Panie Adamie jako osoba która pracowała na wiertarce promieniowej 6lat i uczyła się ostrzyć wiertła od naprawę niezłych fachowców którzy pokazali mi nie tylko jak robić korektę ścinu ale i wykonywać zwijacze wiora na powierzchni natarcia itp. powiem Panu że podziwiam Pana za talent dydaktyczny. Ja nie umiał bym tego pokazać w tak przystępny sposób. Co do metody to znałem ją choć sam nigdy nie stosowałem. Gdy zaczą Pan pokazywać co i jak odrazu wiedziałem że nie będzie najmniejszych problemów z pracą tak naostrzony wiertłem wszak wszystko jest zgodnie ze sztuką. Fachowcy nie lubią tej metody bo wiertła tak naostrzone... wygładają mniej estetycznie. To jedyny powód. Tak po prostu. Oni uważają że dobrze naostrzone wiertło powinno wyglądać jak naostrzone na maszynie. Przyznaję również że Pańska metoda jest nieporównywalnie łatwiejsza do opanowania dla amatora a jeśli chodzi o jakość otworów wykonanych tak naostrzony wiertłem nie będzie niczym ustępować otworom wykonanym wiertłem naostrzonym na "fabryka style". Pozdrawiam!
@@AdamMaszynotwor okulary są niebezpieczne, albo takie z uszczelką albo żadnych. Oko jest szybsze od lecącego na wprost opilka, zawsze zdążyłem zamknąć na czas. Natomiast z założonymi okularami oko jest otwarte na full i opilek może wpaść pod okularami
Bardzo ważna i przydatna wiedza praktyczna w każdej majsterkowni. Super to przedstawiłeś , oglądając i nasłuchując się twojemu objaśnianiu z ujęciami praktycznymi, można było poczuć się, jak na zajęciach zawodowych. Pozdrawiam
Naprawdę świetny materiał. Powiedziałeś wszystkie ważne rzeczy włącznie z bhp, a nawet więcej. Co niektórym może grozić przegrzaniem zwojów mózgowych. Tym co chcą szybko naostrzyć i jeszcze szybciej wywiercić. Bo przecież ślusarzem każdy się rodzi...
Jest Pan geniuszem dydaktyki. Trzeba być wyjątkowo inteligentnym by tak precyzyjnie i jasno wytłumaczyć wszystkie istotne detale. Oby w Polska miała takich geniuszy więcej!
Ja ostrzę wiertła tak jak wyszło by maszynowo, ale mam już wprawę i wiele lat ostrzę. Pracuje na tokarce, wiertarce. Ostrzę pod różne materiały. Stał wybaczy błędy w ostrzeniu, ale kwasiak już nie. Zależy też ile tych otworów musimy przewiercić, bo przy seryjnej produkcji ważne aby jak najmniej latać do szlifierki. Metoda którą tu przedstawiasz staram się przedstawić ludziom którzy wiele lat pracują a nadal nie potrafią ostrzyć. Ja po prostu muszę ostrzyć fachowo , ale od czegoś trzeba zacząć. Metoda pozwala tak jak pokazujesz nauczyć się zasad ostrzenia, równych podziałów na strony. Ostrzę też metodą celowego stępienia , gdzie wiercąc mosiądz unikamy szarpnięcia przy wyjściu z materiału lub zblokowania wiertła i wyeliminowania podniesienia nieprzykręconego imadła. Film Ok. Pozdrawiam.
Niesamowity kurs ostrzenia. Sam ostrzę w pracy wiertła i jestem samoukiem. Prawie wszystko robię tak, jak Ty. Prosta, praktyczna wiedza, bardzo przydatna. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za film.
Super kończę 75 lat . Pracowałem jako tokarz ale zawsze miałem problem z namoszczeniem wiertła . Nie było You Tube ha ha . Pokazałeś dobra robotę . Dla mnie już za późno . Zycie emeryta . czekanie na śmierć ha ha Dzięki Panie Adamie Dużo zdrówka .. Doskonały materiał, dzięki Adam za podzielenie się wiedzą 😊
fajna lekcja . Dziękuję, większość z nas potrzebuje otworu w solidnym kawale stali lub drewnie, z duża tolerancją, a nie otwory jak w mechanizmie Szwajcarskiego zegarka i precyzji CNC
Świetny kurs ostrzenia. Super przekaz, łatwy i prosty do zrozumienia. Jest nawet BHP "bez oczu nie naostrzy" :) No i świetna wiedza! mam nadzieję, że odpowiednio doceniona tam gdzie pracujesz. Pozdrawiam.
Wartościowy materiał ! Miałem kłopoty z ostrzeniem wierteł. Urzywalem "ostrzałek". Teraz spróbuję Twojej metody. Ważna jest też szlifierka : rodzaj kamienia i obroty. Pozdrawiam !
Ostrzyć wiertła najlepiej uczyć się na dużych wiertłach. Jeżeli ktoś będzie chodził i prosił by mu na ostrzyć wiertło to nigdy się nie nauczy. Nikomu jeszcze nie na ostrzylem wiertła, pokazałem jak ostrzyć i tyle. Tak mnie nauczył majster na praktyce, też nikomu nie ostrzył wierteł, a ostre chował😁😁
Wreszcie ktoś łopatologicznie i "z jajem" wytłumaczył, jak naostrzyć wiertło. Oglądając inne filmiki, miałem wrażenie, że to jakaś czarna magia i nie do ogarnięcia w domowym garażu... Dzięki Ci!
Znalazłem podobny filmik, co prawda anglojęzyczny ale z napisami i tam była podobna metoda ostrzenia. Próbowałem, próbowałem i w końcu się udało - wiertło wierciło, w niektórych nawet długi wiór wychodził. Kąt też od podstaw udało mi się wyprowadzić. Nie wychodzi mi to jeszcze idealnie, ale też nie jest najgorzej, czyli jakiś krok do przodu. Za to tutaj jest dobrze wytłumaczone o co chodzi z korektą ścina. Zatem będę próbował dalej. Można też narysować sobie na stopce linie pod kątem 60st (kąt powinien wynosić 120st), wystarczy ekierka i wtedy jest do czego bazować. Jakkolwiek dawno temu w akcie desperacji naostrzyłem wiertło "na kredkę" i też od biedy wywierciłem jeden cholerny otwór w cienkiej blaszce. Jak zobaczył to znajomy z większym doświadczeniem to się śmiał, ale ostatecznie dzięki temu uratowałem sytuację - uruchomiłem maszynę w zakładzie ;)
Fakt ale dalej jestem za Twoim testem tych wierteł vs markowe wiertła, najlepiej długodystansowy. Nie wiem ile Twoja godzina czasu jest warta ale przelicz sobie na spokojnie. Koszt pseudo wierteł+ czas wiercenia tą plasteliną +plus czas ostrzenia + amortyzacja maszyn/kamieni do ostrzenia vs ten sam rozmiar markowego wiertła x ileś wierceń, czyli dla amatorów x oznacza 10 otworów albo 1000 ? Na pewno jest taniej? Jestem za piętnowaniem towarów tak niskiej jakości że szkoda czasu na nie największego "cebulaka". Oszczędność to dobrze wydana kasa, nie mało za śmieci. Więc każdy ma wybór, jeden jak pod Twoimi komentarzami skrzynkę na listy wiesz raz na 10 lat a inny amator chce zrobić 100 otworów w godzinę, nie przez tydzień. Stąd moje oczekiwania porównawcze w Twoich filmach, nie dla mnie bo ja już wiem że za biedny jestem na takie guano. Wolę Parksidem kręcić Milwaukee niż Milwaukee kęrcić wiertłem Parkside. Ps: właśnie sprzedałem wszystkie Parkside 12xTeam 😁Sprzedałem je do miejsca własnej pracy i dalej będę nimi robić. Są super ale system jest dla mnie z tyłka ale w pracy jest idealny. Szlifierka kątowa Parkside 12V jest super, ma 100 zalet póki ktoś nie zrobi testu vs kątówka 125mm 230V. Za jakieś pół roku zacznę robić filmiki Paqrkside 12V vs Bosch 12V więc przypomnę i zaproszę do sugestii i przywalenia za błędy 😁. Pozdrawiam szczerze bo Twoje filmy są super.
@@ghostanddiy To nie chodzi o markowe wiertła, bo te są z innej ligi. Mogę pożyczyć z firmy super wiertła,ale czasami( długi weekend itp) jak coś wypadnie na ranczo, trzeba kupić, żeby zrobić robotę,marketowe coś. Dla amatorów wystarczy. Bardzo dobry poradnik. Jak ktoś się nauczy ostrzyć z tego całkiem dobrego instruktażu to i na kątówce( BHP okulary,tarcza do szlifowania) sobie poradzi. I o tym to jest.
