Niesamowity Spider-Man 2 | Recenzja filmu
Вставка
- Опубліковано 8 вер 2024
- Z niewielkimi oczekiwaniami wiąże się niewielka odpowiedzialność - zatem autorzy pojechali po bandzie. Jak na twórców filmowej serii Transformers przystało.
Moja recenzja filmu Niesamowity Spider-Man: splay.pl/2013/0...
Recenzja UncleMroowy: • The Amazing Spider-Man...
--
Zadaj mi ważne pytanie: ask.fm/ihbd
Oficjalna strona: ihbd.arhn.eu/
Strona fejsbukowa: / ihbdarhneu
Profil twitterowy: / lstelmach89
Myślałem, że Parker w samolocie sprawdzi fejsa.
"Muszą odrobić lekcje i poczytać komiksy " zabawnie to brzmi
A tak a propos co ty masz do Zimmer'a ? On robi najlepsze kawałki do filmów
Prawdopodobnie najbardziej entuzjastyczna recenzja tego filmu w internecie
Pamiętam serialowego Spider-Mana, jeszcze kiedy leciał w tvp2. Wtedy to był hit, wszyscy z podstawówki to oglądali. Może by tak jakiś materiał na jego temat?
jestem za tygodniem ze Spidermanem, coś na wzór X-Manów :)
Garfield grał tak ponieważ widocznie tak od niego wymagano. Omawiany w filmie etap w komiksie jest bardzo dobrze zrealizowany, ponieważ na owy ten czas peter parker taki był.
Ja jestem też na tak, chociaż należę do tych, co lubili jedynkę. Świetnie zagrani bohaterowie, przemyślane sceny akcji (no te zbliżenia, jak walczy z elektro -miód), fajni do oglądania przeciwnicy i ten humor. Naprawdę, thor może iść "na ławkę", to jest film z zabawnym bohaterem. W dodatku humor jest naprawdę przemyślany (popatrz na scenę ze spidey-strażakiem, poprzedzili ja pokazaniem jak elektro jest "groźny i zły", przez co ta scena jest tym bardziej absurdalna, ale w pozytywnym znaczeniu). Pewnie, to wszystko głupie, ale jakie fajne.
PS. Aktorka grająca Gwen spisała się na medal.
PS2 Co zabawne, wszystkie wasze obawy z filmu o prognozach filmowych na następny rok (za dużo przeciwników, emo-harry, deczony pajaczek) zostały rozwiane.
Zgadzam się w całości. Film był momentami strasznie durnowaty, a motywy antagonistów mało zrozumiałe (Elektro). Jednakże tak jak mówisz - mój Boże, jak ten film się świetnie ogląda! Zasadniczo otrzymaliśmy komiks w formie filmu, ze wszystkimi wadami, jak i zaletami. Szczerze powiedziawszy, to już dawno nie wyszedłem z kina z takim zacieszem na twarzy. :D
O, to nie tylko mi się skojarzyło z kreskówką z lat 90. I to był powód, dla którego film mi się mega podobał. Nie był ani Marvelem-Marvelem, ani Marvelem-Foksem. W końcu dostałem superhero takim, jakim go znam z komiksów, czy kreskówek. Bez zbędnego pierdolenia (za przeproszeniem) i zakładaniem, że coś jest niemożliwe, bo to i tamto.
Czy Rhino był reklamowany jako jeden z głównym przeciwników? Chyba coś jest nie tak, bo wszędzie był promowany Jammie Foxx i Electro. Nawet Webb już dawno przed premierą podał na ile minut pojawi się nasz ukochany, rosyjski gangster.
Wspomniałeś też, że ASM był zrobiony "bo prawa do postaci", co też jest chyba nie do końca zgodne z prawdą. Posypał im się team twórców dosłownie kilka dni, czy tygodni przed rozpoczęciem prac na planie, nic dziwnego, że chcieli zmienić podejście do tematu. S-M4 miał wyjść na przełomie 2010-2011, czy ta przerwa w anulowaniu projektu a robieniem ASM na prawdę była ostatecznie wielki mega deadlinem w sprawie praw do postaci? Szczególnie, że Sony tworząc czwórkę myślało już nad piątką i szóstką.
