Ten piekny kobiecy dla kobiet opis z ksiazki- to jak dla mnie faceta- ta definicja nie owijajac w bawełnę to neurotyczka, narcyzka, ktora sama nie wie czego chce lub chce tak skrajnych i zmiennych cech ze tacy faceci nie istnieja
To schemat identyczny jak u narcyza. Pragniemy tego co do nas nie należy tak długo jak nie jest częścią nas. Ponieważ nie potrafimy kochać siebie - nie potrafimy kochać również tego co staje się częścią nas samych.
Umysł to wspaniały sługa, ale niebezpieczny gospodarz. Pan Jung znalazł odpowiedzi na wiele ciekawych pytań, bez znajomości i akceptacji swojego cienia nigdy nie będziemy w pełni. Pozdrawiam w oczekiwaniu na kolejną inspirującą analizę.
To jest dramat .....silnej kobiety. Bo chce silnego mężczyzny któremu nie chce sie podporządkować i traktuje jako zagrożenie swojej niezależności a dobry mezczyzna ja nudzi i niepociaga. Weź czlowieku zrozum kobietę......to jest jak choroba
Jako mężczyzna z chęcią przyjrzę się następnej części, aby uniknąć nieporozumień w przyszłości. Sam swoją drogą też potrzebuję przejść na "ciemną stronę mocy"... Miałem już kontakt z taką jedną silną kobietą i wydawała mi się niedostępna emocjonalnie choć na pewno w rozmowie nie było tego widać (zawsze miła, uprzejma, choć sprawiała wrażenie pasywnej). Zawsze ona wszystko "sama". A ja jak to ja, wychowany na przekonaniach, które mają ze 80 lat zawsze głupiałem (tak, wiem to też do przebudowy :-)). Ciągle sobie zadawałem pytanie - skoro nie chcesz tej relacji, to po (...) co w ogóle wchodzisz ze mną w jakiekolwiek interakcje? Żeby mi nie było przykro czy to dlatego, że sama panicznie boisz się odrzucenia?
Cześć. To nie jest silna kobieta, tylko rodzaj zaburzenia. To szukanie kogoś wyidealizowanego, to ciągłe "gonienie króliczka". Pragnę kogoś, ale gdy go już posiądę, to nudzę się nim😲🤯. Może autorka sama ma z tym problem? I jest to jej projekcja. A Pani też ma podobnie, skoro lubi wracać do tej książki 🤔? Pozdrawiam.
Dzień dobry, dotknęła Pani intrygującego mnie, tematu cienia. Bardzo ważne dla mnie i ciekawie przedstawione zagadnienie. Pomocne w pracy poznawania siebie i najbliższych w otoczeniu osób. Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam.
Nigdy nie myślałem o terapii, nie czuje potrzeby, nie czuję nadmiernej bezradności, obaw, smutku, nie zapadam się w sobie etc., nie mam sytuacji, w których sobie nie radzę, w których nie potrafię znaleźć wsparcia, pomocy, inspiracji. Zwyczajnie dla mnie radzę sobie w życiu i jestem spełniony, mam plany, myślę o sobie i innych itd. Wsłuchuję się w to, co Pani mówi, bo jest to interesująco przekazywane, w moim odczuciu, w moim postrzeganiu usystematyzowane, niechaotyczne i nazywane fachowo (choć nie jest dla mnie zaskakujące, a raczej opisujące to, co podpowiada mi intuicja). A gdyby tak pójść do terapeuty z niczym, bez powodu, tak, jak np. chodzę do stomatologa na kontrolę? Tak z ciekawości .... Czy można iść do terapeuty z ciekawości, z chęci zaspokajania potrzeby poznawania?
dobre książki pani wybiera dzieląc się wiedzą, doceniam i chętni odwiedzam pani kanał. Dobra robota. Zaintrygował mnie mój cień, powinnam mu się bardziej przyjrzeć. Dziękuję❤
Niektóre kobiety lecą na "macho" dlatego, że są żle nazywane. Kiedyś nazywano je kur... Teraz wszystko poubierano w tak piekne słówka. Kiedyś kur... teraz kobieta wyzwolona. Nie dajmy się ogłupić.