Nie no panie. Sub i lajka poleciał. Troszkę majsterkuę. Zrobiłem sobie potężne imadło. Spawarkę. Teraz kompresor 50l z oryginalnym zbiornikiem ze złomu i 2 agregatami z lodówek Wiercę studnię ze zrobionej wiertnicy już mam 10 metrów. I takie tematy mnie kręcą. Wierteł nie umiałem ostrzyć teraz dam radę dzieki
Jestem tu pierwszy raz , patrzę zaś jakiś super cwaniak coś się mądruję Aleee..... To jest to ! spoko gość i super instruktaż ,. Zostaję na dłużej !!!!!
Jakieś 40 lat temu nauczyłem się ostrzyć wiertła z ręki tak jak fabryka wypuszcza. Od 3 mm w górę wychodzi mi to całkiem nieźle ale, od wielu lat wiertła ostrzę na szlifierce taśmowej - wydaje mi się że jest wygodniej. Pod wpływem Twojego filmu, z ciekawości spróbowałem Twojego sposobu i muszę się przyznać, że muszę jeszcze potrenować 😒😉 - wieloletnie nawyki trochę przeszkadzają. Dzięki za filmy które nagrywasz, mogę z nich zaczerpnąć sporo wiedzy przekazanej w sposób przystępny i wyczerpujący.
Fajnie to pokazujesz. Co do wierteł to pokazałeś wiertło Parkside i faktycznie były super. Z 10 lat temu kupiłem komplet wierteł z Lidla w metalowym niebieskim pudełku. Po za tymi co zostały w warsztacie złamane prze nieumiejętne używane to do dziś nie były ostrzone są ostre i robią robotę idealnie.
Trzy lata pracowałem u Niemca jako ślusarz, nauczyłem się sam ostrzyć wiertła podglądając przez ramię innych bardziej doświadczonych, po tym czasie nabrałem takiego doświadczenia w ostrzeniu, że odchodząc z firmy dostałem zadanie naostrzenia całej szuflady wierteł 9-35mm bo ponoć byłem "Supermen" w tej dziedzinie jak to powiedział niemiecki kolega :D Film bardzo dobrze objaśnia proces ostrzenia, nie można się do niczego doczepić. Metod ostrzenia jest kilkanaście, osobiście ostrzyłem nawet na tak bardzo rozwarty kąt, że wiertło było prawie płaskie (pewnie około 170°), zostawiałem tylko na środku pilota podobnego do tego co w wiertłach do drewna. Tak naostrzone wiertła pracowały w wielkich przemysłowych maszynach CNC, wierciły setki otworów na jednym ostrzeniu.
bardzo dobra robota tak to powinno wyglądać. Ja uczyłem się na własnym błędach i doświadczeniach. Mało jest osób które poprawnie potrafią naostrzyć wiertło. Tu jest wszystko pokazane prawidłowo.
Januszku jezeli juz to przynajmniej mniej glupi . Pozdrawia Cie niewiele mlodszy rowiesnik , dlatego pozwolilem sobie zwrocic sie do Ciebie po imieniu .
Wyrazy szacunku panie Adamie za dobrą robotę, merytoryczny i zrozumiały przekaz. Na wielu podobnych kanałach zamiast porady jest po prostu cwaniakowanie. Pan pokazuje jak powinno się przekazywać wiedzę, za co bardzo dziękuję. Jeśli nie macie emulsji do wiercenia, spróbujcie zastosować metodę dawnych ślusarzy. Ja poznałem ją na początku lat 80 tych w Zawierciańskim zakładzie produkującym między innymi hacele i gwoździe do podków (ciekawe kto jeszcze wie co to są hacele :) mówiąc krótko to zimowy bieżnik dla koni pociągowych wykonany z małego dwuteownika ok. 20mm wkręcane w podkowę, dlatego H-acel. Eksportowaliśmy je na cały świat). Użyjcie zwykłego oleju rzepakowego zaskoczy was z jaką łatwością wiertło wchodzi w materiał. Polecam również do gwintowania, trzeba tylko umyć po pracy gwintowniki/narzynki bo jak wyschną będą zaklejone jak kitem :) Pozdrawiam.
Najlepszy sposób ostrzenia mnie w pracy uczyło dwóch gości niby dwie ruzne szkoły jeden pracownik lat 30 drugi już na emeryturze a ostrzyli tak samo podobnie i ja również tak ostrze ale dla osób które używają faktycznie często i dużo wierteł polecam specjalne maszynki do ostrzenia np z fanara na zakładzie gdzie mamy 300 pracowników około ostrzyć wiertła na szlifierce warsztatowej potrafi może 5 osób więc jest to sztuka która odchodzi w zapomnienie świetnie przekazana wiedzą gratuluję i oby tak dalej
@@AdamMaszynotwor Tak to już najczęściej w życiu bywa. Kozak w necie ... dalej możesz dokończyć sam haha 😅 Jak wiertło dobrze skrawa, to znaczy, że jest ostre i po co się wdawać w dyskusję 😄 Nie przejmuj się i działaj dalej bo dużo ludzi czerpie wiedzę z twoich filmów i są wdzięczni, że za darmo (pomijając lub raczej nie pomijając reklam) mogą się dowiedzieć pożytecznych rzeczy! 😁
Tutaj ważna jest praktyka. Mi zajęło kilka lat żeby nauczyć sie ostrzyć wiertła tak jak fachowcy. Najlepiej pytać sie ślusarza/tokarza aby pokazał jak to sie robi :)
tak przypadkiem obejrzałem twój film ,osoby które potrafią ostrzyć nic nie będą mówić ale jeśli ktoś nigdy tego nie robił i na podstawie twoich wskazówek odważy się naostrzyć wiertło i za którąś próbą mi się uda to powinien być ci wdzięczny chociażby z powodu ekonomicznego ,nie trzeba kupować nowego jak dało się naostrzyć używane ,pozdrawiam
Ja potrafię i powiem,że jest to dobry poradnik. Zachęca, żeby nie kupować nowych, tylko spróbować. Co wyjdzie to wyjdzie. Jak zaczynałem, potrafiłem całe nowe wiertło zjechać do zera, żeby się nauczyć. Często to były nowości z dziwnymi kątami i podcięciami. Nic się nie stanie jak się trochę skróci hue hue hue. Po co wyrzucać. Bądźmy EKO.
Dokładnie tak też ostrzyłem czego się 25lat temu nauczyłem od Szefa na praktyce... Ale szacun dla Ciebie bo miałem jakieś niedociągnięcia w tym temacie... Super przykład! 👍😎
Wow oglądałem poprzedni film o ostrzeniu i próbowałem niestety często jak coś mi nie wychodzi to poprostu odpuszczam, wróciłem do nauki po ukazaniu się kolejnego filmu i powiem szczerze po tym filmie po raz pierwszy wiertło naostrzone nie powiem że najlepiej ale da radę nim wiercić, także ja bardzo podziękować za ten film wiele wyjaśnia można dużo z niego wynieść i czegoś się nauczyć Pozdrawiam Panie Adamie
Zupelnie przypadkowo wpadlem na ten kanal, zaciekawil mnie tytul, chcialem zobaczyc po latach jak inni ostrza wiertla. Cztery dekady temu pracowalem w narzedziowni I ostrzalni narzedzi w jednej z fabryk. Oprocz tego ze ostrzylismy duza narzedzi do bierzacej produkcji, to byla takze cala masa wiertel. Srednio dziennie to pelna skrzynia ok. 40x40 cm I wysokosci podobne. Srednice od paru milimetrow do grubosci reki w lokciu. Wiertla byly uzywane do bierzacej produkcji w zakladzie przemuslowym. Reczne ich ostrzrnie to prawie ze dzielo artystyczne. Brak doswiadczenia w warunkach przemuslowych to konczy sie przedeczesnym ich tepieniem, a co gorsze natychmiastowym polamaniem. Odpowiedzialnosc spada na ostrza, a wiertla o duzych srednicach z pletwa kosztowaly bardzo duzo. Nalezy pamietac ze ludzie na produkcji pracowali na akord. Jechali na granicy dopuszczalnych parametrow, skrawania, bo chcieli jak najwiecej zarobic. A wiec zadna lipa tu nie przejdzie, lub za chwile wroci w dwoch kawalkach. Niestety nie pracuje juz w zadnej ostrzalni przmyslowej, abym mogl zademonstrowac to co mowie. Nie chodzi tutaj o jaka kolwiek krytyke, kogo kolwiek bo to jest najlatwiejsze. I dobrze ze ktos chce jeszcze cokolwiek demonstrowac. Lecz o uswiadomienie ze jest jeszcze standard przemuslowy, niestety juz zarezerwowany tylko dla tych ktorzy zjedli na tym przyslowiowe zeby. Pozdrawiam Pana.
