Wielki quiz ŚLONSKIJ GODKI
Вставка
- Опубліковано 1 гру 2024
- ➨Zostaw subskrypcję i bądź na bieżąco! - bit.ly/2gi6lIx
➨Hot foteczki na Insta - / niklauspieron
➨Fejsbuk - / niklauspieron
➨Tutaj są streamy - / niklaus
➨Discord - discordapp.com...
➨A to mój Tłiter - / niklauspieron
A jo je synek z Czeladzi. Gorol z sercem hanysa! Wiem że to zabrzmi prowokacyjnie, ale jestem Ślązakiem z wyboru i przekonania! Uwielbiam gwarę śląską, przez całe dzieciństwo wychowywałem się z synkami z Katowic, Chorzowa, Bytomia i Siemianowic. Bardzo podoba mi się co robisz/robicie. Nie tylko gwara, ale kultura w szerokim kontekście jest warta rozgłosu i pamięci. Uwielbiam mentalność śląską i mam na to dowód. Od 32 lat dzielę codzienność z rodowitą Ślązaczką z Siemianowic. Nie wyobrażam sobie inaczej!:)
G
- No ile mu można podpowiadać!
- Zobaczysz, że to nic nie da i tak
XDDDD
16:49
"a kluska nie bydzie też nudlom?"
"chyba ku*wa w sosnowcu" xDDDDDDDD
Jo sie poślimtoł i miaucza do teroz!!!!
To ino gorole godają na nudle kluski
Kluski śląskie = "gumiklejzy"
Niy kluska, a klozka.(dej mi 3 klozki)
Ja abo we lublynie
Naprawdę świetnie się was ogląda razem, powinniście więcej takich rzeczy nagrywać :D
Tevii nie pisz komentarzów po polsku yno po Śląsku boś je gorol
@@piotrswierczek7924 taki, ze mnie gorol, że urodziłem się w katosach xD
"dobra bo tyś jest gorol" XDDD
07:44 O, to to nawet ja wiem :D
18:28 Właściwie to mają. Oba nawiązują do ciągnięcia/wciągania. Z niemieckiego "an·zug" to dosłownie "naciągnięty na coś" (ang. pulled on something), tak jak się naciąga ubranie na siebie. I dlatego właśnie ubiór, garnitur itp. "Zug" od "ziehen" (ciągnąć). I podobnie ten "cug" jako "pociąg" nawiązuje do ciągnięcia. "Cug" zresztą ma ten sam rdzeń, co polskie "ciąg", tylko zaszły inne przemiany samogłoski w środku.
19:09 Jechać jedzie, ale niczego nie ciągnie za sobą :) Rower też jeździ po asfalcie, a nie jest samochodem ;)
Czterdzieści lat temu, przez pięć lat mieszkałem w Katowicach. Do dziś pamiętam większość powyższych wyrażeń.
na hundertprocynt
Dobre, dobre :D uśmiałem się ! Więcej !
Ja jako rasowy częstochowianin (akurat dziadkowie od strony mamy mieszkali w Kołobrzegu przez trochę czasu, bo w marynarce był dziadek) to mam trochę styczności ze śląskim, ale pewne rzeczy uważałem, że znaczą co innego:
1) Luftplómpa to pierwsza myśl to był komin, bo coś z powietrzem, ale jak nie to, to pomyślałem o pompie.
2) Brechą akurat u mnie nazywa się po prostu gruby, długi pręt (wyprofilowany na kształt dłuta) do podważania poważniejszych rzeczy, których łom nie mógłby zrobić. Zaś na mały łom mówi się łapka.
3) Z ino akurat miałem dużo sztyczności, bo mój prawujek często to mówił.
4) Przy nudelkuli to akurat potrzebowałem porady o makaronie, żeby dojść, bo myślałem, że nudel nie może znaczyć makaronu.
5) Akurat przy cugu to myślałem zwyczajnie o ciągu kominowym i do momentu usłyszenia, że to pociąg, to myślałem, że jest to charakterystyczne dla Śląska.
6) Przy ojli to najpierw myślałem, że chodzi o olejarkę.
Panie złoty..idź z tym quizem między ludzi i zagaj na ulicy jakichś młodych ziomeczków. Ciekawe czy oni będą wiedzieli :)
troche strach xD
Ok. Jest to argument...Ale na przykład gdzieś na jakimś rynku etc. To przeca widać czy do jakiegoś łysego ABSa podejść czy raczej to tamtej weselszej ekipy.