To jest okropne - te kobiety same nie wiedzą czego chcą, opamiętanie przychodzi jak dochodzą do ściany, wtedy są sfrustrowane że już najlepsi faceci demo poza zasięgiem
Udostępnię na naszej grupie Akademi Terapii Transpersonalnej u Jarka Gibasa, ponieważ uważam ze pomoże to wielu naszym Paniom i nie tylko. Akurat pracujemy nad Archetypem. Dziękuję, pozdrawiam
Bardzo ciekawy i trudny temat poruszyłaś. Czy to nie jest trochę tak, że żyjemy w czasach gdzie stereotypy zderzają się z otwartymi umysłami ludzi znających swoje potrzeby?
Ja wniosłam z chudszym od siebie magazynierem łóżko 160x200 po schodach. Dębowe ze skrzynią. Obecnie pracuję jako mechanik przy tirach. W czym masz problem? Kto Cię chłopcze tak skrzywdził? Odstaw może ten red pill... ewidentnie Ci szkodzi. 😊
🎉 Dziękuję ładnie nazwane silna kobieta a czy przypadkiem zamiast ubierać to w takie ładne nie powinno zacząć pracować nad sobą bo tak skrajne podejście do życia można nazwać niezrównoważonej bo jak w tym momencie nazwać mężczyznę który chce mieć cudowną kobietę z którą chciałby stworzyć wspaniały związek wierny i uczciwy ale tylko do 12:00 bo po 12:00 będzie ją zdradzał a wieczorem jak wróci do domu z powrotem chciałby żeby było tak jak wcześniej uczciwie wiernie bez oszustwa ale następnego dnia po 12 włączamy się druga osobowość czy to nie jest rozdwojenie jaźni co takiego mężczyzna nazwalibyśmy silnym mężczyzną coś są tutaj podwójne standardy
@@sally-og9pi ruch feministyczny robi krzywdę przede wszystkich dzieciakom!!!! nieodpowiedzialne ( mówiąc delikatnie) , odpychające, nie przypominające kobiety kobity 🤮 Popieram Pana Bartosza !
@@sally-og9pijakoś frustrat lub frustratka przez swoje złe doświadczenia chce zrobić z tego regule i potępić ruch , który daje zwyczajnie równe prawa? I to ma być ta krzywda ?
no właśnie, mi ostatnio koledzy mówią że powinnam za siebie płacić na randce bo jest równouprawnienie i trochę mi to namieszało. ostatnio pytam na randkach czy może ją zapłacę za siebie. koledzy mi mówią że chodzę na spotkania aby się napić kawy i najeść ehh i mam płacić za siebie.
Wprowadzająca konstatacja do tego filmiku jest bardzo celna i rzadko dziś zauważana... Feminizm a właściwie jego zawoalowana agenda, przejawiająca się w zrównoważonym rozwoju", pod niepozornym hasłem "wzmacnianie roli kobiet", zrobiła przez ostatnie dekady, totalne spustoszenie w relacjach uczuciowych współczesnych ludzi zachodu. Kobiety na zachodzie, stały się sprzymierzeńczyniami własnych grabarzy. Tradycja katolicka już dawno określiła, że w związku powinna dominować tylko jedna strona, bo tam gdzie dwie strony chcą dominować nie ma zgody ani pokoju. Niestety, ostatnie pokolenia współczesnych kobiet są już podświadomie/duchowo "przekształcone" (w moim rozumieniu, jako mężczyzny, zniszczone) i nie są zdolne do naturalnego posłuszeństwa w małżeństwie czy związku uczuciowym. Tragizm sytuacji polega na tym, że ten proces postępuje lawinowo i może być odwrócony, jedynie przez powrót do katolickiego rozumienia małżeństwa a na to, się nie zanosi.
