Przecież ten Mercedes nie ma nic wspólnego z elegancją w środku xd Jak to można było tak spierdolić, niech spojrzą na Porsche jak umieli połączyć nowoczesność z elegancją.
Mialem przyjemnosc pojezdzic z taką konfiguracją silnikową i zachęcam rowniez do tego przed napisaniem komentarza. Auto tej masy z przyspieszeniem 7.2s do 100 to.lepiej niz dobrze. Jedyna wadą jest totalny brak odczuwania przyspieszenia i prędkości ale to chyba wlasnie za to placimy slone pieniadze. Nie zapominajmy ze bmw x5 do konca 2018r bylo oferowane z 2l dieslem , a ilość tych pojazdów na drodze jest porazajaca. Takie czasy. Myślę, ze ten samochod jest przeznaczony dla mlodego , majetnego klienta i nie koniecznie wariata drogowego. Pozdrawiam
Też jeździłem autem w tej konfiguracji i mam dokładnie takie same odczucia jak Twoje. W mojej opinii auto zbiera się dobrze, trzeba kontrolować prędkość przez zerkanie na zegary bo nic w nim nie słychać. Mi osobiście bardzo się podoba i będę go lubił codziennie :-)
Mam wrażenie ze jeżdżąc tymi nowymi suvami meczy sie Pertyn wspominajac mniej naszpikowane technologia, bardziej old schoolwe auta. Nowe auta to juz takie bardziej smartfony na kołch.
No ja po jedzie próbnej również byłem zmieszany. Zdecydowanie wole Touarega i jedyna słuszna królową kusiódemke :) po raz kolejny bardzo podobne odczucia.
Moim zdaniem aby docenić nowoczesne systemy bezpieczeństwa trzeba się ich też po prostu „nauczyć”. Wymaga to niestety czasu i walki ze starymi odruchami i nawykami. Wspomniany tu na przykład system utrzymania pasa - trudno żeby nie reagował zdecydowanie jak na zakręcie zjeżdżasz z drogi. Odbije kierownicę, zmniejszy prędkość, ale tragedii nie ma. Da ci się we znaki przy wyprzedaniu i powrocie na pas - jak nie wrzucasz kierunkowskazu. Systemy jazdy półautomatycznej - nie cieszą się dużym powodzeniem bo często testujący sprowadzają je do tego że możesz jechać bez trzymania kierownicy. Tymczasem docenisz bardziej ten system jadąc w nocy krętą drogą kiedy oślepiają cię samochody jadące w przeciwną stronę - a twój samochód jedzie jak po szynach. Żeby twój samochód automatycznie wyhamowywał system musi być aktywny, a wyłącza się gdy naciśniesz hamulec. To wszystko wymaga praktyki ale naprawdę warto - bo przenosisz się na inny poziom bezpieczeństwa.
Czekam na test tego bydlaka w bogatszej wersji. Myślę, że wtedy zachwytom może nie być końca. Zdjęcia Tomka pierwsza klasa, zakochałem się w nim. Oczywiście w samochodzie ;)
Zaczynam oglądać, piękne zdjęcia, suwisko jak się patrzy, potężny celownik na atrapie, myślę sobie znowu Pan Sędzia będzie wzdychał i wznosił się pod niebo. A tu cały misterny plan w ..... Czasami to się cieszę, że nie znam się na motoryzacji. Śpię spokojnie. (Ale żeby w mercedesie skrzypiało?!?!)
Panie Macieju, Z całym szacunkiem dla Pana dorobku i doświadczenia, ale oczekiwałem po prostu trochę bardziej merytorycznej analizy, a nie podejścia "nie bo nie". Oczywiście ma Pan do takiej reakcji prawo, ale jako pewnie niejedyny internauta, który czekał na test właśnie tego modelu podstawowe pytanie, na które oczekiwałem w tym teście odpowiedzi to porównanie do bezpośrednich rywali, przede wszystkim Touareqa, którego Pan przecież testował, ale również X5, z którego jazdy wrażenia powinny być jeszcze całkiem świeże. Myślę, że dla potencjalnych klientów właśnie tego typu zestawienie byłoby najciekawsze. Jak najmłodszy w tym gronie Mercedes wygląda na ich tle? Oba auta ocenił Pan bardzo wysoko i w obu przypadkach równie wielka masa nie była problemem. Zgadzam się w pełni z komentarzami poniżej, iż specyfikacja tego akurat egzemplarza nie była majstersztykiem biura prasowego, ale decyzje przedstawicielstwa trzeba przyjąć z pokorą. Żart oczywiście, w każdym razie chodzi mi o to, że trzeba mieć świadomość specyfiki takiej konfiguracji i nie oceniać całej konstrukcji przez pryzmat jedynie tej wersji. Panie Macieju żeby nie było jak z tą M5-ką, którą pierwotnie ocenił Pan właśnie na zasadach "nie lubię i już", a przy kolejnej okazji jako objawienie klasy. Wiem, wiem to wszystko przez to "Competition". Pozdrawiam PS. Co do "lane assist" pełna zgoda, ale to naprawdę nie jest wyłącznie domena Mercedesa. I jeszcze jedno. Zawieszenie. Czy nie zauważa Pan zdecydowanej unifikacji tego co oferuje konkurencja? Przecież Mercedes nie zaoferował kilku opcji zawieszeniowych sam z siebie, ale zrobił to w reakcji na dokonania innych, niemieckich producentów. Wie Pan doskonale, że taki VW oferuje konkretnie trzy wersje w tym zakresie. Nie jest to zatem żadna fanaberia Mercedesa czy próba taksowania klienta za przysłowiowe powietrze w samochodzie. Nie uważam, że taki stan konfiguratora powinien być powodem do krytyki bardziej informatywne byłoby porównanie topowej wersji zawieszenia Touareqa z odpowiednią w GLE.
To auto wywołuje dysonans poznawczy na miarę poznania przepięknej tajskiej dziewczyny, która przy bliższym poznaniu okazuje się hojniej obdarzona w wiadomym miejscu.
Mój przyjaciel po 2 miesiącach pozbywa się z niesmakiem nowego GLC Coupe. Po przesiadce z A4 B9 jest mocno rozczarowany. Fotele są wykonane z kamienia (zwłaszcza pasażera) a jeden z przycisków na drzwiach wcisnął się "na zawsze" i nie chce wrócić do stanu pierwotnego. Zawieszenie natomiast przy szybszym pokonaniu "garbów" spowalniających katapultuje po sam sufit ;)
@@AquaManiac23 W niedziele lecimy nim nad morze na ostatnią trasę przed pogonieniem go. Co mogę powiedzieć - dla mnie ten samochód w porównaniu do mojej Mazdy 6 GH, którą kocham i tak bezwarunkowo, to PROM kosmiczny i super mi się nim jeździ, niemniej fotel pasażera jest z granitu, a zawias wybujały w porównaniu do na przykład A4 B9 czy mojej Mazdy ;]
Jeśli chodzi o silniki to ta wchodząca norma spalin o której Pertyn mówi raczej jeszcze oszczędzi te większe silniki które w autach np. Klas wyższych dopełniają całości jako auta luksusowego lub troche luksusowego. Myśle że następna norma spowoduje że 4 cylindry będą czymś zwyczajnym w A8 czy S klasie. Mercedes klasy S w wersji pullman z silnikiem R4 spowoduje kolejne obruszenie oraz koniec świata wg. pasjonatów aut. Niestety to nie oni kreują historię motoryzacji a szkoda bo gdyby kreowali to obraz aut na ulicach były czymś bardzo ciekawym nawet dla ludzi obojętych wobec samochodów.
Super Test Panie Macieju - profeska, rzeczowość i obiektywizm (pomimo czysto subiektywnych uwag / odczuć). Mam to samo wrażenie co do Mercedesów: porządne, eleganckie auta, ale za cholerę mnie nie przekonują, zwłaszcza A, B i te ich suvo-wariacje "na modny temat". Mam paru "Mesiarzy" wśród rodziny i znajomych i... sorki... Nie kumam tego!!! Koledzy jeździli starą A-klasą, B-klasą, Vaneo i takich G...n nie pilotowałem dawno, a trochę km z nimi poprowadziłem! Stara E-klasa w210 (itp. 211), C-klasa z 2-ej poł. lat 90...brrrr....chujnia, tandeta, gubienie plastików, korozja i koszty! Nowsze C -W204 spoko (dla kazdego coś dobrego), C-klasa dużo lepsza, najnowsza CLA całkiem fajna. Znam gostka, który ma ML, sorry w swojej Albanii to on może brylować! Kuzyn ma kilkuletnią E-klasę Coupe i roczną A-klasę - znacznie lepsze, ale to wciąż nie moja bajka. Osobiscie wolałbym tego Cadillaca-suva z V6. 3,65 litra, którego Pan testował:-))) Pozdr. P
Zgadzam się co do systemów „przejmujących kontrole” nad kierowcą...kilka osób które znam a maja nowe BMW...7, x3, x5...wszyscy wyłączają te systemy...awaryjne hamowanie włącza się czasem w najmniej spodziewanym momencie, co może doprowadzić do zawału 😂😂😂😂...a nagła zmiana pasa ruchu na autostradzie bez włączenia kierunku wymaga nie lada siły w rękach 🙈🙈pozdrawiam
Fajna paleta kolorów na zdjęciach w zestawieniu ze światłem-sygnaturą 😊 ten grill trendy paskudny wielki jak na wojne dla wzbudzenia strachu u wroga, ale poza tym bryła mniam. Jeszcze jedno, jakby zabrać emblemat z tyłu, chociaż ładny, to bym zastanawiałbym się miedzy GM a VAG. No kurde.. te lampy wyglądają jakby nie mieli pomysłu ani czasu, ale szczęśliwie akurat tego samego dnia w pubie był projektant GM i na fajce sprzedał wersję roboczą świateł Astry... Pozdrawiam Pertyna i Tomasza
Oglądam Cię Pertynie od kilku lat i ciągle czytam komentarze w których zarzuca Ci się że "uwielbiasz każde auto, więc po co Cię oglądać". No więc niech ten odcinek - za który wielkie Ci dzięki, bo wiem że się trochę męczyłeś z tym wózkiem - będzie dowodem na to, że ... no cóż, drodzy malkontenci: gówno prawda! Pan Maciej od czasu do czasu przypieprzy niektórym autkom. Bo zasługują w Jego opinii. I tyle w temacie. Dzięki Panie Macieju ! Pleasure to listen to you !
