nie wspomnieli Państwo o pochyleniu głowy pacjenta do przodu gdy zgłębnik znajduje się na wysokości gardła, żeby zablokować drogi oddechowe i zminimalizować ryzyko wprowadzenia sondy do tchawicy
Nie wzięto nadmiaru długości 5-10 cm zgłębnika. Po wprowadzeniu na długość 7-7,5cm pochylamy głowę pacjenta, ponieważ wtedy końcówka zgłębnika znajduje się na wysokości gardła.
Brak pochylenia głowy pacjenta, odessania treści żołądkowej, przepłukania zgłębnika wodą. Plaster niemalże zalepił pacjentowi dziurki w nosie. Albo róbcie porządnie albo wcale.
nie wspomnieli Państwo o pochyleniu głowy pacjenta do przodu gdy zgłębnik znajduje się na wysokości gardła, żeby zablokować drogi oddechowe i zminimalizować ryzyko wprowadzenia sondy do tchawicy
Nie wzięto nadmiaru długości 5-10 cm zgłębnika. Po wprowadzeniu na długość 7-7,5cm pochylamy głowę pacjenta, ponieważ wtedy końcówka zgłębnika znajduje się na wysokości gardła.
A odsysanie wprowadzonego powietrza po sprawdzeniu czy zgłębnik jest prawidłowo wprowadzony?
Ilość wprowadzanego powietrza jest znikoma więc wg procedur nie ma potrzeby odessania powietrza :)
Brak pochylenia głowy pacjenta, odessania treści żołądkowej, przepłukania zgłębnika wodą. Plaster niemalże zalepił pacjentowi dziurki w nosie. Albo róbcie porządnie albo wcale.
Tu jest bardzo dużo błędów 😔😔
Cała treść pokarmowa napewno wyleciała 😂 i to tylko z zasadą że on trafił do żołądka
Jakich błędów, poza odchyleniem głowy do przodu?
Nie wyobrażam mieć coś takiego cały czas i z tym chodzić
obyś nie musiał. Jak będziesz musiał to uwierz mi wyobrazisz sobie szybciej niż myślisz :-)
Masakra