🇬🇧: As an American of 84% Polish blood, and a train lover all my life so far, I cannot show enough admiration to an event like this. The fact that this train goes through the streets - a term we railfans call “Street Running” - is something that I adore to see. It is something seen in my country, but almost seldom when it comes to excursions like this, particularly with a steam locomotive. I do dream of visiting my family’s ancestral homeland someday. And maybe, just maybe, I can see an event like this unfold. My best regards to you, fellow UA-cam railfan. 🇵🇱: Jako Amerykanin z 84% krwią polską i miłośnik pociągów przez całe dotychczasowe życie, nie mogę okazać wystarczającego podziwu dla takiego wydarzenia. Fakt, że ten pociąg jedzie ulicami - termin, który my, fani kolei, nazywamy „Street Running” - to coś, co uwielbiam oglądać. Jest to coś, co można zobaczyć w moim kraju, ale prawie rzadko, jeśli chodzi o takie wycieczki, zwłaszcza lokomotywą parową. Marzę o tym, żeby kiedyś odwiedzić ojczyznę moich przodków. I może, tylko może, zobaczę, jak rozwija się takie wydarzenie. Pozdrowienia dla ciebie, kolego fan kolei z UA-cam.
Sądząc po dacie ,to było wczoraj .Gosciu ,zrobileś mi najwspanialszy prezent urodzinowy.ja urodzony 28 05 1951.Już Cie kocham Mistrzu .Wielkie Dzieki za Ten prezent ,mam najnowszy wjazd Pirata do Kołobrzegu .Choć bylem kilka razy w Kplobrzegu to nie mialem tego szczescia trafic na Pociąg Pirat .Jeszcze raz Wielkie dzieki .
W rzeczy samej. W języku polskim odpowiednik pojęcia ,,street ruuning train" bodaj nie istnieje, a Pt47 to przepiękna i wspaniała seria, która zachwyca koincydencją pospiesznej sylwetki, układu osi 1:4:1 i idealnymi proporcjami, a w dodatku ma duchowe pokrewieństwo z czasami II Rzeczypospolitej [jest to rozwinięcie konstrukcji Pt31], w której to inne narody mogły zazdrościć Polsce znakomicie działającej, posiadającej bardzo czysty i zadbany tabor (nawet towarowy), schludną wyrazistą infrastrukturę, eleganckie restauracje dworcowe i czyste poczekalnie kolei, której pociągi jeździły bardzo punktualnie. Tylko szkoda, że parowóz ten został oszpecony nowszym wzorem malowania. Czarnooliwkowe malowanie kotła i wiatrownic, czarne malowanie kabiny maszynisty i tendra, podwozie i większość powierzchni kół na czerwono, a obręcze zderzaków, kół i reflektorów na biało, to zdecydowanie piękniejsza szata dla tejże lokomotywy. Reszta jednak wyszła znakomicie. Pozdrawiam.
W latach 1979-1985 parowozy + wagony pasażerskie = pociągi wykonywały regularne kursy na linii kolejowej Stargard Szczeciński - Gdańsk. Pamiętam dobrze jak takie cuda techniki kolejowej kursowały w relacji Białogard - Lębork ( odjazd ze stacji Białogard o 13.22 w Koszalinie był już 14.00 , cena biletu kl. 2 poć. osobowy wynosiła 8,00 zł ) ( Podobnie pociąg osobowy przyspieszony relacji Gdynia Główna Osobowa - Szczecin Główny wyjazd z Koszalina o 12.16 przybywał na stację Szczecin Gł. o 15.25 ) ( linia kolejowa Gdańsk Główny - Stargard Szczeciński istnieje i ma długość 333,3 km przebiega przez Sopot, Gdynię, Rumię, Redę, Wejherowo, Lębork, Słupsk, Sławno, Koszalin, Białogard, Świdwin, Łobez, Runowo Pomorskie, Chociwel ) W wagonach osobowych kl.2 siedzenia były drewniane !!!! Wspaniałe to były podróże takimi zestawami PKP.
