@@newlifetara Tak. To takie wczasowanie, wakacje od zakonu. Wiele lat temu ksiądz narzekał na samotność w celi, więc te rekolekcje na całym świecie są remedium na nudę, samotnośc czy cokolwiek innego. Czy w Polsce nie potrzeba rekolekcji? Czy w Polsce nie można odciąć się od codzienności tylko specjalnie przejechać cała Europę? Nie wspominając o kosztach.
"Nie możesz dać swojemu życiu więcej czasu. Ale możesz dać czasowi, który ci pozostał więcej życia.." -nastaw swe serducho na Jego obecność w sobie a poczujesz spokój i totalny reset myśli. Spokojnego wieczoru!
@mondrapienkna spowiedź przede wszystkim to wstęp do oczyszczania duszy i myśli. Plus rozmowy sam na sam z Bogiem w ciszy, to co płynie Ci prosto z serca. Niekoniecznie "wyuczone regułki" Pozdrawiam serdecznie 🌹
Ja nie muszę na pustelnie wyjeżdzać , żeby tak mieć. Wystarczy , że się położę bez telefonu i tylko leżę i myślę i wtedy tak mam , że mam różne wstawki z mojego życia. Wychodzi wszystko to co zawaliłam , wyłażą moje słabości , grzechy , wady. Wtedy rozkminiam co by było gdyby się nie wydarzyło to czy tamto , albo dlaczego to mi się przytrafiło. Nie jest to zbyt ekstra jak takie coś wychodzi , czuje wtedy niepokój i lekki strach. Najgorsze co mi się przytrafia to jest to jak mi grzechy z przeszłości wracają. Jak chcę mi się płakać to sobie troszkę posmutam , popłaczę. Potem przychodzi pokój do serca i już jest rozmowa z Nim i wiem jaka jest prawda i jak moje serce wygląda i w jakiej sytuacji się znajduje. Mam zapewnienie , że On jest ze mną. Prawda o sobie bywa bardzo bolesna o czym się przekonałam nie raz.
Ja mam w swoim życiu jedno takie doświadczenie. Dodam, że jestem osobą, która lubi towarzystwo ludzi. Raz pojechałam na samotny urlop do Jastarni po sezonie. Już drugiego dnia zaczęło padać, morze szalało. Myślę sobie - "Co Ty sobie wyobrażałaś przyjeżdżając tu sama?!? Równie dobrze możesz wrócić do domu!" Poryczałam się i zdecydowałam, że tak łatwo się nie poddam. Zrobiło się zimno więc założyłam na siebie wszystkie ubrani, poszłam do kiosku po taki żółty foliowy kapoczek, w jakim czasem śmigają pielgrzymi i wyruszyłam na plażę. Wiatr z deszczem mnie chłostał, morze huczało i pomyślałam sobie wtedy - "Jesteś śmieszna, rzucasz się w tym swoim życiu, próbujesz robić nie wadomo co, jakbyś była nie wiadomo kim a jesteś w tym wszechświecie tylko małą żółtą nic nie znaczącą kropką." Ktoś mógłby pomyśleć - no słabo. Ale za chwilę przyszła do mnie myśl - "Bycie maleńką żółtą nic nie znaczącą kropką jest ok." Wierzcie albo nie ale ten czas odmienił moje życie na lepsze. Pozdrawiam i życzę owocnych samotni :)
Dziękuję księdzu że mogę słuchać pięknych słów i kazań , dziękuję za piękne chwile z pięknych miejsc z podróży,coś pięknego, sciskam i pozdrawiam cieplutko Basia Kania 🌺 z Katowic
Potwierdzam, bardzo ciężki temat takie siedzenie z samym sobą - jest dokładnie tak jak ojciec opisał, na początku super, a później dramat, bo wszystko wyłazi. Mialem okazję tego doświadczyć gdy przeleżałem 2 miesiące w szpitalu, po operacjach. Nie było gdzie uciekać, trzeba się było zmierzyć z samym sobą. Bardzo trudne, ale niezwykle rozwijające doświadczenie. Z Panem Bogiem.
Pięknie powiedziane! Podobnie, jak Ty, Ojczulku, uważam, że takie spotkanie ze sobą jest nie-zbę-dne. Ja to praktykuję aktualnie we własnym domu, po pracy, gdy nie mam obowiązków, bo Córka jest na wakacjach. Nie włączam radia, Spotyfaja, tv, medytuję. Odnajduję spokój, godzę się z rzeczywistością, odkrywam najgłębszy sens swego żyćka. I w tym wszystkim jest Pan Bóg. Błogosławionego odosobnienia ❤
Ojcze, dziekuje za grnialny pomysl. Zrobilam szybkie podsumowanie i okazuje sie, ze nigdy nie spedzilam ze soba tak sam na sam chociazby kilku godzin. Czas to zmienic. Zaczne od dnia. Zobaczymy. W koncu "wszystko moge w Tym, Ktory mnie umacnia"
Super slowa o organizowaniu czasu do spotkania z samym soba! Ja tez tego regularnie potrzebuje ale tez nie moge sobie na to pozwolic, ale....... dla chcacego nic trudnego! Za tydzien w piatek ruszam na 3dniowa pielgrzymke rowerowa. Bez tel, bez muzyki, bez ksiazki. Tylko rower, kilka innych osob, ale przede wszystkim ja i Bog! Nie moge sie doczekac kiedy bede mogla spedzic 3 calutkie dni na rozwazaniu mojej relacji z Bogiem! To taka moja srocona pustelnia. Dodam tylko ze dwojka dzieci (8&4 lata) oraz maz w 4 stopniu bardzo zlosliwego nowotworu zostaja w domu z tesciami, ktorzy tez maja ponad 70 lat i swoje schorzenia. Ale jak sie czegos chce, to mozna to jakos zorganizowac. Oni (znaczy dzieci i dziadkowie) tez bardzo potrzebuja tego czasu razem i najlepiej bez mamy :) polecam serdecznie! Nadmienie ze to moj pierwszy taki wyjazd haha :)
Sam na sam ze sobą? Trudne niewątpliwie, ale ...... bardzo pomocne we właściwej ocenie siebie i tak jak powiedziałeś Ojcze , dojrzeniu Boga na dnie własnego serca. Byłam na rekolekcjach u Sióstr Karmelitanek w Czarnej/ Krakowa. Niesamowity czas, bardzo owocny . Wróciłam po tygodniu jakby z innego świata. Polecam bardzo. Dobrego popołudnia, z Bogiem.