Teza na początku filmu to jakaś straszna bzdura. Ja jestem silna na zewnątrz i wewnątrz. I właśnie o to chodzi, że to co mamy wewnątrz buduje nas na zewnątrz. Obraz wewnętrzny jest odzwierciedlany na zewnątrz we wszystkich aspektach komunikacji ze światem: werbalnych i niewerbalnych. Tak samo jak inteligencja wychodzi na twarz, w gestach, ruchach, postawie ... Widać ją w oczach. Więc jeśli ktoś jest silny "na zewnątrz" to skąd czerpie tą siłę? Z małej, bezradnej kobietki w środku?? Silna kobieta (czyt. inteligentna, mądra) szuka partnera a nie mężczyzny, który albo czyścił by jej buty, albo rządził i trząsł całym jej światem. Z tego wniosek, że nie jest tu mowa o silnych kobietach tylko jakichś zaburzonych, uważających się za silną, co jest fasadą, udawanym wizerunkiem, rolą odgrywaną dla mas.Silna kobieta to kobieta przede wszystkich NIEZALEŻNA: niezależna mentalnie, psychicznie i pod każdym innym względem. Nie bazująca na czymś co jest na zewnątrz. Bazująca tylko na sobie, na tym co ma wewnątrz, na swojej sile wewnętrznej. A ta siła wewnętrzna budowana jest z dyscypliną i poświęceniem, nierzadko towarzyszy jej cierpienie. Ale silna kobieta wykorzysta wszystkie doświadczenia do budowania siebie. Te bolesne są najcenniejsze. I to właśnie nazywa się siłą: wola nie poddania się wszystkiemu, co chce zniszczyć a także wdzięczność za to, co chce ukoić i dać nadzieję i radość. To jest prawdziwa siła. Często ludzie mi mówią lub też zwracają uwagę na moją dumną postawę. Wiem, że ich to drażni, że chcieliby tacy być. Nie wiedzą jednak, że wymaga to wiele wysiłku, czasem ponad miarę, wyrzeczeń, cierpienia, samodyscypliny i bardzo, bardzo dużo ciężkiej pracy (24 godziny na dobę). Ludzie nie mają ochoty pracować i się wysilać, więc budują swój wizerunek silnych na zewnątrz. Jest to śmieszne i żałosne. Należy pomimo przeciwności losu iść na przód i wykorzystywać te przeciwności losu do budowania samego siebie: a więc wiedza, doświadczenie, świadomość. I być wiernym sobie, mentalnie niezależnym, nie dać się wciągnąć w gierki innych ludzi, obserwować i wyciągać wnioski, kroczyć niczym lew w ciszy wśród rozbeczanych baranów. To jest siła. Życzę jej każdej kobiecie.
No prosze mamy dwie polowki tego samego jablka, powinniscie utworzyc zwiazek Rafal Orlak i sally1307. Siedzielibyscie sobie na kanapie przed telewizorem, popijajac winko ze sredniej polki snuli wizje jaki to swiat jest zly i beznadziejny. Od czasu do czasu okraszajac negatywna ogolnikowa narracje konkretnym przykladem z przeszlosci.
Z tymi zboczencami tez nie jest tak różowo jak wam się wydaje. W San Francisco są kluby i resteuracje tylko przeznaczone Dla jednej lub drugiej grupy zboczencow. Gdy facet pojawi sie w takiej resteuracji dla zboczonych kobiet bedzie nie mile tam widziany. Tak samo jest w drugą stronę. Jak ktoś nie był w San Francisco to powie że to nie prawda..
Trzeba jednak głośno o Tym powiedzieć , że swiat w ktorym zyjemy zbudowali mężczyźni. I nie ktore kobiety o tym zapominają .. . Bez nas nie miały byscie tego zycia w luksusie. I tego komfortu. Prawda jest taka że mezczyzni przewyższają was kobiety inteligencją i koniec i kropka . Oczywiscie mozecie zdobyć wyższe wykształcenie I byc lekarzami kierownikami czy szefami firm. .i zajmować kierownicze stanowisko. I na tym koniec. ..Tutaj jest wasz koniec. Powiniscie nam dziękować za to wszystko co macie. Za ten swiat. . 85 % technologi patentów wynalazków na swiecie To dzieła stworzone przez mężczyzn..przez białego człowieka. Bez nas mężczyzn dalej mieszkały byscie w ziemiankach i piły wodę z rzeki. 😬😬😬 Oczywiscie mówię do tych ktore mają feministyczne Chore mózgi. I mówią że mogą żyć bez mężczyzn. Otóż nie. Nie mogą. Nie są w stanie. Wszystkie normalne zdrowe kobiety szanuje...
