Piękna ilustracja, ale ty też super o niej opowiadasz, można się wczuć w klimat rysunku, jak dla mnie to możesz się tak rozgadywać o postaci częściej ;)
Wiesz czego czasami brakuje w tych ilustracjach, a być może Ci się spodoba? Różnych odcieni odbitego światła. Zauważyłam, że dodajesz głównie takie żółte, a fajnie dla kontrastu gdzieś zagrać jasnym niebieskim, fioletem czy turkusem z innego źródła. Czyli np. lewą stronę nimfy doświetlić żółcią a jej prawą błękitem. Nosek - pasmo żółci, żuchwa - podkreślone pasem błękitu (tak światłem na swoich ilustracjach gra @iamwonder). Nabrałoby trójwymiaru, bo faktycznie paleta wyszła płasko. Ale i tak jest ładnie 🧡
Udało Ci się oddać idealnie cały spokój, dobroć i pokorę tej postaci👍I cudownie nam ją odpowiedziałeś, widzę ten Twój świat baśni w myślach i wiem , że chciałabym czytać taką opowieść z tak cudownymi ilustracjami💛Kolory dobrales idealnie jak zwykle👍ten Twój instynkt wyczuwania barw jest fascynujący, zazdroszczę 🙂A co tego, że nieuczesany i rozgiglany to nic nie widać takiego 🤣wyglądasz jak zwykle bardzo fajnie i elegancko👍
Rozgiglany! 🤩 Weź się uczesz, kołtuna się dorobisz 😆 O kurczę, a jak już wcześniej polajkowałam, to teraz co? Odjalkować i ponownie zalajkować? 😱 😱 😱 Ja też jestem w szoku - nie wiem, czy to wina oświetlenia, ale dla mnie ta nimfa kompletnie nie jest ruda 😂Ale brązowe lisy w naturze też występują, więc to nie problem 😁 Tylko czemu, niczym licho, nie mogłaby żyć w przyjaźni z leśnymi stworzeniami? Co te niedźwiedzie są dla nimf takie niedobre, że te się ukrywać przed nimi muszą?
po 1 slowo rozgiglany juz mi zrobilo dzien na dzisiaj! a ciekawi mnie czy testowales markery tez na bazie alkoholu te z aliexpress np? ja kupilam sobie odcienie skory bo nie moglam znalezc nigdzie fajnych, 6 sztuk za 15zl i naprawde przyjemnie mi sie z nimi pracuje, ale ciekawi mnie opinia kogos kto o wiele bardziej zna sie na rzeczy..
Powiem Ci, że ja testowałem różne markery, z action, i markery Deli i chińskie. I co do tego typu markerów, to one działają jednakowo wszystkie. Z Ali nie używałem, ale powiem Ci, byś unikała tych ze sklepu Tedi. Droższe niż te z Ali i... One są okropnie złe xD okropnie!
@@SebastianRysuje Jak otworzyłam brushmarkera od Winsor&Newton to mi mało nosa nie wykręciło, więc myślę, że do przeżycia. Dzięki za info. :) A nimfa śliczna, chyba jedna z twoich lepszych prac o tematyce fantasy.