Dziękuję za ten komentarz i szanuję wykonywaną pracę narzędziowca. Doceniam też taką formę wypowiedzi ponieważ wiele osób krytykuje bezpodstawnie jakby nie rozumiejąc całego zamysłu. Ja na tym filmie wcale nie twierdzę że to jest najlepszy szlif do przemysłowej pracy na akord ( A właśnie zdarzają się nawet dosyć agresywne komentarze tak jak gdyby moja metoda bezcześciła jakiegoś świętego Graala) Twierdzę jedynie że ta metoda jest prostsza od tradycyjnej ponieważ nie wymaga jednoczesnego ruchu obrotowego i posuwistego przy zachowaniu wszystkich kątów.. łatwiej się jej nauczyć ponieważ ustawiamy wiertło pod odpowiednim kątem i wykonujemy tylko jeden ruch liniowy.. dodatkowo metoda jest skuteczna na tyle skuteczna że w innym filmie wykazałem przewagę nawet nad (co prawda tanią )ale jednak ostrzałką do wierteł która oczywiście wiertła ostrzyła i to powiedziałbym że w tradycyjny sposób( łukowata powierzchnia przełożenia) mimo to wiertło naostrzone moją metodą lepiej pracowało. Dodatkowo czasami stosuję tą metodę w zawodowej pracy a pracuje jako frezer na wielkim gabarycie w przemyśle ciężkim i wiertło naostrzone w ten sposób robią setki otworów. Co więcej wspominam o tym na filmie że geometrię wiertła zgapiłem od renomowanych producentów wierteł przemysłowych więc nie jest to geometria wyssana z palca... a tego nie do końca rozumie tamte komentarze w ogóle nie wiem skąd taka agresja w tym temacie:) Jak widać po pańskiej wypowiedzi można być fachowcem i to stricte narzędziowcem a jednocześnie kulturalnie i wyrozumiałością skomentować mój poradnik. Ale oczywiście nie twierdzę wcale że moja metoda jest jakaś najlepsza i należy tylko ją stosować Bo tak jak Pan powiedział przy ręcznym szlifowaniu ciężko dorównać precyzji szlifu maszynowego.. a sama umiejętność ustawienia maszyny żeby wiertło miało odpowiednią geometrię też jest sztuką i wymaga wprawy i wiedzy.
@@AdamMaszynotwor Witam, nie spodziewalem sie tak dlugiej odpowiedzi. Rownierz dzieki. Wracajac do tych wiertel to my w tamtych czasach wszystkie ostrzylismy recznie. Bardzo nie wiele fabryk posiadalo automatyczne ostrzarki z chlodziwem, a system malych prywatnych podwykonawcow nie istnial. Wracajac do krytyki o ktorej pan wspominal. Niestety jest to bardzo wielka przywara naszego Polskiego narodu. Krytykowanie wszystkiego I wszystkich, bez wzgledu na to kto ma racje, a przy tym jeszcze prezentujac agresywna postawe. Nic z tego nie wynika a wrecz robi duzo szkody naokolo. Ja od ponad trzech dekad mieszkam poza Polska na dalekich Antypodach. Wielu z nas bedac na obczyznie przechodzi transformacje osobowosci. Uczymy sie wtedy jak prezentowac pozytywna postawe, jak rozmawiac I negocjowac.Tak jak robia to lokalni potomkowie Anglosasow. Zyczyl bym wszystkim rodakom w ojczyznie aby takze. takie male transformacje zrobili u siebie. I wtedy zycie na okola stanie sie duzo lepsze. Jestem juz w wieku prawie emerytalnym, a zawodu jestem Technikiem Mechanikiem o specyjalnosci obrobki skrawaniem metali. W Australii dano mi licencje operatora najwyzszej klasy wszelkiego typu obrabiarek No ale to juz historia. Dodam tylko ze my Polacy z solidnym wyksztalceniem I praktyka nie musimy sie wstydzic. Nie jestesmy gorsi, a wrecz lepsi I madzejsi od innych. Chcialbym zyczyc panu jak najwiecej sukcesow w szerzeniu edukacji dla innych. Bo Warto. Posdrawiam serdecznie.
Panie Adamie szkolenie pierwsza liga. Jedynie co bym zmienił to oświetlenie w warsztacie na jakieś ledowe o barwie 4000k a na pewno bedzie można dostrzec wiecej szczegółów. Dziękuję i życze milionów wyświetleń 😉
Dziękuję za sugestię to oczywiście prawda oświetlenie w warsztacie mam słabe w nowym garażu już o tym pomyślałem ale gdy zakładałem ten warsztat to nie myślałem że mój kanał Tak się rozwinie i będę publikował jakiś filmy a tym bardziej takie szczegółowe poradnik. Pozdrawiam i dziękuję
Dzięki za film. Po twoim instruktażu już zacząłem łapać o co chodzi i dobrze naostrzyłem wiertło. Kiedyś próbowałem ostrzyć i popełniałem błąd że krawędź skrawającą ścinałem w dół, a ta krawędź powinna być właśnie najwyższym wierzchołkiem. Nawet udało się naprawić złamane wiertło Już nie muszę rozglądać się za jakąś ostrzałką do wierteł 🍻😀
Wiele razy próbowałem ostrzyć wiertła z różnym skutkiem, po tym filmie mam ostre wiertła i nie mogę wyjść z podziwu jakie to teraz proste. Dzięki za film
Jesteś mistrz i już! Bardziej liczyłem na pokaz ostrzenia pękniętego wiertła gdzieś na budowie w polu szlifierką kątowa. Może to materiał na jakiś kolejny film. Podstawy i praktykę zajebiście pokazałeś. Jesteś mistrzem wszechświata i okolic ;) Pozdrowienia dla Ciebie i Pani operator, montażystka. :) Ps kupiłem dzięki Tobie ten agregat walizkowy, spawa się na nim migomatem rewelacyjne. :)
"Sprzedawcy wierteł go nienawidzą", "Teraz każdy może stępić wiertło kilka razy". A tak na poważnie- Niby umiem ostrzyć wiertła ale twoja metoda wydaje się prostsza. Jutro będę testował.
Witam :) bardzo mnie to cieszy do dyspozycji jest masa filmów związana z majsterkowaniem ... od prostych podstawa jak ostrzenie wiertła po budowę maszyn CNC i związane z tym zabiegi np. spawanie toczenie obsługa narzędzi pomiarowych itd.
Dzięki! Tak dobrze wytłumaczyłeś geometrię wiertła, że teraz umiem ostrzyć "z ręki", bez nakrętek i nawet bez stopki, wystarcza zwykły silnik od pralki ze ściernicą w spadku po dziadku ;). Teraz nawet ruch po łuku wydaje się nie tak trudny jeśli się wie co się robi (i ściernica jest dobrze obciągnięta). P.S. jeśli ktoś uważa że chińska wiertarka stołowa do niczego się nie nadaje, to niech najpierw pomyśli jak wielu ludzi próbuje robić otwory ("wiercić dziury" jak to nazywają) wiertarką typu "bzyczek" czyli wysokoobrotową z odłączanym udarem i do tego na sucho (dlaczego wiertło jest niebieskie po drogim otworze?). Najgorsza wiertarka stołowa wydaje się technologią kosmitów w porównaniu do bzyczków jeśli chodzi o wiercenie w metalu, już lepiej wiercić wkrętarką akumulatorową.
Super film ostrzę podobnie, fajne wytłumaczone i pokazane. Pomorze na pewno wielu ludziom którzy uczą się ostrzyć wierteł i nie tylko im.Super i tak dalej pozdrawiam
Gdybym miał dużo wierteł - to ostrzałka z ustawieniem kąta to groszowe sprawy. Na szlifierce założone nowe kamienie, polecam naostrzyć 100 wierteł i utrzymać stan tarczy (równą powierzchnię). Poza tym jak ktoś wierci w grubszych materiałach dużo otworów to od 12mm tylko wiertła rurowe (trepanacyjne) i magnetor. Wiercenie "z ręki" to kalectwo, wiertło do metalu nie wierci a skrawa, więc odchylenie od kąta 90 stopni o 5 to już katowanie wiertła, i zawsze się zużyje szybko. W domu jak ktoś chce mieć porządne to są dobre marki i za 200-300pln ma się zestaw wierteł do domu na lata. Podziwiam za fachową wiedzę i tłumaczenie, ale jak dla mnie to zbędna wiedza z poprzedniej epoki trochę. I pamiętajcie, że wiercimy z olejem/chłodziwem na wolnych obrotach z równym dociskiem, starając się utrzymać kąt prosty względem materiału. Silny docisk i wysokie obroty to palenie, palone są kruche. Jak ktoś się bawi w domy to wiertarkę stołową z niemieckiego marketu - i spokój do śmierci.
