Dzięki za szczerość. Ja też myślę, o rozpoczęciu treningu. Młody ma 9 miesięcy, zasypia tylko przy piersi. Budzi się w nocy z wrzaskiem po kilka, kilkanaście razy. Mimo, że śpi z nami w łóżku. W dzień tylko jedna drzemka max 1,5 godzinna od noworodka. Często muszę być obok żeby przespał się w dzień. Od kilku miesięcy jest naprawdę źle, jestem na skraju wyczerpania, mam dość karmienia, mam dość wstawania, z niewyspania jestem wrakiem człowieka. Trzymajcie kciuki
Wspaniały odcinek, po prostu z życia. Krew mnie zalewa jak słyszę te wszystkie mamy, które mówią, że dziecko płacze i zasypia bo wie, że nikt do niego nie przyjdzie. Serio? Zero wiedzy i powielanie mitów. Nas również uratował trening snu, teraz miałam na spokojnie czas z kawką w ręku na zobaczenie tego filmu bez przerw i bujania mojego 1,5 rocznego synka, który zasnął sam i teraz śpi smacznie w swoim łóżeczku. ☺
zanim trafiłam na profil Pauliny, który poleciłaś i zaczęłam interesować się tematem treningu snu usypianie mojego syna na drzemki oraz na noc było dla mnie istną katorgą, najgorszą częścią macierzyństwa. nie zliczę ile razy płakałam siedząc obok łóżeczka bo nie potrafiłam go uśpić. dzięki Tobie i Paulinie moje życie stało się piękne. nie do uwierzenia było dla mnie to, że pilnowanie godzin aktywności tak bardzo wpłynie na sen nocny. że skończą się pobudki co godzinę, dwie przez całą noc. że mój syn będzie z uśmiechem biegł do swojego łóżeczka, robił mi „pa, pa” i usypiał w ciągu 10min SAM i przesypiał 12 godzin ciągiem. mam nadzieję, że jest więcej takich mam jak ja i dzięki spokojnim nocom i drzemkom w ciągu dnia są spokojniejsze i szczęśliwsze a Wam dziewczyny dziękuję za to, że przekazujecie tak cenną wiedzę!
Jak to ogarnelas? Czytalam jej insta by pilnowac tej aktuwnosci moj syn ma 2 miesiace powinien miec max 100 min ale on ma ta aktywnosc dluzsza wiec co robic ?
Oglądam ten filmik po raz drugi, sama przymierzając się do rozpoczęcia nauki samodzielnego zasypiania naszego synka, i muszę powiedzieć, że słuchając Waszej historii mam tylko jeden komentarz: jesteście bardzo dzielnymi, kochającymi rodzicami ❤
7 lat temu, przeczytałam, że przy bliźniakach albo będziemy mieć rutynę, albo będziemy żyć w chaosie. Wybraliśmy rutynę, choć nie od razu było tak pięknie. Zawsze pilnowaliśmy godzin posiłków, zabaw i snu, co przy byciu konsekwentnym dało taki efekt jak u Was obecnie. A co ciekawe, moje dzieci w marcu skończą 7 lat. Wszyscy się dziwią, że o 19.30 idą spać bez problemu. Czytam ja lub mąż, pół godziny i wychodzimy z pokoju. Nie zawsze od razu zasną, czasem ze sobą rozmawiają, poukładają misie itp. A później zasypiają sami. Wszystkiego dobrego dla Ciebie, męża i bobasków 🙂
Jakbym o nas słuchała. Godzinę przed porą spania już chciało mi się płakać, że znowu muszę to zrobić. Wydawało mi się to największą porażką macierzystwa. Co prawda Stasiu ma rok i udało nam się wypracować już coś tam.. Bo zasypia na łóżku przytulony i przesypia noce, ale śpi z nami w łóżku. No i czasem z wielkim darciem zasypia o 23. Także przesłucham jeszcze Live i zacznę wdrażać trening snu, żeby ustalić stałe godziny snu i przede wszystkim przenieść Stasia do swojego pokoju.
Te wszystkie hejty wynikają z niewiedzy. Wszystkie te artykuły i posty, które tak demonizują trening snu przedstawiają to w taki sposób jakby rodzic nagle każe spać biednemu dziecku samodzielnie, które w ogóle nie wie o co chodzi. Nikt nie napisze, że wcześniej są przygotowania do tego, wprowadzenie rytuału itd. Dodatkowo przedstawiają to w taki sposób jakby trening robiono noworodkom, gdzie nikt przy zdrowych zmysłach tego nie robi. Dziękuję za rozpowszechnianie naukowej wiedzy na temat snu, a nie pseudonaukowej. A Paulina jest WIELKA ❤
Świetny odcinek! Jak zwykle dużo rzetelnych i prawdziwych informacji opartych na własnym doświadczeniu🖒 Super że Wam się udało, gratulacje i przespanych nocy 😉
O kurka wodna jakie mam szczęście z moją Lilly. Ja na początku miałam problem w drugą stronę, bo mała od urodzenia spała całą noc i to tak twardo, że musiałam się nieźle nagimnastykować żeby jadła w nocy. Najpierw kazali mi ją budzić przynajmniej 2 razy w nocy przy czym nawet położne w szpitalu nie były w stanie jej dobudzić 😆 potem zeszłam do raz w nocy, bo w normie przybierała na wadze. A jak mała miała 2 miesiące musiałam polecieć na 3 dni sama do Polski, Lilly została sama z tatą, który stwierdził, że nie będzie jej budził bo tak smacznie śpi. I tak od 2 miesiąca życia przesypia całe noce. Za 2 dni 8 miesiąc zaczynamy i mam nadzieje, że to się nie zmieni 😊 z bliźniakami to na pewno inna bajka...
Świetny film!!! Nam również udało się nauczyć syna samemu zasypiać (jest w tym samym wieku co Twoje chłopaki, i w tym samym czasie przestawialismy się na samodzielne zasypianie) i wiem, że większość rodziców po prostu nie wierzy w 'zdolności' swoich dzieci 😁 zresztą też korzystałam z mądrości Pauliny! Rodzice, uwierzcie!! Uda Wam się przespać całą noc przez 18stką Waszych dzieci!!! Ściskam 😘
@@katarzynastepien9202 a ile ma Wasza pociecha? Je pierś i w dzień i w nocy? Jak zasypia? Czy śpi z Wami? Jest mnóstwo różnych czynników które trzeba najpierw omówić, żeby wdrożyć jakikolwiek plan działania..
@@katarzynakosinska6006 od tygodnia odstawiliśmy pierś całkowicie, spał z nami po 3godz spania samemu (wina ilości pobudek i niechęć z mojej strony do wstawania tak czestego) jednak teraz za każdym razem kładziemy go do łóżeczka ale za chwilę znowu się budzi i tak wygalda cała noc ;( zasypia na rękach, próbowałam go zostawiac ale kończy się krzykami i placzem ,nawet się tym nie meczy, wyjmuje uspokajam, dobrze go nie włożę do łóżeczka i to samo
Chyba przyszła pora by mój młody 9miesieczny tez sprobowal. Udalo nam sie juz by większość przypadków na sen nocny zasypiał w łóżeczku z bujaniem, za dnia gorzej. Noce przesypia - czasami obudzi się jak za głośno jesteśmy albo nad ranem przedwcześnie. Przy tych rannych pobudkach parę razy metoda ignorowania poskutkowala i sam zasnął 😂 pare razy przy nocnym usypianiu zostawiałam na wpół śpiącego i nie budzil sie. Jeszcze nie wiem czy powinnam z nim byc w pokoju czy moge wyjść ale się przekonamy - jak próbowałam to czasem płakał a czasem tylko gadal 🙈 ale dzięki wielkie za film. Tez obserwuje cienwiatru i wiele wprowadziłam co nam pomoglo :D
Super tego pozostawienia dziecka z oświetleniem na rękach przy osobach ja próbuję teraz usypiać swoją w łóżeczku głaszcząc ją po głowie bo przez 7 miesięcy usypia łamią 3 razy dziennie na swoich rękach tylko przez pierwsze pół roku usypiała mi sama
Oglądam i czuje jakbyś opowiadała o mnie :D też jestem położną i też mam bliźniaki. Właśnie skończyły 13 miesięcy. Właśnie te 2 miesiace były choć piekne to najcięższe. Mam wrażenie, że nie spałam w ogóle i tylko karmiłam piersią na zmiane. Później był czas, ze ladnie spaly,a potem zaczeły zabkowac i znowu co chwile sie budziły. I tak jak mowisz, choć jestem położną, wiedziałam wszystko jak nakarmic, przewinąć, umyć o to śnie nie wiedziałam kompletnie nic. Do roku ciągle zasypialy na noc jak myslalam, ze juz sa zmeczone czyli po 21. A jak trafilam na profil Pauliny to bylam w szoku, ze dziecko moze zasypiac na noc o 18/19 :D Tak tez zaczelam robic i działa! Juz od jakiegos miesiaca zasypiaja okolo 19stej. Dziekuje Ci za ten film, bo myslalam, ze blizniaki sie beda budzic na wzajem jak bede im robic trening snu, ale teraz jest nadzieja :D od jutra zaczynam
Moje od początku śpią razem w pokoju i nigdy się nie budziły nawzajem 😅 Natomiast jak za głośno spłuczę wodę w toalecie to potrafią 🙈 Brat krzyczący na cały dom nie przeszkadza 😁
Mam Synka który w grudniu skończył półtora roku i do niedawna pił moje mleko, przed snem, około dwa razy w nocy, przed drzemką. We wrześniu zaszłam w ciążę, piersi zaczęły być wrażliwe i bolało mnie karmienie piersią. W grudniu postanowiłam przestać karmić w nocy i nieświadomie robiłam bardzo podobnie do metody trening snu. O której właśnie teraz dowiedziałam się w Twojm filmie:) z zasypianiem nadal mamy problem ale na pewno wezmę do siebie rady i będę próbować :) pozdrawiam ciepło ❤
Chciałam wspomnieć że kiedyś za każdym jęknięciem przystawiałam do piersi. A właśnie w grudniu przestałam to robić i teraz wie, że nie dostanie, dlatego nie ubiega się, nie płacze:)
Moj syn podobnie. Moj syn 30min zasypia ale sam. Bez mamy. Oczywiście jsk plakusia dlugo to ide ale jak kwili, jojczy, steka a ja widze, ze nic mu sie nie dzieje, ma tam, zabawke to co lubi i jest najedzone i piło wode wiec 22 padnie. I Zasypia. Wczesniej tylko kolyska i wstawanie co 2h. Teraz spi cala noc z jedna pobudka po 6 pelnych godzinach snu. Wysypiamy sie bo potem jeszcze na 3h idzie albo na 4. Tez w to nie wierzylam. Syn jest nerwus. Siedze z nim dlugo, robie cos w pokoju ale kolo 21.30 wkładam do lozeczka i przymykam drzwi. Jak placze tak strasznie wiadomo, bo nie moze plakac z 2h haha wiadomo - to ide, daje pieluszke, tule. Jak nie placze ani sie tam nie pokazuje i tyle. Wiem, ze jak spi od 12 do 14.30 raz na dzien to 21.30musi pasc...nie ma wyjscia. i tak jest. Oni jak czuli mame, tate to nie spali. Teraz sa sami, cisza....byc moze tego potrzebowali. Wiadomo, ze to tez mali ludzie, potrzebuja byc troche tez sami. Po roku warto dac dzieci do swojego pokoju. Ja swojego budzilam chrapaniem do rokuz maz mowi ze na bank oboje chrapalismy i sie budzil.....po roku w swoim pokoju od drugiej nocy jak reka odjal spi 6h pobudka i jeszcze z 3....ciagiem a nieraz co godzine sie budzil. Tragedia dla niego tez bo byl w dzien marudny i spiacy
Jestem nianią od 15 lat. Zawsze na początku pracy w prowadzam plan dnia .Rytm dnia to podstawa.Rodzice są w wielkim szoku ,że po pewnym czasie ich dzieci same zasypiają w łóżeczku. A nawet same śpią w swym pokoju.Jestem też mamą ,która na własnej skórze doświadczyła jak może ciężko z maluchem.Przy drugim dziecku starałam się nie popełniać błędów.Swoim doświadczeniem dzielę się z rodzicami moich podopiecznych.Bardzo lubię was oglądać .Pozdrawiam.