Próbuj dalej, nie bój się barw. Może poćwicz teorię koloru, może pracuj z kołem barw, aby prościej było? Albo pracuj z próbnikami? To tez pomaga. Ja przed przystąpieniem do pracy tak robie. Łapie za próbnik i najpierw wybieram kolory. I staram się zaplanować. Niebo takie, buty takie, postać taka itd. A dopiero pozniej koloruje
Pamiętaj też, żeby nie nastawiać się na sukces, tylko raczej bawić się w łączenie tych kolorów i robieniu eksperymentów, jak kredki/pisaki/farby się ze sobą łączą i co z tego wychodzi. Co do farb, to wiem, że przy nich trzeba łączyć kolory o tej samej "ciepłocie", żeby wyszedł trzeci, ładny kolor, a nie błocko. Chodzi o to, że jak np. chcesz mieć fioletowy, to trzeba połączyć ciepłą czerwień z ciepłym niebieskim, albo zimną czerwień z zimnym niebieskim - wtedy fiolet będzie żywym, kolorowym fioletem. Jak weźmiesz ciepłą czerwień i zimny niebieski (i vice versa) to ten fiolet będzie szary, nijaki, brudny - co w naturalistycznych obrazach może być jak najbardziej na plus. Ale to mieszanie kolorów i nie wiem, czy ta zasada działa w przypadku kredek i markerów. Zwłaszcza że jak robisz ciepłe światło, to cień powinien być w chłodnych kolorach, a cień nie tylko jest na powierzchni rzucanej przez obiekt, ale także na tym obiekcie oświetlonym. I jakoś te zimne i ciepłe tony trzeba pogodzić :) W każdym razie - baw się kolorem, nie nastawiaj się, że MUSISZ zrobić to idealnie. Nawet pierwszego kroku nie zrobiłaś idealnego, pierwszego słowa nie wypowiedziałaś idealnie i też kolorowanie nie od razu wyjdzie ci idealnie. Zresztą... pewnie nawet Sebastian by ci powiedział, że nie zawsze mu się udaje i nie wszystkie jego pokolorowania są idealne, choć ciężko w to uwierzyć. Miłej zabawy i eksperymentów!
Uwielbiam tą technikę że kredki na markery. Wgl jakoś zdecydowanie bardziej wolę używać kredek na jakąś bazę niż tak same. Akwareli też się bałeś a teraz co? XD na markery też przyjdzie czas :D
Piękna ilustracja, ale ty też super o niej opowiadasz, można się wczuć w klimat rysunku, jak dla mnie to możesz się tak rozgadywać o postaci częściej ;)
Wiesz czego czasami brakuje w tych ilustracjach, a być może Ci się spodoba? Różnych odcieni odbitego światła. Zauważyłam, że dodajesz głównie takie żółte, a fajnie dla kontrastu gdzieś zagrać jasnym niebieskim, fioletem czy turkusem z innego źródła. Czyli np. lewą stronę nimfy doświetlić żółcią a jej prawą błękitem. Nosek - pasmo żółci, żuchwa - podkreślone pasem błękitu (tak światłem na swoich ilustracjach gra @iamwonder). Nabrałoby trójwymiaru, bo faktycznie paleta wyszła płasko. Ale i tak jest ładnie 🧡
Dzięki za radę. Na pewno skorzystam, bo to bardzo dobry pomysł. 👍
Z kredkami super! Też lubię łączyć różne techniki z kredkami 😃
Udało Ci się oddać idealnie cały spokój, dobroć i pokorę tej postaci👍I cudownie nam ją odpowiedziałeś, widzę ten Twój świat baśni w myślach i wiem , że chciałabym czytać taką opowieść z tak cudownymi ilustracjami💛Kolory dobrales idealnie jak zwykle👍ten Twój instynkt wyczuwania barw jest fascynujący, zazdroszczę 🙂A co tego, że nieuczesany i rozgiglany to nic nie widać takiego 🤣wyglądasz jak zwykle bardzo fajnie i elegancko👍
Wielkie dzięki!
Cieszę się, że i ten film jak i ilustracja przypadły tobie do gustu. 😀
Piękna praca ☺️❤️
Mam sporo markerów ale jakoś ciężko się za nie zabrać właśnie przez za małe obeznanie z techniką. I zamiast nimi rysować człowiek się blokuje :')
Sliczna elfka 😘
Super
Rozgiglany! 🤩
Weź się uczesz, kołtuna się dorobisz 😆
O kurczę, a jak już wcześniej polajkowałam, to teraz co? Odjalkować i ponownie zalajkować? 😱 😱 😱
Ja też jestem w szoku - nie wiem, czy to wina oświetlenia, ale dla mnie ta nimfa kompletnie nie jest ruda 😂Ale brązowe lisy w naturze też występują, więc to nie problem 😁 Tylko czemu, niczym licho, nie mogłaby żyć w przyjaźni z leśnymi stworzeniami? Co te niedźwiedzie są dla nimf takie niedobre, że te się ukrywać przed nimi muszą?
A ja nie wiem!
