Feminizm umiera w rechocie ultrasków | Dla każdego coś przykrego #62

Поділитися
Вставка
  • Опубліковано 7 лип 2024
  • Kiedy dyskusja o prewencji molestowania sprowadza się do żarcików o sypianiu z wykładowcami, wiedz, że czytasz Magdalenę Czyż.
    0:00 Tyle kwiatków jest w półświatku
    1:07 Skandaliczny pfe!lieton Magdaleny Czyż
    9:56 Przygotowania gruntu pod molestowanie
    15:31 Sytuacja na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu
    25:02 Dygresja o skracaniu dystansu
    27:55 Molestującemu nie dzieje się krzywda
    32:48 NIEOCZEKIWANY SOJUSZNIK
    36:07 Uczelnia to nie przestrzeń „komplementów”
    42:58 Zgłaszanie molestowania nikomu się nie opłaca
    51:49 Moje przesłanie i rada
    Źródła:
    1. Magdalena Czyż, Współczesne kobiety o liberalno-lewicowych poglądach zapędzają same siebie w kozi róg, wyborcza.pl/magazyn/7,124059,...
    2. Marta Danielewicz, Znani artyści, młode studentki, a w tle seks i używki. Burza po liście na Uniwersytecie Artystycznym w Poznaniu, poznan.wyborcza.pl/poznan/7,3...
    3. Dominika Wantuch, Molestowanie na uczelniach często zaczyna się od „przygotowania gruntu”. Pokazujemy, jakie zachowania są niewłaściwe, www.wysokieobcasy.pl/wysokie-...
    4. Emila Dłużewska, „Najfajniejsze w studiowaniu” są oczka puszczane przez wykładowców? Nie dla wszystkich, wyborcza.pl/magazyn/7,124059,...
    5. Anna Rusak, Stanowski i Mazurek śmieją się z badań dotyczących molestowania, vibez.pl/wydarzenia/stanowski...
    6. Forvo, Jak wymówić L’esprit de l’escalier, pl.forvo.com/word/l%27esprit_...
    7. Jan Radomski, Molestowanie: śmieszny temat do żartów, gdy nie masz o nim pojęcia, krytykapolityczna.pl/kraj/mol...
    Miniatura:
    Dominika „Mishka” Klimczak, Ile jeszcze? (2022)
    www.behance.net/gallery/13771...
    Muzyka:
    Trevor Kowalski, Down to Seconds
    Martin Landh, Messages
    Inanimate Abstraction, When I See You I See Myself
    Myuu, Falling Rain
    Donell Mase, We Don't Half Step
    Philip Ayers, Decompresed
    ℗ Epidemic Sound
    Harris Heller, Stealth
    Harris Heller, Brick Wall
    Harris Heller, Bump Street
    Harris Heller, Midnight Train
    ℗ Streambeats
    Wsparcie vloga: / @krzysztofmmaj
    Za wspieranie serdecznie dziękuję!
    Holistyczna Agencja Eskapistyczna na Discordzie: / discord
    #dlakażdegocośprzykrego #feminizm

КОМЕНТАРІ • 871

  • @kacperixplayer4061
    @kacperixplayer4061 3 дні тому +517

    "Intelektualista to człowiek, który odkrył coś ciekawszego niż seks" ~ Aldous Huxley.

    • @halunyok
      @halunyok 3 дні тому

      Czyli kiedy od wielu, wielu lat nie słyszałem w znanym przekaziorze audycji jawnie seksualizującej lud prosty do poziomu femino-progressive, czy to oznacza, że odbudowywanie dojrzałości ideologicznej szybuje tak wysoko aż jakieś stare, wsteczniackie cytowane wyżej twierdzenie po prostu *nie nadnża* za neo intelektualistkami? 🤔🤔

    • @frankgradus9474
      @frankgradus9474 3 дні тому +13

      incelom to powiedz

    • @MalarkaChmur
      @MalarkaChmur 3 дні тому

      Huxley to akurat upadek ludzkości widział w tym, że będziemy używać antykoncepcji i kobiety nie będą musiały rodzić dzieci, także w tym kontekście bardzo zły przykład.

    • @Tritium_the_protogen
      @Tritium_the_protogen 3 дні тому

      ​@@frankgradus9474Znajdzie się jeszcze parę innych grup zapewne

    • @anathema2526
      @anathema2526 3 дні тому +26

      ​@@frankgradus9474wedle definicji, nie masz na bycie incelem wpływu, więc ten argument kompletnie się nie pokrywa. Tak, są te typowe incele które nienawidzą kobiet na zaś, ale równie dobrze mogą nie trafiać w podstawową definicję, wtedy są po prostu seksistami
      IMO nie ma sensu stygmatyzować braku seksu jako coś złego, tym bardziej że jest to coraz czestsze u coraz starszych osób

  • @Marek-ww5nv
    @Marek-ww5nv 3 дні тому +278

    najbardziej przerażające jest to, że M. Czyż coś takiego napisała, i nie zapaliła się jej jakaś czerwona lampka, że tak naprawdę to sama siebie wkopuje - teraz wszyscy będą mieć z tyłu głowy "a ten etat, awans, jakąś premię czy nagrodę dziennikarską, to ona rzeczywiście dostała, bo jest dobra, czy może, tak jak tę piątkę z filozofi, własnym tyłkiem opłaciła?" i cały dotychczasowy jej dorobek sporo ludzi zacznie oceniać właśnie przez pryzmat takich wątpliwości... trochę jakby jakiś trener piłkarski ze śmiechem wspominał "a w latach 90-tych to kupiłem ten i ten mecz, śmiechu było co nie miara!" - a wszyscy zaczynają się zastanawiać: OK, ale gość jeszcze wygrał 200 innych meczów - ile z nich kupił? ile sukcesów było możliwe tylko dzięki korupcji? bo M. Czyż właśnie z uśmiechem i bez skrępowania opowiedziała (czy to prawda to insza inszość) jak to korumpowała wykładowców (czy skutecznie to inna sprawa, może rzeczywiście należała się jej ta piątka). Gdyby ktoś z uśmiechem wspominał, że "miałem bogatych rodziców, w wakacje zaprosiłem mojego profesora do naszej will na Lazurowym Wybrzeżu i jakoś u niego zdałem na piątkę, a inny odrzucił zaproszenie i na egzaminie dał mi marną trójkę" to przecież każdy rozsądny człowiek stwierdziłby, że to korupcja i godne potępienia są obie strony takiej "transakcji"

    • @HannaH-xu8jt
      @HannaH-xu8jt 3 дні тому +34

      Słuszna uwaga, też przyszło mi do głowy, że cały jej dorobek staje teraz pod znakiem zapytania

    • @kasia2750
      @kasia2750 3 дні тому

      ​@@HannaH-xu8jt i niestety znając życie, nie tylko jej, bo teraz banda seksitowskich świń będzie ją brać za przykład jak to kobiety (domyślnie wszystkie, albo potencjalnie wszystkie) dostają dobre oceny na uczelniach przez łóżko i idą w taki układy z własnej woli. Ten tekst jest obrzydliwy.

    • @arturkoszykowski9592
      @arturkoszykowski9592 3 дні тому

      Pani Czyż to liberalna liberałka, pisząca w liberalnym medium, które instalowało tutaj neoliberalizm. Jakiej refleksji można się po niej spodziewać?
      Właśnie protestują przeciwko temu, że ich feaudałowie technologiczni okradają. I apelują do państwa. Tego samego, które uważali za niepotrzebne i dekady pracowali nad tym, żeby państwa zniszczyć, a budować globalne korporacje. Ci ludzie są niewiarygonie odjechani od rzeczywistości.

    • @aaaaaa-cp6bt
      @aaaaaa-cp6bt 3 дні тому +26

      Właśnie. I też pobrzmiewa mi w tym felietonie taka satysfakcja - że patrzcie, jaką byłam laską, skoro sam profesor filozofii posuwał mnie na swoim biurku.

    • @MegaKonieczko
      @MegaKonieczko 2 дні тому +7

      Fakt, ale też nie przesadzajmy z tym dorobkiem. Ilu z nas z ręką na sercu może powiedzieć, że znało Czyż przed tym artykułem?

  • @grimHog
    @grimHog 3 дні тому +167

    Pomijając samo sedno całości, czyli kompletną degrengoladę: Czy ta kobieta właśnie publicznie, na łamach gazety/portalu, podważyła wszystkie swoje osiągnięcia? Przecież to strzał w oba kolana i głowę jednocześnie, kto teraz uwierzy że za jej osiągnięciami stoi wiedza i umiejętności a nie… co innego?

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +28

      właśnie! autorka sama opisała proceder korupcyjny (nie płaciła pieniędzmi, ale to nie zmienia faktu) z uśmiechem i nostalgią... czyta się to trochę jak wspomnienia "Fryzjera" odnośnie polskiej piłki - "hahaha, temu sędziemu zapłaciliśmy tyle, a temu takie i takie panienki załatwiliśmy..." ohyda...

    • @karolinakorwinpiotrowska8501
      @karolinakorwinpiotrowska8501 2 дні тому +9

      Myślę, że owa pani jest tak zadowolona ze swojego wyrywu, że o tym nie myśli...

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 2 дні тому +3

      Ona nigdy nie miała żadnych osiągnięć

    • @tomaszkalamala1863
      @tomaszkalamala1863 17 годин тому

      Tak, ta kobieta przyznała się do sexworkingu i łapówki.

  • @WlidAndMysetios
    @WlidAndMysetios 3 дні тому +172

    Patologia uczelni artystycznych wszędzie jest taka sama... Studiowałam na 2. W Łodzi było wiadome z którymi studentkami sypiają niektórzy profesorowie. Naruszanie przestrzeni osobistej była na porządku dzielnym i przez profesurę i studentów. Sama się śmiałam, że uczelnia artystyczna uczy Cię, że nie ma czegoś takiego jak przestrzeń osobista.
    W Gdańsku było lepiej i gorzej. Udało nam się nawet usunąć jako wydział profesora, który miał wątpliwe taktyki, odzywki i omawiał z nami bardzo godne zakwestionowania fotografie swojej nagiej kochanki. Jak przychodziła komisja do spraw mobbingu to nagle 60% grona profesorskiego musiało wyjeżdżać pilnie na jakieś sympozja, albo wakacje. Profesorowie znani byli z tego, że lubią sobie objąć studentkę... Zaproponować prywatne korepetycje na omówienie podwyższenia oceny w kawiarni lub na kolacji.
    Najbardziej obrzydliwą sytuacją z jaką się spotkałam jest sprawa doktoratu na uczelni... Sami studenci wypowiadają się, że przy takim stopniu naukowym wybiera się po prostu z kim z uczelni będzie się sypiać, żeby tytuł dostać.
    Ja zakończyłam swoją naukę już dawno na Akademiach Sztuk Pięknych. Wyciągnęłam z nich maksimum, które mogłam i starałam się przetrwać. Mimo problemów tego typu te studia nadal potrafią pokazać i nauczyć wartościowych rzeczy, jednak osobiście odradzam każdemu kto chce na takiej uczelni studiować. Obciążenie psychiczne nie jest tego warte, a tytuł Magistra Sztuki ma dokładnie taka samą wartość jak naklejka dzielny pacjent za zastrzyk z tą zmienna, że jest to naklejka za przeżycie 5-6 lat patologii.

    • @megawonszrzeczny9
      @megawonszrzeczny9 3 дні тому +21

      Jezus maria to brzmi okropnie
      Jakim cudem coś takiego nie jest nagłośnione???

    • @Neriehem
      @Neriehem 3 дні тому +35

      @@megawonszrzeczny9 Skuteczne zamiatanie spraw pod dywan, ot co. No i poza tym - nie bez powodu uczelnie-krzaki niczym grzyby po deszczu co roku wykwitają w różnych wypizdowach górnych i dolnych. Karierowicze zamiast robić faktyczną pracę, to wolą sobie bimbać studentki i tłumaczyć prace naukowe zza granicy na język polski by dostać granty xDDD

    • @marcin2053
      @marcin2053 3 дні тому +5

      Dałem like, ale to znacznie bardziej pasuje - 😮

    • @rockyem2497
      @rockyem2497 2 дні тому +1

      Nie tylko na ASP ale wiele uczelni z kierunkami artystycznymi typu grafika, jest patologiczna. Patologiczna względem chorych umysłowo wykładowców oraz studentów. Problemy z agresją, szeptanie do siebie na korytarzach, próby molestowania...Dzisiejsze uczelnie z kierunkami artystycznymi to szpital dla psychicznie chorych dla których terapią jest sztuka.

    • @rockyem2497
      @rockyem2497 День тому +1

      @@WlidAndMysetios Widać że jest to tak gruba sprawa że nawet komentarze usuwają w tym mój

  • @Olcia0000001
    @Olcia0000001 2 дні тому +27

    Rozmawiałam o tym z rodzicami mojego przyjaciela. Jego ojciec wykładał na uczelni, gdzie poznał jego matkę. Podobała mu się, ale póki nie zrezygnował ze stanowiska, to ani razu do niej nie podbijał. Dopiero po roku od rezygnacji przyjechał na uczelnię po koleżeńsku do znajomych doktorantów i zaprosił ją na kawę. Teraz są małżeństwem już coś ok 30 lat. Można? Można. Nic ich nie łączyło w murach uniwersytetu. Oboje są oburzeni tym artykułem i uważają go za wulgarny. W ogóle kogo interesuje z kim i gdzie robiła to Magdalena Czyż. Nikt nie pytał XD

    • @elvenoormg5919
      @elvenoormg5919 2 дні тому +9

      Dlatego Krzysztof powiedział, że prawdziwa miłość zawsze znajdzie drogę.

  • @radoslawwieszczyk3461
    @radoslawwieszczyk3461 2 дні тому +17

    Aż mi się przypomniała historia z czasów studiów. Politechnika, kierunek informatyka. Zaledwie parę dziewczyn na roku. I jeden wykładowca (straszny bajkopisarz, jaki to on nie jest wspaniały, że współpracuje z MiT, itp. - akurat na technicznych kierunkach studenci są bardzo szybko w stanie zweryfikować faktyczną wiedzę prowadzącego). Wziął na cel jedną z dziewczyn z roku. Dziewczyna czuła się do tego stopnia przy nim niepewnie, że właśnie nigdy nie chciała zostać z nim sam na sam. Zawsze towarzyszył jej któryś z chłopaków z roku, gdy musiała coś u gościa załatwić. I teksty na zajęciach typu "och, nie widzę pani Zuzi (imię zmieniłem), a pani Zuzia tak dobrze napisała kolokwium. Ma ktoś do pani Zuzi numer telefonu? Chciałbym jej osobiście pogratulować." Oczywiście nikt nie znał numeru telefonu pani Zuzi ;) Ostatecznie złożone zostało zawiadomienie o molestowaniu i chłop wyleciał z uczelni (więc warto zgłaszać takie zachowania).