Moja corka w lipcu skonczy 10lat, od urodzenia zostawialam ja samą w lozeczku i zasypiala sama. Nawet jesli czasem zakwiliła to i tak zasypiala. Gdzies tak od 3-4miesiaca zycia przesypia cale noce. Co wieczor byla zawsze ta sama rutyna, po kąpieli mleko, buziaczek, przytulasek i odlozona do lozeczka. Potem jak byla starsza to czasem zamanifestowala ze nie ma ochoty akurat zasypiac ale ze ja jestem twarda to nie uginalam sie i konsekwentnie trwalam przy swoim bo tak zawsze chcialam. Aby zasypiala sama. Na drzemki w dzien tez ją odkladalam samą i pogadala do siebie pare minut i zasypiala. No ale ja mialam ją jedną. Mamom w tej kwestii zawsze brakuje konsekwencji, ja jestem konsekwentna wiec mi sie udalo. Powodzenia 🙂 Pozdrawiam wszystkie mamy 💐
Moja historia jest identyczna z Tym że mam jedno dziecko moja córka bardzo głośno i jasno komunikuje że coś jej się nie podoba. Pierwsze pół roku życia a nawet 7 miesięcy to był jeden wielki płacz i wrzask doszły kolki i silna alergia. Zasypianie na rękąch z mocnym bujaniem chodzenie po pokoju w ciągu dnia nakrywanie głowy pielucha później ręce wysiadały wózek wjechał i czas zasypiania kulania niemiłosiernie się wydłużał drzemka była 15 minutowa a usypianie z płaczem trwało 2-3 godziny byliśmy wykończeni. Aż z bezradności zaczęłam córkę odkładać do łóżeczka butelka wleciała i córka przy niej zasnęła pozni j nauczyła się trzymać butelkę sama więc wieczorem butelka w rączkę gasimy światło i córka spała sama bez płaczu bez krzyku bujania i innych cudów wszystko działało do 2gich urodzin wtedy zaczol się bunt recesja snu i córka z krzykiem szła na nocne spanie wrzask płacz bo ona przecież spać. Je chce zaczęła z łóżeczka wyskakiwać i wychodzić z pokoju trwało to godzinami aż w końcu stało się niebezpieczne i zmieniliśmy łóżeczko na łóżko od tamtej pory nici z przespanych nocy jest płacz lament wychodzenie milion razy z łóżka i pokoju przychodzenie w nocy do nas do łóżka budzenie się co godzinę czy co dwie mamy dość i nie mamy pomysłu jak to zmienić córka ma już 3 lata
Z mężem również wprowadziliśmy trening snu. Nasz synek juz niebawem konczy 10 miesięcy. Godzina 19 sta a w domu jest cisza synek spi a my mamy z mężem czas dla siebie. Ale tak jak mowisz Marzenko trzeba byc konsekwentnym rutyna codziennie to samo. W rodzinie każdy jest w szoku ze nasz synek tak zasypia :)
Cześć. A tak właśnie dzisiaj myślałam o tym filmie, kiedy się pojawi. Nie uważam, żeby kładzenie dziecka spać i pozwolenie mu samemu zasnąć było czymś złym i że dziecko straci zaufanie do rodziców. Pojawiamy się gdy nas potrzebują, ale jak sobie leżą i gadają, układają, albo siedzą i bawią misiem to nie wchodzę, bo jak poczują że chcą spać to sami się położą i zasną 😁
Taki film był bardzo potrzebny bo niestety panuje błędne przekonanie, że dziecko zasypiające samodzielnie to dziecko samotne, porzucone, nie płaczące tylko dlatego bo wie, że nikt nie przyjdzie itp. I tutaj wchodzi moja córka, która nauczyła mnie tego, że ona chce spać sama. Zanim ją urodziłam byłam pewna, że dziecko trzeba jakoś usypiać, tak więc przez pierwszy tydzień może dwa jej życia aby zasnęła nosiłam ją, woziłam w wózku, karmiłam piersią ale nic z tych rzeczy nie działało! Byłam załamana aż w końcu pewnego pięknego dnia po prostu położyłam ją do łóżeczka i powiedziałam ,,najwyżej trochę popłacze ale w końcu zaśnie” a ona po prostu zasnęła. Do dziś tak wygląda nasza rutyna a ma 9 miesięcy, noszę ją, całuję i przytulam a jak widzę, że już jest spokojna i zrelaksowana odkładam do łóżeczka i zasypia sobie sama ze świadomością, że jest kochana i zadbana i leży w swoim bezpiecznym i wygodnym łóżeczku ❤️ całkowicie zmieniło to moje postrzeganie sytuacji gdy dziecko śpi osobno, jak to tak bez tej bliskości, wiszenia na piersi/ butelce non stop, bujania? Też się nasłuchałam, że dziecko ma zasypiać na piersi czując zapach mamy i smak mleczka i tylko wtedy będzie szczęśliwe. Nie, szczęśliwe dziecko jest wtedy gdy ma szczęśliwych i wypoczętych rodziców a nie zmęczonych, pełnych flustracji i wyrzutów sumienia, że nie są w stanie być dla dziecka w 100% aktywni gdy ono tego potrzebuje. Każdy rodzic czujący, że potrzebuje zmiany powinien zobaczyć ten film i zrozumieć, że trening snu to korzyść dla dziecka a nie żadna ,,tresura” 😊
Wśród moich niektórych znajomych niestety panuje pogląd że dziecko wymusza.. u jednych trening snu byl w zasadzie na noworodku gdzie tata bujał do snu, a mama po prostu odkladala i dziecko płakało az zasnie - rezultat taki ze w koncu nauczyla się sama zasypiac. U innych półrocznego uczyli by sam zasypial - leżeli na łóżku tak ze ich widzial i udawali ze spia a on tak długo sie darl az zasypial zmęczony. Czy sie udało? Teraz nie wiem :/ Ja sobie postawilam za cel by nauczyć bez placzu samemu zasypiac (albo z minimalnym) i jestesmy na drodze do tego. Czasami trzeba bujać, czasami wystarczy ze przytulam a czasami ze siedzę obok jak lezy w łóżeczku i trzymam za dlon. Teraz mamy przeprowadzke to nie chce mu robic z mózgu makareny, ale po niej spróbuję zrobic rytual a potem polozyc i wyjsc. Myślę że za jakis czas uda sie i zasnie sam. Kiedys wszystkie drzemki byly na rekach no bo sie obudzi jak odloze 🤦🤦🤦 teraz 90% łóżeczko. Ano i od paru miesiecy przesypia noce 😅
Dzięki za ten film! Mimo, że jestem "przeciwniczką" trenowania dzieci, to intuicyjnie zaczęłam robić coś podobnego jeśli chodzi o sen. Mam takiego samego charakternego chłopca w wieku 1,5 roku. Usypianie na noc to katorga 2 godzinna. Po prostu sama się już poddaję i leżę na łóżku obok łóżeczka mojego synka, nie zwracam na niego uwagi, a on w końcu zasypia. Niestety jeszcze jest w to zasypianie włączone kp i nie wiem jak się z tego uwolnić..
