoria spiskowa po prostu można o tych zależnościach w wielu dziedzinach życia pisać tomy.
@@Ightris zaorałeś! :)
@@Ightriskto komu? A np koncerny i lobby wiatrakowo fotowoltaiczne samochodow elektrycznych placa takim aktywistom naukowcom by promowaly wygodny dla nich poglad i propagowaly go w jak najszerszej ilosci ludzi. Chodzi jak zwykle o wladze i pienądze. A gosc populista az w oczy szczypie. Nie uslyszalem praktycznie nic pozytywnego oprócz terra formowaniu atmosfery ziemi. No i znalazl rozwiazanie. Trzeba zbudowac maszyny co wyciagna caly dwutlenek wegla nadnormowy i po temacie :)
Bardzo fajny podcast. Gość wypowiadał się bardzo rozważnie i w sposób wyważony. Dziwią mnie negatywne komentarze wobec gościa.
Najważniejsze, że Wiech jeździ ekologicznymi elektrykami ładując je prądem z elektowni węglowych ^^
No to jeżeli brakuje nam wody, to może dobrze, że lodowce jej trochę upuszczą?.. ;-). Edit: A poważniej, jeżeli lodowce topnieją a rzeki i tak wysychają to gdzie się ta woda podziewa? Czy jedno nie wyklucza drugiego? No i jeszcze zacytuję "będziemy mieli Wenecję w Gdańsku", to mamy się bać suszy, czy k&#₩@ powodzi, czy wogóle wykształconych wariatów?! Idą wybory i zdrowy rozsądek wejdzie do Sejmu a potem i na uczelnie, bo jak do tej pory to och&#€ć można. Bez odbioru.
Dobra,temu panu dziękuję,jak usłyszałem że samochody elektryczne są proekologiczne 🤣🤣🤣
A w szkołach nie ma jedynek..... I nikt nie przepada
a to coś dziwnego?
zapoznałeś się z jakimkolwiek bilansem emisni CO2 takich aut?
a to coś dziwnego?
zapoznałeś się z jakimkolwiek bilansem emisni CO2 takich aut?
@@marcinrat1tak, dzieci w Afryce, wydobywające metale ziem rzadkich, potrzebne do produkcji akumulatorów, zużywają więcej CO2 niż gdyby tego nie robiły i pozostalibyśmy przy naturalnej ewolucji silników spalinowych do np wodorowych. Tymczasem polityka dodruku pieniądza wymusza takie kwiatki jak ESG i powyższych ekspertów...
@@TO4M3NTO4 pokaż proszę pracę na której opierasz tak rewolucyjne spiskowe tezy.
Dobrze by było żebyś odniusl to do zniszczeń w tym mordowania ludności przy wydobycie ropy, na koniec porozmawiamy i wojnach wywołanych dla ropy.
Jezeli chodzi o ekonomię to pamiętaj że baterie można recyklingować czyli wydobywa y raz korzystamy wielokrotnie z ropa tak się nie da.
Co do wodoru to skąd chcesz wziąć takie ilości prądu żeby 70% poświęcić na straty 🤔
Nie ma to jak być ekspertem , którego teorie nie da się ani zaprzeczyć ani potwierdzić.
Wszystkie zagadnienia współczesnej nauki mają to do siebie, że zwykły niewykształcony kierunkowo człowiek nie jest w stanie ani ich potwierdzić ani zaprzeczyć
@@maciejbultowicz8786 Dotyczy to też tego eksperta. Ekspertem od klimatu jest klimatolog a nie geomorfolog. Ten pan to może opowiadać o wietrzeniu skał a nie o zmianach klimatu...
@@kamilmroz8599 co do zasady masz rację. Ale geomorfologia jest wykorzystywana do budowania wiedzy o klimacie w skali geologicznej... wiec jest to nauka bezpośrednio powiązaną z nauką o klimacie.
@@kamilmroz8599 No to jak geomorfolog ci się nie podoba to posłuchaj klimatologów, proste
@@ryszardsojka2137 Jak cię swędzi dupa to się podrap po głowie, proste
Oj z tym punktem przytsłonecznym dał do myślenia... słuchałem wypowiedzi,że mała epoka lodowcowa już tuż tuż..4 dekady.. są również historycy którzy mówią na podstawie źródeł że w Polsce już był klimat śródziemnomorski No i jest bardzo dużo świeżych materiałów gdzie niedawno jeszcze Bałtyk był zamarznięty znajdowały się na nim karczmy i można było po nim swobodnie się przemieszczać także te zmiany klimatyczne według źródeł następują po sobie dość szybko i są naturalne
Cicho
Nie dobra o tym mówić.
😉
To mit że zmiany klimatyczne następują po sobie szybko, gdyby tak było cała natura nie mogłaby się przestawić i wiązałoby się to z wielkim wymieraniem. Zgodnie z cyklami naturalnymi temperatura zmieniała się o ok. 1 st na 1000 lat. My ociepliliśmy planetę 10 razy szybciej co nie pozwala roślinom, zwierzętom i nam na przystosowanie.
Z karczmami to prawda ale tylko przy brzegu, w średniowieczu. Było wtedy lokalne ochłodzenie w Europie - temperatura planety nie była niższa.
Czekam z utesknieniem na ten zalany Gdansk, Londyn i etc. Panie doktorze...
Pan doktor zindoktrynowany i nie ogarnia prostych sprawa, szkoda ,że Przemek nie przesiewa takoch gagatków
Rozumiem cie roSSyjski trollu, ale twój Petersburg też zaleje 😁
Rosja 60 % przychodów pośrednio i bezpośrednio ma ze sprzedaży surowców energetycznych, więc Putinowi polityka klimatyczna Europy jest bardzo nie na rękę.
Biedny Putin co on teraz będzie kradł? 😁
Jedno się nie zmienia, dr J.R w ekkhhhhe w bluzie z kapturem :)
Ekheee, zgadza sie
No z tymi Andami, to dr Reder nieźle przeholował. Ktokolwiek był w Ameryce Południowej, w Peru lub Chile, ten wie, jak znikają tam lodowce. Są oznaczone miejsca, dokąd sięgał lód. Z tych oznaczeń wiemy, że lodowce topnieją tam nieustannie od 400 lat. Przez ten czas ani razu nie przybyło lodu.
Ale nigdy nie topnialy tak szybko jak teraz.
To nie tyle sama zmiana klimatu jest groźna co relatywne szybkie tempo tych zmian. Nigdy w historii Ziemi poza okresami wymierań klimat nie zmieniał się tak szybko jak obecnie.
Od milionów lat nie było tyle CO2 w atmosferze co teraz. Połowa tego wzrostu licząc od początku ery przemysłowej przypada na lata 1985 do teraz. Do pewnego stopnia można podgrzewać atmosferę ale po przekroczeniu pewnego krytycznego punktu zaczną następować nieodwracalne zmiany az do wykrystalizowania się nowej bardziej cieplej i przede wszystkim bardziej suchej równowagi. To przyłoży się na wzrost cen żywności, kryzys gospodarki, wojny i uchodźców klimatycznych z Afryki .
Nie dajcie się nabrać na kłamstwa rosyjskich trolli Putina udających Polaków social mediach że jest inaczej.
Rosja 60 % przychodów pośrednio i bezpośrednio ma ze sprzedaży surowców energetycznych, więc Putinowi polityka klimatyczna Europy jest bardzo nie na rękę.
Biedny Putin co on teraz będzie kradł? 😁
Jest jeden lodowiec Perito Moreno, on przybiera na masie!
@@ZdzichaJedziesz I tu się mocno mylisz. Były okresy kiedy było o wiele więcej CO2 w atmosferze. Mało tego były okresy gdzie coś zadziało się nagle, w szybkim tempie. Lodowce w Andach kurczą się już od 400lat więc jeszcze długo przed erą przemysłową. To jest proces, który się dzieje już od dłuższego czasu.
@@monicjack276 od ponad 1200 000 lat nie było tyle CO2 w atmosferze co obecnie..Licząc od początku ery przemysłowej połowa tego wzrostu CO2 przypada od roku 1985 do ubiegłego roku.. Contra factum nullum argumentum. Oczywiście były czasy kiedy klimat się szybko zmieniał w historii Ziemi ale zawsze był czas wielkich wymierań życia. Proste
@@monicjack276 odmarza wieczna zmarzlina. Jak uwolni metan to zaczną się nieodwracalne zmiany aż do wykrystalizowania się nowej gorącej i suchej równowagi. W Afryce w ogóle nie da się żyć. Miliony emigrantów rusza na północ do Europy. Putin na to liczy. To jego mokry sen.
