Nasz warzywnik jest też wyściółkowany zrębką na agrowłókninie. Po 2 latach zrebki pięknie przekompostowały. Zebraliśmy z warzywnika to czarne złoto i rozsypaliśmy na rabaty, a na warzywnik poszła świeża zrębka. Za 2 lata powtarzamy.
W TYM ROKU TEZ ZALOZYLISMY PODWYZSZONE GRZADKI ALE DREWNIANE.NO ZOBACZYMY CO BEDZIE Z TYMI TURKOCIAMI I MROWKAMI?POZDRAWIAM PANA PANIĘ GRZESIU BO OD PANA DUZO UCZE SIE.❤❤❤❤❤.SERDUSZKA DLA CALEJ RODZINKI.
Panie Grzegorzu, wzorując się na Pana szklarni i poradach, zamówiłem w firmie X prawie taką samą szklarnię z poliwęglanu, no może trochę mniejszą, bo 4mx8m. Jestem szczęśliwym posiadaczem szklarni od ok. 2 miesięcy, a od tego czasu przygotowuję ją do nowego sezonu. Podobnie jak Pan zrobiłem ścieżki z płyt chodnikowych i krawężników. Krawężniki głębiej wkopałem, by stały stabilniej. Dzięki temu taczka może wjeżdżać swobodnie i nawet nie przeszkadza, że płyty chodnikowe są 35cmx35cm. Krawężniki i płyty chodnikowe są z ciemnego betonu, więc mam nadzieję, że będą się nagrzewać w dzień, a w nocy będą oddawać ciepło. Pod płyty, tak jak Pan, też dałem agrowłókninę, a na zewnątrz szklarni dałem tzw. fartuch czyli krawężniki okalające szklarnie, a tą przestrzeń wypełniłem kamieniami. Dzięki temu, mam nadzieję, że zewnętrzna część szklarni będzie wolna od chwastów. Dałem także kilka swoich rozwiązań np. system nawadniania kropelkowego i aluminiowe wieszaki podwieszone pod sufitem połączone sztywnym drutem, by można było bez problemu podwiązywać do nich pomidory. Gleba w szklarni to mieszanka własnego kompostu z przekopostowanym końskim obornikiem i hydrożelem. Panie Grzegorzu wydaje mi się, że mam nieco prostszy niż Pan sposób na podlewanie pomidorów ciepłą wodą. Zamierzam ok. 50m. czarnej rury do nawadniania nawinąć w spiralę i przymocować na zwykłej palecie i wystawić na słońce. Widziałem takie rozwiązanie gdzieś w internecie. Temperatura wody przy nawadnianiu kropelkowym wzrasta o solidne kilka stopni, dzięki czemu pomidory są podlewanie letnią lub lekko ciepłą wodą. Można wtedy zlikwidować te beczki, które zajmują dużo miejsca. Nie wiem, czy skorzysta Pan z tej porady, tak czy inaczej ja Panu tą poradą chciałem się Panu odwdzięczyć za dobrą robotę. Nawiasem mówiąc nigdy na Pana filmikach nie przewijam reklam, bo chcę się w ten sposób odwdzięczyć za trud poświęcony w realizację filmów. Serdecznie pozdrawiam
Ja u siebie tak czy inaczej muszę mieć jakiś zbiornik wody w szklarni. Nie mam wody z wodociągu a ta ze studni kiedy jest skierowana na ogród to pomija hydrofor i albo działa z pełną mocą pompy albo wcale. Dlatego też muszę najpierw napełnić jakiś zbiornik a dopiero później z niego podlewać. Będę chciał też lapać deszczówkę z dachu cieplarni więc tym bardzie zbiornik mi potrzebny. Pozdrawiam
Z wielką przyjemnością ogląda sie ten Twój ogródek. Mam nadzieje, że kiedyś i ja będę mieć betonowe grządki, bo strasznie mi sie to podoba. Ja z agrowłokniny zrezygnowałam, bo mnie jednak działa na nerwy ale u mnie to troche inaczej wygląda, więc tak sobie myśle że u Ciebie to zupełnie inne zastosowanie. W ubiegłym roku wyściókowałam kartonami i po roku kartony faktycznie zaczęły sie rozpadać, w tym zezonie postanowiłam sie wycwanić i dać więcej warstw kortonu. No zobaczymy czy to będzie cwane posunięcie czy wyjde na wioskowego głupka🤣 Pozdraeiam wszystkich serdecznie👋❤🇵🇱
Pięknie jest to wszytsko zrobione. Ja w przyszłym roku rozsypuje w folii I w ogrodzie kwietnia zrebke a w warzywniaku skoszona trawę. W tym roku bardzo fajnie mi się sprawdziła skoszona trawa. Pod koniec sezonu już bardzo rzadko tam przychodziłam a chwastów może 1% tego co było rok temu bez sciolkowania. Można bardzo łatwo wyciągnąć. I oczywiście we folii kompost własnej roboty. Dzięki Panu udało mi się założyć 2 komory kompostu na goraco.
