Twój film mnie zmotywował - właśnie szykując się na kolejne spotkanie świąteczne wyjęłam kilkanaście ubrań których już z różnych powodów nie noszę i dzięki Twojej metodzie spakowałam do zabrania dla moich sióstr i siostrzenic z którymi za chwilę się spotkam.
Znalazłam Pani kanał w grudniu i zmieniała pani moje dotychczasowe życie dzięki Pani pozbyłam się wielu rzeczy, zaczęłam organizować przestrzeń, kupować pojemniki układać w nich rzeczy i jestem taka szczęśliwa mam takie pięknie wszystko poukładane, ale oczywiście to nie koniec działam dalej 😍
Mi się udało pozbyć wieeelu rzeczy! Największa ilość to ubrania- niektóre sprzedałam a resztę oddałam potrzebującym :) A wiem, że ktoś na pewno wykorzysta i się ucieszy!
Hej.Odgracilam dokładnie wczoraj pokój córeczki oddałam mnóstwo zabawek, ubrań i butów mamie,która jest w potrzebie.W końcu pojechało też krzesełko do karmienia i wózek.Zyskalam dużo przestrzeni noi spokoju w głowie,że jest posprzątane.Pozdrawiam serdecznie🙋
Zawsze cieszy mnie, kiedy ktoś odgraca przestrzeń. Dzięki temu możemy więcej czasu poświęcić ludziom, których kochamy, zamiast niepotrzebnym rzeczom 💓.
Cieszę się, że dziś trafiłam na Twój kanał. Byłam dotychczas z mężem typem chomika. Dopiero jak zmarli rodzice męża i zobaczyłam, jak dużo jest rzeczy do pozbycia się, to zrozumiałam, ż nie chcę tego zostawić swoim dorosłym już dzieciom. I tak czasem z bólem serca pozbywam się od 3 lat mnóstwa rzeczy. Mam dużą rodzinę, więc chętnie przyjmują, bo są w potrzebie. Ostatnio w listopadzie oddałam 2 wełniane płaszcze. Było mi trochę szkoda, bo były prawie nowe i trochę kosztowały. Ale miałam w podobnym kolorze, tylko w innym fasonie jeszcze 2 inne płaszcze. To samo zrobiłam z czapkami zimowymi i szalami. Po zimie mam zamiar jeszcze przekazać ciepłe swetry. Nie jestem w stanie ich zużyć. Rzeczy szanuję, dbam o nie, więc są w bardzo dobrym stanie.To samo zrobiłam z książkami. Czytam bardzo dużo. Książki kupuję mi córka.Ma spakowane w kilku reklamówkach i przygotowane do oddania do biblioteki. Choć Twój sposób sprzedania za 10 zł bardzo mi się spodobał. Mam bardzo małe mieszkanie i trochę zagraciłam. Twój kanał na pewno będzie mnie mobilozował do odgracania przestrzeni. Dziękuję i pozdrawiam.
Przeczytałam Twój komentarz z zapartym tchem. Cieszę się, że zaczęłaś odgracać swoją przestrzeń, choć szkoda oczywiście, że tym impulsem była śmierć bliskich Wam Osób. Jest pewna książka napisana całkiem niedawno, kilka lat temu: "Sztuka porządkowania życia po szwedzku" M. Magnusson. To książka o tym, jak odgracić dom.... przed śmiercią. Po jej przeczytaniu pozbyłam się kolejnej porcji przedmiotów i pamiątek z taką myślą, że nie chcę zostawić bałaganu po sobie. Zaczęłam myśleć o tym, że np. nie chcę by ktoś przeczytał moje pamiętniki po mojej śmierci. Pozbyłam się 25 zeszytów z zapiskami z mojego życia. Jakiś czas temu przeczytałam je wszystkie i wyrzuciłam. Zostawiłam tylko pierwszy zeszyt z 1991 roku. 😊 Było mi żal, oczywiście, ale zaczęłam myśleć o tym, co naprawdę chcę po sobie zostawić innym i na pewno nie były to te pamiętniki 😁.