Nie wiem jak to jest ale ja specjalnie dozuje CO2 z butli do akwarium żeby pozbyć się glonów okrzemkow itp dzięki temu dodając odpowiednie makroelementy do wody uzyskuje wzrost biomasy w akwarium jak na sterydach . Nawet czasem przewadze następuje przyducha zbyt mało tlenu za dużo CO2 w wodzie ryby pływają wierzchem ale rośliny wyglądają jak Pudzianowski 😅
Masz rację 👍. Rośliny bez CO2 nie przeżyją. Potrzebują CO2 do procesu fotosyntezy. Rośliny pochłaniają CO2 i budują swoją biomasę .
Pudzianowski bierze sterydjany od dziecka.
Tak, ale nie możesz ekstrapolować tego co dzieje się w twoim akwarium na naszą planetę, to tak nie działa.
Owszem, wzrost stężenia CO2 może być dla roślin korzystny - ale tylko lokalnie i krótkoterminowo. W dłuższej perspektywie wzrośnie powierzchnia obszarów suchych i pustynnych. Skurczą się obszary dostępne dla roślinności, i tak osłabianej przez szkodniki, niedobory wody i składników odżywczych.
Rośliny, którym dostarcza się nadmierne ilości CO2, mogą cierpieć na niedobory innych składników odżywczych (np. azotu).
Bujniejsze (dzięki CO2) rośliny potrzebują więcej wody. Tymczasem zmiany klimatu przynoszą susze i pustynnienie.
Rośnie częstość ekstremów pogodowych. Np. gwałtowne ulewy przyczyniają się do susz (bo woda nie wsiąka w grunt, ale gwałtownymi strumieniami spływa do rzek, a potem do mórz) i do erozji gleb (bo owe strumienie unoszą ze sobą warstwę ziemi i nawozu).
W miarę rozprzestrzeniania się pustyń rośliny będą migrować w stronę biegunów. Jednak zastane tam gleby niekoniecznie będą im odpowiadać.
U niektórych roślin zbyt wysokie koncentracje CO2 powodują spowolnienie fotosyntezy. U innych (takich jak soja) - osłabiają mechanizmy obrony przed szkodnikami.
Źródło NOK.
@@wojciechparol9417 wzrost stezenia CO2 jest korzystny stale i globalne, skad takie pomysly ze lokalnie. Powierzchnia obszarow pustynnych maleje wraz z podnoszeniem sie globalnej temperatury - to fizyka z podstawowki. "Satellite observations show widespread increasing trends of leaf area index (LAI), known as the Earth greening. " - NASA/Greening of the Earth Mitigates Surface Warming z 2020. Wiecej CO2 oznacza MNIEJSZE zuzycie wody przez rosliny, polecam poczytanie o roznicach w fotosyntezie C3 i C4. Aktualne zmiany klimaty NIE przynosza susz i pustynnienia - jeszcze raz raporty nasa i raporty IPCC. 6-7 tys lat temu rosliny zielone byly obecne duzo dalej na polnoc niz w tej chwili. Ba, badania archeologiczne wskazuja ze nawet na grenlandii w sredniowieczu uprawiali jeczmien.
@@rjcork
Kolejny mit już dawno wyjaśniony.
Powtarzany przez znanego szura Ziemkiewicza.
Przez 3 mln lat grenlandzki lądolód kurczył się i rozrastał, jednak nigdy nie zanikł całkowicie. W średniowieczu „zielone” mogło być południe wyspy, ale nie cała Grenlandia. Całkowity zanik czapy lodowej podniósłby poziom wody w oceanach o 7 metrów, co przecież nie miało miejsca.
Lasy dalekiej północy, Denali Highway, Alaska. Zdjęcie dzięki uprzejmości NOAA, autor: L.B. Brubaker
Grenlandzka pokrywa lodowa liczy sobie miliony lat, a lód w istniejącej czapie lodowej - ponad 100 tysięcy lat. Lądolód Grenlandii utrzymuje w sobie dość wody, by podnieść poziom oceanów o 7 metrów. Gdyby Grenlandia rzeczywiście była 1000 lat temu „zieloną wyspą”, wiele dawnych miast portowych, od Aleksandrii po Wenecję, znajdowałyby się pod wodą, co jak wiemy, nie miało miejsca.
Skąd więc wzięła się zieleń w nazwie Grenlandii? Istnieje kilka hipotez. Podczas regionalnego ocieplenia we wczesnym średniowieczu temperatura na południu Grenlandii była zbliżona do tej z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku (i dziś ta część wyspy jest latem zielona). Ponoć Eryk Rudy nazwał Grenlandię „Zielonym lądem”, by przyciągnąć więcej osadników. Na starych mapach widnieją też nazwy Engronelant i Gruntland (co oznacza „grunt/ziemię” i odnosi się do płytkich zatok) - mogły one zostać błędnie przetłumaczone na „zielony”.
O globalnym ociepleniu mówiono już w 1990 i pamiętam katastroficzne wizje roku 2000.
No to doczekales. Do pewnego stopnia można podgrzewać atmosferę, potem zaczynają się nie odwracalne zniany aż do wukrystalizowania się nowej bardziej gorącej i bardziej suchej równowagi. Jedzenie będzie bardzo drogie. Nawadnianie pól deficytowa wodą będzie kosztować.
@@ZdzichaJedzieszpotem na ziemię zastąpią trzej Aniołowie Apokalipsy i...
@@HadesSaP ... twoja matka
Co do sztucznych wysp w Dubaju to czytałem, że mają tam problem z brzydkim zapachem. Woda w zatoczkach tych wysp stoi, nie ma jej wymiany i ona z czasem stała się stęchła.
Nie wydaje mi się bo jednak jest wymiana z oceanem no i słońce oczyszcza wodę.
Dokładnie. Wyspy zaburzyly naturalna cyrkulacja wody a woda nagrzewa się tam latem do 35 stopni, drobnoustroje zurzywaja tlen i co daje możność rozwoju bakterii beztlenowych i stąd ten smród
@@jacekw.6797to źle Ci się wydaje, zrobili na palmie wielkie falochrony zewnętrzne bo ocean właśnie na to do siebie że lubi wypłukiwać, stąd całe niepowodzenie tzw mapy świata w emiratach dużo większego projektu którego nie owinęli falochronem i się zmywał
Film "Surogaci" od razu wskoczył mi do głowy, jak była mowa o przechodzeniu ze spotkań (np. wykłady) do życia w wirtualnej rzeczywistości.
Dla mnie wywiad skończył się podczas tekstu Pana dra"o szkodliwości CO2 nie ma co dyskutować". Czyli to już nie jest nauka tylko religia. Mnie w szkole podstawowej uczono że aby roślina się rozwijała potrzebuje wody słońca i CO2.
a mnie uczono o efekcie cieplarnianym i to 20 lat temu
@@bbliberator1615 i jakie ma to powiązanie że do procesu fotosyntezy potrzeba CO2?
@@discoverfootball4792 a co ma fotosynteza do zmian klimatu?
@@bbliberator1615 ty tak naprawdę czy tylko zgrywasz się? Naprawdę nie widzisz korelacji?
No większa ilość CO2 jest niekorzystna. To jest oczywiste i poza dyskusją.
To nie tyle sama zmiana klimatu jest groźna co relatywne szybkie tempo tych zmian. Nigdy w historii Ziemi poza okresami wymierań klimat nie zmieniał się tak szybko jak obecnie.
Od milionów lat nie było tyle CO2 w atmosferze co teraz. Połowa tego wzrostu licząc od początku ery przemysłowej przypada na lata 1985 do teraz. Do pewnego stopnia można podgrzewać atmosferę ale po przekroczeniu pewnego krytycznego punktu zaczną następować nieodwracalne zmiany az do wykrystalizowania się nowej bardziej cieplej i przede wszystkim bardziej suchej równowagi. To przyłoży się na wzrost cen żywności, kryzys gospodarki, wojny i uchodźców klimatycznych z Afryki .
Nie dajcie się nabrać na kłamstwa rosyjskich trolli Putina udających Polaków social mediach że jest inaczej.
Rosja 60 % przychodów pośrednio i bezpośrednio ma ze sprzedaży surowców energetycznych, więc Putinowi polityka klimatyczna Europy jest bardzo nie na rękę.
Biedny Putin co on teraz będzie kradł? 😁
31:51 100 lat temu w Polsce mieliśmy 6 pór roku. Przed wiośnie, wiosna lato jesień przed zimie, zima.
