PRZYSMAK (chociaż niezbyt zdrowy) dzieciństwa!
Вставка
- Опубліковано 5 жов 2024
- ➨Zostaw subskrypcję i bądź na bieżąco! - bit.ly/2gi6lIx
➨Hot foteczki na Insta - / niklauspieron
➨Fejsbuk - / niklauspieron
➨Tutaj są streamy - / niklaus
➨Discord - discordapp.com...
➨A to mój Tłiter - / niklauspieron
#kuchnia #gotowanie #śląsk
ja za młodu wymyśliłem kanapke przy której wszystkie drwale i inne grandery to jest ciul: bierzemy dwie sznitki chleba, kładziemy na nie salami (albo jakąś inną wędlinę jaką tam chcemy), na jedną kanapke sypiemy chili, na drugą zioła prowansalskie, obkładamy obie sznitki serem w plastrach, następnie wrzucamy to do mikrofali na ful pałer na jakieś pół minuty tak żeby sie ser fajnie roztopił, następnie na tą sznitke z chili smarujemy troche musztardy, a na tą drugą sosu czosnkowego, najlepiej domowej roboty, następnie robimy KLAP i WDUPCOMY - jak to mówili renesansowi azerowie: WALBĄ
Zapisuję przepis ;)
Jedno z lepszych i szybkich przekąsek:
Sznita chleba przypiekana na patelni z dwóch stron bez oleju.
Potem wcieramy w nią czosnek, smarujemy masłem, posypujemy solą i gotowe.
Pycha 😊
Martadela w panierce, groszek z marchewka na gesto i kartofle - to był obiod :)
Chleb w jajku, mortadela w bułce - poezja
Pieczywo to rak
i na to keczup
U nas atrakcją były "arme Ritter "robione przez Opę,czyli bułka pokrojoną w plastry ,zamoczonaw mleku i podsmażona na maśle i posypana cukrem.
To wspomnienie przytulnego domu rodzinnego i dzieciństwa w Bytomiu...
u nas też się to robiło :) aż wróciły wspomnienia... ;-)
Jajka na szynce to czesta moja potrawa dzisiejsza
Za dziecka to:
Sznita z magi maslo i cukier.
Ryz z zymtem polone z maslem i setzei.
Sznita chleba z blachy z knoblochym reibowano maslo i sol
Ulubiony napoj to kakauszale😋
Pozdrowienia z Stgt 👋
Chleb z koncentratem pomidorowym, cebulą i pieprzem z młynka. Dziś bym tego nie zjadł ale za dzieciaka to był rarytas.
Jo tyż😂
Oczywiście chleb w jajku, mortadela w panierce są mi znane i bardzo je lubię, ale ja za dzieciaka robiłem sobie coś co nazywałem omletem, ale omletem to nie było. Mieszałem jajka z bułką tartą, dodawałem soli i pieprzu i na patelni piekłem, wychodził taki placek gruby na dwa palce i to jadłem polane keczupem.
kromki chleba smażone na smalcu i posypany solą - o matko jakie dobre....🙃🙃🙃
Jeszcze lekko natarte czosnkiem...
Chleb w jajku, ryż z jabłkami albo z truskawkami i lane kluski. Mam 35 lat, a każdy z tych smaków pamiętam, jakbym jadł to przed chwilą. Chyba sobie zrobię w weekend coś z tego zestawu. Pozdrowienia ze Szczecina :)
chleb w jajku to jest coś a z miodem sie niy kere jadło
Takim daniem, które przychodzi mi do głowy jest kogel mogel z cynamonem. Dodatek cynamonu jest tu niezwykle ważny, gdyż dodawała go tylko moja babcia, tylko ona miała go w domu. Przez jakiś czas chyba myślałem, że to jest jakiś tajemny składnik, który tylko ona ma 😅😅
Za małego jadło się chleb odsmażany na tłuszczu - wciągał go jak gąbka ale i tak smakowało .
Niedawno miałem okazję tak jeść, bo został sosik po pieczeni.
Przypomniało mi się też jak przeczytałem ten komentarz. Uwielbiałem po prostu chleb usmażony na maśle. Niesamowity smakołyk z mojego dzieciństwa, pewnie nie zdrowy.
Dla mnie też przez pół życia była to "martadela", przez resztę życia "muerte de la" XD
Ja mam taka potrawę! Moja prababcia ją robiła, pałki z kurczaka i udka panierujesz jak schabowego i smażysz na patelni aż się zarumieni, następnie do garnka dodajesz trochę masła i natkę, kurczaka i tak na zmianę aż wypełnisz garnek i dusisz przez ok 40min na małym ogniu. Mięso jest pyszne i soczyste. polecam ;)
Ja to robiłem tak że w jajku rozbełtanym z dodatkiem przypraw moczyłem tosty i na patelni smażyłem :]
Nie wstyd mi.. uwielbiam! 😂😂
Mój przepis: kilka główek cebulki skroić i udusić na patelni. Potem dodać ze dwa czy trzy jajka i wymieszać. Zjeść z chlebem. Proste, popularne danie, ale w prostocie tkwi geniusz.