Od pewnego wieku trzeba mierzyć zamiary na czyny. Wiem bo sama to przerobiłam. Po prostu szkoda kręgosłupa. Moja foliamalutka więc wystarczają mi płytki 30x30 położone na ziemi. Problemu z roślinnoscią nie ma, sporadycznie wyrasta coś, ale to z kompostu i nie między płytkami. Nad połozeniem mauzerów bym się zastanowiła bo zabiorą trochę powierzchni. Gdyby się dało posadowiła bym je bezpośrednio za folią, ale to już zależy od sytuacji. Na Pomorzu Gdańskim nadal biało i nie widać nadziei na zmianę. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce chyba pod koniec XX w. 😉💪
Ja niby jeszcze dałbym sobie radę fizycznie ze wszystkim ale nie lubię niepotrzebnej roboty. Dzięki zaoszczędzeniu czasu i sił na przykład przy wyrywaniu chwastów, będę mógł zrobić coś bardziej kreatywnego
Co do trwałości agrotkaniny. Na ścieżki pokryte zrębkami, czy kamykami sprawdza się idealnie, te o grubej gramaturze ze stabilizacją UV wytrzymają co najmniej 15-20 lat, chyba że od spodu będą wybijać perze, skrzypy czy inne ustrojstwa. Jako ściółkowanie rabat ozdobnych lepsza jest agrowłóknina, ponieważ zabezpiecza przed chwastami przez pierwsze kilka lat i jest łatwiejsza w usunięciu, gdy chcemy ściółkować tylko organicznie. Do ściółkowania drzewek i krzewów owocowych nie polecam ani jednej ani drugiej bo blokują nawożenie i rozkład ściółki.
Zazdroszczę pogody, w mojej okolicy 20 cm śniegu i dokłada śniegu z deszczem, byłem na uprawach ponakladać kaptury na tegoroczne nasadzenia krzewów, wróciłem jak sopel lodu, ratuję się własną nalewką i przytulaniem do kaloryfera.
Wyszło fajnie ale hajsu poszło też fajnie. Nie potępiam, ponieważ taka budowla przy domu robi również za ozdobę. Moim zdaniem, łatwośc obsługi nie jest nieistotnym parametrem. Nie kazdy ma czas oraz siły aby "bić" się z ogrodem. Szerokie ścieżki to również większy przewiew w szklarni. Z czasem potrafi zrobić się prawdziwy busz. Ja wykonałem ścieżki 50 cm - swobodnie wjeżdżam taczką.
W 100 proc popieram ideę komfortu pracy! Podoba mi się Twoje podejście do ogrodnictwa. Żałuję, że samodzielnie nie potrafię tyłu rzeczy zrobić, co silny mężczyzna :) Pytanie: czy przy takiej filozofii polecasz szklarnię na podwalinie drewnianej, która nie jest chyba zbyt trwała?
Lepiej byloby zrobić sobie jakiś betonowy fundamencik, ale ja mam drewnianą podwalinę. Nie zdążyłem nic lepszego zrobić. Poprzednia szklarnia była demontowana u mnie po 3 i pół roku użytkowania. Podwalina była lekko uszkodzona ale wcześniej caly czas była zasypana kompostem i ziemią z 3 stron więc miała prawo "korodować" tym razem podwalinę mam prawie w calości odizolowaną od ziemi i bezpośredniej wilgoci
Dobra robota mam położone płytki, ale pod mi co roku mrówki z którymi walczę co roku .Panie Grzesiu może jakiś sposób na nie soda boraks pomaga na jakiś czas.Pozdrawiam
Niestety jeśli nie trutka, to tylko u mnie woda pomagała tzn regularne zalewanie miejsc bytowania a najlepiej gniazd. Jeśli się uda to gniazdo zostanie przez mrówki przeniesione. niestety czy to naturalne czy sztuczne metody, to na mrówki działają tylko chwilowo. Za jakiś czas przyjdą kolejne
A ja mam pytanko z innej beczki nt śnieg na szklarni. Wprawdzie mam foliaki dość solidne drewniane, no ale można polec jak warstwa jest gruba i ciężka.