@top cat Dzięki za uwagę , miałam nadzieję , że nie przekręciłam nazwy i użyłam jej w poprawnej formie stylistycznej. Zgadzam się , klasztor przepiękny, szczególnie cela z rzeźbą Jezusa Frasobliwego, o ile dobrze pamiętam i cudownymi targami na placu kościelnym. Na mnie jednak największe wrażenie zrobiła Droga Krzyżowa z niesamowitymi stacjami, bardzo sugestywnymi i takimi powiedziałabym ,,ludzkimi", które w doskonały sposób oddają cierpienie Jezusa jako Człowieka, ze swym strachem, niezgodą nawet na wolę Bożą, bronieniem się przed nią, obawami , lękiem i ogromnym cierpieniem i bólem. Przed każdą z nich mogłam stać godzinami i utożsamiać swoje życie z tym co właśnie widzę. Niesamowite przeżycie, niesamowite miejsce i niesamowity autor , który je rzeźbił. Pozdrawiam serdecznie.
@@bozenabozusia1741 Bożusiu Kochana, jak dobrze Cię widzieć. Jesteśmy już po wszystkich egzaminach. Jestem strasznie dumna z Wery, świadectwo z paskiem, w Dwujęzycznej szkole prywatnej, przeniesiona z konieczności na dwa miesiące przed końcem roku, w trakcie egzaminów końcowych list z terminem rozprawy???!!! Egzamin ósmoklasisty z obcą Jej klasą (i Jej stwierdzeniem, że tak musi być, skoro tam Jej nie chcą), ale bardzo ciepłą wychowawczynią. Zobaczymy, wyniki w końcu miesiąca. Nowa szkoła bardzo Werę ,,rozpieszczała", szczególnie Pani sekretarz. Wszystkie informacje na bieżąco, z ciepłym uśmiechem, bardzo serdecznie i opiekuńczo. Tego bardzo było Jej trzeba. A więc to nie koniec naszych problemów niestety. Jej sprawa trafiła do Sądu (złośliwie niestety). Wzięłam adwokata, boje się, że sama nie dam rady. Proszę Ciebie / Was o modlitwę w tej intencji, jest nam bardzo potrzebna. Problemy zdrowotne wcale nie minęły, wręcz momentami się nasilają. Termin 07. 09. Muszę zebrać stos odpowiednich dokumentów. Jeszcze, aby było ciekawiej od września tracę pracę. Na razie o tym nie myślę za dużo, bo chyba przestałabym wierzyć. Mam tylko nadzieję, że to naprawdę koniec moich problemów i niespodzianek. Przytulam ciepło i pozdrawiam serdecznie Kochana. Pa. Z Bogiem.
😊 " Jak się nie spotkasz sam ze sobą , to zginiesz.... w tłumie cudzych myśli w przebiegach dróg niewiadomo skąd i dokąd biegnących w obcych ścianach w obcych miastach w obcych światach dopóki nie spotkasz siebie we Mnie i Mnie w sobie... a potem to już wszystko będzie dla ciebie domem i ogrodem ❤ Dziękuję i Dobrusiej nocy
Myślałam że wiem, ale dzisiaj o świcie przyjrzałam mu się ponownie.Z zewnątrz wyglądało jak zawsze.Czarne, polane kwasem.Jednak po wejściu do środka ujrzałam piękny płomień, który ogarnął całe moje serce ,całą mnie.Skąd się tam wziął ??? nie mam pojęcia..
@@Robert-tz1ms Ja jestem rannym ptaszkiem 😉 zazwyczaj wstaję wcześnie rano... Nawet jak mam wolne... Czasem słońce budzi mnie rano i zagląda przez okno 🌞😍
Oj.Adasiu bylam pierwszy raz na szkolce Maryji 7 dni byl to czas Najpieknieszy na swiece .Teraz czas pademi maz nie zgadza sie na zadne wyjazdy .Dzieki za pokazanie mi kawalka swiata tyle zobacze co oj.mi pokaze.Milego dnia❤️❤️❤️❤️👍🇺🇸
Na takie pewnego rodzaju odosobnienie polecam długie, samotne spacery. To bardzo mi pomaga. Kiedyś, gdy czułam się samotna wśród ludzi, to był mój archipelag szczęścia. Teraz, gdy w moim życiu poukładało się i jest dobrze, nie odstępuje od tego. Myślę wtedy o sobie, o swoim życiu, kim jestem naprawdę. Bardzo Wam to polecam i serdecznie pozdrawiam. Z Bogiem ❤️
Prosze o modlitwe za 14 letnia Paulinę Olejnik z Poznania która została porwana początkiem lipca. Jest informacja ze była widziana ostatni raz na stacji Shell w La Jonquera (Hiszpania) gdzie próbowała uciec z auta 2 osob.
Nie dosc,ze zobaczylam moja kochana Malage,to jeszcze Adas opowiadal o tym co przezylam podczas kwarantanny. Z kolezanka codziennie prawie lub Sama wychodzilam na laki i pola, nad rzeka. Ludzie w panice i strachu...a my rozmodlone, Szczesliwej, wsrod natury. Wogole nie odczuwalysmy skutkow epidemii. Do dzis mamy spokoj w sobie, Bo spotkalysmy siebie samego. Da sie wszystko jesli sie chce i szuka.
Adaś masz rację. Dla każdego, kto się boi, jest samotny albo nieszczęśliwy, stanowczo najlepszym środkiem jest wyjście na zewnątrz, gdzieś, gdzie jest się zupełnie sam na sam z niebem, naturą i Bogiem. Bo dopiero wtedy, tylko wtedy, czuje się, że wszystko jest tak, jak być powinno i że Bóg chce widzieć ludzi szczęśliwymi wśród prostej, ale pięknej natury. Jak długo to istnieje, a będzie na pewno zawsze istnieć, wiem, że we wszystkich okolicznościach, istnieje zawsze pociecha na każde zmartwienie. I wierzę mocno, że Bóg potrafi ukoić każde cierpienie. ...
Salwatorianie w Krakowie (wspaniały dyr.ks.Krzysztof Wąs) i Trzebini www.cfd.salwatorianie.pl/ ! polecam z całego serca ! Zrobiłam 4 tygodnie Ćwiczeń Ignacjańskich, 1tydzień Lecio Divina, pełno weekendów, a w Trzebini sa nawet warsztaty z psychologi komunikacji (super dla świeckich i Małżeństw), lub komunikacji Ciała (różne tytuły, to zazwyczaj dla kobiet)...DZIEKUJE BOGU ZA KAZDY CZAS PUSTELNI...gdzie Modelował, rzeżbił, nawracał moje małe serducho :-)
Jak ja się cieszę, że możesz Ojcze pobyć 3 tygodnie sam że sobą i z Panem Bogiem .Jest Ci to potrzebne... wolność cudem jest... Mi też się uda, mam nadzieję...choć na 2 , 3 dni. Parę lat pod rząd się udawało więc szansa, nadzieja i chęci są to i błogosławieństwo się znajdzie. Powodzenia i bezpiecznego powrotu 😁🤗❤👋
Ostatnio byłam sama w domu na wsi przez 3 dni. Nie włączyłam wcale tv. Drugi dzień był ciężki. Płakałam...ogarnął mnie masakryczny smutek....Ja bym chyba 3 tyg nie wytrzymała. Ale muszę powiedzieć że te 3 dni były mi potrzebne....przerobilam sporo spraw w sobie.....
