Powinno się tu znaleść Anime Canis. Jest to seria o antropomorficznym wilku który wraz ze swoimi zmyślonymi przyjaciółmi omawia różne anime.. Niejednokrotnie parsknąłem śmiechem podczas oglądania.
Wiem, że miało nie być Gintamy, ale finał arku o psim kosmicie i jego starym właścicielu poruszyło serce jak mało co. Ogólnie jest wiele psów w anime, ale jak widać mało jest serii stricte o psach (albo są straszne głupie jak Inukai), a szkoda.
@@johntrudeu9756 nawiązywałem do pewnej starej topki canisa. Niestety nie mogę jej już znaleść, ale przynajmniej mam tu fragment w którym o niej wspomina ua-cam.com/video/n4NMnHbv3n8/v-deo.html
@@johntrudeu9756 co to za logika xD Byłoby poprawne, gdyby ostatnim rocznikiem był np. 1995, który jest zdecydowanie bliżej trzydziestki. 2003 jest koło dwudziestki, do trzydziestki ma jeszcze prawie dekadę.
Pamiętam jak kilka lat temu zaczęłam swoją przygodę z anime tytułem który poleciłeś, chciałam tylko tak szybko podziękować za to że gdyby nie ty to byłabym najpewniej normikiem >_
Może zrobiłbyś listę anime lub mang isekai w której bohaterowie rzeczywiście mówią o swojej reinkarnacji lub osoby w otoczeniu są tego świadome?(zakładając że znajdą się takie, sam natknąłem się na może kilka tytułów ) Na pewno to jest w Ascendance of a bookworm, a tak z tego co zauważyłem bohaterowie w większości o tym nie rozmawiają. W sumie nie dziwię się, bo mogliby zostać uznani za niezbyt normalnych. Gdybym ja był w takiej sytuacji to chciałbym przynajmniej najbliższym o tym powiedzieć.
- Do odcinka inu ni nattara suki na hito ni hirowareta - taki fajny tytuł o pewnym psie widziałem podczas którego oczy mi krwawiły bardziej niż podczas 3 i 4 sezonu dxd. A sam mam 3 psy, co nie oznacza że kotów nie lubię. - C.D.N. JP - po fudżi planowałem zakupić parę "akcesoriów, figurek, ubrań" itp. w akhabarze, i szczerze wież mi bądź nie ale 1 dzień okazało się że to zamało, dlatego pewnie w niedzielę tam jeszcze pojadę (łącznie to chyba +/- do 40 tys jenów mi tam pójdzie, ale nic nie poradzę że jako fan popkultury grzechem dla mnie nie byłoby tam kupić czegokolwiek + ceny +/- 2 razy tańsze niż u nas w Polsce za 5 mang (11-15 osh no ko) dałem mniej niż 100 zł i to bez przecen. A tak to następnego dnia odwiedziłem "japońską statue wolności i muzeum gundamów, i takie japońskie centrum Kopernika. Dziś niestety był tajfun co spowodowało lekkie problemy pokroju że do 15 80% sklepów, restauracji czy innych miejsc została zamknięta, więc na 1 połowe dnia odłączyłem się od grupy a potem przypadkiem w 40mln mieście (w akusace) mnie znaleźli gdy szukałem taiyaki (znalazłem a nadzienie, anko aż wylewało się z rybki). + Dowiedziałem się jak bardzo miłym narodem są japończycy. Parasolki w hotelu wszystkie wyszły to stwierdziłem dobra nie pada za mocno mogę iść, no to był błąd, jak luneło tak cały mokry byłem i się schroniłem jakoś, patrzę podjeżdża sobie jakiś japończyk otwiera szybę (normalnie na zielonym się zatrzymuje na ulicy) i daje mi parasolkę, oczywiście od razu podziękowałem (po JP) i przy okazji okazało się że są mili ludzie na tym świecie. Nazwa tej świątyni w akusace to sensō-ji, tu znakami - 浅草寺
Oj rozumiem, rozumiem. Są sklepy wyładowane treściami dla nas na kilka pięter, sam buszowałem po Akihabarze. Mam BARDZO silną wolę, dlatego wydałem tylko 10 tys. yenów. Ale zaopatrywałem się w Mandarake, gdzie sporo tomów było po 100-200 yenów. Kupiłem komplet mang Tsukihime, Fate Zero, kilka doujinów i jeszcze kilka rzeczy. A później się okazało że mam nadbagaż 8 kg. XD Współczuję że trafił Ci się tajfun, ale fajna ta sytuacja z tym parasolem. Będzie co wspominać.