Oczywiście, że był, jak porównasz scenki z nim choćby w trailerze w stosunku do tego ile było go w filmie i analogicznie zrobisz to samo z Elektro, to wyjdzie dość spora różnica ;) Był też na tym potrójnym plakacie i cały czas mówiło się o 3 przeciwnikach. Jasne, że nie spodziewałem, się, że będą mieli tyle samo czasu, ale bez jaj. A okazało się, że jest Elektro i tych dwóch pozostałych wrogów, zajmujących parę minut w filmie. Ale ok, może to tylko ja, chociaż i tak bardzo mi się nie podoba taki teasing, że pokazują nam dwóch przeciwników na troszkę, żeby był niedosyt, ale w następnym filmie, panie, to dopiero będą na pierwszym planie i dopiero będzie fajnie.
Prawdy o powstawaniu rebootu się pewnie nigdy nie dowiemy, a już na pewno nikt tam się nie przyzna do wersji z robieniem filmu na szybko, bo prawa (która mi się wydaje najbardziej oczywista, ale moze to kwestia żenująco niskiego poziomu pierwszego filmu). Słyszałem już masę wersji skąd ten reboot - że Raimi się wycofał nie otrzymując zgody na większą kontrolę na planie, że taniej było zatrudnić nową ekipę, że się tam pokłócili o kierunek nowej historii, bla bla. Więc tak, to tylko hipoteza z tymi prawami, ale wspominanie o tym miało na celu głównie podkreślić jak słabo (a takżę inaczej od sequelu) wypadł pierwszy film.
W ogóle nie poruszyłeś kwestii śmierci Gwen, a to jest bardzo istotny punkt i powiedziałbym nawet że najlepsza scena. Tak to do tej pory mieliśmy spider-mana ratującego kogoś w ostatniej chwili, a tutaj w końcu zawiódł, tym bardziej że za wszelką cenę chciał ją chronić
Ten Spoderman w miniaturce filmu
Zgadzam się prawie ze wszystkim i mi dzięki całej tej infantylności cholernie się podobało. Fajnie, że zerwano z konwencją jedynki i uwielbiam jak bardzo wszystko jest over the top w tym filmie. Ale musisz przyznać, że w jest tu jedna fantastyczna scena (w finale oczywiście), kto nie widział, nie będę spoilował. Ale kurde ona nie pasuje do reszty wcale. I widać tam że Andrew jest dobrym aktorem, mimo iż jako Peter w reszcie filmu jest przeciętny. No i żarty Spider'a i jego sposób "superbohaterowania" (fajne słowo) są rewelacyjne.
mnie rozwaliło jak będąc w tej zamkniętej stacji metra Peter zaczął kopać w ścianę i włączył tym ukryte laboratorium,(no myślałam,że się popłaczę ze śmiechu ;)) oczywiście wszystkie sprzęty w środku były czyste i pięknie działały, jakby je zakupiono dzień wcześniej. a w ogóle, czy tylko mnie się zdaję, czy wygląd Harrego Osborna był wzorowany na emo-Peterze z 'Spider-Mana 3'?
Masz rację.
The Amazing Spider-Man był najlepszym filmem z pajączkiem jaki powstał......aż do TASM2, który jest jeszcze lepszy, na początku wkurzało mnie, że to nie Norman będzie Green Gobinem tylko Harry, który wg Ultimate powinien być Hobgoblinem. Electro świetnie wyglądałby w kostiumie z The Spectacular Spider-Man, ale ten też nie wydaje się taki zły jeśli wyobrazimy sobie, że musiałby nosić wielką, żółtą gwiazdę na głowie. Rihno też mógłby trochę bardziej przypominać swój odpowiednik z Ultimate w mechanicznej zbroi, a nie w mechu...Co do fabuły nie ma się praktycznie do czego doczepić, jest luźna i miejscami naprawdę ciekawa. UWAGA!!!!SPOILER!!!!!!Myślałem, że Webb źle zinterpretuje ostatnią scenę ze śmiercią Gwen, ale wykonał ją po prostu genialnie. Sądzę, że to jedna z najlepiej przeniesionych scen z kart komiksu na ekran w historii kina.