Generalnie nie komentuję na yt, ale tu musiałam :-) świetny odcinek - mimo, że córka nie śpi źle (2 pobudki w nocy) to wiem że można jeszcze sporo zmienić. Twój filmik pokazał mi co jest do zmiany. Dziękuję 😉
Jako mama bliźniaków cieszę się ze zdecydowalas sie na NSZ :) to mi również uratowało normalne zycie. Choc polecam trening snu na fb osobom ktore maja problem to czesto dostaje durne komentarze i smutne emotki. Eh.. kazdy musi dojrzec do tego ze sen jest jedna z ważniejszych rzeczy dla organizmu i warto o to zadbac :)
Idealny filmik. Mam 9 miesieczna corke, wlasnie usypia na piersi. O ile mi to nie przeszkadza, wieczorem to o tyle w nocy juz jest mi ciezko. Naszczescie budzi sie dwa razy, mimo to juz jest to meczace. Dałaś mi motywację. ❤
U nas było to samo już płakałam na myśl ze kolejny raz muszę usypiać tylko ja a plecy to tak mnie już bolały ze marzyłam żeby nie karmić ale się nie dało bo tylko tak usypiała. Ale mąż położył mała poczytał coś w necie i mówi ja spróbuje. Mówię Ok rób co uważasz ja już siły nie mam. Położył mała do łóżeczka ale był obok zajęło mu to 30 min było trochę płaczu ale jak na naszego nerwuska spodziewałam się więcej. I udało się bez cyca zasnąć. Robił to sam przez tydzień potem już przestała się domagać i mogłam ja tez nawet nie wiedziałam jakie usypianie może być przyjemne,że można pośpiewać,pogłaskać albo się pogapić na dziecko a nie w jednej pozycji przez 30 min żeby tylko zasnęła i na te wszystkie drzemki byłam bardzo zmęczona i przez to przestałam karmić szybko bo tylko do 10 miesiąca
Super film🙂 u mnie synek 17 miesięcy kp.plus smoczek . Śpi u siebie w pokoju w łóżeczku ale jest milion pobudek w nocy . Zasypia zazwyczaj na piersi. 3 miesiące temu wprowadziłam zasypianie bez kp I się udało zasypiał sam w łóżeczku ja siedziałam obok a pomimo to budził się w nocy . Potem się rozchorował i znowu wróciło kp do usypiania i tak teraz jest . Jestem juz wykończona bo od 17 miesięcy nigdy nie przespał nocy ba nawet dłużej niż 3 godziny nie spał ciągiem a i to jest od święta. W dzień ma jedną drzemkę od 11.30 tak do 13.30 czasem 14. Chodzi spać po 19. Bardzo chciałabym żeby wreszcie spał w nocy i odstawić nocne karmienie od czego zacząć? Najpierw zasypianie bez kp czy wszystko na raz ....już sama nie wiem co robić 😟
Na grupie fejsbukowej jednej z trenerek snu przeczytałam świetny komentarz że hejtują NSZ/trening snu mamy które nie wierzą ze da się inaczej i trzeba im współczuć że nie chcą sobie pomóc ;) Ja już przebieram nogami i zbieram się na odwagę by na porządnie wprowadzić NSZ moim bliźniakom ;) Na razie tak jak Ty posprzątałam nasze pory dnia i już widzę poprawę, no i ja wiem a nie musze zgadywać co teraz trzeba z moimi dziećmi robić ;) Super odcinek, czekam na live!
Hej moja starsza córa ma 16lat i tak samo robiłam, popłacze i przestanie,zaśnie,a teściowa za jazdy stęknięciem lecisla bo dziecko płacze, gdzie wychowała dwoje dzieci,a ja mamą pierwszego dziecka instynktownie wiedziałam że tak trzeba,I ta rutyna była najważniejsza, I dzięki temu z drugim dzieckiem nie miałam problemu,I tak do dzis 🤣🤣16 i 12 lat a śpiochy jak ta lala,od zawsze były spiochami,dzięki temu nie mieliśmy problemów typu,spacer, jazda autem czy wyjście do gości, zawsze spaly🤣🤭
Czy czas kiedy udało się chłopcom nauczyć samemu zasypiać w łóżeczku to już było po początkach w żłobku czy jeszcze wtedy nie chodzili? Jeśli już chodzili wtedy do żłobka to jak tam zasypiali? Mam podobne problemy z córką że jest problem zasnąć w dzień, ale je mleko z butelki przed snem w łóżeczku już, a potem ja ją muszę bujać na drzemkę na rękach i dopiero odkładam. Za 3 miesiące zaczynamy żłobek i boje się jak tam sobie panie z nią poradzą 😔 Czy chłopy tylko marudzili w łóżeczkach czy płakali mocno? Moja córka aż wyje, zanosi się... Boje się że jak nie zareaguje to nie będzie mogła oddychać aż 😢
Popłakałam się oglądając ten film. Mkmo, że wtedy miałam tylko jedno dziecko, to poxobnie u nas to wyglądało. Po odkryciu bujaczka szał ciał można zrobić siku w spokoju u wypić ciepłą kapuczine. Nasz nawet ochrzciliśmy na święty bujaczek i też go wszędzie zabieraliśmy, nawet do kościoła 😉 dziś córka ma 3 lata, trening zrobiliśmy ok. 10 miesiąca. Dziś śpi jak mistrz spania, a ja oglądam ten film i bujam drugie dziecko 😂 na razie młody ma 2 miesiące, ale jestem pewna, że nauczymy go spać jak jego siostrę i w tym przypadku bez takich dramatów i litrów łez całej rodziny.
Skad wziac wiedze jak to zrobic ? Mam 2 miesiecznego syna, jak skonczyl miesiac tak spi 20/30 min , w nocy ok. Chcialabym aby umial sie uspokajac inspac sam . Zna ktos moze jakies grupy na fb gdzie ludzie sie wspieraja w tym tamecie ? Miejsce na wsparcie
Polecam Ci profil cieńwiatru :) Każde dziecko jest inne, także nie dostaniesz nigdy gotowego scenariusza, ale tam znajdziesz porady jak go stworzyć dopasowanego do Waszej rodziny.
Chyba potrzebowałam aktualnej wiedzy. Raczej sie zdecydujemy wkoncu na „trening snu” jeszcze czekam na live i będziemy działać bo wstępnie jestem już nastawiona.
Witam czy mogłabym prosić o napisy? Bardzo mi zależy, a że niedosłyszę to nie jestem w stanie zrozumieć i chętnie bym się dowiedziala jak wygląda trening snu małego dziecka
Bardzo dziękuje za ten film. Śledzę i uwielbiam❤️ U nas tez bliźniaczki usypiane przez długi czas na leżaczkach. Udało się z jedna, aby zasypiała w łóżeczku. Chcemy zamienić kolejność rutyny wieczornej na butle i potem kąpiel, żeby nie budziły się w nocy na karmienie. Tylko tak się zastanawiam czy już od początku to działa? A co jak się obudzi któraś na jedzenie po zmianie? Dać butle?
My mamy ten sam etap co u was w sensie synek zasypia samemu jednak mam pytanie jak to zrobić jak dziecko robi się starsze i trzeba zmienić mu łóżeczko już na to samodzielne z którego może wyjść? U nas obawiam się że synek będzie ciągle krążyc wychodzić itp.
Mam to "szczęście" że mój synek jest podobny do Waszych bliźniaków: wózki beee, foteliki beee, turbo drzemki w dzień.. zasypia tylko kołysany na piłce fitness. Ma 15tyg aktualnie i już wiem że muszę zmienić sposób zasypiania. Pytanie tylko kiedy zacząć wdrażać naukę? (Rytuały i rutynę już mamy). Bo jak bym go zastawiła tak po prostu w łóżeczku to będzie płakał do upadłego.. jak myślisz Marzena? Coś doradzisz?
Powiem Ci tak, ja też byłam pewna, że moje będą płakać do upadłego 😅 W bujaczku usypiali 2h, w łóżeczku na sen nocy 15 minut 😅. Naukę samodzielnego zasypiania można wprowadzać od 4mż. Polecam Ci profil cienwiatrupl bo ja ekspertem nie jestem i wiem tylko tyle co było u nas.
Mam pytanie... Czy mialas pewność/ skąd mialas pewność na samym początku, że dzieci nie były glodne/nie chciało im się w nocy pić podczas tego usypiania? :)
U nas synek półtoraroku i tez bym chciała bardzo tego spróbować ale za każdym razem on się domaga przy pobudce mleka wola mnie krzyczy płacze , i nie potrafię się do tego zabrać 😐
Jak sobie radzicie z drzemką chłopców kiedy musicie być w porze ich drzemki np. u dziadków. Mam 8 miesięczną córkę, która nie chce iść na drzemkę jak jesteśmy poza domem a widać że jest zmęczona.
Ciężko jest bardzo. Staramy się nie dopuszczać do takiej sytuacji. Kilka razy się zdarzyło i wtedy bardzo długo usypiali, był płacz, długo stali w łóżeczkach. Na noc bez problemu, ale drzemka bardzo ciężko, więc staramy się, żeby mieli ja w domu.
Obejrzałam film z wielkim zaciekawieniem i będę dalej pracować nad snem mojego Maluszka. U nas niestety mimo odstawnia piersi przed snem synek nadal budzi się w nocy, czasami tylko żeby się przytulić a czasami szuka piersi. Nie wiem jak to przeskoczyć..
U nas to samo, niby na noc nie daję piersi, ale co z tego, skoro w nocy budzi się na jedzenie i wrzeszczy przez godzinę, dopóki nie dostanie cyca. A za ścianą drugie dziecko nie może spać przez te hałasy 🙈
A ja mam pytanie odnośnie kwestii, która w moim macierzyństwie wciąż nie daje mi spokoju: mianowicie niegdy nie wiem czy odpowiednio ubieram dziecko do snu, czy nie jest mu za zimno/za ciepło.. Stąd moje pytania: w co ubieracie chłopców do snu? Ile macie stopni nocą w pokoiku? Czy chłopcy śpią w nocy i na drzemki pod kołderkami czy w spiworkach? :)
Hej Marzena jestem ciekawa jak mocno płakali chłopcy na początku przed zaśnięciem? Kurcze próbowałam z córką i jest dosłownie histeria i wołanie mamy , wytrzymuje 10 min i muszę wejść, nikt nigdy poza mną nie usypiał córki. Jestem. Ciekawa czy chłopcy też tak mocno płakali czy to było raczej takie marudzenie?
