Ja podłożyłem po dwie podkładki do kół satelit i nie wymieniałem obudowy mech.różnicowego ,aby nie zdusić satelit z kołami koronkowymi to zostawiłem stare podkładki kół koronkowych i spasowało wszystko , wymieniłem satelity nowe i sworznie i jest ok a koło tależowe zostawiłem stare nie było zajechana tylko do kupiłem koło atakujące .Moja rzeźba zdała egzamin nie wszedłem w koszty wielkie a most cicho pracuje Luz między zęby 0,15-0,3 mm udało się ustawić Życzę aby wszystkim się tak udawało
tez mam problem z podnośnikiem w 904, po zgaszeniu ciągnika -maszyny trzyma, nie popuszcza, ale z regulacją jest cyrk, w sumie to chodzi tylko na siłowej, na ciśnieniowej wgl nie opuszcza, a na pozycyjnej nie opuszcza do spodu... i mam wrażenie, ze czasami nie puszcza oleju na przelew, tylko pompa bije przez zawór bezpieczeństwa -słychać jak wyje, i aż ciągnik przystawia (najbardziej czuć np jadąc po drodze), wkurzające, -jak patrze w instrukcje napraw, na regulacje tych suwaków i dźwigienek, to mnie to trochę przerasta... zwolnice, i hamulce ogarnąłem, silnik już też... (miałem pytanie odnośnie kanału w podstawie filtrów, ale już znalazłem odpowiedź w innym Twoim filmie i zaślepiłem), zastanawiam, sie czy jest możliwość zrobić podnośnik tak, aby tylko na pozycyjnej działał...? czy będzie to prostsze w naprawie...?
Musisz zdjąć plecak i zerknąć co tam się stało. Prawdopodobnie uszkodzony system dźwigni. Co do wycia pompy to nie odcina oleju trzeba wyregulować max wysokość podnoszenia, być może tam też być problem z podgiętą dźwignią, albo sama rolka odbezpieczyła się i spadła.
Wspominasz że bedziesz wymieniać koło talerzowe i wałek ataku. Jak mocujesz nowe koło talerzowe? W jaki sposób to nitojesz? Chodzi mi o zabijanie nowych nitow?
Marcinie pytanie mam o wzmacniacz w 1224. Po remoncie wzmaka : nowy wznak kpl , nowy kosz satelit , łożyska wałeczkowe na tulei i to małe w środku walka , nowa tuleja itd . Tłucze mi w pośredniej na zajacu gdzieś tak do 1500 obr. Czytałem na agrofoto ze sporo ludzi tak ma ale mnie to do szału doprowadza. Taśmę regulowałem książkowo 🙁
Luźno bo wiadomo jakim ono odcinkiem jest zazębione z tym wałkiem ...chodzi oczywiście o ten bęben którego hamuje hamulec skrzyni ? Tak myślałem ze to on. Chyba to w niczym oprócz dyskomfortu nie przeszkadza?
@@marjanixghfdjj9489 Według specyfikacji Ursusa właśnie luźno jest to pasowane, ale są też koła, ze trzeba na wałek na prasie wcisnąć, tam to dużo ciszej chodzi.
Dziwne rzeczy, mam jeszcze zetka 8011 ze sprawnym wzmakiem i tam jest cicho sza nie ważne czy żółw czy zajac. To mówisz ze nie rozpieprzy satelit? Przemas Zelma mówił ze u niego tez cicho
Mam taki problem zima zrobiłem pompę wody bo łożyska się już odzywały wymieniłem aparaturę ta w środku i złożyłem pompę złożyłem wszytko i jest teraz taki problem nigdy nie miałem wody powyżej 80stopni przy walowaniu po siewie a teraz mam prawie 90 a gdy postoi z 5 min spada na 60 stopni nigdy tak nie miałem jak się silnik rozgrzał to tak trzymał przed 80stopni co to teraz moze być termostat bo tam nie zaglądałem ciagnik to ursus 1224
Marcin czy jest możliwe to że c 330 chodzi bez termostatu ani żadnej tam blaszki wsadzonej za niego, a się nie przegrzewa, bo podobno jak nic się tam w obudowę nie wsadzi to ciągnik będzie się grzał?
Pytanie do Marcina,jak przerobił ten rozdzielacz w plecaku,bo u mnie przestał działać podnośnik i będę musiał chyba się dobrać do placka i tak się zastanawiam co kolega tam ulepszył?