mi się bardzo podoba Niesamowity Spider - Man 1,2 dla mnie te dwa filmy są genialne i to nie dlatego że są słabe.
końcówka ze śmiercią Gwen była mega smutna.ale Kapitan Stacy w 1 kazał mu się trzymać od gwen a peter nie dotrzymał obietnicy i... ale kurcze aż mnie smuci to zakończenie przez które nie ma 3.Ale zauważyłem że w grze Marvel spiderman jest bardzo dużo podobieństw do Niesamowitego spidermana 2.
6:43
Słuchaj uważniej - w szóstej minucie jest o tym, że efekty są kolorowe i kiczowate, w związku z czym pasują do estetyki filmu. W minucie dziesiątej, że sama ich jakość wykonania jest przeciętna, nie prezentują się zbyt wiarygodnie - ponownie, komponując się z resztą filmu. Proste?
A Hanz Zimmer jest takim samym rzemieślnikiem w swoim fachu, jak specjaliści od efektów czy zdjęć. Czyli raczej wyrobnik niż artysta.
Gdy byłem w kinie na tym filmie, kilkukrotnie zastanawiałem się, czy na pewno nie jest to parodia Spider-Mana. Rozumiem każdy z reżyserów ma swoją "interpretacje" danego bohatera no ale...
Po pierwsze:
Norman Osborn nie był Green Goblinem a był nim jego Syn Hary.
Kto to wymyślił Green Goblin to złe alter ego Normana Osborna. Efektem ubocznym zażycia serum, które miało dać Osbornowi nadludzką siłę, było szaleństwo. Chował swoją twarz za maską Green Goblina.
Electro - nie ma żadnego nawiązania do Red Skulla ani Kapitana Ameryki, zamienił się w niego poprzez swoją własną głupotę? To bardziej niż żenujące, ledwo powstrzymałem swoją irytację na sali filmowej, tylko dlatego by innym nie psuć seansu.
NO i oczywiście motyw Ojca Gwen, nawet go nie będę opisywał, bo był tak żałosny że szkoda na to tracić czasu...
Ogólnie bardzo zawiodłem się tą adaptacją Spidera, czekam aż ktoś poruszy motywy z Venomem, Carnagem oraz Toxiciem (ten trzeci przewijał się tylko w komiksach, ale może kiedyś moje marzenie się spełni).
Pozdrawiam Ichaboda, bardzo lubię twoje filmy i po wyjściu z sali filmowej w pierwszej chwili myślałem:
"No to ciekawe który będzie pierwszy Ichabod, czy Mroowa"
Teraz czekam, na recenzje Mroowy.
Pozdrawiam.
1. Cooooo? Przecież aktualna interpretacja postaci Spider-Mana jest najbliżej komiksów ze wszystkich dotychczasowych. Jako fan Spider-Mana od lat 90 jestem wielce zadowolony z Garfielda.
2. Czarni bohaterowie mają różne originy. Nie raz ich początki były retconowane w komiksach. Dodatkowo istnieją różne uniwersa i nie zawsze Norman był pierwszy :)
Toxic był zajebisty, on był synem Carnage'a? Już nie pamiętam nawet ;d
Nie można traktować tego filmu jako dokładnej adaptacji, tylko osobnego uniwersum jak np. ziemia 616 (co jest odpowiednikiem komiksowego The Amazing Spider-mana) czy też Ultimate. Samym dowodem na to jest nie tradycyjny kostium w pierwszym filmie.