Witam ja ten rok rozpoczęłam od postanowienia pozbycia się ,odgracenia z wszystkich rzeczy których nie używam A chomikowalam do tej pory na pierwszy rzut poleciały płyty CD stara elektronika kable
Witam serdecznie, mi udało się pozbyć konsoli do gier, którą dostał bratanek, bo po zadaniu sobie pytania, jak często jej używam to stwierdziłem, że zajmuje mi ona tylko niepotrzebnie miejsce i się kurzy, pozdrawiam :)
Przez wiele lat kupowałam bardzo dużo książek. Od jakiegoś czasu głównie korzystam z biblioteki. Książki są w tej chwili bardzo drogie i odsprzedawanie ich po 10 zł jest moim zdaniem mało racjonalne. Bardzo dużo książek przekazałam bezpłatnie do biblioteki. Jest to moje podziękowanie za wieloletnie korzystanie z jej zasobów.
W wakacje miałam złamaną nogę. 3 tygodnie musiałam siedzieć plackiem i uważać, żeby kości się nie rozeszły. Ale po tym czasie dostawałam już świra i zabrałam się za porządkowanie szafy. Wyrzuciłam i oddalam rzeczy, które mieściły się w ponad 30 60-litrowych workach. A to tylko szafa. Potem pod ogień poszła kolejna szafa. Kolejne kilkanaście worków. Zabawa trwa. W kolejce czeka pokój dzieciaków. Zabawki najmłodszych segreguje co jakiś czas i za każdym razem jest ich mniej. Traktuje to jak pewien sposób oczyszczania. Oczyszczenie przestrzeni wokół siebie sprawia, że w pewien sposób jest mi lżej. Przy czwórce dzieci nie jest to łatwe, rzeczy rozlewają się po mieszkaniu i trzeba w kółko to ogarniać. Ale im mniej rzeczy, tym mniejszy misz masz jest. Jeszcze długa droga przede mną, ale powoli idę do przodu. Jest tylko jedna rzecz, a w sumie rzeczy, których się nie pozbędę- książki. Książek mam mnóstwo. Są to książki po tacie, książki kupione u Ciebie (🙂), książki kupione przeze mnie. Kiedyś w mieszkaniu mieliśmy ich kilka tysięcy. Dzisiaj już mniej. Rodzice oddali dużo do biblioteki. Ale na szczęście będę miała gdzie te książki trzymać. Będą rozłożone na dwa domy i z chęcią będziemy do nich wracać.
Oddawanie rzeczy innym sprawia, że mamy więcej miejsca w domu i czasu dla bliskich. Łatwiej się zorganizować i znaleźć w domu potrzebną rzecz. Cieszę się, że Ci się udało zawładnąć nad posiadanymi przedmiotami i pokazać im, kto rządzi w Twoim domu. Brawo!
Twój film mnie zmotywował - właśnie szykując się na kolejne spotkanie świąteczne wyjęłam kilkanaście ubrań których już z różnych powodów nie noszę i dzięki Twojej metodzie spakowałam do zabrania dla moich sióstr i siostrzenic z którymi za chwilę się spotkam.
Brawo! Zdecydowanie łatwiej korzysta się z szafy, która nie jest przepełniona i zawiera tylko te ubrania, które nosimy i lubimy ❤️.
@@mania-sprzataniano właśnie wydawało mi się że nie mam dużo ubrań a jednak całkiem sporo znalałam których już nie noszę
Cenne porady i wskazówki dziękuję 🤗
💖🙂 Pozdrawiam
Znalazłam Pani kanał w grudniu i zmieniała pani moje dotychczasowe życie dzięki Pani pozbyłam się wielu rzeczy, zaczęłam organizować przestrzeń, kupować pojemniki układać w nich rzeczy i jestem taka szczęśliwa mam takie pięknie wszystko poukładane, ale oczywiście to nie koniec działam dalej 😍
Dziękuję, to najbardziej motywujący mnie do pracy komentarz. ❤️
Witam pani Aniu ostatnio zrobiłam porządki w szafie i odzież w której już nie chodzę zdałam potrzebującym Pozdrawiam serdecznie panią i całą rodzinkę
Gratuluję. Może z czasem w domu znajdzie się jeszcze więcej nieużywanych rzeczy, których można się pozbyć... 😁
Uwielbiam Cię słuchać i oglądać. Właśnie odniosłam pełna torbę z Acton książek do biblioteki bo już z nich nie korzystamy.