Dla mnie spacer jest takim błogosławieństwem, moment na oddech i wejrzenie w siebie. Aczkolwiek wiem, że to krótko. Może uda się kiedyś na dłużej... Z Bogiem! :)
Od kilku lat , każdego dnia, nie omijając żadnego, poświęcam godzinę, czasem więcej tworząc sobie w głowie swoją pustelnię, ale zawsze w towarzystwie Boga. Mamy rozmowę, modlitwę, czasem pretensje. To jest Nasz czas. Kiedyś odklepanie ,zdrowaśki” miało utwierdzić mnie w przekonaniu , że Jemu to wystarczy, aż chyba się wkurzył i mną potrząsnął pokazując cały mój syf. Udało się, jestem dożywotnio wdzięczna, że się o mnie upomniał i że w porę to zauważyłam. ❤️🙏
Pamiętam to jak na mnie nię wkurzył i pozwolił na trudności jakie mnie spotkały. Trochę to trwało zanim z tego wyszłam , a raczej On mnie z tego wyciągał.
Drogi Księże stolica Andaluzji jest Sevilla😁 polecam gorąco jeśli Ksiądz nie był-zwłaszcza jedna z największych w Europie katedrę. Malaga też piekna👍 życzę owocnego pustelnikowania. Pomodlę się w Księdza intencji i proszę również o modlitwę. Pozdrawiam serdecznie!
Wow, jakie to ważne dla mnie, cieszę się że zobaczyłem tego vloga. Pierwsza myśl - ale bym tak chciał, ale to się nie da zorganizować. A potem ojciec mówi co da się zrobić. Więc postanawiam - rzucam to wszystko, jadę w Bieszczady :) Tzn jeszcze nie w tym momencie ale postaram się w najbliższym czasie taki wyjazd zorganizować. I nie wiem czy Bieszczady ale jakieś góry muszą być :) Dzięki stokrotne za inspirację!!
Ja wyrywam się już od ponad 10 lat 😊2 lub 3 razy w roku właśnie do CFD w Krakowie na rekolekcje weekendowe do Salwatorianów nie wyobrażam sobie roku bez tego 😍to głębokie wyciszenie i spotkanie z Jezusem i ze swoim sercem❣Przecudowne miejsce👱♀️
Ojcze Adamie, niezłe wyzwanie stawiasz Bogu! Ciekawe co z tego jeszcze wyniknie. Nawiasem mówiąc, na początek czerwca miałam zarezerwowana objazdówkę po Andaluzji…dzięki Coronie nici z tego wyszły. Tym radośniej oglądam te widoki z Malagi. Dziękuje
Lubię słuchać rozważań Ojca i towarzyszyć w podróżach, bardzo. Andaluzja też jest na mojej liście ulubionego miejsca w świecie. Mam nadzieję, że z pomocą Bożą wytrwał Ojciec i spotkał się ze sobą :) Do zobczenia :)
Ojcze, jestem osobą samotną, uczę hiszpańskiego . Przez ostatnie kilka lat żyję na wsi w duchowej izolacji i przeświadczeniu że Bóg przygotowuje mnie do czegoś wielkiego. Rzeczywiście mam wrażenie że Bóg do mnie mówi przez czytanie Pisma Świętego i też w tej ciszy. Mam zadanie: namalować Najświętrzy Sakrament. Kto może proszę o modlitwę, bo zadanie jest trudne, ale bardzo chciałbym sprostać temu. Proszę o modlitwę i o przyjaciół. Szczęść Boże Ojcze!
Domek od znajomych, zdjęcia, filmy, nowa kultura. Dobre - znaczy fajna pustelnia. Każdego roku Polacy na wakacje wyjeżdżają na taka pustelnie. 😂😂😂😂😂 pozdrowienia dla Pana serdeczne.
Ojcze, jest dokładnie tak jak mówisz. Ja uwielbiam być na takiej pustyni, czy to rekolekcyjnej czy domowej, i schemat jest właśnie taki. Po początkowej euforii, że wreszcie oddycham, mogę być sobą i robić to co chcę, albo nie robić nic, przychodzi ten moment, gdy wszystko wyłazi ze środka. Właśnie to, co na co dzień tam zakopane, schowane głęboko, zapomniane, nagle atakuje ze wszystkich stron. Kłócę się wtedy sama ze sobą, wyję do Boga o pomoc, a potem przychodzi oczyszczenie... Mam to szczęście, że mąż się zgadza na moje pustelnie i nawet mi pomaga je zorganizować. A razem jeździmy na południe Hiszpanii, byliśmy już z 10 razy, i wtedy też jest cudnie. Więc mam nadzieję, że się Ojcu tegoroczna pustelnia baaardzo udała... Z Panem Bogiem!
POZDRAWIAM O.ADAMA Z MALAGI.MIESZKAM TU OD 15 lat.Mogę potwierdzić że jest tu pięknie. JAKA SZKODA ZE NIE MOGĘ O.ZOBACZYĆ NA ŻYWO. Może kiedyś O.wygłosi tutaj rekolekcje ??aahh jak by było SUPEROWO.😘❤💙💚💛
To prawda musisz raz na jakiś czas to zrobic...Można , można tylko trzeba chcieć ... Ja proponuję EDK tak na 60-80 km spotkasz tam siebie i Boga gwarantuję ☺️
Też kocham Andaluzje i Malage, Góry Sierra Nevada i Seville i Cadyx , Granade i inne mniejsze klimatyczne hiszpańskie miasteczka i cudowne hiszpańskie jedzonko. I ciepełko😍😍😍😍
Masz rację ojcze Adasiu. Każdy potrzebuje takiego sam na sam. Każdy powinien szukać ciszy. Narazie zamierzam zakopać się w Zakopanem. Głównie na szlakach 😃 ale takie zamknięcie w domu rekolekcyjnym...chodzi mi ten pomysł po głowie co jakiś czas. Jeszcze nie miałam okazji.