Podłączam się do kolegi, ostrzenie frezów by się przydało bo to o wiele droższe narzędzie niż wiertło a szkoda wrzucić jak się wyszczerbi , z tego co wiem to chyba z ręki słabo. Jak zwykle materiał super, na pewno nowicjuszom się przyda . Łapa jak zwykle dla zasięgu
Dzięki za instruktaż (o zdjęciu rękawiczek) i nazewnictwo (łysinka, korekcja ścina, obciaganie tarczy). Wszystko wydaje się proste... jak się ma szlifierkę.🙃 Co do tych kątów przystawienia to może łatwiej byłoby zrobić sobie gotową podstawkę (jakis rodzaj klina z drewna) zamiast trzymać w ręku Jedyne co mnie zastanawia to ostrzenie "pod włos" Dlaczego nie ostrzyć w drugą stronę a potem delikatnie usunąć zadzior? Pytanie może głupie ale nie jestem ślusarzem...
Ilekroć próbowałem to wychodziła mi lipa, ale mi kazali ostrzyć z ręki z ruchem po łuku. Po tym filmie spróbuję tak jak pokazujesz, na stopce. A jak nie wyjdzie, to wrzucę do mojej szlifierki ;]
Ja pier... 6 lat korzystam codziennie z wierteł do metalu i nie było osoby na zakładzie,która by mi zrozumiale wytłumaczyła, a wystarczyło powiedzieć że ta krawędzi musi być niżej od tej długiej 😌 i wiertło ostre jak brzytwa i bierze aż miło 😃 Dziękuję panu 🤗🤗🤗👍
Najważniejsza porada, zobacz oryginalne wiertło, reszta, to wyczucie i wprawa. Nie do wykonania (chyba) w rękawicach, więc BHP tu można włożyć między bajki. No i trzeba pamiętać, że skoro wiertło już jest prawie do wyrzucenia, to nie ma się co zastanawiać, tylko ostrzyć, nic nie stracimy. Świetne filmiki.
lepszy efekt ostrzenia będzie, gdy krawędź tnąca będzie ostrzona po prawej stronie - ruch wirowy tarczy w kierunku ostrza, a nie przeciw ostrzu. I na koniec lekki ruch obrotowy oczywiście - z każdej strony
Dla znawców problematu co całe życie zawodowe mieli do czynienia z ostrzeniem wierteł żadna rewelacja ale "zielonym" filmik szczerze polecam - pełna profeska bardziej niż przystępnie podana!! Jedno tylko trzeba było powiedzieć: nie wiem jak obecne firmy Parkside (pewnie też madowane w ChRL) ale stricto bezfirmowe chińskie wiertła zakupione np. na targowisku wizualnie niczym się nie różniące od w/w to zmarnowanie czasu i atłasu przez producentów a przez kupujących - pieniędzy. Tępią się nawet przy wierceniu kątowników czy blach z ST3 - szajs wprost niebywały, one po prostu nie są zahartowane choć "pozłota" ma sugerować że zostały ulepszone cieplnie...procesem azotowania kt. jak nie wszystkim wiadomo przeprowadza się zawsze po hartowaniu!! Nie wiem czym producenci nanieśli tę "pozłotę" ale ta na moich "złotych" wiertłach to objebałoczka w czystej swej "złotej" postaci mająca sugerować wykończenie utwardzającym azotowaniem!! Wiertło - "białe" czyli wykonane ze stali szybkotnącej prawdziwie zaazotowane i wcześniej zahartowane - to wiertło naprawdę twarde które po nawierceniu 5mm w stali kątownikowej - jak moje - nie robi się tępe jak gwóźdź z zaokrąglonymi krawędziami tnącymi i zaoblonymi ich narożami! Co prawda komplet wierteł to nie kapitał ale zawżdyć smutek ogarnia i ręce opadają kiedy podczas pracy okazuje się, że to co kupiliśmy jako zaazotowane więc wespół w zespół z hartowaniem jeszcze twardsze niż sam hart to "farbowany złoty lis".🤢🤢 Pozdrawiam!!
Panie Adamie jako osoba która pracowała na wiertarce promieniowej 6lat i uczyła się ostrzyć wiertła od naprawę niezłych fachowców którzy pokazali mi nie tylko jak robić korektę ścinu ale i wykonywać zwijacze wiora na powierzchni natarcia itp. powiem Panu że podziwiam Pana za talent dydaktyczny. Ja nie umiał bym tego pokazać w tak przystępny sposób. Co do metody to znałem ją choć sam nigdy nie stosowałem. Gdy zaczą Pan pokazywać co i jak odrazu wiedziałem że nie będzie najmniejszych problemów z pracą tak naostrzony wiertłem wszak wszystko jest zgodnie ze sztuką. Fachowcy nie lubią tej metody bo wiertła tak naostrzone... wygładają mniej estetycznie. To jedyny powód. Tak po prostu. Oni uważają że dobrze naostrzone wiertło powinno wyglądać jak naostrzone na maszynie. Przyznaję również że Pańska metoda jest nieporównywalnie łatwiejsza do opanowania dla amatora a jeśli chodzi o jakość otworów wykonanych tak naostrzony wiertłem nie będzie niczym ustępować otworom wykonanym wiertłem naostrzonym na "fabryka style". Pozdrawiam!
@@AdamMaszynotwor No fakt. Są tak ostrzone m.in. wiertła kobaltowe, przynajmniej te które ja znam, np. wiertła Festy. Pozdrawiam! 😁👍
@@AdamMaszynotwor okulary są niebezpieczne, albo takie z uszczelką albo żadnych. Oko jest szybsze od lecącego na wprost opilka, zawsze zdążyłem zamknąć na czas. Natomiast z założonymi okularami oko jest otwarte na full i opilek może wpaść pod okularami
@@obsztyfitykultykatykiewicz6740Oko jest szybsze od opiłka... Nie wierzę...
@@radek7578 ja szlifuje bez okularów i zawsze zdążyłem zamknąć powieki
Ja używam okularów już nie raz uratowały mi oko a zamykam i tak zawsze jak widzę że opiłek czy wiur leci w jego kierunku
Bardzo ważna i przydatna wiedza praktyczna w każdej majsterkowni. Super to przedstawiłeś , oglądając i nasłuchując się twojemu objaśnianiu z ujęciami praktycznymi, można było poczuć się, jak na zajęciach zawodowych.
Pozdrawiam
Dzięki temu filmowi naostrzyłem swoje pierwsze wiertło i masę następnych. Dziękuję bardzo !!
Nawet nie wiesz jak mnie to cieszy :)
Naprawdę świetny materiał. Powiedziałeś wszystkie ważne rzeczy włącznie z bhp, a nawet więcej. Co niektórym może grozić przegrzaniem zwojów mózgowych. Tym co chcą szybko naostrzyć i jeszcze szybciej wywiercić. Bo przecież ślusarzem każdy się rodzi...
Jest Pan geniuszem dydaktyki. Trzeba być wyjątkowo inteligentnym by tak precyzyjnie i jasno wytłumaczyć wszystkie istotne detale. Oby w Polska miała takich geniuszy więcej!
Petarda, dzięki za super instruktaż. Masz predyspozycje do prowadzenia szkoleń bo sposób przekazu jest idealny. Czekam na kolejne🤩
Ja ostrzę wiertła tak jak wyszło by maszynowo, ale mam już wprawę i wiele lat ostrzę. Pracuje na tokarce, wiertarce. Ostrzę pod różne materiały. Stał wybaczy błędy w ostrzeniu, ale kwasiak już nie. Zależy też ile tych otworów musimy przewiercić, bo przy seryjnej produkcji ważne aby jak najmniej latać do szlifierki. Metoda którą tu przedstawiasz staram się przedstawić ludziom którzy wiele lat pracują a nadal nie potrafią ostrzyć. Ja po prostu muszę ostrzyć fachowo , ale od czegoś trzeba zacząć. Metoda pozwala tak jak pokazujesz nauczyć się zasad ostrzenia, równych podziałów na strony. Ostrzę też metodą celowego stępienia , gdzie wiercąc mosiądz unikamy szarpnięcia przy wyjściu z materiału lub zblokowania wiertła i wyeliminowania podniesienia nieprzykręconego imadła. Film Ok. Pozdrawiam.