Witam prosiłbym o pomoc w sprawie podnosnika c385 podczas podnoszenia i opuszczania cieknie olej z zaworu odcinajacego rozdzielacz kupiłem nowy i zamontowałem i to samo cieknie w czym tkwi błąd proszę o podpowiedź?
@@januszgagaa3278 ...ja mechanizmu robił nie bede tylko plecak podnosnik skrzynie juz robiłem zwolenice hamulce przedni most....a podnosnik jak mam tego złoma z finlandi z 17 lat robione nie było musiałem go przesypac bo kupiłem do neigo tura metal technika bo stoi ciagnik bezuzyteczny
@@januszgagaa3278 Wystarczy zdjąć zwolnice i odkręcić to w czym siedzą bieżnie łożysk i wyciągasz cały mechanizm z trybem talerzowym do góry ale jak chcesz wyjąć wałek atakujący to musisz rozpoławiać
Nic tak nie raduje w niedzielę z rana jak czcigodny odcinek czcigodnego Marcina 😄
Ja podłożyłem po dwie podkładki do kół satelit i nie wymieniałem obudowy mech.różnicowego ,aby nie zdusić satelit z kołami koronkowymi to zostawiłem stare podkładki kół koronkowych i spasowało wszystko , wymieniłem satelity nowe i sworznie i jest ok a koło tależowe zostawiłem stare nie było zajechana tylko do kupiłem koło atakujące .Moja rzeźba zdała egzamin nie wszedłem w koszty wielkie a most cicho pracuje Luz między zęby 0,15-0,3 mm udało się ustawić Życzę aby wszystkim się tak udawało
Tylko Marcin nagtraj jak to wygląda ta przeróbka,bo na internetach nie ma
tez mam problem z podnośnikiem w 904, po zgaszeniu ciągnika -maszyny trzyma, nie popuszcza, ale z regulacją jest cyrk, w sumie to chodzi tylko na siłowej, na ciśnieniowej wgl nie opuszcza, a na pozycyjnej nie opuszcza do spodu... i mam wrażenie, ze czasami nie puszcza oleju na przelew, tylko pompa bije przez zawór bezpieczeństwa -słychać jak wyje, i aż ciągnik przystawia (najbardziej czuć np jadąc po drodze), wkurzające,
-jak patrze w instrukcje napraw, na regulacje tych suwaków i dźwigienek, to mnie to trochę przerasta... zwolnice, i hamulce ogarnąłem, silnik już też... (miałem pytanie odnośnie kanału w podstawie filtrów, ale już znalazłem odpowiedź w innym Twoim filmie i zaślepiłem), zastanawiam, sie czy jest możliwość zrobić podnośnik tak, aby tylko na pozycyjnej działał...? czy będzie to prostsze w naprawie...?
Musisz zdjąć plecak i zerknąć co tam się stało. Prawdopodobnie uszkodzony system dźwigni. Co do wycia pompy to nie odcina oleju trzeba wyregulować max wysokość podnoszenia, być może tam też być problem z podgiętą dźwignią, albo sama rolka odbezpieczyła się i spadła.
Co moze byc przyczyna ze podnosnik nie opada dopiero wtedy jak zgasze ciagnik wtedy opusci
To jest najważniejsza dźwigienka mająca wpływ na poprawne działanie podnosnika
A jak ta dźwigienke ustawić ile ta śruba musi być wkręcona?
No tak niby ciągnik sprawny a się porozbiera i wszystko nadaje się do wymiany xd
Wspominasz że bedziesz wymieniać koło talerzowe i wałek ataku. Jak mocujesz nowe koło talerzowe? W jaki sposób to nitojesz? Chodzi mi o zabijanie nowych nitow?
Tu przykręcane jest śrubami. Stary typ m12 nowy m14 :)
Część Marcin jakie uszczelniacze polecasz wstawić żeby się nie pocilo z przodu skrzyni i zwolnice
MVQ i nawet no name dają radę. Kozackie są uszczelniacze Gufero, ale ciężko znależć.
Marcinie pytanie mam o wzmacniacz w 1224. Po remoncie wzmaka : nowy wznak kpl , nowy kosz satelit , łożyska wałeczkowe na tulei i to małe w środku walka , nowa tuleja itd . Tłucze mi w pośredniej na zajacu gdzieś tak do 1500 obr. Czytałem na agrofoto ze sporo ludzi tak ma ale mnie to do szału doprowadza. Taśmę regulowałem książkowo 🙁
Koło koronowe na wałek sprzęgłowy miałeś na wcisk czy luźno pasował na wielowypust?