Gulasz z parówek, to w Zabrzu i na Tarnowskich jadałem. Całkiem dobre i prosty skład.
Parówki pokrojone w grubsze kawałki
Margaryna
Przecier pomidorowy
W pieruny cebuli
W ciul pieprzu
Trocha soli
A przepis prosty jak budowa cepa.
Parówy smażyć na margarynie, jak się przyrumienią dodać cebula i dalej smażyć jak jest redi to dać przecier + przyprawy + woda, a ile to nie pamiętam :P
"dobra mortadela jes dobra" ~ Niklaus 2023
Oczywiście kotlety z mortadeli. Plastry mortadeli (kiedyś sprzedawana w kawałku bo w sklepach mięsnych nie było krajalnic) o grubości ok. 2cm smażone w jajku-mące-bułce. To było pyszne!
U mnie to był akurat makaron z kakałem na słodko.
Najlepsze jest to, że moja mama myślała, że tak jedzą ogólnie ludzie, a się okazało, że nikt tego nie zna xD Więc sprzedałem paru osobom przepis i se chwalą.
Do dzisiaj robię ten smak dzieciństwa :)
O Panie... poczułem inspirację!
Jadłem podobnie ale w trochę innej formie, mortadela obtoczona w jajko potem do bułki tartej, na patelnia i do tego ziemniaczki i się żyło jak król
Dla mnie taką rzeczą jest dużo prostsza potrawa: jajecznica z wrzuconym do środka chlebem pokrojonym w drobną kostkę.
Przypominam sobie, że moja Oma smarowała tym chleb, To "coś" nazywała "zewrano śmietonka" .
Do garnka , albo na patelnię wlewalo się śmietanę , na małym ogniu krótko się ja gotowalo, aź sie zwarzyła i zgęstniała.
Tą "zewranom śmietonkom" smarowało się chleb i lekko posoliło. Proste i jakie smaczne ❗
Mój ojciec robil tzw . B-Schnitę. Na patelni rozpuszczało sie smalec, kładlo kromkę chleba i piekło z obu stron.
Następnie nacierało się tę kromkę połową ząbka czosnku❗
Przed chyba 60 lat, jadłam te przysmaki po raz ostatni....
Kluski ciepane ze skwarkami ❤️
Ja to je to
Pamiymntom jak ojciec zapił i nie zjot dublika, chlyb z szinkom nosił w taszy i zapomnioł go wyciągnyć, mama jak mu szykowała kieryś kolejny dublik to go znojdła w taszy i go opierdoliła że już dwa dni stary dublik mo w taszy, ojciec sie wkurzył, wzion patelnia i margarina, ten dublik podsmażył i doł go nom, jedli my z takim szmakiem że masakra, do dziś te grzanki pamiyntom, taki coś z starym chlebym w różnych postaciach robia do dzisio.
0:16 - Czyżby po tym materiale usunął komentarz? Bo z ciekawości zajrzałem na materiał o którym wspomniałeś i uważam za... interesujący i godny obejrzenia, przede wszystkim nakłania by "wyjść z strefy komfortu" i smakować nowe rzeczy. A nóż widelec, znajdzie coś lepszego niż to co się do tej pory jadło, nowy przysmak i inne takie.
0:58 - Mortadela maczana w jajku i bułce tartej, a potem opieczona. Drugie to kogiel-mogiel.
02:14 - Nie wrzuca się na rozgrzany olej aby zminimalizować wchłanianie oleju przez mortadelę?
02:24 - Udany z Ciebie "troll" :D
02:46 - A zatem będzie do przetestowania jakie wyjdą mortadelki, jeśli się zmniejszy ogień - czy lepiej dośmaży a jednocześnie nie wygnie na drugą stronę. Dawno nie smażyłem / nie jadłem mortadeli w ten sposób przyrządzanej, dlatego też nie mam tego w pamięci.
Za bajtla oma mi robiła : makaron z cukrem, ryż z cukrem i cynamonem a jo lubioł chleb z keczupem albo tako dupno klapsznita z fetem i keczupem.
Mortadela do tego arcy wykwintnego dania powinna mieć przynajmniej 1cm grubości ;)
Omlet z makaronem, który został po rosole, smażony z przeglądem resztek z lodówki, zasypany serem.