Klasa a nie bełkot wyłudzający czas słuchacza. Dziękuję
Niesamowity kurs ostrzenia. Sam ostrzę w pracy wiertła i jestem samoukiem. Prawie wszystko robię tak, jak Ty. Prosta, praktyczna wiedza, bardzo przydatna. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za film.
Super kończę 75 lat . Pracowałem jako tokarz ale zawsze miałem problem z namoszczeniem wiertła . Nie było You Tube ha ha . Pokazałeś dobra robotę . Dla mnie już za późno . Zycie emeryta . czekanie na śmierć ha ha Dzięki Panie Adamie Dużo zdrówka .. Doskonały materiał, dzięki Adam za podzielenie się wiedzą 😊
Gdyż nie pracowałeś jako tokarz w Autosanie 😂
Super wytłumaczone, krok po kroku Dziękuję :)
fajna lekcja . Dziękuję, większość z nas potrzebuje otworu w solidnym kawale stali lub drewnie, z duża tolerancją, a nie otwory jak w mechanizmie Szwajcarskiego zegarka i precyzji CNC
Świetny kurs ostrzenia. Super przekaz, łatwy i prosty do zrozumienia. Jest nawet BHP "bez oczu nie naostrzy" :) No i świetna wiedza! mam nadzieję, że odpowiednio doceniona tam gdzie pracujesz. Pozdrawiam.
Genialny film. Lepszy niż Bartosiak i jego przepływy.
Wartościowy materiał ! Miałem kłopoty z ostrzeniem wierteł. Urzywalem "ostrzałek". Teraz spróbuję Twojej metody. Ważna jest też szlifierka : rodzaj kamienia i obroty. Pozdrawiam !
Ostrzyć wiertła najlepiej uczyć się na dużych wiertłach. Jeżeli ktoś będzie chodził i prosił by mu na ostrzyć wiertło to nigdy się nie nauczy. Nikomu jeszcze nie na ostrzylem wiertła, pokazałem jak ostrzyć i tyle. Tak mnie nauczył majster na praktyce, też nikomu nie ostrzył wierteł, a ostre chował😁😁
26 lat temu miałem praktyki i dziś fajnie sobie to przypomniec, Dzięki
Wreszcie ktoś łopatologicznie i "z jajem" wytłumaczył, jak naostrzyć wiertło. Oglądając inne filmiki, miałem wrażenie, że to jakaś czarna magia i nie do ogarnięcia w domowym garażu... Dzięki Ci!
Cieszę się że pomogłem:)
to jest jeden z najbardziej merytorycznych, praktycznych i potrzebnych kanałów w polskiej przestrzeni YT
Bardzo dziękuję:)
Znalazłem podobny filmik, co prawda anglojęzyczny ale z napisami i tam była podobna metoda ostrzenia. Próbowałem, próbowałem i w końcu się udało - wiertło wierciło, w niektórych nawet długi wiór wychodził. Kąt też od podstaw udało mi się wyprowadzić. Nie wychodzi mi to jeszcze idealnie, ale też nie jest najgorzej, czyli jakiś krok do przodu. Za to tutaj jest dobrze wytłumaczone o co chodzi z korektą ścina. Zatem będę próbował dalej. Można też narysować sobie na stopce linie pod kątem 60st (kąt powinien wynosić 120st), wystarczy ekierka i wtedy jest do czego bazować. Jakkolwiek dawno temu w akcie desperacji naostrzyłem wiertło "na kredkę" i też od biedy wywierciłem jeden cholerny otwór w cienkiej blaszce. Jak zobaczył to znajomy z większym doświadczeniem to się śmiał, ale ostatecznie dzięki temu uratowałem sytuację - uruchomiłem maszynę w zakładzie ;)
Wow! Nie dość, że otrzymałem pomoc i naostrzyłeś mi wiertła to jeszcze efektem ubocznym jest kolejny świetny film :) Dziękuję raz jeszcze! ;)
Fakt ale dalej jestem za Twoim testem tych wierteł vs markowe wiertła, najlepiej długodystansowy. Nie wiem ile Twoja godzina czasu jest warta ale przelicz sobie na spokojnie. Koszt pseudo wierteł+ czas wiercenia tą plasteliną +plus czas ostrzenia + amortyzacja maszyn/kamieni do ostrzenia vs ten sam rozmiar markowego wiertła x ileś wierceń, czyli dla amatorów x oznacza 10 otworów albo 1000 ? Na pewno jest taniej? Jestem za piętnowaniem towarów tak niskiej jakości że szkoda czasu na nie największego "cebulaka". Oszczędność to dobrze wydana kasa, nie mało za śmieci. Więc każdy ma wybór, jeden jak pod Twoimi komentarzami skrzynkę na listy wiesz raz na 10 lat a inny amator chce zrobić 100 otworów w godzinę, nie przez tydzień. Stąd moje oczekiwania porównawcze w Twoich filmach, nie dla mnie bo ja już wiem że za biedny jestem na takie guano. Wolę Parksidem kręcić Milwaukee niż Milwaukee kęrcić wiertłem Parkside.
Ps: właśnie sprzedałem wszystkie Parkside 12xTeam 😁Sprzedałem je do miejsca własnej pracy i dalej będę nimi robić. Są super ale system jest dla mnie z tyłka ale w pracy jest idealny. Szlifierka kątowa Parkside 12V jest super, ma 100 zalet póki ktoś nie zrobi testu vs kątówka 125mm 230V. Za jakieś pół roku zacznę robić filmiki Paqrkside 12V vs Bosch 12V więc przypomnę i zaproszę do sugestii i przywalenia za błędy 😁. Pozdrawiam szczerze bo Twoje filmy są super.
@@ghostanddiy To nie chodzi o markowe wiertła, bo te są z innej ligi. Mogę pożyczyć z firmy super wiertła,ale czasami( długi weekend itp) jak coś wypadnie na ranczo, trzeba kupić, żeby zrobić robotę,marketowe coś. Dla amatorów wystarczy. Bardzo dobry poradnik. Jak ktoś się nauczy ostrzyć z tego całkiem dobrego instruktażu to i na kątówce( BHP okulary,tarcza do szlifowania) sobie poradzi. I o tym to jest.
Super użyłeś oświetlenia punktowego na ściernicę.
Co do ostrzenia to najważniejsze mieć obciągacz do ściernic, a potem to już praktyka.
Nie no panie. Sub i lajka poleciał. Troszkę majsterkuę. Zrobiłem sobie potężne imadło. Spawarkę. Teraz kompresor 50l z oryginalnym zbiornikiem ze złomu i 2 agregatami z lodówek Wiercę studnię ze zrobionej wiertnicy już mam 10 metrów. I takie tematy mnie kręcą. Wierteł nie umiałem ostrzyć teraz dam radę dzieki
Jestem tu pierwszy raz , patrzę zaś jakiś super cwaniak coś się mądruję Aleee..... To jest to ! spoko gość i super instruktaż ,. Zostaję na dłużej !!!!!
Tego potrzebowałem. Dzięki za wyjaśnienie będę testował w moim mini warsztacie
Jakieś 40 lat temu nauczyłem się ostrzyć wiertła z ręki tak jak fabryka wypuszcza. Od 3 mm w górę wychodzi mi to całkiem nieźle ale, od wielu lat wiertła ostrzę na szlifierce taśmowej - wydaje mi się że jest wygodniej. Pod wpływem Twojego filmu, z ciekawości spróbowałem Twojego sposobu i muszę się przyznać, że muszę jeszcze potrenować 😒😉 - wieloletnie nawyki trochę przeszkadzają. Dzięki za filmy które nagrywasz, mogę z nich zaczerpnąć sporo wiedzy przekazanej w sposób przystępny i wyczerpujący.
Adam jesteś Wielki !
Dziękuję i gorąco pozdrawiam :)
Fajnie to pokazujesz. Co do wierteł to pokazałeś wiertło Parkside i faktycznie były super. Z 10 lat temu kupiłem komplet wierteł z Lidla w metalowym niebieskim pudełku. Po za tymi co zostały w warsztacie złamane prze nieumiejętne używane to do dziś nie były ostrzone są ostre i robią robotę idealnie.