@@monikamika598 ja jakieś 5 lat temu i chętnie bym się tam wybrał 😃 Monia. musimy się razem zwołać i ruszyć na szlaki 😁 Jak co to mam kurs przewodnika, fakt że po Beskidach ale jest 😃
@@krzysztofk.7611 Beskidy też są urokliwe. Na ten przykład proszę Ciebie na Baranią Górę piękny szlak z Wisły Czarne. I nie wymagający 😃 Beskidy zalesione dość, więc jesienią szczególnie piękne . Zbieram Koronę Gór Polski a w Beskidzie mam do zaliczenie Babią 😊
Ojcze, Andaluzja to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Malaga, ok. Ale pojedź, proszę, do Sevilli, Cadyxu, Grabady i koniecznie... Cordoby! Dla mnie Cordoba jest the best . Tęsknię za pustelnią. Życzę owocnych rekolekcji z samym sobą!
Jestem za. Obiecuję sobie że jak moje sprawy się zakończą (15.10sprawa) to zrobię sobie pustelnię. Czasem jak dziecko jedzie do dziadków to idę do lasu z Panem Bogiem, wracam natchniona jakby mnie tchnął życie. Samotnia też jest potrzebna, baaaardzo. Bardzo się zgadzam.🥰🥰🥰😘💓💓💓
Dziękuję Ojcze Adamnie za słowo Boże 🙏💖🌹
Jeśli ktoś chciałby się pomodlić za mojego chorego narzeczonego to bd bardzo wdzięczna 🙇
Pomodlę się. Jutro wydobrzeje.
❤
Ok❤️
Pomodle sie zaraz! Slucham ojca dopiero od paru dni ale daje mi to duzo, bardzo duzo nadziei!!!!
🙏❤
Fajne są te ojca vlogi. Można zobaczyć jak wyglądają inne miasta. Jak dobrze że ojciec Adaś robi te filmy dla nas.
No... szkoda że to coraz bardziej blog podróżniczy niż jakikolwiek inny...
@@newlifetara Tak. To takie wczasowanie, wakacje od zakonu. Wiele lat temu ksiądz narzekał na samotność w celi, więc te rekolekcje na całym świecie są remedium na nudę, samotnośc czy cokolwiek innego. Czy w Polsce nie potrzeba rekolekcji? Czy w Polsce nie można odciąć się od codzienności tylko specjalnie przejechać cała Europę? Nie wspominając o kosztach.
"Nie możesz dać swojemu życiu więcej czasu. Ale możesz dać czasowi, który ci pozostał więcej życia.." -nastaw swe serducho na Jego obecność w sobie a poczujesz spokój i totalny reset myśli.
Spokojnego wieczoru!
Pięknie napisałaś..Prawda...
@mondrapienkna spowiedź przede wszystkim to wstęp do oczyszczania duszy i myśli. Plus rozmowy sam na sam z Bogiem w ciszy, to co płynie Ci prosto z serca. Niekoniecznie "wyuczone regułki"
Pozdrawiam serdecznie 🌹
@mondrapienkna Od zaraz
Ja nie muszę na pustelnie wyjeżdzać , żeby tak mieć. Wystarczy , że się położę bez telefonu i tylko leżę i myślę i wtedy tak mam , że mam różne wstawki z mojego życia. Wychodzi wszystko to co zawaliłam , wyłażą moje słabości , grzechy , wady. Wtedy rozkminiam co by było gdyby się nie wydarzyło to czy tamto , albo dlaczego to mi się przytrafiło. Nie jest to zbyt ekstra jak takie coś wychodzi , czuje wtedy niepokój i lekki strach. Najgorsze co mi się przytrafia to jest to jak mi grzechy z przeszłości wracają. Jak chcę mi się płakać to sobie troszkę posmutam , popłaczę. Potem przychodzi pokój do serca i już jest rozmowa z Nim i wiem jaka jest prawda i jak moje serce wygląda i w jakiej sytuacji się znajduje. Mam zapewnienie , że On jest ze mną. Prawda o sobie bywa bardzo bolesna o czym się przekonałam nie raz.
I właśnie po to masz languste🙂
@@mikelmikel6597 Dokładnie tak , oglądając Langustę naprawdę wiele rzeczy mi się rozjaśniło tych dotyczących wiary i relacji i tych życiowych także.
Prawda o sobie to najgorszy ból jaki można przeżyć
@@kajralex4441 O tak , doświadczyłam tego kilka razy. Najgorsza jest prawda o sobie , którą usłyszy się od bliskiej osoby.
@ANNA JA mądrze napisane : samemu nie do przejścia
Jakze Ojcze Adamie masz wielkie pragnienie bliskosci Boga I oczyszczanie serca. Piekny przekaz. .💖💖💖💖💖💖💖
Ja mam w swoim życiu jedno takie doświadczenie. Dodam, że jestem osobą, która lubi towarzystwo ludzi. Raz pojechałam na samotny urlop do Jastarni po sezonie. Już drugiego dnia zaczęło padać, morze szalało. Myślę sobie - "Co Ty sobie wyobrażałaś przyjeżdżając tu sama?!? Równie dobrze możesz wrócić do domu!" Poryczałam się i zdecydowałam, że tak łatwo się nie poddam. Zrobiło się zimno więc założyłam na siebie wszystkie ubrani, poszłam do kiosku po taki żółty foliowy kapoczek, w jakim czasem śmigają pielgrzymi i wyruszyłam na plażę. Wiatr z deszczem mnie chłostał, morze huczało i pomyślałam sobie wtedy - "Jesteś śmieszna, rzucasz się w tym swoim życiu, próbujesz robić nie wadomo co, jakbyś była nie wiadomo kim a jesteś w tym wszechświecie tylko małą żółtą nic nie znaczącą kropką." Ktoś mógłby pomyśleć - no słabo. Ale za chwilę przyszła do mnie myśl - "Bycie maleńką żółtą nic nie znaczącą kropką jest ok." Wierzcie albo nie ale ten czas odmienił moje życie na lepsze. Pozdrawiam i życzę owocnych samotni :)
Dziękuję. Ojcze Adamie masz rację człowiek potrzebuje się czasami wyciszyć i pobyć z sobą samym.
Dziękuję księdzu że mogę słuchać pięknych słów i kazań , dziękuję za piękne chwile z pięknych miejsc z podróży,coś pięknego, sciskam i pozdrawiam cieplutko Basia Kania 🌺 z Katowic
Bóg zapłać!