Ja tam lubię TASM i choć wiem , że z błędami wymienionymi w recenzji Mrówy nie sposób się nie zgodzić ( poza kostiumem moim zdaniem jest świetny i zasmuciło mnie w nowej części że jest teraz bliższy orginałowi ) to lubię oba SM Webb'a za bochaterów. Tobey pająkiem był średnim a jako Peter kazali mu grać cipę ,której bez przerwy współczuć nie można ( razi mnie to szczególnie w drugiej części) ,a jak by to MJ Steewarts umarła na miejscu Gwen to bym chyba wstał w kinie i zaklaskał. Parker Andrew'a jest sympatyczny ale i nie wydaję się taką wkurzającą beksą ,Gwen bije MJ na głowe, a co do zmian w Origins to Wydają mi się lepsze ( oprucz samych okoliczności śmierci Ben to była kiła) niż np. co Nolan zrobił z Bane'm to było okropne ( brak venomu ,a na końcu okazał się sługusem swej Dominy ,czy tylko mnie wydaje się to wersja light tego co zrobili z Mandarynem w Iron man 3?). Przepis na mojego perfekcyjnego SM to bohaterowie Webb'a a akcja porzedniej trylogii.
PS. Wolałem jak strzelał siecią z rąk ,a nie z maszynek Niesamowity Spider man był niesamowicię biedny przez to mam myśli ,że kradnie by mieć na chemikalia na sięć bo raczej z śliny i piasku jej nie robi.
Jedyne co mi się nie podobało w tym filmie to to, że Goblina i Rhino (tak reklamowanych) wepchali na koniec, jakby zapomnieli, że mieli ich dać jako normalnych przeciwników (swoją drogą, bardzo chciałem zobaczyć jakiś epicki pojedynek Petera z Rhino albo Goblinem a Electro jakoś mnie nie interesował). No i szkoda trochę, że zmienili kompozytora (muzyka jest dobra i pasująca, ale brakuje mi świetnego motywu z jedynki). Nie jestem wymagający co do filmów i od lat uwielbiam Spider-mana więc film oceniam bardzo pozytywnie (ale moją opinią nie należy się kierować).
Czy tylko mi się wydaje że Spider Man Garfielda to taki Deadpool dla dzieci?
Byłem na tym i przeżyłem, aczkolwiek było ciężko. Dla mnie ten film jest tragiczny i piszę to jako ktoś kto wychował się na Spider - Manie. Prawdę mówiąc ten film jest bardziej przerysowany niż komiksy. Nie chcę żeby Spider Man był poważny, ale jeżeli widzę w prawie każdej scenie slapstick to mam ochotę walić głową w fotel. Co to w ogóle za pomysł żeby tak przedstawić postać Electro? Rhino (przy okazji dzięki za trailery, bo w filmie prawie go nie ma!) zawsze głupim oszołomem był, więc to całe "AAAA" do niego pasuje, ale kur... Electro? Gwen i Green Goblin wypadają dobrze, ale z postaci na plus to wszystko. Tak na dobrą sprawę Green Goblin z tą swoją emowatością nie za bardzo pasuje do konwencji filmu. Czy tylko mnie wnerwiało CGI? Nie pamiętam, kiedy obraz stworzony komputerowo był tak sztuczny. W ogóle co ma znaczyć stwierdzenie jakie spotykam, że Spider Man wreszcie jest komiksowy? To ta stara trylogia opowiadała o norweskim dramacie społecznym w kontekście wojny czy jak? Przy takich filmach dostrzegam wartość słów, że możecie się modlić, że nie dożyjecie czasów, w których postacie, filmy, zdarzenia, które były dla was ważne zostaną skopane. Mimo wszystko nikomu tego filmu nie polecam. Pozdrawiam Ichabod!
+Andrzej Antczak Ale ja swojego nie zmieniłem...
