Nasze szkoły (poza wyjątkami, jak dwie prywatne uczelnie ALK/ WSB-NLU i może jeszcze jakieś (SWPS?), ale tłoku nie ma) przygotowują do tego jak zostać błaznem nadwornym i dostawać kilka talarów za żonglowanie piłeczkami plus- przy odrobinie szczęścia- resztki, które spadną ze stołu...
Nasze szkoły (poza wyjątkami, jak dwie prywatne uczelnie ALK/ WSB-NLU i może jeszcze jakieś (SWPS?), ale tłoku nie ma) przygotowują do tego jak zostać błaznem nadwornym i dostawać kilka talarów za żonglowanie piłeczkami plus- przy odrobinie szczęścia- resztki, które spadną ze stołu...