No i namowiles. Przechodze na TH3 ale z bolem zaczynam nowa postac. Troche lat pogralem na TH2. ale powiedz mi bardzo wazna rzecz. W TH2 nie bylo sensu nosic przedmiotow zwiekszajacych szanse znalezienia unikatow i dobrze, bo nie dalo sie z nimi grac. Zauwazylem ze czy je nosze, czy nie to wypada t samo i tak samo czesto. Czy w TH3 cos sie zmienilo w tej kwestji?
@@pfeffer5234 mówiłeś jeszcze w tym filmiku o synergii. Jak to wogole działa? Nigdy tego nie uzywalem a znaleźć coś na temat tego moda to wogole jest sztuka
@@Vigopl To jak dodatkowe miniperki wymagające ich pewnych kombinacji. Niektóre dają fajne bonusy, ale zwykle trzeba się wykosztować i rozwinąć coś niepotrzebnego by je odblokować. W praktyce prawie zawsze zostaje tu sporo niewykorzystanych punktów.
brakuje mi w the hell 3 tego co w modzie belzebub czyli 2 okienek ze skilami zeby można było np. na wojowniku jako auto atak wrzucić jakiś skill bijący.
To jest jakby nie patrzeć typowo "diablodwójkowa" rzecz. Trzeba zacząć od tego, że w d1 nigdy nie było żadnych skilli (nie licząc tych pojedynczych typu repair i recharge). Sugerowano nie raz nie dwa dodanie dedykowanych skilli postaciom, jednak Mordor uznał że po pierwsze jest to za dużo roboty zaprojektowac skille oparte na zupełnie nowych mechanikach dla ponad 30 klas postaci (w belzie jest raptem 6?), a po drugie, co istotniejsze, taki system nie wymagałby od gracza podejmowania żadnych wyborów, bo dane skille byłyby zawsze takie same (w domyśle miały być odblokowywane z czasem), dlatego uznane to zostało za kompletnie niewarte zachodu.
@@pfeffer5234 wystarczy dorobić dla mele klas z 3 skille które działają tak samo niezaleznie od broni. Np. zeal, jakieś wilniejsze ale z druzgocącym uderzeniem czy AOE uderzenie i rotacja w zaleznosci od potrzeby w danej sytuacji. A rozwój poprzez perki. I wystarczy. 1 dodana mechanika a zmienia tak wiele i dodaje pełno frajdy z gry.
no ja też nie mogę się doczekać questów na multi.
No i namowiles. Przechodze na TH3 ale z bolem zaczynam nowa postac. Troche lat pogralem na TH2. ale powiedz mi bardzo wazna rzecz. W TH2 nie bylo sensu nosic przedmiotow zwiekszajacych szanse znalezienia unikatow i dobrze, bo nie dalo sie z nimi grac. Zauwazylem ze czy je nosze, czy nie to wypada t samo i tak samo czesto. Czy w TH3 cos sie zmienilo w tej kwestji?
Raczej nie xD
@@pfeffer5234 doskonale :)
@@pfeffer5234 mówiłeś jeszcze w tym filmiku o synergii. Jak to wogole działa? Nigdy tego nie uzywalem a znaleźć coś na temat tego moda to wogole jest sztuka
@@Vigopl To jak dodatkowe miniperki wymagające ich pewnych kombinacji. Niektóre dają fajne bonusy, ale zwykle trzeba się wykosztować i rozwinąć coś niepotrzebnego by je odblokować. W praktyce prawie zawsze zostaje tu sporo niewykorzystanych punktów.
brakuje mi w the hell 3 tego co w modzie belzebub czyli 2 okienek ze skilami zeby można było np. na wojowniku jako auto atak wrzucić jakiś skill bijący.
To jest jakby nie patrzeć typowo "diablodwójkowa" rzecz. Trzeba zacząć od tego, że w d1 nigdy nie było żadnych skilli (nie licząc tych pojedynczych typu repair i recharge). Sugerowano nie raz nie dwa dodanie dedykowanych skilli postaciom, jednak Mordor uznał że po pierwsze jest to za dużo roboty zaprojektowac skille oparte na zupełnie nowych mechanikach dla ponad 30 klas postaci (w belzie jest raptem 6?), a po drugie, co istotniejsze, taki system nie wymagałby od gracza podejmowania żadnych wyborów, bo dane skille byłyby zawsze takie same (w domyśle miały być odblokowywane z czasem), dlatego uznane to zostało za kompletnie niewarte zachodu.
@@pfeffer5234 wystarczy dorobić dla mele klas z 3 skille które działają tak samo niezaleznie od broni. Np. zeal, jakieś wilniejsze ale z druzgocącym uderzeniem czy AOE uderzenie i rotacja w zaleznosci od potrzeby w danej sytuacji. A rozwój poprzez perki. I wystarczy. 1 dodana mechanika a zmienia tak wiele i dodaje pełno frajdy z gry.
👍👍👍