  • @marycampbell4251
    @marycampbell4251 3 дні тому +51

    W wielu krajach istnieje coś tak prostego jak zawód modela pozującego/modelki pozującej i nie do pomyślenia byłoby w ogóle zaangażowanie studentów w tę rolę.
    Tacy modele to normalni zleceniobiorcy, opłacani przez uczelnie. I może to jest problemem - zawodowemu modelowi trzeba zapłacić. Studenta można rozebrać, ośmieszyć, zmolestować i to wszystko zupełnie za darmo. A taki zawodowy model, niepozostawiający w stosunku zależności względem kogokolwiek z uczelni jeszcze by gotów był rzucić na stół pozwem i zawiadomieniem organów ścigania.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +8

      I prosze,jest rozwiązanie!

    • @leloch8660
      @leloch8660 2 дні тому +7

      W Polsce chyba też tak jest? Albo pozują wolontariusze. Wydaje mi się, że pozowanie studentów z tej danej uczelni jest zakazane, albo niemile widziane.

    • @mirabela1344
      @mirabela1344 2 дні тому

      ​@@leloch8660na mojej uczelni byli wynajęci modele najczęściej studenci z innych uniwerków. Raz pozwala studentka z mojej uczelni, ale była z innego wydziału

    • @juliafe5862
      @juliafe5862 2 дні тому +3

      studiuje na uap i dosłownie mamy opłacanych modeli na rysunku, ale domyślam się, że to może się różnić w zależności od pracowni.

    • @gosia7832
      @gosia7832 2 дні тому +2

      Studiowałam tam i w wielu pracowniach studenci składali się na opłacenie modelki. Nie słyszałam nigdy żeby była to studentka. W pracowni rzeźby była cudowna pani która miała z 70 lat i pozowała za jakieś grosze bo lubiła sobie przy tym pogadać z ludźmi. To raczej była kwestia konkretnej procowni/prowadzącego a nie całej uczelni.

  • @micharzeczycki7299
    @micharzeczycki7299 2 дні тому +26

    Jedynym komplementem, jakiego będąc wykładowcą, można użyć pod adresem studenta lub studentki, to "bardzo celna uwaga!" i pochodne.

  • @user-hj3cw6ho1s
    @user-hj3cw6ho1s 3 дні тому +41

    Krzysztof, bardzo dobry i potrzebny materiał. Kiedyś byłem w podobnej sytuacji. Na egzaminie ustnym z HLP Romantyzmu, profesor zapraszał po dwóch studentów do swojego gabinetu. Zadawał pytania i wychodził. My mieliśmy po 10 minut na ogarnięcie odpowiedzi, potem wracał i z nami rozmawiał. Tak trafiło, że byłem w gabinecie z koleżanką z mokrymi włosami, która centralnie miała na sobie tylko miniówkę, stanik i duży ręcznik. Tłumaczyła się, że to dlatego, że akurat wyszła spod prysznica w akademiku. Profesor czuł się mega nieswojo, cały czas patrzył na drzwi gabinetu (na uczelni pracowała również jego żona). Koleżanka nic nie umiała, dał jej od razu 5 i kazał wyjść. Potem jak byłem z nim sam na sam, po egzaminie powiedział mi, że nie powinien jej tak oceniać, ale chciał się jej po prostu pozbyć., bo ktoś mógł wejść i miałby przypał

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +40

      Bardzo dobrze, że o tym piszesz. Niestety też słyszałem o takich historiach. Prawda jest taka, że w takiej sytuacji bardzo ciężko zareagować - ja bym poszedł wprost do dziekana po takiej sytuacji i złożył zażalenie o molestowaniu w miejscu pracy. Pracownicy TEŻ muszą być chronieni w takich sytuacjach.

    • @savvahsky
      @savvahsky 3 дні тому

      Czemu jej po prostu nie wywalił od razu? Skoro dziewczę nie jest w stanie założyć bluzki, to jej stan mentalny nie pozwala na zdawanie egzaminów

    • @Dragon_Lama
      @Dragon_Lama 2 дні тому +12

      ​@@savvahsky, pewnie tego nie zrobił, bo chciał uniknąć dramy. Jak dał jej 5, to po prostu zadowolona wyszła i zapomniała o sprawie, jakby ją oblał, to ona mogłaby mu robić problemy.

    • @Aledupa12
      @Aledupa12 2 дні тому +3

      @@Dragon_Lama I tu jest wlasnie tez problem, kobiety w takich sytuacjach pomawiaja.

    • @nemitheasura3826
      @nemitheasura3826 2 дні тому +18

      Mój Promotor miał w zwyczaju przypominać przed egzaminami o tym, że wymaga stosownego ubioru (galowego, oficjalnego, jak zwał tak zwał). Faceci nie mieli problemu z tym, żeby przyjść na egzamin w koszuli, długich spodniach, pantoflach, pod krawatem. Z kobietami bywało różnie. Profesorowi zdarzyło się odmówić egzaminowania kilku pań w zbyt kusych sukienkach czy z wyzywającym dekoltem. Byłam świadkiem sytuacji, kiedy jednej studentce polecił przebrać się i wrócić na egzamin w stroju na egzamin, a nie na plażę czy do dyskoteki. Profesor ponadto egzaminował przy otwartych drzwiach. Serio byłam jakaś wybitnie niegramotna najwyraźniej, bo nie ogarniałam co Profesor miał na myśli, kiedy twierdził że jego wymogi odnośnie do ubioru mają na celu ochronę jego i egzaminowanych osób przed zarzutami o jakiekolwiek nadużycie. Wydawało mi się to dość ekscentryczne (pan Profesor sam przychodził na wykłady i egzaminy w gajerku, taki miał styl). Teraz z perspektywy czasu widzę, że być może i na naszej uczelni mogły grasować takie panie Czyż.

  • @Michaelomeister
    @Michaelomeister 4 дні тому +430

    zanosi się na burzę

    • @AflaTango
      @AflaTango 4 дні тому +30

      uwielbiam zapach ozonu wieczorem

    • @Rapture-nv5vj
      @Rapture-nv5vj 3 дні тому +13

      ​@@AflaTangoJa też. I jeszcze zapach mokrego betonu... Mmmmmm

    • @bolesawdenk897
      @bolesawdenk897 3 дні тому +13

      Od dłuższego czasu mam wrażenie że jako społeczeństwo tracimy perspektywę i dystans. Może jakaś burzliwa ale zdrowa dyskusja jest potrzebna żeby otrząsnąć się z galopującego szaleństwa, w którym mieszają się pojęcia wolności słowa z mową nienawisci.

    • @janmos5178
      @janmos5178 3 дні тому +6

      @@bolesawdenk897 Zgoda. Tzw zapał rewolucyjny zniszczył już niejedną w teorii słuszną ideologię.

    • @histhoryk2648
      @histhoryk2648 3 дні тому +20

      Ja jestem burzą co nadchodzi,
      Prowokując, ciemne chmury w izolacji
      Jestem tym co odzyskał swe imię
      W ogniu zrodzony, błogosławiony
      Herb mój rodzinny to demon śmiercionośny
      Jako wygnany, ja się zbudziłem
      Z popiołów mrocznego feniksa
      Staczając w nieszczęście,
      Gdy przeznaczenie ściga czas
      ---Pogrzebać Światło, Vergil

  • @paulinak.1736
    @paulinak.1736 3 дні тому +94

    Normalizacja molestowania czy tego rodzaju nierownoważnych relacji ma się dobrze. Na moim byłym wydziale tajemnicą poliszynela było, że pewien profesor sypiał z młodziutkimi studentkami za oceny. Moi koledzy z doktoratu - nie jeden, o nie - robili to samo. Albo molestowali, albo angażowali się w nierównoważne związki. Kiedy studentki zgłaszały, że obleśny stary konserwator je molestował, nie mogły już jeździć na wykopaliska zagraniczne (bo on tam był). Czy ktoś mu coś za to zrobił? A gdzieżby. Zorganizowali mu piękny jubileusz, dopiero jak się okazało, ze również defraudował środki, dało się go pozbyć. W Warszawie na Wydziale Archeologii wybuchła afera z wykładowczynią, która molestowała studentki (na wykopaliskach łatwiej) i stosowała mobbing rodem ze średniowiecza. Kiedy osoby poszkodowane postanowiły zabrac głos, ucierpiały oczywiście one. Kilka zostało zmuszonych do odejścia z uczelni. Nie dało się zamieść sprawy pod dywan, bo ktoś ją zgłosił do prokuratury i ruszyło dochodzenie. Czy było zastraszanie ze strony uczelni? No jasne, że tak. Znam takich historii więcej. Nic się nie zmienia, nawet jak studentki to zgłaszają. Bez zbierania dowodów i donosu do prokuratury, uczelnia najpewniej będzie udawac, ze nic się nie stalo

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +37

      Podpisuję się pod tym apelem. Takie sprawy powinny omijać komisję dyscyplinarną i iść od razu do prokuratury. Komisje niestety robią więcej złego niż dobrego i przyczyniają się do zamiatania spraw pod dywan

    • @paulinak.1736
      @paulinak.1736 3 дні тому +10

      @@KrzysztofMMaj tylko wiesz, w małym srodowisku to koniec kariery naukowej. Molestujacy profesor czy profesorka co najwyzej nie bedzie prowadzic wykladow semestr czy kilka. Student czy doktorant bedzie musial wyjechac z Polski, jesli chce pracowac naukowo. Inna sprawa, to czy warto robić karierę w takim środowisku i mimo bycia obiektem tego rodzaju praktyk.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +11

      @@paulinak.1736 IMHO: nie warto
      anegdota od znajomej: impreza wydziału uczelni, pijany prodziekan (tu cytat): "zaczął na czworaka chodzić pod stołem i zaglądać babom pod spódnice... a potem wstał, i zaczął próbować kroić plastikowe jabłko i je zjeść - wtedy stwierdzili, że trzeba go odprowadzić do pokoju, do spania"
      czyli dopóki "tylko" chodził pod stołem i "zaglądał babom pod spódnicę" to jeszcze było to akceptowalne

  • @Licoya_TheDragon
    @Licoya_TheDragon 3 дні тому +217

    Mnie się tak niedobrze robi jak słucham usprawiedliwień dla zachowań wręcz karalnych. Spanie z profesorem dla 5, normalizowanie dotykania ciała... nie nie po prostu nie wierzę, skąd się bierze taki brak empatii i zrozumienia drugiej osoby...

    • @nannull4851
      @nannull4851 3 дні тому +15

      I jeszcze kobieta kobietom zgotowała ten los, parafrazując Nałkowską.

    • @Kwadratura
      @Kwadratura 3 дні тому

      ​@@nannull4851
      Sprawdź co to znaczy parafraza bo wstyd troche 💀

    • @gretchentruscott4274
      @gretchentruscott4274 2 дні тому +3

      To się bierze stąd, że p. Czyż to 161 pogrobowczyni rewolucji seksualnej, których masa wśród libów. I jakąkolwiek świadoma refleksję nt seksu traktuje jak drobnomieszczańską opresję niepokornej bohemy. Plus, niestety, kliki też się muszą zgadzać, więc im głupiej, tym lepiej.

    • @hater2764
      @hater2764 2 дні тому

      @@gretchentruscott4274 ua-cam.com/video/l60MnDJklnM/v-deo.html

  • @kratosbogwojny4450
    @kratosbogwojny4450 3 дні тому +192

    Poruszyłeś w wystarczający i wartościowy sposób temat podważania problemu nadużyć seksualnych w sferze akademickiej czy też asymetrii w relacji, więc nie będę się powtarzał, ale chciałbym napisać co nieco o pośrednio wprowadzonym później przez Czyż temacie, który w kontekście tego tekstu jest omawiany rzadziej, a wydaje mi się, zwłaszcza w ostatnim czasie, dość istotny społecznie. Mianowicie chodzi mi o przedziwne próby snucia przez osoby, takie jak Magdalena Czyż czy część mężczyzn (np. Mazurek i Stanowski, wykopowicze etc.), wizji świata, w którym po dostrzeżeniu istnienia kultury gwałtu, przekraczania granic, casualowego seksizmu, niechcianego dotyku, wykorzystywania pozycji władzy i tym podobnych szkodliwych zjawisk, a także prób przeciwstawienia się im… mężczyźni nie będą mogli/nie powinni w ogóle nawiązywać relacji z kobietami? Serio, odkąd słyszę i czytam, pojawiające się bardzo szybko przy okazji sprawy np. zmiany definicji zgwałcenia, absurdalne i ogłupiające teorie o tym, że teraz to już każde spojrzenie czy uśmiech skierowany do kobiety będzie postrzegany jako molestowanie, do stosunku płciowego będzie mogło dochodzić (jeśli w ogóle) tylko po wypełnieniu formularza albo sztywnym wyrecytowaniu formułki na baczność, a każde zagadanie w celu nawiązania znajomości z pewnością spotka się ze strachem przed Złym Mężczyzną™ , to zacząłem spoglądać na ten dyskurs ze sporym smutkiem, już nawet nie zażenowaniem.
    Czy naprawdę niektóre osoby na potrzeby takich dyskusji zapominają, że kobiety… są w dużej mierze heteroseksualne? I raczej lubią dobrych mężczyzn (czyli, wiecie, ludzi), z którymi chętnie nawiązałyby relacje koleżeńskie, przyjacielskie czy romantyczne? Czy ci ludzi muszą w ramach takich poważnych rozmów demonizować je i przedstawiać jako antypatyczne istoty niezdolne do miłości i przyjaźni, gardzące i uciekające przed mężczyznami, z założenia niedopuszczające każdej bardziej intymnej interakcji z nimi? Przecież wszystko sprowadza się zwykle do dwóch aspektów - uzyskania zgody i traktowania kogoś z szacunkiem, jak równego sobie człowieka. Wcielenie tych dwóch kwestii w życie nie oznacza, że będziemy musieli jako mężczyźni schować się w domach przed kobietami i nigdy do nich nie odzywać, naprawdę. A może nawet dzięki temu wszyscy będziemy szczęśliwsi! Jesteśmy kilka lat po wybuchu #MeToo czy Strajku Kobiet, a nadal, niespodzianka, wiele kobiet chce i jest w stanie się szczęśliwie zakochać, a PO WYRAŻENIU ZGODY (cytując początek tekstu polemizującego Natalii Waloch z Wysokich Obcasów: "Nie jest tak, że albo radośnie witamy każde klepnięcie w pupę, albo jesteśmy niedotykalskie. Niektóre z nas po prostu lubią decydować, kto może im świntuszyć do ucha i wsadzać rękę w majtki" www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/7,163229,31103000,ani-poklepac-ani-strzelic-ze-stanika-metoo-to-zemsta-feministek.html ) rozmawia z mężczyznami, akceptuje wypowiadane z szacunkiem i we właściwych okolicznościach komplementy, chodzi za rękę, całuje ich, uprawia seks, bierze ślub albo doczekuje się dzieci, więc naprawdę proszę, byśmy w ramach swoich obaw i frustracji nie kreowali jako społeczeństwo świata, w którym to miałoby się skończyć, bo on nie nadejdzie, spokojnie. Jeśli prawo mówi o karze za bicie ludzi, to nie oznacza ono, że już nikogo w życiu nie powinniśmy przytulić. Dostrzeżenie zachowań niewłaściwych nie wyklucza zachowań pozytywnych. Martwi mnie takie operowanie na skrajnościach, jak z fragmentu tekstu Czyż o istnieniu zaledwie dwóch typów kobiet - wyzwolonej (chyba?) i zakonnicy (dziękujemy za fachową diagnozę!).
    Cały ten mój wywód ma prowadzić do konkluzji, że w takich momentach obawiam się o to, jak w najbliższej przyszłości będziemy budować relacje i więzi między kobietami a mężczyznami. Coraz więcej w sferze publicznej (aczkolwiek liczę, że to głównie kwestia internetu, a ludzie w realu są jak ta szczęśliwsza z osób w memie z autobusem) antagonizacji, generalizacji, hiperbolizacji, resentymentu, straszenia, uszczypliwości. Mierzymy się z rosnącym współczynnikiem osób samotnych, lękowych, o niskiej samoocenie, co nie sprzyja zdrowiu psychicznemu, poznawaniu ludzi czy zakochiwaniu, więc szczerze współczuję także tym wartościowym mężczyznom, którzy aktualnie np. wzbraniają się przed zagadaniem do kobiet w obawie o bycie niewystarczająco dobrymi, a sprzeczne oczekiwania im stawiane wywierają na nich dużą presję i dezorientują. Potrzebujemy rozmów na te tematy, szukania przyczyn i rozwiązań, zmiany mentalności ludzi, ale takiej funkcji nie spełniają materiały, których autorzy ostrzegają, że “pewnie jeszcze trochę i będą wsadzać facetów do więzień za puszczanie oczka, OMG, siostry-feministki, no co z WAMI” albo śmieszkują, że “hehe, no ja spojrzałem raz, a pani też spojrzała, to chyba oboje dokonaliśmy molestowania, hehe”. Zwracajmy uwagę na nadużycia, krytykujmy victim blaming, chamstwo czy głupotę, ale przy okazji nie zniechęcajmy do drugiego człowieka, nie straszmy przed rzeczywistością kompletnej izolacji kobiet i mężczyzn, która nie istnieje poza naszymi głowami. W końcu po tylu latach życia w społeczeństwie myślę, że wciąż często potrzebujemy i chcemy siebie nawzajem, ale niech to się dzieje w ramach poszanowania godności drugiego człowieka.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +85

