Mieszkanie ładnie zrobione jak na 2014r.:) Inwestycja dla kogoś kto ma kasę i bawi się takim wynajmem do tego wierzy że dzieci z tego skorzystają.... Choć nie wątpliwie trzeba było mocno zapieprzac żeby teraz móc się tym cieszyć.Jak oglądam Kubę to mam wrażenie że jeśli nie zajmował by się w wynajem to z powodzeniem mógłby sprzedawać parasole na pustyni i też zarobiłby miliony. Jest mega wkręcony w to co robi i z pewnością ma dobry przekaz. Dziękuję za Twój czas Kuba.
inwestycja jest kluczem dla każdego, kto chce być bogaty, oszczędzanie nie uczyni cię bogatym, raczej kilka inwestycji pomoże ci zaoszczędzić, odkąd zacząłem inwestować w kryptowaluty i giełdę, osiągnąłem dobre zyski
@luigielliot2799 inwestowanie na rynku forex i kryptowalut wymaga nie lada umiejętności, cierpliwości i odpowiedniego profesjonalisty, który poprowadzi Cię po zwycięskich ścieżkach
@luigielliot2799 Jack Peterson jest najlepszym ekspertem, jakiego mogę ci polecić, osiągnąłem dobre zyski inwestując z nim, a także jest licencjonowanym brokerem, zawsze możesz się z nim skontaktować na
Wow, to inspirujące. Widziałem ludzi, którzy załamali się finansowo na starość, ponieważ nie mieli inwestycji, kiedy jeszcze zarabiali. Inwestowanie to coś, co każdy powinien robić dla lepszej przyszłości.
A może w nienajgorszym stanie jak na te 8 lat, ale żeby utrzymać standard dla nowego najemcy warto wymienić. Ilu ludzi tyle interpretacji, a może czepiania się słówek. Czasem coś na pierwszy rzut oka jest ok, a później okazuje się coś innego. Ale widzę, że kolega nigdy zdania nie zmieniał 😉
@@magic010680 On tak ma. "Nie wydawaj kasy" za chwile nie ciulaj w firmie tylko wydawaj bo dzieci to przezra. Po czym robi wyjazdy za gruby hajs na ktorym jezdza lambo. XD
@@piotrprzybylski5389 nie znam osobiście, więc nie mi oceniać. Jestem daleka od szufladkowania ludzi i nie tracę czasu na to, by wyłapywać jakieś niespójności, a później to komentować 😉 Życie jest za krótkie na takie pierdoły, lepiej zająć się własnym podwórkiem. Obejrzeć ciekawy filmik wynieść coś z niego dla siebie i działać, żeby poprawić swój komfort życia. Tak ja to widzę 😉
Panie Kubo, osobiście szanuje Pana zaangażowanie w próby przekazania wiedzy o działania pieniądza. Proszę nie przejmować się większością komentarzy.Jako handlowiec i właściciel kilku mieszkań na wynajem całkowicie zgadzam się z większością Pana przekazów. Można żyć inaczej niż 2 dni w weekend i po 16 w tygodniu po skończeniu pracy, czego życzę i pozostałym, którzy maja odwagę o to zawalczyć. Życzę tych 100 lat, by miał Pan czas korzystać z włożonej teraz pracy.
@@obiektywnyobserwator5018 He he he wtedy to można właśnie z wycieczki na wycieczkę lub wcześniej przy 3-4 na wynajem już są fajne pieniądze i można żyć. Choć przy 2 i praca na etacie a przy 3 można sobie już pozwoli odpuszczać
Tylko że inni potem muszą dygać na takich jak Pan. Wiadomo, że Pan i autor komentarzami się nie przejmują, podobnie jak i rozwarstwieniem społeczeństwa (za chwilę podzielimy się na tych, co mają po kilka mieszkań i będą je wynajmowali tym, których na nie nigdy nie będzie stać). W dodatku autor sam przyznaje, że urządzał to mieszkanie osiem lat wcześniej "po kosztach", po czym narzeka, że się kanapa zużyła. A co, lokator miał sam dokupić nową do tego Pana samospłacającego się perpetum mobile?
@@bodzio_stawski187 wiesz co to jest ryzyko chyba. Ponieważ gro osób nie ma odwagi wziąć kredytu hipotecznego . My mamy 2 mieszkania w kredycie na max jak się dało 30 lat może się spłaci ze swojej pracy szybciej na razie wynajmujemy i to najemcy nam spłacają kredyt zostaje nam 0 zł z tego albo 100-200 zł . to jest każdego indywidualna sprawa czy woli pójść po kredyt zainwestować w swoje i 30 lat spłacać swoje mieszkanie czy wynajmować i płacić komuś za nie swoje . Ci co u nas wynajmują zdecydowanie wolą 2 odpowiedź. I poprzedzając pewnie twoja odpowiedź mam 28 lat żona 25 i od nikogo nic nie dostaliśmy dochodzimy sami do swojego ciężką pracą ja czasami 2 etatmi a dziś nie mam takiej już potrzebny 2 kredyty mieszkaniowe się spłacają same a emerytura dodatkowa później jak znalazł tylko trzeba mieć jaja i brać kredyty nawet jak są 10% a nie płakać że jest ciężko i czasami sobie czegoś odmówić
Kuba, dziękuję za ten filmik. W końcu widzę tego samego Kubę na filmie jaki był wiele lat temu w swoich pierwszych publikacjach. Dobra, rzeczowa merytoryka, konkretnie o blaskach i cieniach tej mikro-rentierki... Dodatkowo podpisuję się pod przemyśleniami. Pozdrawiam serdecznie, trzymaj się;) oby więcej takich jasnych, rzeczowych i realnych nagrań...
Spodobała mi się ta mowa motywacyjna na koniec. O marzeniach i ich spełnianiu. Ja mam taką sytuację, że rodzinie porzyczyłem 20tyś. Kilku osobom po troszku i się nazbierało a teraz jest lipa. 5/6 lat nawet nie widziałem tych pieniędzy i porzuciłem nadzieję a jak bym zrobił tak jak ty... To troszkę boli. Dziękuje za taki materiał i szczerze życzę udanych inwestycji.
ostatnio robiłem wyliczenia rentowności takiej inwestycji i aby prawidłowo śledzić zysk polecam przeliczać kwoty początkowe i końcowe na dolar. Robiąc taki przelicznik uchronimy się od przekłamań i wahań jakie nakłada złotówka. Uzyskujemy w ten sposób obiektywny wskaźnik. W jakichkolwiek obliczeniach wartości unikałbym lokalnej waluty (w tym wypadku PLN)
Dzieki za Twoje odcinki ! Robisz super robotę. Ja jestem korpo i właśnie zastanawiam się jak mogę uwolnić się od bycia tu gdzie jestem. Dajesz mi inspiracje
No to do tych "ochów" i "achów" w komentarzach ja dorzucę łyżkę dziegciu bo moim zdaniem te wyliczenia są - delikatnie mówiąc - ciut naciągane. Po1. To nie było 20 tyś na początek tylko 20 tyś + koszt remontu, koszty wszelkich opłat, koszty nawet paliwa podczas załatwiania spraw związanych z tym mieszkaniem. Myślę ze mogło wyjść nawet 2x tyle. Po2. Praktycznie nie ma szans aby przez 50 lat mieszkanie było wynajęte w każdym możliwym miesiącu. Mamy obecnie za dużą konkurencję na rynku wynajmu a zejście poniżej opłat trochę mija się z celem. Po 3. Koszt wynajmu trzeba pomniejszyć o koszt miesięcznego czynszu i ewentualnej eksploatacji (napraw, zdarzeń losowych itp) - wiec nie można liczyć ze będzie to "na czysto" tyle ile zażądamy za wynajem. Po 4. żeby zacząć zabawę w wynajem - choćby z 1 mieszkaniem - trzeba mieć poduszkę finansową w postaci możliwości spłaty rat samemu, gdyby np. przez dłuższy okres nie udało się nikogo znaleźć. To nie jest takie piękne i łatwe jak się wydaje. Trzeba usiąść z kalkulatorem i policzyć każdy grosz zanim się na to zdecydujemy. Bo popaść w długi dążąc do marzeń można bardzo łatwo - ale już z nich wyjść tak prosto może nie być.
Czyli jakies okolo 460 tys dolarów. U nas za 460 tys zł można kupić 40 metrów. W zapyziałym mieście. Nie na Florydzie. 500 tys jednostek. Masz tam taniej więc coś kup.
Żaden biznes miałem kawalerkę z której zostawało 600zl więc wychodziło 7200 rocznie. A to pralkę trzeba wymienić, odmalować raz na 2-3 lata, wymienić łóżko.
Witam wszystkich. Myślę że warto podnieść temat amortyzacji mieszkań. Których już od 23 nie można amortyzować. Najem prywatny ok ale czy urząd przy kontroli nie uzna że powinna to być działalność skoro najem jest zorganizowany nastawiony na zysk. Różne są interpretacje. Pozdrawiam
Gratki za kupienie mieszkania w 2014. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, tak jak ja mógłbym pokazywać niesamowite wyniki z giełdy, zwłaszcza z dołków covidowych, tak samo Kuba mocno pokazuje inwestycje brane w dołku. rynki są cykliczne, a drzewa nie rosną do nieba. Choc w wielu z nas w wyobraźni nie raz mnożyło wirtualne miliony. Są takie aktywa, które do tej pory nie osiągnęły poziomów swoich górek (np srebro tylko raz dobiło do poziomu 50 USD, w 1980), dziś jest po 21 USD. Wyobraźcie sobie, mija 40 lat inwestycji a wy jesteście -60%. Teoretycznie na aktywie które miałoby zabezpieczać przed inflacją... Tak czy siak pozdrawiam, ale sugeruję jednak zacząć myśleć o to w jakiej fazie cyklu się znajdujemy.
w dzisiejszych czasach sprzedają się kursy, 20 tysiecy zainwestowac w zalozenie strony do sprzedawnia kursow i 2 miliony moze pykna zwlaszcza z takimi cenami jak u Pana Jakuba.