Ta lokomotywa jeszcze do niedawna prowadziła regularne składy z Wolsztyna do Poznania. W ostatni weekend kwietnia w Wolsztynie "Parada Parowozów". Warto się wybrać. :)
taa na tej linii jak kiedyś inaczej Kołobrzeg wyglądał jezdziły węglowe lub spalinowe pociągi które ciągnęły wagony albo z kruszcem szklanym albo z węglem po czym wjeżdzały do portu i cofały się na teren portu w ciągu tygodnia wjezdzały po trzy składy , czasami stały wagony przed portem, dla zainteresowanych wejście do portu budowała moja rodzina , po drugiej stronie rzeki Parsęty bo tak się nazywa była jednostka pływająca mój tato tam stacjonował około 5 lat na ścigaczach torpedowych, jeśli chodzi o Latarnie Morską kiedyś tam znajdował się klub płetwonurków " OSP Tryton " tu jest link do www.latarnia.kolobrzeg.pl/kawiarnia.htm i koles w długich włosach zajebisty kumpel dawno go nie widziałem z fot nic się nie zmienił w latach 90 miałem zaślubiny z morzem musiałem wypić wstrętny napój z wody morskiej a chrzcił mnie Posejdon bóg mórz i oceanów kiedyś muszę wreszcie przyjechać do mojego drugiego rodzinnego miasta po Warszawie ,ponadto jeśli ktoś szuka niezapomnianej wyprawy morskiej to nie z tymi statkami co cumują w porcie jest taki jeden szkuner/kuter przerobiony na mały żaglowiec nazywa się ARK pływałem na nim na Bornholm 6 h na morzu na postawionych żaglach a nie na silniku spróbujcie popłynąć tylko nic nie jedzcie przed wypłynięciem hahahaha . Pozdrowienia dla Kołbrzegu.
W rzeczy samej z tą tylko różnicą, iż parowóz oszpecony jest zielono-oliwkowym malowaniem, a obręcze kół, reflektorów i zderzaków nie są już na biało malowane. Pozdrawiam.
Macie atrakcje kiedys te parowozy wykonywaly bardzo ciezka prace elektryk nie dawal rady a parowoz jechal dalej mialem stycznosc okolo35 lat akurat z ta lokom pt 47 65 i 112 byly w Kłodzku .Wobec tego mam pytanie co oznacza jedno swiatlo biale tylko gorne na parowozie i pociag sie zatrzymal na szlaku kiedys to bylo bardzo wazne
Szkoda, że puścili go na taka powolna i za razem krótką trasę. Pracę pod obciążeniem słychać tylko przez krótkie okresy, trochę szkoda. Było by jużw 100% super słuchać pracy tego kopciucha przy 70km/h
Bardzo dziękuję za wspaniały, doskonaly film ! Piękne ujęcia. Gratuluję smaku i podejścia do tematu. Będę wdzieczny za odpowiedź na moje pytanie - jakim sprzętem był wykonany fim nazwa i model bo bardzo podoba mi się jakość i stabilizacja obrazu.. Pozdrawiam
Jeden szczegół nie został dograny organizacyjnie. Statki wycieczkowe mogły powitać lokomotywę swoimi syrenami, a maszynista odpowiedziałby swoim gwizdkiem. Byłoby miło. :) Na stacjach kolejowych takie powitania sygnałami to prawie norma.
A z drugiej strony... wyobraźcie sobie teraz, że w ogóle ludzi nie ma... puste ulice... brak zainteresowania... pociąg jedzie po ulicy... no spoko, niech jedzie. :)
Ciekawy jestem = = = = jak potem ten sklad sie z tego portowego nabrzeza wycofal z powrotem .... bo ja nie widzialem tam zadnych zwrotnic i rownoleglego toru manewrowego .... zeby przejechac mozna bylo lokomotywa i podczepic ja z drugiej strony skladu !!!! Ale juz samo wydarzenie, z pewnoscia robi wrazenie ..... nie powiem !! Jeszcze w latach 60-tych XX wieku, Elektryczna Kolej Dojazdowa (obecnie od dawna juz WKD), to od stacji Warszawa OPACZ, to jechala ulicami Warszawy: najpierw Ochoty a potem Srodmiescia Zachodniego, do petli przy Operetce Warszawskiej na ulicy Nowogrodzkiej !!!! Ja to pamietam jako dzieciak kilkuletni, bo z rodzicami z moja babcia jezdzilismy do Komorowa na dzialke !!!!
Miszcz Czerwona Czapeczka od razu stał się gwiazdą ekranu, dźwigając do niczego nie potrzebny statyw, zamiast rzucić go w krzaczory a potem go sobie odebrać
No cóż film nagrany beznadziejnie. Temat bardzo ciekawy tylko kamerzysta do dupy.Zapraszam do obejrzenia moich filmów i obejrzenia jak się powinno nagrywać filmy.Ponieważ jestem często w Kołobrzegu służę instruktażem i pomocą jak w bardziej profesjonalny sposób należy podchodzić do tematu ,i skończyć z amatorszczyzna. Moje filmy są pod takim adresem na you tube : romwaw4/kanał/video
Będę wdzięczny za subskrypcję mojego kanału, przez każdego oglądającego. Dziękuję :)
Już zasubskrybowalem
🇬🇧: As an American of 84% Polish blood, and a train lover all my life so far, I cannot show enough admiration to an event like this. The fact that this train goes through the streets - a term we railfans call “Street Running” - is something that I adore to see. It is something seen in my country, but almost seldom when it comes to excursions like this, particularly with a steam locomotive. I do dream of visiting my family’s ancestral homeland someday. And maybe, just maybe, I can see an event like this unfold. My best regards to you, fellow UA-cam railfan.