Ten piekny kobiecy dla kobiet opis z ksiazki- to jak dla mnie faceta- ta definicja nie owijajac w bawełnę to neurotyczka, narcyzka, ktora sama nie wie czego chce lub chce tak skrajnych i zmiennych cech ze tacy faceci nie istnieja
Ojej mężczyzna który rozumie kobietę 😂😂😂 nie, to nie o to tutaj chodzi
Raczej to jest opis alfawidow.
@@kevio1234567890😂😂😂😂😂😂😂😂 odstaw red pill chłopcze
To schemat identyczny jak u narcyza. Pragniemy tego co do nas nie należy tak długo jak nie jest częścią nas. Ponieważ nie potrafimy kochać siebie - nie potrafimy kochać również tego co staje się częścią nas samych.
Mega ciekawy temat, nie mogę się doczekać drugiej części 😊
Umysł to wspaniały sługa, ale niebezpieczny gospodarz. Pan Jung znalazł odpowiedzi na wiele ciekawych pytań, bez znajomości i akceptacji swojego cienia nigdy nie będziemy w pełni. Pozdrawiam w oczekiwaniu na kolejną inspirującą analizę.
To jest dramat .....silnej kobiety. Bo chce silnego mężczyzny któremu nie chce sie podporządkować i traktuje jako zagrożenie swojej niezależności a dobry mezczyzna ja nudzi i niepociaga.
Weź czlowieku zrozum kobietę......to jest jak choroba
Jako mężczyzna z chęcią przyjrzę się następnej części, aby uniknąć nieporozumień w przyszłości. Sam swoją drogą też potrzebuję przejść na "ciemną stronę mocy"...
Miałem już kontakt z taką jedną silną kobietą i wydawała mi się niedostępna emocjonalnie choć na pewno w rozmowie nie było tego widać (zawsze miła, uprzejma, choć sprawiała wrażenie pasywnej). Zawsze ona wszystko "sama". A ja jak to ja, wychowany na przekonaniach, które mają ze 80 lat zawsze głupiałem (tak, wiem to też do przebudowy :-)). Ciągle sobie zadawałem pytanie - skoro nie chcesz tej relacji, to po (...) co w ogóle wchodzisz ze mną w jakiekolwiek interakcje? Żeby mi nie było przykro czy to dlatego, że sama panicznie boisz się odrzucenia?
Mam nadzieje, ze zadał Pan tej kobiecie to mądre pytanie! Bo odpowiedz na nie wiele wyjaśnia
Dziękuję za wartościowy materiał, czekam na więcej :) !
Cześć. To nie jest silna kobieta, tylko rodzaj zaburzenia. To szukanie kogoś wyidealizowanego, to ciągłe "gonienie króliczka". Pragnę kogoś, ale gdy go już posiądę, to nudzę się nim😲🤯. Może autorka sama ma z tym problem? I jest to jej projekcja. A Pani też ma podobnie, skoro lubi wracać do tej książki 🤔? Pozdrawiam.
Dzień dobry, dotknęła Pani intrygującego mnie, tematu cienia. Bardzo ważne dla mnie i ciekawie przedstawione zagadnienie. Pomocne w pracy poznawania siebie i najbliższych w otoczeniu osób. Dziękuję. Serdecznie pozdrawiam.
Cieszę się! Dziękuję 🙏🏻
Subek leci !
Dziękuję za wartościowe materiały
dziękuję🙏🏻
Nigdy nie myślałem o terapii, nie czuje potrzeby, nie czuję nadmiernej bezradności, obaw, smutku, nie zapadam się w sobie etc., nie mam sytuacji, w których sobie nie radzę, w których nie potrafię znaleźć wsparcia, pomocy, inspiracji. Zwyczajnie dla mnie radzę sobie w życiu i jestem spełniony, mam plany, myślę o sobie i innych itd. Wsłuchuję się w to, co Pani mówi, bo jest to interesująco przekazywane, w moim odczuciu, w moim postrzeganiu usystematyzowane, niechaotyczne i nazywane fachowo (choć nie jest dla mnie zaskakujące, a raczej opisujące to, co podpowiada mi intuicja).
