W naszej '500" zaczęło huczeć z prawej strony przy skręcie w lewo. Postawiłem na łożysko. Nagrałem materiał z wymiany i pokażę jak zrobiłem to bez specjalistycznych narzędzi.
Bardzo dobra narracja , moment demontażu wyjmowania sprężyny zabezpieczenia, operowanie śrubokrętami odgłosy w oddali , "chop i już " mogę oglądać non stop Pozdrawiam gorąco autora
Lubie take filmi lopatologicznie dokladnie pokazane prostymi starymi netodami,sam uestem ciekawy czy wyjdzie mi to wlasnie mam sam di wym8any lozysko w zwrotnica,kora kupilem ni otwor na sworzen is wahacza wyrobiony byl ale gosc sprzedal mi z wyrobionym lozyskiem musze zmienic ,szacun ze konus sie chce dzielic swoja robota
Bardzo dobra robota. Nie ma co słuchać tych "mędrców", którzy zawsze krytykują, a sami mają puste kanały. Jak zawsze powoli, metodycznie i skutecznie. Nikt nie mówi, że to film instruktażowy. Pozdrowionka!
Z własnego doświadczenia wiem, że bez własnego garażu to lepiej nie podchodzić. Za wymianę łożysk mechanik bierze koło 80zł za sztukę. Oczywiście łożyska kupiłem sam. A ja na podwórku bawiłbym się cały dzień i wierzcie mi nie jest to proste jak się wydaje.
Za 30-40 zł. mechanik który ma prasę wyciąga stare i wkłada nowe łożysko. Oczywiście po przywiezieniu mu samej piasty. Nie wiem czy jest sens się męczyć młotkiem. Poza tym nowego już młotkiem się nie wbija.
Potwierdzam Ja dawno dawno temu prawie wszystko w aucie robiłem. Byłem młody, miałem czas możliwości i chęci. Oczywiście dla samej satysfakcji można się pobawić. Ci co z tego żyją maja doświadczenie, miejsce i narzędzia zrobią to w tzw minutę. Najgorzej jak coś dodatkowo wyjdzie . Pozdrawiam
generalnie jak widać operacja się udała ale takie uderzanie młotkiem nie jest zdrowe dla elementów żeliwnych...awaryjnie może i można to naprawić w ten sposób ale lepiej robić to na prasie
Całe szczęście że żeliwo nie pękło przy wybijaniu. Mnie mimo zabezpieczeń uwagi podpór pękło co prawda przy naprawie mechanizmu wycieraczek. tam tez jest oś w odlewie aluminium chyba albo stopie . Wystarczyła chwila i musiałem cudować , uprawiać rzeźbiarstwo. Udało się ponawiercać i skręcić. Na drugie mam MacGyver Chodzi mechanizm do dziś. Co w tym przypadku nie było by możliwe. Stąd warto jak jest prasa. Rozumiem metoda garażowa . Pozdrawiam ps tak dla ciekawych jedna z napraw zapraszam ua-cam.com/video/VQgpFU1vlVw/v-deo.html
Bardzo dobra narracja , moment demontażu wyjmowania sprężyny zabezpieczenia, operowanie śrubokrętami odgłosy w oddali , "chop i już " mogę oglądać non stop Pozdrawiam gorąco autora
Lubie take filmi lopatologicznie dokladnie pokazane prostymi starymi netodami,sam uestem ciekawy czy wyjdzie mi to wlasnie mam sam di wym8any lozysko w zwrotnica,kora kupilem ni otwor na sworzen is wahacza wyrobiony byl ale gosc sprzedal mi z wyrobionym lozyskiem musze zmienic ,szacun ze konus sie chce dzielic swoja robota
Bardzo dobra robota. Nie ma co słuchać tych "mędrców", którzy zawsze krytykują, a sami mają puste kanały. Jak zawsze powoli, metodycznie i skutecznie. Nikt nie mówi, że to film instruktażowy. Pozdrowionka!
Krótko i na temat, super.
Bardzo dziękuję za ten film. Bardzo mi on pomógł.
Z własnego doświadczenia wiem, że bez własnego garażu to lepiej nie podchodzić. Za wymianę łożysk mechanik bierze koło 80zł za sztukę. Oczywiście łożyska kupiłem sam. A ja na podwórku bawiłbym się cały dzień i wierzcie mi nie jest to proste jak się wydaje.
Ta zwrotnica jest przygotowana do takiej rozbiórki i naprawy. Zwrotnicy zdjętej z samochodu po pewnym przebiegu nie da się tak naprawic.
Za 30-40 zł. mechanik który ma prasę wyciąga stare i wkłada nowe łożysko. Oczywiście po przywiezieniu mu samej piasty. Nie wiem czy jest sens się męczyć młotkiem. Poza tym nowego już młotkiem się nie wbija.
Potwierdzam Ja dawno dawno temu prawie wszystko w aucie robiłem. Byłem młody, miałem czas możliwości i chęci. Oczywiście dla samej satysfakcji można się pobawić. Ci co z tego żyją maja doświadczenie, miejsce i narzędzia zrobią to w tzw minutę. Najgorzej jak coś dodatkowo wyjdzie . Pozdrawiam
Za mały młotek, ja preferuje 5kilowy:) do skrzyni w ursusach z mniejszym też jak 5 kilo nie ma sensu podchodzic
Kiedy jakiś film z Fiaciorem?
generalnie jak widać operacja się udała ale takie uderzanie młotkiem nie jest zdrowe dla elementów żeliwnych...awaryjnie może i można to naprawić w ten sposób ale lepiej robić to na prasie
po tym demontażu metoda garażową jestem ciekaw montażu ta sama metodą :)
Całe szczęście że żeliwo nie pękło przy wybijaniu. Mnie mimo zabezpieczeń uwagi podpór pękło co prawda przy naprawie mechanizmu wycieraczek. tam tez jest oś w odlewie aluminium chyba albo stopie . Wystarczyła chwila i musiałem cudować , uprawiać rzeźbiarstwo. Udało się ponawiercać i skręcić. Na drugie mam MacGyver Chodzi mechanizm do dziś. Co w tym przypadku nie było by możliwe. Stąd warto jak jest prasa. Rozumiem metoda garażowa . Pozdrawiam
ps tak dla ciekawych jedna z napraw zapraszam ua-cam.com/video/VQgpFU1vlVw/v-deo.html
hai can i know what type of bearing are this
To jest łożysko koła a nie zwrotnicy