Po tym komentarzu wiem kim jesteś: Zakompleksiony etatowiec z chęciami posiadania, ale bez chęci działania ponad wyznaczone schematy przez system i przełożonego, bez chęci podejmowania jakiegokolwiek ryzyka, wszędzie węszący spisek. Najlepiej odnajduje się w sieci, unikając interakcji z ludźmi w świecie realnym.
@@zet4995 a po Twoim widać że jesteś naiwny i wierzysz sprzedawcom marzeń. Oszczędzę Ci kilka tysi. Znajdź mieszkanie 2 pokojowe ok 30 -35m2, negocjuj cenę, zrob remont, wynajmij. Cała filozofia;) umowę najmu niech zrobi Ci prawnik, w protokole przekazania wszystko ładnie opisz wraz z zdjęciami.
bułka 20 lat temu kosztowała może i 20 gr dziś 1.5 zł ale proponuje bardziej się skupić ile bułek kupił 20 lat temu za najniższą krajową lub średnią a ile kupi dziś .
Moja garbata przepowiednia: za około 5-8 lat zacznie się posucha nie poprzez cen tylko przez popyt. Pierwsza fala demograficzna po wojnie już szybko umiera a niż demograficzny już wchodzi do liceum. Właśnie nałożenie się tych 2 czynników na to wpłynie. Poprzez ostatnie lata stare budynki sprzed lat 60 się sypały a te po latach 70 jeszcze długo postoją. Ostatnie lata bardzo dużo budowali. 60 tys kredytu i 20 swojego. Jaka wyszła kwota łączna kosztu tego kredyty? 11% ale inne koszty itp. W sumie wyszło cię to ze 100tys za te 60. Za 2 mln za 50 lat to kupisz sobie rower :P
Myślę, że lekki lifting i spokojnie w okolicach 250 tys. można wołać. Ewentualnie zamiana z jakąś starszą osobą na mieszkanie do remonto wielkości 40-50 metrów. Tutaj opłaty z czynszem to pewnie 200-300 pln, dodatkowo spokojna okolica bez wchodzenia na 3-4 piętro.
Były czasy na robienie pasywnych dochodów gdzie hektar ziemi kosztował 5 tys a dotacja do hektara była dwa tysiące rocznie po 3 latach ziemia się wracała i tylko zysk był i to był biznes dla rekinów a dzisiaj to te nieruchomości najlepiej omijać szerokim łukiem
Oczywiście, że by nie wyszedł. 2014 rok to były inne ceny bazowe, minimalny poziom inflacji, inne oprocentowanie i wymagania banków. Rynek nie był zalany fliperami tak jak jest to teraz. Mając spory kapitał ze swoich innych biznesów (o czym sam mówił) mógł bez problemu wejść w ten biznes i posługując się dźwignią nakupować mnóstwo mieszkań. Zrobił świetny biznes i trafił odpowiedni moment mając już kapitał żeby wejść w to na grubo. Obecnie taki schemat jest małomożliwy z uwagi warunki gospodarcze, inflację, kryzys i bańkę która cały czas rośnie. Tak czy siak .. czapki z głów 👌
Na dziś to by było tak: 20 tys wkład własny 60 tys kredyt na 8 lat (trzeba oddać 84 tys a gdzie ubezpieczenie prowizja inne opłaty) plus notariusz i remonty 25 tys razem 129 tys. !!! z wynajmu mamy netto 122 tyś (8x12x1400 minus podatek, zakładając ze była cały czas stała kwota) wiec tu jest STRATA 7 tys na tej operacji z wynajmem !!!! A gdzie inflacja? obecna wartość 200 gdyby sprzedać zrobi się z tego dopiero zysk. teoretycznie 64 tys(71-7 tyś=64) z 20 tys po 8 latach mamy 322% zysk przez 8 lat to 8875pln / rok mamy „na papierze„ zysk. tylko w portfelu krucho :)
wydaje mi się że przy kredytach na 10% to do oddania będzie w 8 lat ca. 8x10%x60k pln - czyli 48, pewnie trochę mniej bo troszke kapitału zejdzie., ale ogólnie nieruchy sie nie opłacają teraz.
Wszystko brzmi super, ale trzeba zauważyć, że teraz zrobić taką kulę śnieżną na mieszkaniach jest ciężej. Ceny poszły x 4 a ceny najmu poszło 20% ? Przy tym przykładzie z nagrania 8 lat temu mieszkanie spłacało się przez 58 miesięcy (czyli 5 lat) nie biorąc pod uwagę inflacji i zmiany wartości mieszkania. A teraz 125 miesięcy czyli 10 lat. Plus dynamika wzrostu wartości też powinna się zmniejszyć. Jaką strategię wobec tych zmiennych przyjąć? Oczywiście zgadzam się, że warto inwestować, bo za 10 lat mieszkanie zacznie zarabiać samo na siebie plus wartość pewnie mniej czy więcej pójdzie do góry plus inflacja pomaga przy inwestowaniu TU i TERAZ, nie mniej jednak mam wrażenie, że warunki się zmieniły na niekorzyść nowych inwestorów
Co było to było, teraz albo podejmujesz ryzyko i sam zobaczysz za następne 10 lat czy było warto albo za 10 lat będziesz znowu narzekał że „kiedyś to było”, a może stwierdzisz że dobrze zrobiłeś że nic nie kupiłeś. Nikt nie wie co będzie. Masz mózg, korzystaj z niego uwzględniając swoją sytuację, każdy ma inne życie, inne możliwości. To Twoje życie, Twoje ryzyko, Twój zysk lub Twoja strata. To jest super, że te same działania robione w identyczny sposób przez różnych ludzi potrafią doprowadzić do różnego efektu. Może filozoficzne, ale prawdziwe.
@@zet4995 nie no jasne zgadzam się. Mój komentarz nie miał na celu narzekania tylko analizy, że sytuacja jest inna i warto to wziąć pod uwagę przy władnej analizie. Jednak najgorzej to nic nie robić i czekać z gotówką, która z czasem traci wartość.
Tylko że biorąc aktualnie kredyt na mieszkanie nawet mając 20% wkładu to nawet jeśli to mieszkanie pójdzie pod wynajem to rata miesięczna kredytu i tak będzie większa niż kwota najmu
Idą wybory więc duża szansa na kiełbasę w postaci obniżki stóp, dobry moment na zmianę oprocentowania na stałe, jeśli uda się skalkulować tak, żeby wyszło na zero to z każdym miesiącem ktoś opłaca twoją nieruchomość. Gdyby stopy utrzymały się wysoko 2lata i będziesz dokładał do interesu 200zł miesięcznie to jest raptem 4800zł składki na emeryture w skali 2 lat :)
@@radekradek9931 przy LTV 20%, zwrot z zainwestowanego kapitału masz ujemny. Czyt wpłacasz wkład własny do kredytu (tracisz kasę), robisz remont (koszty) i urządzasz (koszty), po czym wynajmujesz i dostajesz (koszty) - bo dopłacasz do miesięcznej raty. W dodatku nie masz pewności, czy cena w przeciągu 2 lat nie spadnie (kolejny koszt). ta rata która płacisz - przez wysoki % - spłaca znikomą część kapitału, więc teoretycznie większość kasy jaką "zarabiasz na najemcy" oddajesz bankowi w odsetkach.
Dokładnie, 8 lat temu też kupiłem mieszkanie 2 pokoje za 25tys wkładu, a w zeszłym tygodniu jak pytałem to kawalerka (1 pokój) kosztuje 2x tyle co 8 lat temu 2 pokoje i wkład min 40% o zdolności kredytowej nie wspomnę, także dzisiejsze inwestycje w nieruchomości to abstrakcja. Nie uwierzę że da się dzisiaj stworzyć dźwignię kredytową, w której inwestor byłby choćby w stanie wyjść na 0
Ceny nieruchomości mocno spdają. Dostaję po kilka spamów dziennie od deweloperów mimo, że nie odzywałem się do nich wcześniej. Pisza do mnie Marvipole, Murapole, Yareale, Budimexy, Dom Development itd, z okolic WWA. No to zalazłem na ich strony i patrzę, że nie ma cen. No to wysłałem miele i dałem fejkowy nr telefonu, żeby nie dzwonili. Zapyatłem u kulku ceny mieszkań 60-70 m2 i u wszystkich ceny były od 10,5 do 9,5 za m2, zależnie od lokazlizacji. Poczekajmy 3 miesiące to do 8,5 zejdą.
@@krzysztofbaranowski4700 kupię. Mam gotówkę na tą okazję. Siedziałem na magazynie w NL od 2017 i robiłem po 10h po 6 dni w tygodniu i nie brałem urlopów i wygrałem życie. 5 lat się przemęczyłem i jestem wolnym człowiekiem. Tzn. przemęczyłem się. W niedziele zwiedziałem rowerem Holandię, Niemcy, Francję, Belgię, poznałem ludzi. Będę teraz kupował i przebierał w pofertach mieszkąń 60-70m2 w WWA, ale chyba jdanek wybiorę trójmisyto bo brakuje mi morza. Mieszkałem w Zaandam
@@eloelo8625 ale jakbyś kupił to mieszkanje 5 lat temu na kredyt i je wynajął i dopiero wtedy pojechał do tej Holandii, to cenę z metra miałbyś połowę, kwoty pozostałej do spłaty jeszcze mniej. Kupuj dzisiaj bo za kolejne 5 lat znowu będzie droższe. Tak można czekać w nieskończoność.
@@eloelo8625 Chłopie, jakbyś kupił pięć lat temu na kredyt, wynajął i pojechał do Holandii na zarobek to nie musiałbyś dzisiaj czekać z workiem gotówki, by kupić nieruchomość xD
@@ireneuszk.9396 jeszcze lepiej za milion ;) Mi chodzi o to że w takich miastach ciężko jest zacząć. Jak Kuba sobie w Łodzi kupuje kawalerki za 80-120k to jest przyjemnie
@@ClearAngel No milion. 1,5roku temu kupiłem.... A 47m na Prokocimiu w 2014 za 190tys :) Zawsze tak było, że kto wcześniej zaczął ten jest w lepszej pozycji. WALCZ;)
Za 10 lat kolejne osoby powiedza: że Ci co zaczynali w 2022 to było farciarze i wstrzelili się najlepiej jak mogli, teraz w 2032 roku już nie ma takich możliwości jak kiedyś
racja, na nowych mieszkaniach juz takich kokosow sie nie zrobi jak sie bierze na kredyt. Sa to raczej inwestycje na przechowanie kapitalu niz jego pomnazanie w takim stopniu jak kiedys. Kto sie wstrzelil 10 lat temu ten wygral tak jak Kuba
@@qweev3290 a kto kupił teraz jak Kuba ubrał betonowe buty. Zobaczymy z czasem co wyjdzie z tego przechowania majątku, śmiem twierdzić że trzymanie PLNa okaże się lepsza inwestycja
Przecież to jest obliczone na długi okres, następuje tak zwane uśrednianie... Jak się chce coś zrobić, szuka się możliwości, jeśli się czegoś nie chce zrobić szuka się wymówek.