A gdyby tak pójść do terapeuty z niczym, bez powodu, tak, jak np. chodzę do stomatologa na kontrolę? Tak z ciekawości .... Czy można iść do terapeuty z ciekawości, z chęci zaspokajania potrzeby poznawania?
Zamówiłam tę książkę, dam znać jak przeczytam. Dziękuję miło sie Panią słucha 😍👌
Bardzo się cieszę! Dobrego spotkania z książką :)
dobre książki pani wybiera dzieląc się wiedzą, doceniam i chętni odwiedzam pani kanał. Dobra robota. Zaintrygował mnie mój cień, powinnam mu się bardziej przyjrzeć. Dziękuję❤
Bardzo się cieszę i trzymam kciuki za dobre spotkanie z cieniem! ❤️
Vito raczej nie wygląda na silną kobietę tylko na niezrównoważoną psychicznie
Niektóre kobiety lecą na "macho" dlatego, że są żle nazywane. Kiedyś nazywano je kur... Teraz wszystko poubierano w tak piekne słówka. Kiedyś kur... teraz kobieta wyzwolona. Nie dajmy się ogłupić.
To jest okropne - te kobiety same nie wiedzą czego chcą, opamiętanie przychodzi jak dochodzą do ściany, wtedy są sfrustrowane że już najlepsi faceci demo poza zasięgiem
Odstaw red pill I przestań używać nieistniejących terminów w celu zastraszenia kobiet i ich seksualności.
Dziekuje ☀️💚
🙏🏻
A może jakiś film na temat miłych chłopców? Ich charakterystyka, rady problemy?
Udostępnię na naszej grupie Akademi Terapii Transpersonalnej u Jarka Gibasa, ponieważ uważam ze pomoże to wielu naszym Paniom i nie tylko. Akurat pracujemy nad Archetypem. Dziękuję, pozdrawiam
Bardzo ciekawy i trudny temat poruszyłaś. Czy to nie jest trochę tak, że żyjemy w czasach gdzie stereotypy zderzają się z otwartymi umysłami ludzi znających swoje potrzeby?
A co masz na myśli?
Dla mnie silna kobieta Radzi sobie z wiekszoscia spraw sama,kocha,wspiera jest oddana swojemu mezczyznie,szczęśliwa ze też jest kochana
Pięknie! 👍
No tak. Tylko gdzie taką znaleźć..?.
Marze o silnej kobiecie, ktora wnioslaby moje meble na drugie pietro.
😅😅😂
Dobre.😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁😁👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍👍
Ja wniosłam z chudszym od siebie magazynierem łóżko 160x200 po schodach. Dębowe ze skrzynią. Obecnie pracuję jako mechanik przy tirach. W czym masz problem? Kto Cię chłopcze tak skrzywdził? Odstaw może ten red pill... ewidentnie Ci szkodzi. 😊
@@Plutos_Child69 a ja urodziłem dzieci 😅
🎉 Dziękuję ładnie nazwane silna kobieta a czy przypadkiem zamiast ubierać to w takie ładne nie powinno zacząć pracować nad sobą bo tak skrajne podejście do życia można nazwać niezrównoważonej bo jak w tym momencie nazwać mężczyznę który chce mieć cudowną kobietę z którą chciałby stworzyć wspaniały związek wierny i uczciwy ale tylko do 12:00 bo po 12:00 będzie ją zdradzał a wieczorem jak wróci do domu z powrotem chciałby żeby było tak jak wcześniej uczciwie wiernie bez oszustwa ale następnego dnia po 12 włączamy się druga osobowość czy to nie jest rozdwojenie jaźni co takiego mężczyzna nazwalibyśmy silnym mężczyzną coś są tutaj podwójne standardy
Niektóre kobiety odrzucają miłych, simpów?? Chyba niemal Wszystkie chyba że nie mają wyjścia, lub mają korzyści z tych facetów.
Pozdrawiam serdecznie 😊
Pierwsze słowa potwierdzam osobiście. Tak jest w tego typu kobietach. Same siebie okłamują z tym i cierpią, choć nikomu tego nie pokażą.