Cała prawda o Mercedesie. To co odczuwam do tej marki od długiego czasu. A ten tablet przed kierownicą to prawdziwy koszmar. Jakże obiektywna i prawdziwa recenzja. Brawo panie Pertyn.
Witam i pozdrawiam Pana Pertyna. Pierwszy raz w historii produkcji ML - GLE muszę przyznać, że podoba mi się to auto (jego kształt i wykończenie) ale silnik w tym konkretnym modelu przy tej masie pojazdu to parodia.
To do maruderów, którzy twierdzą, że Pertyn zachwala wszystko, co mu wpadnie w ręce. "Drives", łobuz jeden, też sobie wyskoczył z tym "spostrzeżeniem" na jednym z filmów ;> No chyba jednak nie. A mowa tu o luksusowym skądinąd Mercedesie...
Panie Macieju powiedział pan w 7:07, że trzeba wejść w silnik v6 a czy Mercedes nie montuje przypadkiem w tym modelu silników r6 ? Czy tylko mi się wydaje, że znaczek Mercedesa z przodu w 1:19 jest krzywo umocowany?
Wczoraj rozmawialem ze znajomym. Mial przez chwile B-klase. Abstrahujac od tego, ze on nie lubi wszechobecnej elektroniki i choinki lampek, to za system utrzymywania w pasie ruchu spaliłby ten samochod. Twierdzi, ze nie da sie z tym jezdzic. Chyba Pan to dzisiaj potwierdził. Ps Kiedy oglądałem nowa A-klase spodobała mi sie glosowa asystentka. juz wiem, ze spaliłbym merca za nią własnie. Jest jednak rozwiązanie - trzeba nauczyć się używać słowa bmw zamiast mercedes :) tylko nie wiem czy o to chodziło projektantom tego systemu?!
@@AquaManiac23 a co się przyczepiłeś człowieka? nie napisał że jeździ Passatem tylko zasugerował że 2.0 d nie radzi sobie w tej budzie i ma racje. Akurat GLE nie jeździłem ale jeździłem x5 2.0 d jeszcze w tej poprzedniej odmianie 2017 więc gabaryt podobny no i to auto nie jechało. Auto za 300 tys. zł i osiągi Golfa 1.4 tsi czy 2.0 tdi.
@@micham323 dzięki ....widzę że wreszcie ktoś zrozumiał o czym pisałem....ale jak widać trzeba pojeździć takim samochodem by to zrozumieć a nie sugerować się tylko różem na desce i wielkością tableta :-) pozdro
Ach jakież to szczęście, że stać mnie tylko na nową Dacię Duster z której jestem tak bardzo zadowolony, w przeciwieństwie do kogoś kto kupiłby tego Mercedesa, a ten bogacz, który kupuje dzisiejsze Mercedesy cierpi. Ech, Pan Bóg jest jednak sprawiedliwy.
Raaany, ale mnie Pan tym razem zdrzaźnił :P Powiedział mi Pan coś o czym każdy ale to każdy chyba doskonale wie: że na auto takich rozmiarów 245 KM (nie dowiedziałem się jednak jaki toto ma moment obrotowy) to dużo za mało. Ok, akurat takim Pan jechał i musiał Pan to zauważyć, ale poświęcanie temu połowy filmiku nie miało zbyt wiele sensu. Wolałbym, żeby powiedział Pan to w trzech zdaniach, a potem opowiedział mi, jakie to ma hamulce, jaki układ kierowniczy, jak pracuje skrzynia biegów itp. Nawiasem mówiąc, w Mercedesie 2 l i 245 KM to skandal, a w niedawno testowanym przez Pana Raptorze, na oko ze cztery razy potężniejszym od GLE, 2 l i 213 KM to zajebiste rozwiązanie... No, ale tam dowiedziałem się jaki jest moment obrotowy, a przy GLE nie więc nie mam jak sobie tego porównać. Za to było samo czepianie się :) Że niektóre systemy domyślnie są włączone i że po co to komu. Gdyby jednak wszystko było domyślnie wyłączone, pewnie kto inny, jakiś miłośnik systemów wspomagających, nagrałby filmik, w którym zadałby rozpaczliwe pytanie, na co komu po każdym uruchomieniu silnika włączać kolejne systemy, skoro akurat on chce je mieć włączone na sztywno. Kwestia gustu. Przy tym nie wierzę, żeby taki wybór Mercedesa był podyktowany przypadkiem. Nie sądzę, żeby nie było to porzedzone jakimiś badaniami, co preferuje większość kierowców. Nie sądzę po prostu, by Mrecedes działał na oślep. Ostatecznie kilka lat jakoś tam utrzymują się na rynku.
Tego auta nie da sie porownac z konkurencja bo bmw x5 czy tuareg jezdza z 3.0 motorami a zestawienie 3.0 v6 z 2.0 to glupota i kazdy zapomina o drobnym szczegole jaka jest roznica miedzy silnikami ,doplata za 3.0 to drobne ponad 60 k zl :) ,pozdrawiam
@@monikatrochimowicz5801 Okej ale nikt nie robił takiego porównania, a już na pewno nie pod względem silników. Pisałem o czymś innym: o tym właśnie, że okej, pewnie ten silnik w GLE to jednak żarcik (choć w sumie jednak nie, Mercedes nigdy raczej nie silił się, żeby być Porsche czy choćby BMW czy Audi, w Mercedesie wybaczam słabsze osiągi, doceniając w zamian komfort i luksus) ale nie wiem czy ktoś pokusiłby się o stwierdzenie, że w GLE przesadzono z elektroniką, a BMW czy Touareg pod tym względem są zupełnie inne i przypominają wóz Drzymały. Po prostu na tym polega postęp, że w komórkach zamontowano aparat fotograficzny, ludzie walczą ze sobą nie za pomocą dzidy (niestety), a domu drewniane stawia się dziś wyłącznie wyjątkowo, bo jednak jakiś czas temu przestawiono się na murowane. Wszystko jest kwestią priorytetów: jeden wybierze bardziej luksusowe i znacznie bardziej prestiżowe auto, nie przejmując się słabszym silnikiem, inny odwrotnie. A czy ktokolwiek narzekałby na Porsche, mówiąc, że okej, silnik świetny ale ogólnie to strasznie przekombinowane pod względem elektroniki autko? Osobną kwestią jest w ogóle to, na ile super mocny silnik w samochodzie typu SUV jest szczególnie istotny (prawa fizyki łamią chyba tylko inżynierowie Porsche, w każdym innym samochodzie czuć że sporo ponad dwie tony i takie, a nie inne gabaryty muszą robić swoje). Choć - na koniec - zgoda, 6 cylindrów, ze 280 koni i z 500 Nm w takim samochodzie powinno jednak być.
@@monikatrochimowicz5801 I jeszcze coś przyszło mi do głowy... Czasy są jakie są i przyszłość jednak raczej nie należy do silników w rodzaju Hellcat. Można się obrażać na świat, można się złościć (nie, nie Pani, mówię o niektórych buńczucznych komentarzach) ale przyszłość (jeśli w ogóle mówimy o silnikach spalinowych) to raczej silniki w rodzaju 2.0, żeby w ogóle nie powiedzieć, że 1.0 Eco Boost. I może dobrze, skoro tak chyba jednak będzie, że Mercedes bawi się już teraz, kiedy jeszcze jest wybór, takimi silnikami? Próbuje, pewnie uczy się na błędach. Czy kiedyś inżynierowie BMW, na przykład, nie będą kilka lat do tyłu w porównaniu do konkurencji?
Sama jezdze nowa e coupe i biadolenie na temat systemow wspomagajacych mnie smieszy ,masz ochote zeby sam jechał to nastawiasz tempoat adaptacyjny i klikasz przycisk utrzymujacy tor ruchu ,denerwuje cie to prowadzisz recznie ,czy to ze mam opcje wyjazdu z garazu znaczy ze musze z niej korzystac ? To samo dotyczy parkowania ,to ze jest jakis gadzet nie oznacza ze musisz z niego korzystac a z tylu glowy masz swiadomosc ze jezeli masz ochote zeby sam jechał na autostradzie trzymal odległość czy skrecal to mila swiadomosc. Kazdy ma swoje priorytety, ja lubie komgort ,relaks a kiedy chce pojechac to wstydu nie ma :)
Dziękuje za wzmiankę o moich "zabójczych" przygodach z S-klasą skoro pisze znaczy jeszcze jej się nie udało mnie zabić, ale codziennie usilnie bestia się stara. Ciekawe czy Inżynierowie z Mercedesa jednak się wycofają z permanentności systemu.
Zgadzam się, do tego ile kratek wentylacji.... też już jakaś abstrakcja, ponad 9 z tego co widzę, tylko na konsoli przedniej z czego, z czego 5 centralnie. No...dziwny, nie za bardzo przemawiający.
Jezdzilem chyba innym bo mam zupełnie inne odczucia ,cisza spokoj i komfort a porownywanie silnika 2.0 do V6 to chyba nieporozumienie, 7.2 do setki z 2.0 to zacnie moim zdaniem a Pan marudzi :)
@@monikatrochimowicz5801 widziałem test w auto i motor sport. Wyraźnie napisane 8.7 do 100. Ale czy grupie docelowej jaką jest stary Heinrich 1,5 sekundy robi różnicę? Pewnie nie. To i tak dziadkowóz. Pozdrawiam
Mam lepszą zagadkę: "Gęsiarka", zabytkowe fotele, wieża Sony a nawet ekspres do kawy i żyrandol (w sumie 101 przedmiotów). Co je łączy? Dodam, że pytanie nie powinno sprawiać kłopotu byłemu pracownikowi kancelarii.