30 lat temu mieliśmy cztery, aktualnie coraz bliżej nam do 2. Pory zimnej i pory ciepłej
Raczej mamy porę deszczową jesienią i zimą i porę suchą wiosną i latem
Czyli globalne ocieplenie robi swoje
zmiana klimatu tak, ale czy w wyniku działalności człowieka, to już nie jest takie pewne...
facet mówi o konkretych dowodach, w sumie jak cała nauka. nie wiem czy da się mieć na to więcej dowodów
Korelacja wzrostu CO2 z emisją do atmosfery jest niepodważalna
Najciekawsze są wywody naukowców na temat co było miliard lat temu i co będzie za 100 lat a pogody na najbliższy tydzień żaden się nie potrafi przewidzieć…
No tak XDD... bo pogoda to to samo co klimat
Co było miliardy lat temu da się sprawdzić, jak masz odpowiedni sprzęt to nawet jest to w miarę proste, jeżeli chodzi o "przyszłość" to każdy mówi że są to symulacje jeżeli kierunek zmian się utrzyma to nie wina nauki że ludzie nie rozumieją co to oznacza.
@@profesorgul1779 No klimat mamy kontynentalny który charakteryzuje sie ciepłym latem i zimna zima - na ten moment można stwierdzić ze mamy zimne lato i ciepła zimę No i zmiany klimatu można zauważyć tyle ze, doświadczamy takich zmian od kilku lat wiec zawsze może to ulec zmianie. Co zabawne mówisz ze pogoda to nie klimat a potwierdzenia zmian klimatu zwolennicy klimatu szukają właśnie w pogodzie
Wnioskowanie tego co było jest o niebo łatwiejsze od przewidywania przyszłości (w sensie naukowym) bo mamy dowody na to co już było, ale nie mamy żadnych dowodów na to co będzie, tylko przybliżenia. Pogoda (nie klimat) jest na tyle złożonym (bardzo wiele zmiennych) i losowym procesem że nie jesteśmy w stanie z dużą dokładnością określić pogody dalej niż tydzień, a to dlatego że błędy w pomiarach tych wszystkich zmiennych i obliczeń z każdym dniem do przodu rosną i się ze sobą sumują. Przez co odchylnie standardowe wyników obliczeń stają się coraz większe z każdym dniem.
@@marcinrat1mocno przesadzone stwierdzenie. "da się sprawdzić" w znikomym procęcie
Proszę zaprosić Grzegorza Brauna odnośnie współczesnego KOMUNIZMU.
Nie jestem specjalistą w temacie klimatu i zachodzacych zamian ale po potwierdzeniu przez Gościa że samochody elektryczne są przyszłością mam watpilowsci co do wiedzy Eksperta.
Dzis nikt oficjalnie nie mówi o kosztach środowiska w zakresie:
- wytworzenia baterii
-oddziaływania na zdrowie pola magnetycznego wytwarzanego przez baterie i instalacje
-niskiej trwałości baterii a co za tym idzie krótkiego czasu eksploatacji samochodu w stosunku do samochodów konwencjonalnych
-w przypadku wypadku braku napraw samochodów ze względ na koszty
-emisyjnosci na etapie produkcji energii
-strat wynikających z przesyłu energii
-strat na etapie gaszenia samochodw elektrycznych
Przy obecnej technologii samochody elektryczne to lobby firm motoryzacyjnych oraz produkujących baterie.
Wmawiają nam że samochody zanieczyszczają środowisko - pytam dlaczego nie ma zmian w transporcie morskim oraz powietrznym który ma bardzo duży udział w zanieczyszczeniu środowiska- bo dla korporacji jest to nieopłacalne a Kowalskiemu łatwiej wmówić i zmusić do zmian na których korporacje i koncerny zarabiają.
Nie twierdzę że nie mamy dbać o środowisko ale przytaczajmy faktyczne informacje a nie potoczną wiedzę.
W mojej miejscowości, przez którą przepływa rzeka, latem jest sukcesywnie pogłębiający się problem z wodą w kranach - ciśnienie wody jest tak niskie, że piecyk gazowy, który wytwarza iskrę z turbiny przepływu wody w rurach; nie jest w stanie się uruchomić. Dzieje się tak latem, szczególnie w godzinach 18-22. Dlaczego?
Wcześniej, w upalne dni, ludzie wracając z pracy około godziny 15-16, chcę odpocząć, zjeść obiad, spędzić czas z rodziną. Co potem? Wychodzą na działeczki, trawniki i leją wodę na potęgę, by ich trawnik nie był przypadkiem mniej zielony niż ten u sąsiada. Urząd miasta i gminy wydał oświadczenie z prośbą o ograniczenie zużycia wody i nie podlewania trawników, ale nic to nie dało. Żyjemy ponad stan, zużywamy więcej niż potrzebujemy i sami kręcimy na siebie bat. Myślę, że wnukom takich ludzi, do niczego nie będzie przydatny fakt posiadania przez nich zielonych trawników, gdy sami nie będę mieli wody w kranie.
Wodociągi często celowo zmiejszają ciśnienie żeby spryskiwacze do podlewania nie działały bo apele o zaprzestanie podlewania nie są skuteczne. Podlewanie trawników powinno być zakazane i sankcjonowane mandatem. Pierwszy raz 1000 zł a kolejne mandat się podwaja.
Po komentarzach widzę, że miałem dobre odczucie co do tej osoby. Coś przeczytał, coś słyszał, o czymś napisał pracę... ale czy on to rozumie? Chyba nie :) Już widzę jak Chiny lub Indie przechodzą na zeroemisyjność, żeby można było naładować miliony baterii w samochodach elektrycznych. Nie wspomnę już o zniszczeniu środowiska i zanieczyszczeniach powstających podczas produkcji owych baterii.
Nie jestem bardzo obeznany ale Chiny planują budowę 150 reaktorów atomowych wiec u nich ma to jakiś sens 🤔
Chiny i Indie to jest temat rzeka ale z pozytywnymi informacjami również. Chiny w sumie nadal mają wzrost emisji ale inwestują w zeroemisyjną energetykę więcej niż ktokolwiek inny, mają policzony chyba jeszcze na lata 20te szczyt emisji i zeroemisyjność zadeklarowaną na 2060. Indie natomiast mają spore części kraju bez dostępu do elektryczności ale pozytywem jest i to, że elektryfikują się poprzez OZE co oznacza , że część ludności ma prąd jak świeci słońce tylko. Oraz też na są aktywne w działaniach na COP choćby. Hamulcowi to bardziej Saudowie są. Fajnym źródłem info jest Climat Action Tracker odnośnie poszczególnych państw.
Co do odczuć to już komuś napisałem, że jak dla mnie to prowadzący wyszedł na niedoinformowanego mocno. Przy czym to nie była usystematyzowana rozmowa, a gość nie był zawsze pytany ze swojej dziedziny i dlatego jasno mówił kiedy jest poza swoim zakresem wiedzy czy kompetencji.
Marcin Popkiewicz z Nauka o Klimacie ma na YT takie wystąpienia, gdzie w sposób usystematyzowany przechodzi przez dowody, metodologię itp. Niestety ma dykcję i aparycję Smurfa Ważniaka i trzeba się skupić na treści, a nie wrażeniach.
@@arturgrochal 1 - Chiny w sekunde potrafia wycofac sie z jakichkolwiek wczesniejszych deklaracji na temat CO2. To bylo widac jak w tamtym roku nagle zwrocili sie w strone wegla. 2 - Chiny w ostatnich utarczkach z USA wycofaly sie ze swoich wczesniejszych deklaracji przyjetych np na Alasce. Indie tak sie elektryfikuja przez oze ze "7.01 GW capacity set to be commissioned in 2022-23, 39 thermal coal plants under construction, India added 8 plants with 4.49 GW capacity in 2021-22". Chiny i Indie duzo gadaja i malo robia bo to im sie oplaca, glupie panstwa europy zachodniej przenosza przemysl ciezki zeby pozniej nawet durne maseczki importowac jak jest ciezsza grypa.
Jak sobię porównasz wydobycie i prztwarzanie materiałów na baterię z ich późniejszym recyklingiem to wychodzisz kilkadziesiąt razy lepiej niż z z codziennym wydobywaniem PK i ich spalaniu.
Podobnie jak Przemek szukam odpowiedzi na pytanie o globalne ocieplenie, staram się zbierać informacje z różnych źródeł, by móc nabrać przekonania co do słuszności tezy o ociepleniu, lub o jej nie prawdziwości. Pan nie może odpowiedzieć na niektóre pytania, bo nie posiada przy sobie danych ze sprawdzonych źródeł, nie interesuje się jakimiś konfabulacjami przeciwników, i też nie może się wypowiadać na pytania dotyczące jakiś nieuków z internetów, których teoriami się nie interesuje. Badania w Lublinie prowadzone są od 1944 roku, na tych badaniach możemy polegać, są dokładne i uzupełniają wiedzę z innych źródeł aż do cylindrów lodowcowych i słojów w drzewach. Kiedy jakieś zdarzenia pasują do twierdzeń gościa, to ich nie neguje.