Omlet z makaronem, brzmi egzotiko :D
@@NiklausPieron Babcia zawsze miała fantazję. Szczęśliwie obyło się bez ananasa 😅
Ja jadłem tzw mielonka ser mielonka . Pomiędzy 2 plastry mielonki ser smażone po obu stronach dodatek keczupu i pszne danie .
Ryż zapiekany z jabłkami ..koniecznie z cynamonem.Moja świętej pamięci babcia była mistrzynią w tym fachu 👍😀
Niech ma wieczny odpoczynek
🙏
Kiełbasa w plasterkach na patelni, ale bym znów wszamał, niestety fanem cebuli nie jestem więc nie trafi na patelnię. Ale oczywiście resztki tłuszczu idą na świeży chleb - chleb ma być miękki jak chmura, w razie czego kromki lekko zamoczyć i potraktować lekkim ciepłem żeby nie były suche i twarde.
Za bajtla podkradało się domowy makaron, jeszcze nie pokrojony, i takie placki kładło się na blacha.
Dlŏ to gumiklyjzy, ślōnskŏ rolada i ćwikła - richtich ślōnski ôbiŏd 💛💙
Ty je dupny, ale gadej więcej po naszymu 😁
Sylwia Rosowska To ja nic nie zrozumiem 😁
Jeruna Niklaus u mie mój ojciec żartobliwie godoł "marta i adela na patelnia roz"🤣🤣🤣🤣🤣 Pozdrawiam
U mnie w dzieciństwie też mortadela podsmaża na patelni na nią cebulką i żółty ser. Pod przykryciem do roztopienia sera i keczup. Pyszne polecam
Smażony chleb z serem żółtym. Masło na obydwie strony kromki, na jedną stronę ser. Smażymy obydwie strony na patelni, aż ser się przypiecze. Na koniec keczup na górę.
Wszystko czego potrzebowałem za dzieciaka
Od babci to dwie rzeczy:
- stary chleb abo bułka, porwane na kawałki, rozmoczone w talerzu mleka i posypane cukrem - najlepsza zupa dzieciństwa :'D
- drobno starte jabłko z marchwią na deser - proste i niewymagające, a jakie smaczne (za dzieciaka samo jabłko fuj, sama marchew też fuj, a razem jakieś delicje, nie wiem jak to działa)
A jak już mnie dopuścili do patelni to sobie wymyśliłam ultra danie: cała patelnia stopionego sera z przyprawami jakie mi się znalazły. Tylko trzeba szybko jeść, bo stygnie!
Chleb pieczony na blasze ,posmarowany masłem i natarty czosnkiem.
Wygląda smakowicie 😋😋😋😋
Chleb z maggi i cebulą.... Tego nie grali, chleb z cukrem, owszem.
Byłem pewien, że zrobisz kotlety, ale te plastry coś za cienkie były. Takie jajko często robię, ale samo lub z serem na wierzchu zamiast mortadeli. Często robię też chlebek w jajku a także to co przyrządziłeś ale z chlebkiem zamiast mortadeli.
Tak myśle, że numer jeden dla mnie to były tarte jabłka z cukrem 😁
Omlet z mortadelą... Całkiem dobre. Jak byłem bajtlem to wymysliłem kanapke z dżemem truskawkowym i pomidorem, brzmi źle ale smakuje dobrze
Mortadela w bułce tartej ok,smaczna jest ale dawno temu jadłam z dzieciństwa pamiętam też chleb w jajku smażony na patelni
Ja jadłem chleb z margaryną, serem i pomidorem, tak po prostu mi smakował (żeby nie było, na szynkę było nas stać :D).
Lizok z malcu - karmel z cukru. Oblaty. Wata cukrowo. Marchwianka z wusztem i majeranem 😊
Serem to jeszcze posypać i cudo. :D Pozdrawiam
Za dzieciaka to chleb w jaju, kogiel-mogiel i barszcz biały z wrzucanymi do talerza kęsami czerstwego chleba.
Takiej mortadeli jak kiedyś to się teraz już nie kupi niestety, kupowałem na różnych targach na Śląsku, w sklepikach osiedlowych, No i w marketach(😪) wszędzie jedno i to samo dziadostwo.