🇵🇱: Jako Amerykanin z 84% krwią polską i miłośnik pociągów przez całe dotychczasowe życie, nie mogę okazać wystarczającego podziwu dla takiego wydarzenia. Fakt, że ten pociąg jedzie ulicami - termin, który my, fani kolei, nazywamy „Street Running” - to coś, co uwielbiam oglądać. Jest to coś, co można zobaczyć w moim kraju, ale prawie rzadko, jeśli chodzi o takie wycieczki, zwłaszcza lokomotywą parową. Marzę o tym, żeby kiedyś odwiedzić ojczyznę moich przodków. I może, tylko może, zobaczę, jak rozwija się takie wydarzenie. Pozdrowienia dla ciebie, kolego fan kolei z UA-cam.
Super materiał !!! Lubię oglądać jak co rok Pirat przebija się ulicami Kołobrzegu :D kciuk w górę leci do Kołobrzegu :)
Sądząc po dacie ,to było wczoraj .Gosciu ,zrobileś mi najwspanialszy prezent urodzinowy.ja urodzony 28 05 1951.Już Cie kocham Mistrzu .Wielkie Dzieki za Ten prezent ,mam najnowszy wjazd Pirata do Kołobrzegu .Choć bylem kilka razy w Kplobrzegu to nie mialem tego szczescia trafic na Pociąg Pirat .Jeszcze raz Wielkie dzieki .
Tak to bylo wczoraj. Nie ma za co :)
No niezła jazda,przez środek miasta to rzadki widok w tych czasach a już w ogóle parowozu.
W rzeczy samej. W języku polskim odpowiednik pojęcia ,,street ruuning train" bodaj nie istnieje, a Pt47 to przepiękna i wspaniała seria, która zachwyca koincydencją pospiesznej sylwetki, układu osi 1:4:1 i idealnymi proporcjami, a w dodatku ma duchowe pokrewieństwo z czasami II Rzeczypospolitej [jest to rozwinięcie konstrukcji Pt31], w której to inne narody mogły zazdrościć Polsce znakomicie działającej, posiadającej bardzo czysty i zadbany tabor (nawet towarowy), schludną wyrazistą infrastrukturę, eleganckie restauracje dworcowe i czyste poczekalnie kolei, której pociągi jeździły bardzo punktualnie. Tylko szkoda, że parowóz ten został oszpecony nowszym wzorem malowania. Czarnooliwkowe malowanie kotła i wiatrownic, czarne malowanie kabiny maszynisty i tendra, podwozie i większość powierzchni kół na czerwono, a obręcze zderzaków, kół i reflektorów na biało, to zdecydowanie piękniejsza szata dla tejże lokomotywy. Reszta jednak wyszła znakomicie. Pozdrawiam.
@@tytusjarzyna6404 Mialem byc kolejarzem ..... ale jakos nie wyszlo !!
Ale moja sympatia do kolejnictwa nadal we mnie pozostala do dzisiaj !!
2:14 that "woot" was so cute!❤️
Only in Poland !! ((((((((((((
W latach 1979-1985 parowozy + wagony pasażerskie = pociągi wykonywały regularne kursy na linii kolejowej Stargard Szczeciński - Gdańsk. Pamiętam dobrze jak takie cuda techniki kolejowej kursowały w relacji Białogard - Lębork ( odjazd ze stacji Białogard o 13.22 w Koszalinie był już 14.00 , cena biletu kl. 2 poć. osobowy wynosiła 8,00 zł ) ( Podobnie pociąg osobowy przyspieszony relacji Gdynia Główna Osobowa - Szczecin Główny wyjazd z Koszalina o 12.16 przybywał na stację Szczecin Gł. o 15.25 ) ( linia kolejowa Gdańsk Główny - Stargard Szczeciński istnieje i ma długość 333,3 km przebiega przez Sopot, Gdynię, Rumię, Redę, Wejherowo, Lębork, Słupsk, Sławno, Koszalin, Białogard, Świdwin, Łobez, Runowo Pomorskie, Chociwel ) W wagonach osobowych kl.2 siedzenia były drewniane !!!! Wspaniałe to były podróże takimi zestawami PKP.