Panie Macieju mam pytanie trochę z innej beczki , testował pan Gelende w wersji G63 AMG. Nie wiem czy pan jeździł wersją G500 ( oczywiście mam na myśli nowe wersje) i moje pytanie jest takie jaką wersję wybrałby Pan dla siebie. Od razu mówię że nie jestem osobą która jest przed zakupem takiego auta ( no może za 10-15 lat jak się dostanę i skończę aplikację notarialną :) ) i która będzie brzydko mówiąc drzeć mordę po zakupie bo pan tak doradził w komentarzu :) - czuje że są takie nieprzyjemności. Ogólnie jestem fanem trzech samochodów z duszą czyli Forda Mustanga, Land Rover Range Rover w wersji klasycznej oraz właśnie kanciastej pięknej Gelendy.
No to mnie Pan pocieszył. Czekałem na pańską recenzję i nie doczekawszy zamówiłem w piątek. A miałem wielki dylemat pomiędzy Tuaregiem a GLE właśnie. Te same spostrzeżenia odnośnie pracy zwieszenia po jeździe próbnej GLE. Przed samym zakupem zdecydowałem się jeszcze raz skorzystać z użyczenia tych 2 pojazdów jednocześnie (GLE 450) vs Tuareg i różnice w bezpośredniej konfrontacji na tych samych drogach nie były tak wielkie. Nie mniej Tuareg lepiej. Liczę na to, że wersja 400d, którą zamówiłem dostarczy jednak trochę lepszych wrażeń. Może kiedyś pojeździ Pan 400d i podzieli się nowymi odczuciami. Pozdrawiam
@@robertszczepanski2541 Bo to bez wątpienia b. dobre auto. Po jeździe Tuaregiem b. szybko wyeliminowałem Q8, choć Audi rabatuje Q8 na poziomie UWAGA ponad 20% co zbliża je cenowo do Tuarega. Mimo to Tuareg zrobił na mnie wrażenie, a Q8 wcale.
Pertyn Ględzi w moim odczuciu znacznie zwiększa to immersję. Oglądam kilka kanałów motoryzacyjnych gdzie występuje to 50/60 FPS i wracając do 25 wszystko wydaje się ociężale i powolne. Zostawmy filmowe 25 klatek da kina, a my idźmy z duchem czasu. Pozdrawiam
@@PeterFeelTV Tak, coś jest na rzeczy z tą immersją. Tutaj próbka jak fantastycznie wygląda to powolone przepychanie aut na początku w 720/1080p50 na przykład ua-cam.com/video/Jv-JiSpZ7ZE/v-deo.html
Jürgenk ja jako przykład podam kanał AutoTopNL. Mysle, że to świetne przyklady dzięki którym warto się zastanowić nad wprowadzeniem większej ilości klatek do filmów Pana Macieja. Sprzęt jaki Pan ma je realizuje więc może warto chociaż jeden testowo tak wykonać? Trzymam kciuki by się udało a może i taka zmiana wpłynie też na plus jakościowo dla kanału. Pozdrawiam
@@PeterFeelTV Tak, AutoTopNL też prenumeruję. Szczególnie dobrze widać, tę "immersję" - rozumianą nie jako przeskok ze średnicy ziarna czyli ilości linii ale częstotliwości klatek - przy POV, otoczeniu auta przy wysokiej prędkości i wyrazistości zegarów. Jestem na tak. Pertyn lud prosi! 👍
Czy słyszał pan o tym że Mercedes jeżeli chodzi o tak dobre wygłuszenie, stosuje technikę wykorzystywana w odrzutowcach ? Wykorzystują podobno odwrócenie fazy dźwięku zewnętrznego, poza kabiną samochodu co daje wręcz całkowitą ciszę. Dźwięk spoza kabiny nagrywany jest przez mikrofony następnie odwracany w fazie i puszczany w głośnikach wewnątrz auta co daje całkowite wygłuszenie hałasu. Ciekawy jestem czy to prawda czy tylko mit
Wyświetlacze vs. zegary. Ok, wiem, za mojej młodości, to były auta... Kiedyś wszystko było lepsze, teraz nawet umierają tacy ludzie, którzy kiedyś nie umierali. Pora chyba pogodzić się z tym, że piękne czasu polonezów i fordów escortów chyba minęły. Mówi Pan: auto przeładowane elektroniką. Proszę znaleźć auto klasy wyższej lub wręcz premium, kosztujące niemal 300 tys. w wersji bazowej, które będzie miało elektronikę na poziomie wspomnianego Dustera lub niewspomnianej Łady Niva. Ma Pan więc dwa wyjścia: albo w ogóle zrezygnować ze współczesnych samochodów albo proszę wybrać coś w rodzaju Tata Indigo. Innego wyboru nie widzę. Co prawda nie w tym filmiku ale zwykle mówił Pan, jak to przedkłada nad tablety „przepięknie, ręcznie cyzelowane zegary”. O co właściwie w tym chodzi? Bo przecież one nie ręcznie są robione, a taśmowo, maszynowo, prawda? Notabene, akurat w przypadku Mercedesa te przepiękne zegary wyglądają identycznie jak w Astrze K. A nie o to by mi chodziło, gdybym celował w auto w średnio wyposażonej wersji za jakieś 400 tys. Paskudne tablety... Rozumiem, że nie chodzi o to, że te akurat są paskudne, tylko że tablety, prawda? Więc, jak już napisałem, okej, takie rozwiązanie w wartburgu byłoby dyskusyjne jednak dziś, w każdym współczesnym samochodzie za dużo się dzieje, by było to inaczej rozwiązane. Kiedyś odpadało Panu wyświetlanie informacji z radia - bo te miał Pan na maleńkim wyświetlaczu radia (o ile był w nim jakikolwiek wyświetlacz). Ale kiedyś wrzucał Pan tam kasetę z dwunastoma kawałkami - a dziś ma Pan na USB lub karcie pamięci sto pięćdziesiąt folderów, a w każdym z nich sto utworów - nie ogarnie Pan tego na wyświetlaczu mającym trzy linie. Kiedyś ładował Pan na szybę uchwyt, a w niego jakiegoś TomToma - dziś na tym paskudnym, wielkim tablecie ma Pan nawigację i nie ogarnie Pan jej sensownie na nie-tablecie czyli wyświetlaczu 4,7”, na przykład. Pan może nie ale naprawdę sporo ludzi chce skorzystać z internetu - a więc jw. Jeśli wybieram numer z książki telefonicznej, też muszę mieć wielki wyświetlacz, żeby ogarnąć na nim na raz kilkanaście kontaktów lub ostatnich połączeń, a nie tylko trzy na raz, bo nikogo wtedy nie znajdę. Itd. Moim zdaniem więc kwestionuje Pan w ogóle zasadność produkowania aut klasy średniej, nie mówiąc już wyżej. Bo nie wyobrażam sobie aut bez „tabletów”, które jednak będą miały sensowny zestaw audio, nawigację, możliwość korzystania z internetu czy w ogóle po prostu CarPlaya. Nawiasem mówiąc, Mercedes zrobił genialny ruch, rezygnując z dotykowych ekranów. Bo jaki ma Pan wybór? Czy w Q7 nie ma wirtualnego kokpitu i paskudnego, sprawiającego wrażenie doklejonego kropelką do deski ekranu? W A6 czy A8 ma Pan w ogóle dwa, to samo w Land Roverach. W Touaregu ma Pan jeszcze większy ekran. W X5 ekran ma 12,3” - to też table czy już nie? Jaki właściwie ma Pan wybór, chcąc kupić coś, co nie będzie jednak wyglądało w środku jak Mitsubishi ASX? Chciałbym więc zobaczyć Pański filmik o aucie klasy co najmniej wyższej, kosztującym w podstawowej wersji 300 k, a wyposażonym - a przepraszam, „nie przeładowanym elektroniką” - jak Citroen Cactus na przykład :)
Miałem okazję jeżdzić Gle z tym silnikiem i X 5 z silnikiem2,5 d ,samochody bardzo dobrze się prowadzą ale niestety silniki w nich to po prostu nieporozumienie ,no chyba ,że dla zamożnych dziadków,pozdrawiam
Miałem dzisiaj okazję odbyć krótką jazdę testową, kilka godzin wcześniej jeździłem G05. Jak dla mnie, to jak ten silnik słychać w GLE to porażka, BMW też w 2 litowym dieslu, silnik w ogóle nie zwrócił ma siebie uwagi odglosami, tam jest po prostu cicho. Miejsce z tylu ma + względem G05, zaś bagażnik zauważalnie mniejszy. Jak dla mnie jak GLE to na pewno nie 300d.
Mi się podoba ale silnik faktycznie przydałby się żwawszy. To ciągłe odłączanie systemów po restarcie silnika też by mnie dołowało. Ale za nic w świecie nie pojmę skąd Pan wiedział, że na drugim ekranie oglądałem akurat Dokkera Stepway? Dawno nikt tak nie trafił w punkt i w czas. Może cena nieco wyższa niż 40 tys. ;-)
Kolor tych tasiemek przywiódł mi na myśl purpurę kardynalską, może to jest grupa docelowa? ps. deszczyk chyba niewielki a całkiem konkretnie "łomocze" ;) po szybach. Czy przy takiej klasie nie daje się szyb lepiej tłumiących dźwięki?
Artur K moim zdaniem dużo lepiej wybrać model niższy a w najlepszej wersji w mocnym silnikiem.Ojciec wcześniej jeździł Jeep Grand Cherooke 3.0crd i długo chciał mieć tej wielkości samochód.Kiedy przejechał się glc43 i sq5,stwierdził ze ta wielkość jest wystarczająca a wyposażenie i silnik są dużo ważniejsze.Pytanie jest o ego i kwestie pokazania się,jeżeli dla Pana to kwestia drugorzędowa to polecam sq5(on akurat kupił ostatnie benzynowe 2018,teraz już tylko diesel:( ).Jest takie jakie Pan chce czyli albo komfortowe albo szybkie.Kwestia spalania w sq5 tu ma 12l w jeepie miał 11.
Jan Kowalski dziękujemy za przecudowna historie ale pytanie było czy Q7 czy GLE, co to ma wspólnego z SQ5 które wogole nie należy do tej klasy i celuje w innego odbiorce?