@@be_a_mom_ Pro po karmienia piersią, masz może film, w którym mówiłaś o wartościach mleka itp? Ja słyszę z każdej strony, że po pół roku mleko magicznie staje się wodą i już nie mam siły na to odpowiadać. ;)
Mi się wydaje że jest różnica między treningiem snu a treningiem. Jeden wszystko weźmie dosłownie i przełoży wszystko jeden do jednego a drugi podejdzie z rozsądkiem i elastycznie. Jeśli tak jak mówisz ktoś zna swoje dziecko i wie na co możne sobie pozwolić i robi wszystko z umiarem i bez krzywdy dla dziecka to jest ok! Najgorzej jak ktoś podejdzie do tematu z jakimś takim orzekonaniem że trzeba złamać te dziecko bo przecież nie będzie mną rządzić...Dziecko poznaje dopiero świat i zasady my też od razu nie przyjmujemy wszystkiego z chęcią i uśmiechem takie życie ! Wszystkiego w życiu trzeba się nauczyć ale jeśli w tym wszystkim jest między rodzicami i dzieckiem miłość i wsparcie to da się wszystko dobrze przejść ! Pozdrawiam Was serdecznie 😘😘😘
Mogę Cię o coś zapytać? Bo nie do końca zrozumiałam to co trwało pół godz przed usypianiem (już po wprowadzeniu treningu)? przewijam, nadal nie mogę tego wyłapać. Czy one tyle płakały same w pokoju zanim usnęły, a Wy nie wchodziliscie do nich ? Czy one po prostu sobie tak siedziały w lozeczkach aż nie usnęły? Bo na nagraniu nie słyszę płaczu
Trochę płakały, trochę siedziały, wstawały. Pod koniec już leżały i w końcu zasnęły :). To nowa sytuacja, więc nie wiedziały co się dzieje, o co chodzi. Na sen nocy już zasnęli po 15 minutach, bo od razu się położyli i już nie wstawali i nie siadali 😊
@@be_a_mom_ a ok ;D Moi mają 7msc dopiero ale chyba będziemy musieli zmienić właśnie ze mleko przed kąpielą potem kąpiel i lozeczka i spanie. Bo o ile zasypianie idzie dużo lepiej niż u Was przed NSZ to budzą się w nocy a tak może zaczną przesypiać noce lepiej 😀
A jaki jest sposób na 2 latka? Położenie go do łóżeczka i wyjście odpada bo nie ma szczebelek i by się dobijał do drzwi. Mój syn tak jak i wasze bobaski też jest charakterny nerwowy i bardzo umiejętnie pokazuję to gdy mu się coś nie podoba.
U mnie większość zmian prowadzących do zaśnięcia dziecka samodzielnie następowała w wyniku mojej frustracji i wyjścia z pokoju. 😂 Jakbym posłuchała intuicji to by te wszystkie pozytywne zmiany nastąpiły szybciej, ale czytając o " bliskości" w tym aspekcie niestety sama sobie to wydłużyłam 🤷 Ostatecznie dwulatek sam mnie wygania jak mi się zachce towarzyszyć mu przy zasypianiu 😂
Nie mam instagrama a chciałabym zadać pytanie. Może jakimś cudem zostanie zadane:) Czy jeżeli planuję odsmoczkowanie jak i naukę samodzielnego zasypiania to kolejność tych czynności ma znaczenie? Czy można to zrobić na raz (wydaje mi się to mało rozsądne:D)? Z góry dziękuję jeżeli pytanie zostanie zadane w czasie spotkania. :)
My najpierw zaczęliśmy trening snu, później odsmoczkowanie - wybraliśmy sposób na odcinanie z dnia na dzień po kawałeczku smoczka i któregoś dnia, gdy została juz malutka końcówka sam wyrzucił do kosza. 😊 obyło się bezjakichkolwiek histerii. Syn 1,5 roku
Jeśli smoczek jest atrybutem, którego dziecko potrzebuje żeby zasnąć, to bedzie to potrzebować jeśli obudzi się w nocy bez (i będzie płacz). Dlatego my odstawiliśmy smoczek najpierw :)
Niestety te aktywności niestety nijak się mają jeżeli chodzi o żłobek Moja córka w żłobku raz śpi 2 h raz pół h... Jak pół to później nie ma opcji żeby nie zrobić drzemki🤷♀️
W jaki sposób odstawiłaś karmienie wieczorne i nocne? U nas milion pobudek w nocy i bez piersi potrafi płakać kilka godzin i ani na rękach się nie uspokaja, ani w łóżeczku, ani butelka z wodą.
No niestety, córka przez 40 minut płakała aż wreszcie musiałam ją nakarmić. Ogólnie cały zamysł mi się bardzo podoba jednak uważam, że z moją córką się nie sprawdzi😉 Co ciekawe, na drzemki zasypia w łóżeczku, bez piersi. A na sen nocny jest cyrk żeby bez karmienia piersią ją położyć.
Bo tu nie chodzi o odlozenie do lozka i koniec. Na Nauke samodzielnego zasypiania sklada się wiele czynników począwszy od pory wstania poprzez karmienia, rytualy a nawet ilosc zabawek o bodzcow ma wpływ na to czy dziecko bedzie mialo problem z zasnieciem czy nie. Samo oddzielenie jedzenia od snu jest procesem i nie dzieje się to w jeden dzien :) potrzeba planu konsekwencji i cierpliwości.
Dokładnie tak jak Natalia napisała! Nie możemy spodziewać się po dziecku po jednym dniu, że oduczy się czegoś co zna jako jedyna metoda usypiania. To bardzo złożony proces.
@@eidana1 tak, tak, wiem to:) Okien aktywności pilnuję, drzemki dzienne nam całkiem dobrze przebiegają dzięki temu. Pisałam może komentarz pod wpływem chwili😉 Wiadomo, że nie ma co się zrażać po jednym razie :) Mąż z córką siedział przez te 40 minut, nikt jej nie zostawił i nie kazał usnąć :D
Może problem jest właśnie taki, że siedział? My kiedyś z bliźniakami siedzieliśmy godzinę i nie zasnęli. Wyszliśmy i wystarczyło im 15 minut. Dzieci się stymulują rodzicem.
@@be_a_mom_ dokładnie! Ja jestem mega bodźcem do placzu krzyku i lamentu... moj mąż - zasypiaja. Jest mnóstwo rzeczy ktore trzeba dopasować do swojej rodziny. Wiec powielanie kropka w kropkę czyjegoś sposobu treningu jest bez sensu. U Marzeny sprawdziło się wyjście, ja z konsultantka stosowałam inna metodą. Obie mamy twinsy mega charakterne, płaczliwe a dwie rozne metody efekt ten sam. Mysle ze Marzena sie zgodzi po filmiku wnioskujac ze z 90% placzu przy usypianiu bez nauki zeszłam do 10% a po tym jak sie nauczyły do 0%. I tak jak na wstepie powiedziała, to ze sie naucza nie oznacza ze nie będzie dni bez potrzeby wsparcia :) dlatego na to wszystko trzeba miec plan
Dzięki za szczerość. Ja też myślę, o rozpoczęciu treningu. Młody ma 9 miesięcy, zasypia tylko przy piersi. Budzi się w nocy z wrzaskiem po kilka, kilkanaście razy. Mimo, że śpi z nami w łóżku. W dzień tylko jedna drzemka max 1,5 godzinna od noworodka. Często muszę być obok żeby przespał się w dzień.
Od kilku miesięcy jest naprawdę źle, jestem na skraju wyczerpania, mam dość karmienia, mam dość wstawania, z niewyspania jestem wrakiem człowieka.
Trzymajcie kciuki
Wspaniały odcinek, po prostu z życia. Krew mnie zalewa jak słyszę te wszystkie mamy, które mówią, że dziecko płacze i zasypia bo wie, że nikt do niego nie przyjdzie. Serio? Zero wiedzy i powielanie mitów. Nas również uratował trening snu, teraz miałam na spokojnie czas z kawką w ręku na zobaczenie tego filmu bez przerw i bujania mojego 1,5 rocznego synka, który zasnął sam i teraz śpi smacznie w swoim łóżeczku. ☺
zanim trafiłam na profil Pauliny, który poleciłaś i zaczęłam interesować się tematem treningu snu usypianie mojego syna na drzemki oraz na noc było dla mnie istną katorgą, najgorszą częścią macierzyństwa. nie zliczę ile razy płakałam siedząc obok łóżeczka bo nie potrafiłam go uśpić. dzięki Tobie i Paulinie moje życie stało się piękne. nie do uwierzenia było dla mnie to, że pilnowanie godzin aktywności tak bardzo wpłynie na sen nocny. że skończą się pobudki co godzinę, dwie przez całą noc. że mój syn będzie z uśmiechem biegł do swojego łóżeczka, robił mi „pa, pa” i usypiał w ciągu 10min SAM i przesypiał 12 godzin ciągiem. mam nadzieję, że jest więcej takich mam jak ja i dzięki spokojnim nocom i drzemkom w ciągu dnia są spokojniejsze i szczęśliwsze a Wam dziewczyny dziękuję za to, że przekazujecie tak cenną wiedzę!
Pozytywny przekaz. Też nienawidzę usypiania, mam nadzieję, że w końcu się uda;)
Dajecie nadzieję...
Jak to ogarnelas? Czytalam jej insta by pilnowac tej aktuwnosci moj syn ma 2 miesiace powinien miec max 100 min ale on ma ta aktywnosc dluzsza wiec co robic ?