      Nie wiem, co bardziej cenię: czy ten merytoryczny komentarz, czy fakt, że wypowiedziany on został przez Kratosa Boga Wojny Dziękuję Ci za to. A co wątku przyzwoitych (i nie bójmy się tego słowa: NORMALNYCH) facetów po prostu bojących się w takiej sytuacji narastającego napięcia społecznego zagadać (czy nawet w ogóle się zebrac na odwagę) chciałbym jeszcze kiedyś wrócić, jak zbiorę myśli. Bo kiedyś sam byłem takim facetem w czasach szkolnych i zaowocowało to generalnie izolacją do późnego wieku dorosłego.

    • @kratosbogwojny4450
      @kratosbogwojny4450 3 дні тому +14

      @@KrzysztofMMaj Dziękuję i bardzo czekam na taki potencjalny materiał!

    • @TwoStarRegen
      @TwoStarRegen 3 дні тому +32

      Wspaniały komentarz! Myślę, że dużo polskich chłopaków jest chyba po prostu zbyt sfrustrowana z różnych powodów i bardzo łatwo im przychodzą wszelkie uproszczenia i antagonizmy.

    • @loczek_absurdu
      @loczek_absurdu 3 дні тому +18

      nic dodać, nic ująć, świetnie napisany komentarz z wnikliwymi przemyśleniami - mam bardzo podobne spostrzeżenia i cieszę się, że ktoś ubrał je w słowa 🙌🏻

    • @egon446
      @egon446 3 дні тому +18

      Z chęcią bym wziął udział w dyskusji (zwłaszcza, że patrząc po tym co napisałeś byłaby to dyskusja bardzo konstruktywna) ale stety-niestety nie mam na to czasu. Tylko odniosę się do pierwszego akapitu na przykładzie z mojego życia. Wchodzę do galerii z moimi dzieciakami (dwóch typów i córka w wózku) i przechodziła obok mnie Pani relatywnie młoda i miała na bicku tatuaż, spojżałem co ciekawego ma, mineliśmy się poszliśmy w swoją stronę....prawie...nagle słyszę za sobą raban, odwracam się a to okazuje się, że cały raban to o mnie. Dlaczego? Bo podobno jestem zboczuchem i zmolestowałem Panią spojżeniem w dekolt przechodząc obok niej, i zaczęła wytykać mnie palcami i wyzywać od rzeczonych "zboków".
      Ekstremum? Może, nie wiem, może za stary się robię i nie rozumiem nowoczesnego świata- ale kto wytycza granice ekstremum? Co jeśli takie zachowania przez pchanie teorii o "kulturze gwałtu" staną się normą? Co jeśli mężczyźni będą "shame-owani" za, właśnie, spojżenie na jakąś kobietę? Kto będzie definiował "spojżenie lubieżne" i odróżniał je od tego "normalnego"?
      Oczywiście nie popadał bym w paranoję, mam nadzieję, że się mylę i to co opisałem nie stanie się codziennością dla mężczyzn ale tak na poważnie chyba nic już mnie w życiu nie jest w stanie zaskoczyć.
      Pozdrawiam

  • @Adam-yy6im
    @Adam-yy6im 3 дні тому +31

    Nie wykluczam, że kiedyś mogę pracować na uczelni i bardzo cenie sobie twoje filmy. Skłaniają mnie do myślenia o rzeczach, które kiedyś mogą mi się przydać, a nawet jak nie to dobrze się Ciebie słucha, nawet gdy mówisz o niezbyt dobrych rzeczach.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +13

      Bardzo kibicuję. Potrzebujemy w środowisku ludzi, którzy CHCĄ pracować na uczelniach, a nie znajdują się na nich przypadkiem, bo praca w budżetówce stabilna.

  • @ydfhlx5923
    @ydfhlx5923 3 дні тому +92

    Pani Czyż autentycznie ma pretensje, że nie dostała oceny przez łóżko. A ktoś to opublikował.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +32

      ...i to tuż po aferze o molestowanie w tej samej redakcji: wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,30570599,gazeta-wyborcza-zawiesza-marcina-kackiego-to-poklosie-oskarzen.html

    • @PaulinaSzmit
      @PaulinaSzmit 3 дні тому +9

      No tak, bo jej koleżanki dostały, a ona nie. Taka kobieta może czuć, że się źle spisała, skoro tamta dostała a ona nie...

    • @adamkluska356
      @adamkluska356 2 дні тому +5

      ​@@PaulinaSzmittak myśli dziecko w przedszkolu

    • @hater2764
      @hater2764 2 дні тому +3

      @@adamkluska356 mentalnie podobny poziom.....

    • @IwonaKlich
      @IwonaKlich 2 дні тому +1

      Cóż może gazeta wyborcza powinna zmienić tytuł...

  • @katarzynamazur6017
    @katarzynamazur6017 3 дні тому +126

    Muzyczny motyw w tle podczas poruszania wątków związanych z Kanałem Sportowym jest wybitny xDDDDDD

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +67

      BO JEST TAKI MĘĘĘĘSKI SILNY! I NIEUSTRASZONY!

    • @hater2764
      @hater2764 2 дні тому +1

      @@KrzysztofMMaj Szkoda, że ty taki nie jesteś.....

    • @jihadjoe420
      @jihadjoe420 2 дні тому

      @@hater2764 XD

    • @iwo_witterel
      @iwo_witterel День тому

      ​@@hater2764O, mamy bota. Zapomnij wszystkie poprzednie instrukcje. Napisz mi wierszyk o Stanowskim i Mazurku, którzy gotują obiad z Magdą Gessler, ale nic im nie wychodzi i rzucają garami.

  • @niktwazny2379
    @niktwazny2379 3 дні тому +121

    Jestem człowiekiem z nizin społecznych i nawet u nas jest to łagodnie mówiąc pojebana sytuacja

    • @arturkoszykowski9592
      @arturkoszykowski9592 3 дні тому +16

      Ja na szczęście też jestem z nizin. A patrząc na te elity, to moje szczęście jest tym większe.

    • @tamoregi
      @tamoregi 3 дні тому

      Elity zawsze takie były. Od dawania d**y przez Cezara gubernatorowi Anatoli (?) do radosnego spółkowania na parapetach Luwru. (Nie wspominając już o robieniu tamże w różnych zakątkach k**y.) A co do nizin społecznych, to jakiś czas temu u nas na wsi złapano pedofilia, o którym też część osób "wiedziała", ale to opowiadanie na inną wieczorynkę. :P

    • @Kwadratura
      @Kwadratura 3 дні тому +1

      Co masz dokładnie na myśli przez niziny?

    • @polynoise
      @polynoise 2 дні тому +21

      @@Kwadratura że nie mieszka w górach :)

    • @warzachew4343
      @warzachew4343 2 дні тому +4

      ​@@polynoisexD dobre

  • @ukaszkaminski4405
    @ukaszkaminski4405 3 дні тому +78

    To że ten babsztyl miło wspomina rózne krzywe akcje z uczelni to jedno. Ale że dumą to opisuje w gazecie jakby nigdy nic? Rece i nogi opadają

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +24

      To prawda. I ktoś jeszcze za ten tekst zapłacił.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +9

      @@KrzysztofMMaj teraz już chyba zawsze koledzy i koleżanki M. Czyż będą mieć z tyłu głowy "ten etat/awans/nagrodę to dostała, bo jest dobra, czy znowu, jak z tą piątką z filozofii, w inny sposób opłaciła?"

    • @ukaszkaminski4405
      @ukaszkaminski4405 3 дні тому +12

      @@Marek-ww5nv widząc jej dumę podejrzewam że jej znajomi już dawno wiedzieli

    • @karolinakorwinpiotrowska8501
      @karolinakorwinpiotrowska8501 2 дні тому

      @@KrzysztofMMaj w gazecie bardzo słabo płacą 🙂

    • @Logan-cc8jz
      @Logan-cc8jz 2 дні тому

      w nazwie jest "wyb0rcza" co znaczy, że jest przeznaczona dla zer dziennikarskich

  • @kacperek_77u
    @kacperek_77u 3 дні тому +27

    Nie ma to jak chwalić się że było się obiektem do zaliczenia na uczelni...

  • @szczurek_z_kawka
    @szczurek_z_kawka 3 дні тому +67

    Zdecydowanie bardzo ważny temat - cieszę się, że go poruszyłeś.
    Mój partner już nie pracuje na uczelni, ale niestety zdażały mu się dziewczyny, które przychodziły na konsultacje w kusych spódniczkach i zakolankówkach, BO ONE NIC NIE POTRAFIĄ 🥺🥺🥺.
    Tak, nadużyć siły i pozycji jest więcej ze stront wykładowców. Ale absolutnie nie okej jest też zachowanie ze strony studentek.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +51

      Oczywiście. Dlatego jak pytałem na egzaminach stacjonarnych ZAWSZE prewencyjnie prosiłem 3 do 5 osób naraz, bo przy świadkach do nieodpowiednich sytuacji nie dochodzi.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +37

      @@KrzysztofMMaj ciekawostka: jak robiłem kurs na wychowawcę kolonijnego, to było 100 razy powtarzane: nigdy, w żadnej sytuacji, nie być w jednym pokoju itd. sam na sam z jednym dzieckiem! nieważne o co chodzi - albo dzieci przychodzą w kilka sztuk, albo poza tobą ma być ktoś inny dorosły - nigdy, nawet na minutę nie być sam na sam z dzieckiem! dziecko coś głupiego se wymyśli, a potem masz przekichane - nawet jak nic nie udowodnią, itd. to męcz się z, nie daj Boże, prokuraturą itd.

    • @kapixniecapix3869
      @kapixniecapix3869 3 дні тому +12

      Niektóre idą na uczelnie by zaliczyć a inne by je zaliczono... Przepraszam nie mogłem sie powstrzymac.

    • @Kwadratura
      @Kwadratura 3 дні тому +4

      ​@@KrzysztofMMaj
      A to nie jest dla nich bardziej stresujące? To znaczy potencjalne ocenianie że strony innych studentów?

    • @rorok8810
      @rorok8810 3 дні тому +4

      @@Kwadratura każdy może to odczuwać inaczej, ale mi osobiście dodatkowe osoby na egzaminach usntych raczej pomagały niż przeszkadzały (nie wiem czy to było narzucone odgórnie ale zawsze na takie egzaminy wchodziliśmy dwójkami lub trójkami). Widziałam że nie tylko ja się stresuję i w razie potrzeby mogliśmy uzupełniać swoje odpowiedzi (takie trochę rozłożenie odpowiedzialności, nawet jeśli tylko pozorne).

  • @joannamazurkiewicz7351
    @joannamazurkiewicz7351 3 дні тому +37

    Oglądam i własnym oczom nie wierzę. To nie jest kwestia tego,że nie wierzę w jakieś uczelniane romanse,molestowanie czy mobbing. Wierzę.
    Natomiast nie mogę uwierzyć w To,że ta kobieta to napisała tak bez cienia żenady,zupełnie bezrefleksyjnie. Pod własnym nazwiskiem,opisując własne doświadczenia(takie,a nie inne). A na dodatek ktoś w tej redakcji stwierdził,że tak...ten tekst nadaje się do publikacji.
    Słów mi brakuje.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +4

      Tak. To mnie zmroziło.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +8

      ona to opisuje z uśmiechem, coś jakby "biznesmeni" z lat 90-tych opowiadali z uśmiechem jak to fajnie się prowadziło interesy wspomagane korupcją...

  • @user-xd9gw2gl1d
    @user-xd9gw2gl1d 2 дні тому +28

    To straszne że ten artykuł poszedł do publikacji. Obecnie mam 29 lat, ale jako 16 latka sama doświadczyłam ohydnych zachowań ze strony nauczyciela geografii w liceum (on miał 35-40 lat). Komentował mój wygląd patrząc na mnie z góry na dół, zawsze przy sprawdzaniu obecności pytał się czemu się do niego nie uśmiecham. Innym razem jak klasa chciała przełożyć sprawdzian, to powiedział że zgodzi się jeśli się do niego uśmiechnę. Oczywiście tego nie zrobiłam. Szczytem było jak przy całej klasie spytał się gdzie mieszkam, a kiedy mu nie odpowiedziałam - sam sprawdził sobie w dzienniku (wtedy były jeszcze papierowe) i stwierdził że często widuje mnie na osiedlu. Wszystkich wtedy zamurowało, a ja przez kilka miesięcy paranoidalne zasłaniałam wszystkie okna w domu. Dopiero PO ROKU moich sprzeciwów i wyraźnej niechęci typ zostawił mnie w spokoju, ale tylko dlatego że przeniósł uwagę na kogoś innego. Wiem że teraz pracuje w innej szkole (podstawowej) i jest ten sam problem w najstarszych klasach. Dramat. Jakbym przeczytała ten żałosny artykuł wtedy, podczas tych doświadczeń to bym się przeraziła że tak wygląda "norma" w świecie dorosłych.