Zabawne, bo jedynka była bardziej spójna i wątki były w odpowiednim stopniu prezentowane widzom. Dwójka to pod względem ciągłości opowiadania miszmasz. Ogląda się fajnie ze względu na dużo scen akcji oraz z powodu świetnego duetu Peter&Gwen, ale żeby coś więcej? Nie. Dla mnie Spider-Man 2 z starej trylogii nadal pozostaje najlepszym filmem o pająku, mimo że Garfield sam w sobie jest sto razy lepszy niż Maguire.
ja tam lubię 2 części niesamowitego spider mana
Nie ma to jak logika: Obejrzałeś jeden z najgorszych filmów a bawiłeś się świetnie...
Nie rozumiem czemu tak jedziesz po the amazing spider i 2 to również dobry film.
Jak się nazywa ta piosenka ze Spider manem? 11:17
Fajna recka, ale się z nią nie zgadzam :D Uważam, że TAS 2 to kuriozalny, czasami głupi film SUPERBOHATERSKI- na tym polega specyfika gatunku, oglądamy niesamowitych herosów borykających się równie niezwykłymi problemami. Blockbuster tego typu nie ma być inteligentną, dygresyjną, dającą do myślenia produkcją(są wyjątki).Nawet powiem Ci(jako fanboy Spideya), że cholernie cieszę z tak wysokobudżetowej kreskówki. Pająk zasługiwał na taki film. Pomimo licznych wad, to dla tej ,,kreskówkowości'', chemii aktorskiej, wpasowującego dubstepu, pajęczej kaskaderki, kolorowych efektów i przede wszystkim fenomenalnego, zabawnego Spideya warto obejrzeć tą produkcję(i innych zalet). Polecam szczególnie fanom "Przyjaznego Sąsiada Spider-Mana".
Omg, znowu ten idiotyczny argument, ze "to nie ma byc ambitna produkcja" bo to blockbuster. Serio, kiedy wy sie tego oduczycie? Jest masa kuriozalnych, rozrywkowych, mało ambitnych blockbusterów z superbohaterami, które wcale nie musza miec scenariusza jakby go pisał przedszkolak z ADHD (z Guardians of The Galaxy na czele)
no i gdzie ta dłuższa, spoilerowa recenzja?
Zgadzam się prawie ze wszystkim, fabuła chwilami przywodziła mi na myśl filmy typu Batman Forever, muzyka jest genialna, zwłaszcza demo Electro:) jednakże nie przekonuje mnie Harry Osborn aż do momentu kiedy odkrywa, czym tak naprawdę zajmował się jego ojciec. mam nadzieję, że w następnych filmach więcej będzie Felicji Hardy, bo zapowiada się na całkiem ciekawą postać w tych adaptacjach^^
Stary, i tak samo dobry, Ichabod ❤
nie wiem o co ten krzyk?
od wielu lat jestem fanem serii i pierwsza część niesamowitego pająka bardzo mi sie podobała. :)
mi tak samo nie kumam typa xD
zawsze lepsze niz z McWierem
Co do wypalenia dziury ciele za pomocą elektryczności jest możliwe bardzo wysoki ukierunkowany prąd
Amazing spiderman to po prostu pomylka. Nie rozumiem ludzi, ktorzy uwazaja inaczej, a szczerze probuje zrozumiec ich punkt widzenia
Autorze, proszę... Zrób ten vlog. Zmierzch był świetny. Znajdą się chętni do wysłuchania, naprawdę ;)
zastanawiam się czy jest film, który oceniłeś pozytywnie.
Zamiast się zastanawiać, polecam może obejrzeć inne filmy na kanale
nie zrozum mnie źle, wiele z Twoich uwag jest wyjątkowo celnych ( z niektórymi się nie zgadzam jak część tych o X3). Właśnie oglądam 2 część tego co opowiadasz o Man of steel, no i parę innych rec też widziałem, co nie zmienia faktu, że brakuje czasem dobrych słów o filmach...
Uncle Mroowa i Ty wspominacie, że wrócicie do tego filmu. Może zrobicie kiedyś podcast na temat tego filmu. Ta zakończona jak już teraz wiemy seria filmów ze Spider-Manem jest skończona i chętnie posłuchałbym jak ją podsumowujecie.