Cudownie zwiedzać świat kocham to... udanych wakacji pozdrawiam 😁😁totalny reset ...👍
Potwierdzam, bardzo ciężki temat takie siedzenie z samym sobą - jest dokładnie tak jak ojciec opisał, na początku super, a później dramat, bo wszystko wyłazi. Mialem okazję tego doświadczyć gdy przeleżałem 2 miesiące w szpitalu, po operacjach. Nie było gdzie uciekać, trzeba się było zmierzyć z samym sobą.
Bardzo trudne, ale niezwykle rozwijające doświadczenie. Z Panem Bogiem.
Życzę natchnienia Ducha Świętego:)
I bezpiecznego powrotu do Domu.
Chwała Panu 👍..Dobrych wyborow Nowego Tchnienie Trza...😚
Grupa młodzieży z Alicante była u mnie w parafii w czasie ŚDM 2016 a potem spotkaliśmy ich na pielgrzymce we Włoszech w 2018:-)
Dobrego odpoczynku dla ojca. Niech Pan zawita i da ukojenie.🥀🐾
"Dlatego chcę ją przynęcić,
na pustynię ją wyprowadzić
i mówić jej do serca." Oz2,16 ✝️
AMEN ❤ Bóg zapłać o. Adamie+
Byłam w Alikante i było przepięknie 💜💜jak widać każdy ma inny gust i trzeba słuchać głosu swojego serca - pozdrawiam O. Adamie ☀️☀️
Bardzo mądre jakgże często gubimy w naszym Życiu to co Najważnijsze...To prawda dziękuję bardzo tobie Adasiu
Proszę o modlitwę w intencji zmarłego Roberta o pokój jego duszy 😢💔🙏
🙏🙏🙏
🙏💔
❤️
Pięknie powiedziane! Podobnie, jak Ty, Ojczulku, uważam, że takie spotkanie ze sobą jest nie-zbę-dne. Ja to praktykuję aktualnie we własnym domu, po pracy, gdy nie mam obowiązków, bo Córka jest na wakacjach. Nie włączam radia, Spotyfaja, tv, medytuję. Odnajduję spokój, godzę się z rzeczywistością, odkrywam najgłębszy sens swego żyćka. I w tym wszystkim jest Pan Bóg. Błogosławionego odosobnienia ❤
Ojcze, dziekuje za grnialny pomysl. Zrobilam szybkie podsumowanie i okazuje sie, ze nigdy nie spedzilam ze soba tak sam na sam chociazby kilku godzin. Czas to zmienic. Zaczne od dnia. Zobaczymy. W koncu "wszystko moge w Tym, Ktory mnie umacnia"
Jak zwykle super!!! Pozdro dla wszystkich mających w sercu Chrystusa 🙂
Byłam w Maladze😊 ze wzgórza piękne widoki 🤩 pozdrawiam, dziękuję za gadanie i dobrego czasu sam ze sobą 👋🙏
My nocowalismy na tych wzgórzach wokół Malagi na dziko :) zapach ziół do dziś pamiętam! Szczególnie 2metrowy koper 🤣
Szczęść Boże,lubię,to "gadane",na temat i odwiedzanie miejsc, gdzie nie byłam fizycznie,pozdrawiamJaninaPlesner
Życzę pięknej chwil każdego dnia z Bogiem to jest piękne my tego potrzebujemy ,to prawda pobyć samemu z sobą , sciskam mocno księdza ❤️
Dziękuję Dziękuję ❤️ błogosławionego zmagania ze sobą 💪
👍❤wszystkiego dobrego
Ja właśnie planuję spotkanie ze sobą pod koniec lipca... Błogosławię jak nie wiem co! Do zobaczenia Ojcze! 😊
Wszystkiego dobrego 🙂
Nowy vlog. Super. Dziękuję. Pozdrawiam wszystkich. Z Panem Bogiem💙💙💙
Super slowa o organizowaniu czasu do spotkania z samym soba! Ja tez tego regularnie potrzebuje ale tez nie moge sobie na to pozwolic, ale....... dla chcacego nic trudnego! Za tydzien w piatek ruszam na 3dniowa pielgrzymke rowerowa. Bez tel, bez muzyki, bez ksiazki. Tylko rower, kilka innych osob, ale przede wszystkim ja i Bog! Nie moge sie doczekac kiedy bede mogla spedzic 3 calutkie dni na rozwazaniu mojej relacji z Bogiem! To taka moja srocona pustelnia.
Dodam tylko ze dwojka dzieci (8&4 lata) oraz maz w 4 stopniu bardzo zlosliwego nowotworu zostaja w domu z tesciami, ktorzy tez maja ponad 70 lat i swoje schorzenia.
Ale jak sie czegos chce, to mozna to jakos zorganizowac. Oni (znaczy dzieci i dziadkowie) tez bardzo potrzebuja tego czasu razem i najlepiej bez mamy :) polecam serdecznie! Nadmienie ze to moj pierwszy taki wyjazd haha :)
Niech Bóg błogosławi Ciebie i Twoją rodzinę. Panie Jezu Chryste, uzdrów męża Justyny. Ty Panie wszystko możesz.
Adasiu Twoje rady są absolutną prawdą, którą trzeba realizować Amen
Rekolekcje Ignacjańskie są The Best 🔥🔥🔥
Sam na sam ze sobą? Trudne niewątpliwie, ale ...... bardzo pomocne we właściwej ocenie siebie i tak jak powiedziałeś Ojcze , dojrzeniu Boga na dnie własnego serca. Byłam na rekolekcjach u Sióstr Karmelitanek w Czarnej/ Krakowa. Niesamowity czas, bardzo owocny . Wróciłam po tygodniu jakby z innego świata. Polecam bardzo. Dobrego popołudnia, z Bogiem.
ELŻUNIU pozdrawiam serdecznie jak tam u Was??
Tulę w 🙏❤💝❤ buziak 💋
@top cat Dzięki za uwagę , miałam nadzieję , że nie przekręciłam nazwy i użyłam jej w poprawnej formie stylistycznej. Zgadzam się , klasztor przepiękny, szczególnie cela z rzeźbą Jezusa Frasobliwego, o ile dobrze pamiętam i cudownymi targami na placu kościelnym. Na mnie jednak największe wrażenie zrobiła Droga Krzyżowa z niesamowitymi stacjami, bardzo sugestywnymi i takimi powiedziałabym ,,ludzkimi", które w doskonały sposób oddają cierpienie Jezusa jako Człowieka, ze swym strachem, niezgodą nawet na wolę Bożą, bronieniem się przed nią, obawami , lękiem i ogromnym cierpieniem i bólem. Przed każdą z nich mogłam stać godzinami i utożsamiać swoje życie z tym co właśnie widzę. Niesamowite przeżycie, niesamowite miejsce i niesamowity autor , który je rzeźbił. Pozdrawiam serdecznie.