U mnie konstrukcja jest na prawdę solidna. Planuję nawet za jakiś czas zbieranie deszczówki z tego dachu do podlewania i zastanawiam się jak zrobić płotki przeciwśniegowe aby ten śnieg zatrzymać na dachu i żeby nie spadał, bo dosyć łatwo zjeżdża z dachu jak od strony poliwęglanu trochę się stopi
@@WSzumilesie hehe zakładałem inną odpowiedź - typu ,że w lesie są różne dźwięki - dźwięki ptaków, wszelakich zwierzątek, może jakaś płynąca rzeka itd. co w połączeniu powoduje szum w lesie :D
Nie dałbyś agro miałbyś więcej pielenia - więcej biomasy na kompost. Dałeś agro będzie mniej biomasy więcej mikroplastiku. A jak za 5 lat będziesz chciał się jej pozbyć to będziesz płakał wydłubując strzępy z gleby
Fajnie że jesteś Grzesiu 🖐👍💖pozdrowionka dla całej rodzinki i wszystkich oglądających 🖐🖐
To jest naprawdę dobry projekt ,odeszło bardzo dużo niepotrzebnej roboty ,a wyrywanie chwastów ze ścieżek zajmuje mnóstwo czasu .Mnie się podoba .
Bardzo fajnie wyszły te ścieżki, wyszła ciekawa mozaika , super efekt
Spółdzielnia "Precyzja" w Szumilesie
Szczerze, uważam że przejścia ułożone z tych różnobarwnych płyt wyglądają atrakcyjniej, niż w jednolitym kolorze.
Mozaika jest super
Pracy było dużo ale za to jakie efekty! Jest super.Pozdrawiam.
Super znowu Cię widzieć. Bardzo ładnie to wygląda. Brawo 😊🖐
Mnie się podoba i jest ok.
Bardzo ładna i funkcjonalna szklarnia. Gdybym miała 20 lat mniej też bym taką kupiła😊
Komentarz taktyczny dla zasięgu, pozdrawiam
Ja czekam juz na wiosne
Czyli ogród bezobsługowy 😉 i o to chodzi teraz można pracować z przyjemnością w grządkach 🤗🤭💪
Pozdrawiam całą rodzinkę 😘🌹
Nasz warzywnik jest też wyściółkowany zrębką na agrowłókninie. Po 2 latach zrebki pięknie przekompostowały. Zebraliśmy z warzywnika to czarne złoto i rozsypaliśmy na rabaty, a na warzywnik poszła świeża zrębka. Za 2 lata powtarzamy.
W TYM ROKU TEZ ZALOZYLISMY PODWYZSZONE GRZADKI ALE DREWNIANE.NO ZOBACZYMY CO BEDZIE Z TYMI TURKOCIAMI I MROWKAMI?POZDRAWIAM PANA PANIĘ GRZESIU BO OD PANA DUZO UCZE SIE.❤❤❤❤❤.SERDUSZKA DLA CALEJ RODZINKI.