Bardzo ładna linia jak i sam projekt . Wizualnie z zewnątrz auto jest piękne. Pytanie ile trzeba dokupić pakietów żeby auto wyglądało ładnie. Problemem dla mnie jest wnętrze. To kwestia gustu , nie przepadam za takimi zaokrąglonymi kształtami ukrytymi w desce rozdzielczej . Bardzo fajny test . Łapka w górę.
Czyli opakowanie robiące wow a po rozpakowaniu czyli jeździe meh... Aż żal że taka marka (żeby nie wywoływać tej milej Pani) w takim wielkim Suvie ma tyle baboli. Smutne...
Jestem ciekaw ile z tej elektroniki będzie działało kiedy zaczną te auta trafiać do komisu za parę lat. Auto tej klasy to pewnie z 10 lat potrzebuje na trafienie do takiego komisu jak nasz. Patrząc na stare wysokie modele marek premium o dziwi w nich niemal wszystko działa :-)
Autokomis Soloch gorzej jak zaczna szwankowac I reagowac w kompletnie odwrotny sposob jak na przyklad przyspieszanie lub skrecanie na prostej bo kto wie jakie Beda wady jak teraz samochod ma aż tyle kontroli
Prawdziwy samiec chce mieć 100% kontroli nad swoim samochodem. Elektronika, coraz bardziej ingerująca w proces prowadzenia auta, pozbawia nas części tej kontroli i poczucia pełnego panowania nad maszyną. To strasznie w...w...ce dla doświadczonych kierowców, natomiast niektóre typy osobowości czują się lepiej, gdy mają przekonanie, że razem z nimi ktoś jeszcze prowadzi samochód, od czasu do czasu zagada i w razie "W" będzie interweniował. Mamuśki pokochają to auto, z jego tabletami i różowym podświetleniem wnętrza. Zapewne będzie się dobrze sprzedawał.
I co da ta "100% kontrola" samcowi, który zagapi się i wjedzie w auto stojące w korku? Elektronika, jak na razie, nie prowadzi na siłę samochodów i pozbawia kontroli. Ona jedynie pomaga, jeśli kierowca zawiedzie.
@@AquaManiac23 Nie lubię być uszczęśliwiany na siłę i hurtem. Niektóre systemy zwykle są przydatne, np. ABS czy wspomaganie hamowania awaryjnego albo wspomniany przez Ciebie system automatycznego hamowania przy małych prędkościach. Jednak asystent pasa ruchu czy rozpoznawanie znaków z ograniczeniem prędkości albo stop-start działają na zasadzie chybił-trafił i są zawodne; w związku z tym każdy kierowca powinien mieć możliwość samodzielnego decydowania o tym, które aktywuje a które wyłączy na stałe w SWOIM WŁASNYM samochodzie. Dlaczego producent decyduje o tym za mnie, włączając je automatycznie po każdym uruchomieniu silnika?!?
@@riodecaca810 W jakim modelu asystent pasa ruchu jest zawodny? Jeśli przeszkadza Ci, że ww.systemy właczają się defaultowo, zakoduj sobie, żeby tak nie było. Albo zmień samochód. Są takie samochody, które defaultowo po odpaleniu wchodzą w ostatnio używany tryb, np. więszkość, jeśłl nie wszystkie BMW.
@@AquaManiac23 Nie lubię BMW, to nie moja bajka. Asystent pasa niepotrzebnie podnosi alarm gdy najeżdżam na wymalowane linie bez włączenia kierunkowskazu, np gdy jadę nocą pustą drogą i zmieniam pasy ruchu albo podczas jazdy w obszarze robót drogowych, gdzie już głupieje kompletnie od przecinających się linii. Porażka.
Oj coś p. redaktor ostatnio jakiś marudny. Beemka mu nie leży, na merca psioczy, no już sam nie wiem 🤔 zaczynam się martwić samopoczuciem mojego ulubionego cenzora aut. Z tych ostatnich testowanych, chyba najrozsadniejszy był Touareg, pomijając jego defekt z 48 v instalacją, która mu przeszkadzała w zrywnym ruszaniu. Tam motor dobrali do gabarytów, chociaż środek spieprzyli tandetnymi plastikami.
@@Pertyn Zgadzam się , napisałem to w formie żartu . Choć nie ukrywam ,że im Pan nie pomógł ;). Bardzo doceniam szczerość i szanuję za odwagę ( na niektórych kanałach tego brakuje ) . Pozdo .
Jaktu żyć żeby sobie takiego kupić a potem go serwisowa, dobra zmiana nie dała rady czekam na 5, 000 plus, może dadzą!! Ja bym wzioł i z tym silnikiem bo lepszy od mojego.
Jakpowiedział jeden z klasyków>>> Zmień Pan pracę, wez kredyt....... A 5000 plus może się Pan nie doczekać bo teraz składamy się na 32 F35 po 100 mln USD sztuka plus pakiet serwisowy( no wiesz filtry, oleje, klocki) ja jeszcze połowę tego. A same jednodniowe loty tego stadka to Panie całe 500+ za jeden rok. Jeszcze jedno. Nikt na świecie nic nie daje za darmo. Widziałeś na przykład, żeby w Niemczech czy Holandii wszyscy jezdzili MB GLE?
300K pln.."TO już kupmy porządny samochód"..:)))) po czym wpisał w wyszukiwarkę L-E-V-A-N-T-E i kliknął kup teraz:)))a tak na serio to robią z nas idiotów poprzez wymuszanie korzystania ze wszystkich systemów bezpieczeństwa obligatoryjnie..
Za te pienidze mozna miec LSa bedzie i szlachetniej i szybciej. I wydaje mi sie ze bez plastikowych nawiewów. Dzieki Panie Macieju.
Jak już porównujesz...to chociaż bierz pod uwagę te same segmenty:)
Jakub Maciuch albo 5 Golfów - porównanie z dupy
@@mrmementofinis ale ja porownuje te same kwoty. Jedno i drugie jest luksusowe i służy do epatowania statusem.
@@t100stanisawowski5 nie rozumiem dygresji. LS to dla Ciebie golf?
Jakub Maciuch nie, po prostu porównanie równie z dupy - inny segment, inny target
Oj dawno nie widziałem by tak bardzo Pertyn zrugał auto, bo ględzenia tu mało było ;) Coś musi być na rzeczy. Pozdrawiam. :)
Przecież ten Mercedes nie ma nic wspólnego z elegancją w środku xd Jak to można było tak spierdolić, niech spojrzą na Porsche jak umieli połączyć nowoczesność z elegancją.
2 litry to moze miec coca cola...od 3l wzwyz zaczyna sie motoryzacja jaka kocham...
Mialem przyjemnosc pojezdzic z taką konfiguracją silnikową i zachęcam rowniez do tego przed napisaniem komentarza. Auto tej masy z przyspieszeniem 7.2s do 100 to.lepiej niz dobrze. Jedyna wadą jest totalny brak odczuwania przyspieszenia i prędkości ale to chyba wlasnie za to placimy slone pieniadze. Nie zapominajmy ze bmw x5 do konca 2018r bylo oferowane z 2l dieslem , a ilość tych pojazdów na drodze jest porazajaca. Takie czasy. Myślę, ze ten samochod jest przeznaczony dla mlodego , majetnego klienta i nie koniecznie wariata drogowego. Pozdrawiam
Też jeździłem autem w tej konfiguracji i mam dokładnie takie same odczucia jak Twoje. W mojej opinii auto zbiera się dobrze, trzeba kontrolować prędkość przez zerkanie na zegary bo nic w nim nie słychać. Mi osobiście bardzo się podoba i będę go lubił codziennie :-)
to prawda, jadac w trasie trzeba się wręcz pilnować do tego stopnia nie czuć predkosci. Czy jestes szczesliwym posiadaczem tego auta?
Od sierpnia bendę :-)
I to jest Rzetelny test 👍
Panie Macieju = chylę czoło za szczerość. Jak coś nie pasuje to nie pasuje nawet jak ma "gwiazdę" na masce 💪💪💪
Super bawi mnie Pana miłość z Panią z Mercedesa...:-) jest bardzo "agresywna"
Mam wrażenie ze jeżdżąc tymi nowymi suvami meczy sie Pertyn wspominajac mniej naszpikowane technologia, bardziej old schoolwe auta. Nowe auta to juz takie bardziej smartfony na kołch.
No ja po jedzie próbnej również byłem zmieszany. Zdecydowanie wole Touarega i jedyna słuszna królową kusiódemke :) po raz kolejny bardzo podobne odczucia.
Uważam, że wnętrze jest bardzo ładne z wyjątkiem wyświetlacza.
Moim zdaniem aby docenić nowoczesne systemy bezpieczeństwa trzeba się ich też po prostu „nauczyć”. Wymaga to niestety czasu i walki ze starymi odruchami i nawykami. Wspomniany tu na przykład system utrzymania pasa - trudno żeby nie reagował zdecydowanie jak na zakręcie zjeżdżasz z drogi. Odbije kierownicę, zmniejszy prędkość, ale tragedii nie ma. Da ci się we znaki przy wyprzedaniu i powrocie na pas - jak nie wrzucasz kierunkowskazu. Systemy jazdy półautomatycznej - nie cieszą się dużym powodzeniem bo często testujący sprowadzają je do tego że możesz jechać bez trzymania kierownicy. Tymczasem docenisz bardziej ten system jadąc w nocy krętą drogą kiedy oślepiają cię samochody jadące w przeciwną stronę - a twój samochód jedzie jak po szynach. Żeby twój samochód automatycznie wyhamowywał system musi być aktywny, a wyłącza się gdy naciśniesz hamulec. To wszystko wymaga praktyki ale naprawdę warto - bo przenosisz się na inny poziom bezpieczeństwa.
Czekam na test tego bydlaka w bogatszej wersji. Myślę, że wtedy zachwytom może nie być końca. Zdjęcia Tomka pierwsza klasa, zakochałem się w nim. Oczywiście w samochodzie ;)
Zaczynam oglądać, piękne zdjęcia, suwisko jak się patrzy, potężny celownik na atrapie, myślę sobie znowu Pan Sędzia będzie wzdychał i wznosił się pod niebo. A tu cały misterny plan w .....
Czasami to się cieszę, że nie znam się na motoryzacji. Śpię spokojnie.
