Unitra ARIA (HGS TB-2407) i AKAI 1721L - porównanie magnetofonów szpulowych: Audio Azyl #56
Вставка
- Опубліковано 22 чер 2020
- Unitra ARIA na eksport i AKAI 1721L - dzieli je kilkanaście tysięcy kilometrów i 10 lat natomiast łączy prostota i utylitaryzm.
Bardzo subiektywnie porównamy w tym odcinku jakże różne magnetofony ;) Mam nadzieję że podzielicie się z nami swoimi przemyśleniami i wspomnieniami na temat tych marek w komentarzach.
Dzisiejszy odcinek łamie odrobinę zasady i standardy, tworzony jest w pełnym składzie, ale właśnie to jest ot co tygrysy lubią najbardziej.
Zapraszamy i życzymy miłego seansu ;)
Jak zwykle pozdrawiamy i zapraszamy do grupy Pasjonaci HI_FI vintage na FB ;)
Świetny odcinek. Manie bardzo cieszy że są te urządzenia i że są w tak dobrym stanie.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękujemy i pozdrawiamy 😀😀😀
Aria!❤
Pozdrawiam Serdecznie Wszystkich Ludzi ❤️ N.R.3.🕊️❤️👼
Świetnie się was słucha Panowie. Dorastałem przy tych sprzętach, a później po dzuerżoniowskiej Radiobudzie trafiłem do Diory jako zestrajacz przy 'szufladach'. Fajnie jest wrócić do młodych lat. Dzięki!
Dziękujemy za komentarz i pozdrawiamy. Fajnie że wróciły dobre wspomnienia.
Patrząc na okres początku produkcji Arii M-2407 S, to różnica do konstrukcja Akai wynosi 7 lat . Właściwie cała rodzina magnetofonów Aria (do której można zaliczyć Opusa), odróżniała się niewielkimi zmianami konstrukcyjno - kosmetycznymi. Główny podział to: ze wzmacniaczem (np. M-2407 S, M-2411), wersja DECK (np. M-2408, M-2412). Pierwsze Arie (według mnie) miały ładniejszy zespolony wskaźnik wysterowania. Początkowo do zabezpieczenia szpul na zabieraku używano specjalnych gumowanych krążków, później prosty mechanizm oparty o sprężynkę wbudowano w zabierak. Zmieniła się też budowa głowicy uniwersalnej (dołożono dodatkowe ekrany metalowe). Dodatkowy wyłącznik sieciowy, to pomysł na wykorzystywanie wzmacniacza wbudowanego w magnetofon do "innych celów"...
Do tej rodziny można dodać jeszcze m-2404 oraz Damę Pik ;)
@@AudioAzyl Jeżeli przynależność do rodziny określać po mechanizmie, to rzeczywiście M-2403 (Dama Pik), M-2404, M2405 (a nawet M-2406) można zaliczyć do jednej rodziny. Jednak magnetofony z rodziny Aria wyróżniała jedna cecha, a mianowicie magnetofony te pozwalały na przepisywanie ścieżek, z możliwością dogrywania, co pozwalało na stworzenie namiastki studia nagraniowego w domu. Damę Pik darzę szczególnym sentymentem, bo był to mój pierwszy stereofoniczny magnetofon szpulowy. Po małych modernizacjach grał dość przyzwoicie... Wymieniłem go na Etiudę 410S, która po zmianie głowicy na ALPSa i dobrych kasetach, grała co najmniej tak dobrze jak Dama...
@@dawro8 M2405 też tak potrafił.
Akai tenia excelente sonido
Witam. Ja od pewnego czasu używam też hgs ale tb 2408 sd. Bardzo dobry sprzęt jak na te lata, magia szpul ma coś w sobie i oczywiście dźwięk czystej anologi z taśmy. Pozdrawiam.
Głowice do tego magnetofonu polecam 205 - to zmienia dużo podobnie jak zmiana wkłądki z MF100 na MF 104/105
👍👍👍👍
Super sympatyczna prezentacja :):):) a co by było gdyby porównać polską myśl techniczną
Koncert M3201 do np...... Akai GX-747-DBX japońskiego High Endu. Niebo a ziemia. No Koncert coś tam miał z Revoxa ale i tak lata świetlne dzielące te szczyty techniki. Pozdrawiam.