Bungou Stray Dogs o psach, niezła gra słów 😂 Nie oglądałem, ale z tego co kojarzę to kryminał / dramat z nadnaturalnymi zdolnościami i to raczej nie jest o psach. No chyba, że liczymy również policję...
Anime Srebrny Kieł było bardzo popularne w Finlandii i chyba tylko tam ma tytuł kultowy. Co do przemocy w niej, jak dla mnie ona przez swoją dosadność wręcz uwrażliwia widza na oktucieństwo wobec zwierząt
Żadnego z wymienionych tytułów nie widziałam, mam dużo do nadrobienia. Jeżeli chodzi o dodanie czegoś od siebie school live, może i pieseł nie kończy tam szczęśliwie ale bez niego nie wyobrażam sobie tego animca.
Nie wspomniałem, bo produkcja skupia się na głównym bohaterze i tym że próbuje on nowych rzeczy. Piesek ma tam swój fragment, ale nie jest to anime o nim.
a co mają bracia alchemicy do psów? przecież w nim som tylko dwa psy. pies dziewczyny Edwansa i pies tej dziewczynki co się... aaa no chyba rozumiem... przepraszam
Jest takie jedno anime o psie... i jego pani... i ich, ekhem, wspólnie spędzonych chwilach oraz... prawdziwej miłości między nimi. Nie oglądajcie tego.
Powinno się tu znaleść Anime Canis. Jest to seria o antropomorficznym wilku który wraz ze swoimi zmyślonymi przyjaciółmi omawia różne anime.. Niejednokrotnie parsknąłem śmiechem podczas oglądania.
Niestety produkcja nie pochodzi z Japonii. ^_^
A co z topką dla miłośników jeleni?
W zestawieniu znalazłby się tylko jeden tytuł
@@mixolajeqPlus wspomnienie specjalnie: legendarne starcie człowiek kontra jeleń w Nichijou.
Shikanokonokonokokoshitantan
@@Polyergussy Nie rozprzestrzeniaj tej zarazy, ten kawałek uzależnia gorzej niż narkołyki.
Chodzi o przyprawianie rogów bohaterowi? :P
O tak dzięki bardzo za ten materiał numer 4 niesamowidzie mnie zainteresował, lece oglądać
Wiem, że miało nie być Gintamy, ale finał arku o psim kosmicie i jego starym właścicielu poruszyło serce jak mało co.
Ogólnie jest wiele psów w anime, ale jak widać mało jest serii stricte o psach (albo są straszne głupie jak Inukai), a szkoda.
No niestety, ten arc to tylko mały wycinek.
Polecam powieść Jack'a Londona "Biały Kieł" , w nawiązaniu do 4 pozycji na liście. Kocham tą książkę :)
To jest również jedna z moich ulubionych książek. Polecam również "Zew krwi" tego samego autora.
@@animecanis czytałam wszystkie książki Jacka Londona ☺️
Czytałem obie i bardzo dobrze wspominam...
No dobra rozczuliłeś moje serce 💓
Fajnie że ostatnio w topkach pojawiają się anime z kategorii "gimby nie znajo".
Panie ten tekst jest tu nie na miejscu bo właściwie to gimby znają dlatego że ostatnie istniejące gimby mają dziś koło 30.
@@johntrudeu9756 nawiązywałem do pewnej starej topki canisa. Niestety nie mogę jej już znaleść, ale przynajmniej mam tu fragment w którym o niej wspomina ua-cam.com/video/n4NMnHbv3n8/v-deo.html
@@johntrudeu9756 *20, ostatni rocznik, który poszedł do gimnazjum, to 2003.
@@icyrain123 No czyli mniej niż 30 ale więcej jak 20 więc czyli wciąż stwierdzenie że "około 30" jest poprawne.
@@johntrudeu9756 co to za logika xD Byłoby poprawne, gdyby ostatnim rocznikiem był np. 1995, który jest zdecydowanie bliżej trzydziestki. 2003 jest koło dwudziestki, do trzydziestki ma jeszcze prawie dekadę.
Zrób listę twoich ulubionych anime ale takich mało znanych lub niedocenianych
Pomyślę nad tym, fajny pomysł.
Dziękuję za odcinek❤❤❤
Pamiętam jak kilka lat temu zaczęłam swoją przygodę z anime tytułem który poleciłeś, chciałam tylko tak szybko podziękować za to że gdyby nie ty to byłabym najpewniej normikiem >_
Cieszy mnie, że tytuł trafił :)
Mam coś jeszcze, oprócz tych, które wymieniłeś, a też może podnieść ciśnienie lepiej niż poranna kawa ☕.