(Ale żeby w mercedesie skrzypiało?!?!)
Panie Macieju,
Z całym szacunkiem dla Pana dorobku i doświadczenia, ale oczekiwałem po prostu trochę bardziej merytorycznej analizy, a nie podejścia "nie bo nie". Oczywiście ma Pan do takiej reakcji prawo, ale jako pewnie niejedyny internauta, który czekał na test właśnie tego modelu podstawowe pytanie, na które oczekiwałem w tym teście odpowiedzi to porównanie do bezpośrednich rywali, przede wszystkim Touareqa, którego Pan przecież testował, ale również X5, z którego jazdy wrażenia powinny być jeszcze całkiem świeże. Myślę, że dla potencjalnych klientów właśnie tego typu zestawienie byłoby najciekawsze. Jak najmłodszy w tym gronie Mercedes wygląda na ich tle? Oba auta ocenił Pan bardzo wysoko i w obu przypadkach równie wielka masa nie była problemem. Zgadzam się w pełni z komentarzami poniżej, iż specyfikacja tego akurat egzemplarza nie była majstersztykiem biura prasowego, ale decyzje przedstawicielstwa trzeba przyjąć z pokorą. Żart oczywiście, w każdym razie chodzi mi o to, że trzeba mieć świadomość specyfiki takiej konfiguracji i nie oceniać całej konstrukcji przez pryzmat jedynie tej wersji.
Panie Macieju żeby nie było jak z tą M5-ką, którą pierwotnie ocenił Pan właśnie na zasadach "nie lubię i już", a przy kolejnej okazji jako objawienie klasy. Wiem, wiem to wszystko przez to "Competition".
Pozdrawiam
PS. Co do "lane assist" pełna zgoda, ale to naprawdę nie jest wyłącznie domena Mercedesa. I jeszcze jedno. Zawieszenie. Czy nie zauważa Pan zdecydowanej unifikacji tego co oferuje konkurencja? Przecież Mercedes nie zaoferował kilku opcji zawieszeniowych sam z siebie, ale zrobił to w reakcji na dokonania innych, niemieckich producentów. Wie Pan doskonale, że taki VW oferuje konkretnie trzy wersje w tym zakresie. Nie jest to zatem żadna fanaberia Mercedesa czy próba taksowania klienta za przysłowiowe powietrze w samochodzie. Nie uważam, że taki stan konfiguratora powinien być powodem do krytyki bardziej informatywne byłoby porównanie topowej wersji zawieszenia Touareqa z odpowiednią w GLE.
Mercedes, ktory "prawie nigdzie nie skrzypi " - mamy to!! Hehe , motoryzacja XXI wieku :)
Świetnie oddane odczucia z obcowania z tym samochodem, lekkość przekazu i sarkastyczny humor, MADE BY PERTYN
Ale jazda, dawno takiego testu nie było, a oglądam (prawie) wszystkie :)
To auto wywołuje dysonans poznawczy na miarę poznania przepięknej tajskiej dziewczyny, która przy bliższym poznaniu okazuje się hojniej obdarzona w wiadomym miejscu.
O w końcu jakiś mercedesik, witam serdecznie.
Proszę się ode mnie od tratatitać.....hihihi no master :) Teścik fajny, łapka idzie w górę, pozdrawiam :)
Również dziękuję za kolejną recenzję, i do widzenia się z Panem w następnym video (co za oldskulowe słowo :)
Mój przyjaciel po 2 miesiącach pozbywa się z niesmakiem nowego GLC Coupe. Po przesiadce z A4 B9 jest mocno rozczarowany. Fotele są wykonane z kamienia (zwłaszcza pasażera) a jeden z przycisków na drzwiach wcisnął się "na zawsze" i nie chce wrócić do stanu pierwotnego. Zawieszenie natomiast przy szybszym pokonaniu "garbów" spowalniających katapultuje po sam sufit ;)
Jeśli się zamawia sportowe fotele oraz sportowe zawieszenie, to tak czasami bywa :)
@@AquaManiac23 No właśnie ani to sportowe fotele, ani zawias ;) Generalnie Mercedes się gdzieś pogubił w XXI wieku
@@pawelen405 No bez jaj :) ZNam ten samochód, standardowe siedzenia oraz zawieszenie są bardzo komfortowe.
@@AquaManiac23 W niedziele lecimy nim nad morze na ostatnią trasę przed pogonieniem go. Co mogę powiedzieć - dla mnie ten samochód w porównaniu do mojej Mazdy 6 GH, którą kocham i tak bezwarunkowo, to PROM kosmiczny i super mi się nim jeździ, niemniej fotel pasażera jest z granitu, a zawias wybujały w porównaniu do na przykład A4 B9 czy mojej Mazdy ;]
Jeśli chodzi o silniki to ta wchodząca norma spalin o której Pertyn mówi raczej jeszcze oszczędzi te większe silniki które w autach np. Klas wyższych dopełniają całości jako auta luksusowego lub troche luksusowego. Myśle że następna norma spowoduje że 4 cylindry będą czymś zwyczajnym w A8 czy S klasie. Mercedes klasy S w wersji pullman z silnikiem R4 spowoduje kolejne obruszenie oraz koniec świata wg. pasjonatów aut. Niestety to nie oni kreują historię motoryzacji a szkoda bo gdyby kreowali to obraz aut na ulicach były czymś bardzo ciekawym nawet dla ludzi obojętych wobec samochodów.
Super Test Panie Macieju - profeska, rzeczowość i obiektywizm (pomimo czysto subiektywnych uwag / odczuć). Mam to samo wrażenie co do Mercedesów: porządne, eleganckie auta, ale za cholerę mnie nie przekonują, zwłaszcza A, B i te ich suvo-wariacje "na modny temat". Mam paru "Mesiarzy" wśród rodziny i znajomych i... sorki... Nie kumam tego!!! Koledzy jeździli starą A-klasą, B-klasą, Vaneo i takich G...n nie pilotowałem dawno, a trochę km z nimi poprowadziłem! Stara E-klasa w210 (itp. 211), C-klasa z 2-ej poł. lat 90...brrrr....chujnia, tandeta, gubienie plastików, korozja i koszty! Nowsze C -W204 spoko (dla kazdego coś dobrego), C-klasa dużo lepsza, najnowsza CLA całkiem fajna. Znam gostka, który ma ML, sorry w swojej Albanii to on może brylować! Kuzyn ma kilkuletnią E-klasę Coupe i roczną A-klasę - znacznie lepsze, ale to wciąż nie moja bajka. Osobiscie wolałbym tego Cadillaca-suva z V6. 3,65 litra, którego Pan testował:-))) Pozdr. P
Dziękuję za ten test 😁 już wiem co omijać szerokim łukiem, możliwie jak najszybciej haha😁😉😀😎🤪
Zgadzam się co do systemów „przejmujących kontrole” nad kierowcą...kilka osób które znam a maja nowe BMW...7, x3, x5...wszyscy wyłączają te systemy...awaryjne hamowanie włącza się czasem w najmniej spodziewanym momencie, co może doprowadzić do zawału 😂😂😂😂...a nagła zmiana pasa ruchu na autostradzie bez włączenia kierunku wymaga nie lada siły w rękach 🙈🙈pozdrawiam
Volvo XC 90 MR 2019 ma możliwość wyłączenia na stałe systemu utrzymania pasa ruchu ,które nie aktywuje się każdorazowo po włączeniu auta.
Powiem bez owijania w bawełnę, wg mnie to najładniejszy obecnie SUV i w ogóle w ostatnich latach.
Silnik jest dla kobiety odwożącej dzieci do szkoły. Lub insta girl🤣🤣🤣
Fajna paleta kolorów na zdjęciach w zestawieniu ze światłem-sygnaturą 😊 ten grill trendy paskudny wielki jak na wojne dla wzbudzenia strachu u wroga, ale poza tym bryła mniam. Jeszcze jedno, jakby zabrać emblemat z tyłu, chociaż ładny, to bym zastanawiałbym się miedzy GM a VAG. No kurde.. te lampy wyglądają jakby nie mieli pomysłu ani czasu, ale szczęśliwie akurat tego samego dnia w pubie był projektant GM i na fajce sprzedał wersję roboczą świateł Astry... Pozdrawiam Pertyna i Tomasza
Oglądam Cię Pertynie od kilku lat i ciągle czytam komentarze w których zarzuca Ci się że "uwielbiasz każde auto, więc po co Cię oglądać". No więc niech ten odcinek - za który wielkie Ci dzięki, bo wiem że się trochę męczyłeś z tym wózkiem - będzie dowodem na to, że ... no cóż, drodzy malkontenci: gówno prawda! Pan Maciej od czasu do czasu przypieprzy niektórym autkom. Bo zasługują w Jego opinii. I tyle w temacie. Dzięki Panie Macieju ! Pleasure to listen to you !
Cała prawda o Mercedesie. To co odczuwam do tej marki od długiego czasu. A ten tablet przed kierownicą to prawdziwy koszmar. Jakże obiektywna i prawdziwa recenzja. Brawo panie Pertyn.
W następnej generacji pewnie będzie możliwość odłączenia i zabrania do domu tych tabletów🤭😂
NARESZCIE 😀😀😀 Dziękuję za test Panie Macieju 🍻🍻🍻
Witam i pozdrawiam Pana Pertyna. Pierwszy raz w historii produkcji ML - GLE muszę przyznać, że podoba mi się to auto (jego kształt i wykończenie) ale silnik w tym konkretnym modelu przy tej masie pojazdu to parodia.
To do maruderów, którzy twierdzą, że Pertyn zachwala wszystko, co mu wpadnie w ręce. "Drives", łobuz jeden, też sobie wyskoczył z tym "spostrzeżeniem" na jednym z filmów ;> No chyba jednak nie. A mowa tu o luksusowym skądinąd Mercedesie...
Drives jest wesołkowatym prześmiewcą..wolę poględzić..
Panie Macieju powiedział pan w 7:07, że trzeba wejść w silnik v6 a czy Mercedes nie montuje przypadkiem w tym modelu silników r6 ?
Czy tylko mi się wydaje, że znaczek Mercedesa z przodu w 1:19 jest krzywo umocowany?