Jak chcesz sie bawić w analizę wsteczną, to mieszkania kupione 1-2 lata temu sprawdzaj za jakieś 8-9 lat, wtedy będzie widać jak dynamika zwrotu z inwestycji za te 10 lat sie zmieni, lub nie.
Oczywiście jest to logiczne, że na przestrzeni 50 lat obracając zyskiem (a go nie przejadając) możemy reinwestować i dzwigniować całość wielokrotnie na wielu inwestycjach i na koncu po 50 latach da sie zrobić 2 miliony albo i 20 milionów, tylko nie koniecznie na samych mieszkaniach. Wszystko jest realne ale raczej nie do obliczenia, zbyt dużo może się wydarzyc przez tyle lat. Fakt jest taki, że wielu dzisiaj na świecie ultra bogatych ludzi co zaczynali z małą kupką 20 tysiecy zł. Pozdrawiam i życzę 50 lat minimum, i w zdrowiu na całą przyszłość :)
Fajnie ze sie uklada . Gorzej jak sie nie uklada .Np Jola z Kananlu SIlverstar tez ma nieruchomosci .I Miala problem z najemca ktory nie placil za wynajem i nie chcial opuscic lokalu. Pamietajcie Wszedzie dobrze gdzie was nie ma . ZLoty biznes rentierski ze az trzeba brac kase za szkolenia i biuro podrozy. P.s. Zobaczcie na YT kanal Exmiter a sami zobaczycie prawde.
Fajna historia jakbym 10 lat temu był mądry to też tak bym zrobił.Na dzisiejsze czasy 20 tyś plus 200tyś z banku to już się robi 430tyś z odsetkami a tamte czasy już nie wrócą
Złotych masz najemców, u mnie ostatinimi czasy co lokatorzy sie zmieniali, mieszkanie pozostawało do malowania. Średnia długość wynajmu około 12 miesięcy. Dramat...
Udało się Panu po prostu w dobrej chwili kupował Pan te mieszkania kiedy były bardzo tanie i coś można było zrobić z zarobionymi Pieniędzmi bo inflacja była niższa te czasy już nie wrócą ,w obecnych czasach nawet przy wzięciu kredytu nie był byś w stanie zazębić spłaty kredytu obciążając najemcę a inflacja dała by się we znaki po kilku miesiącach spłacania rat , według mnie to czyste fantazjowanie i wiązanie ze sobą dwóch epok zgodzę się tylko z tym że ci którzy mają własny kapitał na start i ogromne zarobki to w tej sferze mogą coś jeszcze osiągnąć a nie ludzie którzy startują od zera i posiłkują się kredytem
ja startowałem od 0 ale wyjechałem za granice gdzie mam firmę więc ceny nie są takie straszne, jak nie jesteś lekarzem lub programistą powinieneś wyjechać i zaczniesz zarabiać a nie kogoś dorabiać zastanów się.!!
@@franciszekromanowski5742 zjeździłem pół świata, Niemcy najbardziej optymalne są, dobrze by było znac język,dzieki temu mam kontkty i zawsze miałem lepsze zarobki
A ile w tym czasie 50 lat zostanie wydane na remonty tego mieszkania? Wbrew pozorom biznes bardzo ryzykowny i zależy w jaką koniunkturę człowiek się wbije. To mieszkanie mogło być przez najemcę zdewastowane. Przez następne 50 lat może być zdewastowane X razy a może nie. Deweloperzy będą budować dalej bo z czegoś muszą żyć więc będzie rosła podaż tych mieszkań a przyrost naturalny spada bo taki jest społeczny trend, najemca oczekuje coraz to wyższego standardu (na stabilnym rynku), itd, itd. Tutaj jest mnóstwo ryzyk i może się okazać, że ten biznes będzie nam się po latach odbijał czkawką. Tutaj biznes wyszedł. Czy pomógł zbieg okoliczności (modna fliperka, wojna na ukrainie,) czy stały trend... nie wiadomo. Jakie będzie kolejne 10cio lecie... nie wiadomo. Tak czy inaczej gratuluję sukcesu
Mistrzu matematyki- żeby zarabiać 3% przez 50 lat od "skumulowanych" 200.000 PLN to najpierw musiałbyś to mieszkanie sprzedać, żeby mieć 200.000 PLN! Jak sprzedasz to nie będziesz miał zysku z najmu (1.000.000 PLN). Jak będziesz wynajmował - to uwzględniłeś już wzrost wartości mieszkania w czasie z 200 na 300.000 PLN- więc te 3% też nie mają tutaj zastosowania. Coś z dupy ta kalkulacja :)
Kalkulacja 3% zakłada, że nie przejadasz tych pieniędzy tylko reinwestujesz, a 3% jest wartością bez uwzględnienia inflacji więc wyliczenia tylko pokazują ile się nominalnie da z tego wyciągnąć. Oczywiście po 50 latach 2mln zł nie będzie tyle warte co dziś, ale wciąż będzie to sporo pieniędzy i jest to bardzo dobra inwestycja jakby nie było w tej skali robisz 10000% z drugiej strony i tak przegrywa z rynkiem, bo stopa zwrotu z S&P500 TR za ostatnie 50 lat wyniosła 13435% czyli 134x nominalnie. Korygowane o inflację (w USA) wciąż pomnożyło wartość x18, analogicznie korygując o inflację możemy w przykładzie Kuby mówić o ok 13x wzroście siły nabywczej zainwestowanego kapitału. To jest historia i kolejne 50lat może być inne zwłaszcza, że istotny jest moment rozpoczęcia inwestycji i o ile 2014 rok był idealny by zacząć inwestycję - ceny już spadły niemal dołek, stopy jeszcze spadały kredyt tani i taniał, a 2022 już taki dobry nie jest. Podejrzewam, że o ile w okresie 2014-2064 taka stopa zwrotu jak założył Kuba jest realna o tyle w okresie 2022-2072 już nie i wynika to z obecnie wysokich cen mieszkań i kredytów.
@@4Agonia Wiem co Autor zamierzał wykazać i co wykazał- i też niewłaściwie interpretujesz. Akumulacja zysków o daną stopę pokazuje potęgę procenta składanego- tylko w tym przypadku akumulacja zaczyna się od poziomu 0 i dalej są odkładane nadwyżki z najmu, które można reinwestować. Natomiast obliczanie stopy od poziomu 200.000 PLN przy założeniu, że tego mieszkania nie sprzedaje się i zostaje w portfelu jest zwykłą manipulacją (zakładam, że niecelową), aby wyszedł fajny wynik na koniec.
@@MS-eb4hh tutaj pełna zgoda liczenie od 200k jest pozbawione sensu. Jeśli chciał tym manipulować dla fajnego wyniku równie dobrze mógł przyjąć odpowiednią stopę zwrotu do nadwyżek więc raczej zrobił to nieumyślnie tak jak piszesz co innego, że i tak przyjął taką by wyszedł mu fajny wynik. Co nie zmienia faktu, że ogólnie inwestycja dobra, ale moment wejścia też ma znaczenie.
Polacy w Polsce nie wspierają małych lokalnych biznesów jak jest budowany lidl czy biedronka to małe sklepiki upadają to samo jest z galeriami handlowymi galeria powstaje to w około sklepiki znikają.
Mieszkanie nie zniszczone, super. Ale może zdarzyć się tak że mieszkanie będzie zniszczone i to zniszczone przez każdego kolejnego najemcę, np. rok po roku. Jak jest dobrze to jest dobrze.
Tak się cieszę, że znalazłam ten film. Mam pytanie do Twórców filmu ponieważ film był kręcony był listopad 2022 Ja obejrzałam i piszę sierpień 2023, pytanie czy mieszkanie na dzień 01.08.2023. Jest wolne do wynajęcia?
Wiele zależy od współpracy z przedsiębiorstwem zajmującym się administrowaniem nieruchomościami. Jak jest się właścicielem nieruchomości to przecież powinno zależeć na tym, aby wartość nieruchomości nie spadła. O regularne podwyższanie wartości mojej nieruchomości dba zarządzający Polzen.
Najlepsza kasa jest z wynajmu nieruchomości, ale grunt to dobry zarządzający, który dba o podnoszenie wartości budynków. Ja jestem zadowolony z przedsiębiorcy Polzen
Panie Kubo, taka mała wątpliwość... Żeby mówić o procencie składanym z 200.000 zł to trzeba to mieszkanie sprzedać za 200k i pieniądze zainwestować ze zwrotem 3%rocznie. Wtedy będzie %składany. No ale jesli Pan sprzeda to mieszkanie (i zainwestuje 200k), to wtedy nie będzie Pan miał przychodu z czynszu tj 1.600 miesięcznie. No ale może jest na to wytłumaczenie.
Mnie zastanawia: a) profile najemców b) rozważania o kupnie własnego mieszkania. Kowalski czy Kowalska. W 1000 wariantach. Ilu ludzi w Polsce, tyle historii. Podobno brakuje mieszkań, podobno wielu nie ma gdzie mieszkać. Zastanawiam się szczerze, KTO TAK NAPRAWDĘ WYNAJMUJE MIESZKANIA? Średnia rata kredytu na 350 tys. to 3.600 miesięcznie. Masz rodzinę, oboje pracują, każdy dokłada 1.800 zł. Wynajem mieszkania 2.000 zł. Każdy mądry weźmie kredyt zamiast wynajmować do końca świata. Wybuduje sam, kupi działkę, obniży koszty, łotewer. Dla mnie najemcy mieszkań po 2000 zł miesięcznie to a) biedni b) ludzie w okresie przejściowym - jeszcze nie założyli rodziny, jeszcze nie wzięli kredytu c) bogaci studenci i inni (ale wtedy mieszkanie musi robić różnicę, a nie pierwsze lepsze mieszkanie z bloku PRL) Naprawdę jest popyt na mieszkania z czynszem dla wynajmującego rzędu 2000 zł? Poza tym, dla mnie wynajmowanie mieszkań to lokata kapitału i zarobek w bardzo długim okresie. To nie jest sposób na biznes. Budowanie i sprzedaż mieszkań - co innego.