Produkujemy za dużo, gazów cieplarnianych, sprzętów użytecznych ludziom, żywności, ubrań, a najwięcej śmieci. Firma Adidas jest jedną z tych fajnych firm dla której zysk w żaden sposób nie jest powiązany z troską o środowisko, szmato fabryki co roku produkują ponad dziesięć szmat na głowę każdego mieszkańca Ziemi. System gromadzenia dóbr ma już problemy z dalszym wzbogacaniem swoich najważniejszych klientów, mała garstka ludzkości ma już pod kontrolą całą Ziemię. Pieniądze już nie stanowią pożądanej wartości, za to surowce są ciągle zużywane przez ogół społeczeństwa, i za jakiś czas może się okazać że wszyscy będziemy mieć PRL, będzie za co ale nie będzie co kupić.
Nie ma w rozmowie nic o falowym przyroście temperatur na słońcu, o cyklach wyrzutów koronalnych, nic o epokach wzmożonego topnienia lodowców i wytapiania ich powierzchni a więc zaniku warstw w cylindrach lodowcowych z których pobiera się próbki. czasowej migracji ludzi z północy na południe i powrocie na północ, jest tyle powiązanych składowych procesu wzrostu i spadku temperatury. A wina jest tylko po stronie obecnej działalności człowieka. Ta rozmowa dała mi kilka wątków do zgłębienia, ale ogólnie specjalista nie specjalnie mnie przekonał mnie do głoszonych tez. Czyli nadal nic nie wiem, Jestem za a nawet przeciw.
Dziękuję 😇🙏
Uwielbiam Pana odpowiedź w temacie przeludnienia. Też uważam, że metryki ekonomiczne są słabe. Może jednak lepiej powiedzieć, że przeludnienie mamy wtedy, gdy nie można pójść sobie w cholerę na odludzie, jak się ma ludzi dosyć.
Dokładnie tak zgadzam się z Tobą
😁👍
Jeśli chodzi o auta elektryczne to co pan powie na produkcje baterii do takich aut?
prawdopodobnie to co wszycy produkcja nie jest ekologiczna, bilnas emicji produkcja+użytkowanie wypada na plus nawet w polsce (choć marginalnie) w kazdym innym kraju i srednio dla UE czy świata (tak jak powinno sie to liczyć) auta elektryczne obniżaja emisję.
Produkcja oraz utylizacja pozniej. Jak to wyglada?
@@agataspryszak8638tak że
a) rozbierasz takie akumulatory do magazynów pod pv
b) przeprowadzasz proces recyklingu w którym odzyskujesz około 90-95 materiałów.
Czyli to rzeczywiście jest NIEMDZIELA 😮
Bardzo polubiłam ten dzień!
To dobry biznes dla uczelni, prowadzić takie „badania”. Trudno aby geograf zgarniał granty na wysokospecjalistyczne badania nad dronami, albo na opracowanie nowej technologi chemicznej czy biotechnologicznej. Bicie na alarm o wzroście temperatury to podstawa. Taki mokry sen Grety. Ale co tam, Angela zawsze zapłaci z naszej kieszeni aby wmówić gawiedzi kataklizm za 200 lat i wyłączyć Polakom węgiel, zabronić atomu i „niechcący” pchnąć Putina do wojny, a nam kazać płacić za ogrzanie domów 3x tyle co 2 lata temu. 25 lat temu też słuchałem o dziurze ozonowej, prionach, pustynnieniu wycince lasów tropikalnych i że wszyscy zginiemy za 25 lat. Yhy. Tak tak.
Tylko, że nam nikt nie zabronił atomu jako państwo. Wbrew temu co się wydaje wszystkie tego typu projekty, czy to z sektora prywatnego, czy publicznego, są torpedowane przez nas samych, czyli społeczeństwo.
Polacy dalej mają w głowie historie o Czarnobylu, Ci którzy trochę bardziej uważali na historii o Hiroszimie i Nagasaki i uważają, że we wszystkich tych przypadkach, to dokładnie, to samo, a efekt prędzej czy później będzie identyczny jak w 86 roku.
Oczywiście jest to bzdura. Nie chce się wypowiadać tu o aspekcie węglowym, czy innych rodzajach paliwa. Faktem jest jednak, że są kraje, których ZNACZNA większość energii pochodzi z atomu i nie słyszymy, o tym, że co chwilę dochodzi tam do wybuchów itp.
Tak, kiedyś dużo mówiło się o dziurze ozonowej, dziś o niej nie mówimy bo problem znika, waśnie dzięki naukowcom i politykom.
"W 1985 uchwalono Konwencję wiedeńską w sprawie ochrony warstwy ozonowej, zobowiązującą państwa sygnatariuszy do ograniczenia emisji gazów powodujących zubażanie warstwy ozonowej[potrzebny przypis].
W 1987 roku podpisano protokół montrealski, międzynarodowe porozumienie mające na celu przeciwdziałanie dziurze ozonowej. Porozumienie doprowadziło do wprowadzenia przez 196 krajów regulacji, które doprowadziły do redukcji emisji substancji zubożających warstwę ozonową. Emisje niektórych substancji przyczyniających się do wzrostu dziury ozonowej zostały zredukowane aż o 90%[17][18]".
W związku z wdrożeniem postanowień protokołu montrealskiego światowa produkcja substancji niszczących ozon spadła niemal do zera[9][17]. Mniej więcej od roku 2005 obserwuje się powolny wzrostowy trend zawartości ozonu w stratosferze nad biegunem południowym i spadek zasięgu dziury ozonowej (przy dużych wahaniach z roku na rok)[5][10][11]. Według prognoz ONZ, warstwa ozonowa może się całkowicie zregenerować do 2060 roku[12][21].
Odbudowa warstwy ozonowej może zostać opóźniona, jeśli pojawią się nowe emisje substancji niszczących ozon. W latach 2018-2019 opublikowano wyniki pomiarów wskazujące, że substancja CFC-11 jest ponownie lub w dalszym ciągu wykorzystywana w Chinach[22][23]. Władze chińskie zadeklarowały, że problem ten zostanie jednak rozwiązany[24].
Teoria prionu spotykała się od początku z dużym sceptycyzmem, ponieważ występowała przeciwko centralnemu dogmatowi biologii molekularnej - nieodwracalności procesu przejścia informacji genetycznej z kwasu nukleinowego do białek[8]. Wyjaśnienie patogenezy chorób prionowych przy jednoczesnym wykazaniu braku kwasów nukleinowych w materiale zakaźnym spotkało się z niedowierzaniem i eksperymenty te wciąż są powtarzane. Na początku 2007 roku w „Proceedings of the National Academy of Sciences” ukazała się praca, której autorzy dowodzą obecności małych (25 nm średnicy) wirusopodobnych cząstek w zakaźnym materiale pozbawionym białek PrP, nawiązując do teorii o wirusowym charakterze czynnika scrapie[9].
Wylesianie w sposób negatywny przyczynia się do zmian klimatu. Drzewa są naturalnymi magazynami węgla, wpływającymi na utrzymanie cyklu węglowego w równowadze. Poprzez wylesianie w bardzo krótkim czasie usuwana jest biomasa roślinna, która traci możliwość magazynowania węgla. Gdy na terenie, z którego został usunięty las tropikalny, sadzi się nowe uprawy, pobierają one stopniowo dwutlenek węgla z atmosfery. Jednak w porównaniu z lasem pierwotnym jest to ekosystem bardzo ubogi (mniej gatunków i pięter roślinności oznacza mniejsze możliwości pobierania i składowania węgla), więc pochłanianie przez niego CO2 z atmosfery nawet przez stulecia nie rekompensuje utraty węgla towarzyszącej usunięciu naturalnego ekosystemu. Szczegółowe analizy bilansu węglowego pokazują, że zamiana lasów tropikalnych w uprawy roślin na biopaliwa, mające w założeniu redukować emisje CO2, zupełnie nie spełnia tej funkcji.[4]
Wylesianie uniemożliwia przechwytywanie wód deszczowych przez drzewa, a więc ochronę przed podtopieniami, oczyszczanie powietrza, redukcję CO2 oraz schładzanie okolicznych budynków, które pozwala oszczędzić energię w czasie upałów na klimatyzację, co ma duże znaczenie w miastach.