Tak, montuje ;)
Wczoraj rozmawialem ze znajomym. Mial przez chwile B-klase. Abstrahujac od tego, ze on nie lubi wszechobecnej elektroniki i choinki lampek, to za system utrzymywania w pasie ruchu spaliłby ten samochod. Twierdzi, ze nie da sie z tym jezdzic. Chyba Pan to dzisiaj potwierdził.
Ps
Kiedy oglądałem nowa A-klase spodobała mi sie glosowa asystentka. juz wiem, ze spaliłbym merca za nią własnie. Jest jednak rozwiązanie - trzeba nauczyć się używać słowa bmw zamiast mercedes :) tylko nie wiem czy o to chodziło projektantom tego systemu?!
Ale naj... nawiewów. :D
Jeżeli miałeś ML a chcesz mieć GLE to przygotuj 100 tys......EURO jak chcesz nie być ośmieszanym przez Passata TDI na drodze :-)
w jaki sposob osmieszanym? bo jest szybszy? masz 10 lat?
@@adamciesielski9768 ... TAK bo jest szybszy....mam 10 lat :-)
@@motordza4832 To jedź sobie dalej tym 20-letnim Passatem. Ale najlepiej u siebie na wsi, a nie na drogach publicznych.
@@AquaManiac23 a co się przyczepiłeś człowieka? nie napisał że jeździ Passatem tylko zasugerował że 2.0 d nie radzi sobie w tej budzie i ma racje. Akurat GLE nie jeździłem ale jeździłem x5 2.0 d jeszcze w tej poprzedniej odmianie 2017 więc gabaryt podobny no i to auto nie jechało. Auto za 300 tys. zł i osiągi Golfa 1.4 tsi czy 2.0 tdi.
@@micham323 dzięki ....widzę że wreszcie ktoś zrozumiał o czym pisałem....ale jak widać trzeba pojeździć takim samochodem by to zrozumieć a nie sugerować się tylko różem na desce i wielkością tableta :-) pozdro
Piękna fura.....tak właściwie dlaczego teraz jest taka moda na Mercedesy? Do tej pory było tylko BMW i Audi.
Ten nowy silnik Mercedesa świetnie pociągnie GLC i All Terrain. To może się udać. Czyż nie? Pozdrawiam.
Mam wrażenie, że głośno w tej furze
Ach jakież to szczęście, że stać mnie tylko na nową Dacię Duster z której jestem tak bardzo zadowolony, w przeciwieństwie do kogoś kto kupiłby tego Mercedesa, a ten bogacz, który kupuje dzisiejsze Mercedesy cierpi.
Ech, Pan Bóg jest jednak sprawiedliwy.
Raaany, ale mnie Pan tym razem zdrzaźnił :P Powiedział mi Pan coś o czym każdy ale to każdy chyba doskonale wie: że na auto takich rozmiarów 245 KM (nie dowiedziałem się jednak jaki toto ma moment obrotowy) to dużo za mało. Ok, akurat takim Pan jechał i musiał Pan to zauważyć, ale poświęcanie temu połowy filmiku nie miało zbyt wiele sensu. Wolałbym, żeby powiedział Pan to w trzech zdaniach, a potem opowiedział mi, jakie to ma hamulce, jaki układ kierowniczy, jak pracuje skrzynia biegów itp. Nawiasem mówiąc, w Mercedesie 2 l i 245 KM to skandal, a w niedawno testowanym przez Pana Raptorze, na oko ze cztery razy potężniejszym od GLE, 2 l i 213 KM to zajebiste rozwiązanie... No, ale tam dowiedziałem się jaki jest moment obrotowy, a przy GLE nie więc nie mam jak sobie tego porównać.
Za to było samo czepianie się :) Że niektóre systemy domyślnie są włączone i że po co to komu. Gdyby jednak wszystko było domyślnie wyłączone, pewnie kto inny, jakiś miłośnik systemów wspomagających, nagrałby filmik, w którym zadałby rozpaczliwe pytanie, na co komu po każdym uruchomieniu silnika włączać kolejne systemy, skoro akurat on chce je mieć włączone na sztywno. Kwestia gustu. Przy tym nie wierzę, żeby taki wybór Mercedesa był podyktowany przypadkiem. Nie sądzę, żeby nie było to porzedzone jakimiś badaniami, co preferuje większość kierowców. Nie sądzę po prostu, by Mrecedes działał na oślep. Ostatecznie kilka lat jakoś tam utrzymują się na rynku.
Tego auta nie da sie porownac z konkurencja bo bmw x5 czy tuareg jezdza z 3.0 motorami a zestawienie 3.0 v6 z 2.0 to glupota i kazdy zapomina o drobnym szczegole jaka jest roznica miedzy silnikami ,doplata za 3.0 to drobne ponad 60 k zl :) ,pozdrawiam
@@monikatrochimowicz5801 Okej ale nikt nie robił takiego porównania, a już na pewno nie pod względem silników. Pisałem o czymś innym: o tym właśnie, że okej, pewnie ten silnik w GLE to jednak żarcik (choć w sumie jednak nie, Mercedes nigdy raczej nie silił się, żeby być Porsche czy choćby BMW czy Audi, w Mercedesie wybaczam słabsze osiągi, doceniając w zamian komfort i luksus) ale nie wiem czy ktoś pokusiłby się o stwierdzenie, że w GLE przesadzono z elektroniką, a BMW czy Touareg pod tym względem są zupełnie inne i przypominają wóz Drzymały. Po prostu na tym polega postęp, że w komórkach zamontowano aparat fotograficzny, ludzie walczą ze sobą nie za pomocą dzidy (niestety), a domu drewniane stawia się dziś wyłącznie wyjątkowo, bo jednak jakiś czas temu przestawiono się na murowane. Wszystko jest kwestią priorytetów: jeden wybierze bardziej luksusowe i znacznie bardziej prestiżowe auto, nie przejmując się słabszym silnikiem, inny odwrotnie. A czy ktokolwiek narzekałby na Porsche, mówiąc, że okej, silnik świetny ale ogólnie to strasznie przekombinowane pod względem elektroniki autko? Osobną kwestią jest w ogóle to, na ile super mocny silnik w samochodzie typu SUV jest szczególnie istotny (prawa fizyki łamią chyba tylko inżynierowie Porsche, w każdym innym samochodzie czuć że sporo ponad dwie tony i takie, a nie inne gabaryty muszą robić swoje). Choć - na koniec - zgoda, 6 cylindrów, ze 280 koni i z 500 Nm w takim samochodzie powinno jednak być.
@@monikatrochimowicz5801 I jeszcze coś przyszło mi do głowy... Czasy są jakie są i przyszłość jednak raczej nie należy do silników w rodzaju Hellcat. Można się obrażać na świat, można się złościć (nie, nie Pani, mówię o niektórych buńczucznych komentarzach) ale przyszłość (jeśli w ogóle mówimy o silnikach spalinowych) to raczej silniki w rodzaju 2.0, żeby w ogóle nie powiedzieć, że 1.0 Eco Boost. I może dobrze, skoro tak chyba jednak będzie, że Mercedes bawi się już teraz, kiedy jeszcze jest wybór, takimi silnikami? Próbuje, pewnie uczy się na błędach. Czy kiedyś inżynierowie BMW, na przykład, nie będą kilka lat do tyłu w porównaniu do konkurencji?
Sama jezdze nowa e coupe i biadolenie na temat systemow wspomagajacych mnie smieszy ,masz ochote zeby sam jechał to nastawiasz tempoat adaptacyjny i klikasz przycisk utrzymujacy tor ruchu ,denerwuje cie to prowadzisz recznie ,czy to ze mam opcje wyjazdu z garazu znaczy ze musze z niej korzystac ?
To samo dotyczy parkowania ,to ze jest jakis gadzet nie oznacza ze musisz z niego korzystac a z tylu glowy masz swiadomosc ze jezeli masz ochote zeby sam jechał na autostradzie trzymal odległość czy skrecal to mila swiadomosc.
Kazdy ma swoje priorytety, ja lubie komgort ,relaks a kiedy chce pojechac to wstydu nie ma :)
7:07 tym razem już nie V6 tylko R6
Dziękuje za wzmiankę o moich "zabójczych" przygodach z S-klasą skoro pisze znaczy jeszcze jej się nie udało mnie zabić, ale codziennie usilnie bestia się stara. Ciekawe czy Inżynierowie z Mercedesa jednak się wycofają z permanentności systemu.
Ciekawe jak wygląda Mercedes GLE w wersji AMG.
Zgadzam się, do tego ile kratek wentylacji.... też już jakaś abstrakcja, ponad 9 z tego co widzę, tylko na konsoli przedniej z czego, z czego 5 centralnie. No...dziwny, nie za bardzo przemawiający.
Z zewnątrz taki średni bym powiedział ... cytując klasyka , wnętrze kosmos ...
Panie Macieju BMW X5 , GLE czy VW TUAREG ? , osobiście jeździłem każdym z nich i VW zrobił na mnie ogromne wrażenie .
@@Pertyn Z tymi ekranami służącymi nawet do obsługi klimatyzacji? :)
Jezdzilem chyba innym bo mam zupełnie inne odczucia ,cisza spokoj i komfort a porownywanie silnika 2.0 do V6 to chyba nieporozumienie, 7.2 do setki z 2.0 to zacnie moim zdaniem a Pan marudzi :)
No V6 jest nieporównywalny.. chyba że rozpatrujemy jakis wyjątkowy czterocylindrowy silnik np Variable Compression Turbo by Infiniti 😉
7.2 wpisane 8.7 mierzone :) pozdrawiam
@@michawencel4074 no to prędzej:)..Racelogic?
@@michawencel4074 chyba ci sie cos pomylilo popatrz na testy i nie pisz glupot ,przyspieszen gle masz pelno na yt
@@monikatrochimowicz5801 widziałem test w auto i motor sport. Wyraźnie napisane 8.7 do 100. Ale czy grupie docelowej jaką jest stary Heinrich 1,5 sekundy robi różnicę? Pewnie nie. To i tak dziadkowóz. Pozdrawiam
Mam lepszą zagadkę: "Gęsiarka", zabytkowe fotele, wieża Sony a nawet ekspres do kawy i żyrandol (w sumie 101 przedmiotów). Co je łączy? Dodam, że pytanie nie powinno sprawiać kłopotu byłemu pracownikowi kancelarii.