Pracujemy na Koncertem :) Znajomy ma kwestia czy da :D a 747 się wala więc 50% już jest ;)
Może i "sympatyczna", ale trzeba mieć silne nerwy gdy panowie się wzajemnie zagłuszają i wchodzą ze swoimi wtrętami akurat, gdy rozmówca coś konkretnego przekazuje. Ponadto sporo błędów, niedopowiedzeń i przeinaczeń się "przewinęło"... Nie włączę jeszcze raz by je wyliczyć, ale raziły w trakcie. Mam to samo Akai (słuchacz nie usłyszał ostatecznie, jakie opcje dają przełączniki na tylnym panelu...) i trzy różne wersje tej naszej konstrukcji. Ale zaczynałem od wyczekanej kilka lat (od zapowiedzi prasowej) ZK246, które razem z 240 (mono) były pierwszymi wersjami tej konstrukcji. Całkowicie "kasprzakowej", choć grzebanie po zachodnich katalogach pewne inspiracje pokazuje... Wersje kolejne np. 2405, dama pik, aria, opus itp. - to niezmiennie ten sam mechanizm, jedynie modyfikowany (niestety, najczęściej w kierunku taniości...). Na pierwszy ogień poszły klawisze działające w serii "200" w dwóch kierunkach, wskaźniki montowane według tego, co udało się kupić i (pod koniec) ten suwak zamiast obrotowego przełącznika prędkości. Zmian było wiele (a już ten boczny panel z suwakami stał się dyskutowaną "rewolucją"!). Jednak nic nie zmieniło cechy głównej(!) - kultura pracy mechaniki, mieściła się gdzieś między ciągnikiem ursus a snopowiązałką. I najstarsze - "200” - były jeszcze najstaranniej montowane (246 - pierwszy polski magnetofon stereo!). Niestety - już samo włączenie zasilania (szczególnie na wyższych obrotach) było słyszalne w drugim pokoju, a "strzały" klawiszy trzęsły meblami. Nawiasem - wszyscy spontanicznie uczyli się obsługiwać klawisze dwoma palcami, amortyzując ten odskakujący... Długo by opisywać, a jednak - dziś czarna "dama pik" stoi w salonie obok drogich klocków z innego świata, a "Akai" poszedł na dół do studia. Sentyment zapewne...
Mam ARiE w fabrycznym stanie tak jak opuściła Z.R.K.-ktoś to przywiózł na P.S.Z.O. w oryginalnym kartonie.Kolega tam pracujący jest "czujny" i nie trafiło to do kontenera.
Gratulacje. Te sprzęty należy ratować - szczególnie że nie są jak obecnie produkowane jednorazówki ;)
Za czasow PRL-u, udalo mi sie nabyc w warszawskim sklepie Pewex w roku 1983 polski magnetofon ARIA deck koloru czarnego. Bylem z niego bardzo zadowolony ... naprawde bardzo !!!!. Wybebeszylem sie na jego zakup z ostatnich moich nabytych centow amerykanskich na oszalamiajaca wowczas sume $99.99 (bez podatku wowczas).
Kto dzisiaj jest w stanie w to uwierzyć że tak było. A to prawdziwa historia. Pozdrawiamy serdecznie
@@AudioAzyl Rzeczywiscie tak bylo ... i to wszystko ktoregos pieknego dnia musialem porzucic, lacznie z moimi rodzicami i ukochanym psem .... i wyjechac z PRL-u ... w nieznane, razem z zona w 4 miesiacu ciazy !!!!
czy magnetofon szpulowy tc440 ma glosniki wmontowane Dziekuje
Witam w mojej Ari mds2412 niestety brak przezroczystej pokrywy i nigdzie nie ma do kupienia. A tak to jak nowa posiadam ją 2 lata i niebyła serwisowana i jeszcze całkiem nieźle gra i nagrywa kupiłem ją 2 lata temu za 140zl. Pozdrawiam serdecznie.
TB 2407 to jest jeszcze Aria. Kolor Opusa może mylić, ale Arie też takie wychodziły.
Zaraz poprawiam opis. Zgadza się Aria z wzmacniaczem miała autorski wzmacniacz 2x 12w a Opus 2x 25w
dobra idea, fajne przemyślenia, ale porównywać Japonię z Chinami? Aż się katana w kieszeni otwiera
Wszystko zależy od perspektywy czasów w których coś powstało. Japonia najpierw zachód goniła i naśladowała a dopiero po czasie zaczęła dyktować warunki, podobnie sprawa wygląda obecnie z Chinami które dzięki zagranicznej technologi i taniej sile roboczej stają się wiodącą gospodarką świata - Grzegorz 😉
Akai to jak zk 120 pokazuje db przy nagrywaniu :)
Akai ma z tyłu przełącznik do wyboru trybu pracy VU/
Do czego służy funkcja przepisywanie w opusie
Panowie Kochajmy dobre polskie rzeczy a tym bardziej elektronikę i motoryzację której nie ma i już NIGDY nie będzie,więc spoko same pozytywy rozumiem.
Dziękujemy serdecznie i staramy się jak tylko się da. Pozdrawiamy😀
W TB HGS 2408 poprawiono ten mankament by kółeczko się nie odkształcało zrezygnowano z górnego włącznika włącznik współpracował z przełącznikiem zmiany prędkości Ale nadal hałas jak młockarnia Nie wiem jak w tym egzemplarzu TB 2407 u mnie w TB 2408 naciąg taśmy na linki Ale według MS 2404 czy MS 2405 wypada jakościowo wykonaniem kiepsko
Co to za melodia na tym po lewej leci?
Opusa od Arii nie odróżniają... Panowie 🤣
tak już w opisie poprawione ;)
gdzie taką Arię można nabyć w takim stanie?
Nam się trafiła u zachodnich sąsiadów. U nas w kraju faktycznie ciężko. Pozdrawiamy
Ja mam jak nówka. Wymaga tylko przeglądu gdyż nie grała 15 lat.
@@sebastiantr6418 ile i dlaczego tak drogo
Jaki musi być na elektrośmieciach SYF i nieznajomość tematu żeby w ogóle ktoś pomyślał o zniszczeniu pięknych przeróżnych zabytków
Niestety nie wszyscy podzielają naszą pasję i traktują zabytki techniki jak obecnie produkowany sprzed jednorazowy...
Styl życia ot to