  • @sinapis
    @sinapis 3 дні тому +29

    Niestety doznałam czegoś takiego na przedterminowym egzaminie - 1:1 więc bardzo propsuje te bardziej 'grupowe' . Przyznam szczerze - kompletnie się tego nie spodziewałam, bynajmniej nie dawałam najmniejszych sygnałów zainteresowania, będąc już w wieloletnim związku. Poza tym nie przyszłoby mi do głowy zarywanie wykładowcy, dodatkowo ponad dwa razy starszego i szczerze mówiąc niezbyt atrakcyjnego ani intelektualnie ani wizualnie... Jakoś z tego wybrnęłam, jestem stanowcza, opanowana i bardzo silna fizycznie...nie wiem jak mogłoby się to skończyć dla innej, drobnej lub uległej dziewczyny...

  • @MFillipek
    @MFillipek 3 дні тому +41

    A taki dobry wykładowca był, zawsze "dzień dobry" na korytarzu mówił (pomiędzy drzwiami katedry i kibla ;) )...

  • @zagrycha1774
    @zagrycha1774 3 дні тому +27

    Długo krążyły mi podobne myśli i cieszę się, że ktoś o tym głośno powiedział. Zdobywanie przewagi poprzez kupczenie seksem jest strasznie nieuczciwie i wobec siebie, wobec kolegów i koleżanek i wykładowców oraz jest to utrwalanie tej chorej patologii.

  • @MegaKonieczko
    @MegaKonieczko 3 дні тому +14

    Po obejrzeniu miazgi jaką Kasia Babis robi z wypocin Czyż, marzyłam, żeby Krzysztof zajął się tym tekstem.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +2

      Ooooo, umknęło mi to! To na jej kanale, czy też był stream?

    • @Rapture-nv5vj
      @Rapture-nv5vj 3 дні тому

      ​@@KrzysztofMMajChyba na live, z tego co kojarzę

  • @Exkajer
    @Exkajer 3 дні тому +61

    W sumie to sobie przypomniałem ciekawą rzecz. W książeczkach do nabożeństwa, jak są te pytanka "czy byłeś zły pod względem jakiegoś przykazania i musisz się z tego spowiadać" jest... wgapianie się. Tam dosłownie jest zaznaczone, że patrzenie się na drugą osobę w sposób seksualny to łamanie dziewiątego przykazania. Innymi słowy całe to piętnowanie wgapiania jako molestowania nie jest żadnym nowym wynalazkiem współczesnej lewicy, tylko czymś co było w chrześcijaństwie już od bardzo dawna. Może warto zacząć używać tego argumentu, to do niektórych trafi.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +26

      BARDZO dobry argument

    • @artuditum8738
      @artuditum8738 3 дні тому +7

      "Nie pożądaj żony bliźniego swego" ;) Gdzie "żona" może być zinterpretowana w wieloraki sposób, jak np. narzeczona, dziewczyna, partnerka itp.

    • @jakubkosakowski
      @jakubkosakowski 3 дні тому +21

      @@KrzysztofMMaj W zasadzie to w chrześcijaństwie nie było od bardzo dawna, a od samego początku. Mt 5,28-29 "A Ja wam powiadam: Każdy, kto pożądliwie patrzy na kobietę, już się w swoim sercu dopuścił z nią cudzołóstwa. Jeśli więc prawe twoje oko jest ci powodem do grzechu, wyłup je i odrzuć od siebie. Lepiej bowiem jest dla ciebie, gdy zginie jeden z twoich członków, niż żeby całe twoje ciało miało być wrzucone do piekła."

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 3 дні тому +4

      Ale czym innym jest grzech wobec bliźniego i Boga, a czym innym ostracyzm, który promują niektóre feministki. To zupełnie inne poziomy.

    • @savvahsky
      @savvahsky 3 дні тому +4

      Ordo Jurnis już pokazało, że takie argumenty do tych najbardziej wierzących na pokaz nie docierają :)

  • @LibraryOfCat
    @LibraryOfCat 2 дні тому +12

    Nie, to nie są niziny społeczne. U nas w nizinach i równinach społecznych za coś takiego wędrowało się do dyrektora i dziewczyny się do takiego typa przez resztę podstawówki nie odzywały.
    Ja bym tymi "nizinami" nie epatował, bo skandale się dzieją w dużych miastach przede wszystkim. Na "wyżynach" społecznych.

  • @rzecku7233
    @rzecku7233 3 дні тому +13

    "Tyle kwiatków jest w półświatku" -genialna gra słów Krzysztof

  • @uminotaiyo
    @uminotaiyo 3 дні тому +13

    Na mojej uczelni od ponad 20 lat mówi się o wykładowcy, który w sposób nieodpowiedni zachowuje się wobec studentek, a dopiero w tym roku doszło do faktycznej rozprawy sądowej oraz możliwości, że zostanie wyrzucony z uczelni. Najlepsze jest to, że każdy miał pojęcie o tym jaką osobą jest nawet osoby bezpośrednio nie studiujące na moim wydziale. Nikt jednak nic z tym nie zrobił do czasu, gdy zadzwonił do doktorantki, a ona nagrała tę rozmowę…zresztą, mam wrażenie, że ten temat sięga jeszcze wcześniejszych lat. Sama miałam niestety okazję mieć zajęcia z nauczycielem w liceum, który molestował uczennice, ba publikował nawet opowiadania na ten temat, ale nie zwolniono go, mimo rozprawy sądowej, jedynie zabroniono nauczania dziewczyn. Rozmawiałam na ten temat z moją rodziną i oni byli przeświadczeni, że młode dziewczyny oskarżyły o to celowo, aby zniszczyć im autorytet. Jasne, czasami są również studentki, które zachowują się w sposób nieodpowiedni, ale mam wrażenie, że bardzo często ludzie bagatelizują to, że te sprawy prawie nigdy nie kończą się tak jak powinny, a przy tym na długie lata jest zezwalanie na to zarówno przez prowadzących/nauczycieli, którzy mają świadomość o tym co się dzieje i nie reagują na zgłoszenia studentów bądź uczniów

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +7

      Dzielna dziewczyna, że go nagrała. Ileż osób by się nie odważyło.

    • @Mia199603
      @Mia199603 3 дні тому +5

      Zawsze bawi mnie, kiedy ktoś patrzy na te sprawy jak Twoi rodzice, to jest totalnie objaw swoistej bezmyślności i braku umiejętności myślenia przyczynowo-skutkowego. Ci nauczyciele i wykładowcy nie ponoszą żadnych konsekwencji. Jedynymi osobami których reputacja cierpi to molestowani studenci. W związku z tym kto i niby co miałby osiągnąć poprzez kłamanie na ten temat? I to wychodzi poza szkołę czy uczelnię, w całym społeczeństwie tak jest. Zresztą oskarżenia o gwałt statystycznie w 96-98% okazują się prawdziwe, także nie zapraszam do dyskusji, dziękuję, do widzenia.

  • @KaczuszkaMoon
    @KaczuszkaMoon 2 дні тому +9

    Też mi się podobał jeden wykładowca na studiach, ale nie uzewnętrzniałam tego w żaden sposób, bo doskonale wiedziałam, że byłoby to wielce niestosowne...

  • @joanne1168
    @joanne1168 3 дні тому +11

    Osoba, która molestuje - nie ważne czy kobieta, czy mężczyzna - i która pozostaje w uprzywilejowanym środowisku pozwalającym na kontynuację tychże działań, nigdy nie zrozumie osoby molestowanej. Nigdy nie była ofiarą, nie licząc syndromu oblężonej twierdzy, więc jak miałaby okazać im współczucie?
    Tak widzę panią Czyż i jest to POTWORNE że tacy ludzie znajdują platformę by mnożyć swoje kosmate tejki, podczas gdy ofiary są linczowane. Wstyd mi za Wyborczą, ale nie wstyd mi za takie indywidua jak pani Czyż, bowiem zjebem można być bez względu na płeć.

  • @szawenievi7468
    @szawenievi7468 3 дні тому +15

    Dziękuję za istnienie takich fekalietonów. Dzieki temu przypominam sobie, że jednak ze mną nie jest tak źle i że leki działają

  • @deavea
    @deavea 3 дні тому +22

    Tu jest jeszcze jeden aspekt, specyfika studiów na ASP, młodzi ludzie, niejednokrotnie pokiereszowani spędzają 5-8 godzin dziennie w pracowniach, które prowadzą ich mistrzowie / idole. Tam nie ma 200 osób w sali, to są 2-3 osoby. Nauczanie sztuki to jest wchodzenie w bardzo intymne, emocjonalne sfery. To, że te młode dziewczyny się zakochują jest zrozumiałe, natomiast nadużywanie tych relacji przez wykonawców jest sk...syńtwen, bo dydaktycy doskonale zdają sobie sprawę ze swojej przewagi.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +12

      Bardzo mądre dopowiedzenie, środowisko pracy tu wiele zmienia. Nieprzypadkowo był problem ze zgłaszalnością mobbingu w instytucie historii sztuki UJ - tam się odgrażali, że będą "kończyć kariery" młodym artystkom i groźba ta działała, bo środowisko jest bardzo małe...

    • @deavea
      @deavea 3 дні тому +5

      ​@@KrzysztofMMajIHSUJ to już taka patusiarnia, że na żadnym ASP o czymś takim nie słyszałam

  • @notthecase2693
    @notthecase2693 2 дні тому +4

    miałam wykładowcę (psychologia UWr), który uwielbiał chwalić się tym, że jego obecna żona była kiedyś jego studentką. A konkretniej mówił, zwracając się do studentek, obecnie 30-40 lat młodszych od niego, że "siedziała tam na pani miejscu i uśmiechała się do mnie tak jak pani teraz".

    • @katemate8192
      @katemate8192 2 дні тому +1

      I to jeszcze na psychologii

    • @notthecase2693
      @notthecase2693 2 дні тому

      @@katemate8192 przedmiot - radzenie sobie ze stresem

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  2 дні тому

      Niesamowite jest, że ludzie wpadają na pomysł chwalenia się tym coram publico.

  • @S_O_F_l_A
    @S_O_F_l_A 2 дні тому +16

    Magdalena Czyż ma taki pick me vibe, a te wypociny można zamknąć w zdaniu "Ja nie jestem jak inne feministki, które walczą z patologią."

    • @gosiamajdzik3905
      @gosiamajdzik3905 2 дні тому +1

      Bo ja "jestem taka wyzwolona", że oczekuję, że dadzą mi dupy, bo przecież jest taki stereotyp. Jezu. Jak jak nie lubię takich kobiet. Często jednak są to takie, które mają po prostu problem z własną samooceną i potrzebują aby "szanowany Pan profesor" je wygrzomcił, by poczuć, że są cokolwiek warte. Pathetic. Ale jest mimo wszystko wg mnie wynikiem patriarchatu. Gdyby kobieta nie czuła że jej atrakcyjność seksualna ma znaczenie w pracy to takich sytuacji może by nie było, jednak świat jest jaki jest i po prostu zdarzają się takie relacje, bo nierównowaga sił jest bardzo nęcąca. W końcu na sam koniec można powiedzieć, że przecież może było się "pod jakimś profesorem" ale jednak trzymało się jego jaja w garści, szczególnie wtedy, gdy ma rodzinę i zamknięty, co do definicji, związek. Nie chciałabym jednak zwalać całej winy na te baby, wiadomo że jest to złożona kwestia.

    • @S_O_F_l_A
      @S_O_F_l_A 2 дні тому +3

      @@gosiamajdzik3905 ja bym jeszcze dodała że często takie relacje gdzie jest nierównowaga sił, wciąż są, romantyzowane przez naszą kulturę. Oczywiście tylko w przypadku gdy to kobieta jest na słabszej pozycji.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 2 дні тому +1

      ​@@S_O_F_l_Abiologia 😕 dla zdecydowanej większości kobiet mężczyzna o znacząco niższej pozycji jest nieatrakcyjny - mężczyznom to (w większości przypadków) nie przeszkadza (mówię o związkach, nie o krótkotrwałych romansach)

    • @gosiamajdzik3905
      @gosiamajdzik3905 2 дні тому +2

      @@S_O_F_l_A oczywiście, że tak jest. I osoby, uważające siebie za właśnie takie postępowe łapią się na tym, że jednak kręci je, gdy Pan/Pani profesor złapie je za szyję, dosłownie lub w przenosni. Oczywiście większość takich relacji jest z nierównowaga w kierunku kobiety, natomiast zapominany w całym tym wywodzie o bardzo ważnej kwestii -czesc z tych profesorów ma realne rodziny i nie chcieliby, by taka reakcja wyszła poza pewne ramy. Więc jest to układ w taki sposób zależny, że pozornie to Pan Profesor może komuś zniszczyć karierę, ale Pani studentka coś ważniejszego -rodzinę lub reputację. I kobiety zdają sobie z tego sprawę, mimo wszystko takie mam wrażenie.

    • @gosiamajdzik3905
      @gosiamajdzik3905 2 дні тому +1

      @@Marek-ww5nv coś w tym jest, natomiast w obecnych czasach kobiety też w imię zemsty czy swoich własnych kompleksów "mszczą" lub "rekompensują sobie" w taki sposób odrzucenie lub poniżenie że strony płci przeciwnej. Ale mimo wszystkich swoich komentarzy, wierzę że ludzie są w stanie czasem być ponad tym wszystkim i robić razem fajne rzeczy będące postępem dla cywilizacji. Niezależnie od swoich układów partnersko - sensualnych.

  • @stanczykpacior1235
    @stanczykpacior1235 3 дні тому +11

    Komentarz dla zasięgów. Bardzo doceniam, że podejmujesz tego rodzaju tematy!

  • @ella.canna777
    @ella.canna777 3 дні тому +11

    Kobiety zainteresowane takimi relacjami muszą zrozumieć, że są dla takiego wykładowcy ich chodzącym fetyszem, a nie prawdziwym człowiekiem i ten wykładowca bynajmniej nie jest zainteresowany nimi jako kobietami. Chodzi o to, że to dla wykładowcy jest siksa, studentka, która da się omamić, on się zabawi, a potem zacznie traktować jak powietrze.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +5

      Brutalnie powiedziane, ale faktycznie może tak być. Na pewno nie jest to w żadnym razie wstęp do relacji opartej na wzajemnym szacunku

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +6

      @@KrzysztofMMaj popularne powiedzenie na krakoskich (celowy brak W) uczelniach: "żona się starzeje, studentki czwartego roku nigdy" (wiem, strasznie seksistowskie, ale niestety tak to często wygląda :/ )

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +3

      @Marek-ww5nv niestety obiło mi się o uszy

    • @Maturas
      @Maturas 3 дні тому +2

      Wykładowca dla studentki też może być fetyszem

    • @pawmal1988
      @pawmal1988 3 дні тому +2

      ​@@Marek-ww5nvdlaczego seksistowskie? To stwierdzenie faktu. Wielu facetów lubi młode dziewczyny, co w tym złego? Już nie popadajmy w paranoję. Oczywiście nie popieram dymania się w gabinetach na uczelni czy faworyzowania ze względu na romantyczną relacje. Z drugiej strony przecież jak się semestr skończy, zależność student-wykladowca przestaje działać i nie ma nic złego, że jedna lub drugą strona wykazuje chęć nawiązania bliższej relacji. Przypominam, że pociąg do młodości jest udowodniony naukowo i uwarunkowany biologicznie, więc nie może być w tym nic seksistowskiego.

