Włoskie auta są nic nie warte? Odpalam Alfe Romeo 916 Spider po 2 latach postoju - pora na złom?
Вставка
- Опубліковано 11 вер 2024
- *Pierwsze Odpalenie Alfa Romeo 916 Spider po 1,5 Roku Postoju! 🚗🔧 | 10 Lat z Samochodem Handlarza*
Cześć wszystkim! Dziś zapraszam na specjalny film, w którym odpalam moją Alfa Romeo 916 Spider po długim, 1,5-rocznym postoju. To auto, w moim posiadaniu już od 10 lat, ma bogatą historię i niestety nie zawsze była to droga usłana różami.
Alfa Romeo 916 Spider to wersja cabrio bardziej popularnego modelu GTV, wyposażona w silnik 2.0 Twin Spark. Chociaż ten silnik nie cieszy się najlepszą opinią, postanowiłem dać mu szansę. Po zakupie musiałem wymienić silnik już po przejechaniu zaledwie 6000 kilometrów - winna była uszkodzona panewka. Niestety, pierwszy mechanik okazał się niesłowny, a samochód spędził u niego ponad rok w kiepskim stanie. Kolejny mechanik również nie potrafił go zdiagnozować, więc sam wymieniłem przepływomierz. Ostatecznie, silnik znowu okazał się wadliwy, co zmusiło mnie do zakupu trzeciego silnika z uszkodzoną skrzynią biegów.
Alfa Romeo tegoroczną zimę spędziła na dworze, a przez ostatnie trzy lata była uruchamiana tylko wiosną i jesienią. Teraz przyszedł czas na pierwsze odpalenie po długim postoju! Czy uda się uruchomić tę piękną, choć kapryśną maszynę? Oglądajcie i dowiedzcie się sami!
#AlfaRomeo #AlfaRomeoSpider #GTV #TwinSpark #ClassicCars #CarRestoration #AutoHandlarz #Mechanik #ProjektSamochodowy #WłoskieSamochody #KlasykiMotoryzacji #PierwszeOdpalenie #SamochodySportowe #Cabrio #Oldtimer #ProjektAuto
Zapraszam do oglądania, komentowania i subskrybowania kanału, jeśli chcecie więcej takich treści!
Fajna alfa. Dawaj więcej wujek tych filmów z autami, lubię czasem kogoś mądrego posłuchać
Najgorsze jak na trawie stoi to ze podloga dostaje po tylku. Czeka duzo roboty zeby ona jezdzila bez problemow, bo nie ma nic gorszeto dla auta jak dlugie postoje. Niestety wszedzie sa nierzetelni mechanicy
Powtarzacie mity. Ile miałeś takich samochodów? Bo ja dwa takie. Każdy pewnego dnia odpaliłem i już. Zero problemów, zero wycieków. Tarcze się dotarły po paru hamowaniach. Robiłem potem mega długie trasy bez obaw i użytkowałem kilka lat bez najmniejszej nawet usterki. Sprzedałem go po kilkudziesięciu tysiącach km i nowy właściciel nagniata dalej bez problemów. A jeden z tych samochodów wciąż mam. Ale ile się nasłuchałem znawców jak to one miały się rozpaść, tymczasem ich stan był bez porównania lepszy, niż tych tłuczonych na co dzień. A w tym roku odpaliłem kolejny po wielu latach i jest nawet film u mnie w profilu YT.
Wczoraj waliłem ptaka w lesie najważniejsze że swojego 😂 pozdrawiam serdecznie 💪😂😅😎🍾
czesc, to jak kolej alfy , to jest szansa dotrzymać terminu zrobienia wszystkich ;)
Najlepsze wakacje ever z tym autem !
Całkiem ładnie zapaliła jak na tak długi okres postoju i "przeżycia"
Fajny wóz
Nie chcesz go sprzedać? Zabiorę jak stoi, zapłacę dobre pieniądze
Podejrzewam, że nie na tyle dobre, żeby chcieć sprzedać ;) Także raczej zostanie na kolejne 10 lat ;)