Ichabod proszę, zrób TOP 10 swoich ulubionych filmów.
Film mi się podobał (nawet bardzo). Męczył mnie tylko wątek miłosny - według mnie był cholernie kiczowaty, niemal na miarę Zmierzchu :/ mogli się tu bardziej postarać.
Aha, IHBD, nie zgodzę się, że Spidey odmówił Harremu tak po prostu i bez powodu ;) kilkakrotnie mówili o tym, że to niebezpieczne i przywoływali to co stało się z Jaszczurem.
I czy to jest parodia gatunku? mmmmmm...mmmoże. Chyba tak, ale taka jak najbardziej pozytywna, a taka w stylu Batman i Robin :P
Szkoda mi jego dziewczyny fest : (
Hmm, do obejrzenia w domu jak najbardziej, muszę się ograniczyć z kinem bo kasa leci, a za 2 tygodnie xmeni, potem godzilla, i kurde 4 dychy to jednak są, może więcej bo pokazy przedpremierowe (po milionie spotow xmenow chyba sie posram przez te 2 tygodnie) chyba drożej
Ja do wątku z przemianą Ozborna w Zieloego Goblia. Spider-man miał powód by mu nie pomóc. Harry chciał, by Spider dał mu trochę jego krwi, by mógł przeżyć, ale Peter bał się o to, że zgiie przez to, że mają inne grpy krwi.
+Jakub Kartkowski Nie widzisz idiotyczności swojego stwierdzenia... ? Bał się mu pomóc w walce z nieuchronnie zbliżającą się śmiercią z powodu ciężkiej choroby bo... bał się go tym zabić... ? No tak, lepiej aby zginął sobie sam.
+TheBlur No tak
+Jakub Kartkowski f ck logic
Nie mial innej grupy krwi tylko ojciec Pitera wsadzil w pajaki wlasne DNA, i dlatego Piter dostal mocy przez ugryzienie bo mial takie samo DNA.
Bardzo dobry film. Zwłaszcza aktor Dane DeHaan. ;)
Szkoda że nie będzie 3. ;)
A ja dalej nie wiem o co chodziło w tej scence napisach w 1 części
To czemu Spiderman nie pomógł swojemu przyjacielowi było wyjaśnione. Przecież chodziło o możliwe efekty uboczne.
A recka świetna.
Oglądając film zignorowałem te wszystkie nieścisłości bo widowisko było wyśmienite.
Ale zwróć uwagę, że Peter nawet nie chciał zrobić żadnych testów czy badań, nawet nie zainteresował się tematem, tylko stwierdził, że nie i koniec, bo skutki uboczne. Niech umiera. ;)
Ichabod (ihbd.arhn.eu) ale zwróć uwagę, ze to jest film a nie serial gdzie pewne wątki mozna ciągnąć przez 20 godzin. Zresztą ja to zrozumiałem też troche tak, że SM bał się, że MOC może trafić w niepowołane ręce.
Ichabod (ihbd.arhn.eu) No niezupełnie, bo powiedział, że będzie szukał lekarstwa i dlatego znów zainteresował się dziedzictwem swego ojca. Wcześniej zajęty był chyba ratowaniem miasta jako spider-man.
Critaha Ale zwróć uwagę, że to żadne wytłumaczenie, jeśli wątek nie ma szans by być sensownie wyjaśniony w krótkim czasie, to się go wywala albo modyfikuje. Scenariusz tę kwestię olewa i tyle, zakłada, że widz to łyknie, bo i tak czeka na tego goblina zdecydowanie za długo :>
Wertix665 "Wcześniej zajęty był chyba ratowaniem miasta jako spider-man." Dobre :D
Chciałbym coś dodać coś od siebie w związku z soundtrackiem.
