Brda jest przepiękna szczególnie od początku do Swornychgaci. Super patent z tym uchwytem w 3.12 min. Jak ten uchwyt się nazywa? Bo widzę, że super stabilny. Pozdrawiamy
Jak kto lubi... Mi bliżej do namiotu. Spałem w nim już ponad 500 razy, a w hamaku ponad 20 razy i nie do końca mogę się do niego przekonać bo albo niewygodnie albo ciasno. Mam znajomych natomiast co wolą spać w hamakach. Ale generalnie z punktu technicznego jeśli wybierzemy rzekę bez drzew w okolicy to hamak odpada. Jeśli tereny są podmokłe wtedy namiot odpada (chociaż nigdy mi się nie zdazyło żeby nie mieć gdzie namiotu rozłożyć). Ja jednak już od kilku lat biorę na wyprawy i namiot i hamak, i w zależności od humoru czasami w ostatnim momencie decyduję w czym będę spał.
@@krzysiekkonior4882 Sporo bagaże jak tyle alternatyw na raz. Samemu nawet kuchenki nie biorę nigdy. Całkowity minimalizm staram się mieć. Myślę właśnie czy nie kupić hamaka, jeszcze nie używałem nigdy dlatego tak dopytuję. Masz całkowicie racje z tymi drzewami, choć pewnie wtedy bym rozłożyć się na glebie i nakryła hamakiem :-D .
Dla mnie minimalizm również jest ważny. Dziś idę w góry na nockę i mieszczę się 8 kg. Biorę namiot i palnik również. Jak podróżujemy po świecie również staramy się brać jak najmniej. Kajak jest jednak wyjątkiem. Tutaj jest zawsze pełny rozmach. Biorę nawet spore krzesło i stolik, garnek patelnie i wiele innych. Czasami mam nawet około 40 kg bagażu włącznie z jedzeniem i piciem. W kajaku po prostu mi to nie przeszkadza.
@@ToTemat wtedy rzeczywiście jest cieżko. Staramy się jednak wybierać rzeki gdzie przenosek i zwałek jest jak najmniej. Na szczęście takich rzek jeszcze trochę jest.
Plynalem Brda od Starej Brdy do Bydgoszczy w 1978roku polecam smak przygody relaks to wszystko dla zdrowia
Płynęłam 3 dni super przygoda😃🚣
Nice video. Thanks for sharing!
Brda jest przepiękna szczególnie od początku do Swornychgaci. Super patent z tym uchwytem w 3.12 min. Jak ten uchwyt się nazywa? Bo widzę, że super stabilny. Pozdrawiamy
Sam uchwyt kupiony za 5zl w Pepko, reszta to jakieś klamry z GoPro, czyli co znalazłem to skleiłem i działa😉
@@krzysiekkonior4882 dzięki:)
Jak wynika z Twojego doświadczenia czy lepszy hamak na takie wyprawy czy namiot?
Jak kto lubi... Mi bliżej do namiotu. Spałem w nim już ponad 500 razy, a w hamaku ponad 20 razy i nie do końca mogę się do niego przekonać bo albo niewygodnie albo ciasno. Mam znajomych natomiast co wolą spać w hamakach. Ale generalnie z punktu technicznego jeśli wybierzemy rzekę bez drzew w okolicy to hamak odpada. Jeśli tereny są podmokłe wtedy namiot odpada (chociaż nigdy mi się nie zdazyło żeby nie mieć gdzie namiotu rozłożyć). Ja jednak już od kilku lat biorę na wyprawy i namiot i hamak, i w zależności od humoru czasami w ostatnim momencie decyduję w czym będę spał.
@@krzysiekkonior4882 Sporo bagaże jak tyle alternatyw na raz. Samemu nawet kuchenki nie biorę nigdy. Całkowity minimalizm staram się mieć. Myślę właśnie czy nie kupić hamaka, jeszcze nie używałem nigdy dlatego tak dopytuję. Masz całkowicie racje z tymi drzewami, choć pewnie wtedy bym rozłożyć się na glebie i nakryła hamakiem :-D .
Dla mnie minimalizm również jest ważny. Dziś idę w góry na nockę i mieszczę się 8 kg. Biorę namiot i palnik również. Jak podróżujemy po świecie również staramy się brać jak najmniej. Kajak jest jednak wyjątkiem. Tutaj jest zawsze pełny rozmach. Biorę nawet spore krzesło i stolik, garnek patelnie i wiele innych. Czasami mam nawet około 40 kg bagażu włącznie z jedzeniem i piciem. W kajaku po prostu mi to nie przeszkadza.
@@krzysiekkonior4882 Gorzej jak by trzeba było go przenosić na duży dystans bez wózka :-D
@@ToTemat wtedy rzeczywiście jest cieżko. Staramy się jednak wybierać rzeki gdzie przenosek i zwałek jest jak najmniej. Na szczęście takich rzek jeszcze trochę jest.