@@bozenabozusia1741 Bożusiu Kochana, jak dobrze Cię widzieć. Jesteśmy już po wszystkich egzaminach. Jestem strasznie dumna z Wery, świadectwo z paskiem, w Dwujęzycznej szkole prywatnej, przeniesiona z konieczności na dwa miesiące przed końcem roku, w trakcie egzaminów końcowych list z terminem rozprawy???!!! Egzamin ósmoklasisty z obcą Jej klasą (i Jej stwierdzeniem, że tak musi być, skoro tam Jej nie chcą), ale bardzo ciepłą wychowawczynią. Zobaczymy, wyniki w końcu miesiąca. Nowa szkoła bardzo Werę ,,rozpieszczała", szczególnie Pani sekretarz. Wszystkie informacje na bieżąco, z ciepłym uśmiechem, bardzo serdecznie i opiekuńczo. Tego bardzo było Jej trzeba. A więc to nie koniec naszych problemów niestety. Jej sprawa trafiła do Sądu (złośliwie niestety). Wzięłam adwokata, boje się, że sama nie dam rady. Proszę Ciebie / Was o modlitwę w tej intencji, jest nam bardzo potrzebna. Problemy zdrowotne wcale nie minęły, wręcz momentami się nasilają. Termin 07. 09. Muszę zebrać stos odpowiednich dokumentów. Jeszcze, aby było ciekawiej od września tracę pracę. Na razie o tym nie myślę za dużo, bo chyba przestałabym wierzyć. Mam tylko nadzieję, że to naprawdę koniec moich problemów i niespodzianek. Przytulam ciepło i pozdrawiam serdecznie Kochana. Pa. Z Bogiem.
😊
" Jak się nie spotkasz sam ze sobą , to zginiesz....
w tłumie cudzych myśli
w przebiegach dróg niewiadomo skąd i dokąd biegnących
w obcych ścianach
w obcych miastach
w obcych światach
dopóki nie spotkasz siebie we Mnie i Mnie w sobie...
a potem to już wszystko będzie dla ciebie domem i ogrodem
❤
Dziękuję i Dobrusiej nocy
Dobrej nocy kochana
Mam nadzieje ze to byl owocny czas, Ojcze Adasiu. Dziekuje za te cenne rady ❤
Powodzenia ,święta racja potrzebuje takiego czasu ze sobą 🌻
Myślałam że wiem, ale dzisiaj o świcie przyjrzałam mu się ponownie.Z zewnątrz wyglądało jak zawsze.Czarne, polane kwasem.Jednak po wejściu do środka ujrzałam piękny płomień, który ogarnął całe moje serce ,całą mnie.Skąd się tam wziął ??? nie mam pojęcia..
Kocham zachody słońca ❤️ Dziękuję Bogu za to, że mogę je oglądać codziennie ❤️
Sylwia mam tak samo powiem nawet więcej są one piękniejsze niż wschody 😃💕😘
@@krzysztofk.7611 Zgadzam się 👍😉🎀
@@Robert-tz1ms prawda. ledwo się człowiek położy już by musiał wstać 😆
@@Robert-tz1ms Ja jestem rannym ptaszkiem 😉 zazwyczaj wstaję wcześnie rano... Nawet jak mam wolne... Czasem słońce budzi mnie rano i zagląda przez okno 🌞😍
@@krzysztofk.7611 Szkoda życia na spanie Krzysiu 😉🐾🐾
kurcze ty jesteś mistrzem w nagrywaniu tych filmików serio ten montaż te ujęcia jest pod wrażeniem zawsze
Dzięki Bogu, że jesteście. Kochamy Ojca
Dziękuję!
Oj.Adasiu bylam pierwszy raz na szkolce Maryji 7 dni byl to czas Najpieknieszy na swiece .Teraz czas pademi maz nie zgadza sie na zadne wyjazdy .Dzieki za pokazanie mi kawalka swiata tyle zobacze co oj.mi pokaze.Milego dnia❤️❤️❤️❤️👍🇺🇸
Relaksujący szum wody w tle 😉
Milego wypoczynku
Ja uwielbiam ciszę .3 godziny na jagódkach w lesie Super sprawa .Pozdrawiam ojca i dziękuję Modlę się za ojca .
Bardzo dziekuje za ten blog te zdjecia -pozdrawiam -zyczac milego dnia -duzo radosci ♥️👍😘☕☕🍫🍫🍫
Dziękuję
Pozdrawiam z ciastkiem i koktaliem.
Smacznego dla wszystkich jedzących przy Szustaku.😊😁😉
Wydaje mi się, że takie odosobnienie dla osób ze stanami depresyjnymi mogłoby się źle skończyć. Trzeba uważać.
❤️❤️❤️Dziekuje❤️❤️❤️
Boże, daj mi przeżyć chociaż najkrótsza pustelnie.
Dziękuję,ojcze za wszystkie piękne widoki z Andaluzji. Zdrowaska za ojca. Pa.
odstawiasz rzeczy , ktore wala w Twoj receptor dopaminowy i masz pustelnie , proste ?
Na takie pewnego rodzaju odosobnienie polecam długie, samotne spacery. To bardzo mi pomaga. Kiedyś, gdy czułam się samotna wśród ludzi, to był mój archipelag szczęścia. Teraz, gdy w moim życiu poukładało się i jest dobrze, nie odstępuje od tego. Myślę wtedy o sobie, o swoim życiu, kim jestem naprawdę. Bardzo Wam to polecam i serdecznie pozdrawiam. Z Bogiem ❤️
Prosze o modlitwe za 14 letnia Paulinę Olejnik z Poznania która została porwana początkiem lipca. Jest informacja ze była widziana ostatni raz na stacji Shell w La Jonquera (Hiszpania) gdzie próbowała uciec z auta 2 osob.
Wszechmogący Boże ratuj to dziecko.😢
Panie Boże uratuj tą biedną dziewczynkę. 🙏😢
zmowilam juz drugi różaniec i dalej mam ochotę się rozkleic ona całe życie ma przed sobą
Matko Boża , ratuj to dziecko! Pod Twoją obronę...🙏❤️🙏
Panie Boże ratuj tą dziewczynkę i oddaj ja do rak rodziców....Błagam Cię o to bo sama jestem Matką,wysłuchaj mnie o Panie.🙏❤️🙏
Nie dosc,ze zobaczylam moja kochana Malage,to jeszcze Adas opowiadal o tym co przezylam podczas kwarantanny. Z kolezanka codziennie prawie lub Sama wychodzilam na laki i pola, nad rzeka. Ludzie w panice i strachu...a my rozmodlone, Szczesliwej, wsrod natury. Wogole nie odczuwalysmy skutkow epidemii. Do dzis mamy spokoj w sobie, Bo spotkalysmy siebie samego. Da sie wszystko jesli sie chce i szuka.