Niklausie, do odważnych świat należy :)
Najwyżej wrócisz do dom i stwierdzić "veni, vidi, nie bardzo vici".
@@Qba0B pomyślimy!
Wyśmienicie... trzymam kciuki
@@NiklausPieron W sosnowcu podchodź ;>
Brecha również u nas w łódzkim oznaczała łom, choć rdzennie używało się starszego określenia sztamajza. Różnica polegała na długości - brecha jest krótka i z reguły na jednym końcu zagięta oraz rozwidlona (do wyciągania gwoździ). Sztamajza to "kawał" łom'a
Ten ze Sosnowca to taki borok trocha xD
Borok jak pieron :D
Pół gorol pół slońzok
Krojcok
Aż mi go szkoda
Pamiyntejcie to ze krojcok to niy jego wina
Z przyjemnością obejrzany odcinek. Czekam na więcej 😘
Mieszkam 10 lat na Śląsku i przesiąka się po prostu tym. Dlatego jak się wraca w rodzinne strony to już się niektóre wyrazy śląskie wtrąca
Dla mnie łostuda to kłótnia a nie wstyd. Wstyd to gańba.
ganba na sto procynt
Łostuda w Opolskim-maruda równocześnie łostudzoł się - marudzi
Dokładnie! Ostuda to taka sprzeczka mniejsza od haji 🤣
Mosz recht
gienał,łostuda to tako haja ale bez hibów
W 1981 spędzałem kolonie w Lidzbarku Warmińskim i akurat trafił się chłopak z Bytomia. Od tamtego czasu jestem fanem gwary śląskiej. Do dzisiaj pamiętam: wyciepnij te fuzekle na hasiok😂😂😂😂
*języka śląskiego
Dużo słów obecnych na w śląskiej godce jest podobne do tych np. na Pomorzu na Kociewiu jak i w Wielkopolsce: wy macie "wodzionkę". U nas na Kociewiu jest "wodzianka" ;)
wincyj takich gryfnych łodcinków :)
Ja zgodzom sie
toć
Bardzo Fajny odcinek xD Pozdrawiam !!
Bardzo fajny film edukacyjny, pozdrawiam :)
Kamilek trafili do loży potężnych Ślązaków. Płaczom nie było końca.
CUG tez sie godo jak np jak w piecu fest ciagnie luft
No tyż
osobiście myślałem ze taka będzie odpowiedź
Czyli inaczej ciąg powietrza
@@Cecek92 no właśnie moje pierwsze skojarzenie było cug = ciąg
mogesz tysz mieć cug do cygaretów
Interesujące są zbieżności w języku śląskim i gwarze krakowskiej :) mnóstwo tego odkryłam, kiedy wyjechałam na Śląsk, będąc rodowitym Krakusem :) a im bardziej się zagłębiam, tym więcej podobieństw znajduję!
nie ma w tym niczego dziwnego.Śląsk był pod zaborem pruskim,więc panował jęz.niemiecki a Galicja była pod zaborem austriackim i też panował jęz.niemiecki. Brak stałego dostępu do jęz.polskiego powodował przejmowanie niemieckich wyrazów do potocznej mowy,często zmieniając ich wymowę lub końcówki.Tak więc na całym Śląsku można usłyszeć te same wyrazy ale nieco od siebie różniące się wymową.Ze względu na małą w tym czasie migrację ludności wystarczyło pojechać kilka wiosek dalej aby usłyszeć już inny dialekt.Przykład: polski-gęś,niem. Gans, Rybnik-gynś,Racibórz (20km.dalej) ganś. Podobnie na Pomorzu Prusacy pozostawili swoje językowe pamiątki.Pozdrowiom ze Ślonska.
@@tomaszb9280Śląsk nie był pod zaborem pruskim. To było integralne terytorium niemieckie
Miło się do tego wraca i utrwala :D
Szczęść Boże... Opatrzność mnie pokarze za to co napiszę ale muszę: zajebisty filmik!
Dopiero wpadłam na ten kanał. Dawaj wincyj takich filmików!!!
I telefon do zioma z Sosnowca! Fajny jest.