Oglądam ten filmik po raz drugi, sama przymierzając się do rozpoczęcia nauki samodzielnego zasypiania naszego synka, i muszę powiedzieć, że słuchając Waszej historii mam tylko jeden komentarz: jesteście bardzo dzielnymi, kochającymi rodzicami ❤
7 lat temu, przeczytałam, że przy bliźniakach albo będziemy mieć rutynę, albo będziemy żyć w chaosie. Wybraliśmy rutynę, choć nie od razu było tak pięknie. Zawsze pilnowaliśmy godzin posiłków, zabaw i snu, co przy byciu konsekwentnym dało taki efekt jak u Was obecnie.
A co ciekawe, moje dzieci w marcu skończą 7 lat. Wszyscy się dziwią, że o 19.30 idą spać bez problemu. Czytam ja lub mąż, pół godziny i wychodzimy z pokoju. Nie zawsze od razu zasną, czasem ze sobą rozmawiają, poukładają misie itp. A później zasypiają sami.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie, męża i bobasków 🙂
Jakbym o nas słuchała. Godzinę przed porą spania już chciało mi się płakać, że znowu muszę to zrobić. Wydawało mi się to największą porażką macierzystwa. Co prawda Stasiu ma rok i udało nam się wypracować już coś tam.. Bo zasypia na łóżku przytulony i przesypia noce, ale śpi z nami w łóżku. No i czasem z wielkim darciem zasypia o 23. Także przesłucham jeszcze Live i zacznę wdrażać trening snu, żeby ustalić stałe godziny snu i przede wszystkim przenieść Stasia do swojego pokoju.
Te wszystkie hejty wynikają z niewiedzy. Wszystkie te artykuły i posty, które tak demonizują trening snu przedstawiają to w taki sposób jakby rodzic nagle każe spać biednemu dziecku samodzielnie, które w ogóle nie wie o co chodzi. Nikt nie napisze, że wcześniej są przygotowania do tego, wprowadzenie rytuału itd. Dodatkowo przedstawiają to w taki sposób jakby trening robiono noworodkom, gdzie nikt przy zdrowych zmysłach tego nie robi. Dziękuję za rozpowszechnianie naukowej wiedzy na temat snu, a nie pseudonaukowej. A Paulina jest WIELKA ❤
Dziękuję bardzo ♥️
Ja tak robiłam 15 lat temu i nie wiedziałam nic o treningu snu. Udało się dwa razy przy każdej z córek😀 Trzymam kciuki za wszystkich rodziców 🏵️
Świetny odcinek! Jak zwykle dużo rzetelnych i prawdziwych informacji opartych na własnym doświadczeniu🖒 Super że Wam się udało, gratulacje i przespanych nocy 😉
Marzena gratuluję!! Świetny film. Super przekazana wiedza. Naprawdę dziękuję Ci za takie informacje. P.s wyglądasz ślicznie. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo ♥️ Stresowałam się tym filmem, ale tak poxytywnegoy odzewu się nie spodziewałam 😅
O kurka wodna jakie mam szczęście z moją Lilly. Ja na początku miałam problem w drugą stronę, bo mała od urodzenia spała całą noc i to tak twardo, że musiałam się nieźle nagimnastykować żeby jadła w nocy. Najpierw kazali mi ją budzić przynajmniej 2 razy w nocy przy czym nawet położne w szpitalu nie były w stanie jej dobudzić 😆 potem zeszłam do raz w nocy, bo w normie przybierała na wadze. A jak mała miała 2 miesiące musiałam polecieć na 3 dni sama do Polski, Lilly została sama z tatą, który stwierdził, że nie będzie jej budził bo tak smacznie śpi. I tak od 2 miesiąca życia przesypia całe noce. Za 2 dni 8 miesiąc zaczynamy i mam nadzieje, że to się nie zmieni 😊 z bliźniakami to na pewno inna bajka...
Świetny film!!! Nam również udało się nauczyć syna samemu zasypiać (jest w tym samym wieku co Twoje chłopaki, i w tym samym czasie przestawialismy się na samodzielne zasypianie) i wiem, że większość rodziców po prostu nie wierzy w 'zdolności' swoich dzieci 😁 zresztą też korzystałam z mądrości Pauliny! Rodzice, uwierzcie!! Uda Wam się przespać całą noc przez 18stką Waszych dzieci!!! Ściskam 😘
Jak Wam się udało?? My mamy miliardy pobudek , odstawienie od piersi już od tygodnia ale i tak co 30min-1 godz pobudka :(( można priv?
@@katarzynastepien9202 a ile ma Wasza pociecha? Je pierś i w dzień i w nocy? Jak zasypia? Czy śpi z Wami? Jest mnóstwo różnych czynników które trzeba najpierw omówić, żeby wdrożyć jakikolwiek plan działania..
@@katarzynakosinska6006 od tygodnia odstawiliśmy pierś całkowicie, spał z nami po 3godz spania samemu (wina ilości pobudek i niechęć z mojej strony do wstawania tak czestego) jednak teraz za każdym razem kładziemy go do łóżeczka ale za chwilę znowu się budzi i tak wygalda cała noc ;( zasypia na rękach, próbowałam go zostawiac ale kończy się krzykami i placzem ,nawet się tym nie meczy, wyjmuje uspokajam, dobrze go nie włożę do łóżeczka i to samo
Chyba przyszła pora by mój młody 9miesieczny tez sprobowal. Udalo nam sie juz by większość przypadków na sen nocny zasypiał w łóżeczku z bujaniem, za dnia gorzej. Noce przesypia - czasami obudzi się jak za głośno jesteśmy albo nad ranem przedwcześnie. Przy tych rannych pobudkach parę razy metoda ignorowania poskutkowala i sam zasnął 😂 pare razy przy nocnym usypianiu zostawiałam na wpół śpiącego i nie budzil sie. Jeszcze nie wiem czy powinnam z nim byc w pokoju czy moge wyjść ale się przekonamy - jak próbowałam to czasem płakał a czasem tylko gadal 🙈 ale dzięki wielkie za film. Tez obserwuje cienwiatru i wiele wprowadziłam co nam pomoglo :D
Super tego pozostawienia dziecka z oświetleniem na rękach przy osobach ja próbuję teraz usypiać swoją w łóżeczku głaszcząc ją po głowie bo przez 7 miesięcy usypia łamią 3 razy dziennie na swoich rękach tylko przez pierwsze pół roku usypiała mi sama
Super temat poruszyłaś 👍 . Dzięki ❤
Czekałam na ten film; mam nadzieje ze my tez damy radę 🤯
Oglądam i czuje jakbyś opowiadała o mnie :D też jestem położną i też mam bliźniaki. Właśnie skończyły 13 miesięcy. Właśnie te 2 miesiace były choć piekne to najcięższe. Mam wrażenie, że nie spałam w ogóle i tylko karmiłam piersią na zmiane. Później był czas, ze ladnie spaly,a potem zaczeły zabkowac i znowu co chwile sie budziły. I tak jak mowisz, choć jestem położną, wiedziałam wszystko jak nakarmic, przewinąć, umyć o to śnie nie wiedziałam kompletnie nic. Do roku ciągle zasypialy na noc jak myslalam, ze juz sa zmeczone czyli po 21. A jak trafilam na profil Pauliny to bylam w szoku, ze dziecko moze zasypiac na noc o 18/19 :D Tak tez zaczelam robic i działa! Juz od jakiegos miesiaca zasypiaja okolo 19stej. Dziekuje Ci za ten film, bo myslalam, ze blizniaki sie beda budzic na wzajem jak bede im robic trening snu, ale teraz jest nadzieja :D od jutra zaczynam
Moje od początku śpią razem w pokoju i nigdy się nie budziły nawzajem 😅 Natomiast jak za głośno spłuczę wodę w toalecie to potrafią 🙈 Brat krzyczący na cały dom nie przeszkadza 😁
@@be_a_mom_ haha ja tez każe wszystkim domownikom spuszczać wodę powoli i delikatnie 😆
Bardzo dziękuję za ten film 💕
Mam Synka który w grudniu skończył półtora roku i do niedawna pił moje mleko, przed snem, około dwa razy w nocy, przed drzemką. We wrześniu zaszłam w ciążę, piersi zaczęły być wrażliwe i bolało mnie karmienie piersią. W grudniu postanowiłam przestać karmić w nocy i nieświadomie robiłam bardzo podobnie do metody trening snu. O której właśnie teraz dowiedziałam się w Twojm filmie:) z zasypianiem nadal mamy problem ale na pewno wezmę do siebie rady i będę próbować :) pozdrawiam ciepło ❤
Chciałam wspomnieć że kiedyś za każdym jęknięciem przystawiałam do piersi. A właśnie w grudniu przestałam to robić i teraz wie, że nie dostanie, dlatego nie ubiega się, nie płacze:)
Moj syn podobnie. Moj syn 30min zasypia ale sam. Bez mamy. Oczywiście jsk plakusia dlugo to ide ale jak kwili, jojczy, steka a ja widze, ze nic mu sie nie dzieje, ma tam, zabawke to co lubi i jest najedzone i piło wode wiec 22 padnie. I Zasypia. Wczesniej tylko kolyska i wstawanie co 2h. Teraz spi cala noc z jedna pobudka po 6 pelnych godzinach snu. Wysypiamy sie bo potem jeszcze na 3h idzie albo na 4. Tez w to nie wierzylam. Syn jest nerwus. Siedze z nim dlugo, robie cos w pokoju ale kolo 21.30 wkładam do lozeczka i przymykam drzwi. Jak placze tak strasznie wiadomo, bo nie moze plakac z 2h haha wiadomo - to ide, daje pieluszke, tule. Jak nie placze ani sie tam nie pokazuje i tyle. Wiem, ze jak spi od 12 do 14.30 raz na dzien to 21.30musi pasc...nie ma wyjscia. i tak jest. Oni jak czuli mame, tate to nie spali. Teraz sa sami, cisza....byc moze tego potrzebowali. Wiadomo, ze to tez mali ludzie, potrzebuja byc troche tez sami. Po roku warto dac dzieci do swojego pokoju. Ja swojego budzilam chrapaniem do rokuz maz mowi ze na bank oboje chrapalismy i sie budzil.....po roku w swoim pokoju od drugiej nocy jak reka odjal spi 6h pobudka i jeszcze z 3....ciagiem a nieraz co godzine sie budzil. Tragedia dla niego tez bo byl w dzien marudny i spiacy
Muszę spróbować , dzięki za ten film :)
Jestem nianią od 15 lat. Zawsze na początku pracy w prowadzam plan dnia .Rytm dnia to podstawa.Rodzice są w wielkim szoku ,że po pewnym czasie ich dzieci same zasypiają w łóżeczku. A nawet same śpią w swym pokoju.Jestem też mamą ,która na własnej skórze doświadczyła jak może ciężko z maluchem.Przy drugim dziecku starałam się nie popełniać błędów.Swoim doświadczeniem dzielę się z rodzicami moich podopiecznych.Bardzo lubię was oglądać .Pozdrawiam.