InuYasha. 😂😂😂
Nie czemu. Dobra przygodówka o psim pół-demonie. Niestety nie psie.
@@animecanis swoją drogą to nie anime, ale zwykły film 2-częściowy.
Ale serdecznie polecam wszystkim film "Był sobie pies" obie części.
Dzięki na to czekałem;)
Uprzejmie służę :)
Miejsce drugie brzmi jak wyciskacz łez na miarę "Psa, który jeździł koleją"...
Całkiem blisko.
Dziękuje! ❤
Może zrobiłbyś listę anime lub mang isekai w której bohaterowie rzeczywiście mówią o swojej reinkarnacji lub osoby w otoczeniu są tego świadome?(zakładając że znajdą się takie, sam natknąłem się na może kilka tytułów )
Na pewno to jest w Ascendance of a bookworm, a tak z tego co zauważyłem bohaterowie w większości o tym nie rozmawiają.
W sumie nie dziwię się, bo mogliby zostać uznani za niezbyt normalnych.
Gdybym ja był w takiej sytuacji to chciałbym przynajmniej najbliższym o tym powiedzieć.
Zrobisz topie anime z sztukami walki
To nie są droidy których szukam...
Pomyśli się ;)
@@animecanis dzienkibza danie nadzieji
Ło, ktoś zna gingę! Jedno z moich pierwszych anime. Kocham
Moje ulubione anime o psach to Anime Canis
- Do odcinka
inu ni nattara suki na hito ni hirowareta - taki fajny tytuł o pewnym psie widziałem podczas którego oczy mi krwawiły bardziej niż podczas 3 i 4 sezonu dxd. A sam mam 3 psy, co nie oznacza że kotów nie lubię.
- C.D.N. JP
- po fudżi planowałem zakupić parę "akcesoriów, figurek, ubrań" itp. w akhabarze, i szczerze wież mi bądź nie ale 1 dzień okazało się że to zamało, dlatego pewnie w niedzielę tam jeszcze pojadę (łącznie to chyba +/- do 40 tys jenów mi tam pójdzie, ale nic nie poradzę że jako fan popkultury grzechem dla mnie nie byłoby tam kupić czegokolwiek + ceny +/- 2 razy tańsze niż u nas w Polsce za 5 mang (11-15 osh no ko) dałem mniej niż 100 zł i to bez przecen.
A tak to następnego dnia odwiedziłem "japońską statue wolności i muzeum gundamów, i takie japońskie centrum Kopernika.
Dziś niestety był tajfun co spowodowało lekkie problemy pokroju że do 15 80% sklepów, restauracji czy innych miejsc została zamknięta, więc na 1 połowe dnia odłączyłem się od grupy a potem przypadkiem w 40mln mieście (w akusace) mnie znaleźli gdy szukałem taiyaki (znalazłem a nadzienie, anko aż wylewało się z rybki).
+ Dowiedziałem się jak bardzo miłym narodem są japończycy. Parasolki w hotelu wszystkie wyszły to stwierdziłem dobra nie pada za mocno mogę iść, no to był błąd, jak luneło tak cały mokry byłem i się schroniłem jakoś, patrzę podjeżdża sobie jakiś japończyk otwiera szybę (normalnie na zielonym się zatrzymuje na ulicy) i daje mi parasolkę, oczywiście od razu podziękowałem (po JP) i przy okazji okazało się że są mili ludzie na tym świecie.
Nazwa tej świątyni w akusace to sensō-ji, tu znakami - 浅草寺
Oj rozumiem, rozumiem. Są sklepy wyładowane treściami dla nas na kilka pięter, sam buszowałem po Akihabarze. Mam BARDZO silną wolę, dlatego wydałem tylko 10 tys. yenów. Ale zaopatrywałem się w Mandarake, gdzie sporo tomów było po 100-200 yenów. Kupiłem komplet mang Tsukihime, Fate Zero, kilka doujinów i jeszcze kilka rzeczy. A później się okazało że mam nadbagaż 8 kg. XD
Współczuję że trafił Ci się tajfun, ale fajna ta sytuacja z tym parasolem. Będzie co wspominać.
Zrobisz top serii pobocznych fate?
Raczej nie. To już nisza którą sam odwiedzam tylko od czasu do czasu.
Bungou Stray Dogs o psach, niezła gra słów 😂
Nie oglądałem, ale z tego co kojarzę to kryminał / dramat z nadnaturalnymi zdolnościami i to raczej nie jest o psach.
No chyba, że liczymy również policję...