Dziękuje za e-wycieczkę szerokiej drogi i szczęśliwego powrotu Ojcu życzę 😊🤗
I znowu fantastyczne zwiedzanie z Ojcem Adamem😊👍👍👍👍
A raka pustelnię mam codziennie. Samotność i pustka... Do bani. Pozdrawiam samotnych
O . Adame -dzenkue za blogi , bardzo cekawe -Wita serdeczne Ukraina
Adaś masz rację. Dla każdego, kto się boi, jest samotny albo nieszczęśliwy, stanowczo najlepszym środkiem jest wyjście na zewnątrz, gdzieś, gdzie jest się zupełnie sam na sam z niebem, naturą i Bogiem. Bo dopiero wtedy, tylko wtedy, czuje się, że wszystko jest tak, jak być powinno i że Bóg chce widzieć ludzi szczęśliwymi wśród prostej, ale pięknej natury.
Jak długo to istnieje, a będzie na pewno zawsze istnieć, wiem, że we wszystkich okolicznościach, istnieje zawsze pociecha na każde zmartwienie. I wierzę mocno, że Bóg potrafi ukoić każde cierpienie.
...
Pięknie powiedziane Krzyś - niech nas dotyka...
🙏🌟💗🌟🙋
❤💚💜💛
Miłego popołudnia wszystkim😎🙏❤
Bylam w maladze. Cudne miasto. Cala Andaluzja jest piekna ❤ dziekuje za vlog
Część i czołem wszystkim 🙄😄😏☺️
Salwatorianie w Krakowie (wspaniały dyr.ks.Krzysztof Wąs) i Trzebini www.cfd.salwatorianie.pl/ ! polecam z całego serca ! Zrobiłam 4 tygodnie Ćwiczeń Ignacjańskich, 1tydzień Lecio Divina, pełno weekendów, a w Trzebini sa nawet warsztaty z psychologi komunikacji (super dla świeckich i Małżeństw), lub komunikacji Ciała (różne tytuły, to zazwyczaj dla kobiet)...DZIEKUJE BOGU ZA KAZDY CZAS PUSTELNI...gdzie Modelował, rzeżbił, nawracał moje małe serducho :-)
Super treść odcinka!!!
Ojcze serdecznie pozdrawiam i dziekuje. Może kiedyś się odważe zostawić wszystko i pojechać do takiej pustelni.
Jeśli ktoś chciałby się pomodlić w mojej intencji to bd bardzo wdzięczna. Mój narzeczony jest chory i potrzebuje modlitwy🙇
Jestem z modlitwą 🙏🙏🙏
@@ditte2908 qqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqwwqwwqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqwwqwqwwqqqqqqqqqqqqqqqwqwwqqqqqqqqqqqqwqqqqqqqqqqqqqqwqqqqqqqqqqqqqqqqwqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqwqqwqqwwqqwqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqqwqqwqqqqqqwqqqwqwwwqqqqqqqqqqqwqqqqqqqqqqqqqqwqqqqqqqqqqqqqqqwqqqqqqqqqqqqwqqw
Jak ja się cieszę, że możesz Ojcze pobyć 3 tygodnie sam że sobą i z Panem Bogiem .Jest Ci to potrzebne... wolność cudem jest... Mi też się uda, mam nadzieję...choć na 2 , 3 dni. Parę lat pod rząd się udawało więc szansa, nadzieja i
chęci są to i błogosławieństwo się znajdzie. Powodzenia i bezpiecznego powrotu 😁🤗❤👋
och tak, tak - już lecę po szpadel żeby "przekopać" to moje nieokrzesane serducho - Boże prowadź
Dobrá rada, Dziękuję
Ostatnio byłam sama w domu na wsi przez 3 dni. Nie włączyłam wcale tv. Drugi dzień był ciężki. Płakałam...ogarnął mnie masakryczny smutek....Ja bym chyba 3 tyg nie wytrzymała. Ale muszę powiedzieć że te 3 dni były mi potrzebne....przerobilam sporo spraw w sobie.....
Fajny ten podkład muzyczny 👍
no i vlog jak zawsze super 😀
Uwielbiam...
Polecam las na kilka godzin, totalny odlot!
Ja tak spędzam z 20 dni w roku przynajmniej. Plecak i w las. Kocham to :)
Niedaleko Malagi jest miasteczko Mijas a tam w grocie przepiękna Matka Boska 💖
Ojcze Adamie, właśnie o takim dniu myślę już od dłuższego czasu. O jednym jedynym dniu, ja, moje myśli i Pan Bóg
Dla mnie spacer jest takim błogosławieństwem, moment na oddech i wejrzenie w siebie. Aczkolwiek wiem, że to krótko. Może uda się kiedyś na dłużej... Z Bogiem! :)
rekolekcje weekendowe, to idealne rozwiązanie ojcze Adamie , często korzystam
Od kilku lat , każdego dnia, nie omijając żadnego, poświęcam godzinę, czasem więcej tworząc sobie w głowie swoją pustelnię, ale zawsze w towarzystwie Boga. Mamy rozmowę, modlitwę, czasem pretensje. To jest Nasz czas. Kiedyś odklepanie ,zdrowaśki” miało utwierdzić mnie w przekonaniu , że Jemu to wystarczy, aż chyba się wkurzył i mną potrząsnął pokazując cały mój syf. Udało się, jestem dożywotnio wdzięczna, że się o mnie upomniał i że w porę to zauważyłam. ❤️🙏
Pamiętam to jak na mnie nię wkurzył i pozwolił na trudności jakie mnie spotkały. Trochę to trwało zanim z tego wyszłam , a raczej On mnie z tego wyciągał.
@@Aniaaaaaaaaaaaaaaaaa ❤️
Drogi Księże stolica Andaluzji jest Sevilla😁 polecam gorąco jeśli Ksiądz nie był-zwłaszcza jedna z największych w Europie katedrę. Malaga też piekna👍 życzę owocnego pustelnikowania. Pomodlę się w Księdza intencji i proszę również o modlitwę. Pozdrawiam serdecznie!
Jest piekna, ale w lipcu mega goraco! wiem bo akurat wtedy bylam ☺️
Wow, jakie to ważne dla mnie, cieszę się że zobaczyłem tego vloga. Pierwsza myśl - ale bym tak chciał, ale to się nie da zorganizować. A potem ojciec mówi co da się zrobić. Więc postanawiam - rzucam to wszystko, jadę w Bieszczady :) Tzn jeszcze nie w tym momencie ale postaram się w najbliższym czasie taki wyjazd zorganizować. I nie wiem czy Bieszczady ale jakieś góry muszą być :) Dzięki stokrotne za inspirację!!
