Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, bo widzę, że u Ciebie jest tak samo. Chodzi mi o tylny hamulec, a dokładniej o współpracę tarczy i klocka. Przejechałeś niewiele a już widać, że klocek zostawia nieużywaną powierzchnię na tarczy. Po wyjęciu klocka zobaczysz nieużywaną powierzchnię na klocku i stopniowe wycinanie. Co ciekawe w przednim kole tego nie ma i klocek z tarczą współpracują dobrze, a zacisk jest identyczny. U mnie było tak samo!!! Okazało się, że między zaciskiem a mocowaniem jest podkładka, której usunięcie powoduje prawidłową współpracę tarczy i klocka. Ja tak zrobiłem i wszystko pracuje idealnie, ale dlaczego producent tak to montuje...myślałem, że tylko u mnie tak było, ale teraz widzę, że u Ciebie też tak jest. Nie wiem o co chodzi...
Dziękuję za informację, przyjrzę się temu bardziej.Jak sam widzisz jeszcze nie miałem powodu wymieniać klocków ale teraz mam powód tam zajrzeć. Pozdrawiam.
@@Podpradzandrzejem Chciałem tylko dodać, że w przednim zacisku tych podkładek po prostu nie ma, więc jest on mocowany niżej w stosunku do tarczy hamulcowej i wtedy obie powierzchnie współpracują prawidłowo.
Chciałbym zwrócić uwagę na jedną rzecz, bo widzę, że u Ciebie jest tak samo. Chodzi mi o tylny hamulec, a dokładniej o współpracę tarczy i klocka. Przejechałeś niewiele a już widać, że klocek zostawia nieużywaną powierzchnię na tarczy. Po wyjęciu klocka zobaczysz nieużywaną powierzchnię na klocku i stopniowe wycinanie. Co ciekawe w przednim kole tego nie ma i klocek z tarczą współpracują dobrze, a zacisk jest identyczny. U mnie było tak samo!!! Okazało się, że między zaciskiem a mocowaniem jest podkładka, której usunięcie powoduje prawidłową współpracę tarczy i klocka. Ja tak zrobiłem i wszystko pracuje idealnie, ale dlaczego producent tak to montuje...myślałem, że tylko u mnie tak było, ale teraz widzę, że u Ciebie też tak jest. Nie wiem o co chodzi...
Dziękuję za informację, przyjrzę się temu bardziej.Jak sam widzisz jeszcze nie miałem powodu wymieniać klocków ale teraz mam powód tam zajrzeć. Pozdrawiam.
@@Podpradzandrzejem Chciałem tylko dodać, że w przednim zacisku tych podkładek po prostu nie ma, więc jest on mocowany niżej w stosunku do tarczy hamulcowej i wtedy obie powierzchnie współpracują prawidłowo.