Kuba kanapa nie jest do wymiany tylko do wyprania i będzie wyglądać jak pierwotnie. Polecam zaznajomić się z tematem prania mebli zwłaszcza w mieszkaniach pod wynajem ✌️ Pozdrawiam
@@brakslow5131 Niektórzy chcą trzymać pewien standard z którym dobrze się czują. Sam czułbym się źle, gdybym wynajął komuś zużyta kanapę z narzutą i sam nie wynająłbym takiego mieszkania jako najemca. No ale ludzie są różni, każdemu przeszkadza co innego. Dla mnie byłby to po prostu brak szacunku. Można porównać to do zasłonienia szafą grzyba na ścianie. No przecież nie widać.
Pytanie jak w dziosejszych czasach znaleźc pewną inwestycję dającą realny zysk 3% ( czyli nominalnie 21% po opodatkowaniu przy 18% inflacji)? Jak ma osiagnac taka stope zwrotu taki ktoś, kto musi posiłkować się ksiegowym przy probie obliczenia ryczaltowego podatku 8,5%?
Pamiętam 2008 jak poączek kosztował 2zł, a baba w pączkarni mówiła, że 50 zł to nie jest gruby banknot. Zarabiałem 1600zł. W 2012 za 50zł to ludzie porsili by ich ktoś zatrudnił.
Witaj Kuba ostatnio wspomniałeś że masz patent na najemcę nie płacącego. Dzwoniłem dzisiaj i Pani Magda przesłała wzór umowy najmu. Wielkie dzięki. Będę już wynajmować trzecie mieszkanie, myślałem o najmie okazjonalnym, ale po zapoznaniu się z treścią Twojej umowy uważam że jest wystarczająca. Powodzenia. Pozdrawiam Krzysztof
Widać tendencje jaka jest na rynku. Ludzie zaczynają nie żyć złudzeniami o swoim a przyzwyczajają się z myślą że będą musieli wynająć mieszkanie żeby żyć.
Fakt mieszkanko po taniości zrobione, widać od razu. Nie wiem czy za taką klatkę co najwyżej średniej jakości aż tyle można wyciągnąć no i jeszcze balkon w niewiadomo jakim stanie.
Kuba ładnie mówi, ale kupowanie teraz kawalerek przy obecnych stopach % i inflacji, z wojna za granicą i podatkiem katastralnym na horyzoncie ..., no proszę państwa to trzeba mieć jaja jak arbuzy żeby w to iść.
Witam Kuba , moim zdaniem mieszkanie nie kosztowało 80 tyś ponieważ trzeba doliczyć odsetki kredytu. Ale filmik ciekawy i pouczający . Pozdrawiam Robert
@@bartosz6645 pod warunkiem że masz mieszkania kupione na firmę ale prywatny inwestor nie ma szans odliczyć odsetek o przychodu i dla tego powinno być to wytłumaczone w filmiku ale dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam
Dobry przykład z ta bułką. Podnosząc cenę do 1.5 zł piekarnia i tak upadła. Czy to samo czeka właścicieli na kredycie i inwestorów w nieruchomości. Moim zdaniem można ich porównać do do takiej piekarni, która otwiera działalność gdy ta przedmiotowa bułka jest już po 1.5 zl
film ma jeden poważny błąd, na początku nie uwzględnia wiedzy, pracowitości oraz inteligencji tego pana, ja w tamtym czasie i pare lat przed miałem więcej gotówki a jednak mieszkanie nie kupiłem, dlaczego? No własnie przez brak wiedzy i wykształcenia, dobra informacja to najlepszy towar na rynku. pozdrawiam :)
Pani Kubo , fajnie sie Pana oglada i czasto sie zgadzam z tym co Pan mowi. Tylko czasami Pan traci wiarygodnosc przez to ze nie pokazuje Pan wszystkich kosztow. Wszystko jest takie mega rozowe w tym co Pan mowi. Manipuluje Pan liczbami i to troche bez sensu bo ogolnie jest duzo wartosci w tych filmikach. Ale "zapominanie"o podatku, ubezpieczeniu mieszkania o agencji do prowadzenia najmu (zwlaszcza jak sie mieszka za granica lub ma sie wiele nieruchonosci) koniecznych remontach, zmianie sprzetu, okresowych wydatkach, przestojach gdzie musimy zaplacic czynsz i liczniki, jest troszke naginaniem rzeczywistoci. Ale jasne - zgadzam sie ze na mieszkaniu raczej sie nie straci chyba ze bedzie jakas katastrofa a wtedy to wszystko i tak nie ma znaczenia. pozdrawiam!
Mieszkanie ładnie zrobione jak na 2014r.:) Inwestycja dla kogoś kto ma kasę i bawi się takim wynajmem do tego wierzy że dzieci z tego skorzystają.... Choć nie wątpliwie trzeba było mocno zapieprzac żeby teraz móc się tym cieszyć.Jak oglądam Kubę to mam wrażenie że jeśli nie zajmował by się w wynajem to z powodzeniem mógłby sprzedawać parasole na pustyni i też zarobiłby miliony. Jest mega wkręcony w to co robi i z pewnością ma dobry przekaz. Dziękuję za Twój czas Kuba.
Akurat parasol na pustynii to bym kupil 😊
inwestycja jest kluczem dla każdego, kto chce być bogaty, oszczędzanie nie uczyni cię bogatym, raczej kilka inwestycji pomoże ci zaoszczędzić, odkąd zacząłem inwestować w kryptowaluty i giełdę, osiągnąłem dobre zyski
@luigielliot2799 inwestowanie na rynku forex i kryptowalut wymaga nie lada umiejętności, cierpliwości i odpowiedniego profesjonalisty, który poprowadzi Cię po zwycięskich ścieżkach
@luigielliot2799 Jack Peterson jest najlepszym ekspertem, jakiego mogę ci polecić, osiągnąłem dobre zyski inwestując z nim, a także jest licencjonowanym brokerem, zawsze możesz się z nim skontaktować na
Instagram
*Tradeswithjackandgroup*
Wow, to inspirujące. Widziałem ludzi, którzy załamali się finansowo na starość, ponieważ nie mieli inwestycji, kiedy jeszcze zarabiali. Inwestowanie to coś, co każdy powinien robić dla lepszej przyszłości.
14:05 - kanapa w naprawdę nienajgorszym stanie
27:55 - kanapa jest ewidentnie do wymiany
28:25 - wymienimy kanapę to jest po prostu syf
xD
Kanapa prawdę o Mindlu Ci powie :)))
😂😂😂 Może okres ma i stąd tak gwałtowna zmiana zdania
A może w nienajgorszym stanie jak na te 8 lat, ale żeby utrzymać standard dla nowego najemcy warto wymienić. Ilu ludzi tyle interpretacji, a może czepiania się słówek. Czasem coś na pierwszy rzut oka jest ok, a później okazuje się coś innego. Ale widzę, że kolega nigdy zdania nie zmieniał 😉
@@magic010680 On tak ma. "Nie wydawaj kasy" za chwile nie ciulaj w firmie tylko wydawaj bo dzieci to przezra. Po czym robi wyjazdy za gruby hajs na ktorym jezdza lambo. XD
@@piotrprzybylski5389 nie znam osobiście, więc nie mi oceniać. Jestem daleka od szufladkowania ludzi i nie tracę czasu na to, by wyłapywać jakieś niespójności, a później to komentować 😉 Życie jest za krótkie na takie pierdoły, lepiej zająć się własnym podwórkiem. Obejrzeć ciekawy filmik wynieść coś z niego dla siebie i działać, żeby poprawić swój komfort życia. Tak ja to widzę 😉
Panie Kubo, osobiście szanuje Pana zaangażowanie w próby przekazania wiedzy o działania pieniądza. Proszę nie przejmować się większością komentarzy.Jako handlowiec i właściciel kilku mieszkań na wynajem całkowicie zgadzam się z większością Pana przekazów. Można żyć inaczej niż 2 dni w weekend i po 16 w tygodniu po skończeniu pracy, czego życzę i pozostałym, którzy maja odwagę o to zawalczyć. Życzę tych 100 lat, by miał Pan czas korzystać z włożonej teraz pracy.
Majac 70 lat to niewiele z zycia skorzysta.
@@obiektywnyobserwator5018 He he he wtedy to można właśnie z wycieczki na wycieczkę lub wcześniej przy 3-4 na wynajem już są fajne pieniądze i można żyć. Choć przy 2 i praca na etacie a przy 3 można sobie już pozwoli odpuszczać
Tylko że inni potem muszą dygać na takich jak Pan. Wiadomo, że Pan i autor komentarzami się nie przejmują, podobnie jak i rozwarstwieniem społeczeństwa (za chwilę podzielimy się na tych, co mają po kilka mieszkań i będą je wynajmowali tym, których na nie nigdy nie będzie stać). W dodatku autor sam przyznaje, że urządzał to mieszkanie osiem lat wcześniej "po kosztach", po czym narzeka, że się kanapa zużyła. A co, lokator miał sam dokupić nową do tego Pana samospłacającego się perpetum mobile?