Jak wakacje to i góry 😎
Uwielbiam Alicante😎nie jest so so, jest inne, nie zostały pokazane najfajniejsze atrakcje, zamek na wzgórzu, promenada przez całe miasto❣️Zapraszam ❣️
Pa OJCZE ADASIU 👋💞💞💞🌹
Ja wyrywam się już od ponad 10 lat 😊2 lub 3 razy w roku właśnie do CFD w Krakowie na rekolekcje weekendowe do Salwatorianów nie wyobrażam sobie roku bez tego 😍to głębokie wyciszenie i spotkanie z Jezusem i ze swoim sercem❣Przecudowne miejsce👱♀️
Popieram i też tak myślę jak ty Ojcze Adamie
Dlatego uwielbiam rekolekcje ignacjańskie.🙏😇
Ostatnio byla matka 6 dzieci na takich rekolekcjach, można, można...
Ojcze Adamie, niezłe wyzwanie stawiasz Bogu! Ciekawe co z tego jeszcze wyniknie. Nawiasem mówiąc, na początek czerwca miałam zarezerwowana objazdówkę po Andaluzji…dzięki Coronie nici z tego wyszły. Tym radośniej oglądam te widoki z Malagi. Dziękuje
Wspieram Cię.
Lubię słuchać rozważań Ojca i towarzyszyć w podróżach, bardzo. Andaluzja też jest na mojej liście ulubionego miejsca w świecie. Mam nadzieję, że z pomocą Bożą wytrwał Ojciec i spotkał się ze sobą :)
Do zobczenia :)
Ojcze, jestem osobą samotną, uczę hiszpańskiego . Przez ostatnie kilka lat żyję na wsi w duchowej izolacji i przeświadczeniu że Bóg przygotowuje mnie do czegoś wielkiego. Rzeczywiście mam wrażenie że Bóg do mnie mówi przez czytanie Pisma Świętego i też w tej ciszy. Mam zadanie: namalować Najświętrzy Sakrament. Kto może proszę o modlitwę, bo zadanie jest trudne, ale bardzo chciałbym sprostać temu. Proszę o modlitwę i o przyjaciół. Szczęść Boże Ojcze!
❤️
Domek od znajomych, zdjęcia, filmy, nowa kultura. Dobre - znaczy fajna pustelnia. Każdego roku Polacy na wakacje wyjeżdżają na taka pustelnie. 😂😂😂😂😂 pozdrowienia dla Pana serdeczne.
Ojcze, jest dokładnie tak jak mówisz. Ja uwielbiam być na takiej pustyni, czy to rekolekcyjnej czy domowej, i schemat jest właśnie taki. Po początkowej euforii, że wreszcie oddycham, mogę być sobą i robić to co chcę, albo nie robić nic, przychodzi ten moment, gdy wszystko wyłazi ze środka. Właśnie to, co na co dzień tam zakopane, schowane głęboko, zapomniane, nagle atakuje ze wszystkich stron. Kłócę się wtedy sama ze sobą, wyję do Boga o pomoc, a potem przychodzi oczyszczenie... Mam to szczęście, że mąż się zgadza na moje pustelnie i nawet mi pomaga je zorganizować. A razem jeździmy na południe Hiszpanii, byliśmy już z 10 razy, i wtedy też jest cudnie. Więc mam nadzieję, że się Ojcu tegoroczna pustelnia baaardzo udała... Z Panem Bogiem!
POZDRAWIAM O.ADAMA Z MALAGI.MIESZKAM TU OD 15 lat.Mogę potwierdzić że jest tu pięknie. JAKA SZKODA ZE NIE MOGĘ O.ZOBACZYĆ NA ŻYWO. Może kiedyś O.wygłosi tutaj rekolekcje ??aahh jak by było SUPEROWO.😘❤💙💚💛
To prawda musisz raz na jakiś czas to zrobic...Można , można tylko trzeba chcieć ... Ja proponuję EDK tak na 60-80 km spotkasz tam siebie i Boga gwarantuję ☺️
@@Robert-tz1ms tak 😁 byłam i muszę znów wyjść bo potrzebuje tego jak powietrzna 🥰
Też kocham Andaluzje i Malage, Góry Sierra Nevada i Seville i Cadyx , Granade i inne mniejsze klimatyczne hiszpańskie miasteczka i cudowne hiszpańskie jedzonko. I ciepełko😍😍😍😍
Masz rację ojcze Adasiu. Każdy potrzebuje takiego sam na sam. Każdy powinien szukać ciszy. Narazie zamierzam zakopać się w Zakopanem. Głównie na szlakach 😃 ale takie zamknięcie w domu rekolekcyjnym...chodzi mi ten pomysł po głowie co jakiś czas. Jeszcze nie miałam okazji.
Góry to jest to, prawda Moniś 😃
@@krzysztofk.7611 oł je👍 a w Zakopanem to już lata nie byłam. 😊
@@monikamika598 ja jakieś 5 lat temu i chętnie bym się tam wybrał 😃 Monia. musimy się razem zwołać i ruszyć na szlaki 😁 Jak co to mam kurs przewodnika, fakt że po Beskidach ale jest 😃
@@krzysztofk.7611 Beskidy też są urokliwe. Na ten przykład proszę Ciebie na Baranią Górę piękny szlak z Wisły Czarne. I nie wymagający 😃 Beskidy zalesione dość, więc jesienią szczególnie piękne . Zbieram Koronę Gór Polski a w Beskidzie mam do zaliczenie Babią 😊
@@monikamika598 no to lecimy Monia, ty zaliczysz Babią a ja odświeżę sobie trasy. Kurcze ale mnie nosi, już bym poszedł 😃
Ale tytuł...wow, taka potrzebna rzecz do rozeznania
Ojcze, Andaluzja to jedno z najpiękniejszych miejsc na świecie. Malaga, ok. Ale pojedź, proszę, do Sevilli, Cadyxu, Grabady i koniecznie... Cordoby! Dla mnie Cordoba jest the best . Tęsknię za pustelnią. Życzę owocnych rekolekcji z samym sobą!
Jestem za. Obiecuję sobie że jak moje sprawy się zakończą (15.10sprawa) to zrobię sobie pustelnię.
Czasem jak dziecko jedzie do dziadków to idę do lasu z Panem Bogiem, wracam natchniona jakby mnie tchnął życie.
Samotnia też jest potrzebna, baaaardzo. Bardzo się zgadzam.🥰🥰🥰😘💓💓💓