Richtig gorol durś mioł richtig ślonskie słowa :D
Aż mu współczuja
Ten po środku to taki głąb, że jak miałbym z nim siedziec w ławce w klasie to wolałbym pisać dwugodzinny sprawdzian z anatomii dżdżownicy wschodniosyberyjskiej. Nic nie potrafi i nic nie wie. :) Ja będąc z Dolnego Sląska wiedziałem sporo słówek. Dobry quiz. :)
10:37 nie dziwcie sie jak chop je ze sosnowca
Ten zza rzeki to mo przedupcone . Zajebisty filmy.
Fajny tyn film . Bardzo fajnie nagrywosz . Kto sie zgodzo tyn do łapka na wiyrch. Pozdrawiom
Tuturutu mam dla was newsy @Niklas Pieron to najlepszy śląski jutuber turututu
Kryki to i u mnie się mówi w moich rodzinnych stronach na laskę lub kule do noszenia babcia zawsze mówiła: gdzie mi tom kryke przestawiasz, on jak złamoł nogę to o krykach chodził. A skibka lub sznytka to też kromka na polskie podobne do tego waszego dialektowego.
Fajno zabawa. To cieszy że młodzi ludzie interesują się śląską gwarą
Bo Cug to pociąg, a Ancug - pośpieszny :D :D :D
Ancug to chyba żeś zostawioł we cugu xD
Większość z tych słów używam na codzień a normalnie nie wiedziałem że te słowa nie są z polszczyzny
z wloszczyzny ;)
Myslalem, ze to jakas zenada bedzie xD ale fajnie sie ogladalo
Seto klasyczny Sosnowiec xD
Starał się o wizę pół roku , to jest spięty
,, Ty na pewno wiesz jak ty nic nie umiesz ,, - podsumował biednego Seto :D
Pamiętam jak z mojej inicjatywy Kamilek zgadywoł co znaczy: "KAJ JE MOJE KOŁO "
Koło - ROWER
Biedny zagłębioczek Kamilek :(
Trocha mi go je szkoda
Wiyńcyj filmów po ślunsku!
Slonska godka to sorta jest ! Nie do gorolli
Jak Seto się zgłasza w 1:08 to wygląda jak jeden z siedmiu krasnali "Siedmiu krasnoludków historia prawdziwa" zdzieram moją dupę ze śmiechu
Niklaus tyś je richtich pieron! Widza że ta edukacja ci dobrze idzie😂
TO JEST RADZIONKÓW WESOŁE MIASTO KOLO GOR
TARARARARARA
Moje Cidry
Ancug i cug nic wspólnego? Przecie szafner w ancugu łazi po cugu :P
Szafner w ancugu łazi po sznylcugu
Niklaus ja zawsze myślałem,że w moim domu rodzinnym mówiło się po polsku. Słucham Ciebie to zdaje sobie sprawę, że nie. Nie używam gwary ale rozumiem każde Twoje słowo. Jestem z Gliwic.
KOCHANI pozdrawiam Was SUPER ZE jestescie na YT .!!! Jestem Zaglebianka w UK a moje dzieci sa dumne ze urodzili sie w Piekarach Slaskich.
Najlepsza czwórka na polskiej tubie
Rzadny to jest faktycznie zapis z błędem, który przeszedł do śląskiej normy. W ogólnej polszczyźnie żadny też znaczył brzydki, ale było to dość dawno
Buchta to nie kluska tylko ciasto drożdżowe z rodzynkami :-), owszem, czasem w kształcie kluski, ale bardziej kwadratowej
Gryfny to bardziej ładny, elegancki, niż fajny
Buchty to inaczej kluski drożdżowe gotowane na parze. W Polsce zwane pampuchami.
Latałeś do McDonald's i bebzon juz wychodzi :D
chyba ci
@@NiklausPieron Przepraszam, jeżeli Cie uraziłem :c A tak wgl, to na jbzdy ostatnio popularne były Twoje dubbingi :)
Ale chłop bez brzuszka wygląda niepoważnie🐒
Pozdrowienia z Rudy Śląskiej!
A u Sake na biurko oczywiście cola, spoko film daje 👍
U mnie cug to tak jakby określenie powiewu(trudno mi to określić wiec użyje w zdaniu: ogień na grillu musi złapać cug by sie rozpalic), a pociąg to bana
Najlepiej jak ktoś coś smiesznego/fajnego powie, a nie jest ze Śląska i uslyszy: "Tyś je dupny!" i trzeba tłumaczyć. Pozdrawiam z Chybia.