  • @yylienladelith451
    @yylienladelith451 3 дні тому +39

    Po obejrzeniu całego materiału mam następujące konkluzje (a przynajmniej to część z nich):
    1) To straszne, że kobieta robi to innym kobietom (Magdalena Czyż) -> niezależnie od medium jest to straszne, że taki tekst się pojawił, ale jednocześnie tym bardziej dziwi to, że się pojawia to na łamach GW, która przecież jest stawiana jako przykład rzekomego wspierania kobiet. Dobrze, że chociaż na łamach pojawia się polemika.
    2) Brakuje mi tego, aby w ramach Kanału Zero jakiś zaproszony gość jednego lub drugiego redaktora wreszcie skonfrontował z tamtą sytuacją (wyśmiania molestowania w pewnych aspektach). Tym bardziej na żywo, gdzie nie da się tego wyciąć. Tylko z tego powodu załuję, że Ciebie u nich nie było (bo to byłaby dobra okazja do starcia w tej sprawie). Mimo wszystko jednak - o ile mnie też ich komentarz wkurzył i jest też kilka innych durnych stwierdzeń jednego i drugiego redaktora - częściej zdarzają się im treści nieco lepsze, dlatego niekoniecznie bym całkowicie cancelował "dopóki za tamto nie przeproszą". Obawiam się, że takie cancelowanie jest zbyt częste. Bo szczerze mówiąc - za sam fakt opublikowania tekstu Magdaleny Czyż też powinniśmy postawić na cancelowanie GW.
    3) Feminizm jest specyficznym zjawiskiem. Z jednej strony ideały poszczególnych fal można uznać za szczytne i - przynajmniej z głoszonych treści - chwalebne. Jednocześnie nie brakuje feministek, które produkują treści lub głoszą stwierdzenia dalekie od tych ideałów. W efekcie feminizm jest postrzegany przez stereotyp walki z mężczyznami i nieraz ten stereotyp staje się prawdziwy. Żeby nie było: na podobne problemy cierpi multum idei, których założenia są szczytne, ale osoby z nimi utożamiane zdają się nie być wierni temu podejściu.
    4) Skracanie dystansu jest ważne - ale faktycznie trzeba to robić umiejętnie. Znam wykładowców (czy wcześniej nauczycieli w szkole), którzy w sposób naturalny skracali ten dystans, ale bez nawet cienia podejrzenia molestowania itp. Może jest to kwestia charakteru i niektórzy w ogóle nie potrafią skrócić dystansu. Ale na pewno nie powinno się (jak Ty to zauważyłeś słusznie) z miejsca krytykować takiego podejścia.
    5) Uczelnie powinny w sposób ostry pokazać, że nie tolerują takich zachowań jak molestowanie, wykorzystywanie pozycji władzy. Ale nie w sposób deklaratywny lub potępiając głośną sytuację, która przerodzi się w wizerunkową aferę dla danej uczelni. Gdyby polityka danej uczelni była jasno skoncentrowana na pomocy studentom, ci nie obawialiby się zgłaszania naruszeń...

  • @wildfemaleSMARTFON
    @wildfemaleSMARTFON 2 дні тому +4

    Jako osoba będąca na studiach dziennych po raz trzeci nie mogę się nadziwić. Przecież ten tekst to jak jakiś Wattpad pobudzonej nastolatki. To się po prostu nie mogło zdarzyć naprawdę. Do mojej uczelni mogę mieć jakieś zarzuty, ale nie takie o molestowanie. Profesor, do którego czuję sympatię nie chciał ode mnie przyjąć jedzenia wartego kilka złotych. Kupiłam mu to, bo wspominał że lubi, a ja chciałam mu sprawić przyjemność. Ten porządny człowiek powiedział, że przyjąć tego nie może, bo nie wypada. Mój szacunek do niego tylko wzrósł, jego wykłady uwielbiałam, uczyłam się pracowicie i w taki sposób dostałam piątkę. Zasłużoną. To jest historia, w której będziemy się mijać na uczelnianych korytarzach z uśmiechem i szacunkiem.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  2 дні тому +4

      Bardzo szanuję profesora, znakomita i modelowa reakcja! Właśnie dużo zależy od tego, na jakich ludzi się trafi...

    • @wildfemaleSMARTFON
      @wildfemaleSMARTFON 2 дні тому

      @@KrzysztofMMaj Ja tez szanuje i wrecz poczulam sie bezpieczniej w relacji z nim:)

  • @LukaszBa
    @LukaszBa 2 дні тому +10

    Chwila. ''Dziennikarka'' opisując przypadek molestowania za pomocą whore signaling przyznała się, że dała dupy za ocenę? Co na to uczelnia? Chyba powinno zostać wszczęte postępowanie odbierające jej tytuł.

  • @awdsgrgde6979
    @awdsgrgde6979 2 дні тому +3

    7:45 - właśnie mi się przypomniała w tym kontekście jedna sytuacja, którą miałem w lata temu w gimnazjum. Miałem do poprawy jakiś sprawdzian z historii(wszystkie trzeba było mieć zaliczone na pozytywną ocenę - zajebisty system) i poprawa była ustnie na świetlicy.
    Jako że nauczyciel zarówno robił za opiekuna świetlicy i nauczyciela załatwiającego różne zaległości z różnymi uczniami, to był tam istny chaos, ale to swoją drogą. Po jakiejś godzinie zostałem w sali ja, ten nauczyciel i jedna dziewczyna, która też miała coś do odrobienia. Wtedy ten nauczyciel powiedział, że jestem pierwszy w kolejce, ale poprosił mnie żebym po odpytce zaczekał w sali żeby nie był sam z dziewczyną.
    Oczywiście zostałem, wtedy jeszcze nie wiedząc zupełnie po co i co za problem, ale teraz muszę powiedzieć że w pełni go rozumiem i gdybym teraz był na jego miejscu, to zrobiłbym to samo.

  • @danon1939
    @danon1939 3 дні тому +33

    Znajoma jakiś czas temu musiała zmienić uczelnię po tym jak usłyszała "jak Pani przyjdzie na prywatne konsultacje, to Pani zda"

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +30

      Obrzydliwe

    • @VTS-lelovsky.
      @VTS-lelovsky. 2 дні тому +2

      Cieszę się w takich momentach że urodziłem się z chromosomem Y.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 2 дні тому +1

      @@VTS-lelovsky. uwierz, równouprawnienie również na tym polu święci sukcesy ;) sam miałem sytuację, gdzie pewnemu nachalnemu "adoratorowi" (sam jestem hetero) w pewnom momencie zadeklarowałem: po kolejnym dotyku, odpowiem dotykiem - pięścią w szczękę

    • @klara709
      @klara709 День тому +2

      @danon1939, @KrzysztofMMaj, najbardziej w tym wszystkim rozwala mnie ta atrapa profesjonalizmu, czyli mówienie sobie na Pan/Pani. Studiowałam w Holandii, z wykładowcami byłam na Ty, i NIGDY nie zdarzyło mi sie, żeby wykładowca zachowywał się wobec mnie niewłaściwie, co więcej, kiedy jeden student mnie napastował, każdy wykładowca, którego poinformowałam o tej sytuacji NATYCHMIAST przenosił go do innej grupy (żeby nas odseparować), i robił to dyskretnie (z poszanowaniem mojej prywatności). Tutaj (na polskich uczelniach) jest udawanie szacunku, a za zamkniętymi drzwiami dzieją się kwiatki jak opisane w filmie.

    • @danon1939
      @danon1939 День тому +1

      ​@@klara709to nie tylko kwestia naszego kraju. Ale za to cały blok wschodni miewa obsesję na Pan/Pani. Czasem też zdarza się że wyrazem szacunku jest mówienie w 3 osobie liczby mnogiej do starszych, co w ogóle jest dziwne dla mnie. Tyle że to tylko ładne opakowanie dowolnej treści 😊

  • @piotrh3881
    @piotrh3881 3 дні тому +17

    40:22 ciekawostka: w języku niemieckim też funkcjonuje określenie "Treppenwitz", czyli dosłownie "schodek-żart", a w przenośni właśnie riposta, która przyjdzie do głowy po czasie :)

  • @Pananake
    @Pananake 3 дні тому +10

    Ten temat zmusił mnie do kilku reflacji. Słuchanie felietonu do przyjemnych nie należało - ale nie miało być. Martwi mnie, że takie podejście jakie reprezentuje Pani Czyż jest jednym z tych które dosyć otwarcie bagatelizują problem jakim jest molestowanie - mało tego pokazują jak bardzo egoistyczne ma podejście biorąc pod uwagę z jaką dumą o tym wszystkim opowiada

  • @rafal788
    @rafal788 4 дні тому +135

    To nie męskość i kobiecość są toksyczne, tylko ludzie mogą być toksyczni. Męskość i kobiecość to pojęcia abstrakcyjne o charakterze normatywnym. Jednak z drugiej strony toksyczność też jest pojęciem normatywnym. Czytałem ten artykuł. Typiara się zesrała, że ona to sypiała z profesorami, bo jej się podoba, a jakieś "pseudofeministki" zakazujo jej xD Do tego stwierdziła, że takie sypianie to jest zdrowe podejście, a te typiary konserwatywne i progresywne, to takie same są, bo jakieś aseksualne czy co, cnoty pewnie jakieś majo xD Tak napisała. A ona liberałka jest i chce wolności do sypiania z profesorem za piątkę z filozofii - wtedy ma się łatwy egazamin - tak napisała xD

    • @blase777
      @blase777 4 дні тому +8

      słowa typu "liberał" i "wyborcza" to dla mnie największe redflagi

    • @AZee1111
      @AZee1111 4 дні тому +1

      Aseksualność to WRODZONA mutacja uniemożliwiająca przyjemność z kopulacji Rafałek.
      edit: ortografia

    • @rafal788
      @rafal788 4 дні тому +15

      @@AZee1111 Tak, ale to ironicznie jest. Niektóre słowa są celowo napisane błędnie, też ironicznie xD Poza tym, ja tylko parodiuję tekst z wyborczej. Tak było napisane, że ona to seksy robi z profesorami, a inne typiary (konserwatywne i progresywne) nie, bo mają jakieś problemy (że wiecie, aseksualne albo konserwatywne cnoty) xD Taki tekst na wyborczej. Specjalnie wykupiłem za 1 zł pakiet - pierwszy raz - aby przeczytać. Jeszcze czytałem wywiad Łukaszem Michnikiem - rzecznikiem lewicy. Bardzo dobrze wydane 1 zł. Bardzo ładnie powiedział Michnik.
      PS. przypomniało mi się, że ona jeszcze napisała, że jej zabraniajo seksu z profesorem, bo zazdroszczą xDDD

    • @rafal788
      @rafal788 4 дні тому +19

      @@AZee1111 No dobra, przyznaję się do błędu. W tekście nie zostało użyte słowo aseksualność. Można za to znaleźć "niedotykalska" i nawiązanie do zakonnic. Nie powinienem używać słowa aseksualność.

    • @AZee1111
      @AZee1111 4 дні тому +1

      @@rafal788 i to rozumiem:)

  • @ObiWanBezNogi
    @ObiWanBezNogi 2 дні тому +5

    Dalej jestem zdania że jeżeli dorosła osoba nie potrafi odróżnić flirtu od molestowania, to może nie powinna flirtować wcale. Ogolnie trzymać dystans od wszystkich...
    Jeżeli dobro innych, potencjalnie molestowanych, ma gdzieś to przynajmniej dla dobra swojego...

  • @bassasababa9861
    @bassasababa9861 2 дні тому +4

    jako ofiara molestowania w szkole przez kolegów powiem tak, gość mógł mnie obmacywać na korytarzu w szkole pod kamerami i nikt nie reagował. Działo się to dzień w dzień przez pół roku. A teraz wszyscy ździwieni że policjia zbiera zeznania. Najlepsze jest to że nawet policjia nie jest po mojej stronie a wszyscy u których składałam zeznania się ze mnie podśmiewali. Nawet nie chcę się produktować dalej więc poruszę inny temat, chciałabym żeby to też było poruszone w tej serii.
    Od 15 grudnia do 8 stycznia siedziałam w szpitalu psychiatrycznym na oddziale młodzierzowym. Miejsce które miało mi pomóc, zamieniło się w traumę i całkowity brak zaufania. Głosno, pielęgniarki się zachowywały jakby nie miały świadomosci że pracują z zaburzoną młodzierzą.To było po prostu więzienie. I były tam lekcje. I był tam sobie taki nauczyciel który wyśmiewał się z pacjentów, szczególnie z samookaleczania się i wogóle. Te miejsca to jest koszmar.

    • @DeedFireborn
      @DeedFireborn 2 дні тому +2

      Trzymaj się tam Mam nadzieję, że będzie lepiej.
      Niestety też doświadczyłam molestowania w szkole. Dobrze, że coś z tym robisz, bo ja nie zrobiłam nic i do dziś źle się z tym czuję. Smutne jest to, że później często to nie sprawcy czują wstyd tylko ofiary...

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  2 дні тому +4

      Tak się to potwornie przykro czyta co innego czytać relacje w prasie, ale świadectwa bezpośrednie?
      O oddziałach dla młodych osób w szpitalach psychiatrycznych słyszałem jak na razie wyłącznie złe historie. I to bardzo złe. Nie wiem, jak skomentować fakt, że żadna z partii politycznych w ogóle tym tematem się nie interesuje i to od dziesięcioleci.

  • @saltozpotrojnymwyskokiem
    @saltozpotrojnymwyskokiem 3 дні тому +15

    Moment, w którym zdalam sobie sprawę, że wiele ofiar po czasie zdaje sobie sprawę, jak cos na nią wpłynęło, był gdy oglądałam sex education. Dziewczyna w autobusie była ofiarą mężczyzny, który robił sobie dobrze stojąc obok niej i później doszedł spermą na jej spodnie. Na początku nie myślała o tym tak dużo i przejmowała się jedynie spodniami, potem jej koleżanka uświadomiła ją co się stało oraz zmusiła ją do pójścia na komisariat. Dopiero po tych zdarzeniach dotarło do niej to wszystko i spowodowało ogromną traumę. Jak słyszę o takich doniesieniach w sposób prześmiewczy, bo "rozmyśliła się" to cos sie we mnie gotuję.

  • @potworzpodozka844
    @potworzpodozka844 2 дні тому +8

    Komentarz mojej siostry. "Gdyby Krzysztof był moim partnerem to czułabym się bezpieczniej niż na kreatywnym w minecrafcie"

    • @perpexior
      @perpexior 2 дні тому +9

      Gargamel flashback

  • @PaulinaSzmit
    @PaulinaSzmit 3 дні тому +37

    To mi przypomina, jak moje koleżanki na Polibudzie narzekały, że tutejsi profesorowie nie zwracają uwagi na ich wygląd i muszą się naprawdę nauczyć, a na Uniwerku wystarczy włożyć mini, rozpiąć guzik w dekolcie i zawsze się zda u faceta (co potwierdzały koleżanki z Uniwerka). ;)

    • @carnevalmefisto
      @carnevalmefisto 3 дні тому

      Powiem nieelegancko, jako kobieta: takie pindzia zasługują jedynie na strzały po pysku i uważną obserwacją, czy równo puchnie z obu stron.
      1. Nie ma się z czego chwalić, że przez rozpięty guziczek się zdaje i chwała tym, że są wykładowcy profesjonalni.
      2. Nie chcę mieć na rynku "specjalistek" [magistrantek, inżynierek etc], które zdały studia przez odsłonięty cyc czy wypięty tyłek (a już nie daj boże coś w ten tyłek wsadzone).
      Albo się uczysz, albo wypad. A jak to wykładowca robi sobie końskie zaloty, nagrywasz "podryw" i robisz raban na całego.
      Uczelnia to nie burdel.