@@wojciechparol9417 nie skminiles o co mu chodzilo. Nie o prawdziwosc czy nie prawdziwosc tych rewelacji tylko, ze za kazdym razem ludzkosc miala wymrzec juz za 2 lata. Ludzie uwielbiaja sie straszyc od zawsze. 2000 lat temu straszyli w Apokalipsie sw Jana a teraz strasza innymi rzeczami.
Rozmowa o pogodzie,jest kwestią narracji i trendów.Na Syberii żyły mamuty a w Afryce były dżungle.Pogoda jest constans,fluktuacji ulegają zmiany
miejsc na ziemi.Słońce świeci tak samo od milionów lat.W piekle się gotuje a wulkany są kominami.
Spoko, ale pogoda to nie klimat.
@@wojciechparol9417 A rosół to nie kura.
Czy pogoda to klimat?
Czym się różnią? Pogoda to chwilowy stan atmosfery w danym miejscu (np. temperatura i wilgotność powietrza, prędkość i kierunek wiatru, ciśnienie atmosferyczne, występowanie opadów itp.). Klimat to statystyczny stan atmosfery, czy też charakterystyczny dla danego regionu przebieg typów pogody w cyklu rocznym.
Ziemia sobie sama z nami poradzi o ile sami się do tego czasu nie po zabijamy.
Mysle, ze niczego nie zatrzymamy bo nie mamy takich mocy. Jednak nalezy probowac nie zanieczyszczac planety i dzialac w zgodzie z srodowiskiem naturalnym, nie niszczyc tego srodowiska.
czy tylko mi studnia kojarzą się ze wspaniałym okresem wkraczania w świat nauki, nowymi znajomościami oraz ciężką pracą?
ciężką pracą? Większość obecnych studentów na durnych kierunkach studiuje właśnie po to by uniknąć ciężkiej pracy.
@@Morhalli uniknąć ciężkiej pracy w czasie studiów, ale nie po studiach. Po mojej wypowiedzi można domniemać, że nie był to "durny" kierunek
W przyrodzie podobnie jak na giełdzie wszystko toczy się wokół cykli. Rockefeller w latach 70 zwierzył interes na co2 i zaczął silnie promować tą "ideologię". Podobnie jak szamani znający zjawisko zaciemnienia słońca
Ale dlaczego kłamiesz?
@@wojciechparol9417 bo jest głupkiem ?
@@ryszardsojka2137 To najbardziej prawdopodobna odpowiedź, a zobacz ilu debili dało mu lajka.
@@wojciechparol9417 No niestety a bierz pod uwagę, że ten podcast słucha i tak ta inteligentniejsze statystycznie część społeczeństwa. Abstrahując już zupełnie od tego że Rokefelet był naftowcem i raczej negowałby zmiany klimatu
@@ryszardsojka2137 Oczywiście, to był nafciarz, ale wiem, że jego organizacja wspiera walkę z GO, no i prawidłowo.
Deutsche Welle: Fundacja Braci Rockefellerów (Rockefeller Brothers Fund) dysponuje majątkiem w wysokości 860 mln dolarów. Pieniądze te pochodzą z zysków w przemyśle naftowym. Dlaczego teraz fundacja sprzedaje swoje udziały w przemyśle paliw kopalnianych?
Stephen Heintz: Mamy nadzieję, że przyspieszymy koniec epoki ropy naftowej. Czas wyrzec się paliw kopalnianych i dla ratowania naszej planety tak szybko jak to możliwe przejść na czyste, odnawialne źródła energii.
Fundacja Braci Rockefellerów chce pożegnać się z interesami w branży paliw kopalnianych. Dlaczego zapowiedź ta wzbudziła takie poruszenie?
Bo brzmi to trochę jak żart: akurat rodzina, która zrobiła majątek na ropie naftowej, jest teraz jedną z wiodących sił w walce o odejście od paliw kopalnianych.
Co zdziała ta decyzja?
Przyczyniliśmy się do tego, że dezinwestycje w tym sektorze zdecydowanie się ruszyły i dołożyliśmy też swoją cegiełkę do zwrócenia uwagi na ryzyka związane ze zmianami klimatycznymi. Mamy nadzieję, że zainicjowaliśmy historyczne zmiany.
ho ho ho ale sję pan Profesor rozpędził. Proponuję podyskutować z Panem Profesorem Kowalczakiem.
Globalne ocieplenie a nad Bałtykiem w lato dalej zimno i piździ.
Nie myl klimatu z pogodą. Może u nas nawet klimat stać się bardziej kontynentalny bo zmienią się prądy morskie
Mam wrażenie, że coraz więcej naukowców jest co najmniej zażenowana faktem iż muszą cokolwiek tłumaczyć bo niczym toksyczny stary wychodzą z założenia, że "przecież Ty powinieneś to już wiedzieć"
Mylisz naukowców z nauczycielami.
no bo powinieneś
Mnie niewiedza prowadzącego zdumiewa przyznaję. A już to o zwiedzaniu zatopionych miast jako skojarzenie z zatopieniem ich przez podnoszenie poziomów mórz i oceanów to było lekko krindżowe.
@@arturgrochal Z czym ty masz problem człowieku? To samo może powiedzieć o tobie osoba np. zajmująca się biologią molekularną.. Badź każda inna, w której ty nie masz wiedzy. Człowiek od dziesiątek tysięcy lat istnieje na tej planecie, pomimo faktu zmieniającego się klimatu planety. Obecności ssaków i gadów, które były od nas silniejsze i większe. Cecha, która to umożliwiła nazywa się adaptacja. Przetrwamy jako gatunek i obojętne będzie to, czy klimat planety będzie cieplejszy, czy chłodniejszy.
@@PolskiRoland nie jestem pewien czego dotyczy pana pytanie.
Generalnie jak chodzi o niewiedzę prowadzącego, która mnie zdumiewa to chodzi mi o zarówno wiedzę ogólną oraz o nieprzygotowanie się do wywiadu oraz o wypowiadanie takich rzeczy jak przytoczona na końcówce wywiadu podczas gdy już cały wcześniejszy przebieg rozmowy powinien prowadzącemu dać do myślenia, że lepiej pytać niż się wypowiadać bo wiedzę ma skompą.
Jeżeli chodzi o mnie to ja nie prowadzę wywiadow dlatego, że to się trzeba przygotować, a ja juz mam pracę. Tu mnie temat skusił ale do tego kanału już nie wrocę. Dziennikarz ma być przygotowany do rozmowy by jej poziom był wysoki nie tylko ze względu na gościa. Natomiast to, ze wszyscy nie wiemy większości rzeczy jest oczywiste. Nie przeczytamy większosci książek za życia, nie wysłuchamy większości muzyki za życia, a może i niektórych gatunków muzyki nie poznamy i podobnie z filmami itp itd. To nie może być wymówką by dziennikarz się nie przygotował solidnie, ale dla słuchacza to powód by słuchać najwyższej wartosci rozmów gdy ię chce czegoś dowiedzieć. Ta rozmowa dzięki gościowi nie byla najgorsza.
Zaś co do pana predykcji, że dzięki szerokim możliwościom adaptacji człowiek przeżyje i antropogeniczne ocieplenie klimatu to powiem tak:
- nie ma podstaw by zaprzeczyć lub się zgodzić bo nie znamy pełnej skali zmian ani kiedy one przestaną postępować, więc takie stwierdzenie jest zbyt daleko posunięte choć wśród naukowców istnieje pogląd, że jakieś życie ma szansę ale może to będzie jakaś prosta bakteria
- wiele innych gatunków homo wyginęło. Więcej wyginęło niż przetrwało. Homo sapiens nie ma nigdzie zapisanej żadnej gwarancji.
gdzie dziura ozonowa ? gdzie pył wulkaniczny ? gdzie podniesienie się wód i zalania ziemi ??? bzdury żeby straszyć ludzi i wprowadzać co się chce
Ja jestem ciekawy, gdzie idą ogromne kary, za które płacą zazwyczaj przedsiębiorcy. Do kogo idą te pieniądze i na jaki cel.
Kolejny dobrze opłacany 'profesor'
Dziura ozonowa ma się dobrze bo się powoli zasklepia. Jeszcze kilka dekad potrzebuje.
A gdzie śnieg zimą?
@@wojciechprzybyszewski613 właśnie spadł
Cała teoria tego geografa opiera się na modelach klimatycznych i krótkoterminowych pomiarach. Ile PPM dwutlenku znajdowało się w atmosferze w okresie karbonu a ile w momencie zlodowacenia, ja wybieram ten pierwszy.