@@bodzio_stawski187 wiesz co to jest ryzyko chyba. Ponieważ gro osób nie ma odwagi wziąć kredytu hipotecznego . My mamy 2 mieszkania w kredycie na max jak się dało 30 lat może się spłaci ze swojej pracy szybciej na razie wynajmujemy i to najemcy nam spłacają kredyt zostaje nam 0 zł z tego albo 100-200 zł . to jest każdego indywidualna sprawa czy woli pójść po kredyt zainwestować w swoje i 30 lat spłacać swoje mieszkanie czy wynajmować i płacić komuś za nie swoje . Ci co u nas wynajmują zdecydowanie wolą 2 odpowiedź. I poprzedzając pewnie twoja odpowiedź mam 28 lat żona 25 i od nikogo nic nie dostaliśmy dochodzimy sami do swojego ciężką pracą ja czasami 2 etatmi a dziś nie mam takiej już potrzebny 2 kredyty mieszkaniowe się spłacają same a emerytura dodatkowa później jak znalazł tylko trzeba mieć jaja i brać kredyty nawet jak są 10% a nie płakać że jest ciężko i czasami sobie czegoś odmówić
Podziwiam Cię Kuba, tak trzymaj. Dzięki za wiedzę, zaangażowanie i chęci!
W końcu odcinek w starym stylu 😁
Mieszkanie nadal wygląda jak "po remoncie". Fajny treściwy odcinek!! Dzięki 🙂
Kuba, dziękuję za ten filmik. W końcu widzę tego samego Kubę na filmie jaki był wiele lat temu w swoich pierwszych publikacjach. Dobra, rzeczowa merytoryka, konkretnie o blaskach i cieniach tej mikro-rentierki... Dodatkowo podpisuję się pod przemyśleniami. Pozdrawiam serdecznie, trzymaj się;) oby więcej takich jasnych, rzeczowych i realnych nagrań...
Przecież mydeł razem ze Slabkiem Mentzenem to pisowskie aparatczyki.
Spodobała mi się ta mowa motywacyjna na koniec. O marzeniach i ich spełnianiu. Ja mam taką sytuację, że rodzinie porzyczyłem 20tyś. Kilku osobom po troszku i się nazbierało a teraz jest lipa. 5/6 lat nawet nie widziałem tych pieniędzy i porzuciłem nadzieję a jak bym zrobił tak jak ty... To troszkę boli. Dziękuje za taki materiał i szczerze życzę udanych inwestycji.
spróbuj pogadać niech po 2 stówki spłacają może się uda, albo coś tobie w domu porobią.
Jak chcesz stracic przyjaciol to pozycz pieniadze.
ostatnio robiłem wyliczenia rentowności takiej inwestycji i aby prawidłowo śledzić zysk polecam przeliczać kwoty początkowe i końcowe na dolar. Robiąc taki przelicznik uchronimy się od przekłamań i wahań jakie nakłada złotówka. Uzyskujemy w ten sposób obiektywny wskaźnik. W jakichkolwiek obliczeniach wartości unikałbym lokalnej waluty (w tym wypadku PLN)
Dzieki za Twoje odcinki ! Robisz super robotę. Ja jestem korpo i właśnie zastanawiam się jak mogę uwolnić się od bycia tu gdzie jestem. Dajesz mi inspiracje
No to do tych "ochów" i "achów" w komentarzach ja dorzucę łyżkę dziegciu bo moim zdaniem te wyliczenia są - delikatnie mówiąc - ciut naciągane. Po1. To nie było 20 tyś na początek tylko 20 tyś + koszt remontu, koszty wszelkich opłat, koszty nawet paliwa podczas załatwiania spraw związanych z tym mieszkaniem. Myślę ze mogło wyjść nawet 2x tyle. Po2. Praktycznie nie ma szans aby przez 50 lat mieszkanie było wynajęte w każdym możliwym miesiącu. Mamy obecnie za dużą konkurencję na rynku wynajmu a zejście poniżej opłat trochę mija się z celem. Po 3. Koszt wynajmu trzeba pomniejszyć o koszt miesięcznego czynszu i ewentualnej eksploatacji (napraw, zdarzeń losowych itp) - wiec nie można liczyć ze będzie to "na czysto" tyle ile zażądamy za wynajem. Po 4. żeby zacząć zabawę w wynajem - choćby z 1 mieszkaniem - trzeba mieć poduszkę finansową w postaci możliwości spłaty rat samemu, gdyby np. przez dłuższy okres nie udało się nikogo znaleźć.
To nie jest takie piękne i łatwe jak się wydaje. Trzeba usiąść z kalkulatorem i policzyć każdy grosz zanim się na to zdecydujemy. Bo popaść w długi dążąc do marzeń można bardzo łatwo - ale już z nich wyjść tak prosto może nie być.
Kuba dzięki, za Twój czas i energię. Doskonale rozumiem Twój przekaz. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Ogromna motywacja. Wielki kop w tyłek. Dzięki.
Dobrze mówisz, panie Kuba! Życzę dużo zdrowia i sukcesów!
Dzieki za ten kanal Kuba . Pozdrawiam z Miami na Florydzie . Gdzie 100 metrow w nowym budynku to w przeliczeniu minimum 2 miliony zlotych 😅
To i tak nie drogo jeszcze
To tanio. W Polsce za 100 metrów w Wawie możesz zaplacic wiecej niż te 2 mln ;)
Jak tanio to Reity na Florydzie kupujcie
To bez szalu w uk w byle wiosce zaplacisz 1 milion zl za 80m2 0dom
Czyli jakies okolo 460 tys dolarów. U nas za 460 tys zł można kupić 40 metrów. W zapyziałym mieście. Nie na Florydzie. 500 tys jednostek. Masz tam taniej więc coś kup.
Bardzo dobra wiedza w pigulce. Dziekuje jak zawsze ! Pozdrawiam z UK. Beata
Żaden biznes miałem kawalerkę z której zostawało 600zl więc wychodziło 7200 rocznie. A to pralkę trzeba wymienić, odmalować raz na 2-3 lata, wymienić łóżko.
Witam wszystkich. Myślę że warto podnieść temat amortyzacji mieszkań. Których już od 23 nie można amortyzować. Najem prywatny ok ale czy urząd przy kontroli nie uzna że powinna to być działalność skoro najem jest zorganizowany nastawiony na zysk. Różne są interpretacje. Pozdrawiam
Czekam z niecierpliwością. Kuba robisz świetną robotę
nie każdy trafi na dbających najemców i dokładną Panią sprzątającą
najemce trzeba sprawdzić zanim wynajmiesz a nie oddawać pierwszemu lepszemu.
@@DanielDaniel-ok3tk skąd będziesz wiedzieć czy będzie dbać o czystość?
@@senditletmeknow to niech sobie zyje w chlewie, co mnie to obchodzi? Za sprzątanie on zapłaci
Gratki za kupienie mieszkania w 2014. Ale spójrzmy prawdzie w oczy, tak jak ja mógłbym pokazywać niesamowite wyniki z giełdy, zwłaszcza z dołków covidowych, tak samo Kuba mocno pokazuje inwestycje brane w dołku.
rynki są cykliczne, a drzewa nie rosną do nieba. Choc w wielu z nas w wyobraźni nie raz mnożyło wirtualne miliony. Są takie aktywa, które do tej pory nie osiągnęły poziomów swoich górek (np srebro tylko raz dobiło do poziomu 50 USD, w 1980), dziś jest po 21 USD. Wyobraźcie sobie, mija 40 lat inwestycji a wy jesteście -60%. Teoretycznie na aktywie które miałoby zabezpieczać przed inflacją... Tak czy siak pozdrawiam, ale sugeruję jednak zacząć myśleć o to w jakiej fazie cyklu się znajdujemy.
Super przykład, super film!
w dzisiejszych czasach sprzedają się kursy, 20 tysiecy zainwestowac w zalozenie strony do sprzedawnia kursow i 2 miliony moze pykna zwlaszcza z takimi cenami jak u Pana Jakuba.
To zrób i sprzedawaj 🤣
Po tym komentarzu wiem kim jesteś: Zakompleksiony etatowiec z chęciami posiadania, ale bez chęci działania ponad wyznaczone schematy przez system i przełożonego, bez chęci podejmowania jakiegokolwiek ryzyka, wszędzie węszący spisek. Najlepiej odnajduje się w sieci, unikając interakcji z ludźmi w świecie realnym.
@@zet4995 a po Twoim widać że jesteś naiwny i wierzysz sprzedawcom marzeń. Oszczędzę Ci kilka tysi. Znajdź mieszkanie 2 pokojowe ok 30 -35m2, negocjuj cenę, zrob remont, wynajmij. Cała filozofia;) umowę najmu niech zrobi Ci prawnik, w protokole przekazania wszystko ładnie opisz wraz z zdjęciami.
Kuba dzieki tobie zarobilem 200 tysi.dzieki.
ja 500
bułka 20 lat temu kosztowała może i 20 gr dziś 1.5 zł ale proponuje bardziej się skupić ile bułek kupił 20 lat temu za najniższą krajową lub średnią a ile kupi dziś .
Piekarnie się zamykają ponieważ nie ma ludzi do pracy. To ciężka fizyczna praca a czasy taniej siły roboczej i niewolnictwa już się skończyły.
Moja garbata przepowiednia: za około 5-8 lat zacznie się posucha nie poprzez cen tylko przez popyt. Pierwsza fala demograficzna po wojnie już szybko umiera a niż demograficzny już wchodzi do liceum. Właśnie nałożenie się tych 2 czynników na to wpłynie. Poprzez ostatnie lata stare budynki sprzed lat 60 się sypały a te po latach 70 jeszcze długo postoją. Ostatnie lata bardzo dużo budowali.
60 tys kredytu i 20 swojego. Jaka wyszła kwota łączna kosztu tego kredyty? 11% ale inne koszty itp. W sumie wyszło cię to ze 100tys za te 60.
Za 2 mln za 50 lat to kupisz sobie rower :P
Dzięki bardzo za dobry film !!!
Prosty merytoryczny przekaz a zarazem bardzo trafny. Pozdrawiam. Dobra robota 👍
Myślę, że lekki lifting i spokojnie w okolicach 250 tys. można wołać. Ewentualnie zamiana z jakąś starszą osobą na mieszkanie do remonto wielkości 40-50 metrów. Tutaj opłaty z czynszem to pewnie 200-300 pln, dodatkowo spokojna okolica bez wchodzenia na 3-4 piętro.