MUZYKA SIĘ NIGDY NIE ZAMYKAŁA ! Dosłownie. Zawsze coś grano. Osobiście uważałem to za trochę irytujące miejscami...
Poza tym znakomitymi ścieżkami były raczej jedynie wszystkie kawałki reprezentujące Electro i główna fanfara Spider-mana otwierająca film. Dzwonek Peter'a jest raczej nawiązaniem do oryginalnej piosenki więc się nie liczy.
Resztę uważam za przeciętny, Zimmerowski, niezapamiętywalny bełkot muzyczny.
Świetny materiał! Tyle tylko, że dla mnie coś, co sprawia mi frajdę, jest dobrym filmem :D
ja sie ne zgadzam według mie ten film jest fajny
Jakiej muzyki z filmu spider man użyłeś we vlogu ?
Dobra recka :p
Te nowe filmy może i są słabe, ale tego że genialnie odstresowują odmówić im nie można.
jestem fanem spider mana i chciałem iść do kina ale co tu usłyszałem i przeczytałem zabiło moją nadzieje na zrobienie filmu choćby na poziomie batmana odpuszczam. Ani żadnej dobrej gry a teraz nawet filmu a myślałem że bedzie w końcu dobrze
Uwielbiam te epickie pierdzielenie :D
Kto pamięta kreskówki o spider manie z lat 90 ? Pytam się bo powstały z niej świetne memy
ichabod masz konto na filmweb?
Takie moce elektryczne miał właśnie Static z DC Comics.
Genialna miniaturka !
Ja czekam na jakiś 30 min komentarz na temat dubbingu PL w takich filmach.
jak dla mnie przesadzasz i chyba nie do końca uważnie oglądałeś uważasz że bez żadnego powodu spider man odmówił pomocy harremu a to nie prawda kilka razy był podany powód dlaczego tak się to potoczyło więc... myślę że jesteś zbytnio uprzedzony przez poprzednią cześć chociaż nie wiem czemu bo film był fajny mimo swojej nie zgodności z komiksem
Czemu ten film wygląda tak strasznie amatorsko?
Filmy Raimiego lubiłem (poza trójką ofc) ale tych dwóch nowych to się boje jak ognia i już wole tego Kapitana Ameryke którego jako postać nie lubie.
1 również mi się nie podobała, ale da się oglądać no ciekawe jakie odczucia będę miał po 2 ihabod jakoś inaczej wyglądasz :]
recenzja dobra ale sam film wg. mnie nie jest wart oglądania. Ta kiczowatość i tandetność na każdym kroku mnie strasznie odsuwa, zdecydowanie nie jest to kino dla mnie. Jakoś też po prostu nie trawie takiego poziomu przerysowania w filmach
Byłem na tym w kinie, było 5 osób xd
Ichabod skąd masz taką cudowną narzutę Marvela na łóżko?
To tak naprawdę pościel z takim motywem, kupiłem właśnie dlatego, że fajnie wygląda jako tło. Znajdziesz taką na ebayu lub amazonie
Ichabod (ihbd.arhn.eu)
Dzięki!
Film w miarę udany, gra niekoniecznie.
sąd masz koszulkę?
Według mnie końcówka ze śmiercią Gwen jest glupia, ale to już moje zdanie
ńesamowity spajder men ma teraz spajder strajk
NAUCZ SIĘ PISAĆ POPRAWNIE
ChiLOut Games a wiesz co to troll dzieciaku??
Slasher PL ua-cam.com/video/sCNrK-n68CM/v-deo.html
ChiLOut Games XD
jak dla mnie mega film z do dupy zakończeniem ;)
podoba mi się ten film bo jest beznadziejny. ach ta Twoja logika..
Jaka piękna kanapa *o*
Ja przez większość filmu się po prostu śmiałem. Film fajny, ale nie dobry D:
tysięczny like
HAIL HYDRA
Nie lubię tego nowego spider mena bo nie dość że aktorka brzydka w roli mary jane nie pasujący aktor do głównej postaci głupi antagoniści web shootery