Zrób zaś jaki tłumaczyni filmu/serialu na "nasze" np. Korona królów" 🙂
Kurde, chlebek ze śmietaną świeżo zebraną z mleka, oczywiście prawdziwego mleka od krowy. 😀...no i z cukrem. Normalnie smak dzieciństwa. Rano spróbuję ze śmietaną 18 z marketu. 😅
Przypomniales mi o mortadeli w panierce ! Aby pieczona mortadela czy mielonka nie wywijala sie, wystarczy przeciac do polowy
>
Jako przysmak dzieciństwa mogę polecić: jajko sadzone z szynką i serem
To nie je ta mortadela co kiedyś
KIEDYŚ TO BYŁO a tera to nima
Chyba każdy to zna : kartofle z kiszkom❗Dla "nieślązaków" : kiszka, to zsiadłe mleko❗🙂
serwolatka z cebulką na patelni a jak się upiekła brało się chleb tonkało go w tłuszczyku i cebulce i zagryzało wusztem
Masakra, ale smaka narobiłeś 👍
ja często jako dziecko jadałem przysmażoną mortadele z żółtym serem, ale nie panierowaną albo szynkę;D i też mówiło sie u mnie na to martadela;D
Patison w plastrach, jajo i tarta buła 😂
Za dziecka mówisz pan. Jajecznica z móżdżkiem cielęcym. Natomiast do dzisiaj jadam ten specjał co waść upiekł, tylko zamiast mortadeli, kiełbasa krakowska (plasterki) + papryka w kawałkach. Miód w gębie. I co tu niezdrowego Ja się pytam.
@Niklaus Pieron to jest bardzo zdrowe jedzenie tylko wyrzuć olej roślinny i daj coś innego np masło klarowane i będzie lepiej. Jaja są bardzo zdrowe. Węglowodany nas niszczą
Mortadela to prawie anagram de la mort. Przypadek? Nie sądzę. Ale micha wyszła ci w pytę. Szacunek za szamunek.
Echh, a jo myśloł o móżdżku z jajkiym!
Skubaniutki ale mi smaka narobił hehe 🤣
U mnie była Marta i Adela 😂
Makaron z skwarkami, twarogiem i śmietaną przyrządzane gdy tata zostawał z nami samemu
Witaj!Chleb nożem smarowany.A u Babki Jadzi miodem.Mama jak wracała od matki to ręce jej się urywały.😃👋
Chlyb w jajku, abo biedne zapiekanki - pół bułki, pieczarki, cebula......i syr na góra i zapiec
aś mi smaka zrobił ino żes to zdbił :D mortadela w panierce synek bratkartofle i kapucha :D:D
Juz wiem co bedzie robione za chwile :P
Się nie zgadzam, że niezdrowe. Jajka, mortadela... Samo zdrowie :)
1:33 Kup Włoską jeśli Cię stać :P
Stać i to nie ten smak ;(
Cóż za wykwintna kuchnia! Mortadela niczym katowicki Spodek!
Morta della - nie ufałbym czemuś co ma śmierć w nazwie 😂
kwas chlebowy domowej roboty i kogel mogel (tata) grzanki (mama) a mortadele można dobrą szybko w domu z kurczaka zrobić :)
U nos to byla Brodka oczywiscie i ajerkuchy i kloski lezkom ciepane i pranzonki i Panczkraut oczywiscie i placki kartoflane
Przysmak z dzieciństwa: granulowana herbata owocowa jedzona na sucho
A było!
Bardzo zdrowe!
Zawsze gadało się martadela i tak zostanie
Proponuję zaprosić do vloga i połączyć siły w kuchni z Remigiuszem Rączką
jajecznica z 1 lub 2 jajek i cebulka taka deilkatna że się rozpuszcza z chlebkiem :D
Chopie od mojej mamy z Bytomia przepis leci, patelnia, masło, cebula w piórka, na to mortadela abo inkszy wuszt na to chlyp w sznitkach i rozbełtane jaja choby tu kej. Pozdrowionka pieronie Niklausie :)
A no i leki ogień a będzie zacnie jak się cebulka na brązowo czarno zrobi. Chociaż nie kozdemu tak pasuje.
Mortadela smażona z cebulą i serem :D
Robiołch podobnie ino że inny gruby wuszt nie mortadela i sadzone nie roztrzepywane, fajnie jak sie zółteczko rozleje;)
Dodać tomata i mosz elegancko szakszuka i robisz wrażenie jako obyty w świecie człek.
❤👍
Za bajtla żech jodła "kanapki bez chleba".
Za chlyb robióła sznita wursztu.
Na sznita wursztu żech ciepła tomata abo łogórek, abo maryjnowane grziby.
:-DDD
Bułka faszerowana jajecznica albo bułka faszerowana podsmażonymi pieczarkami
Placek drożdzowy z burakiem cukrowym i szklanka mleka
I to jest SZTOS!!!!
Parówki z prażona cebulką na patelce z keczupem
Ja nawet nie oglądałem robaków po tym jak zobaczyłem miniature a zwłaszcza że byłem wtedy przy jedzeniu za to dzisiejszy materiał to co innego.. chyba zrobie se takiego specjała tylko czy można dać bardziej szlachetną kiełbasę typu krakowska podsuszana
U mnie w domu jako przysmak zawsze jadało się i jada nadal galaretkę z kota, wiecie jak się ją robi?
Suchy chleb krojony w kostkę podsmażany w jajku ... Pyszota
W pytę.