Dziękuję panu
Ile godzin, kilometrów można przejechać Taxi Mercedesem za 300tys zl ?
Panie Macieju mam pytanie trochę z innej beczki , testował pan Gelende w wersji G63 AMG. Nie wiem czy pan jeździł wersją G500 ( oczywiście mam na myśli nowe wersje) i moje pytanie jest takie jaką wersję wybrałby Pan dla siebie. Od razu mówię że nie jestem osobą która jest przed zakupem takiego auta ( no może za 10-15 lat jak się dostanę i skończę aplikację notarialną :) ) i która będzie brzydko mówiąc drzeć mordę po zakupie bo pan tak doradził w komentarzu :) - czuje że są takie nieprzyjemności. Ogólnie jestem fanem trzech samochodów z duszą czyli Forda Mustanga, Land Rover Range Rover w wersji klasycznej oraz właśnie kanciastej pięknej Gelendy.
No to mnie Pan pocieszył. Czekałem na pańską recenzję i nie doczekawszy zamówiłem w piątek. A miałem wielki dylemat pomiędzy Tuaregiem a GLE właśnie. Te same spostrzeżenia odnośnie pracy zwieszenia po jeździe próbnej GLE. Przed samym zakupem zdecydowałem się jeszcze raz skorzystać z użyczenia tych 2 pojazdów jednocześnie (GLE 450) vs Tuareg i różnice w bezpośredniej konfrontacji na tych samych drogach nie były tak wielkie. Nie mniej Tuareg lepiej. Liczę na to, że wersja 400d, którą zamówiłem dostarczy jednak trochę lepszych wrażeń. Może kiedyś pojeździ Pan 400d i podzieli się nowymi odczuciami. Pozdrawiam
Jeśli to chodzi o nowe 400d z R6 diesel, to osiągi i kultura pracy będą o wiele lepsze.
@@nico-toscani warto dawać się okradać przez państwo na 100 tys. zł dla dwóch cylindrów?
U mnie wygrywa Tuareg , jestem pod ogromnym wrażeniem jak te auto jeździ .
@@daxosm Przy tej klasie auta wypada by było ich jednak 6 ;)
@@robertszczepanski2541 Bo to bez wątpienia b. dobre auto. Po jeździe Tuaregiem b. szybko wyeliminowałem Q8, choć Audi rabatuje Q8 na poziomie UWAGA ponad 20% co zbliża je cenowo do Tuarega. Mimo to Tuareg zrobił na mnie wrażenie, a Q8 wcale.
A w BMW nie trzeba wyłączać Asystenta Pasa Ruchu :)))
Gratuluje kolejnego zajevistego testu pozdro
Ten Mercedes, Touareg czy BMW x5?
Levante;) ale Pertyn wytypował Q8..
Michał Wencel Touareg
Panie Macieju, jaka jest szansa na filmy w 60fps?
Pozdrawiam
@@Pertyn Panie Macieju przychalam się. Robiłem testy, wrzucałem na YT i przy 60 klatkach jest piękna taka plastyczność ruchu, jest różnica, indeed
Pertyn Ględzi w moim odczuciu znacznie zwiększa to immersję. Oglądam kilka kanałów motoryzacyjnych gdzie występuje to 50/60 FPS i wracając do 25 wszystko wydaje się ociężale i powolne. Zostawmy filmowe 25 klatek da kina, a my idźmy z duchem czasu. Pozdrawiam
@@PeterFeelTV Tak, coś jest na rzeczy z tą immersją. Tutaj próbka jak fantastycznie wygląda to powolone przepychanie aut na początku w 720/1080p50 na przykład ua-cam.com/video/Jv-JiSpZ7ZE/v-deo.html
Jürgenk ja jako przykład podam kanał AutoTopNL. Mysle, że to świetne przyklady dzięki którym warto się zastanowić nad wprowadzeniem większej ilości klatek do filmów Pana Macieja. Sprzęt jaki Pan ma je realizuje więc może warto chociaż jeden testowo tak wykonać? Trzymam kciuki by się udało a może i taka zmiana wpłynie też na plus jakościowo dla kanału.
Pozdrawiam
@@PeterFeelTV Tak, AutoTopNL też prenumeruję. Szczególnie dobrze widać, tę "immersję" - rozumianą nie jako przeskok ze średnicy ziarna czyli ilości linii ale częstotliwości klatek - przy POV, otoczeniu auta przy wysokiej prędkości i wyrazistości zegarów. Jestem na tak. Pertyn lud prosi! 👍
A propos, jest szansa na test Dacii Duster z nowym, 150KM silnikiem?! :-)
Panie Macieju kiedy teścik Forda Focusa ST MK4 ?:D
Czy słyszał pan o tym że Mercedes jeżeli chodzi o tak dobre wygłuszenie, stosuje technikę wykorzystywana w odrzutowcach ? Wykorzystują podobno odwrócenie fazy dźwięku zewnętrznego, poza kabiną samochodu co daje wręcz całkowitą ciszę. Dźwięk spoza kabiny nagrywany jest przez mikrofony następnie odwracany w fazie i puszczany w głośnikach wewnątrz auta co daje całkowite wygłuszenie hałasu. Ciekawy jestem czy to prawda czy tylko mit
Ford robi to w wersjach Vignale.
@@mechaniczny1 ooo proszeeee. Dzięki za info 😀
W słuchawkach jest taka sama technika.
@@TheKacper2001 jakich?
Ford Edge ma takie wygluszacze 👍
Panie Pertynie leci łapka za The White Stripes, test jak zawsze świetny.
Zgadzam się z pana opinią co do tego auta w 100 procentach :) Bardzo fajny test :)
Dobre zdjęcia.Ciekawy test.Auto dyskusyjne.
Wyświetlacze vs. zegary. Ok, wiem, za mojej młodości, to były auta... Kiedyś wszystko było lepsze, teraz nawet umierają tacy ludzie, którzy kiedyś nie umierali. Pora chyba pogodzić się z tym, że piękne czasu polonezów i fordów escortów chyba minęły. Mówi Pan: auto przeładowane elektroniką. Proszę znaleźć auto klasy wyższej lub wręcz premium, kosztujące niemal 300 tys. w wersji bazowej, które będzie miało elektronikę na poziomie wspomnianego Dustera lub niewspomnianej Łady Niva. Ma Pan więc dwa wyjścia: albo w ogóle zrezygnować ze współczesnych samochodów albo proszę wybrać coś w rodzaju Tata Indigo. Innego wyboru nie widzę. Co prawda nie w tym filmiku ale zwykle mówił Pan, jak to przedkłada nad tablety „przepięknie, ręcznie cyzelowane zegary”. O co właściwie w tym chodzi? Bo przecież one nie ręcznie są robione, a taśmowo, maszynowo, prawda? Notabene, akurat w przypadku Mercedesa te przepiękne zegary wyglądają identycznie jak w Astrze K. A nie o to by mi chodziło, gdybym celował w auto w średnio wyposażonej wersji za jakieś 400 tys.
Paskudne tablety... Rozumiem, że nie chodzi o to, że te akurat są paskudne, tylko że tablety, prawda? Więc, jak już napisałem, okej, takie rozwiązanie w wartburgu byłoby dyskusyjne jednak dziś, w każdym współczesnym samochodzie za dużo się dzieje, by było to inaczej rozwiązane. Kiedyś odpadało Panu wyświetlanie informacji z radia - bo te miał Pan na maleńkim wyświetlaczu radia (o ile był w nim jakikolwiek wyświetlacz). Ale kiedyś wrzucał Pan tam kasetę z dwunastoma kawałkami - a dziś ma Pan na USB lub karcie pamięci sto pięćdziesiąt folderów, a w każdym z nich sto utworów - nie ogarnie Pan tego na wyświetlaczu mającym trzy linie. Kiedyś ładował Pan na szybę uchwyt, a w niego jakiegoś TomToma - dziś na tym paskudnym, wielkim tablecie ma Pan nawigację i nie ogarnie Pan jej sensownie na nie-tablecie czyli wyświetlaczu 4,7”, na przykład. Pan może nie ale naprawdę sporo ludzi chce skorzystać z internetu - a więc jw. Jeśli wybieram numer z książki telefonicznej, też muszę mieć wielki wyświetlacz, żeby ogarnąć na nim na raz kilkanaście kontaktów lub ostatnich połączeń, a nie tylko trzy na raz, bo nikogo wtedy nie znajdę. Itd. Moim zdaniem więc kwestionuje Pan w ogóle zasadność produkowania aut klasy średniej, nie mówiąc już wyżej. Bo nie wyobrażam sobie aut bez „tabletów”, które jednak będą miały sensowny zestaw audio, nawigację, możliwość korzystania z internetu czy w ogóle po prostu CarPlaya. Nawiasem mówiąc, Mercedes zrobił genialny ruch, rezygnując z dotykowych ekranów.
Bo jaki ma Pan wybór? Czy w Q7 nie ma wirtualnego kokpitu i paskudnego, sprawiającego wrażenie doklejonego kropelką do deski ekranu? W A6 czy A8 ma Pan w ogóle dwa, to samo w Land Roverach. W Touaregu ma Pan jeszcze większy ekran. W X5 ekran ma 12,3” - to też table czy już nie? Jaki właściwie ma Pan wybór, chcąc kupić coś, co nie będzie jednak wyglądało w środku jak Mitsubishi ASX? Chciałbym więc zobaczyć Pański filmik o aucie klasy co najmniej wyższej, kosztującym w podstawowej wersji 300 k, a wyposażonym - a przepraszam, „nie przeładowanym elektroniką” - jak Citroen Cactus na przykład :)
Ja w moim GSi z 1991r mialem wyświetlacz a nie zegary :)
Zobacz Maserati Ghibli / Quattroporte / Levante
Miałem okazję jeżdzić Gle z tym silnikiem i X 5 z silnikiem2,5 d ,samochody bardzo dobrze się prowadzą ale niestety silniki w nich to po prostu nieporozumienie ,no chyba ,że dla zamożnych dziadków,pozdrawiam
Miałem dzisiaj okazję odbyć krótką jazdę testową, kilka godzin wcześniej jeździłem G05. Jak dla mnie, to jak ten silnik słychać w GLE to porażka, BMW też w 2 litowym dieslu, silnik w ogóle nie zwrócił ma siebie uwagi odglosami, tam jest po prostu cicho.