Luźno bo wiadomo jakim ono odcinkiem jest zazębione z tym wałkiem ...chodzi oczywiście o ten bęben którego hamuje hamulec skrzyni ? Tak myślałem ze to on. Chyba to w niczym oprócz dyskomfortu nie przeszkadza?
Dziwi mnie ze tlucze tylko w obciążeniu . Na luzie i w przejazdach jest ok
@@marjanixghfdjj9489 Według specyfikacji Ursusa właśnie luźno jest to pasowane, ale są też koła, ze trzeba na wałek na prasie wcisnąć, tam to dużo ciszej chodzi.
Dziwne rzeczy, mam jeszcze zetka 8011 ze sprawnym wzmakiem i tam jest cicho sza nie ważne czy żółw czy zajac. To mówisz ze nie rozpieprzy satelit? Przemas Zelma mówił ze u niego tez cicho
Mam taki problem zima zrobiłem pompę wody bo łożyska się już odzywały wymieniłem aparaturę ta w środku i złożyłem pompę złożyłem wszytko i jest teraz taki problem nigdy nie miałem wody powyżej 80stopni przy walowaniu po siewie a teraz mam prawie 90 a gdy postoi z 5 min spada na 60 stopni nigdy tak nie miałem jak się silnik rozgrzał to tak trzymał przed 80stopni co to teraz moze być termostat bo tam nie zaglądałem ciagnik to ursus 1224
Być może już termostat zaczął niedomagać.
Marcin czy jest możliwe to że c 330 chodzi bez termostatu ani żadnej tam blaszki wsadzonej za niego, a się nie przegrzewa, bo podobno jak nic się tam w obudowę nie wsadzi to ciągnik będzie się grzał?
Jak nie ma termostatu to będzie niedogrzany.
Pytanie do Marcina,jak przerobił ten rozdzielacz w plecaku,bo u mnie przestał działać podnośnik i będę musiał chyba się dobrać do placka i tak się zastanawiam co kolega tam ulepszył?
W plecaku wszystko wywalone, został tylko cylinder, rozdzielacze dałem na zewnątrz.
@@marcinstoker3435 rozumiem,dziękuję za odpowiedź.
Tłok wyszedl? Tylny most spawany?
Nie, wszystko całe, po prostu słabo podnosił.
Witam prosiłbym o pomoc w sprawie podnosnika c385 podczas podnoszenia i opuszczania cieknie olej z zaworu odcinajacego rozdzielacz kupiłem nowy i zamontowałem i to samo cieknie w czym tkwi błąd proszę o podpowiedź?
O który zawór chodzi? Bo odcina olej suwak za pomocą systemu dźwigni.
Dzięki że odpisujesz, jest to zawor na górze podnosnika reguluje sie nim opadanie podnosnika. Właśnie on podczas pracy wywala mi olej.
@@aroa4aroa413 kolego czy uporałeś się z tym cieknącym zaworem,bo u mnie pojawił się ten sam problem i zastanawiam się co z tym zrobić
@@wojteknowicki5939 witam nie uporałem się
Wymieniłem na nowy zawór i nic to nie dało myślę że coś z rozdzielaczem jest nie tak ale nie mam czasu sprawdzić
Skąd wiedziałeś że właśnie mam sie zabrać za plecak
....ja chyba tez😵
@@Gambler1215 Ciekawe czy jest możliwość wymontowania mechanizmu bez rozjeżdżania
@@januszgagaa3278 ...ja mechanizmu robił nie bede tylko plecak podnosnik skrzynie juz robiłem zwolenice hamulce przedni most....a podnosnik jak mam tego złoma z finlandi z 17 lat robione nie było musiałem go przesypac bo kupiłem do neigo tura metal technika bo stoi ciagnik bezuzyteczny
...do roznicowego to musisz rozjechac skrzynie i zwalac zwolenice
@@januszgagaa3278 Wystarczy zdjąć zwolnice i odkręcić to w czym siedzą bieżnie łożysk i wyciągasz cały mechanizm z trybem talerzowym do góry ale jak chcesz wyjąć wałek atakujący to musisz rozpoławiać
Panie majster nie krytykuje robota jest ok ale lekarz nie kładzie pacjenta brudnego na stół operacyjny