Pozdrawiam serdecznie😍 Was
Oh, bardzo dziękuję i cieszę się, że Wasze książki będą w obiegu. Przeznaczeniem książek, jest czytanie ich, a nie trzymanie na półkach. Brawo!
Mi się udało pozbyć wieeelu rzeczy! Największa ilość to ubrania- niektóre sprzedałam a resztę oddałam potrzebującym :) A wiem, że ktoś na pewno wykorzysta i się ucieszy!
Dokładnie tak! Ubrania są po to, żeby je nosić, a nie żeby leżeć w szafie 😉.
Hej.Odgracilam dokładnie wczoraj pokój córeczki oddałam mnóstwo zabawek, ubrań i butów mamie,która jest w potrzebie.W końcu pojechało też krzesełko do karmienia i wózek.Zyskalam dużo przestrzeni noi spokoju w głowie,że jest posprzątane.Pozdrawiam serdecznie🙋
Zawsze cieszy mnie, kiedy ktoś odgraca przestrzeń. Dzięki temu możemy więcej czasu poświęcić ludziom, których kochamy, zamiast niepotrzebnym rzeczom 💓.
Mi w ostatnim czasie udało mi się wyrzucić nieużywane od dłuższego czasu kosmetyki 👌 zostawiłam tylko te co używam na codzień 💪
Super. Powodzenia w dalszym odgracaniu!
Cieszę się, że dziś trafiłam na Twój kanał. Byłam dotychczas z mężem typem chomika. Dopiero jak zmarli rodzice męża i zobaczyłam, jak dużo jest rzeczy do pozbycia się, to zrozumiałam, ż nie chcę tego zostawić swoim dorosłym już dzieciom. I tak czasem z bólem serca pozbywam się od 3 lat mnóstwa rzeczy. Mam dużą rodzinę, więc chętnie przyjmują, bo są w potrzebie. Ostatnio w listopadzie oddałam 2 wełniane płaszcze. Było mi trochę szkoda, bo były prawie nowe i trochę kosztowały. Ale miałam w podobnym kolorze, tylko w innym fasonie jeszcze 2 inne płaszcze. To samo zrobiłam z czapkami zimowymi i szalami. Po zimie mam zamiar jeszcze przekazać ciepłe swetry. Nie jestem w stanie ich zużyć. Rzeczy szanuję, dbam o nie, więc są w bardzo dobrym stanie.To samo zrobiłam z książkami. Czytam bardzo dużo. Książki kupuję mi córka.Ma spakowane w kilku reklamówkach i przygotowane do oddania do biblioteki. Choć Twój sposób sprzedania za 10 zł bardzo mi się spodobał. Mam bardzo małe mieszkanie i trochę zagraciłam. Twój kanał na pewno będzie mnie mobilozował do odgracania przestrzeni. Dziękuję i pozdrawiam.
Przeczytałam Twój komentarz z zapartym tchem. Cieszę się, że zaczęłaś odgracać swoją przestrzeń, choć szkoda oczywiście, że tym impulsem była śmierć bliskich Wam Osób. Jest pewna książka napisana całkiem niedawno, kilka lat temu: "Sztuka porządkowania życia po szwedzku" M. Magnusson. To książka o tym, jak odgracić dom.... przed śmiercią. Po jej przeczytaniu pozbyłam się kolejnej porcji przedmiotów i pamiątek z taką myślą, że nie chcę zostawić bałaganu po sobie. Zaczęłam myśleć o tym, że np. nie chcę by ktoś przeczytał moje pamiętniki po mojej śmierci. Pozbyłam się 25 zeszytów z zapiskami z mojego życia. Jakiś czas temu przeczytałam je wszystkie i wyrzuciłam. Zostawiłam tylko pierwszy zeszyt z 1991 roku. 😊 Było mi żal, oczywiście, ale zaczęłam myśleć o tym, co naprawdę chcę po sobie zostawić innym i na pewno nie były to te pamiętniki 😁.
oj dużo fajnych rzeczy na twoim kanale - pozdrawiam
Witam, mi ostatnio udało się przekazać na PCK nieużywane spodnie, które były po prostu już przetarte i służyły tylko do pracy w ogródku, pozdrawiam ;)
Super. Jedna rzecz w domu mniej!