"Aligancko" 👍🙂
Panie Grzegorzu, wzorując się na Pana szklarni i poradach, zamówiłem w firmie X prawie taką samą szklarnię z poliwęglanu, no może trochę mniejszą, bo 4mx8m. Jestem szczęśliwym posiadaczem szklarni od ok. 2 miesięcy, a od tego czasu przygotowuję ją do nowego sezonu. Podobnie jak Pan zrobiłem ścieżki z płyt chodnikowych i krawężników. Krawężniki głębiej wkopałem, by stały stabilniej. Dzięki temu taczka może wjeżdżać swobodnie i nawet nie przeszkadza, że płyty chodnikowe są 35cmx35cm. Krawężniki i płyty chodnikowe są z ciemnego betonu, więc mam nadzieję, że będą się nagrzewać w dzień, a w nocy będą oddawać ciepło. Pod płyty, tak jak Pan, też dałem agrowłókninę, a na zewnątrz szklarni dałem tzw. fartuch czyli krawężniki okalające szklarnie, a tą przestrzeń wypełniłem kamieniami. Dzięki temu, mam nadzieję, że zewnętrzna część szklarni będzie wolna od chwastów. Dałem także kilka swoich rozwiązań np. system nawadniania kropelkowego i aluminiowe wieszaki podwieszone pod sufitem połączone sztywnym drutem, by można było bez problemu podwiązywać do nich pomidory. Gleba w szklarni to mieszanka własnego kompostu z przekopostowanym końskim obornikiem i hydrożelem.
Panie Grzegorzu wydaje mi się, że mam nieco prostszy niż Pan sposób na podlewanie pomidorów ciepłą wodą. Zamierzam ok. 50m. czarnej rury do nawadniania nawinąć w spiralę i przymocować na zwykłej palecie i wystawić na słońce. Widziałem takie rozwiązanie gdzieś w internecie. Temperatura wody przy nawadnianiu kropelkowym wzrasta o solidne kilka stopni, dzięki czemu pomidory są podlewanie letnią lub lekko ciepłą wodą. Można wtedy zlikwidować te beczki, które zajmują dużo miejsca. Nie wiem, czy skorzysta Pan z tej porady, tak czy inaczej ja Panu tą poradą chciałem się Panu odwdzięczyć za dobrą robotę. Nawiasem mówiąc nigdy na Pana filmikach nie przewijam reklam, bo chcę się w ten sposób odwdzięczyć za trud poświęcony w realizację filmów. Serdecznie pozdrawiam
Ja u siebie tak czy inaczej muszę mieć jakiś zbiornik wody w szklarni. Nie mam wody z wodociągu a ta ze studni kiedy jest skierowana na ogród to pomija hydrofor i albo działa z pełną mocą pompy albo wcale. Dlatego też muszę najpierw napełnić jakiś zbiornik a dopiero później z niego podlewać. Będę chciał też lapać deszczówkę z dachu cieplarni więc tym bardzie zbiornik mi potrzebny. Pozdrawiam
Przepięknie i w środku i na zewnątrz, podziwiam za każdym razem. Odgapiam pomysł na wiosnę. Pozdrawiam serdecznie.
Zawsze masz ciekawy temat, pozdrawiam 😊
Z wielką przyjemnością ogląda sie ten Twój ogródek. Mam nadzieje, że kiedyś i ja będę mieć betonowe grządki, bo strasznie mi sie to podoba. Ja z agrowłokniny zrezygnowałam, bo mnie jednak działa na nerwy ale u mnie to troche inaczej wygląda, więc tak sobie myśle że u Ciebie to zupełnie inne zastosowanie.
W ubiegłym roku wyściókowałam kartonami i po roku kartony faktycznie zaczęły sie rozpadać, w tym zezonie postanowiłam sie wycwanić i dać więcej warstw kortonu. No zobaczymy czy to będzie cwane posunięcie czy wyjde na wioskowego głupka🤣
Pozdraeiam wszystkich serdecznie👋❤🇵🇱
Cześć Grześ 🤝 Pozdro serdeczne kolego✋
Piknie Panie jak w Kościele 😱.👍
To jest moja inspiracja.
Tworzymy szklarnię 3x4 w konstrukcji drewnianej.
Planowałam 40 cm ścieżki. Juz wiem ze to dobry pomysł 👍
Wszystko jest super😃Wygoda bardzo ważne rzecz, jak ktoś się lubi męczyć to może pewnie ale po co.Ekologia jak najbardziej ale nie dajmy się zwariować.
Odgapiłam Grzesiu od Ciebie ścieżki w szklarni. Super sprawa. A wygoda, że hej. Pozdrawiam z Podkarpacia.
Pięknie jest to wszytsko zrobione. Ja w przyszłym roku rozsypuje w folii I w ogrodzie kwietnia zrebke a w warzywniaku skoszona trawę. W tym roku bardzo fajnie mi się sprawdziła skoszona trawa. Pod koniec sezonu już bardzo rzadko tam przychodziłam a chwastów może 1% tego co było rok temu bez sciolkowania. Można bardzo łatwo wyciągnąć. I oczywiście we folii kompost własnej roboty. Dzięki Panu udało mi się założyć 2 komory kompostu na goraco.