Były czasy na robienie pasywnych dochodów gdzie hektar ziemi kosztował 5 tys a dotacja do hektara była dwa tysiące rocznie po 3 latach ziemia się wracała i tylko zysk był i to był biznes dla rekinów a dzisiaj to te nieruchomości najlepiej omijać szerokim łukiem
zgadza sięnierucha za 0,50mln pln wynajmiesz na czysto za 2.5k pln dla Ciebie, więc wróci się w 200 miesięsy. Lokata lepsza.
Baardzo fajny odcinek 😉💪🔥
Dzięki za czas i wiedze !
Komentarz dla zasięgu, chociaż tyle mojeg wsparcia dla kanału:) gratuluje, zgadzam się śledzę od początku!
Jestem ciekawy ,czy jeżeli by teraz musiał zacząć od nowa od zera,to czy dałby radę wyjść na swoje.
nie dałby
@@Ashardon absolutnie nie można mu niczego odebrać. Trafił w swój czas i dzisiaj ma z tego miliony. Nie zaprzeczyłem temu
a czemu niby nie jest duza inflacja jest mieszkanie nie traci na wartosci tylko rosnie
On nigdy nie zaczynał od zera
Oczywiście, że by nie wyszedł. 2014 rok to były inne ceny bazowe, minimalny poziom inflacji, inne oprocentowanie i wymagania banków. Rynek nie był zalany fliperami tak jak jest to teraz. Mając spory kapitał ze swoich innych biznesów (o czym sam mówił) mógł bez problemu wejść w ten biznes i posługując się dźwignią nakupować mnóstwo mieszkań. Zrobił świetny biznes i trafił odpowiedni moment mając już kapitał żeby wejść w to na grubo. Obecnie taki schemat jest małomożliwy z uwagi warunki gospodarcze, inflację, kryzys i bańkę która cały czas rośnie. Tak czy siak .. czapki z głów 👌
Na dziś to by było tak: 20 tys wkład własny 60 tys kredyt na 8 lat (trzeba oddać 84 tys a gdzie ubezpieczenie prowizja inne opłaty) plus notariusz i remonty 25 tys razem 129 tys. !!!
z wynajmu mamy netto 122 tyś (8x12x1400 minus podatek, zakładając ze była cały czas stała kwota)
wiec tu jest STRATA 7 tys na tej operacji z wynajmem !!!!
A gdzie inflacja?
obecna wartość 200 gdyby sprzedać zrobi się z tego dopiero zysk. teoretycznie 64 tys(71-7 tyś=64) z 20 tys po 8 latach
mamy 322% zysk przez 8 lat to 8875pln / rok
mamy „na papierze„ zysk. tylko w portfelu krucho :)
wydaje mi się że przy kredytach na 10% to do oddania będzie w 8 lat ca. 8x10%x60k pln - czyli 48, pewnie trochę mniej bo troszke kapitału zejdzie., ale ogólnie nieruchy sie nie opłacają teraz.
Wszystko brzmi super, ale trzeba zauważyć, że teraz zrobić taką kulę śnieżną na mieszkaniach jest ciężej. Ceny poszły x 4 a ceny najmu poszło 20% ? Przy tym przykładzie z nagrania 8 lat temu mieszkanie spłacało się przez 58 miesięcy (czyli 5 lat) nie biorąc pod uwagę inflacji i zmiany wartości mieszkania. A teraz 125 miesięcy czyli 10 lat. Plus dynamika wzrostu wartości też powinna się zmniejszyć. Jaką strategię wobec tych zmiennych przyjąć? Oczywiście zgadzam się, że warto inwestować, bo za 10 lat mieszkanie zacznie zarabiać samo na siebie plus wartość pewnie mniej czy więcej pójdzie do góry plus inflacja pomaga przy inwestowaniu TU i TERAZ, nie mniej jednak mam wrażenie, że warunki się zmieniły na niekorzyść nowych inwestorów
Co było to było, teraz albo podejmujesz ryzyko i sam zobaczysz za następne 10 lat czy było warto albo za 10 lat będziesz znowu narzekał że „kiedyś to było”, a może stwierdzisz że dobrze zrobiłeś że nic nie kupiłeś. Nikt nie wie co będzie. Masz mózg, korzystaj z niego uwzględniając swoją sytuację, każdy ma inne życie, inne możliwości. To Twoje życie, Twoje ryzyko, Twój zysk lub Twoja strata. To jest super, że te same działania robione w identyczny sposób przez różnych ludzi potrafią doprowadzić do różnego efektu. Może filozoficzne, ale prawdziwe.
@@zet4995 nie no jasne zgadzam się. Mój komentarz nie miał na celu narzekania tylko analizy, że sytuacja jest inna i warto to wziąć pod uwagę przy władnej analizie. Jednak najgorzej to nic nie robić i czekać z gotówką, która z czasem traci wartość.
Mega odcinek i mega motywacja, powrót do korzetni Kuba (2017). Samo mięso, bez bzdetów o przemyśleniach po 0.5 dobrego towaru.
Tylko że biorąc aktualnie kredyt na mieszkanie nawet mając 20% wkładu to nawet jeśli to mieszkanie pójdzie pod wynajem to rata miesięczna kredytu i tak będzie większa niż kwota najmu
Idą wybory więc duża szansa na kiełbasę w postaci obniżki stóp, dobry moment na zmianę oprocentowania na stałe, jeśli uda się skalkulować tak, żeby wyszło na zero to z każdym miesiącem ktoś opłaca twoją nieruchomość. Gdyby stopy utrzymały się wysoko 2lata i będziesz dokładał do interesu 200zł miesięcznie to jest raptem 4800zł składki na emeryture w skali 2 lat :)
@@radekradek9931 to też prawda tylko gorzej w momencie jak wynajmujący nie zapłaci za mieszkanie..
@@radekradek9931 przy LTV 20%, zwrot z zainwestowanego kapitału masz ujemny. Czyt wpłacasz wkład własny do kredytu (tracisz kasę), robisz remont (koszty) i urządzasz (koszty), po czym wynajmujesz i dostajesz (koszty) - bo dopłacasz do miesięcznej raty. W dodatku nie masz pewności, czy cena w przeciągu 2 lat nie spadnie (kolejny koszt).
ta rata która płacisz - przez wysoki % - spłaca znikomą część kapitału, więc teoretycznie większość kasy jaką "zarabiasz na najemcy" oddajesz bankowi w odsetkach.
Dokładnie, 8 lat temu też kupiłem mieszkanie 2 pokoje za 25tys wkładu, a w zeszłym tygodniu jak pytałem to kawalerka (1 pokój) kosztuje 2x tyle co 8 lat temu 2 pokoje i wkład min 40% o zdolności kredytowej nie wspomnę, także dzisiejsze inwestycje w nieruchomości to abstrakcja. Nie uwierzę że da się dzisiaj stworzyć dźwignię kredytową, w której inwestor byłby choćby w stanie wyjść na 0
Wystarczy policzyć, zadna wiara tu nie potrzebna.
0:10 - to nie przypadek, że włączając ten film piję dokładnie ten sam sok marchwiowy, produkt polski, sok 100%. Pozdrawiam
2 miliony w ciagu 50 lat? panie. jedna bomba i nie masz nieruchomości. Za 50 lat to nie wiadom oczy bedziemy zyc.
Ceny nieruchomości mocno spdają. Dostaję po kilka spamów dziennie od deweloperów mimo, że nie odzywałem się do nich wcześniej. Pisza do mnie Marvipole, Murapole, Yareale, Budimexy, Dom Development itd, z okolic WWA. No to zalazłem na ich strony i patrzę, że nie ma cen. No to wysłałem miele i dałem fejkowy nr telefonu, żeby nie dzwonili.
Zapyatłem u kulku ceny mieszkań 60-70 m2 i u wszystkich ceny były od 10,5 do 9,5 za m2, zależnie od lokazlizacji.
Poczekajmy 3 miesiące to do 8,5 zejdą.
Co to zmieni? I tak nie kupisz...
@@krzysztofbaranowski4700 kupię. Mam gotówkę na tą okazję. Siedziałem na magazynie w NL od 2017 i robiłem po 10h po 6 dni w tygodniu i nie brałem urlopów i wygrałem życie. 5 lat się przemęczyłem i jestem wolnym człowiekiem.
Tzn. przemęczyłem się. W niedziele zwiedziałem rowerem Holandię, Niemcy, Francję, Belgię, poznałem ludzi.
Będę teraz kupował i przebierał w pofertach mieszkąń 60-70m2 w WWA, ale chyba jdanek wybiorę trójmisyto bo brakuje mi morza. Mieszkałem w Zaandam
@@eloelo8625 ale jakbyś kupił to mieszkanje 5 lat temu na kredyt i je wynajął i dopiero wtedy pojechał do tej Holandii, to cenę z metra miałbyś połowę, kwoty pozostałej do spłaty jeszcze mniej. Kupuj dzisiaj bo za kolejne 5 lat znowu będzie droższe. Tak można czekać w nieskończoność.
W Łodzi i Zduńskiej Woli nie zejdą.
@@eloelo8625 Chłopie, jakbyś kupił pięć lat temu na kredyt, wynajął i pojechał do Holandii na zarobek to nie musiałbyś dzisiaj czekać z workiem gotówki, by kupić nieruchomość xD
Trzeba uwzglednic do zysku wartosc pieniadza z przed 8 lat a teraz .
Midel nie jest finansistą i tego nie zrozumie
Pozdrawiam z Krakowa - zostać rentierem tutaj to kabaret :) Kawalerka to 300tys zł.