Czy moze Pani nagrać materiał o tym że ruch feministyczny robi krzywdę kobietom i mężczyznom ?
Ale kto tak twierdzi?
@@sally-og9pi ruch feministyczny robi krzywdę przede wszystkich dzieciakom!!!! nieodpowiedzialne ( mówiąc delikatnie) , odpychające, nie przypominające kobiety kobity 🤮
Popieram Pana Bartosza !
@@sally-og9pijakoś frustrat lub frustratka przez swoje złe doświadczenia chce zrobić z tego regule i potępić ruch , który daje zwyczajnie równe prawa? I to ma być ta krzywda ?
Wystarczy ich nie sluchac. Ja nie slucham. Islam na przyklad nie ma na mnie wplywu. I Swiadkowie Jehowy tez.
no właśnie, mi ostatnio koledzy mówią że powinnam za siebie płacić na randce bo jest równouprawnienie i trochę mi to namieszało. ostatnio pytam na randkach czy może ją zapłacę za siebie. koledzy mi mówią że chodzę na spotkania aby się napić kawy i najeść ehh i mam płacić za siebie.
Dlaczego prowadzenie aktywnego życia seksualnego i atrakcyjności przypisuje się do silnej kobiety ?
Wprowadzająca konstatacja do tego filmiku jest bardzo celna i rzadko dziś zauważana... Feminizm a właściwie jego zawoalowana agenda, przejawiająca się w zrównoważonym rozwoju", pod niepozornym hasłem "wzmacnianie roli kobiet", zrobiła przez ostatnie dekady, totalne spustoszenie w relacjach uczuciowych współczesnych ludzi zachodu. Kobiety na zachodzie, stały się sprzymierzeńczyniami własnych grabarzy. Tradycja katolicka już dawno określiła, że w związku powinna dominować tylko jedna strona, bo tam gdzie dwie strony chcą dominować nie ma zgody ani pokoju. Niestety, ostatnie pokolenia współczesnych kobiet są już podświadomie/duchowo "przekształcone" (w moim rozumieniu, jako mężczyzny, zniszczone) i nie są zdolne do naturalnego posłuszeństwa w małżeństwie czy związku uczuciowym. Tragizm sytuacji polega na tym, że ten proces postępuje lawinowo i może być odwrócony, jedynie przez powrót do katolickiego rozumienia małżeństwa a na to, się nie zanosi.
😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂 Czasy uległych i potulnych się skończyły. Ależ mi wszystko jedno.
A może "silna kobieta" to jest malipulacja i propoganda?
Jak ona sama się czuje ? Czy szczęśliwa? Nocą poduszka i weź?
Przepraszam za mój polski).
Silna kobieta to taka która rozmienia się na drobne i nie jest w stanie związać się z żadnym mężczyzną? hmm to by się zgadzało :)
Odstaw red pill 😁
@@Plutos_Child69 co to za tabletki? 🤔
@@ukasz6562 ona sama nie wie, i przeraźliwie się ich boi. A to tylko tabletki na jej głupotę
Stanowczo zmienić tło polecam.