Jeju u mnie śniegu już 20 cm a ma sypać i sypać 😅 pozdrawiam Tajemniczy Ogród ❤ Ogród koło Wałbrzycha 😊
U mnie na tę chwilę nic nie pada a zapowiadali że cały dzień będzie sypać
Ooo zero śniegu a w pomorskim biało 😊 super szklarnia, żałuję że nie wzięłam większej, moja ma 4x4. Pozdrawiam serdecznie
Nagralem film kilka dni temu, ale tak czy siak na ten moment śniegu nic nie pada
Ranny ptaszek
Zajefajnie to wygląda i wygodą będzie, jak sam Powiedziales.
Pozdrawiam.:)
Gratulacje z okazji 100000 subów. Brawo Grzegorz.
Od pewnego wieku trzeba mierzyć zamiary na czyny. Wiem bo sama to przerobiłam. Po prostu szkoda kręgosłupa. Moja foliamalutka więc wystarczają mi płytki 30x30 położone na ziemi. Problemu z roślinnoscią nie ma, sporadycznie wyrasta coś, ale to z kompostu i nie między płytkami. Nad połozeniem mauzerów bym się zastanowiła bo zabiorą trochę powierzchni. Gdyby się dało posadowiła bym je bezpośrednio za folią, ale to już zależy od sytuacji. Na Pomorzu Gdańskim nadal biało i nie widać nadziei na zmianę. Ostatnio taka sytuacja miała miejsce chyba pod koniec XX w. 😉💪
Ja niby jeszcze dałbym sobie radę fizycznie ze wszystkim ale nie lubię niepotrzebnej roboty. Dzięki zaoszczędzeniu czasu i sił na przykład przy wyrywaniu chwastów, będę mógł zrobić coś bardziej kreatywnego
Ja też czekam na śnieg. Wrzucę go do szklarni. Oczywiście parę taczek.😂😂😂😂
@@WSzumilesie W pewnym momencie tak się zakręciłam na robotę że nie potrafiłam odpoczywać. A to jest źle. Trzeba mieć czas dla rodziny i odpoczynek.
Ładnie Grzechu
Pozdrawiam
brawo, pieknie :)
No i najważniejsze że jest wygodnie i fajnie👍😎
Super to wszystko wygląda 😊ja też mam ścieżki wysciolkowane, ale darmowymi materiałami, kartonem i trocinami.
Co do trwałości agrotkaniny. Na ścieżki pokryte zrębkami, czy kamykami sprawdza się idealnie, te o grubej gramaturze ze stabilizacją UV wytrzymają co najmniej 15-20 lat, chyba że od spodu będą wybijać perze, skrzypy czy inne ustrojstwa.
Jako ściółkowanie rabat ozdobnych lepsza jest agrowłóknina, ponieważ zabezpiecza przed chwastami przez pierwsze kilka lat i jest łatwiejsza w usunięciu, gdy chcemy ściółkować tylko organicznie.
Do ściółkowania drzewek i krzewów owocowych nie polecam ani jednej ani drugiej bo blokują nawożenie i rozkład ściółki.
Super się Ciebie ogląda, nawet jak niektóre rzeczy człowiek już słyszał. Mam nadzieję, że w domu mieszka się super! Pozdrawiam! 😊
Póki co mieszka się dobrze 🙂
Śliczne
Witam i pozdrawiam Szumilas 👍😄🤗
Zazdroszczę pogody, w mojej okolicy 20 cm śniegu i dokłada śniegu z deszczem, byłem na uprawach ponakladać kaptury na tegoroczne nasadzenia krzewów, wróciłem jak sopel lodu, ratuję się własną nalewką i przytulaniem do kaloryfera.
Ja bym chciał ten śnieg
@@WSzumilesienie mam nic przeciwko zimie ale w chwilach zwątpienia przypomina mi się żart o domku w Karkonoszach, wypisz wymaluj jak u mnie😂
Dzień dobry
Czasem mniej znaczy więcej . A pomidory mają przynajmniej przewiew . Pozdrawiam
ciekawie Pan opowiada
👍😀
❤
Pozdrawiam 🌞
Super
Kurdę, przeczytałem "ścieki w warzywniku, jak sie sprawdziły" 😂, zle ze mną 😅. Pozdrawiam serdecznie!