Dziękujemy! Gdybyśmy my byli tacy mądrzy w ciąży 🙈
Moja corka w lipcu skonczy 10lat, od urodzenia zostawialam ja samą w lozeczku i zasypiala sama. Nawet jesli czasem zakwiliła to i tak zasypiala. Gdzies tak od 3-4miesiaca zycia przesypia cale noce. Co wieczor byla zawsze ta sama rutyna, po kąpieli mleko, buziaczek, przytulasek i odlozona do lozeczka. Potem jak byla starsza to czasem zamanifestowala ze nie ma ochoty akurat zasypiac ale ze ja jestem twarda to nie uginalam sie i konsekwentnie trwalam przy swoim bo tak zawsze chcialam. Aby zasypiala sama. Na drzemki w dzien tez ją odkladalam samą i pogadala do siebie pare minut i zasypiala. No ale ja mialam ją jedną. Mamom w tej kwestii zawsze brakuje konsekwencji, ja jestem konsekwentna wiec mi sie udalo. Powodzenia 🙂 Pozdrawiam wszystkie mamy 💐
Moja historia jest identyczna z Tym że mam jedno dziecko moja córka bardzo głośno i jasno komunikuje że coś jej się nie podoba. Pierwsze pół roku życia a nawet 7 miesięcy to był jeden wielki płacz i wrzask doszły kolki i silna alergia. Zasypianie na rękąch z mocnym bujaniem chodzenie po pokoju w ciągu dnia nakrywanie głowy pielucha później ręce wysiadały wózek wjechał i czas zasypiania kulania niemiłosiernie się wydłużał drzemka była 15 minutowa a usypianie z płaczem trwało 2-3 godziny byliśmy wykończeni. Aż z bezradności zaczęłam córkę odkładać do łóżeczka butelka wleciała i córka przy niej zasnęła pozni j nauczyła się trzymać butelkę sama więc wieczorem butelka w rączkę gasimy światło i córka spała sama bez płaczu bez krzyku bujania i innych cudów wszystko działało do 2gich urodzin wtedy zaczol się bunt recesja snu i córka z krzykiem szła na nocne spanie wrzask płacz bo ona przecież spać. Je chce zaczęła z łóżeczka wyskakiwać i wychodzić z pokoju trwało to godzinami aż w końcu stało się niebezpieczne i zmieniliśmy łóżeczko na łóżko od tamtej pory nici z przespanych nocy jest płacz lament wychodzenie milion razy z łóżka i pokoju przychodzenie w nocy do nas do łóżka budzenie się co godzinę czy co dwie mamy dość i nie mamy pomysłu jak to zmienić córka ma już 3 lata
Z mężem również wprowadziliśmy trening snu. Nasz synek juz niebawem konczy 10 miesięcy. Godzina 19 sta a w domu jest cisza synek spi a my mamy z mężem czas dla siebie. Ale tak jak mowisz Marzenko trzeba byc konsekwentnym rutyna codziennie to samo. W rodzinie każdy jest w szoku ze nasz synek tak zasypia :)
Cześć. A tak właśnie dzisiaj myślałam o tym filmie, kiedy się pojawi.
Nie uważam, żeby kładzenie dziecka spać i pozwolenie mu samemu zasnąć było czymś złym i że dziecko straci zaufanie do rodziców. Pojawiamy się gdy nas potrzebują, ale jak sobie leżą i gadają, układają, albo siedzą i bawią misiem to nie wchodzę, bo jak poczują że chcą spać to sami się położą i zasną 😁
Taki film był bardzo potrzebny bo niestety panuje błędne przekonanie, że dziecko zasypiające samodzielnie to dziecko samotne, porzucone, nie płaczące tylko dlatego bo wie, że nikt nie przyjdzie itp. I tutaj wchodzi moja córka, która nauczyła mnie tego, że ona chce spać sama. Zanim ją urodziłam byłam pewna, że dziecko trzeba jakoś usypiać, tak więc przez pierwszy tydzień może dwa jej życia aby zasnęła nosiłam ją, woziłam w wózku, karmiłam piersią ale nic z tych rzeczy nie działało! Byłam załamana aż w końcu pewnego pięknego dnia po prostu położyłam ją do łóżeczka i powiedziałam ,,najwyżej trochę popłacze ale w końcu zaśnie” a ona po prostu zasnęła. Do dziś tak wygląda nasza rutyna a ma 9 miesięcy, noszę ją, całuję i przytulam a jak widzę, że już jest spokojna i zrelaksowana odkładam do łóżeczka i zasypia sobie sama ze świadomością, że jest kochana i zadbana i leży w swoim bezpiecznym i wygodnym łóżeczku ❤️ całkowicie zmieniło to moje postrzeganie sytuacji gdy dziecko śpi osobno, jak to tak bez tej bliskości, wiszenia na piersi/ butelce non stop, bujania? Też się nasłuchałam, że dziecko ma zasypiać na piersi czując zapach mamy i smak mleczka i tylko wtedy będzie szczęśliwe. Nie, szczęśliwe dziecko jest wtedy gdy ma szczęśliwych i wypoczętych rodziców a nie zmęczonych, pełnych flustracji i wyrzutów sumienia, że nie są w stanie być dla dziecka w 100% aktywni gdy ono tego potrzebuje. Każdy rodzic czujący, że potrzebuje zmiany powinien zobaczyć ten film i zrozumieć, że trening snu to korzyść dla dziecka a nie żadna ,,tresura” 😊
Wśród moich niektórych znajomych niestety panuje pogląd że dziecko wymusza.. u jednych trening snu byl w zasadzie na noworodku gdzie tata bujał do snu, a mama po prostu odkladala i dziecko płakało az zasnie - rezultat taki ze w koncu nauczyla się sama zasypiac. U innych półrocznego uczyli by sam zasypial - leżeli na łóżku tak ze ich widzial i udawali ze spia a on tak długo sie darl az zasypial zmęczony. Czy sie udało? Teraz nie wiem :/
Ja sobie postawilam za cel by nauczyć bez placzu samemu zasypiac (albo z minimalnym) i jestesmy na drodze do tego. Czasami trzeba bujać, czasami wystarczy ze przytulam a czasami ze siedzę obok jak lezy w łóżeczku i trzymam za dlon. Teraz mamy przeprowadzke to nie chce mu robic z mózgu makareny, ale po niej spróbuję zrobic rytual a potem polozyc i wyjsc. Myślę że za jakis czas uda sie i zasnie sam. Kiedys wszystkie drzemki byly na rekach no bo sie obudzi jak odloze 🤦🤦🤦 teraz 90% łóżeczko. Ano i od paru miesiecy przesypia noce 😅
Długo czekałam na ten film super czekam na live
Dzięki za ten film! Mimo, że jestem "przeciwniczką" trenowania dzieci, to intuicyjnie zaczęłam robić coś podobnego jeśli chodzi o sen. Mam takiego samego charakternego chłopca w wieku 1,5 roku. Usypianie na noc to katorga 2 godzinna. Po prostu sama się już poddaję i leżę na łóżku obok łóżeczka mojego synka, nie zwracam na niego uwagi, a on w końcu zasypia. Niestety jeszcze jest w to zasypianie włączone kp i nie wiem jak się z tego uwolnić..
A moim usyppuaczem jest mama 8naczej nie zasne pomuzcir co mam zrobic😢 a przypominam ze mam 18lat
Spadlas mi z nieba 🥰❤ tzn Twoj film😂
Dzięki za ten temat♥️
Generalnie nie komentuję na yt, ale tu musiałam :-) świetny odcinek - mimo, że córka nie śpi źle (2 pobudki w nocy) to wiem że można jeszcze sporo zmienić. Twój filmik pokazał mi co jest do zmiany. Dziękuję 😉
Tęsknie za Wami za rzadko filmy🙃🙃🙃🙃🙃🙃
Wyzdrowiejemy, to będą filmy 😊
❤
Super film :) pozdrawiam
Jako mama bliźniaków cieszę się ze zdecydowalas sie na NSZ :) to mi również uratowało normalne zycie. Choc polecam trening snu na fb osobom ktore maja problem to czesto dostaje durne komentarze i smutne emotki. Eh.. kazdy musi dojrzec do tego ze sen jest jedna z ważniejszych rzeczy dla organizmu i warto o to zadbac :)
Idealny filmik. Mam 9 miesieczna corke, wlasnie usypia na piersi. O ile mi to nie przeszkadza, wieczorem to o tyle w nocy juz jest mi ciezko. Naszczescie budzi sie dwa razy, mimo to juz jest to meczace. Dałaś mi motywację. ❤
U nas było to samo już płakałam na myśl ze kolejny raz muszę usypiać tylko ja a plecy to tak mnie już bolały ze marzyłam żeby nie karmić ale się nie dało bo tylko tak usypiała. Ale mąż położył mała poczytał coś w necie i mówi ja spróbuje. Mówię Ok rób co uważasz ja już siły nie mam. Położył mała do łóżeczka ale był obok zajęło mu to 30 min było trochę płaczu ale jak na naszego nerwuska spodziewałam się więcej. I udało się bez cyca zasnąć. Robił to sam przez tydzień potem już przestała się domagać i mogłam ja tez nawet nie wiedziałam jakie usypianie może być przyjemne,że można pośpiewać,pogłaskać albo się pogapić na dziecko a nie w jednej pozycji przez 30 min żeby tylko zasnęła i na te wszystkie drzemki byłam bardzo zmęczona i przez to przestałam karmić szybko bo tylko do 10 miesiąca
Super film🙂 u mnie synek 17 miesięcy kp.plus smoczek . Śpi u siebie w pokoju w łóżeczku ale jest milion pobudek w nocy . Zasypia zazwyczaj na piersi. 3 miesiące temu wprowadziłam zasypianie bez kp I się udało zasypiał sam w łóżeczku ja siedziałam obok a pomimo to budził się w nocy . Potem się rozchorował i znowu wróciło kp do usypiania i tak teraz jest . Jestem juz wykończona bo od 17 miesięcy nigdy nie przespał nocy ba nawet dłużej niż 3 godziny nie spał ciągiem a i to jest od święta. W dzień ma jedną drzemkę od 11.30 tak do 13.30 czasem 14. Chodzi spać po 19.