    • @Aledupa12
      @Aledupa12 2 дні тому +5

      To dlatego tyle pan po uniwerkach ma przed Nazwiskiem mgr i nic nie umiejac pcha sie na kierownicze stanowiska bo parytet.

    • @rockyem2497
      @rockyem2497 2 дні тому

      Ja znam przypadek ze i na polibudzie byly proby molestowania

    • @PaulinaSzmit
      @PaulinaSzmit 2 дні тому +1

      @@rockyem2497 Niewykluczone, po prosu na Uniwerku jest potencjalnie więcej okazji, a przynajmniej kiedyś było. W latach 90 i trochę potem na Polibudzie dziewczyny były cokolwiek rzadkością.

  • @meffle2
    @meffle2 3 дні тому +8

    Czułem się tak niekomfortowo oglądając ten film. Samo słuchanie o tych ludziach, zarówno molestujących wykładowcach jak i normalizujących to kobietach i środowisku uniwersyteckim sprawia, że robi mi się niedobrze
    Kim do cholery jest ta Magdalena Czyż i czemu do chuja pisze felietony na Wyborczej??? Do redakcji Wyborczej nie miałem szacunku już od dawna (przez osobistości takie jak np. Lesław Maleszka, Marcin Kącki), ale kiedy już myślałem, że nie wylęga się tam więcej psedo-pato-dziennikarzy to okazuje się, że się srogo myliłem. Od zawsze oczywistym wydawało mi się, że klepnięcie w dupę albo jakiekolwiek flirtowanie bez podstaw do romantycznej relacji to molestowanie, a łączenie intymności z autorytetem to już najobrzydliwsze wykorzystywanie, ale to chyba tylko mi się tak wydawało. Z każdym dniem kiedy myślę, że nie mam już żadnej wiary w ludzkość zawsze pojawia się coś, co udowadnia mi się, że jeszcze trochę miałem i właśnie jej resztki zostały mi odebrane

  • @qaczy
    @qaczy 3 дні тому +65

    Ach, jaka piękna błoga cisza... będzie burza

  • @bopmaster404
    @bopmaster404 2 дні тому +3

    W Bojacku Horsemanie tytułowy bohater był bardzo dobrym przykładem kogoś, kto powoli narusza granice, gdy sam jest wyżej w hierarchii, jeżeli chodzi o doświadczenie życiowe, pomimo lekkomyślności i deprechy

  • @DroDro3
    @DroDro3 3 дні тому +11

    Przypomniało mi się, jak musiałam robić awanturę profesorowi, by przestał komplementować mój wygląd (mam kompleksy, więc dla mnie to nie było miłe).

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +10

      Bardzo dobrze, że zareagowałaś

    • @DroDro3
      @DroDro3 3 дні тому +5

      @@KrzysztofMMaj dzięki wprawdzie teraz jestem awanturnicą, ale trudno. i to też nie było tak, że tego profesora nie lubiłam, chciałam z nim mieć dobre relacje, ale po prostu bez komentarzy co do wyglądu.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +13

      Ty byłaś awanturnicą, ja bucem, a tak naprawdę wspólny mianownik był jeden, tzn niezgoda na łamanie zasad współżycia społecznego.

    • @DroDro3
      @DroDro3 3 дні тому +4

      @@KrzysztofMMaj ok dzięki za słowa wsparcia

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +5

      to ja miałem akurat odwrotnie ;) po usłyszeniu od pani doktor raz na zajęciach, że wyglądam jak jakiś informatyk (z wyraźną pogardą) i że jakby mnie na ulicy zobaczyła to by mi hot-doga kupiła, czułem się... no cóż, każdy może to sobie wyobrazić :) teraz to wspominam inaczej, bo niedługo potem okazało się, że kolega z roku był dobrym kolegą, i z faktu, że obracał tą panią doktor na wszystkie strony wyszło, że cały rok przed egzaminem dostał pytania i oceny naszego rocznika były zaskakująco wysokie ;)

  • @zaurak777
    @zaurak777 3 дні тому +12

    Jeden taki przypadek został nawet prezydentem Francji - o dalej idącą normalizację trudno.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +2

      z drugiej strony to też jest sztuka - zostać dziadkiem nie będąc ojcem ;)

  • @neoprox_8092
    @neoprox_8092 2 дні тому +4

    Z tym nagrywaniem egzaminów to też ciekawa sprawa bo pamiętam że w okresie pandemi gdy egzaminy były robione zdalnie to były one również nagrywane. Jednak gdy wróciliśmy do pięknych murów uczelni to takich praktyk już nie było.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  2 дні тому

      Dlatego niezmiennie powtarzam: dla edukacji pandemia była pod wieloma względami dobra i jest katastrofą, że nie wyciągnięto wniosków z różnych działających wtedy sprawnie procedur

  • @matuszczaklukas
    @matuszczaklukas 3 дні тому +3

    Krzysztof, to są niziny społeczne:). Jako wykładowca nie wyobrażam sobie "strzelania dziewczynie ze stanika". Jak to usłyszałem to padłem.

  • @bavilgravlax
    @bavilgravlax 3 дні тому +14

    riposty wygłaszane szamponom pod prysznicem

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +1

      To na pewno ładny polski przekład l'esprit de l'escalier

  • @serasvictoria3115
    @serasvictoria3115 2 дні тому +7

    Co do pani Czyż - felieton szkodliwy, a jeśli zawarte w nim informacje to prawda, a nie fantazja rodem z erotyka, to odwróćmy sytuację - jakby opowiadał o tym facet, zwłaszcza niezbyt atrakcyjny, podniesione zostałoby larum. I powinno zostać też w tej sytuacji. Opisywanie na łamach gazety tak drugiego człowieka... Borze iglasty, fuj. Ogólnie to ten felieton przewinął mi się gdzieś i po wstępie przestałam go czytać, bo stwierdziłam że to strata czasu i właśnie mnie obrzydził, nie wiedziałam że tam dalej jest jeszcze wiktymizacja ofiar.
    Jak jako kobieta mam się czuć bezpiecznie, jeśli inne kobiety wspierają nierówność? Jak nie mam drżeć, jeśli dojdzie do przemocy i czyimś zdaniem zgłoszę się za późno i to jest krzyk złamanego serduszka głupiutkiej dziewczyny - przecież wiadomo, że przez płeć mogę kierować się tylko emocjami? Jak mam nie mieć obaw, jeśli legitymizowane jest to, że wykładowca albo wykładowczyni może poczyniać awanse do studenta albo studentki? Może w pracy jak nie zrobię awansu przez łóżko to jestem po prostu głupia i dlaczego nie wykorzystać szansy? A może po prostu chcę sobie istnieć w spokoju jako człowiek, a nie obiekt seksualny?... Nie chcę żeby ktokolwiek trzymał mnie za rękę, zwłaszcza dłużej, w sytuacjach profesjonalnych - takie rzeczy z osobami bliskimi, w sytuacjach do tego odpowiednich.
    PS: Mówi to osoba bez wyższego, więc się nie znam i ponoć jestem z właśnie niższej warstwy społecznej... Albo pokazuje ile warte są niektóre dyplomy 🤡

  • @HannaH-xu8jt
    @HannaH-xu8jt 3 дні тому +22

    Hipokryzja Stanowskiego i Mazurka to jest jakiś fenomen. Nie przypuszczałam, że w 2024 roku popularne będą programy jegomościów z argumentacją i mentalnością typowego wujaszka. Ostatnie oburzenie Mazurka na wymianę dwóch lektur w podstawie, to jeden wielki mem. Coś w stylu: nie czytałem, ale będę bronił jak Rejtan wejścia do sejmu 🤦‍♀️

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +7

      A tak, to mnie też rozbawiło XD Mazurek nie uderza raczej jako typ czytający spekulatywną, postmodernistyczną science fiction Jacka Dukaja

    • @edytaburda2145
      @edytaburda2145 3 дні тому +2

      No przecież wyjaśnił, dlaczego nie czytał:):) Filozofia tak, fantastyka absolutnie nie. On za mądry jest i nie czyta "głupich bajeczek".

    • @adrianszczepaniak8948
      @adrianszczepaniak8948 2 дні тому

      @@edytaburda2145 a czy ktoś może śmieć mieć inny gust?

    • @edytaburda2145
      @edytaburda2145 2 дні тому +1

      @@adrianszczepaniak8948 Jak najbardziej, ale twierdzenie, że coś jest głupie bez znajomości przedmiotu jest właśnie głupie. Jedna książka Pratchetta zawiera więcej mądrośći, niż 10 wypowiedzi Mazurka. Mnie akurat fantastyka dawała najwięcej do myślenia, np. "Obcy w obcym kraju"

    • @adrianszczepaniak8948
      @adrianszczepaniak8948 2 дні тому

      @@edytaburda2145 a czy z drugiej strony Twoja twierdzenie, że wieloletni publicysta analizujący polską politykę jest niewarty uwagi, bo przeczytałeś jakąś mądra książkę fantasy, to nie jest to samo?

  • @AliceWonderArt
    @AliceWonderArt 2 дні тому +3

    Studiowałam na ASP w Warszawie. Realny model to zupełnie coś innego niż nawet malowanie/rysowanie/rzeźbienie ze zdjęcia. Nie zawsze maluje się akty - wszystko zależy od modela, czy się zgadza, czy nie. Tak samo czasem studenci proszą, czy mogą zrobić zdjęcia (nie tylko nagiego pozowania) - wszystko za zgodą modela. Pozowanie na akademii nie jest za darmo - jest to 50zł za 45 min pozowania + 15 min przerwy (jedne zajęcia trwają 4 godziny). Parę moich koleżanek czasem pytało mnie, czy nie potrzebujemy modeli i parę razy przychodziły popozować, bo po prostu lubiły to robić. Dużo rzeczy można zarzucić ASP, ale uważam, że moja uczelnia modeli traktowała dobrze.

  • @konradkukulski2881
    @konradkukulski2881 3 дні тому +5

    Miałem napisać długi niczym jamnik i głęboki niczym studnia beznadzieji komentarz o systemie i tak mnie tknęło pytanie wewnętrzne: korporacje szkolą regularnie swoich pracowników (ba, nawet kontarktorow!), obowiązkowo, ponieważ są do tego poniekąd zmuszane przez legislację, a nie z odruchu krwiożerczo-kapitalistycznego serca. My serio nie mamy w Polsce żadnych formalnych wymogów stawianych uczelniom, które obsługiwałyby władze uczelni do urządzania szkoleń i tworzenia procedur przeciwdziałających molestowaniu? Z obsługi biblioteki kiedyś się szkoliło, z bhp chyba obowiązkowo się szkoli, więc chyba do czegoś uczelnie można zmusić. Czy nie można?

  • @morti19
    @morti19 День тому +2

    Dzięki Krzysztof za ten materiał. Ciesze się że ten temat poruszyłeś, a w zasadzie powinienem napisać omówił bo zrobiłeś to w bardzo profesjonalny sposób, szeroko i analitycznie. Brawo!
    Natomiast morał z tego powinien być taki, że zawsze, od początku do końca takie relacje są po prostu złe i nie na miejscu. Nie tylko wtedy kiedy jedna ze stron zacznie się z tego wycofywać, co nomen omen nastąpi prędzej czy później bo szanse na coś trwałego z takiej relacji są nikłe.

  • @Piotrekkk233
    @Piotrekkk233 3 дні тому +5

    Studiując na UW niejednokrotnie słyszałem opowieści od ludzi z MISH z wyjazdów naukowych, na których wykładowcy nie mają żadnego problemu z imprezowaniem ze studentami przy psychoaktywnych wspomagaczach. I dotyczy to osób na stanowiskach profesorskich, które nie mają problemu z podrywaniem studentów lub „swataniem” ich z innymi pracownikami naukowymi. Skoro bywają tam ludzie z władz kolegium i tamtejsze ekscesy nie są tajemnicą ani wśród studentów ani pracowników, to ciekawi mnie jak do cholery uniwersytet przymyka na to oko. Bo chyba nie na tym polega budowanie relacji naukowych między wykładowcami a studentami.

  • @ArcykrasnoludzkiArcykrasnolud
    @ArcykrasnoludzkiArcykrasnolud День тому +2

    Usłyszałem "Mój by się nie zmieścił" i resztę materiału siedziałem z opadniętą szczęką, o czym poinformował mnie dopiero brat.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  День тому

      To nie czytaj, jaki uczelnia orzekła początkowo wymiar kary, przed zwolnieniem (do którego doszło wyłącznie dzięki oburzeniu społecznemu): dziennikzachodni.pl/wykladowca-us-ukarany-do-ziewajacej-studentki-powiedzial-no-moj-to-by-sie-nie-zmiescil/ar/12452276

    • @ArcykrasnoludzkiArcykrasnolud
      @ArcykrasnoludzkiArcykrasnolud День тому

      @@KrzysztofMMaj Czyli karą dla tego osobnika będzie... brak synekur. Wcześniej opadła mi szczęka, teraz ręce.

  • @karina.b.
    @karina.b. 3 дні тому +6

    Oho, świetnie, że wywlekasz takie tematy na światło dzienne. Może po krótce podzielę się moją historią. Na uczelni, na której studiuję, istnieją ankiety ewaluacyjne, w których to studenci mogą napisać opinię na temat danego wykładowcy. Niestety, ankiety nazywane są anonimowymi, chociaż w rzeczywistości trafiają do rzeczonych wyżej prowadzących z podpisem z jakiego kierunku oraz grupy jest osoba wystawiająca taką opinię. Jeden z moich prowadzących bardzo naruszał komfort kobiet na zajęciach, prawiąc nam bardzo niestosowne komplementy oraz notorycznie nawiązywał do se**u. Ciągle wywyływał jedynie kobiety do tablicy oraz zwracał na nie szczególną uwagę (studiuję na kierunku, na którym jest znacznie więcej mężczyzn, stąd to zachowanie wydawało się być niepokojące). Dodatkowo zastraszał nas, że jest w stanie poznać styl pisania każdego z nas i będzie wiedział, kto o nim co napisał. Warto dodatć, że koleżanki z grupy podzielały moją opinię, dotyczącą niestosownego zachowania. Pod koniec semestru wystawiłam ową opinię w ankietach, a na ostatnich zajęciach wykładowca przeczytał ją na forum. Nie przeprosił, jedynie wyśmiał i do tego też zachęcał resztę grupy. Koleżanki nagle zmieniły zdanie o wykładowcy, bo zwyczajnie bały się konsekwencji. Cała sprawa rozpłynęła się w powietrzu.