Może ma spinę z niedźwiedziem i teraz się kitra po kątach 🤣
@@SebastianRysuje Pewnie do niektórych leczniczych naparów potrzebuje miodu i raz, nieopatrznie, ubiegła misia w barci 😅
po 1 slowo rozgiglany juz mi zrobilo dzien na dzisiaj! a ciekawi mnie czy testowales markery tez na bazie alkoholu te z aliexpress np? ja kupilam sobie odcienie skory bo nie moglam znalezc nigdzie fajnych, 6 sztuk za 15zl i naprawde przyjemnie mi sie z nimi pracuje, ale ciekawi mnie opinia kogos kto o wiele bardziej zna sie na rzeczy..
Powiem Ci, że ja testowałem różne markery, z action, i markery Deli i chińskie.
I co do tego typu markerów, to one działają jednakowo wszystkie.
Z Ali nie używałem, ale powiem Ci, byś unikała tych ze sklepu Tedi. Droższe niż te z Ali i... One są okropnie złe xD okropnie!
Wyszło super 😊
Dzięki
Nfts co o tym myślisz????
O, Graph-It-y. Jak się sprawują?
Dają radę, aczkolwiek intensywny zapach mają.
@@SebastianRysuje Jak otworzyłam brushmarkera od Winsor&Newton to mi mało nosa nie wykręciło, więc myślę, że do przeżycia.
Dzięki za info. :)
A nimfa śliczna, chyba jedna z twoich lepszych prac o tematyce fantasy.
Piękna nifa mam markery z action 60 kolorów i szczerze mam mieszane uczucia
Hej Seba , ja bym bardzo chciała nauczyć się w kolorze , ale nie umiem , próbuję , ale nie wychodzi .
Próbuj dalej, nie bój się barw. Może poćwicz teorię koloru, może pracuj z kołem barw, aby prościej było?
Albo pracuj z próbnikami? To tez pomaga. Ja przed przystąpieniem do pracy tak robie. Łapie za próbnik i najpierw wybieram kolory. I staram się zaplanować.
Niebo takie, buty takie, postać taka itd. A dopiero pozniej koloruje
@@SebastianRysuje Dziękuję , będę próbować .
@@telenovelspl9956 trzymam kciuczki ❤️
Pamiętaj też, żeby nie nastawiać się na sukces, tylko raczej bawić się w łączenie tych kolorów i robieniu eksperymentów, jak kredki/pisaki/farby się ze sobą łączą i co z tego wychodzi. Co do farb, to wiem, że przy nich trzeba łączyć kolory o tej samej "ciepłocie", żeby wyszedł trzeci, ładny kolor, a nie błocko. Chodzi o to, że jak np. chcesz mieć fioletowy, to trzeba połączyć ciepłą czerwień z ciepłym niebieskim, albo zimną czerwień z zimnym niebieskim - wtedy fiolet będzie żywym, kolorowym fioletem. Jak weźmiesz ciepłą czerwień i zimny niebieski (i vice versa) to ten fiolet będzie szary, nijaki, brudny - co w naturalistycznych obrazach może być jak najbardziej na plus. Ale to mieszanie kolorów i nie wiem, czy ta zasada działa w przypadku kredek i markerów. Zwłaszcza że jak robisz ciepłe światło, to cień powinien być w chłodnych kolorach, a cień nie tylko jest na powierzchni rzucanej przez obiekt, ale także na tym obiekcie oświetlonym. I jakoś te zimne i ciepłe tony trzeba pogodzić :)
W każdym razie - baw się kolorem, nie nastawiaj się, że MUSISZ zrobić to idealnie. Nawet pierwszego kroku nie zrobiłaś idealnego, pierwszego słowa nie wypowiedziałaś idealnie i też kolorowanie nie od razu wyjdzie ci idealnie. Zresztą... pewnie nawet Sebastian by ci powiedział, że nie zawsze mu się udaje i nie wszystkie jego pokolorowania są idealne, choć ciężko w to uwierzyć.
Miłej zabawy i eksperymentów!
Nomfa wyszła BARDZO INTERESUJĄCO! :)
👍👍
Witam serdecznie ☕
Heloł ☺️
Uwielbiam tą technikę że kredki na markery. Wgl jakoś zdecydowanie bardziej wolę używać kredek na jakąś bazę niż tak same.
Akwareli też się bałeś a teraz co? XD na markery też przyjdzie czas :D