Bardzo chciałabym żeby wreszcie spał w nocy i odstawić nocne karmienie od czego zacząć? Najpierw zasypianie bez kp czy wszystko na raz ....już sama nie wiem co robić 😟
Mój synek zasypia sam (w niedzielę kończy 4 miesiące) ale niestety w nocy potrafi budzić się co godzinę 🤦🏼♀️ Wraca do spania tylko na butelce (kpi).
Jak korygować plan dnia, aby dziecko poszło spać o tej samej godzinie, jeśli obudziło się dużo wcześniej niż zwykle? 🙂 Macie tak czasem?
U nas nawet jak wstana wcześniej to i tak drzemka o 12 i sen o 19 😁 Nawet jak później wstana 😅 Nie wiem jak to działa 🤭
Na grupie fejsbukowej jednej z trenerek snu przeczytałam świetny komentarz że hejtują NSZ/trening snu mamy które nie wierzą ze da się inaczej i trzeba im współczuć że nie chcą sobie pomóc ;) Ja już przebieram nogami i zbieram się na odwagę by na porządnie wprowadzić NSZ moim bliźniakom ;) Na razie tak jak Ty posprzątałam nasze pory dnia i już widzę poprawę, no i ja wiem a nie musze zgadywać co teraz trzeba z moimi dziećmi robić ;)
Super odcinek, czekam na live!
Obejrzałam, za jakiś czas będziemy też przeprowadzać trening snu. Nie zrobiłam sobie screena jakiej kamerki używasz, a teraz nie mogę tego znaleźć :(
Hej moja starsza córa ma 16lat i tak samo robiłam, popłacze i przestanie,zaśnie,a teściowa za jazdy stęknięciem lecisla bo dziecko płacze, gdzie wychowała dwoje dzieci,a ja mamą pierwszego dziecka instynktownie wiedziałam że tak trzeba,I ta rutyna była najważniejsza, I dzięki temu z drugim dzieckiem nie miałam problemu,I tak do dzis 🤣🤣16 i 12 lat a śpiochy jak ta lala,od zawsze były spiochami,dzięki temu nie mieliśmy problemów typu,spacer, jazda autem czy wyjście do gości, zawsze spaly🤣🤭
Czy czas kiedy udało się chłopcom nauczyć samemu zasypiać w łóżeczku to już było po początkach w żłobku czy jeszcze wtedy nie chodzili? Jeśli już chodzili wtedy do żłobka to jak tam zasypiali? Mam podobne problemy z córką że jest problem zasnąć w dzień, ale je mleko z butelki przed snem w łóżeczku już, a potem ja ją muszę bujać na drzemkę na rękach i dopiero odkładam. Za 3 miesiące zaczynamy żłobek i boje się jak tam sobie panie z nią poradzą 😔 Czy chłopy tylko marudzili w łóżeczkach czy płakali mocno? Moja córka aż wyje, zanosi się... Boje się że jak nie zareaguje to nie będzie mogła oddychać aż 😢
Popłakałam się oglądając ten film. Mkmo, że wtedy miałam tylko jedno dziecko, to poxobnie u nas to wyglądało. Po odkryciu bujaczka szał ciał można zrobić siku w spokoju u wypić ciepłą kapuczine. Nasz nawet ochrzciliśmy na święty bujaczek i też go wszędzie zabieraliśmy, nawet do kościoła 😉 dziś córka ma 3 lata, trening zrobiliśmy ok. 10 miesiąca. Dziś śpi jak mistrz spania, a ja oglądam ten film i bujam drugie dziecko 😂 na razie młody ma 2 miesiące, ale jestem pewna, że nauczymy go spać jak jego siostrę i w tym przypadku bez takich dramatów i litrów łez całej rodziny.
Skad wziac wiedze jak to zrobic ? Mam 2 miesiecznego syna, jak skonczyl miesiac tak spi 20/30 min , w nocy ok. Chcialabym aby umial sie uspokajac inspac sam . Zna ktos moze jakies grupy na fb gdzie ludzie sie wspieraja w tym tamecie ? Miejsce na wsparcie
Polecam Ci profil cieńwiatru :) Każde dziecko jest inne, także nie dostaniesz nigdy gotowego scenariusza, ale tam znajdziesz porady jak go stworzyć dopasowanego do Waszej rodziny.
Swietny filmik mam syna 13 miesiecznego i tez chce sie zebrac na trening snu na razie usypia ze mna ale to sie zmieni z 1 synem od malego zasypial sam
Chyba potrzebowałam aktualnej wiedzy. Raczej sie zdecydujemy wkoncu na „trening snu” jeszcze czekam na live i będziemy działać bo wstępnie jestem już nastawiona.
Jak długo krzyczały zanim usnęły same w łóżeczku? Mój syn krzyczy nawet jak go usypiam na rękach 😥
Witam czy mogłabym prosić o napisy? Bardzo mi zależy, a że niedosłyszę to nie jestem w stanie zrozumieć i chętnie bym się dowiedziala jak wygląda trening snu małego dziecka
Mam trochę wolnego w tym miesiącu to usiądę i zrobię!
Bardzo dziękuję 😊❤️❤️❤️
Moj synek ma 10 miesiecy. Jak go nauczyc samodzielnego zasypiania
Bardzo dziękuje za ten film. Śledzę i uwielbiam❤️ U nas tez bliźniaczki usypiane przez długi czas na leżaczkach. Udało się z jedna, aby zasypiała w łóżeczku. Chcemy zamienić kolejność rutyny wieczornej na butle i potem kąpiel, żeby nie budziły się w nocy na karmienie. Tylko tak się zastanawiam czy już od początku to działa? A co jak się obudzi któraś na jedzenie po zmianie? Dać butle?
My mamy ten sam etap co u was w sensie synek zasypia samemu jednak mam pytanie jak to zrobić jak dziecko robi się starsze i trzeba zmienić mu łóżeczko już na to samodzielne z którego może wyjść? U nas obawiam się że synek będzie ciągle krążyc wychodzić itp.
Mam to "szczęście" że mój synek jest podobny do Waszych bliźniaków: wózki beee, foteliki beee, turbo drzemki w dzień.. zasypia tylko kołysany na piłce fitness. Ma 15tyg aktualnie i już wiem że muszę zmienić sposób zasypiania. Pytanie tylko kiedy zacząć wdrażać naukę? (Rytuały i rutynę już mamy). Bo jak bym go zastawiła tak po prostu w łóżeczku to będzie płakał do upadłego.. jak myślisz Marzena? Coś doradzisz?
Powiem Ci tak, ja też byłam pewna, że moje będą płakać do upadłego 😅 W bujaczku usypiali 2h, w łóżeczku na sen nocy 15 minut 😅. Naukę samodzielnego zasypiania można wprowadzać od 4mż. Polecam Ci profil cienwiatrupl bo ja ekspertem nie jestem i wiem tylko tyle co było u nas.
Mam pytanie... Czy mialas pewność/ skąd mialas pewność na samym początku, że dzieci nie były glodne/nie chciało im się w nocy pić podczas tego usypiania? :)
Bo zjadły i napiły się wcześniej 😊 Poza tym za pierwszym razem miały bidony wrzucone do łóżeczek ale w ogóle nie były zainteresowane 🙈
@@be_a_mom_ dziękuję ❤
U nas synek półtoraroku i tez bym chciała bardzo tego spróbować ale za każdym razem on się domaga przy pobudce mleka wola mnie krzyczy płacze , i nie potrafię się do tego zabrać 😐
Najpierw weź się za higienę snu 😊 A potem na spokojnie naukę samodzielnego zasypiania. Pierwszy dzień będzie najtrudniejszy, potem już z górki!
Jak sobie radzicie z drzemką chłopców kiedy musicie być w porze ich drzemki np. u dziadków. Mam 8 miesięczną córkę, która nie chce iść na drzemkę jak jesteśmy poza domem a widać że jest zmęczona.
Ciężko jest bardzo. Staramy się nie dopuszczać do takiej sytuacji. Kilka razy się zdarzyło i wtedy bardzo długo usypiali, był płacz, długo stali w łóżeczkach. Na noc bez problemu, ale drzemka bardzo ciężko, więc staramy się, żeby mieli ja w domu.
Obejrzałam film z wielkim zaciekawieniem i będę dalej pracować nad snem mojego Maluszka. U nas niestety mimo odstawnia piersi przed snem synek nadal budzi się w nocy, czasami tylko żeby się przytulić a czasami szuka piersi. Nie wiem jak to przeskoczyć..