Witam ja ten rok rozpoczęłam od postanowienia pozbycia się ,odgracenia z wszystkich rzeczy których nie używam A chomikowalam do tej pory na pierwszy rzut poleciały płyty CD stara elektronika kable
Super. Życzę powodzenia w dalszym odgracaniu. 😉
Witam serdecznie, mi udało się pozbyć konsoli do gier, którą dostał bratanek, bo po zadaniu sobie pytania, jak często jej używam to stwierdziłem, że zajmuje mi ona tylko niepotrzebnie miejsce i się kurzy, pozdrawiam :)
Super. Jedna rzecz do czyszczenia w domu mniej!
Przez wiele lat kupowałam bardzo dużo książek. Od jakiegoś czasu głównie korzystam z biblioteki. Książki są w tej chwili bardzo drogie i odsprzedawanie ich po 10 zł jest moim zdaniem mało racjonalne. Bardzo dużo książek przekazałam bezpłatnie do biblioteki. Jest to moje podziękowanie za wieloletnie korzystanie z jej zasobów.
W wakacje miałam złamaną nogę. 3 tygodnie musiałam siedzieć plackiem i uważać, żeby kości się nie rozeszły. Ale po tym czasie dostawałam już świra i zabrałam się za porządkowanie szafy. Wyrzuciłam i oddalam rzeczy, które mieściły się w ponad 30 60-litrowych workach. A to tylko szafa. Potem pod ogień poszła kolejna szafa. Kolejne kilkanaście worków. Zabawa trwa. W kolejce czeka pokój dzieciaków. Zabawki najmłodszych segreguje co jakiś czas i za każdym razem jest ich mniej. Traktuje to jak pewien sposób oczyszczania. Oczyszczenie przestrzeni wokół siebie sprawia, że w pewien sposób jest mi lżej. Przy czwórce dzieci nie jest to łatwe, rzeczy rozlewają się po mieszkaniu i trzeba w kółko to ogarniać. Ale im mniej rzeczy, tym mniejszy misz masz jest. Jeszcze długa droga przede mną, ale powoli idę do przodu. Jest tylko jedna rzecz, a w sumie rzeczy, których się nie pozbędę- książki. Książek mam mnóstwo. Są to książki po tacie, książki kupione u Ciebie (🙂), książki kupione przeze mnie. Kiedyś w mieszkaniu mieliśmy ich kilka tysięcy. Dzisiaj już mniej. Rodzice oddali dużo do biblioteki. Ale na szczęście będę miała gdzie te książki trzymać. Będą rozłożone na dwa domy i z chęcią będziemy do nich wracać.
Oddawanie rzeczy innym sprawia, że mamy więcej miejsca w domu i czasu dla bliskich. Łatwiej się zorganizować i znaleźć w domu potrzebną rzecz. Cieszę się, że Ci się udało zawładnąć nad posiadanymi przedmiotami i pokazać im, kto rządzi w Twoim domu. Brawo!
Wczoraj wyrzuciłam metalowy koszyk na owoce. Już dawno używam innego a tego nie wiem czemu od razu nie wyrzuciłam :)
Gratuluję. Może uda się znaleźć coś jeszcze, co zagraca przestrzeń! Jesteś na dobrej drodze!
Ja tam trzymam wąsiki po moich zmarłych kotkach.
To cenna pamiątka. Jeśli daje Ci ukojenie, to warto zatrzymać.
Dużo a obstawiałam 20zł
🙂
Ja pozbylem się choinki. Używam jej tylko raz w roku i już nie jest potrzebna 😉😜
To już wiem, że nie obejrzałeś mojego filmu, bo mówiłam o rzeczach sezonowych. Zapraszam do obejrzenia!
Witam a jeśli mogę spytać gdzie sprzedajesz książki, bo też mam kilka do sprzedaży?😊
Ja mam wystawione u mnie w poczekalni w firmie i tam kupują klienci. Czasami też wystawiam na FB i znajomi kupują.
Oddałem sporo ubrań i kosmetyków.
Super. Oby tak dalej. 😊