Problem nie jest taki, czy istnieje globalne ocieplenie, czy nie. Problem jest taki, że panika obrastająca wokół tematu jest już niezdrowa. Cenzura internetowa na YT, FB jest potężna; nie możesz w wideo powyżej miliona wyświetleń twierdzić, że nie ma ocieplenia klimatu, albo (o zgrozo), że nie jest niebezpieczne. Znaczy możesz, tylko Ci kanał zdemonetyzują po trzecim razie. Panika dobrą rzeczą nie jest. Panika prowadzi do bardzo złych wyborów.
Też, uważam, że trzeba być bardziej precyzyjnym w wypowiedziach. Bo co to znaczy, że globalne ocieplenie jest, albo nie? Przecież pod tym stwierdzeniem może się kryć ze 20 różnych tez. Nawalamy się nawzajem po głowie zupełnie niepotrzebnie. Ustalmy wszystko, co do czego się zgadzamy i wtedy zacznijmy się niezgadzać. Cheers.
@@magdalena456 Panika jest najgorszym z możliwych podejść, bo nigdy nie prowadzi do rozwiązania problemu, za to powoduje wydanie wszystkich zasobów. Co znaczy, że nie wystarczy na nic innego. Z tego, co pamiętam, chcemy wykarmić 8 miliardów ludzi. Nie tylko Europę i Amerykę.
Mam nadzieję, że holendrów zaleje już niedługo 😂 0,04% CO² w atmosferze ma wpływ na temp?
Tak ma wpływ.
Poznałem gościa, który pracował jako główny elektryk w jednej z amerykańskich baz antarktycznych. Powiedział mi że co kilka lat stacja instalowała takie dodatkowe oddalone ministacje pomiarowe, które musieli co roku odkuwać i odkopywać z zarastającego je lodu. Po kilku latach po prostu je porzucano, bo przyrost masy lądolodu jest za szybki... Gość podkastu w kólko powtarza, że antropogeniczne ocieplenie jest faktem... ale w gruncie rzeczy mówi mało konkretnie. Jak typowy foliarz. Ja powiem tak, jako laik z jako taką wiedzą historyczną, biologiczną i geograficzną, jestem w stanie stwierdzić, że nie da się ocenić z dostatecznie dużą dokładnością jak szybko przebiegały zmiany klimatyczne w czasach przedhistorycznych. Jest w ogóle wątpliwa kwestia pozyskania danych, a ich interpretacja to już prawie Sc-Fi. Oczywiście trzeba badać i oceniać, ale tacy mądrale jak ten, którzy więdzą wszystko i na pewno, wprowadzają tylko zamęt i nie zdziwił bym się jeśli chodzą na pasku grup wpływu w UE, które nakładają na nas co raz gorsze, wyniszczające podatki... Niszczenie ekonomii europejskiej nie pomoże światu ani trochę. Doprowadzi tylko do totalnego upadku Europy jaką znamy.
To raczej ty jesteś rosyjskim trollem udającym Polaka na YT 😁
Rosja 60 % przychodów pośrednio i bezpośrednio ma ze sprzedaży surowców energetycznych, więc Putinowi polityka klimatyczna Europy jest bardzo nie na rękę.
Biedny Putin co on teraz będzie kradł? 😁
Przemo, zainponowałwałeś mi rozmową z doktorem JRodzikiem, kiedyś byłem u nie go na wykładzie na umcs, szanuje was masz odemnie suba , przemo nie udawaj kogoś kim nie jesteś badz soba i jestesmy razem
Bardzo potrzebna rozmowa. Dzięki za poruszanie tak istotnych tematów.
@@swz13obejrzyj jeszcze raz bo wyraźnie nie zrozumiałeś o czym jest mowa.
@@swz13 antropogeniczne zmiany klimatu nie jest kwestia do dyskusji to fakt.
Dyskusja jak najbardziej ma sens im więcej ludzi nabiera się na zaprzeczanie im więcej dezinformacji tym politycy są mniej skorzy słuchać naukowców.
Co do obostrzeń rzeczywiście Afryka Ameryka Chiny czy Rosja mają w d... Ustalenia UE.
Natomiast wszystkie rozwinięte i rozwijające się kraje jak chiny indie czy np. Chile mają jus swoje palny zakazów... Pomijam wszyskie inne działanie świata dla obniżenia emisji CO2.
Ten "fakt" to zamordyzm zeby szmal z nas zdzierac. Taka naukowosc mamy.A p.profesor na grantach leci
@@ewaurbaniak6249 jakiekolwiek dowody na to że chcą od nas szmal ciągnąć na ekologii a nie na ropie która zbudowała największe biznesy jakie istnieją?
Jakim cudem przemysł naftowy nie jest w stanie mu dać wyższych granatów skoro mają znacznie więcej pieniędzy i wpływów?
@@ewaurbaniak6249 Prościej się nie da.
Jakie tu wywody eksperckie znafców lecą z pewnością wyższością powtarzają frazesy co ledwo znaczenie ich znaja😂😂😂 Tacy chyba czarownice palili teraz też by tak zrobili gdyby w wikipedii dobrze to zaargumentować.
Ciekawa dziedzina nauki. Niewielka odpowiedzialność za to co się mówi, bada, zmyśla. Metody badawcze dostarczają jakichś danych i na tej podstawie formułuje się wnioski których nie da się dokładnie potwierdzić, obalić. Mało kto również z wyników tych badań korzysta tzw. pisanko do szuflady. Meteorolodzy nie potrafią przewidzieć pogody na 3 dni do przodu ale straszyć globalnym ociepleniem to już można na całego.
Spróbuj przewidzieć rzut kostką. Spróbuj przewidzieć średnią z 1000 rzutów.
Po pierwsze sprawdz co znaczy słowo prognoza bo nikt nie twierdzi ze przewiduje pogodę 😅
Kiedys w liceum uczyli o glacjalach budowie geologicznej ziemi o bez tego tych podstaww nikt nie rozumie, co się dzisiaj dzieje. Wiedza.🎉mega dobry podcast .mialam kiedys książkę i tam było opisane wszystko o epokach, glacjalach i sobie gdzieś ja zgubilam i mega sie ciesze ze ten temat jest tutaj poruszony ❤❤❤❤❤️ zdawalam nawet mature z.geografii i dziewi mnie dzisjesze interpretowanie klimatu bo wiedza budowy geologicznej ziemi juz kordys byla duza a dzisiaj nigdzie o tym juz nie słychac w takiej mega duzej wiedzy .
W skrócie skomentuję to tak: jak ktoś nie rozumie jak działa nasz system słoneczny to do śmierci nie dojdzie skąd takie zmiany w danym momencie a nie inne. Na innych planetach nie ma ludzi ani CO2 a srednia temperatura zmieniła się o kilka stopni. Jądro ziemi się grzeje bardziej niż powietrze a wszyscy naukowcy doszukują się co wpływa na ocieplenie powietrza.
Hmmm tak się zastanawiam skoro rośliny zjadają dwutlenek węgla który jest im niezbędny do życia i produkują tlen to może sadzić więcej lasów no bo jak zredukujemy dwutlenek to zakłócimy łańcuch i zagłodzimy rośliny tym tokiem myślenia i co z odpadami radio-aktywnymi ,odpadami z elektrowni wiatrowych i c z tranformacją energetyczną : Chociaż litowe baterie samochodowe można poddać recyklingowi, jest to proces kosztowny i energochłonny. Jedną z istotnych przeszkód stanowi modułowa budowa ogniw. Są one zespawane i sklejone ze sobą tak solidnie, że ich demontaż wymaga dużego nakładu siły ludzkiej lub maszynowej, a przy okazji emitowane są gazy cieplarniane. Firmy zajmujące się recyklingiem baterii stosują zazwyczaj dwie techniki: pirometalurgię i hydrometalurgię.
W pierwszej, preferowanej metodzie bateria jest rozdrabniana, a następnie w procesie spalania wydobywa się z niej metal. W przypadku hydrometalurgii jest ona z kolei zanurzana w kwasie w celu oddzielenia metalu. W obu tych procesach istnieje ryzyko emisji toksycznych oparów lub wybuchu.
Tylko że to zbierze tylko ten dwutlenek węgla który trafił do atmosfery właśnie przez wycinke lasów a z tym ze spalania węgla czy ropy nie jesteśmy tego w stanie zrobićm
Trudna rozmowa, ale warto wytrwać do końca. Dzięki
Z czego wynikało to ocieplenie i ochłodzenie w średniowieczu?
ua-cam.com/video/kOYlRVuX1aQ/v-deo.html
@@magdalena456 Pytałem z czego wynikało to ocieplenie i ochłodzenie w średniowieczu? A nie czy szybko czy wolno.
