EKSPORT zdjęć z LIGHTROOM'a? Jakie parametry ustawić?
![Tomasz Zienkiewicz [zieniu.pl]](http://yt3.ggpht.com/ytc/AIdro_mto7EQibhG_-fjfpionykBfvatH33UnIHIzRN2tdt8G_g=s48-c-k-c0x00ffffff-no-rj)
Вставка
- Опубліковано 18 лют 2020
- Przed Wami #FOTOESPRESSO, czyli esencja z 📷Foto Kawki☕️ 226. Dajcie znać w komentarzach, czy warto bym 'odsączał fotokawki' dla Was i takie Fotoespresso się przyda.
🔘 Chcesz więcej? Sprawdź moje kursy fotograficzne ► zieniu.pl/sklep
🔘 Masz pytania ► zieniu.pl/pytanie
72 Piksele na cal: tyle domyślnie jest w ustawieniach eksportu w Lightroomie czy w Photoshopie jeżeli przygotowujemy zdjęcie na ekran (czyli na przykład na Facebooka czy do sieci).
Czy to ma sens? Skąd się ten mit 72 ppi pojawił?
Co się zmienia jeżeli zdjęcie trafia na ekran a co gdy na wydruk?
W czasach kiedy powstawał pierwszy Apple (1984) chodziło o dopasowanie tego, co było na ekranie do wydruku.
Ekran miał 72 piksele na cal, drukarka miała 144 piksele na cal więc bardzo łatwo było skalować. I dlatego pliki eksportowało się w 72 pikselach na cal a na druk w 144 pikselach na cal. Potem zmieniła się technologia i to wszystko się rozjechało.
W eksporcie w Lightroomie możecie wpisać dowolną liczbę w pixels per inch i nie ma to absolutnie żadnego znaczenia jeżeli chodzi o ekran.
Dlaczego quality ustawiam na 82? W skrócie - plik po zmniejszeniu rozdzielczości jest jeszcze kompresowany tak żeby zajmował jak najmniej miejsca. Jakość określa się różnie - w Photoshopie w punktach: do 10, w Lightroomie w procentach. I jest taki próg gdzie uzysk w jakości zdjęcia jest nijaki ale różnica w wielkości pliku jest już znaczna. Przy 80 - 90% plik się gigantycznie powiększa a gołym okiem nie widać różnicy. Dlatego u mnie quality jest w okolicach 82-92.
Jeżeli eksportuję zdjęcia do sieci to:
- stosuję kompresję i
- dodatkowo wyostrzam
(to pokazywałem w Poradniku Lightroom w 20 minut).
Do zdjęć na wydruk:
- przygotowuję TIFa bezstratnego.
Ale wiem, że dużo drukarni bierze też JPGi.
A jeżeli macie problem z kolorami przy wydruku to odsyłam do mojego poradnika jak wydrukować zdjęcia.
🔘 zieniu.pl/kursy/jak-wydrukowa...
🔘 TU MNIE ZNAJDZIESZ:
www ► zieniu.pl
FB ► zieniuphoto
Instagram ► @zieniuphoto - Наука та технологія
Hmmmm, czy jakość 82 % jpg wystarczy do archiwizacji na dysku?
ZAPISUJĘ PANORAME, po zapisaniu w jpg mam problem aby tą panorame wysłać na facebooka, no nie wyświetla się jako zdjęcie sferyczne, co robie źle
tak jak mówisz 300 dpi do wydruku to sensowny wybór (y)
A co z głębia kolorów? 8 bit czy 12bit?
Rozdzielczość zostaje zawsze ta sama? Nie ma znaczenie, gdy zdjęcie wstawiane na media jest w poziomie, czy pionie?
Zieniu help :( szukam w internetach i nie mogę znaleźć. Zaczynam obróbkę w LrC, chcę w końcu się go nauczyć, ale niektóre rzeczy szybciej zrobię w PS. Jak eksportować zjęcia z LrC do PS bez utraty jakości? :((
jak to wygląda przy kwestii fotoksiążek? też przygotowujecie pliki jako do druku? i jeżeli tak, to ustawienia zostawiacie takie jak pokazane w filmie (300ppi)?
Pytaj drukarnie o specyfikacje ustawien plików do druku.