Ta lokomotywa jeszcze do niedawna prowadziła regularne składy z Wolsztyna do Poznania. W ostatni weekend kwietnia w Wolsztynie "Parada Parowozów". Warto się wybrać. :)
Coś niesamowitego .
taa na tej linii jak kiedyś inaczej Kołobrzeg wyglądał jezdziły węglowe lub spalinowe pociągi które ciągnęły wagony albo z kruszcem szklanym albo z węglem po czym wjeżdzały do portu i cofały się na teren portu w ciągu tygodnia wjezdzały po trzy składy , czasami stały wagony przed portem, dla zainteresowanych wejście do portu budowała moja rodzina , po drugiej stronie rzeki Parsęty bo tak się nazywa była jednostka pływająca mój tato tam stacjonował około 5 lat na ścigaczach torpedowych, jeśli chodzi o Latarnie Morską kiedyś tam znajdował się klub płetwonurków " OSP Tryton " tu jest link do www.latarnia.kolobrzeg.pl/kawiarnia.htm i koles w długich włosach zajebisty kumpel dawno go nie widziałem z fot nic się nie zmienił w latach 90 miałem zaślubiny z morzem musiałem wypić wstrętny napój z wody morskiej a chrzcił mnie Posejdon bóg mórz i oceanów kiedyś muszę wreszcie przyjechać do mojego drugiego rodzinnego miasta po Warszawie ,ponadto jeśli ktoś szuka niezapomnianej wyprawy morskiej to nie z tymi statkami co cumują w porcie jest taki jeden szkuner/kuter przerobiony na mały żaglowiec nazywa się ARK pływałem na nim na Bornholm 6 h na morzu na postawionych żaglach a nie na silniku spróbujcie popłynąć tylko nic nie jedzcie przed wypłynięciem hahahaha . Pozdrowienia dla Kołbrzegu.
Fajny przejazd Pirata
Dobre ciekawe pozdrawiam
Super 😀💓
SUPER, SUPER, SUPER FILM !!!!
To jest genialne!!!
W rzeczy samej z tą tylko różnicą, iż parowóz oszpecony jest zielono-oliwkowym malowaniem, a obręcze kół, reflektorów i zderzaków nie są już na biało malowane. Pozdrawiam.
Pociąg jedzie po ulicy, super
Gv
,90900¥7=÷
qlsd4w444467
Ekstra film :). Muszę się kiedyś "Piratem" wybrać do Kołobrzegu :)
Jaka nówka ta Pt 47
Macie atrakcje kiedys te parowozy wykonywaly bardzo ciezka prace elektryk nie dawal rady a parowoz jechal dalej mialem stycznosc okolo35 lat akurat z ta lokom pt 47 65 i 112 byly w Kłodzku .Wobec tego mam pytanie co oznacza jedno swiatlo biale tylko gorne na parowozie i pociag sie zatrzymal na szlaku kiedys to bylo bardzo wazne
Hej. Czy mogę kilka sekund z tego filmu wziąć do mojego ?
Kocham tem firm
A to w Kołobrzegu byłem tam i widziałem tory po których jedzie ta lokomotywa.
Chyba tylko w Polsce są takie atrakcje? Siedzisz sobię w knajpie nad morzem, a tuż obok przejeżdża parowóz 👍
Szkoda, że puścili go na taka powolna i za razem krótką trasę. Pracę pod obciążeniem słychać tylko przez krótkie okresy, trochę szkoda. Było by jużw 100% super słuchać pracy tego kopciucha przy 70km/h
Super
Fajna atrakcja
Obszerna i ciekawa relacja. Pozdrawiam sąsiada z miejscówki za peronami;)
A to Wy wieszaliscie kurtki na szafce pod kladka :)
Prawie miałam orgazm 🥰🚝
Czy tam był kiedyś terminal promowy - żeby tak prawie do samego brzegu dojeżdżać?
Teodor Konopka w porcie był "trójkąt" manewrowy, jego część jedt jeszcze czynna i przebiega on wzdłuż wybrzeża towarowego
0:02 PROWADZNY
11:50 Jaka to ulica?
Towarowa
15:37 a co robi Kapitan jak robicie mu wjazd Petuchą na chatę ? :-) A czemu jest Bosmanat nie był dawniej Kapitanat ?
Kapitanat jest w innej części portu
Bardzo dziękuję za wspaniały, doskonaly film ! Piękne ujęcia. Gratuluję smaku i podejścia do tematu. Będę wdzieczny za odpowiedź na moje pytanie - jakim sprzętem był wykonany fim nazwa i model bo bardzo podoba mi się jakość i stabilizacja obrazu.. Pozdrawiam
Zbigniew Kalinowski Panasonic HX-WA20
dziękuję..