Dlatego lepiej kupić domek z robić w nim parę kawalerek. W okolicy Saska/Nowohucka mam takie maleństwo ;)
@@ireneuszk.9396 jeszcze lepiej za milion ;)
Mi chodzi o to że w takich miastach ciężko jest zacząć. Jak Kuba sobie w Łodzi kupuje kawalerki za 80-120k to jest przyjemnie
@@ClearAngel No milion. 1,5roku temu kupiłem.... A 47m na Prokocimiu w 2014 za 190tys :) Zawsze tak było, że kto wcześniej zaczął ten jest w lepszej pozycji. WALCZ;)
Za 10 lat kolejne osoby powiedza: że Ci co zaczynali w 2022 to było farciarze i wstrzelili się najlepiej jak mogli, teraz w 2032 roku już nie ma takich możliwości jak kiedyś
@@mcmiroo nie po prostu w Warszawie/Krakowie ceny są x3, więc łatwiej zacząć być rentierem w Łodzi gdzie Kuba ma wszystkie mieszkania xD
Analiza wsteczna zawsze skuteczna. A jak ceny nowych mieszkań które pan kupił około rok temu?
racja, na nowych mieszkaniach juz takich kokosow sie nie zrobi jak sie bierze na kredyt. Sa to raczej inwestycje na przechowanie kapitalu niz jego pomnazanie w takim stopniu jak kiedys. Kto sie wstrzelil 10 lat temu ten wygral tak jak Kuba
@@qweev3290 a kto kupił teraz jak Kuba ubrał betonowe buty. Zobaczymy z czasem co wyjdzie z tego przechowania majątku, śmiem twierdzić że trzymanie PLNa okaże się lepsza inwestycja
Przecież to jest obliczone na długi okres, następuje tak zwane uśrednianie... Jak się chce coś zrobić, szuka się możliwości, jeśli się czegoś nie chce zrobić szuka się wymówek.
Jak chcesz sie bawić w analizę wsteczną, to mieszkania kupione 1-2 lata temu sprawdzaj za jakieś 8-9 lat, wtedy będzie widać jak dynamika zwrotu z inwestycji za te 10 lat sie zmieni, lub nie.
Dzięki za te wideo 🙌
jedyny problem jest taki że tych obliczeń Pan nie opodatkował, wynajmu Pan nie opodatkował, sprzedaży też, ale tak czy siak filmik ciekawy i uczący
Oczywiście jest to logiczne, że na przestrzeni 50 lat obracając zyskiem (a go nie przejadając) możemy reinwestować i dzwigniować całość wielokrotnie na wielu inwestycjach i na koncu po 50 latach da sie zrobić 2 miliony albo i 20 milionów, tylko nie koniecznie na samych mieszkaniach. Wszystko jest realne ale raczej nie do obliczenia, zbyt dużo może się wydarzyc przez tyle lat. Fakt jest taki, że wielu dzisiaj na świecie ultra bogatych ludzi co zaczynali z małą kupką 20 tysiecy zł. Pozdrawiam i życzę 50 lat minimum, i w zdrowiu na całą przyszłość :)
Fajnie ze sie uklada . Gorzej jak sie nie uklada .Np Jola z Kananlu SIlverstar tez ma nieruchomosci .I Miala problem z najemca ktory nie placil za wynajem i nie chcial opuscic lokalu. Pamietajcie Wszedzie dobrze gdzie was nie ma . ZLoty biznes rentierski ze az trzeba brac kase za szkolenia i biuro podrozy. P.s. Zobaczcie na YT kanal Exmiter a sami zobaczycie prawde.
Fajna historia jakbym 10 lat temu był mądry to też tak bym zrobił.Na dzisiejsze czasy 20 tyś plus 200tyś z banku to już się robi 430tyś z odsetkami a tamte czasy już nie wrócą
Kurde tak do tylu każdy jest w stanie pokazać ze jego inwestycje to czyste złoto.
Złotych masz najemców, u mnie ostatinimi czasy co lokatorzy sie zmieniali, mieszkanie pozostawało do malowania. Średnia długość wynajmu około 12 miesięcy. Dramat...
Piekna historia ;)
Udało się Panu po prostu w dobrej chwili kupował Pan te mieszkania kiedy były bardzo tanie i coś można było zrobić z zarobionymi Pieniędzmi bo inflacja była niższa te czasy już nie wrócą ,w obecnych czasach nawet przy wzięciu kredytu nie był byś w stanie zazębić spłaty kredytu obciążając najemcę a inflacja dała by się we znaki po kilku miesiącach spłacania rat , według mnie to czyste fantazjowanie i wiązanie ze sobą dwóch epok zgodzę się tylko z tym że ci którzy mają własny kapitał na start i ogromne zarobki to w tej sferze mogą coś jeszcze osiągnąć a nie ludzie którzy startują od zera i posiłkują się kredytem
ja startowałem od 0 ale wyjechałem za granice gdzie mam firmę więc ceny nie są takie straszne, jak nie jesteś lekarzem lub programistą powinieneś wyjechać i zaczniesz zarabiać a nie kogoś dorabiać zastanów się.!!
@@krzysztofp7846 Witam a gdzie Krzysztofie wyjechać i jaki kraj wybrać ja zwykły pracownik budowlany jestem od remontów
@@franciszekromanowski5742 zjeździłem pół świata, Niemcy najbardziej optymalne są, dobrze by było znac język,dzieki temu mam kontkty i zawsze miałem lepsze zarobki
@@krzysztofp7846 wszystkiego dobrego w nowym roku , pozdrawiam
@@franciszekromanowski5742 Dziekuje bardzo ,życze dużo zdrowia, a reszta się ułoży!!
1. mieszkanie
2. 26 metrów.
wybierz jedno
A ile w tym czasie 50 lat zostanie wydane na remonty tego mieszkania? Wbrew pozorom biznes bardzo ryzykowny i zależy w jaką koniunkturę człowiek się wbije. To mieszkanie mogło być przez najemcę zdewastowane. Przez następne 50 lat może być zdewastowane X razy a może nie. Deweloperzy będą budować dalej bo z czegoś muszą żyć więc będzie rosła podaż tych mieszkań a przyrost naturalny spada bo taki jest społeczny trend, najemca oczekuje coraz to wyższego standardu (na stabilnym rynku), itd, itd. Tutaj jest mnóstwo ryzyk i może się okazać, że ten biznes będzie nam się po latach odbijał czkawką. Tutaj biznes wyszedł. Czy pomógł zbieg okoliczności (modna fliperka, wojna na ukrainie,) czy stały trend... nie wiadomo. Jakie będzie kolejne 10cio lecie... nie wiadomo. Tak czy inaczej gratuluję sukcesu
Mistrzu matematyki- żeby zarabiać 3% przez 50 lat od "skumulowanych" 200.000 PLN to najpierw musiałbyś to mieszkanie sprzedać, żeby mieć 200.000 PLN! Jak sprzedasz to nie będziesz miał zysku z najmu (1.000.000 PLN). Jak będziesz wynajmował - to uwzględniłeś już wzrost wartości mieszkania w czasie z 200 na 300.000 PLN- więc te 3% też nie mają tutaj zastosowania. Coś z dupy ta kalkulacja :)
@@mordziasty2 pamiętaj, żeby uszczknąć z tego 10 tysi i kupić w 2015 r. Bitcoiny i sprzedać w 2021!
Kalkulacja 3% zakłada, że nie przejadasz tych pieniędzy tylko reinwestujesz, a 3% jest wartością bez uwzględnienia inflacji więc wyliczenia tylko pokazują ile się nominalnie da z tego wyciągnąć. Oczywiście po 50 latach 2mln zł nie będzie tyle warte co dziś, ale wciąż będzie to sporo pieniędzy i jest to bardzo dobra inwestycja jakby nie było w tej skali robisz 10000% z drugiej strony i tak przegrywa z rynkiem, bo stopa zwrotu z S&P500 TR za ostatnie 50 lat wyniosła 13435% czyli 134x nominalnie. Korygowane o inflację (w USA) wciąż pomnożyło wartość x18, analogicznie korygując o inflację możemy w przykładzie Kuby mówić o ok 13x wzroście siły nabywczej zainwestowanego kapitału. To jest historia i kolejne 50lat może być inne zwłaszcza, że istotny jest moment rozpoczęcia inwestycji i o ile 2014 rok był idealny by zacząć inwestycję - ceny już spadły niemal dołek, stopy jeszcze spadały kredyt tani i taniał, a 2022 już taki dobry nie jest. Podejrzewam, że o ile w okresie 2014-2064 taka stopa zwrotu jak założył Kuba jest realna o tyle w okresie 2022-2072 już nie i wynika to z obecnie wysokich cen mieszkań i kredytów.
@@4Agonia Wiem co Autor zamierzał wykazać i co wykazał- i też niewłaściwie interpretujesz. Akumulacja zysków o daną stopę pokazuje potęgę procenta składanego- tylko w tym przypadku akumulacja zaczyna się od poziomu 0 i dalej są odkładane nadwyżki z najmu, które można reinwestować. Natomiast obliczanie stopy od poziomu 200.000 PLN przy założeniu, że tego mieszkania nie sprzedaje się i zostaje w portfelu jest zwykłą manipulacją (zakładam, że niecelową), aby wyszedł fajny wynik na koniec.
@@MS-eb4hh tutaj pełna zgoda liczenie od 200k jest pozbawione sensu. Jeśli chciał tym manipulować dla fajnego wyniku równie dobrze mógł przyjąć odpowiednią stopę zwrotu do nadwyżek więc raczej zrobił to nieumyślnie tak jak piszesz co innego, że i tak przyjął taką by wyszedł mu fajny wynik. Co nie zmienia faktu, że ogólnie inwestycja dobra, ale moment wejścia też ma znaczenie.
Kuba nie ma pojęcia o matematyce finansowej
Cieszy współpraca ze Sławkiem Muturi 👍🙂
Świetny odcinek
Pozdrawiam
Zrobiłbym to samo ale już dziś nie w tym kraju i tylko za gotówkę. 🤷
Gratuluję :)))
Polacy w Polsce nie wspierają małych lokalnych biznesów jak jest budowany lidl czy biedronka to małe sklepiki upadają to samo jest z galeriami handlowymi galeria powstaje to w około sklepiki znikają.
Nie tylko Polacy .
Najemca posprzątał mieszkanie bo miał świadomość że byłby o nim filmik 😅
Kiedyś już taki niepochlebny film o najemcy był na tym kanale. Najemca chyba oglądał. :-)
I odremontował.
Wszystko jasne, mechanizm liczenia się zgadza, a do szczegółów niema sie czepiać. I tak się robi pieniążki 👍
Koniec taniego kredytu, ci najbardziej zadłużeni szybciutko popłyną
Mieszkanie nie zniszczone, super. Ale może zdarzyć się tak że mieszkanie będzie zniszczone i to zniszczone przez każdego kolejnego najemcę, np. rok po roku. Jak jest dobrze to jest dobrze.
Brawo Panie Jakubie!