Trzy lata pracowałem u Niemca jako ślusarz, nauczyłem się sam ostrzyć wiertła podglądając przez ramię innych bardziej doświadczonych, po tym czasie nabrałem takiego doświadczenia w ostrzeniu, że odchodząc z firmy dostałem zadanie naostrzenia całej szuflady wierteł 9-35mm bo ponoć byłem "Supermen" w tej dziedzinie jak to powiedział niemiecki kolega :D Film bardzo dobrze objaśnia proces ostrzenia, nie można się do niczego doczepić. Metod ostrzenia jest kilkanaście, osobiście ostrzyłem nawet na tak bardzo rozwarty kąt, że wiertło było prawie płaskie (pewnie około 170°), zostawiałem tylko na środku pilota podobnego do tego co w wiertłach do drewna. Tak naostrzone wiertła pracowały w wielkich przemysłowych maszynach CNC, wierciły setki otworów na jednym ostrzeniu.
Bez oczu zapewne nie naostrzy 🤪👌🤞 poprawiło mi to humor. Świetny filmik👌👍 pozdro i czekam na kolejne 🙃🙂
Dzięki super wyjaśnione. Mój Ojciec pokazywał mi wielokrotnie ale nie mogłem załapać .
bardzo dobra robota tak to powinno wyglądać. Ja uczyłem się na własnym błędach i doświadczeniach. Mało jest osób które poprawnie potrafią naostrzyć wiertło. Tu jest wszystko pokazane prawidłowo.
Super przydatny filmik !!! Kolego uratowałeś mi życie, bo nie miałem pojęcia o ostrzeniu wierteł. Duży szacun !!!
ZBIERAŁEM SIĘ Z TYM TEMATEM A ZE DWA LATA NO I NAKRĘCIŁEŚ :) SUPER
Super filmik, a w tym roku kończę 70 lat. Człowiek się uczy całe życie i głupi umiera.
Zdrówka życzę!
Zdrówka i niekończacej sie nauki 😊
Ludzie tyle nie żyją !!!
@@Alkow403 niektórzy wbrew medycynie dożywają tego wieku
Januszku jezeli juz to przynajmniej mniej glupi . Pozdrawia Cie niewiele mlodszy rowiesnik , dlatego pozwolilem sobie zwrocic sie do Ciebie po imieniu .
Wyrazy szacunku panie Adamie za dobrą robotę, merytoryczny i zrozumiały przekaz.
Na wielu podobnych kanałach zamiast porady jest po prostu cwaniakowanie.
Pan pokazuje jak powinno się przekazywać wiedzę, za co bardzo dziękuję.
Jeśli nie macie emulsji do wiercenia, spróbujcie zastosować metodę dawnych ślusarzy. Ja poznałem ją na początku lat 80 tych w Zawierciańskim zakładzie produkującym między innymi hacele i gwoździe do podków (ciekawe kto jeszcze wie co to są hacele :) mówiąc krótko to zimowy bieżnik dla koni pociągowych wykonany z małego dwuteownika ok. 20mm wkręcane w podkowę, dlatego H-acel. Eksportowaliśmy je na cały świat).
Użyjcie zwykłego oleju rzepakowego zaskoczy was z jaką łatwością wiertło wchodzi w materiał. Polecam również do gwintowania, trzeba tylko umyć po pracy gwintowniki/narzynki bo jak wyschną będą zaklejone jak kitem :)
Pozdrawiam.
A Kujawski z I tłoczenia może być?
Dobrze że nie wyrzucałem starych wierteł, będzie na czym ćwiczyć 🙂 dzięki.
Powodzenia w ćwiczeniu 🙂 Pozdrawiam 🙂
@@AdamMaszynotwor Dzięki 🙂
Człowiek nawet nie wiedział że tyle można wykrzesać z uszkodzonego wiertła. Dzięki Adam!!!!!! SUPER FILMIK
Najlepszy sposób ostrzenia mnie w pracy uczyło dwóch gości niby dwie ruzne szkoły jeden pracownik lat 30 drugi już na emeryturze a ostrzyli tak samo podobnie i ja również tak ostrze ale dla osób które używają faktycznie często i dużo wierteł polecam specjalne maszynki do ostrzenia np z fanara na zakładzie gdzie mamy 300 pracowników około ostrzyć wiertła na szlifierce warsztatowej potrafi może 5 osób więc jest to sztuka która odchodzi w zapomnienie świetnie przekazana wiedzą gratuluję i oby tak dalej
Tej metody fachowcy wam nie pokażą - powiedział fachowiec pokazując metodę 😁 A tak na poważnie, super poradnik dla początkujących!
@@AdamMaszynotwor Tak to już najczęściej w życiu bywa. Kozak w necie ... dalej możesz dokończyć sam haha 😅 Jak wiertło dobrze skrawa, to znaczy, że jest ostre i po co się wdawać w dyskusję 😄 Nie przejmuj się i działaj dalej bo dużo ludzi czerpie wiedzę z twoich filmów i są wdzięczni, że za darmo (pomijając lub raczej nie pomijając reklam) mogą się dowiedzieć pożytecznych rzeczy! 😁
Bardzo dobry materiał (ja się uczyłem ostrzyć w latach 70 dziesiątych) dla zainteresowanych
Cześć Adam! Ekstra nagranie, masa wiedzy dla amatora. Dzięki wielkie i pozdrawiam!
Tutaj ważna jest praktyka. Mi zajęło kilka lat żeby nauczyć sie ostrzyć wiertła tak jak fachowcy. Najlepiej pytać sie ślusarza/tokarza aby pokazał jak to sie robi :)
W taki sam sposób nauczyłem się ostrzyc wiertła, patrząc na oryginał z pękniętego wiertła robiłem nowe piękne wiertło. Super wytłumaczone 👌
Dziękuję :)
tak przypadkiem obejrzałem twój film ,osoby które potrafią ostrzyć nic nie będą mówić ale jeśli ktoś nigdy tego nie robił i na podstawie twoich wskazówek odważy się naostrzyć wiertło i za którąś próbą mi się uda to powinien być ci wdzięczny chociażby z powodu ekonomicznego ,nie trzeba kupować nowego jak dało się naostrzyć używane ,pozdrawiam
Ja potrafię i powiem,że jest to dobry poradnik. Zachęca, żeby nie kupować nowych, tylko spróbować. Co wyjdzie to wyjdzie. Jak zaczynałem, potrafiłem całe nowe wiertło zjechać do zera, żeby się nauczyć. Często to były nowości z dziwnymi kątami i podcięciami. Nic się nie stanie jak się trochę skróci hue hue hue. Po co wyrzucać. Bądźmy EKO.
Dokładnie tak też ostrzyłem czego się 25lat temu nauczyłem od Szefa na praktyce... Ale szacun dla Ciebie bo miałem jakieś niedociągnięcia w tym temacie... Super przykład! 👍😎
Bardzo dobry wykład to napewno osobisty talent Adama,wiedza techniczna i praktyczna no i dobry przekaz!
Wow oglądałem poprzedni film o ostrzeniu i próbowałem niestety często jak coś mi nie wychodzi to poprostu odpuszczam, wróciłem do nauki po ukazaniu się kolejnego filmu i powiem szczerze po tym filmie po raz pierwszy wiertło naostrzone nie powiem że najlepiej ale da radę nim wiercić, także ja bardzo podziękować za ten film wiele wyjaśnia można dużo z niego wynieść i czegoś się nauczyć Pozdrawiam Panie Adamie
Temat zawsze aktualny Łapka i pozdrawiam
Zupelnie przypadkowo wpadlem na ten kanal, zaciekawil mnie tytul, chcialem zobaczyc po latach jak inni ostrza wiertla. Cztery dekady temu pracowalem w narzedziowni I ostrzalni narzedzi w jednej z fabryk. Oprocz tego ze ostrzylismy duza narzedzi do bierzacej produkcji, to byla takze cala masa wiertel. Srednio dziennie to pelna skrzynia ok. 40x40 cm I wysokosci podobne. Srednice od paru milimetrow do grubosci reki w lokciu. Wiertla byly uzywane do bierzacej produkcji w zakladzie przemuslowym. Reczne ich ostrzrnie to prawie ze dzielo artystyczne. Brak doswiadczenia w warunkach przemuslowych to konczy sie przedeczesnym ich tepieniem, a co gorsze natychmiastowym polamaniem. Odpowiedzialnosc spada na ostrza, a wiertla o duzych srednicach z pletwa kosztowaly bardzo duzo. Nalezy pamietac ze ludzie na produkcji pracowali na akord. Jechali na granicy dopuszczalnych parametrow, skrawania, bo chcieli jak najwiecej zarobic.