Jak ktoś w świętokrzyskim mówi że jest w cugu, to znaczy że jest w ciągu, na przykład alkoholowym :D
A to jest wizier, a nie Judasz, bo wyście som gorole! 23:15
@@Silus-xy6lg a przez kuklok można kuknonć kto sie pod drzwiami czaji
Brechę, bajtla, bombony to i w gwarze wielkopolskiej można bardzo często spotkać. Cug raczej używamy do ciągu w piecu, a na pociąg mówimy bana.
Nic dziwnego wielkopolska była pod zaborem pruskim
brecha u nas (wielkopolska) tak się mówi na łom ale też na grube mocne pręty lub rury o odługości od 0.3 do 2 m
Dla mnie to kabaret! 😂🤣👍
Ten w środku oszukuje, bo z Sosnowsi
Co to za piosenka na końcu?
Jak sie nazywa nutka w outro
Ale jaja😂😂,uwielbiam
Dupny odcinek. Ino jakaś grafika z punktacją i słówkami byłaby pomocna :D
a co taki pieronski slowa znocia ? jak dopelajter (drabina dwustronna) albo hozyntrega (szelki do spodni), brawek (swinia), rogulka (przyrzad do mieszania w garnku, szulo se tym w rynkach i tym sie miyszo polywka), nynok - malo poduszka do bajtli,
Oblaty i Szkloki nie z zakonu, yno ze Pszczyny, z kerej pozdrawiomy i zapraszomy ;)
Ja zagroda żubrów
Pozdrawiam również, z Piasku obok Pszczyny :)
Pozdrawiom z Orzesza
sOSNOWIEC TO NIE ŚLĄSK BARANY!
Ino zagłymbie
Uostuda to je nieszczescie a wstyd to je gańba
a u mie dycki uostuda to była "kłótnia" i nasi starka dycki godali: "być już po cichu a nie rób oustudy",przinajmnij tak było w Rybniku
a co to jest brathering ???
Z tego co pamiętam to śledź opiekany?😂
liczyłem na tablice z punktami na ścianie jak z familiady albo kącik muzyczny
Pozdrowienia z Gliwic ! :D
Co to za gryfana nuta na koniec,?
Proszę więcej kota w filmikach ❤️
A może Pani pokaże swojego kotka? 😁
18:26 "Bo jest pociąg i garnitur" 😐
Kurde, myślałem, że Jasiu to będzie leszczyk, a on wypadł lepiej od Seta XD
EE!! A Rzeszowie też mamy Szkloki..I Kopalnioki..Sztos bombony!
W kolbuszowy tysz je tak
Fajny koteł
a Seto co taki ucieszony , jakby na haju był i to ostro xDD
pierszy roz słysza harynek
fajny show haha
Dawidek wymiata XD
Jest Seto są propsy👍
Ulubieni UA-cam'rzy na jednym filmie, ło ch...
Przaja tymu fest!
Brakowało w tym odcinku Reziego.
gorole siadać i oglądać
Knurów, daje SUB!
PS
Jaka to rasa kota??
To je Czorny kot
To jest piękny dachowiec
Irek Krawczyk że piękny to ja widzę:)
9:36 To taki średni ten Śląsk xD
Dobry konkurs ;)
Fajnie się ogląda ale jak gadacie wszyscy na raz to nic nie idzie zrozumieć :D
Gorszy ani baby xd
Biksa to puszka? :o Jo myślołech, że strzelba, bo luftbiksa to je wiatrówka
U mnie sie tak ogólnie godało na każde opakowanie np. biksa fajek
A braudbiksa to chlebak :D
harynek synki to sardynka ...pitling to śledz ...
*Dla mnie DUPNY to WIELKI* xD
Dupne to tak choby Gryfne
A u nas to idzie dupne padać na śmieszne "tyś je dupny" abo welkie, ale jo wzdycki myślała za łebka, że to ke przekleństwo, fater mi tak nie pozwalol gŏdać xd
Richtig fajne to boło ! Tak mejcie !!!
powiedz mi skad jestes bo w Zabrzu mowilo sie heringi nie hrinek sam wiesz ze jezyk slaski ma wiele odmian
Za ten film masz kopalnioka.
Dobre bombony
Teraz pytanie co to jest aszymbecher
Popielniczka