Tak się cieszę, że znalazłam ten film. Mam pytanie do Twórców filmu ponieważ film był kręcony był listopad 2022 Ja obejrzałam i piszę sierpień 2023, pytanie czy mieszkanie na dzień 01.08.2023. Jest wolne do wynajęcia?
Panie Kubo. Jakim cudem przy tylu mieszkaniach nadal płaci Pan 8.5% w pierwszym progu ryczałtowym?
Wiele zależy od współpracy z przedsiębiorstwem zajmującym się administrowaniem nieruchomościami. Jak jest się właścicielem nieruchomości to przecież powinno zależeć na tym, aby wartość nieruchomości nie spadła. O regularne podwyższanie wartości mojej nieruchomości dba zarządzający Polzen.
Poustawiać wszędzie łóżka i wynajmować na zmiany, 24h? 2mln pln w ciągu 30 lat? ;)
Najlepsza kasa jest z wynajmu nieruchomości, ale grunt to dobry zarządzający, który dba o podnoszenie wartości budynków. Ja jestem zadowolony z przedsiębiorcy Polzen
Dobra lekcja dla wątpiących.Prosto i klarownie podane,lepiej już nie można chyba..
Kj ,0
50lat ???????
Balbina no to działaj, za 50, no może 65 lat zobaczysz efekty😉
@@Wleciał Puknij się w głowę może rozum się odezwie.Kariery nie wróżę..
@@balbinka9805 nooo i wróżbami też się zajmij😁
I Kuba zauważył Panie,cudownie
Panie Kubo, taka mała wątpliwość... Żeby mówić o procencie składanym z 200.000 zł to trzeba to mieszkanie sprzedać za 200k i pieniądze zainwestować ze zwrotem 3%rocznie. Wtedy będzie %składany. No ale jesli Pan sprzeda to mieszkanie (i zainwestuje 200k), to wtedy nie będzie Pan miał przychodu z czynszu tj 1.600 miesięcznie. No ale może jest na to wytłumaczenie.
Mnie zastanawia:
a) profile najemców
b) rozważania o kupnie własnego mieszkania.
Kowalski czy Kowalska. W 1000 wariantach. Ilu ludzi w Polsce, tyle historii.
Podobno brakuje mieszkań, podobno wielu nie ma gdzie mieszkać.
Zastanawiam się szczerze, KTO TAK NAPRAWDĘ WYNAJMUJE MIESZKANIA?
Średnia rata kredytu na 350 tys. to 3.600 miesięcznie. Masz rodzinę, oboje pracują, każdy dokłada 1.800 zł.
Wynajem mieszkania 2.000 zł. Każdy mądry weźmie kredyt zamiast wynajmować do końca świata. Wybuduje sam, kupi działkę, obniży koszty, łotewer.
Dla mnie najemcy mieszkań po 2000 zł miesięcznie to
a) biedni
b) ludzie w okresie przejściowym - jeszcze nie założyli rodziny, jeszcze nie wzięli kredytu
c) bogaci studenci i inni (ale wtedy mieszkanie musi robić różnicę, a nie pierwsze lepsze mieszkanie z bloku PRL)
Naprawdę jest popyt na mieszkania z czynszem dla wynajmującego rzędu 2000 zł?
Poza tym, dla mnie wynajmowanie mieszkań to lokata kapitału i zarobek w bardzo długim okresie.
To nie jest sposób na biznes. Budowanie i sprzedaż mieszkań - co innego.
Kuba kanapa nie jest do wymiany tylko do wyprania i będzie wyglądać jak pierwotnie. Polecam zaznajomić się z tematem prania mebli zwłaszcza w mieszkaniach pod wynajem ✌️
Pozdrawiam
Być może materiał już jest zmęczony. Nie wiem czy pranie pomoże.
To niech kupi narzutę na kanape. Po co tak kase rozpieprzac to tylko mieszkanie na wynajem. I tak się wynajmie.
@@brakslow5131 Niektórzy chcą trzymać pewien standard z którym dobrze się czują. Sam czułbym się źle, gdybym wynajął komuś zużyta kanapę z narzutą i sam nie wynająłbym takiego mieszkania jako najemca. No ale ludzie są różni, każdemu przeszkadza co innego. Dla mnie byłby to po prostu brak szacunku. Można porównać to do zasłonienia szafą grzyba na ścianie. No przecież nie widać.
Dobry odcinek 👍
Pytanie jak w dziosejszych czasach znaleźc pewną inwestycję dającą realny zysk 3% ( czyli nominalnie 21% po opodatkowaniu przy 18% inflacji)? Jak ma osiagnac taka stope zwrotu taki ktoś, kto musi posiłkować się ksiegowym przy probie obliczenia ryczaltowego podatku 8,5%?
Żywność
@@DanielDaniel-ok3tk w jakim sensie?
Pamiętam 2008 jak poączek kosztował 2zł, a baba w pączkarni mówiła, że 50 zł to nie jest gruby banknot. Zarabiałem 1600zł. W 2012 za 50zł to ludzie porsili by ich ktoś zatrudnił.
Fajnie motywujesz przez własne przykłady. Może trochę mniej filozofii i teorii dorobionej do sytuacji 😃. Wielki szacunek!
Kredyt był malejący. Pierwsze raty były jakie? Jak to się ma do tych wyliczeń?
Witaj Kuba
ostatnio wspomniałeś że masz patent na najemcę nie płacącego. Dzwoniłem dzisiaj i Pani Magda przesłała wzór umowy najmu. Wielkie dzięki. Będę już wynajmować trzecie mieszkanie, myślałem o najmie okazjonalnym, ale po zapoznaniu się z treścią Twojej umowy uważam że jest wystarczająca. Powodzenia.
Pozdrawiam Krzysztof
mozesz się podzielić tym patentem ?
Witam . Jak moglbym sie skontaktować z Paną Magdą ?
Ogląda się dobrze. Pozdrawiam
Zarabiasz jak kupujesz za gotowke !!!! Tak jak w USA
Pozdrawiam
Widać tendencje jaka jest na rynku. Ludzie zaczynają nie żyć złudzeniami o swoim a przyzwyczajają się z myślą że będą musieli wynająć mieszkanie żeby żyć.
👍 za przekaz
Jakoś nie chce mi się wierzyć że takie mieszkanie jest warte ponad 200k. Po drugie 1650zl plus opłaty to jakaś paranoja. Niezły wyzysk.
Fakt mieszkanko po taniości zrobione, widać od razu. Nie wiem czy za taką klatkę co najwyżej średniej jakości aż tyle można wyciągnąć no i jeszcze balkon w niewiadomo jakim stanie.
Kuba ładnie mówi, ale kupowanie teraz kawalerek przy obecnych stopach % i inflacji, z wojna za granicą i podatkiem katastralnym na horyzoncie ..., no proszę państwa to trzeba mieć jaja jak arbuzy żeby w to iść.
A co z tymi ,ktorzy nie chca placic?Migaja sie i nijak ich z mieszkania wyprosic nie mozna?
Super, dzięki
A co z ryzykiem wojny - jak teraz na Ukrainie? Wtedy wszystko przepada, prawda? Jak się zabezpieczyć na wypadek wojny?
Najwięcej zarobiłem na nieruchomości w Mielnie. Z 86000 zrobiłem 1.1 mln. na przestrzeni 17 lat
To ,nie na moją głowę 🙂.Ale 🤝za szczery komentarz.
Brawo Ty ✌️👍💪🤛👏👏👏
Witam Kuba , moim zdaniem mieszkanie nie kosztowało 80 tyś ponieważ trzeba doliczyć odsetki kredytu. Ale filmik ciekawy i pouczający . Pozdrawiam Robert
Odsetki odliczasz od przychodu...plecisz mniej podatków
@@bartosz6645 jeśli jest na ryczałt, a tak wspomniał na początku, to się nie odlicza.
@@bartosz6645 pod warunkiem że masz mieszkania kupione na firmę ale prywatny inwestor nie ma szans odliczyć odsetek o przychodu i dla tego powinno być to wytłumaczone w filmiku ale dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam
@@guykgfnhy za wynajem 8% ryczałtu + 19% dochodowego jeżeli się nie mylę i od tego 19 % możesz odliczyć odsetki kredytu
@@robertsitarz1443 jeśli ryczał dla osób fizycznych to 8.5% i to wszystko. Nie ma odliczeń i 19% podatku.
Świetny przekaz jak zawsze Kuba, do zobaczenia na integracji!
Dobry przykład z ta bułką. Podnosząc cenę do 1.5 zł piekarnia i tak upadła. Czy to samo czeka właścicieli na kredycie i inwestorów w nieruchomości. Moim zdaniem można ich porównać do do takiej piekarni, która otwiera działalność gdy ta przedmiotowa bułka jest już po 1.5 zl
film ma jeden poważny błąd, na początku nie uwzględnia wiedzy, pracowitości oraz inteligencji tego pana, ja w tamtym czasie i pare lat przed miałem więcej gotówki a jednak mieszkanie nie kupiłem, dlaczego? No własnie przez brak wiedzy i wykształcenia, dobra informacja to najlepszy towar na rynku. pozdrawiam :)
Dobrze gościu gadasz,!!
Pani Kubo , fajnie sie Pana oglada i czasto sie zgadzam z tym co Pan mowi. Tylko czasami Pan traci wiarygodnosc przez to ze nie pokazuje Pan wszystkich kosztow. Wszystko jest takie mega rozowe w tym co Pan mowi. Manipuluje Pan liczbami i to troche bez sensu bo ogolnie jest duzo wartosci w tych filmikach. Ale "zapominanie"o podatku, ubezpieczeniu mieszkania o agencji do prowadzenia najmu (zwlaszcza jak sie mieszka za granica lub ma sie wiele nieruchonosci) koniecznych remontach, zmianie sprzetu, okresowych wydatkach, przestojach gdzie musimy zaplacic czynsz i liczniki, jest troszke naginaniem rzeczywistoci. Ale jasne - zgadzam sie ze na mieszkaniu raczej sie nie straci chyba ze bedzie jakas katastrofa a wtedy to wszystko i tak nie ma znaczenia. pozdrawiam!
O kurwa, za mocne🤣🤣🤣🤣