Koment taktyczny. Robota miodzio zrobiona
Wyszło fajnie ale hajsu poszło też fajnie. Nie potępiam, ponieważ taka budowla przy domu robi również za ozdobę.
Moim zdaniem, łatwośc obsługi nie jest nieistotnym parametrem. Nie kazdy ma czas oraz siły aby "bić" się z ogrodem.
Szerokie ścieżki to również większy przewiew w szklarni. Z czasem potrafi zrobić się prawdziwy busz. Ja wykonałem ścieżki 50 cm - swobodnie wjeżdżam taczką.
W 100 proc popieram ideę komfortu pracy! Podoba mi się Twoje podejście do ogrodnictwa. Żałuję, że samodzielnie nie potrafię tyłu rzeczy zrobić, co silny mężczyzna :)
Pytanie: czy przy takiej filozofii polecasz szklarnię na podwalinie drewnianej, która nie jest chyba zbyt trwała?
Lepiej byloby zrobić sobie jakiś betonowy fundamencik, ale ja mam drewnianą podwalinę. Nie zdążyłem nic lepszego zrobić. Poprzednia szklarnia była demontowana u mnie po 3 i pół roku użytkowania. Podwalina była lekko uszkodzona ale wcześniej caly czas była zasypana kompostem i ziemią z 3 stron więc miała prawo "korodować" tym razem podwalinę mam prawie w calości odizolowaną od ziemi i bezpośredniej wilgoci
Hej
Agro Tkanina powinna być pod całymi grządkami i by rośliny pionierskie pozostały pod nią
To akurat nie jest dobry pomysł. Gleba w grządkach powinna mieć bezpośredni kontakt z ziemią rodzimą
Dobra robota mam położone płytki, ale pod mi co roku mrówki z którymi walczę co roku .Panie Grzesiu może jakiś sposób na nie soda boraks pomaga na jakiś czas.Pozdrawiam
Niestety jeśli nie trutka, to tylko u mnie woda pomagała tzn regularne zalewanie miejsc bytowania a najlepiej gniazd. Jeśli się uda to gniazdo zostanie przez mrówki przeniesione. niestety czy to naturalne czy sztuczne metody, to na mrówki działają tylko chwilowo. Za jakiś czas przyjdą kolejne
Panie Grzegorzu proszę piec pokazać babcia Marysia
🙂
Zeby nie snuły się te nitki ,to najlepiej ciac tkanine na gorąco .
👋👌
A ja mam pytanko z innej beczki nt śnieg na szklarni. Wprawdzie mam foliaki dość solidne drewniane, no ale można polec jak warstwa jest gruba i ciężka.
U mnie konstrukcja jest na prawdę solidna. Planuję nawet za jakiś czas zbieranie deszczówki z tego dachu do podlewania i zastanawiam się jak zrobić płotki przeciwśniegowe aby ten śnieg zatrzymać na dachu i żeby nie spadał, bo dosyć łatwo zjeżdża z dachu jak od strony poliwęglanu trochę się stopi
Czy już gotowy na pieczenie ciast na święta
Witam bardzo ładnie wgląda mam takie pytanie odnośnie tej szklarni jaką ma szerokość i długość pozdrawiam serdecznie dziękuję za odpowiedź 😊
4x10
kom. dla zasięgu. Czy w lesie jak nie ma wiatru to szumi las ??
Nie bardzo.
@@WSzumilesie hehe zakładałem inną odpowiedź - typu ,że w lesie są różne dźwięki - dźwięki ptaków, wszelakich zwierzątek, może jakaś płynąca rzeka itd. co w połączeniu powoduje szum w lesie :D
Nie dałbyś agro miałbyś więcej pielenia - więcej biomasy na kompost. Dałeś agro będzie mniej biomasy więcej mikroplastiku. A jak za 5 lat będziesz chciał się jej pozbyć to będziesz płakał wydłubując strzępy z gleby
Usunęłam agrotkaninę po dziesięciu latach i była w całości nie wyrywałam kawałków. Nie demonizujmy.
❤