Najlepsze anime z pieskami to Fullmetal Alchemist Brotherhood, szczególnie w historii z Shou Tuckerem :)
Anime Srebrny Kieł było bardzo popularne w Finlandii i chyba tylko tam ma tytuł kultowy. Co do przemocy w niej, jak dla mnie ona przez swoją dosadność wręcz uwrażliwia widza na oktucieństwo wobec zwierząt
Nie wiem dlaczego ale myślałem że tu będzie alchemist brotherhood
Byłeś na Hikari?
Raczej nie jeżdżę na konwenty. Fantasmagoria i Magnificon to wyjątki.
ja bym dodał jeszcze To Your Eternity bo piesek występuje przez cały 1 odcinek a to głównie na nim wylewa się najwięcej łez
Tylko że to nie jest piesek. Ten ginie w pierwszej minucie T_T
Żadnego z wymienionych tytułów nie widziałam, mam dużo do nadrobienia. Jeżeli chodzi o dodanie czegoś od siebie school live, może i pieseł nie kończy tam szczęśliwie ale bez niego nie wyobrażam sobie tego animca.
Co do miejsca czwartego, Akita, bądź Tora-ge
My Life as Inukai-san's Dog?????
Tego nie będę polecał.
Dobrze by tu pasowało Rabuta & Peace, gdyby to była prawdziwa seria a nie manga wymyślona na potrzeby Bakumana
A już się zastanawiałem jakie anime przywołujesz.
Nie zapominaj o wonderful Precure xd
Top 10 anime którym brakuje romansu np fairy tail nalu
Ciekawą relację z psem pokazuje film Mirai no Mirai ale nie dziwie się, że tego nie wspomniałeś (był to tylko wątek poboczny).
Nie wspomniałem, bo produkcja skupia się na głównym bohaterze i tym że próbuje on nowych rzeczy. Piesek ma tam swój fragment, ale nie jest to anime o nim.
@@animecanis no to mówię, że wątek poboczny
To zależy czy liczymy Canis lupus czy tylko Canis familiaris.
Dziś jest brany pod uwagę tylko pies towarzysz.
@@animecanis No to wolf's rain nie będzie pasować.
Jojo jest idealne dla miłośników psów xD
Potwierdzam, Iggy to śliczny piesek... prawie. XD
Top 5 anime dla psiarzy:
-Fullmetal Alchemist XD
To może teraz topka o wilkach?
było ua-cam.com/video/L_upvD0DAA0/v-deo.html
@@maciejsuchowiejko1919 a jakoś mi umknęło w wyszukiwarce, pewnie przez podcasty Canisa z Neko.
@@maciejsuchowiejko1919 Dziękować :)
a co mają bracia alchemicy do psów? przecież w nim som tylko dwa psy. pies dziewczyny Edwansa i pies tej dziewczynki co się... aaa no chyba rozumiem... przepraszam
To że przez to że w anime jedynie przez chwilę pojawiają się psy, wiele osób uważa że jest to anime o psach. Nie pytaj, też tego nie rozumiem.
Czemu jak zobaczyłam powiadomienie to byłam pewna, że +1 to alchemist
Nie wiem, ale wiedz że nie jesteś sama. Wiele osób ma takie skojarzenie.
A na miejscu 0 anime canis czyli anime o wilku z rozdwojeniem jaźni😂
Jest jeszcze Inu ni Nattara
Chociaż sam tego nie obejrzałem, więc nie mogę czy to dobre.
Nie oglądaj tego. To ściek. 🤢
Dog days coś dla fanów psiarzy i nie tylko
Częściowo... :)
@@animecanisznaczy po pokonaniu na zawodach stają się tymi psowatymi kulkami
Jest takie jedno anime o psie... i jego pani... i ich, ekhem, wspólnie spędzonych chwilach oraz... prawdziwej miłości między nimi. Nie oglądajcie tego.
Musiałeś przypomnieć?
Czyżby anime z serii jak stracić godność w 12 minut? XD o tym samym pomyślałem 👍
Łatwiej po prostu napisać że to anime dla wielbicieli zoofilii
Inu ni Nattara Suki na Hito ni Hirowareta!?
Oj nie, ten tytuł odradzam.
chainsaw man xd
To raczej anime dla fanów właścicieli psów. XD
dla psiarzy chyba najgorszym anime jest jojo (biedny danny)
Fani Elfen Lied składają pozdrowienia.
@@DP-df3sh [*]
"My Life as Inukai-san's Dog" jest dosłownie dla MIŁOŚNIKÓW psów
Serdecznie NIE polecam
Również NIE polecam. ;)