Teza na początku filmu to jakaś straszna bzdura. Ja jestem silna na zewnątrz i wewnątrz. I właśnie o to chodzi, że to co mamy wewnątrz buduje nas na zewnątrz. Obraz wewnętrzny jest odzwierciedlany na zewnątrz we wszystkich aspektach komunikacji ze światem: werbalnych i niewerbalnych. Tak samo jak inteligencja wychodzi na twarz, w gestach, ruchach, postawie ... Widać ją w oczach. Więc jeśli ktoś jest silny "na zewnątrz" to skąd czerpie tą siłę? Z małej, bezradnej kobietki w środku?? Silna kobieta (czyt. inteligentna, mądra) szuka partnera a nie mężczyzny, który albo czyścił by jej buty, albo rządził i trząsł całym jej światem. Z tego wniosek, że nie jest tu mowa o silnych kobietach tylko jakichś zaburzonych, uważających się za silną, co jest fasadą, udawanym wizerunkiem, rolą odgrywaną dla mas.Silna kobieta to kobieta przede wszystkich NIEZALEŻNA: niezależna mentalnie, psychicznie i pod każdym innym względem. Nie bazująca na czymś co jest na zewnątrz. Bazująca tylko na sobie, na tym co ma wewnątrz, na swojej sile wewnętrznej. A ta siła wewnętrzna budowana jest z dyscypliną i poświęceniem, nierzadko towarzyszy jej cierpienie. Ale silna kobieta wykorzysta wszystkie doświadczenia do budowania siebie. Te bolesne są najcenniejsze. I to właśnie nazywa się siłą: wola nie poddania się wszystkiemu, co chce zniszczyć a także wdzięczność za to, co chce ukoić i dać nadzieję i radość. To jest prawdziwa siła. Często ludzie mi mówią lub też zwracają uwagę na moją dumną postawę. Wiem, że ich to drażni, że chcieliby tacy być. Nie wiedzą jednak, że wymaga to wiele wysiłku, czasem ponad miarę, wyrzeczeń, cierpienia, samodyscypliny i bardzo, bardzo dużo ciężkiej pracy (24 godziny na dobę). Ludzie nie mają ochoty pracować i się wysilać, więc budują swój wizerunek silnych na zewnątrz. Jest to śmieszne i żałosne. Należy pomimo przeciwności losu iść na przód i wykorzystywać te przeciwności losu do budowania samego siebie: a więc wiedza, doświadczenie, świadomość. I być wiernym sobie, mentalnie niezależnym, nie dać się wciągnąć w gierki innych ludzi, obserwować i wyciągać wnioski, kroczyć niczym lew w ciszy wśród rozbeczanych baranów. To jest siła. Życzę jej każdej kobiecie.
Zgadzam się z Panią.
Okłamuj się dalej
Czyli babo chłop...
Ciekawe to było
Analogicznie tęsknota mężczyzn za „Kociecymi” kobietami 🤓
Przytulić......
Kobiety ,, bez urazy ,, są obecnie tak popie.... Że żałuję że nie jestem gejem ...
Dlaczego 😭😭😭
To samo można powiedzieć o Was. Też żałuję że nie jestem lesbijką 🤣
No prosze mamy dwie polowki tego samego jablka, powinniscie utworzyc zwiazek Rafal Orlak i sally1307. Siedzielibyscie sobie na kanapie przed telewizorem, popijajac winko ze sredniej polki snuli wizje jaki to swiat jest zly i beznadziejny. Od czasu do czasu okraszajac negatywna ogolnikowa narracje konkretnym przykladem z przeszlosci.
Z tymi zboczencami tez nie jest tak różowo jak wam się wydaje.
W San Francisco są kluby i resteuracje tylko przeznaczone
Dla jednej lub drugiej grupy zboczencow.
Gdy facet pojawi sie w takiej resteuracji dla zboczonych kobiet bedzie nie mile tam widziany.
Tak samo jest w drugą stronę.
Jak ktoś nie był w San Francisco to powie że to nie prawda..
Trzeba jednak głośno o Tym powiedzieć , że swiat w ktorym zyjemy zbudowali mężczyźni.
I nie ktore kobiety o tym zapominają ..
.
Bez nas nie miały byscie tego zycia w luksusie. I tego komfortu.
Prawda jest taka że mezczyzni przewyższają was kobiety inteligencją i koniec i kropka .
Oczywiscie mozecie zdobyć wyższe wykształcenie
I byc lekarzami kierownikami czy szefami firm. .i zajmować kierownicze stanowisko.
I na tym koniec. ..Tutaj jest wasz koniec.
Powiniscie nam dziękować za to wszystko co macie.
Za ten swiat. .
85 % technologi patentów wynalazków na swiecie
To dzieła stworzone przez mężczyzn..przez białego człowieka.
Bez nas mężczyzn dalej mieszkały byscie w ziemiankach i piły wodę z rzeki. 😬😬😬
Oczywiscie mówię do tych ktore mają feministyczne
Chore mózgi. I mówią że mogą żyć bez mężczyzn.
Otóż nie. Nie mogą. Nie są w stanie.
Wszystkie normalne zdrowe kobiety szanuje...
@@mocnyjakniedzwiedz prawdę napisałeś