@@Morhalli Teraz na całej planecie jest cieplej niż podczas Optimum klimatycznego w średniowieczu... Nie mogę za bardzo info znaleźć
To że klimat się zmienia nie ulega wątpliwości, widać to za oknem. Problemem jest jednak sposób w jaki zamierzamy z tym ociepleniem walczyć. Jeśli ktoś myśli, że plany pana Timermansa to troska o klimat to szanuję ale nie rozumiem. To wielki skok na kasę, działania pozorowane, wielki transfer kasy od biedniejszych do bogatszych, od obywateli do władz. UE odpowiada za 10% światowej emisji, my możemy do lepianek i na konie wrócić i będzie to miało zerowy wpływ na klimat, za 50% emisji odpowiadają Chiny, za kolejne 30% USA, Indie, Brazylia a żadne z tych państw kiwnie zamierza kiwnąć palcem.
CO2 plus +HV slońce +woda = O2 + celuloza i czesci zielone -proces nazywa się fotosynteza , wody przybrzezne Anglii , jezior , i rzek maja najniższy poziom od 75 lat , a CO2 jest okolo 0.4% , lasy zielone w pewnych obszarach zaczęły umierac bo zabrakło CO2 , badania lodu jest na i ternecie i przeczą temu co ten pan mowi . Pozdrawiam serdecznie Krzysztof z Londynu
Fajne bzdury
Globalne ocipienie.
Otoka 🤣
1:28:00 czyli oszczędzanie wody nie ma sensu. Wystarczy ją lekko odsalać skoro będzie jej aż nadmiar.
O kutfa, dobry argument.
Baw się dobrze w odsalanie wody i powiedz mi jak to zrobić w miarę tanio
Wysokie ceny nieruchomości nie wynikają z przeludnienia, bo gdyby tak było, to najdroższe nieruchomości byłyby w Afryce. Wysokie ceny nieruchomości są pochodną zbyt niskich stóp procentowych oraz dodruku pieniądza przez banki centralne. Tani pieniądz spowodował napompowanie wielu baniek, w tym na rynku nieruchomości.
Dokładnie. Gość odleciał w tym punkcie.
1:21:00 a wojny Bideta można finansować. Ta... Jeśli Pan nie jeździ samochodem tylko i wyłącznie rowerem, to jestem pewien że ma Pan też pralkę na pedała, wiertarkę, młynek do kawy i robót kuchenny na korbkę, a wodę do picia i kąpieli bierze z rynny. Gratuluję
Może Rafał Zaorski na podcast? :) Pozdro
A ile emitują CO2 wulkany w porównaniu do ludzi?
Ludzie około 50 miliardów ton rocznie a wulkany około 400 milionów ton rocznie. Czyli ludzie emitują około 100x więcej niż wulkany.
Nieważne ile ważne, że jeden wybuch konkretnego kolosa i mamy zimę na co najmniej dwa lata, a wtedy te wszystkie bajki o globalnym ocipieniu to będą mogli sobie wsadzić wiadomo gdzie. ;-)
średnio 1% emisji ludzkiej i z racji że taka emisja była zawsze przyroda z takimi ilościami sobie radzi a nawet potrzebuje.wszystko co spala człowiek jest nadmiarowe
@@marcinrat1 To twoje CO2 skąd się wzięło pod ziemią, chyba wyłapały je rośliny z atmosfery i czas najwyższy oddać to uwięzione, biedne CO2 spowrotem do atmosfery by żyło się cieplej wszystkim.
@@michazbig2472 nie mam swojego CO2 gdybym miał sponsorował bym posty takich jak ty i walił ekologię bo to nie ja pobędę przez zmiany klimatu głodował.
Węgiel wziął się tam z różnych źródeł głównie z atmosfery również z czasów kiedy na ziemi człowiek nie dał rady istnieć, nawet gdyby wypuszczenie całego węgla w atmosferę zmieniło niewiele to przy tak szybkich zmianach prawie żaden gatunek na ziemi nie zdoła się przystosować wcześniej te zmiany trwały tysiące lat.
Nie mozemy potwierdzic ani zaprzeczyc ale zarobic trzeba i gospodarke europy wysadzić z torów. Globalne ocidplenie zaczelo sie od spotkania klubu rzymskiego. Smutne byc naukowcem w tych czasach i liczyć na granty, trzeba sie pilnowac zeby nie chlapnąć nic co nie jest po linii.
Ja pierdole. Są jeszcze wody podskórne. Poziom wód podskórnych w Polsce cały czas się obniża. Polska ma bardzo mało słodkiej wody. Będzie dramat!!
"Ze spalania 9mld ton węgla, powstaje ponad 30mld ton dwutlenku węgla..."
To jakieś cudowne rozmnożenie 🤔
Hej, nie wiem czy, ty tak na poważnie 😉 Tu chodzi o masę atomową pierwiastków (patrz masa molowa) po połączeniu 1 atomu węgla z 2 atomami tlenu podczas spalania. 1 mol węgla (C) = 12 g, 1 mol tlenu (O) = 16 g. CO2 to jest jeden węgiel (C) i dwa tleny (2xO) = 12 g + (2x 16 g) = 44 g. CO2/C jest jak 44/12 = 3.66. Więc 9 mld ton węgla da nam 9 x 3.6 = 32.4 mld ton CO2. Pozdrowienia od Gibona!
@@GibonTail masz racje ale tak poważnie to musiał by to być antracyt. Węgla w węglu nie ma 100% tylko 75-85% co nie da takiego wyniku o jakim ten Pan mówi.
@@tedemez Racja, trzeba myśleć praktycznie nie teoretycznie jak mówimy o wydobytym węglu - dzięki - dobry punkt widzenia! Zakładając, że będziemy mieli 60-80% czystego węgla w wydobytym materiale to da nam 19.5 - 26 mld ton CO2 (a jak pomyślimy o nowych typach węgla sprowadzanych do polski to może nawet 1:1 albo mniej 🤣🤣🤣)
@@GibonTail "nowe typy węgla". Dobre. 👍🤣
Moze i tak bo jeden atom wegla łączy sie z dwoma atomami tlenu CO 2 śle mimo to i tak to nie trafia do przekonania bo ziemia przechodzi cykle klimatyczne niezależne od działalności człowieka .
Raz na 100 lat zawsze następuje zmiana klimatu,pracuje z dokumentami oto przykład : 1668 miesiąca aprila "tegoż miesiąca różnych dni tak mrozy panowali bardzo do kwietnia i maja aż do juni;
a gdy juni nastał,tędy dzień podle dnia dyszcze panowali aż do septembra". Nie było wtedy spalin, samochodów e t.r.
Na ile starczy nam tego wegla? Profesur zapewnia ze 100 lat spalania to nic sie nie stanie, ale sieje ferment ze go spalamy. Suuuper czlooowiek, wytrzymalem 42 minuty, jakas odznaka?
🤦♀komentarze pod tym filmem... Dla ludzi którzy nie rozumieją jak jedna substancja może być cięższa od innej, podpowiedź: "CO2" jest cięższe od "C" o dwa "O".
Jak ktoś nie przeliczał moli na chemii to może być zdziwiony bo to przecież gaz i jak on może tyle ważyć haha? 😄
Tylko węgiel kamienny nie składa się w 100% z węgla. Chyba że już to zostało uwzględnione w tej liczbie
Kurczę szkoda mi czasu ale jestem ciekawy czy poza straszeniem padają jakieś propozycje poza elektrykami które wydają się być świetnym biznesem ale niekoniecznie remedium na zmiany klimatu, może da się zrobić jakieś konstruktywne podsumowanie? Krótki przekaz co gość proponuje. Bo już poświęciłem sporo czasu na gości zagranicznych i wszystko jest jednym wielkim makaronem bez konkretów. Strach, rozpacz i zguba
Elektryki są bezsprzecznie dobrym krokiem jeżeli chcesz obniżyć emisję, wyższa emisja przy produkcji jest zrównoważona już w 1/2 lata przy "zielonym" prądzie.
Nie da się wyprodukować niczego bez żadnej emisji, chodzi o obniżenie emisji jak tylko się da bo wtedy przyroda da sobie z tym radę
Słyszałem też tezę iż aktywność słoneczna ma znaczenie, nie tylko ustawienie ziemi. Niestety tu nie zostało to wspomniane.
Zmiany klimatu ok, fakt, ale czy człowiek ma na nie aż taki wpływ? Nie wiem.
Druga sprawa to to, że bogaci mają to wszystko w dupie. Tak wiele się o tym mówi, nakłada na nas limity, chce zakazać się aut spalinowych itd. A ci którzy nas do tego zmuszają robią co chcą. Prywatne samoloty, łodzie, nieekologiczne samochody... Przez to mam wrażenie, że to jakaś ściema dla ludu, gdzie dobro Ziemii to nie cel, a pretekst.