U nas to samo, niby na noc nie daję piersi, ale co z tego, skoro w nocy budzi się na jedzenie i wrzeszczy przez godzinę, dopóki nie dostanie cyca. A za ścianą drugie dziecko nie może spać przez te hałasy 🙈
Ja mam 18 lat i nadal śpię z mamą bo się boje sama więc jest gorzej u mnie 18 lat lat i nadal śpię z mamą bo się boje sama twoje dzieci miały lepiej
Chcialabym wprowadzic trening snu, ale boje sie jak to bedzie wygladalo na drzemkach i w nocy, ze moje dziecko bedzie bardzo dlugo wracalo do snu :(
A ja mam pytanie odnośnie kwestii, która w moim macierzyństwie wciąż nie daje mi spokoju: mianowicie niegdy nie wiem czy odpowiednio ubieram dziecko do snu, czy nie jest mu za zimno/za ciepło.. Stąd moje pytania: w co ubieracie chłopców do snu? Ile macie stopni nocą w pokoiku? Czy chłopcy śpią w nocy i na drzemki pod kołderkami czy w spiworkach? :)
W pokoju mają 19-20 stopni. Mają jedno warstwę, albo rampers, albo body i cienkie spodnie i śpią w lekkim śpiworku 😊
Hej Marzena jestem ciekawa jak mocno płakali chłopcy na początku przed zaśnięciem? Kurcze próbowałam z córką i jest dosłownie histeria i wołanie mamy , wytrzymuje 10 min i muszę wejść, nikt nigdy poza mną nie usypiał córki. Jestem. Ciekawa czy chłopcy też tak mocno płakali czy to było raczej takie marudzenie?
Dobrze zrozumiałam, ze juz ich odstawiłas od piersi? Zazdroszcze🙃 my wlasnie z tym walczymy;)
Nieeee, karmimy się 😁 Do 2 lat myślę, że będziemy 😁
@@be_a_mom_ Pro po karmienia piersią, masz może film, w którym mówiłaś o wartościach mleka itp? Ja słyszę z każdej strony, że po pół roku mleko magicznie staje się wodą i już nie mam siły na to odpowiadać. ;)
Mi się wydaje że jest różnica między treningiem snu a treningiem. Jeden wszystko weźmie dosłownie i przełoży wszystko jeden do jednego a drugi podejdzie z rozsądkiem i elastycznie. Jeśli tak jak mówisz ktoś zna swoje dziecko i wie na co możne sobie pozwolić i robi wszystko z umiarem i bez krzywdy dla dziecka to jest ok! Najgorzej jak ktoś podejdzie do tematu z jakimś takim orzekonaniem że trzeba złamać te dziecko bo przecież nie będzie mną rządzić...Dziecko poznaje dopiero świat i zasady my też od razu nie przyjmujemy wszystkiego z chęcią i uśmiechem takie życie ! Wszystkiego w życiu trzeba się nauczyć ale jeśli w tym wszystkim jest między rodzicami i dzieckiem miłość i wsparcie to da się wszystko dobrze przejść ! Pozdrawiam Was serdecznie 😘😘😘
Mogę Cię o coś zapytać? Bo nie do końca zrozumiałam to co trwało pół godz przed usypianiem (już po wprowadzeniu treningu)? przewijam, nadal nie mogę tego wyłapać. Czy one tyle płakały same w pokoju zanim usnęły, a Wy nie wchodziliscie do nich ? Czy one po prostu sobie tak siedziały w lozeczkach aż nie usnęły? Bo na nagraniu nie słyszę płaczu
Trochę płakały, trochę siedziały, wstawały. Pod koniec już leżały i w końcu zasnęły :). To nowa sytuacja, więc nie wiedziały co się dzieje, o co chodzi. Na sen nocy już zasnęli po 15 minutach, bo od razu się położyli i już nie wstawali i nie siadali 😊
A o której chłopaki chodzą spać I p której piją mleko przed kąpielą;)?
Nie piją już mleka przed kąpielą. Karmię ich raz rano i czasem po żłobku, czasem nie. Idą do wanny około 18:00-18:30 😁
@@be_a_mom_ a ok ;D Moi mają 7msc dopiero ale chyba będziemy musieli zmienić właśnie ze mleko przed kąpielą potem kąpiel i lozeczka i spanie. Bo o ile zasypianie idzie dużo lepiej niż u Was przed NSZ to budzą się w nocy a tak może zaczną przesypiać noce lepiej 😀
A jaki jest sposób na 2 latka? Położenie go do łóżeczka i wyjście odpada bo nie ma szczebelek i by się dobijał do drzwi. Mój syn tak jak i wasze bobaski też jest charakterny nerwowy i bardzo umiejętnie pokazuję to gdy mu się coś nie podoba.
No to mam problem, moja 17 miesięczna córa wychodzi górą z łóżeczka , a jednak nie zostawię jej poza łóżeczkiem samą w pokoju.
W jakim wieku były bliźniaki jak odstawialiscie nocne karmienia i do spania ?
W sierpniu, 13 miesięcy 😊
Przepraszam bardzo, a gdzie intro z najlepsza melodią? 😒😅
Nie było scen za bardzo do intro 😅
U mnie większość zmian prowadzących do zaśnięcia dziecka samodzielnie następowała w wyniku mojej frustracji i wyjścia z pokoju. 😂 Jakbym posłuchała intuicji to by te wszystkie pozytywne zmiany nastąpiły szybciej, ale czytając o " bliskości" w tym aspekcie niestety sama sobie to wydłużyłam 🤷 Ostatecznie dwulatek sam mnie wygania jak mi się zachce towarzyszyć mu przy zasypianiu 😂
Nie mam instagrama a chciałabym zadać pytanie. Może jakimś cudem zostanie zadane:) Czy jeżeli planuję odsmoczkowanie jak i naukę samodzielnego zasypiania to kolejność tych czynności ma znaczenie? Czy można to zrobić na raz (wydaje mi się to mało rozsądne:D)?
Z góry dziękuję jeżeli pytanie zostanie zadane w czasie spotkania. :)
TeZ mamy problem ze smoczkiem, jeszcze w dzień da się jakoś małą zagadać i nie dawać ale nocy bez smoczka nie ma (2latka)
@@karolinaderen2564 podpinam
Podpinam sje
My najpierw zaczęliśmy trening snu, później odsmoczkowanie - wybraliśmy sposób na odcinanie z dnia na dzień po kawałeczku smoczka i któregoś dnia, gdy została juz malutka końcówka sam wyrzucił do kosza. 😊 obyło się bezjakichkolwiek histerii. Syn 1,5 roku
Jeśli smoczek jest atrybutem, którego dziecko potrzebuje żeby zasnąć, to bedzie to potrzebować jeśli obudzi się w nocy bez (i będzie płacz). Dlatego my odstawiliśmy smoczek najpierw :)
Niestety te aktywności niestety nijak się mają jeżeli chodzi o żłobek
Moja córka w żłobku raz śpi 2 h raz pół h... Jak pół to później nie ma opcji żeby nie zrobić drzemki🤷♀️
W jaki sposób odstawiłaś karmienie wieczorne i nocne? U nas milion pobudek w nocy i bez piersi potrafi płakać kilka godzin i ani na rękach się nie uspokaja, ani w łóżeczku, ani butelka z wodą.
No niestety, córka przez 40 minut płakała aż wreszcie musiałam ją nakarmić. Ogólnie cały zamysł mi się bardzo podoba jednak uważam, że z moją córką się nie sprawdzi😉 Co ciekawe, na drzemki zasypia w łóżeczku, bez piersi. A na sen nocny jest cyrk żeby bez karmienia piersią ją położyć.
Bo tu nie chodzi o odlozenie do lozka i koniec. Na Nauke samodzielnego zasypiania sklada się wiele czynników począwszy od pory wstania poprzez karmienia, rytualy a nawet ilosc zabawek o bodzcow ma wpływ na to czy dziecko bedzie mialo problem z zasnieciem czy nie. Samo oddzielenie jedzenia od snu jest procesem i nie dzieje się to w jeden dzien :) potrzeba planu konsekwencji i cierpliwości.
Dokładnie tak jak Natalia napisała! Nie możemy spodziewać się po dziecku po jednym dniu, że oduczy się czegoś co zna jako jedyna metoda usypiania. To bardzo złożony proces.
@@eidana1 tak, tak, wiem to:) Okien aktywności pilnuję, drzemki dzienne nam całkiem dobrze przebiegają dzięki temu. Pisałam może komentarz pod wpływem chwili😉 Wiadomo, że nie ma co się zrażać po jednym razie :) Mąż z córką siedział przez te 40 minut, nikt jej nie zostawił i nie kazał usnąć :D
Może problem jest właśnie taki, że siedział? My kiedyś z bliźniakami siedzieliśmy godzinę i nie zasnęli. Wyszliśmy i wystarczyło im 15 minut. Dzieci się stymulują rodzicem.
@@be_a_mom_ dokładnie! Ja jestem mega bodźcem do placzu krzyku i lamentu... moj mąż - zasypiaja. Jest mnóstwo rzeczy ktore trzeba dopasować do swojej rodziny. Wiec powielanie kropka w kropkę czyjegoś sposobu treningu jest bez sensu. U Marzeny sprawdziło się wyjście, ja z konsultantka stosowałam inna metodą. Obie mamy twinsy mega charakterne, płaczliwe a dwie rozne metody efekt ten sam. Mysle ze Marzena sie zgodzi po filmiku wnioskujac ze z 90% placzu przy usypianiu bez nauki zeszłam do 10% a po tym jak sie nauczyły do 0%. I tak jak na wstepie powiedziała, to ze sie naucza nie oznacza ze nie będzie dni bez potrzeby wsparcia :) dlatego na to wszystko trzeba miec plan