A wiec zadna lipa tu nie przejdzie, lub za chwile wroci w dwoch kawalkach. Niestety nie pracuje juz w zadnej ostrzalni przmyslowej, abym mogl zademonstrowac to co mowie. Nie chodzi tutaj o jaka kolwiek krytyke, kogo kolwiek bo to jest najlatwiejsze. I dobrze ze ktos chce jeszcze cokolwiek demonstrowac. Lecz o uswiadomienie ze jest jeszcze standard przemuslowy, niestety juz zarezerwowany tylko dla tych ktorzy zjedli na tym przyslowiowe zeby. Pozdrawiam Pana.
Dziękuję za ten komentarz i szanuję wykonywaną pracę narzędziowca.
Doceniam też taką formę wypowiedzi ponieważ wiele osób krytykuje bezpodstawnie jakby nie rozumiejąc całego zamysłu.
Ja na tym filmie wcale nie twierdzę że to jest najlepszy szlif do przemysłowej pracy na akord ( A właśnie zdarzają się nawet dosyć agresywne komentarze tak jak gdyby moja metoda bezcześciła jakiegoś świętego Graala)
Twierdzę jedynie że ta metoda jest prostsza od tradycyjnej ponieważ nie wymaga jednoczesnego ruchu obrotowego i posuwistego przy zachowaniu wszystkich kątów.. łatwiej się jej nauczyć ponieważ ustawiamy wiertło pod odpowiednim kątem i wykonujemy tylko jeden ruch liniowy.. dodatkowo metoda jest skuteczna na tyle skuteczna że w innym filmie wykazałem przewagę nawet nad (co prawda tanią )ale jednak ostrzałką do wierteł która oczywiście wiertła ostrzyła i to powiedziałbym że w tradycyjny sposób( łukowata powierzchnia przełożenia) mimo to wiertło naostrzone moją metodą lepiej pracowało. Dodatkowo czasami stosuję tą metodę w zawodowej pracy a pracuje jako frezer na wielkim gabarycie w przemyśle ciężkim i wiertło naostrzone w ten sposób robią setki otworów.
Co więcej wspominam o tym na filmie że geometrię wiertła zgapiłem od renomowanych producentów wierteł przemysłowych więc nie jest to geometria wyssana z palca... a tego nie do końca rozumie tamte komentarze w ogóle nie wiem skąd taka agresja w tym temacie:)
Jak widać po pańskiej wypowiedzi można być fachowcem i to stricte narzędziowcem a jednocześnie kulturalnie i wyrozumiałością skomentować mój poradnik.
Ale oczywiście nie twierdzę wcale że moja metoda jest jakaś najlepsza i należy tylko ją stosować Bo tak jak Pan powiedział przy ręcznym szlifowaniu ciężko dorównać precyzji szlifu maszynowego.. a sama umiejętność ustawienia maszyny żeby wiertło miało odpowiednią geometrię też jest sztuką i wymaga wprawy i wiedzy.
@@AdamMaszynotwor Witam, nie spodziewalem sie tak dlugiej odpowiedzi. Rownierz dzieki. Wracajac do tych wiertel to my w tamtych czasach wszystkie ostrzylismy recznie. Bardzo nie wiele fabryk posiadalo automatyczne ostrzarki z chlodziwem, a system malych prywatnych podwykonawcow nie istnial. Wracajac do krytyki o ktorej pan wspominal. Niestety jest to bardzo wielka przywara naszego Polskiego narodu. Krytykowanie wszystkiego I wszystkich, bez wzgledu na to kto ma racje, a przy tym jeszcze prezentujac agresywna postawe. Nic z tego nie wynika a wrecz robi duzo szkody naokolo. Ja od ponad trzech dekad mieszkam poza Polska na dalekich Antypodach. Wielu z nas bedac na obczyznie przechodzi transformacje osobowosci. Uczymy sie wtedy jak prezentowac pozytywna postawe, jak rozmawiac I negocjowac.Tak jak robia to lokalni potomkowie Anglosasow. Zyczyl bym wszystkim rodakom w ojczyznie aby takze. takie male transformacje zrobili u siebie. I wtedy zycie na okola stanie sie duzo lepsze. Jestem juz w wieku prawie emerytalnym, a zawodu jestem Technikiem Mechanikiem o specyjalnosci obrobki skrawaniem metali. W Australii dano mi licencje operatora najwyzszej klasy wszelkiego typu obrabiarek No ale to juz historia. Dodam tylko ze my Polacy z solidnym wyksztalceniem I praktyka nie musimy sie wstydzic. Nie jestesmy gorsi, a wrecz lepsi I madzejsi od innych. Chcialbym zyczyc panu jak najwiecej sukcesow w szerzeniu edukacji dla innych. Bo Warto. Posdrawiam serdecznie.
Panie Adamie szkolenie pierwsza liga. Jedynie co bym zmienił to oświetlenie w warsztacie na jakieś ledowe o barwie 4000k a na pewno bedzie można dostrzec wiecej szczegółów. Dziękuję i życze milionów wyświetleń 😉
Dziękuję za sugestię to oczywiście prawda oświetlenie w warsztacie mam słabe w nowym garażu już o tym pomyślałem ale gdy zakładałem ten warsztat to nie myślałem że mój kanał Tak się rozwinie i będę publikował jakiś filmy a tym bardziej takie szczegółowe poradnik. Pozdrawiam i dziękuję
Dzięki za film.
Po twoim instruktażu już zacząłem łapać o co chodzi i dobrze naostrzyłem wiertło.
Kiedyś próbowałem ostrzyć i popełniałem błąd że krawędź skrawającą ścinałem w dół, a ta krawędź powinna być właśnie najwyższym wierzchołkiem.
Nawet udało się naprawić złamane wiertło
Już nie muszę rozglądać się za jakąś ostrzałką do wierteł
🍻😀
Dziękuję, już jestem mądrzejszy niż wczoraj 😀
Wiele razy próbowałem ostrzyć wiertła z różnym skutkiem, po tym filmie mam ostre wiertła i nie mogę wyjść z podziwu jakie to teraz proste. Dzięki za film
No o teraz moje wiertła wiercą jak nowe☺️ dziękuje 😊
SUPER:)
Super pokazane, może się w końcu nauczę 😅👊
Dziękuję za film, zauważyłem jakie błędy popełniłem, poprawiam się.
Jesteś mistrz i już!
Bardziej liczyłem na pokaz ostrzenia pękniętego wiertła gdzieś na budowie w polu szlifierką kątowa. Może to materiał na jakiś kolejny film.
Podstawy i praktykę zajebiście pokazałeś. Jesteś mistrzem wszechświata i okolic ;)
Pozdrowienia dla Ciebie i Pani operator, montażystka. :)
Ps kupiłem dzięki Tobie ten agregat walizkowy, spawa się na nim migomatem rewelacyjne. :)
Jeżeli zna się zasady z tego filmu to można również naostrzyć kątówką :)
Dzięki pozdrawiam agregat nie służy jak najlepiej:)
Super fajnie wytłumaczone pokazane. No to teraz biere wiertła i zaczynam nauke😎
Dziękuję, fajnie w sposób prosty tłumaczysz rzeczy niełatwe dla początkujących. Patentu z nakrętka nie znałem.👍😉
"Sprzedawcy wierteł go nienawidzą", "Teraz każdy może stępić wiertło kilka razy". A tak na poważnie- Niby umiem ostrzyć wiertła ale twoja metoda wydaje się prostsza. Jutro będę testował.
@@AdamMaszynotwor ⁸i99⁹
Dobry naprawdę film... Do tego co pan pokazał w filmie sam doszedłem metodą prób i błędów... Dzięki za przypomnienie
Piękna lekcja dla wielu ja robie to podobnie mam nawet spedi i ostrze na niej wiertła widiowe pozdrawiam serdecznie wszystkich 👋
Im twardsza stal tym bardziej rozwarty kąt - tak mnie uczyli i tego się trzymam już 30 lat w zawodzie
Brawo adam - miałem problem i wióry lecą. dzięki
Proszę 🙂 Pozdrawiam 🙂
Trafiłem przypadkiem, zostanę na dłużej, naprawdę świetny materiał a sposób tłumaczenia bajeczny! Oby tak dalej!
Witam :) bardzo mnie to cieszy do dyspozycji jest masa filmów związana z majsterkowaniem ... od prostych podstawa jak ostrzenie wiertła po budowę maszyn CNC i związane z tym zabiegi np. spawanie toczenie obsługa narzędzi pomiarowych itd.