Chdzilem do klasy z ustawiaczem (10min) , ktory jedzie na przodzie PT.
Jeden szczegół nie został dograny organizacyjnie. Statki wycieczkowe mogły powitać lokomotywę swoimi syrenami, a maszynista odpowiedziałby swoim gwizdkiem. Byłoby miło. :) Na stacjach kolejowych takie powitania sygnałami to prawie norma.
Wymagająca impreza, tzn. trzeba się na prawdę postarać żeby złapać jakieś dobre ujęcie z przejazdu. ;)
A ja mam dosc slaba kamere i nie jestem zawodowcem, wiec filmik nie jest doskonaly :) jak Twoj :)
Bardziej, chyba chodziło o te tłumy ludzi, niż o sprzęt czy coś... zresztą mówią, że to nie aparat robi zdjęcia, tylko... fotograf ;)
A z drugiej strony... wyobraźcie sobie teraz, że w ogóle ludzi nie ma...
puste ulice... brak zainteresowania... pociąg jedzie po ulicy... no spoko, niech jedzie. :)
@@MotiveLocomotive To niemozliwe .....
Ciekawy jestem = = = = jak potem ten sklad sie z tego portowego nabrzeza wycofal z powrotem .... bo ja nie widzialem tam zadnych zwrotnic i rownoleglego toru manewrowego .... zeby przejechac mozna bylo lokomotywa i podczepic ja z drugiej strony skladu !!!!
Ale juz samo wydarzenie, z pewnoscia robi wrazenie ..... nie powiem !!
Jeszcze w latach 60-tych XX wieku, Elektryczna Kolej Dojazdowa (obecnie od dawna juz WKD), to od stacji Warszawa OPACZ, to jechala ulicami Warszawy: najpierw Ochoty a potem Srodmiescia Zachodniego, do petli przy Operetce Warszawskiej na ulicy Nowogrodzkiej !!!! Ja to pamietam jako dzieciak kilkuletni, bo z rodzicami z moja babcia jezdzilismy do Komorowa na dzialke !!!!
Podpięła się z 2 strony lokomotywa manewrowa i zabrała sład do stacji Kołobrzeg. Parowóz wrócił luzem
@@ic_kolobrzeg Dzieki .... to ma sens !!!!
Najlepszy pomagier z Chrzanowa
Greta pewnie by zawału dostała jakby to zobaczyła
SUper!
ciekawa relacja
Teraz z przodu
Szkoda, że nie sfilmowano tablicy na pociągu.
Ludzie ,ale was tam gęsto, ogladajcie sobie spokojnie.Tylu kamerzystów to nawet Hollywood nie ma....
Czysty pirat :)
Zapraszam również do obejrzenia pirata z lotu ptaka :) ua-cam.com/video/yPETdwmFGSU/v-deo.html
Miszcz Czerwona Czapeczka od razu stał się gwiazdą ekranu, dźwigając do niczego nie potrzebny statyw, zamiast rzucić go w krzaczory a potem go sobie odebrać
Dalny wszystko zliwkiduja co fajne
fajna lokomotywa
Ten z tyłu
Kamerzysta podczas kręcenia filmiki miał ładne pomarańczowe wdzianko
Wielu z nich nieeidzialo parowozu a tacy nowoczesni
Ale kopci
O kurwa
Ekologię trafił szlag :-P
Szlak trafił ekologie dzięki samochodom na każdym kroku.
ekoterrorysta się wymądrza kto ci paci europejsy w ojro czy zimny czekista w rubelkach ?
Co tam ekologia. Wiedzieli, że będzie przejazd - powinni pozamykać okna.
No cóż film nagrany beznadziejnie. Temat bardzo ciekawy tylko kamerzysta do dupy.Zapraszam do obejrzenia moich filmów i obejrzenia jak się powinno nagrywać filmy.Ponieważ jestem często w Kołobrzegu służę instruktażem i pomocą jak w bardziej profesjonalny sposób należy podchodzić do tematu ,i skończyć z amatorszczyzna. Moje filmy są pod takim adresem na you tube : romwaw4/kanał/video
To nie oglądaj jak Ci się nie podoba, przecież nikt Cię nie zmusza :)
To spieprzaj dziadu na swój kanał.
Wymądrzać to się każdy może, nagraj swój film to go ocenimy i zobaczymy kto jest lepszym kamerzystą.
Aleś się zareklamował... Żal...
Pod koniec filmu operator nieżle naprawy piwem kołobrzeskim tak mu się kamerka w rękach trzęsła