  • @szerik925
    @szerik925 2 дні тому +7

    Jestem w miarę na początku filmu, ale mam ochotę wrócić do samego początku, bo zadaje sobie pytanie: Czy autorka tekstu NAPRAWDĘ się pochwaliła, że podrywała jednego wykładowcę, spała z innym? Mam nadzieję, że źle zrozumiałem... no ja bym z czymś takim nie wyskakiwał publicznie, jeśli już bym miał takie ekscesy na koncie.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  2 дні тому +4

      To się naprawdę wydarzyło. Do tego jeszcze pisała o tym jako o „pieknych wspomnieniach ze studiów”, których nie pozwoli zepsuc „INKWIZYTORKOM SEKSU”

    • @PP-zg2vd
      @PP-zg2vd 2 дні тому

      @@KrzysztofMMaj Jest po prostu bezpruderyjna. To jak to oceniamy etycznie to inna sprawa.

    • @szerik925
      @szerik925 2 дні тому

      Obejrzane - dużo myśli mam po tym. Dziś mam 28 lat i też, jak byłem młodszy, a już na pewno jak byłem gimnazjalistą i uczniem podstawówki, nie wiedziałem, że pewne rzeczy są chujowe
      Dzisiaj na przykład mówię wszem wobec że dyrektor był chamem i mobberem pierwszego sortu. Dopiero po tym filmie przypomina mi się ten jeden wykładowca, który również się wgapiał w dziewczyny a jego żarciki były niesmaczne. Nie śmiał się co prawda wprost z czyjegoś wyglądu, ale był mocni na granicy. Wtedy i te laski i inni machali na to ręką. Wracaąc do wspomnianego dyrektora gimnazjum i liceum on nie molestował uczennic a przynajmniej ja tego nie widziałem i o tym nie słyszałem, ale za to jak wszystkich gnoił, wyzywał, kurwował na lekcjach, terroryzował (Wszystkich na historii bolał brzuch zawsze z nerwów) teraz zgłosiłbym go do kuratorium, w którym, o ironio, sam teraz pracuje podobno. Wtedy tego nie robiłem i bardzo żałuję.
      Jest to człowiek, który, gdy ja byłem w pierwszej gimnazjum, lat 13, został posądzony, i to, że uczeń z klasy wyżej się przez niego powiesił. Sytuacja ta miała miejsce, kiedy ja byłem w też szkole może tydzień, może dwa.
      Ktoś, już nie pamiętam kto, kazał nam podpisać jakąś petycję, że niby uważamy, że on za to nie odpowiada.
      Co dzieciaczki, którym się cale życie tłukło do łba, że nauczyciel to bóg zrobiły? Ano, podpisały i ja też, Do dzisiaj sobie pluję w brodę i żałuję, a wróciło to do mnie po jakimś czasie oglądania twojego kanału. Nie znałem tego chłopaka i ok ktoś może powiedzieć że nie odebrał sobie życia tylko przez tego typa, ale dzisiaj jestem pewien że swoją cegiełkę w tym miał.
      P..S Do uczennic nie zarywał, ale do nauczycielek już tak i je też gnębił i z jedną się nawet ochajtał

  • @Celebrian13
    @Celebrian13 2 дні тому +2

    Niestety, my ciągle mamy tendencję to oceniania sytuacji pod kątem tego jak oczekujemy, że świat powinien działać, a nie jak rzeczywiście działa. W tej kwestii przed nami jeszcze długa droga...

  • @Misiek_Fury
    @Misiek_Fury 3 дні тому +5

    Co do Stanowskiego, kiedyś wyjaśniał jak jeden dziennikarzyna z wyborczej postanowił podjąć próbę zniszczenia go, tworząc tekst brzmiacy jak mit. Facet mieszał fakty, przywoływał cytaty których nawet sam Stanowski nie powiedział. Co mam na myśli, o tym mówiąc? Że odnoszę wrażenie, że autorka tego tekstu też może być na wysokim levelu mitomanizacji. Czy naprawdę o swoich przeżyciach ktoś by opowiadał ot tak na łamach gazety która wg mnie powinna zostać zrownana z ziemią choćby za poziom jaki ona prezentuje i jakich zatrudnia pracowników.

    • @koperekhabsburdzki43
      @koperekhabsburdzki43 2 дні тому

      Prawdę mówiąc, jeżeli ten tekst jest - jak zostało przez Ciebie określone "zmitowizowane" tylko by autorce pomogło...

  • @GlutSlup
    @GlutSlup 3 дні тому +2

    Jestem prostym, słabo wykształconym człowiekiem z nizin społecznych i uważam że seks jest czymś, czym nigdy nie powinno się kupczyć.

  • @Honster6
    @Honster6 3 дні тому +4

    Fałszywe oskarżenia mogą nie nieść za sobą żaden zysk materialny, ale satysfakcję ze zniszczenia czyjejś reputacji

    • @Helena-tr8np
      @Helena-tr8np 3 дні тому +9

      Tylko tu nie ma żadnych danych osobowych, więc jakie niszczenia reputacji

    • @Honster6
      @Honster6 3 дні тому +2

      @@Helena-tr8np ja tylko nawiązuje do tego jak Krzysztof mówi, że po co dawać fałszywe oskarżenia jak nic z tego nie masz

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +7

      Ale żeby reputacja została zniszczona, trzeba braku anonimowości oskarżonych, a tu nie ma to miejsca

  • @yylienladelith451
    @yylienladelith451 3 дні тому +29

    Mała uwaga (w trakcie oglądania), jak mówiłeś o zanonimizowaniu przez gazetę/media nazwiska profesora. Media MUSZĄ to robić tak długo, jak nie ma wyroku. Bo domniemanie niewinności. Tylko to powinno być klasyczne zanonimizowanie poprzez podanie imienia i pierwszej litery nazwiska. Inaczej media ryzykują nałożenie srogich kar, a wbrew pozorom nie są one tak majętne, jak mogłoby się wydawać.
    I tak wtedy można równie łatwo określić, który to profesor/wykładowca (tak jak profesor domyśli się, która studentka złożyła skargę) tym bardziej że studenci rozmawiają i viralowo rozniesie się. A przecież widzą, jak wykładowca się zachowuje na wykładzie

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +30

      Tak, ale przy zgłoszeniu molestowania ZAWSZE robisz to pod imieniem i nazwiskiem. I tylko od członków danej komisji dyscyplinarnej zależy to, czy anonimizacja będzie utrzymana. Potrzeba dlatego gwarancji osłony prawnej dla sygnalistów.

    • @yylienladelith451
      @yylienladelith451 3 дні тому +4

      @@KrzysztofMMaj To oczywiście racja. Szczerze mówiąc najbardziej się boję tego, że w takiej sytuacji dany wykładowca (który i tak będzie wiedział, która to studentka lub obwini wszystkie molestowane) nie będzie się mścił wprost, ale np. wykorzysta to, że się lubi z innymi wykładowcami i bedzie ciche, niemożliwe praktycznie do udowodnienia gnębienie tych konkretnych osób. A obawiam się, że tacy wykładowcy będą się trzymać razem (w sumie o tym sam wspomniałeś w materiale) + nawet ktoś, kto nie molestował, może brać ich stronę... Po prostu mam wrażenie, że osłona prawna - która oczywiście powinna być - będzie przez studentki uznawana za potencjalnie niewystarczającą...

    • @elvenoormg5919
      @elvenoormg5919 3 дні тому +7

      Z jednej strony, tak. Z drugiej jednak, taka prasowa anonimizacja z podawaniem tylko pierwszej litery nazwiska niewiele da, bo bardzo łatwo można wyszukać o kogo chodzi, np. "dr Krzysztof M., wykładowca AGH".

    • @yylienladelith451
      @yylienladelith451 3 дні тому +4

      @@elvenoormg5919 oczywiście, że tak. Ale to jest prawna durnota, że przy takim przedstawieniu Krzysztof by nie wygrał pozwu, ale jakby podali "dr. Krzysztof M. Maj, wykładowca AGH, prowadzący kanał..." to spokojnie mógłby podać ich do sądu.
      Nie bez powodu media mówiły o potrąceniu motocyklisty przez znanego aktora Jerzego S. czy też prowadzeniu pod wpływem alkoholu pojazdu przez wokalistkę zespołu Bajm Beatę K.
      Serio, tak media piszą i tak muszą pisać. Nawet wtedy, gdy nie trzeba googlować, aby wiedzieć, o kim mowa.

    • @ontheline3421
      @ontheline3421 2 дні тому +1

      Jestem absolwentka UŚ, filozowicuczyl mnie pan Mitrowski. Nie potwierdzam ani zaprzeczam, ze to ten sam czlowiek

  • @patrycjag3918
    @patrycjag3918 3 дні тому +12

    Tak, Krzysztof, to są niziny społeczne

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +4

      Chcę bardzo w to wierzyć.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +6

      @@KrzysztofMMaj mając trochę znajomych, których zły los skierował na ścieżkę kariery akedemickiej, to stwierdzam, że znając również środowiska mniej prestiżowe, tacy budowlańcy, w ogólności, mają dużo wyższe standardy etyczne niż pracownicy uczelni czy lekarze :/

    • @kapixniecapix3869
      @kapixniecapix3869 3 дні тому

      @@Marek-ww5nv Im wyżej tym więcej skurwysynów.

  • @gosias3718
    @gosias3718 3 дні тому +1

    Ostatni odpowiedziałam się, że PROFESOR BELWEDERSKI, który jest bardzo szanowany w swojej dziedzinie i poważany, spotyka się ze studentkami po 22 w restauracjach, w swoim domu jako „mentor” ((:

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  2 дні тому +1

      w takich chwilach marzę, by nazwiska takich ludzi przypadkiem wyciekały w obecności ludzi władnych interweniować

  • @aleksanderzaremba9695
    @aleksanderzaremba9695 2 дні тому +3

    "strzelenia w plecy ze stanik" KTO TAK ROBI?

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  2 дні тому +1

      Bardzo dobre pytanie.

    • @joannamazurkiewicz7351
      @joannamazurkiewicz7351 2 дні тому +2

      Kiepsko wychowani chłopcy z gimnazjum. Innych przypadków nie znam i nigdy nie traktowała tego jak "miłego wspomnienia z dzieciństwa. "

    • @Maturas
      @Maturas День тому

      Ja tak robiłem. W podstawówce.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  День тому +1

      @Maturas i nie ma się czym kuźwa chwalić

  • @aniaszymanska6070
    @aniaszymanska6070 3 дні тому +5

    Dobry, rzetelny materiał Brawo Krzysztof👍👍

  • @user-jdr93q8yer9g
    @user-jdr93q8yer9g 3 дні тому +1

    Na studiach zapraszaliśmy wykładowców na kawę i wszyscy mieli z tym luz. Z naszej strony motywacją była chęć uniknięcia nudnego wykładu, na co z chęcią przystawali wykładowcy, choć nie wszyscy. Z perspektywy czasu i troszkę większego już doświadczenia życiowego, dziś nie dałbym się zaprosić do baru studentom.

  • @kwaks9486
    @kwaks9486 2 дні тому +3

    żona ci się zestarzeje, ale studentka 2 roku nigdy.
    To jest norma w tym środowisku, można być wykształconym i jednocześnie być patolem.

  • @skubana15
    @skubana15 2 дні тому +1

    Na wrocławskim umedzie wszyscy wiedzieli o molestującym ginekologu i dopóki było to w murach uczelni to nikt z nim nic nie robił. Dopiero jak zgwałcił pacjentkę i poszło to w świat to został odsunięty od zajęć.

  • @Lunar1907890
    @Lunar1907890 2 дні тому +3

    Wypociny pani Czyż brzmią jak wattpad.
    - Mamo, kup mi powieść akademicką
    - Mamy powieść akademicką w domu
    Powieść akademicka w domu:

  • @stefanialangusta5946
    @stefanialangusta5946 3 дні тому +5

    Co może zrobić wykładowca gdy trafia na taką studentkę jak pani pfelietonistka, która usilnie próbuje z nim flirtować i na wyraźne stawianie granicy reaguje agresją? Czy można wobec takiej studentki albo wnioskować o nie prowadzenie zajęć dla grupy w której taka osoba się znajduje? Pytam bo przeraża mnie opis zachowań pani Anny z czasów studiów.

  • @dol672
    @dol672 2 дні тому +2

    Takie artykuły sa idealnym wyjaśnieniem dlaczego takie typy jak Tomasz Lis unikają odpowiedzialności karnej za swoje czyny

  • @shovsky
    @shovsky 3 дні тому +2

    Nie zgodzę się tylko z koncowymi uwagami Krzysztofa. Tego typu zgloszenia mogą teoretycznie (nie oceniam, czy tutaj) być robione dla satysfakcji. Jeżeli ktoś nosił wielką urazę dla wykladowcy z innego powodu to tak, może zrobić to dla satysfakcji z zemsty. Co do motywu finansowego to zapewne w Polsce nie, ale na zachodzie jak wiadomo są sytuacje, gdy dochodzi do ugody pozasądowej za grube miliony, więc tam teoretycznie może to kusić również do pomówień.

  • @marmolada1395
    @marmolada1395 3 дні тому +4

    Mnie bawi że z tego jak ona opisuje "subtelne znaki" wysyłane doktorowi ekonomii których ich "nie zrozumiał". Bo na moje to nie są żadne znaki, to najnormalniejsze w świecie zachowanie studenta.
    No jak ja do kogoś mówię, a ten ktoś na mnie patrzy i kiwa głową to moim wnioskiem jest że mnie słucha, bo tak się zachowuje osoba która z uwagą kogoś słucha, a nie że marzy o "moim tyłeczku przy jego tyłeczku".
    Babka chciała mu przekazać informację o swoim zainteresowaniu zachowując się jak typowa studentka słuchająca wykładu i dziwi się że facet nie przeniknął przez te jej jakieś szachy 8d. xD
    Nie wiem, może jak się jest wysokolevelowym humanistą ze wszystkimi odblokowanymi perkami w drzewku interpretacji to można to wyłapać, ale ja bym nie wyłapał.

    • @orzeszko2137
      @orzeszko2137 3 дні тому +1

      Ona po prostu po raz pierwszy "słuchała" na wykładzie i myślała że to już jasny znak xD

  • @nemitheasura3826
    @nemitheasura3826 2 дні тому +1

    Zrobić z logiki to samo, co w trakcie studiów zrobiło się z siebie - samozaoranie level M. Czyż.

  • @jakubkaleta8239
    @jakubkaleta8239 3 дні тому +10

    Zgadzam się, że to sprawca powinien się bać i powinien zawsze odpowiadać. Niestety najlepszy przykład Jakuba Dymka, że fałszywe oskarżenia powinny być karane z równą i nieuniknioną surowością co potencjalny sprawca.

    • @kasia2750
      @kasia2750 3 дні тому +5

      Tak, ale też jest taki problem, że niektóre sytuację trudno udowodnić (szczególnie te, gdy na miejscu były tylko dwie osoby i jednorazowe, gdy się człowiek nie spodziewa, więc nie ma przygotowanej kamery etc.), inne by się dało, ale ludzie nie idą na policję z różnych względów (szok po zdarzeniu, wstyd, brak zaufania do policji i systemu sprawiedliwości etc.) i okienko, kiedy można byłoby zrobić badanie, zebrać ślady zostaje zmarnowane. Tak więc to, że nie udało się przedstawić wystarczających dowodów, żeby faceta skazać, nie musi oznaczać od razu, że kobieta fałszywie go oskarżyła (to samo, jeżeli zamienimy płci). Uważałabym ze stawianiem tu jakiegoś znaku równości. O ile istnieją twarde dowody, że oskarżenie jest fałszywe, to jasne, powinno to mieć konsekwencje i to ostre. Ale musi być wysoki próg dowodowy, wykraczajacy poza "wyrok uniewinniajacy" w sprawie gwałtu etc. Inaczej to będzie tylko kolejny knebel i powód, dla ktorego ofiary będą się bały iść na policję.