Miejsce z tylu ma + względem G05, zaś bagażnik zauważalnie mniejszy.
Jak dla mnie jak GLE to na pewno nie 300d.
Dzień dobry 😊
Wydaję mnie się że...Pan go nie polubił😂😂😂😂😂
Mi się podoba ale silnik faktycznie przydałby się żwawszy. To ciągłe odłączanie systemów po restarcie silnika też by mnie dołowało. Ale za nic w świecie nie pojmę skąd Pan wiedział, że na drugim ekranie oglądałem akurat Dokkera Stepway? Dawno nikt tak nie trafił w punkt i w czas. Może cena nieco wyższa niż 40 tys. ;-)
Chciałbym powiedziec ze testowany samochód nie posiada zawieszenia airmatic, stąd też mogą być odczuwalne wzdłóżne nierówności.
Przecież o tym mówiłem…
Czekamy na recenzję Żony Tomka :)
Ja też...........
Panie Pertyn - w taksówce musi być coś brzydkiego ;)
Kolor tych tasiemek przywiódł mi na myśl purpurę kardynalską, może to jest grupa docelowa?
ps. deszczyk chyba niewielki a całkiem konkretnie "łomocze" ;) po szybach. Czy przy takiej klasie nie daje się szyb lepiej tłumiących dźwięki?
Mikrofon jest przyczepiony do szyby w związku z tym nie sugerował bym się głośnością w materiale
a co sądzisz o GLC 245 KM pozdrawiam
Co Panu lepiej pasuje Q7 czy nowe GLE, poza silnikiem...wyciszenie, zawieszenie, przestronność, wykończenie etc?
Artur K moim zdaniem dużo lepiej wybrać model niższy a w najlepszej wersji w mocnym silnikiem.Ojciec wcześniej jeździł Jeep Grand Cherooke 3.0crd i długo chciał mieć tej wielkości samochód.Kiedy przejechał się glc43 i sq5,stwierdził ze ta wielkość jest wystarczająca a wyposażenie i silnik są dużo ważniejsze.Pytanie jest o ego i kwestie pokazania się,jeżeli dla Pana to kwestia drugorzędowa to polecam sq5(on akurat kupił ostatnie benzynowe 2018,teraz już tylko diesel:( ).Jest takie jakie Pan chce czyli albo komfortowe albo szybkie.Kwestia spalania w sq5 tu ma 12l w jeepie miał 11.
x7
Jan Kowalski dziękujemy za przecudowna historie ale pytanie było czy Q7 czy GLE, co to ma wspólnego z SQ5 które wogole nie należy do tej klasy i celuje w innego odbiorce?
Artur K Q7 mimo ze już trochę odstaje nowością konstrukcji jest nieco przestronniejsze
Super auto
Gle tylko w wersji 400d
Fajny samochód starego typu. Kiedy recenzja Mercedesa EQC? ;)
Bardzo ładna linia jak i sam projekt . Wizualnie z zewnątrz auto jest piękne. Pytanie ile trzeba dokupić pakietów żeby auto wyglądało ładnie. Problemem dla mnie jest wnętrze. To kwestia gustu , nie przepadam za takimi zaokrąglonymi kształtami ukrytymi w desce rozdzielczej . Bardzo fajny test . Łapka w górę.
"Proszę, nic nie mów kobieto!" XDDDDDDD
Panie Macieju ! A obuwie przy wsiadaniu to kto otrzepie ? Serdecznie pozdrawiam.
To nie jest ten sam Maciej. Podmienili go bo nie używał deparchatora. Pozdrawiam jasnowidzącego.
To zupełnie niepotrzebne.
Czyli opakowanie robiące wow a po rozpakowaniu czyli jeździe meh... Aż żal że taka marka (żeby nie wywoływać tej milej Pani) w takim wielkim Suvie ma tyle baboli. Smutne...
mam wrażenie , że Ola Källenius byłby zadowolony z tego testu ;)
Pertyn, kiedy test nowego CLA? (czyli to obłe, aseksualne coś przypominające CLSa?)
Jestem ciekaw ile z tej elektroniki będzie działało kiedy zaczną te auta trafiać do komisu za parę lat. Auto tej klasy to pewnie z 10 lat potrzebuje na trafienie do takiego komisu jak nasz. Patrząc na stare wysokie modele marek premium o dziwi w nich niemal wszystko działa :-)
Autokomis Soloch gorzej jak zaczna szwankowac I reagowac w kompletnie odwrotny sposob jak na przyklad przyspieszanie lub skrecanie na prostej bo kto wie jakie Beda wady jak teraz samochod ma aż tyle kontroli
Prawdziwy samiec chce mieć 100% kontroli nad swoim samochodem. Elektronika, coraz bardziej ingerująca w proces prowadzenia auta, pozbawia nas części tej kontroli i poczucia pełnego panowania nad maszyną. To strasznie w...w...ce dla doświadczonych kierowców, natomiast niektóre typy osobowości czują się lepiej, gdy mają przekonanie, że razem z nimi ktoś jeszcze prowadzi samochód, od czasu do czasu zagada i w razie "W" będzie interweniował. Mamuśki pokochają to auto, z jego tabletami i różowym podświetleniem wnętrza. Zapewne będzie się dobrze sprzedawał.
I co da ta "100% kontrola" samcowi, który zagapi się i wjedzie w auto stojące w korku? Elektronika, jak na razie, nie prowadzi na siłę samochodów i pozbawia kontroli. Ona jedynie pomaga, jeśli kierowca zawiedzie.
@@AquaManiac23 A co jeśli elektronika zawiedzie bo czujnik zabrudzony? Zdrowaś Mario czy Ojcze Nasz?
@@AquaManiac23 Nie lubię być uszczęśliwiany na siłę i hurtem. Niektóre systemy zwykle są przydatne, np. ABS czy wspomaganie hamowania awaryjnego albo wspomniany przez Ciebie system automatycznego hamowania przy małych prędkościach. Jednak asystent pasa ruchu czy rozpoznawanie znaków z ograniczeniem prędkości albo stop-start działają na zasadzie chybił-trafił i są zawodne; w związku z tym każdy kierowca powinien mieć możliwość samodzielnego decydowania o tym, które aktywuje a które wyłączy na stałe w SWOIM WŁASNYM samochodzie. Dlaczego producent decyduje o tym za mnie, włączając je automatycznie po każdym uruchomieniu silnika?!?
@@riodecaca810 W jakim modelu asystent pasa ruchu jest zawodny? Jeśli przeszkadza Ci, że ww.systemy właczają się defaultowo, zakoduj sobie, żeby tak nie było. Albo zmień samochód. Są takie samochody, które defaultowo po odpaleniu wchodzą w ostatnio używany tryb, np. więszkość, jeśłl nie wszystkie BMW.
@@AquaManiac23 Nie lubię BMW, to nie moja bajka. Asystent pasa niepotrzebnie podnosi alarm gdy najeżdżam na wymalowane linie bez włączenia kierunkowskazu, np gdy jadę nocą pustą drogą i zmieniam pasy ruchu albo podczas jazdy w obszarze robót drogowych, gdzie już głupieje kompletnie od przecinających się linii. Porażka.
Oj coś p. redaktor ostatnio jakiś marudny. Beemka mu nie leży, na merca psioczy, no już sam nie wiem 🤔 zaczynam się martwić samopoczuciem mojego ulubionego cenzora aut. Z tych ostatnich testowanych, chyba najrozsadniejszy był Touareg, pomijając jego defekt z 48 v instalacją, która mu przeszkadzała w zrywnym ruszaniu. Tam motor dobrali do gabarytów, chociaż środek spieprzyli tandetnymi plastikami.
To posłuchaj o Civicu sedanie manual. Miód malynka
uuu, chyba szybko pan Maciej nie dostanie "Mesia" do testów ;)
@@Pertyn Zgadzam się , napisałem to w formie żartu . Choć nie ukrywam ,że im Pan nie pomógł ;). Bardzo doceniam szczerość i szanuję za odwagę ( na niektórych kanałach tego brakuje ) . Pozdo .
Jaktu żyć żeby sobie takiego kupić a potem go serwisowa, dobra zmiana nie dała rady czekam na 5, 000 plus, może dadzą!! Ja bym wzioł i z tym silnikiem bo lepszy od mojego.
Jakpowiedział jeden z klasyków>>> Zmień Pan pracę, wez kredyt....... A 5000 plus może się Pan nie doczekać bo teraz składamy się na 32 F35 po 100 mln USD sztuka plus pakiet serwisowy( no wiesz filtry, oleje, klocki) ja jeszcze połowę tego. A same jednodniowe loty tego stadka to Panie całe 500+ za jeden rok. Jeszcze jedno. Nikt na świecie nic nie daje za darmo. Widziałeś na przykład, żeby w Niemczech czy Holandii wszyscy jezdzili MB GLE?
Zaraz wiedziałem jak Pan wsiadł do auta, że nie leży Panu ten samochód. 😋 Już zdążyłem trochę poznać Pana. Macieju pozdrawiam 😁
To ja zostane jednak przy moim w166 3.0 dizel v6 ;)
Ostatni mercedes do testów , heh
300K pln.."TO już kupmy porządny samochód"..:)))) po czym wpisał w wyszukiwarkę L-E-V-A-N-T-E i kliknął kup teraz:)))a tak na serio to robią z nas idiotów poprzez wymuszanie korzystania ze wszystkich systemów bezpieczeństwa obligatoryjnie..
Nie wszyscy :)
@@AquaManiac23 jeszcze chwila i BMW też ogarnie to szaleństwo 😉
@@piotrlisiak7205 Wątpię ;)
Proponuję większości GLS V6 612 km za 800.000,-
Ładny Merc
Chciałoby się zobaczyć AMG