Dzięki! Tak dobrze wytłumaczyłeś geometrię wiertła, że teraz umiem ostrzyć "z ręki", bez nakrętek i nawet bez stopki, wystarcza zwykły silnik od pralki ze ściernicą w spadku po dziadku ;). Teraz nawet ruch po łuku wydaje się nie tak trudny jeśli się wie co się robi (i ściernica jest dobrze obciągnięta). P.S. jeśli ktoś uważa że chińska wiertarka stołowa do niczego się nie nadaje, to niech najpierw pomyśli jak wielu ludzi próbuje robić otwory ("wiercić dziury" jak to nazywają) wiertarką typu "bzyczek" czyli wysokoobrotową z odłączanym udarem i do tego na sucho (dlaczego wiertło jest niebieskie po drogim otworze?). Najgorsza wiertarka stołowa wydaje się technologią kosmitów w porównaniu do bzyczków jeśli chodzi o wiercenie w metalu, już lepiej wiercić wkrętarką akumulatorową.
Super wyjaśnione. Wielki like dla cb. Ale ścina wcale nie trzeba zmniejszać. Ważne żeby kąty i symetria była zachowana. 😊
Super film ostrzę podobnie, fajne wytłumaczone i pokazane. Pomorze na pewno wielu ludziom którzy uczą się ostrzyć wierteł i nie tylko im.Super i tak dalej pozdrawiam
Pewnie ten film niektórym pomoŻe. Jak nie polecam wyjazd na PomoRZe.
Pomorze, to mój region akurat.
Super film instruktażowy. Gdzieś tam uciekła ostrość, ale to nie zmienia całościowej oceny na 👍.
Dzięki za filmik. Mi stawka w pracy nie pozwala mieć takie informacje ale w garażu się przydadzą
Bardzo proszę 🙂 Cieszę się, że film się spodobał 🙂
Dziękuję za Pana zaangażowanie i pomoc
Żałuję że gdy uczyłem się ostrzyć wiertła nie było takich filmów, adam na pewno pomagasz masie młodych ludzi!
Dziękuję bardzo za informację widziałem też film z zakupem i testem wiercenia... pozdrawiam panowie:)
Miło posłuchać prawdziwego fachowca.
Dobry instruktaż , ostrzyłem też gwintowniki (z w miarę dobrym skutkiem) w narzędziowni się to przydaje , zrób i o tym film . Pozdrawiam
Dzięki. Ostrzę, ale inaczej, a ten sposób jest lepszy.
Zajebiście że pomogłeś Krzyśkowi, równy z Ciebie gość :)
bardzo fajnie wytłumaczone tego potrzebowałem pozdrawiam :)
Gdybym miał dużo wierteł - to ostrzałka z ustawieniem kąta to groszowe sprawy. Na szlifierce założone nowe kamienie, polecam naostrzyć 100 wierteł i utrzymać stan tarczy (równą powierzchnię). Poza tym jak ktoś wierci w grubszych materiałach dużo otworów to od 12mm tylko wiertła rurowe (trepanacyjne) i magnetor. Wiercenie "z ręki" to kalectwo, wiertło do metalu nie wierci a skrawa, więc odchylenie od kąta 90 stopni o 5 to już katowanie wiertła, i zawsze się zużyje szybko. W domu jak ktoś chce mieć porządne to są dobre marki i za 200-300pln ma się zestaw wierteł do domu na lata. Podziwiam za fachową wiedzę i tłumaczenie, ale jak dla mnie to zbędna wiedza z poprzedniej epoki trochę. I pamiętajcie, że wiercimy z olejem/chłodziwem na wolnych obrotach z równym dociskiem, starając się utrzymać kąt prosty względem materiału. Silny docisk i wysokie obroty to palenie, palone są kruche. Jak ktoś się bawi w domy to wiertarkę stołową z niemieckiego marketu - i spokój do śmierci.
Adam jesteś mistrzem 👌
Dzieki Adam jak zwykle cenne wskazowki pozdrawiam
Podłączam się do kolegi, ostrzenie frezów by się przydało bo to o wiele droższe narzędzie niż wiertło a szkoda wrzucić jak się wyszczerbi , z tego co wiem to chyba z ręki słabo. Jak zwykle materiał super, na pewno nowicjuszom się przyda . Łapa jak zwykle dla zasięgu
nauka prima sort dzięki za pro-tip z nakrętką :)
Dzięki za instruktaż (o zdjęciu rękawiczek) i nazewnictwo (łysinka, korekcja ścina, obciaganie tarczy). Wszystko wydaje się proste... jak się ma szlifierkę.🙃
Co do tych kątów przystawienia to może łatwiej byłoby zrobić sobie gotową podstawkę (jakis rodzaj klina z drewna) zamiast trzymać w ręku
Jedyne co mnie zastanawia to ostrzenie "pod włos"
Dlaczego nie ostrzyć w drugą stronę a potem delikatnie usunąć zadzior?
Pytanie może głupie ale nie jestem ślusarzem...
Ilekroć próbowałem to wychodziła mi lipa, ale mi kazali ostrzyć z ręki z ruchem po łuku. Po tym filmie spróbuję tak jak pokazujesz, na stopce.
A jak nie wyjdzie, to wrzucę do mojej szlifierki ;]
Świetny film, profesjonalne nazewnictwo!
Ja pier... 6 lat korzystam codziennie z wierteł do metalu i nie było osoby na zakładzie,która by mi zrozumiale wytłumaczyła, a wystarczyło powiedzieć że ta krawędzi musi być niżej od tej długiej 😌 i wiertło ostre jak brzytwa i bierze aż miło 😃 Dziękuję panu 🤗🤗🤗👍
Cieszę się że pomogłem :)
Rewelacja panie kolego 👍💪👏🍻
Dziękuję 🙂 Pozdrawiam 🙂
łoopaaaniee... lepszego tłumaczenia nie znalazłem :D
Dziękuję Adamie, prosta rzecz a cieszy 💪👍
Panie Adamie super film 👏
Najważniejsza porada, zobacz oryginalne wiertło, reszta, to wyczucie i wprawa. Nie do wykonania (chyba) w rękawicach, więc BHP tu można włożyć między bajki. No i trzeba pamiętać, że skoro wiertło już jest prawie do wyrzucenia, to nie ma się co zastanawiać, tylko ostrzyć, nic nie stracimy. Świetne filmiki.
dziękuję na pewno skorzystam! pozdrawiam!
Świetny patent z dwoma nakrętkami.
Rewelacja.chylę czoła mistrzu!!!
Bardzo dziękuję:)
lepszy efekt ostrzenia będzie, gdy krawędź tnąca będzie ostrzona po prawej stronie - ruch wirowy tarczy w kierunku ostrza, a nie przeciw ostrzu. I na koniec lekki ruch obrotowy oczywiście - z każdej strony
Dla znawców problematu co całe życie zawodowe mieli do czynienia z ostrzeniem wierteł żadna rewelacja ale "zielonym" filmik szczerze polecam - pełna profeska bardziej niż przystępnie podana!! Jedno tylko trzeba było powiedzieć: nie wiem jak obecne firmy Parkside (pewnie też madowane w ChRL) ale stricto bezfirmowe chińskie wiertła zakupione np. na targowisku wizualnie niczym się nie różniące od w/w to zmarnowanie czasu i atłasu przez producentów a przez kupujących - pieniędzy.
Tępią się nawet przy wierceniu kątowników czy blach z ST3 - szajs wprost niebywały, one po prostu nie są zahartowane choć "pozłota" ma sugerować że zostały ulepszone cieplnie...procesem azotowania kt. jak nie wszystkim wiadomo przeprowadza się zawsze po hartowaniu!!
Nie wiem czym producenci nanieśli tę "pozłotę" ale ta na moich "złotych" wiertłach to objebałoczka w czystej swej "złotej" postaci mająca sugerować wykończenie utwardzającym azotowaniem!! Wiertło - "białe" czyli wykonane ze stali szybkotnącej prawdziwie zaazotowane i wcześniej zahartowane - to wiertło naprawdę twarde które po nawierceniu 5mm w stali kątownikowej - jak moje - nie robi się tępe jak gwóźdź z zaokrąglonymi krawędziami tnącymi i zaoblonymi ich narożami! Co prawda komplet wierteł to nie kapitał ale zawżdyć smutek ogarnia i ręce opadają kiedy podczas pracy okazuje się, że to co kupiliśmy jako zaazotowane więc wespół w zespół z hartowaniem jeszcze twardsze niż sam hart to "farbowany złoty lis".🤢🤢 Pozdrawiam!!
Dzięki Zgadzam się;)
Dziękuję.
Pozdrawiam serdecznie.
Proszę i również pozdrawiam 🙂
Super filmik - pozdrawiam