Tak człowiek ma na to wpływ to wynika z badań naukowych
Człowiek ma wpływ ale ten wpływ jest bez znaczenia.
No tak bo 8 mld ludzi obecnie żyjacych i kilka przed nie ma absolutnie wpływu na naszą planetę XD@@michazbig2472
Może coś mi umyka ale węgiel wziął się z się z substancji organicznej (roślin) które skamieniały przykryte ziemią. Skąd w tych roślinach wegiel, rośliny budując swoją masę pobierają dwutlenek węgla. Wydaje się że w czasach gdy te rośliny rosły pobrały ten dwutlenek węgla i go związały.
Jeden z kapłanów piszących Biblię nowej religii, klimatycznej, którego argumenty pochodzą z grantów, a te się przyznaje na określoną tezę (dajcie mi człowieka, a paragraf się na niego znajdzie). W ten sposób można wmówić ludziom wszystko. Na początku mówi o najważniejszej roli na zmiany temperatur, czyli precesji osi obrotu ziemi, by potem wmawiać, że to wina co2, zapominając przy tym, że cała walka człowieka z co2 polega na podnoszeniu kosztów życia większości. O kosztach jakie ponosi przyroda z całym tym zielonym ładem. Gdyby to było tak ważne to w pierwszej kolejności PLASTIK zostałby wyeliminowany do MINIMUM. A argument o tym, że cena mieszkania w Paryżu sugeruje przeludnienie to przepraszam, ale ten pan argumentacje układa pod to co mu pasuje do religii, której jest wyznawcą, a ciąg logicznego zestawiania faktów, ma mocno zaburzony.
Pozdrawiam.
Dokładnie tak. pozdrawiam
Odstaw święte księgi bo ci mózg zjarały.
W erze dinozaurów było znacznie cieplej niż teraz, czy one jeździły passatem w tdi i doprowadziły do ocieplenia klimatu w tamtych czasach?
Brawo. Niestety propaganda globalistyczna ma na celu robić z ludzi debli. I teraz zachodzi pytanie czym prowadzący i jego gość są jej ofiarami, czy też świadomymi propagatorami.
W średniowieczu było cieplej niż teraz.
wtedy bylo cieplej z zupelnie innych powodow i to cieplo przyszlo i odeszlo w ciagu milionow lat a nie w ciagu 50 lat.widdzisz roznice?
@@cathathonium a z jakich powodów? I jak długo trwało podwyższanie temperatury?
A jak długo trwa teraz?
@@cybularzprzecież koleś o tym mówi 😅 może obejrzyj mądrzejszego.
Wzrost CO2 powoduje większy wzrost flory, co jest korzystne dla plonów rolniczych, co z kolei powoduje zwiększenie odbierania CO2 z atmosfery. Poważni klimatolodzy wiedza, ze na zmiany temperatury ziemi człowiek ma niewielki wpływ, a fakt postępującej zmiany kata nachylenia Ziemi w stosunku do Słońca ma zasadniczy wpływ. Również zmiany zachodzące na Słońcu maja decydujący wpływ na zmiany klimatu. Tacy eksperci jak ten w programie już w latach 70-tych zapowiadali koniec świata za 10 lat.
Jedno poważne zastrzeżenia. Tlen w atmosferze może być pochodzenia geologicznego lub powstać przez rośliny. Tlen na ziemi powstał przez rośliny, i to wiemy. Więc nie ma równowagi pomiędzy tworzeniem i zużywaniem przez rośliny. Jest ciągła produkcja.
Za dużo szkół, za mało czasu na myślenie.. Expert od wszystkiego z kieszeniami pełnymi grantów
Dokładnie.
Za kasę uczelnie/uczeni generują dowolne wyniki 😆
@@pro0plskoro tak jest to trzeba by być nie za mądrym żeby tego nie robić... W jakiej dziedzinie działasz?
Mówisz o lobbystach węglowych
Ten koleś powiedział, że ze spalenia 9 mld ton węgla powstaje 30 mld ton dwutlenku węgla? Czy tylko mi tu coś nie pasuje 🤔
pewnie tak, większość wie że masa atomu węgla to 12 u a Tlenu 16 u czyli z każdego atomu węgla 12 powstaje C 12 + O 16 = CO2 44 u (czyli jak powiedział 12 x 3,5)
Tak jak zapewne, każdy z nas wie jaki przepływ ma wodomierz, jak zagrać uwerturę, wymienić rozrząd itp. I właśnie dla tego część ludzi nigdy nie uwierzy, bo z góry traktujecie ich jak gorszych.
Każdy na rowerze...ja też...ale nie do pracy 30 km w korkach i niebezp.drogach....miasta 15 towe słyszę w tle alarm
Jaki jest stosunek procentowy emisji CO2 Chin do Europy?
Do europy czy do uni europejskiej ?
Mokry sen Grety
Podano że podnoszenie się wód mórz i oceanów to wielkość 3 milimetry na rok. 10 lat to 3 cm 100 lat to 30 cm. Jeżdżę co roku nad Bałtyk i nic się nie podniosło
Uważasz, że potrafiłbyś zaobserwować różnice rzędu 3mm, gdzie same pływy wynoszą po kilka-kilkanaście centymetrów?
Mierzyłeś to na plaży, która zmienia swój kształt po każdym większym sztormie?
@@jakub_benedykt patrzyłem w basenie portowym we Władysławowie i to dziwne ale tam wody było jakby mniej niż zwykle. Dziwne bo to otwarty na morze akwen
@@jakub_benedykt myślę że nie ma zmian i że nas oszukują. Słyszałeś o efekcie kostki lodu? Weź szklankę wody i wrzuć kostkę lodu i zaznacz poziom wody. Jak lód stopnieje to sprawdź czy poziom wody się nie zmienił. To oznacza że topnienie lodowców nie zmieni poziomu wody
@@jacekw.6797 tę kostkę lodu przyrównujesz do lądolodu na Antarktydzie, czy lodowców górskich?
@@jakub_benedykt jak zrobisz to doświadczenie i opiszesz wynik to Ci odpowiem
Wyjdę na tego co się czepia, ale może spróbował byś zadbać o to by goście mieli wilgotne gardła, powietrze w pokoju nagrań. Słucham sobie wywiadu i non-stop przerywają wywód chrząknięcia, przerwy na czyszczenie gardła. Wiem jestesmy ludźmi, nie chce powiedzieć że to zakazane, ale może to właściwości studia to powodują.
Akurat pudlo, ten Pan tak miał już kilkanaście lat temu. Taki urok 😉
@@izu8uzi w każdym bądź razie Przemo świetny podcast bardzo dobry gość świetna merytoryka. Choć wiem że Twoim poglądom jest nie po drodze z moimi. Material sztos. @izu8uzi dzięki za dać znać.
Może czegoś nie rozumiem ale jak z 9mld ton węgla może powstawać 30 mld ton dwutlenku węgla ??
Żeby z węgla powstał dwutlenek węgla trzeba dodać tlen, a on też waży. To podstawowa wiedzą z chemii. C+O2 =CO2
A ile jest pierwiastka chemicznego węgla C w węglu ?
z wypowiedzi tego osobnika można stwierdzić że ludzie muszą się bać albo choroby bezobjawowej, albo black outu , albo dziury ozonowej, co2, ochlodzenia , ocieplenia klimatu , agresji sąsiada , tuska, lgbt ..... do wyboru do koloru dla każdego coś strasznego
Mam 48 lat jak miałem 18 to mówili że za 20 lat Niderlandy będą zalane. Jak by Pan wykładowca mógł to wytłumaczyć
Kto mówił? Ja mam 8 lat mniej i takich bzdur nie słyszałem. Ale tak, Niderlandy mogą być zalane nie za 10 czy 20 lecz za 50 może 100lat, wiesz ile Niderlandy pakują kasy w systemy odwodnień, wałów i śluz?
Chyba nie słuchałeś na lekcjach bo owszem sle jak woda morska przerwie tamy dzięki którym obszar depresyjny Holandii istnieje.
@@b-ton3559chodzi o to ze już w tamtych czasach istnieli psycho wyznawcy zmian klimatu i już wtedy kłamali na ten temat
Sadzenie lasów? To może szanowny profesor powie ile lasu wycioł ich guru Gates.
Najgorsze jest puszczanie bąków. "Ludź" to pikuś, ale taka krowa na przykład?
METAN!!!, JESZCZE GORSZY OD CO2!!!😂😂😂
Ciekawy podcast, dziękuję miło się słucha 🙂