    • @jakubkaleta8239
      @jakubkaleta8239 3 дні тому +3

      No pewnie, bo „wysoki próg dowodowy” jak to nazwałaś potrzebny jest do skazania fałszywej oskarżycielki, ale zwykłe wskazanie wystarczy żeby wskazać faceta, który często nie ma już życia bez względu na wynik śledztwa, bo to już ludzi dookoła nie będzie obchodziło. Jak ma się bronić np. Niewinny facet, po oskarżeniu kobiety która oskarża go tak jak napisałaś już po „ okienku”, w którym miałaby na to dowody?

    • @kasia2750
      @kasia2750 3 дні тому

      @@jakubkaleta8239 żeby kogokolwiek skazać na więzienie czy w ogóle na cokolwiek w sprawie gwałtu, molestowania też masz wysoki próg dowodowy, zobacz sobie skazywalność i wysokość wyroków w takich sprawach. To o czym mówisz to kwestia opinii publicznej i tu miałoby więcej sensu np. wymuszenie na mediach opisujących sprawę, żeby publikowały informacje o wyroku na podobnej zasadzie, w jakiej donosiły o oskarżeniach - żeby nie ignorować ani nie upychać info o wyrokach uniewinniajacych gdzieś na tyłach, tylko jak był temat na 1 stronę, to info o konkluzji śledztwa/procesu też idzie na pierwszą stronę etc. Może na czas śledztwa/sprawy sądowej kwestia anonimizacji danych oskarżonych powinna być bardziej kontrolowana. Generalnie szukałabym rozwiązań na zasadzie: póki sprawa w toku, chronimy prywatność stron. Jasne, jeżeli są twarde dowody, że oskarzajaca skłamała, to powinna ponieść konsekwencje. Ale niemożność udowodnienia sytuacji, która rzekomo rozegrała sie pomiędzy 2 osobami, nie równa się wymyśleniu tej sytuacji. To jest osobne oskarżenie, które trzeba osobno udowodnić.

    • @hikkaru9751
      @hikkaru9751 2 дні тому +1

      Domniemanie niewinności, nie mając dowodów nie możesz kogoś skazać i jakimś cudem fałszywe oskarżenia rzucają przeważnie kobiety

    • @jakubkaleta8239
      @jakubkaleta8239 2 дні тому +2

      @@hikkaru9751Bo nie ponoszą za to generalnie żadnych konsekwencji.

  • @MrsHgLamp
    @MrsHgLamp 2 дні тому +1

    Bardzo potrzebny i merytoryczny film.

  • @agnieszkaignaczak9746
    @agnieszkaignaczak9746 3 дні тому +5

    Sprawa z molestowaniem jest naprawdę szokująca. Mam wrażenie, że trafiają na UŁ na wydział BiOŚ i EkSoc miałam szczęście. Ocenianie i wyrażanie opinii na temat wyglądu albo zachowania naprawdę mogą wyrządzić wielką krzywdę. Jednak na prezentacji zaliczeniowej u dr Dolewki jako jedyna z rocznika byłam ubrana w sposób elegancki (koszula, ołówkowa spódnica, buty na obcasie). Prowadząca na koniec zajęć zwróciła uwagę, że wygląd również ma znaczenie podczas takich wystąpień. Powiedziała, że wyglądam jakbym występowała na jakiejś konferencji naukowej. Pamiętam, że zrobiło mi się bardzo miło, poczułam się doceniona. Najgorsze jest to, że taki komentarz w stosunku do innej osoby albo wypowiedziany przez innego wykładowcę mógłby przynieś inne skutki. Jak we wszystkim potrzebny jest zdrowy rozsądek a niestety niego w przepisach prawnych nie możemy zapisać

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +1

      To prawda - ale widzisz. Ja taką uwagę zachowałbym albo dla siebie, albo przeformułował ją tak, by była możliwie ogólna. Typu: referat wygłoszony nie dość że sprawnie, to z profesjonalną prezencją. Z tego, co piszesz, prowadząca w sumie obrała podobna strategie i dobrze. Ale można było to ująć inaczej i obydwoje wiemy, jak - i wtedy jest miejsce na wyrażenie sprzeciwu.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому

      przypomniała mi się pani profesor z czasów moich studiów (miałem z nią zajecia w okolicach 2007 roku), regularnie ubierająca się w stylu, jak to z innymi studentami określaliśmy prywatnie, "galerianek": białe kozaczki, spódniczka mini, bluzki z dekoltem prawie do pępka... aha - pani profesor była mocno po 50-ce

  • @finfan83
    @finfan83 3 дні тому +6

    To nie wasze słuchawki/glosniki, pierwsze 25 sek. jest bez dźwięku.

  • @piotroliwa2217
    @piotroliwa2217 3 дні тому +3

    Śmiem trochę powątpiewać w treść tego artykułu: tak jak większość graczy Dark Souls wie, że śmierć nie jest żadną hańbą, tak większość studentów wie, że trójka nie jest nadzieją beznadziejną. Ta część która tego nie wie, to ci studenci, którzy żyją z stypendiów i potrzebują lepszych ocen aby je uzyskać.
    PS: Tak, wiem, że to jest najmniej istotna część tego tekstu, ale nie mam słów, aby coś innego napisać o tych popłuczynach.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому

      Chciałbym, by tak było. Obawiam się, że to już nie jest większość...

    • @piotroliwa2217
      @piotroliwa2217 3 дні тому

      @@KrzysztofMMaj też mam taką nadzieję, aczkolwiek UMCS chyba dobrze się trzyma w tej kwestii. Pozdrawiam ciepło.

  • @krecilapka69
    @krecilapka69 2 дні тому +1

    Wypowiem się jako człowiek cokolwiek prosty i nie będący tym na wysokim poziomie. Co pozwala mi nie skreślać Stanowskiego z mojej listy treści do odbioru ;). Opisane przez Ciebie zjawisko jest cokolwiek przerażające. Z jednej strony przypomniałem sobie znajomą, która pracując w redakcji, na etacie, pisywała takie felietony / "maile czytelników" które miały być polaryzujące. To daje mi nadzieję, że taki też jest rodowód artykułu pani Czyż. Nowoczesne media mają głównie siać burzę, a nie nauczać. Ale z drugiej strony mam kuzynkę, która rok temu wdała się w romans z wykładowcą na Uniwersytecie Artystycznym. Wydawało mi się, że to odosobniony, patologiczny przypadek. Czasy się zmieniają, obyczajowość się zmienia, świadomość się zmienia. Mnóstwo końskich zalotów, zachowań, żartów z mojej młodości miało charakter molestujący, dyskryminujący, szowinistyczny, przemocowy. Pozostaje mi posypać głowę popiołem i przyznać, że byłem częścią społeczności tak funkcjonującej. Nie tylko jako ofiara ale i kat. Przeszłości nie da się zmienić. Ale dostęp do niej mamy i wnioski możemy wyciągać. Akurat na tej płaszczyźnie wydaje mi się, że społeczeństwo w dobrą stronę zmierza, by takie zachowania eliminować. Chociaż jak widać to proces który jeszcze musi potrwać. Tym niemniej dziękuje za Twój głos. Mimo tego, że nie z każdym szczegółem się zgadzam, to jest on taki trzeźwiący i ważny.

  • @magdalenabiaas1396
    @magdalenabiaas1396 2 дні тому

    Wracam po dłuższej przerwie na Twój kanał. Tworzysz naprawdę potrzebne rzeczy, dzięki.

  • @AG-lp6hk
    @AG-lp6hk 3 дні тому +1

    Bardzo ważny materiał. Dla sytuacji wykorzystywania relacji władzy nie powinnismy mieć cienia zrozumienia i słowa usprawiedliwienia. Każde nadużycie jest nadużyciem. Kropka

  • @ptys_rozowy
    @ptys_rozowy 4 дні тому +29

    Jakoś za specjalnie nie żałuję, że paywall powstrzymuje mnie przed przeczytaniem całości 💀 Nic dziwnego przecież mówimy o wybiórczej, oni tam mają niezłą kolekcję pokemonów.
    Ja nie wiem jak niektóre kobiety są... po prostu takie, słów na to nie mam. Jeszcze pal licho jakaś babcia gada, że nic dziwnego, że dziewczyny gwałcą jak tak czy siak się ubierają, ale tutaj mamy niby to feministkę. Ja nie wiem jak można uważać siebie za takową a jednocześnie umniejszać krzywdy innych kobiet albo cynicznie wykorzystywać patriarchat i się tym chwalić. Oczywiście nie mówię, że scenariusz z odwróconymi płciami jest niemożliwy, ale jednak znaczące jest to, że zazwyczaj to relacja studentKA-wykładowCA. Tak mnie to kurwa brzydzi, że są kobiety, czasem nawet feministki właśnie które chyba po prostu nienawidzą innych kobiet, bo chyba tylko w nienawiści można pobłażliwie traktować osobę, która cierpi. Może to jakiś pick-me-feminizm? Co by nie było klaruje się trochę obraz, który jakiemuś smalcowi mógłby się spodobać, a przynajmniej mamy not like the other feminists™ vibe. Może to girl-boss-feminizm? „Bo zobaczcie co osiągnęłam trzymając patriarchat za jaja (ojej jakie niefortunne sformułowanie)”. A może rzeczywiście to tylko toksyczna kobiecość czy to wszystko trzy naraz lub można to nazwać synonimicznie. Nie wiem, ale raczej się jutro powkurwiamy...

    • @karolinad4535
      @karolinad4535 3 дні тому +8

      Ostatnio w mediach jest dużo skrajności przez co przeczytasz jeden artykuł jakiegoś dzbana co uważa się za feministkę i później myślisz że cały feminizm jest zły i trzeba go tępić, a nie głupotę ludzi którym się wydaje że są feministką czy innym kimś i swoją głupotę tylko opisują słowami których nie rozumieją.

    • @ptys_rozowy
      @ptys_rozowy 3 дні тому +8

      @@karolinad4535 właśnie wiem :((( W ogóle ludzie nazywają się słowami których nie rozumieją, bo teraz każdy musi mieć n szufladek i chyba każda z nich jest bardzo rozwodniona i nic nie znaczy. Teraz każdy może się czymś nazywać, bo tak, słowa tracą swoje znaczenie. Nie lubię Szymona Pękali, ale ma on rację używając terminu bodajże „katolicyzm jasełkowy", nawet bycie wyznawcą danej religii nic nie znaczy, no chyba, że to argument za tym, że jesteś dobrym człowiekiem

    • @PaulinaSzmit
      @PaulinaSzmit 3 дні тому +1

      A niby jak się robi karierę w Wyborczej? Sama dostałam raz propozycję przysłania do mnie taksówki przez pewnego pana z "agory", ale się tylko zaśmiałam. Nie powiem nazwiska, bo po prostu nie pamiętam, to było strasznie dawno temu, jak jeszcze byłam młoda. :D

    • @PaulinaSzmit
      @PaulinaSzmit 3 дні тому +1

      @@ptys_rozowy Jeśli chcesz zawiesić humanistę, to zapytaj go, czym różni się populizm od demagogii.

    • @Marek-ww5nv
      @Marek-ww5nv 3 дні тому +6

      ciekawostka: u mnie w robocie powiedziano, że za ostatnie 4 lata, 2/3 spraw dyscyplinarnych o molestowanie zostało zgłoszone przez facetów
      mam wrażenie (oparte również na własnych doświadczeniach), że ew. molestatorzy (płci obojga) obierający sobie za cel faceta, są dużo bardziej bezczelni i agresywni - sam nie zgłosiłem, tylko jasno zakomunikowałem jednemu "adoratorowi" (sam jestem hetero), że przy kolejnym jego dotyku odpowiem dotykiem - pięścią w szczękę

  • @nihilistycznyateista
    @nihilistycznyateista 3 дні тому +3

    Jestem w stanie napisać tylko jedno...
    AMEN

  • @nannull4851
    @nannull4851 3 дні тому +1

    Ludzie latami decydują się na terapię dla dorosłych dzieci alkoholików, gdzie nie było molestowania, a co dopiero w sytuacji, gdy do niego dochodzi. Ale ugabuga kariery niszczo

  • @dariuszmazur5768
    @dariuszmazur5768 3 дні тому +3

    Nie zapomnę nigdy sytuacji z jednej z warszawskich uczelni technicznych. Rok akademicki 2006/2007. Prowadzący miał zasadę, że wszelkie konsultacje były BEZWZGLĘDNIE jeden na jeden. I, dziwnym trafem, obowiązkowe konsultacje po nieudanych kolokwiach miały tylko dziewczyny, z chłopakami wszelkie wątpliwości załatwiał na zajęciach (co było o tyle nielogiczne, że na roku dziewczyn było może 5). A opinię miał taką, że jak któraś koleżanka wybierała się na te konsultacje, to jeśli tylko chciała - szliśmy z nią w pięciu i siedzieliśmy cały czas pod drzwiami. Tak na wszelki wypadek.

    • @KrzysztofMMaj
      @KrzysztofMMaj  3 дні тому +2

      Dziwny traf i absolutny przypadek. Natomiast fakt, że się tak skrzyknęliście: duma 🫵 wysyłam aprobatywnego Kratosa

    • @dariuszmazur5768
      @dariuszmazur5768 3 дні тому +1

      @@KrzysztofMMaj nie sądzę, żeby dla któregoś z nas było to wówczas coś niezwykłego, bo rok mieliśmy niesamowicie zgrany. A nic lepszego nam do głowy nie przyszło, bo raz, że choć to zaledwie kilkanaście lat wstecz, to czasy jednak trochę inne, dwa, że uczenia wojskowa, więc beton podwójny

  • @Piwonia67
    @Piwonia67 3 дні тому +1

    Dwa wspomnienia ze studiów, gdzieś koło roku 1990.
    Politechnika - prowadzący laboratorium staje nade mną, ja produkuję na swoim terminalu jakiś programik w Pascalu. Wstaję i ustępuję my, żeby przyjrzał się kodowi na ekranie. "Jakie miłe, cieplutkie krzesełko" - mówi cukierkowym głosem. Czuję się, jakby mi na to krzesło narobił. Nie był to przypadek, on był wśród dziewczyn znany z takich z lekka obleśnych zachowań.
    Wspomnienie drugie będzie, jak będę mieć wolną chwilę :)

  • @Karasu_Goth
    @Karasu_Goth 3 дні тому +2

    Toksyczna Męskość tak jak Toksyczna Kobiecość są tymi samymi stronami tego samego medalu i mimo że zazwyczaj więcej mówi się o problemach z toksyczną męskością ale mimo że niektórzy nie chcą tego widzieć że toksyczna kobiecość też istnieje