A co jeśli przy exporcie występuje błąd "Some export operations were not perfomed" i jest lista wszystkich zdjęć, które chciałem exportować (Wcześniej wszystko działało i nic nie zmieniałem w ustawieniach)
dpi- dot per inch, ppi -pixel per inch
Na sieć , a w ogóle na monitor ograniczeniem jest monitor. Po co rozdzielczość zdjęcia 4400 x 2560 skoro masz monitor o rozdzielczości 1900 x 1600 i to jest nasz max, jaki zobaczymy. No chyba że do kadrowania, ale gotowe zdjęcie na komputer jest ograniczone monitorem
W instrukcji do Z6 i Z7 jest napisane, że sRGB jest przeznaczone do wydruków i ogólnego wyświetlania na ekranie a Adobe RGB do profesjonalnej publikacji i komercyjnych wydruków. Czy robiąc zdjęcia dla klienta - portrety, sesje, jest sens robić zdjęcia w sRGB?
No właśnie dobre pytanie bo nie wiem czy do neta mam zapisywać w sRGB a do wywołania w AdobeRGB czy wystarczy że wszystko zawsze zapiszę w sRGB? Mój LR ma taki zapis AdobeRGB(1998) - mam jeszcze pudełkową wersję.
Ogólnie srgb jest tylko do Internetu ale część drukarni nawet tych naprawdę dobrych drukuje tylko z profilu srgb skracając tym samym kolory lub tony szarości. Takie drukarnie omijam już na przyszłość nawet jeśli ich papiery i recznie szycie jest wyższej jakości niż u konkurencji to jednak druk z profilu srgb to jakaś porażka (pomijam tutaj drukarnie które z profilu srgb potrafią więcej zdziałać niż niejedna którą drukuje z fogry (cmyk) lub aRGB jednak to są specyficzne drukarnie i raczej dla amatorów nie są nastawiane tylko dla profesjonalistów z innej półki, jednak takich osób/drukarni jest może ze 3 takze nieważne to dla Was)). Tak czy tak zawsze trzeba pytać drukarnie o przygotowanie plików, niektóre wymagają profilu fogry właśnie wiec trzeba to w PS zamienić.
A co jeśli umieszczamy zdjęcie w chmurze aby w ten sposób komuś udostępnić a dana osoba chce to wydrukować ? TIF czy odrazu 300 ppi
Wszystko zależy co dana osoba potrzebuje - tzn. gdzie ona będzie drukować. Ja przygotowuję zdjęcia dla Klienta pod jego wymagania
@@zieniu Czy mówiąc o drukach przy 300 dpi masz na myśli jakąś konkretną wielkość zdjęcia? (np nie mniej niż...) Pozdrawiam
A jak zaznaczyć więcej zdjęć, cały album do eksportu?
zaznaczasz kilka zdjęć, klikasz na jednym z nich prawym przyciskiem myszy i wybierz eksport
Czyli właściwie zawsze można eksportować w 300 dpi
wg mnie tak 👍
Pamiętam jak daaawno temu próbowałem wydrukować zdjęcia w automacie w sklepie na "R" i żadnego nie mogłem dobrze wykadrować zawsze coś ucinało, więc odpuściłem, aż w końcu dużo później znalazł się dobry człowiek w sklepie fotograficznym i uświadomił. Fakt przeglądając zdjęcia na pełnym ekranie telewizora jest lepiej ale ustawienie 16:9 w aparacie to wielki błąd. Nie wszystko na początku jest oczywiste. Przydatny film. Dzięki.
Sklep na "R" nadaje się jedynie do wydruku "żeby było na pamiątkę". Traktuję go raczej jako 'polaroidy' :)
Ja nawet takiego sklepu chyba nie znam. Ale w sklepie na E z książkami pamiętam jak raz drukowałem na studiach i zawsze zdjecia czarno biale miały kosmiczne zafarby (co zdjecie to inne). Do tego ich program sam przycinał mi zdjecia I to nie o spad a potrafił obciąć 1-2cm skalując przy tym zdjecie mimo że było przygotowane juz pod docelowy format..
Jak ktoś oglądał fotokawkę to takie odcedzone raczej nic nowego nie wniesie. Ale jak "nowy" oglądacz będzie szukał tematu to dla niego wygodniejsza taka esencja. Jednak smakosz będzie się delektował i sączył łyk po łyczku :)
dzięki :)
przecież nowe wersje wyglądają zupełnie inaczej, nie da się w taki sposób eksportować
używam Lightroom Classic